|
jeden podręcznik do historii w całej unii |
WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA
Jeden podręcznik do historii w całej Unii
Annette Schavan (fot. AFP)
Europa powinna mieć wspólny podręcznik do historii - uważa niemiecka minister Annette Schavan. Chodzi o to, by tożsamość narodową przyszłych pokoleń obywateli Unii zastąpić poczuciem przynależności do zjednoczonej Europy - pisze "Dziennik".
Swój pomysł Niemcy chcą przedstawić na zaplanowanym pod koniec przyszłego tygodnia nieformalnym spotkaniu ministrów edukacji UE w niemieckim Heidelbergu.
Nie wiadomo jeszcze, jakiego okresu miałby dotyczyć podręcznik i na jakich zasadach byłby wprowadzany do użytku w szkołach. Pomysł popiera zarówno niemiecka kanclerz Angela Merkel, jak i unijny komisarz oświaty Jan Figel - podaje "Dziennik". (PAP)
a już myślałam,że nic mnie nie zdziwi, a tu co i rusz jakieś ciekawostki... Osobiście jestem NAPRZECIW!
(ps:nie wiem,czy dział dobry jak cuś to przerzućcie )
Ja pierdolę, co za pojebany pomysł.
Chodzi o to, by tożsamość narodową przyszłych pokoleń obywateli Unii zastąpić poczuciem przynależności do zjednoczonej Europy
He he he, ze wszystkich unijnych pomysłów o jakich słyszałem, ten jest zdecydowanie w 1. dziesiątce najgorszych.
kurwa co raz bliżej końca...dobry komentarz na wp jest o masonach. przecież na pierwszy rzut oka widać że to kolejny krok do totalitarnej kontroli nad mieszkańcami europy. nie wiem jak wy, ale ja ostatnio mam wizje iście apokaliptyczne
Pewnie będzie ten podręcznik o tym jak stopniowo wprowadzano równość społeczną i europa stała sie miejscem gdzie zadna mniejszosc nie jest pogardzana
moze chciaz by nie bylo polskich obozow koncentracyjnych
przecież to paranoja - Polacy sami nie potrafią własnej histori ustalić to co by się działo jakby trzeba było ustalać jeszcze pewne rzeczy z Litwinami, Ukraińcami, Niemcami czy Czechami historia to nie matematyka, gdzie w każdym kraju 2+2=4 (z wyjątkiem krajów komunistycznych gdzie 2+2=1, albo7 )
Oczywiście w takim podręczniku to nie Niemcy będą rozpoczynać II Wojnę Światową, lecz antysemiccy Polacy.
Dlaczego mnie nie dziwi, ze to niemcy wpadli na ten swietny pomysl
Ujednolicona historia Europy? Ta, akurat. Human Animal ma racje, no chyba zeby za "ujednolicanie" wzieli sie nie tyle historycy co wszelkiej masci "postepowcy".
Ciekawe co ze starymi podrecznikami, publiczne palenie, czy moze wycofywanie po cichu
To właśnie "bezpłatna edukacja publiczna"
vibowit w "płatnej niepublicznej" też się uczą wg programów zatwierdzanych przez MEN
Co to za kraj bez własnej historii? EuroSojuz się ukonstytuuje, to i jakąś historię trza będzie wyskrobać, solenną i chwalebną ofkoz.
Pomysł i tak nie przejdzie, ale jakby tak się stało, to sądzę że mielibyśmy takie przykłady kreatywnego tłumaczenia, że filmy na TVP niech się schowają
Jeden podręcznik do historii w całej Unii
idiotyzm
Oczywiście w takim podręczniku to nie Niemcy będą rozpoczynać II Wojnę Światową, lecz antysemiccy Polacy.
i ani słowa o roli chrześcijaństwa w dziejach Europy. co najwyżej wspomnienie o krwawej inkwizycji i ciemnocie w jakiej lud był utrzymywany przez Kościół Katolicki.
Już to sobie wyobrażam...
w latach 1337-1453 trwało pewne nieporozumienie pomiędzy zaprzyjaźnionymi krajami Anglii i Francji. Na szczęście wszystko szybko wyjaśniono.
Można by się zgodzić pod warunkiem ze knigę napisze komisja powołana przez CP/DP
Można by się zgodzić pod warunkiem ze knigę napisze komisja powołana przez CP/DP Ewentualnie RoMEN
Jeden z bardziej chorych pomysłów unijnych o jakich mi wiadomo.
I będzie napisane ze obozy koncentracyjnie nie były niemieckie tylko nazistowskie a komunizmu nie było w żadnym europejskim państwie bo komunizm to pokój i równość
Już to sobie wyobrażam...
w roku 1789 we Francji zapoczątkowane zostały zmiany, które stworzyły podstawy dla Wspólnej Europy. Ich pokojowy przebieg usiłowały zakłócić siły reakcji sterowane przez kościół. Jednak knowania konserwatystów i zwolenników niespraweidliwości społecznej nie mogły powstrzymać przemian jako że społeczeństwo entuzjastycznie wcielało w życie zasady 'wolności, równości, braterstwa'
albo tak...
w 732 roku pod Poitiers doszło do spotkania przedstawiciela kultury europejskiej Karola Młota z głosicielami kultury Islamu. Tak oto uczyniony został kolejny krok ku wspólnej, wielokulturowe i wieloetnicznej Europie
Szwaby to zawsze jakieś takie pomysły miewają. Jeden naród, jedna rzesza, jeden fuhrer, jeden podręcznik, jedna zjednoczona Europa itd. Czas biegnie, a oni dalej tacy sami.
Na szczęście nie ma chyba szans na to, żeby taki z dupy wyjęty pomysł wszedł w życie.
Przypomnijcie mi kto stwierdził, że dzisiaj trzeba się bacznie Niemcom przyglądać bo im z reguralnością ok 60 lat odpierdala ja tam wyczówam preludium
vibowit w "płatnej niepublicznej" też się uczą wg programów zatwierdzanych przez MEN ho ho, tak tak, jako były pracownik takiej szkoły mam tego świadomość, ale dziś szkolnictwo prywatne jest przylepą, hubą przy tym państwowym
kto płaci, ten wymaga, gdyby państwo nie trzymało kontroli nad (powiedzmy) 90% oświaty to by mu dużo trudniej było narzucać odgórnie jakieś programy
to kwestia filozofii jaką się przyjmuje budując system
Chyba ich pojebało do końca...
Już im się całkiem we łbach poprzewracało!
oczami wyobrazni widze juz te komisje angielsko-francuskie, polsko-niemieckie, wlosko-wloskie, hiszpansko-francusko-prusko-austriackie ustalajace wspolna historie kontynentu. kurwa mac, kto na tych jebanych urzedach w Niemczech siedzi ze mial tyle czelnosci aby oglosic ten popierdolony do szpiku kosci pomysl? a co z Rosja i europejskimi krajami pozostajacymi poza UE? a moze chuj z tym i napiszmy rowniez wspolny podrecznik do geografii UE wykluczajac wzmiankowane wyzej kraje z Europy? no ale co w takim wypadku z pomoca sowieckich naukowcow przy redagowniu podrecznika Ekonomia UE?
to nie jest normalne. albo za naszego jeszcze zycia zaobserujemy krach tego absurdu albo bedziemy swiadkami masowej emigracji normalnych Europejczykow do USA, Australii i innych sensowniejszych rejonow naszej planety
Albo zgnieciemy gwiezdzista flage dumnie unosząc głowe
Biali ludzie się nigdy nie poddadzą !
Ja pierdole EuroSocjalizm na potege.
A mi sie pomysl podoba.W koncu prawda jest obiektywna,najwyzszy czas skonczyc z relatywizmem historycznym.W koncu najpierw jestesmy europejczykami dopiero potem Polakami
najpierw to ja jestem tomek, potem jestem polak, a europejczyk to ze mnie na koncu. poza tym fakty bez interpretacji nic nie znacza
Mnie najbardziej wkurwia to całe pieprzenie, że jesteśmy Europejczykami. A pieprzą tak głównie odkąd weszliśmy do UE. Mnie tam się wydawało, że wcześniej też byliśmy w Europie...
A wracając do podręcznika wspólnego, to chyba ktoś się gorzej poczuł, rzucając takim pomysłem. Może niech od razu ustalą nowe granice państw? Już ja widzę, jak oni wyredagują ten podręcznik... Wyjdzie im jakieś bzdurzenie o ich wspaniałości na przestrzeni dziejów. Ale nie ma się co martwić, w odwecie zapewne Roman wprowadzi godzinę historii Polski do szkoł
najpierw to ja jestem tomek, potem jestem polak, a europejczyk to ze mnie na koncu a gdzie to że jesteś biały? pominąłeś bardzo istotny fakt(no chyba że ten awatar... )
Mnie najbardziej wkurwia to całe pieprzenie, że jesteśmy Europejczykami. A pieprzą tak głównie odkąd weszliśmy do UE. Mnie tam się wydawało, że wcześniej też byliśmy w Europie...
A wracając do podręcznika wspólnego, to chyba ktoś się gorzej poczuł, rzucając takim pomysłem. Może niech od razu ustalą nowe granice państw? Już ja widzę, jak oni wyredagują ten podręcznik... Wyjdzie im jakieś bzdurzenie o ich wspaniałości na przestrzeni dziejów. Ale nie ma się co martwić, w odwecie zapewne Roman wprowadzi godzinę historii Polski do szkoł
Teraz calkiem na serio. Nie widze w tym pomysle nic dziwnego(co nie znaczy ze go popieram!).Juz Maurras pisal
jestem Rzymianinem
przekladal wiec uniwersalna wiez kulturowa nad patriotyzm. A nie da sie budowac tozsamosci europejskiej bez odrzucenia resentymentow a tych skolei nie da sie przelamac bez ujednolicenia historii.
Mam pytanie do wszystkich zdziwionych:czy wasze zbulwersowanie wynika z samego faktu ujednolicenia historii czy z tresci ktore moga byc zawarte akurat w tym 'podreczniku'?
Jeden podręcznik do nauki w całej UE = historia Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Taki debilizm nigdy nie przejdzie, ponieważ reszta państw UE nigdy nie zgodzi się na minimalizowanie swojej historii. Jak myślicie ile kartek w tym podręczniku będzie poświęconych historii Polski ? jedna, dwie. Idąc tym tropem to może wprowadźmy również jeden wspólny podręcznik do nauki języka europejskiego proponuję esperanto, ze względu na poprawność polityczną i patriotyzm
Juz Maurras pisal Chyba coś słabo tego Maurras'a czytałeś. Pisał kawałek dalej: "Jestem Rzymianiem, jestem człowiekiem: dwa zdania identyczne."
Co za debilny pomysł. Na 100% nie przejdzie ale co raz wiecej takich bzdur jest wygłaszanych przez wydawało by sie powaznych ludzi. A inni zupełnie serio rozważaja taką mozliwość szukajac za i przeciw. Mówie to nie po raz pierwszy ale tylko to ciśnie sie na usta: Świat staje na głowie!!
Mam pytanie do wszystkich zdziwionych:czy wasze zbulwersowanie wynika z samego faktu ujednolicenia historii czy z tresci ktore moga byc zawarte akurat w tym 'podreczniku'?
Jak myślisz, ile poświęcą nam tam miejsca? Pięc stron? Dziesięć? Nie sądzę by to wystarczyło, aby poznać historię Polski na tyle, na ile przeciętny Polak powinien ją znać. No chyba że każdemu z krajów poświęcą tyle samo stron, ale w takim razie historię Cypru będziemy przerabiać tak dokladnie jak historię Francji i Anglii. A zdanie "Chodzi o to, by tożsamość narodową przyszłych pokoleń obywateli Unii zastąpić poczuciem przynależności do zjednoczonej Europy" to już po prostu bezczelność.
Co ma mnie obchodzić historia np. Słowenii? A co historia Cypru ma obchodzić Słoweńczyka?
Ideał jest w zasadzie szczytny, ale do ideałów nie idzie się na skróty, więc gdyby brać ten pomysł na serio, to "ujednolicanie" historycznej perspektywy powinno się odbywać naturalnie, drogą stopniowego uzgadniania, głównie między tymi państwami, które mają za sobą dzieje wzajemnych konfliktów czy zadrażnień - tak jak my i Niemcy np. (wspólne komisje podręczników szkolnych). Gdzie tu pankrok? Wpierdol trza im spuścić, żeby napisali w podręcznikach co my chcemy
Na Berlin!
Na Berlin!
O granice na Łabie!
[quote="VibovitIdeał jest w zasadzie szczytny[/quote]
"Szczytnośc" tych ideałów, jest porównywalna do tej, która charakteryzowała "ideały" zawarte przez pewnego wielkiego myśliciela europejskiego w jego dziele pt "Kapitał".
Ja osobiście tu w tej idei nie widze nic szczytnego. Wg mnie to kolejny (i to bardzo znaczący, gdyby doszedł do skutku) krok w stronę zacierania tożsamości narodowej = przemyślane strategicznie i wykalkulowane na ziomno posunięcie pizdek z rózowych salonów. Jakoś nie wydaje mi się, żeby PE uznał za słuszne, by "przeciętny, małoletni Europejczyk" zaprzątał swoją chłonną głowę, historią tworzenia się zrębów państwowości na terenie Polski, natomiast z pewnością trza by wykuc na blaszkę wszystkie istotniejsze daty związane z Karolem Wielkim i Henrykiem VIII... bo ci przecież byli bardziej medialni (w końcu tyle filmów o nich nakręcono) i zdecydowanie bliźsi ideom Wspólnej Europy, niż zaściankowi Piastowie, czy Jagiellonowie.
Zdrówka życzę
Czytałem kiedyś jakąś książkę o historii Europy, napisaną przez przez jakiś Francuzów i Anglików. Przez 700 stron może ze trzy razy przewinęła się tam Polska i raczej były to epizodyczne wzmianki na nasz temat. Dlatego książka taka - zapewne pisana pod dyktando państw Europy zachodniej w Polsce byłaby traktowana jako najzwyklejszy gniot. Zaś treści w niej zawarte byłyby porównywalne z historią , jaką rosyjski zaborca częstował nas w XIX wieku.
Jak myślisz, ile poświęcą nam tam miejsca? Pięc stron? Dziesięć? Nie sądzę by to wystarczyło, aby poznać historię Polski na tyle, na ile przeciętny Polak powinien ją znać. No chyba że każdemu z krajów poświęcą tyle samo stron, ale w takim razie historię Cypru będziemy przerabiać tak dokladnie jak historię Francji i Anglii.
Nauka historii jest u nas w szkole podzielona na historie powszechna i historie Polski.Sadze ze w pozostalych panstwach unijnych jest podobnie.To drugie przypuszczenie-mysle ze unijikacja dotyczylaby tylko historii powszechnej.
pierdolisz torba jak polamany, czepiasz sie dla czepiania bo i tak chuj z tej dyskusji wyjdzie. dziekuje i dobranoc.
pierdolisz torba jak polamany, czepiasz sie dla czepiania bo i tak chuj z tej dyskusji wyjdzie. dziekuje i dobranoc. dziekuje za konstruktywna krytyke
Nie zapomnijcie,że w takim pojebanym podręczniku musiałoby się znaleźć miejsce dla wszystkich mniejszości i ich wkładzie w ,,Europejskość",bo w końcu podręcznik byłby PC na maksa.Tak więc pewnie ok 10 stron poświęcono by Polsce ,a jewrejom znając ich medialnośc hmm co najmiej z 20 . Oprócz tego ci wszyscy wielcy myśliciele i wynalazcy europejscy z dorzecza Konga, z Sahary czy Indii i Pakistanu.No i ,,Romowie" ulubieńcy Komisji europejskich różnej masci.Nie wiem ile kartek by im przydzielili ci bolszewiccy komisarze do zagospodarowania ,ale pewnie nie żałowali by papieru.
Jesli by bylo mniej materialu niz teraz to wiekoszosc uczniow mialo by w dupie czy to o Polsce czy nie ,tylko ze mniej sie uczą bo i tak w wieku 20 lat jada do irladni i maja ten kraj w dupie! I wiekszosc nie odroznia Rasizmu od Nazizmu
Nie zapomnijcie,że w takim pojebanym podręczniku musiałoby się znaleźć miejsce dla wszystkich mniejszości i ich wkładzie w ,,Europejskość",bo w końcu podręcznik byłby PC na maksa.Tak więc pewnie ok 10 stron poświęcono by Polsce ,a jewrejom znając ich medialnośc hmm co najmiej z 20 . Oprócz tego ci wszyscy wielcy myśliciele i wynalazcy europejscy z dorzecza Konga, z Sahary czy Indii i Pakistanu.No i ,,Romowie" ulubieńcy Komisji europejskich różnej masci.Nie wiem ile kartek by im przydzielili ci bolszewiccy komisarze do zagospodarowania ,ale pewnie nie żałowali by papieru. Ponadto, podręcznik by dowodził w zgodzie z nową wersją dialektyzmu historycznego, że wszystkie wydarzenia od czasów starożytnych po dziś dzień miały miejsce tylko po to - by w końcu powstała Unia Europejska, gdzie w warunkach powszechnej szczęśliwości, równości, tolerancji żyli sobie ludzie wszelkich ras i orientacji seksualnych. Tak jak kiedyś wszystko działo się tylko po to, by w końcu wodzem został towarzysz Stalin i zaprowadził raj na Ziemii.
I tak trza jak sie chce byc dopuszczonym do matury
No co Ty nie powiesz?
A mówiąc serio: różnica polegałaby na tym, że teraz musisz TAKŻE wiedziec coś o ww władcach, a po wprowadzenie w życiu tego projektu mogło by się okazać, że musisz wiedzieć TYLKO o nich.
dobry motyw na okładkę podręcznika zerżniętę z o2.pl
A mowiac serio: skad pewnosc ze jeden podrecznik nie obejmowalby tylko historii powszechnej?
Pewności nie mam... to sa moje obawy co do tego pomysłu.
"Zbliżająca się emisja nowego telewizyjnego filmu o ucieczce niemieckiej ludności zimą 1944/1945 roku z Prus Wschodnich przed wojskami radzieckimi stała się dla największej niemieckiej gazety bulwarowej "Bild" okazją do opublikowania serii materiałów o cierpieniach Niemców, represjonowanych przez Polaków, Rosjan i Czechów. Film "Ucieczka i wypędzenie" pokazany zostanie w najbliższą niedzielę oraz poniedziałek w pierwszym programie telewizji publicznej ARD, w najlepszym czasie antenowym - po głównym wydaniu wieczornych wiadomości.
W materiale zatytułowanym "Cierpienie dzieci" "Bild" przytacza w środę wspomnienia poszkodowanych podczas ucieczki i przymusowego wysiedlenia Niemców.
-21 stycznia 1945 r. weszli Rosjanie. Od razu pojawili się też Polacy i zrabowali nam nasz pozostały dobytek, jaki mieliśmy ze sobą, tak że ja i moje dzieci Edith i Helmuth pozostaliśmy tylko w koszuli i sukience. Pomimo śniegu i mrozu, ściągnęli nam nawet buty z nóg - pisze Wanda Dijer z Pomorza Gdańskiego. - Gdy z głodu prosiliśmy o chleb, wyzywano nas od Niemców, mówiąc, że już dawno powinni byli nas zabić - wspomina Niemka.
Emeryt Friedrich Paetzold z Kurzig w Brandenburgii opisuje gwałt dokonany przez żołnierzy na 50-letniej wdowie, nie podając jednak, do jakiej armii należeli. Natomiast Lotte Nowicke z Wrocławia opowiada o czeskich represjach. Uciekających Niemców internowano w obozie w Pilźnie, zmuszając ich do pracy w fabryce Skody. Pewnej nocy Czesi zapędzili kobiety oraz dzieci do lasu i pobili wszystkich. Jedną z matek wrzucili w obecności dzieci do stawu i utopili. Mały synek Nowicke, którego trzymała na rękach, zmarł w wyniku uderzenia w głowę" - czytamy. "Bild" zamieszcza zdjęcie Lotte Nowicke z dziećmi. Podpis pod zdjęciem sugeruje, że dziecko zabili nie Czesi, lecz Polacy. Zajmujący całą stronę środowego wydania "Bilda" materiał zawiera szereg drastycznych opisów zamarzniętych dzieci.
Redakcja wybrała relacje z opublikowanych wcześniej zbiorów dokumentów i opracowań. "Bild" zaapelował także do czytelników o nadsyłanie wspomnień z tego okresu.
Podczas pokazu dla prasy w połowie stycznia producentka filmu Gabriela Sperl zapewniała, że jej celem było pokazanie zarówno historycznych przyczyn ucieczki, jak i jej tragicznych skutków. - Proporcje zostały zachowane - podkreśliła. Wyjaśniła, że poczucie winy za Holokaust uniemożliwiało Niemcom przez długi czas mówienie o innych ofiarach. - Cztery lata temu powiedziałam sobie: musisz teraz zrobić ten film, dopóki żyją ostatni świadkowie - wyznała.
- Pokazuję, że to zaślepienie hitlerowskich dygnitarzy spowodowało, iż zgoda na ewakuację ludności cywilnej przyszła za późno - wyjaśniła. Zaznaczyła, że nie wahała się pokazać zbrodni wojennych i brutalności po obu stronach. - Nie przeciwstawiam cierpień Niemców cierpieniom innych. Nazywam jedynie rzeczy po imieniu - powiedziała Sperl, autorka wielu historycznych filmów.
W rolę głównej bohaterki filmu, młodej arystokratki - hrabiny Leny von Mahlenberg - wcieliła się znana z filmów kryminalnych aktorka Maria Furtwaengler.
NAWET Wierzejski? No no...
Tyle tylko, ze co z tego... Wierzejski to przepraszam jakiś autorytet ma być dla mnie w tej dziedzinie?
no właśnie, to co w takim razie na ten temat sądził "Major" Frydrych i krasnaludki, w końcu wyprzedzili Wierzejskiego w wyborach samorządowych
sadzę że w owym "nawet" Zdzichowi nie chodziło o polityczne znaczenie Wierzejskiego... ani też o to żeby był jakimś wybitnym autorytetem
więc o co? nie zdradzę, chociaż mam pewne podejrzenia
Jak wspominałem, pomysł jest beznadziejnie głupi, ale jeżeli miałby kiedyś wejść w życie, to tylko w oparciu o "Europę" Daviesa.
Siląc się na obiektywną historię Europy, nie dałoby się pominąć np. kwestii kto napisał pierwszą konstytucję kontynentu.
Vibo - ja w ten obiektywizm smiem watpic... Francuzi sie pluja o pierwsza konstytucje w Europie, bo mieli preambule przed nami, choc oczywiscie cala konstytucje po nas, tymniemniej zabojady twierdza ze byli pierwsi
Pzdr.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|