ďťż
Meeting dolnośląskich konserw

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Podczas ostatniego spotkania wrocławkich konserw , padł pomysł, walnego zgromadzenia dolnośląskich cp/dp-owców
Wstępna data to 16 czerwca (sobota). Jak będzie nas duzo to zrobimy ognisko , jak mało to pójdziemy do knajpy .

Oczekuje na stawienie się takich kamratów jak:
jazoncq , Borewicz , Pedro_s , Pak88 , SzCzUrAsChAoSuU , wkółkogolony , komandosek , veles , Dezerter , Towarzysz Bolek , strefa , jurij , elBrambore , saba , antipop , Hatelordz i inni o których zaponiałem/ przegapiłem.
Serdecznie zapraszamy również inne rodzynki w postaci: Piranie ,Roby michassy i inne, chociaż wiem że przybycie dla nich ze względów geograficzno- fizyczno- politycznych (odległości, koszty i te sprawy) może sprawić nielada kłopoty.

PODSUMOWANIE
    DATA: 16.06.07 - sobota
    MIEJSCE: w zależności od liczby zapowiedzianych konserw: plener/ ognisko/ knajpa
    CEL: wspólne spożywanie napojów wyskokowych połączone kombinacją alpejską z dysputami o przewadze bullbators nad turbonegro ; wołanie do okolicznych dziołch: "POKA CYCE" ; wspólne tańce , hulanki i śpiewy itp


LICZĘ NA SZYBKI OZDEW ZE STRONY ZAINTERESOWANYCH
(żeby nie było to każdy z was dostanie jeszcze po wiadomości na priva;])


POZOR!
organizatorzy nie zapewniają alkoholu


zapowiadając się iż będę uświetniał ową impreze na pewno podaj nasz tajny system porozumienia z Kapikiem, tylko nikomu nie mówcie:

hasło: "hasło"
odzew: "odzew"

szkoda ze nei lipiec bo przyjechala by banda z Podkarpackiego

Gerbera zaprośmy


Lista jest cały czas otwarta.

Kapik kurwa mać, jak śmiałeś zapomnieć o kimś kto się tu czasem udziela, jest z wrocławia i jest jakby nie patrzeć ojcem chrzestnym cp/dp:

TOMASSO!

Ja w ogóle myślę, że miło by było zamieścić stosowne info na punkzwisie

TOMASSO!
to miał być suprajs! mieliśmy go odwiedzić
Postaram się załatwić wolne w robocie, także potwierdzenie obecności umieszczę na tygodniu.
Trza pomyśleć nad swoją (czyli moja) obecnością.
postaram się i być
a gdzie zbiórka harcerska sie zaczyna?
to na pw

postaram się i być
a gdzie zbiórka harcerska sie zaczyna?

Jeszcze nie ustalone.Prawdopodobnie ustawimy się jakoś na rynku, żeby wszystkim było blisko a przynajmniej wszyscy wiedzą gdzie to jest
ale naprawdę proponuję szczegóły omawiać na pw, bo ja nie chcę mieć gości
ja proponuje "wnęka na kredce" albo na pomniku radzieckiego szklarza jeszcze "studnia joanntów" albo "szczalnia nfz" ale to lokale koło uczelni

[ Dodano: 04-06-2007, 22:58 ]

:salut:

Gerbera zaprośmy

chetnie sie stawie o ile zydzi nie przeszkodza
Podaj mi adres zydów, to napewno będziesz mógł przyjść

Podaj mi adres zydów, to napewno będziesz mógł przyjść

Szukaj ich w okolicach kwartału ulic Włodkowica, Krupniczej i ŚW Antoniego.

Kapik napisał/a:
Podaj mi adres zydów, to napewno będziesz mógł przyjść

Szukaj ich w okolicach kwartału ulic Włodkowica, Krupniczej i ŚW Antoniego.

spierdalaj! piję tam zawsze i jest się na co odlać
Ja chyba będę zmuszony przyjść z moim bejbe, bo inaczej mnie nie wpuści na chatę. Nie uśmiecha mi się spać na wycieraczce.

Ja chyba będę zmuszony przyjść z moim bejbe, bo inaczej mnie nie wpuści na chatę. Nie uśmiecha mi się spać na wycieraczce.
spox tylko, żebyś znowu nie zmył się po angielsku po 15 minutach ;-)

spox tylko, żebyś znowu nie zmył się po angielsku po 15 minutach
Nie piłem - spieprzyłem. Kto normalny zostaje na imprezie, na której wszyscy nawaleni poza zainteresowanym?
denat na stypie....

postaram sie wpasc:)

Kto normalny zostaje na imprezie, na której wszyscy nawaleni poza zainteresowanym?
Janusz też nie był nawalony ;-)

...a ja dopiero pod koniec


inni o których zaponiałem/ przegapiłem.


czuję się zaproszony w takim razie
Miałem w czerwcu odwiedzić koleżanke z Wrocka, ale raczej nie dam rady, tym bardziej 16'ego

Dezerter
Nie jestem konserwą.
Napisz o tym do Bravo. Za późno już, aby się wycofać
przyjdz mimo wszystko, dotaniesz wpierdol i strzalka
CHUJOWA DATA

CHUJOWA DATA a spróbójcie zmienić! już se wolne w robocie załatwiłem
Michass nie pierdol, że chujowa data. sesja nie zając, nie ucieknie. najwyżej będziesz zapierdalał we wrześniu
ja bym z chęcią odwiedziła Wrocław, ale tydzień później i tak jest Iggy Pop, a u mnie ostatnio z gotówką krucho

dlatego zgadzam się, że

Thx za zaproszenie, niestety ...

Dlaczego takich imprez nie ma w Trójmiescie
Kurwa miło, że ludki się wpisują

A niech któryś spróbuje nie przyjść!! kapikiem poszczuje !!!1111jedenjedenjeden
mnie data tez srednio pasuje, ale chuj, postaram sie stawic!

Kurwa miło, że ludki się wpisują

A niech któryś spróbuje nie przyjść!! kapikiem poszczuje !!!1111jedenjedenjeden


A mocno gryzie?
poa prawym prostym Kapika kilka osób z głodu w powietrzu umarło.

Wróciłem i już się rozgrzewam przed sobotą. A data jak dla mnie ok, nie pierdolcie bo i tak bedziecie chlac- lepiej z takimi zajebistościami jak ja np
MUEHEHEHEHE (demoniczny śmiech szalonego naukowca)

Liczba niewinnych duszyczek które mają zostać poświecone w ofierze w sobotnią noc ROŚNIE !!!!
zapowiada się mała niespodzianka KMWTW i PDK
no to kurwa będzie bal! O ja pierdole
Tomasso trzymaj się Może jednak wpadniemy w przypływie dobrych pomysłów i ogólnego rozradowania na skłot naszego ulubieńca
A będzie jakieś hasło i odzew?

H: Poka cyce!
O: Spierdalaj!

???

H: Poka cyce!
O: Spierdalaj!
prawie dobrze, tylko haslo nie "Poka cyce!" a "hasło" a odzew nie "spierdalaj" a "odzew". Reszta sie zgadza.
Mnie nie będzie .
Tyle w temacie .
To i ja się zgłaszam.
Uważajcie na naszego przyjaciela Tomaszka. Wszak twierdził on nie tak dawno, że - cytuję: mamy przejebane. Kto wie, gdzie się na Was zaczai, żeby poszczuć wszami z dredów?

Kto wie, gdzie się na Was zaczai, żeby poszczuć wszami z dredów?

Przerażająca perspektywa. Proponuję wam znaleźć dobrze ufortyfikowaną knajpę.

Uważajcie na naszego przyjaciela Tomaszka. Wszak twierdził on nie tak dawno, że - cytuję: mamy przejebane. Kto wie, gdzie się na Was zaczai, żeby poszczuć wszami z dredów?
........wyjdzie ktos na przystanek???
Dlatego wszyscy na meeting w koszulkach z cze gewarą. Może naprawimy nasze winy przed miłosiernym TomaSSem. ...
na dzien dzisiejszy moge powiedziec, ze bede na 88%, ale z kazdym dniem prawdopodobienstwo rosnie...

Dlatego wszyscy na meeting w koszulkach z cze gewarą.
eee... chyba będę musiał nabyć sobie w jakimś sklepie dla buntowników
Ostatnio bodajże w Americanosie widziałem koszulki z podobizną tego pana, znaczy się towarzysza .
dziękuję za tę jakże cenną informację
Dobra koniec pierdolenia. Pisać kto będzie, a po kogo mamy przyjść i doprowadzić siłą!! (nie chce mi sie znowu wysyłać 88 pw z zapytaniem o potwierdzenie przybycia)

A poza tym...
Wczoraj w późnych godzinach popołudniowych wraz z jurijem, zastanawialiśmy się tak konkretniej już, czy w sobote wybieramy się do knajpy i tam siedzimy, czy wybieramy opcje: ognisko (prognoza pogody na sobote: Bez opadów i rozpogodzenie; temp. max: 23°C). Doszliśmy po minucie do wniosków, że nam to ryba, byle żeby było piwo
Ale zgłaszam się do wasz zapytaniem, co byście woleli;
plener vs knajpa
. 1 : 0
knajpa - proponuję mleczarnie albo sarah, aby było kosher
plener 2 : 1 knajpa
Czy będę w sobotę, to się okaże tegoż dnia.
Kocham pracować...

plener 2 : 1 knajpa
Czy będę w sobotę, to się okaże tegoż dnia.
Kocham pracować...

Ja się wstrzymuje od głosu ale jak bedzie jakaś chujowa knajpa (jaka Veles pewnie znajdzie) to jestem za plenerem. Plener ma takiego plusa ze taniej co jest ważne jak dla mnie.
plener: 2,75 : 1,25 knajpa.
A ja na 100% będe tylko powiedzcie gdzie.
Może być plener skoro pogoda ma dopisać, a i picie jest wtedy nieco tańsze, co już zostało zauważone

O której godzine planowana jest zbiórka ?
Szukajcie a znajdziecie...
Ok, podajemy oficjalne wytyczne:

Miejsce- rynek, pod pręgierzem (będziemy tam wraz z Kapikiem chłostać punków spod McDonalda śpiewając naszą pieśń ulubioną, na pewno nas nie przegapicie)
Znak rozpoznawczy- ja będę w koszulce z krzyżem i będę zajebiście przystojny. Kapik to ten który skrywa w swoim cieniu ratusz a japońscy turyści robią mu zdjęcia "nintendo suzuki tokjo GODZILLA!!!" PSTRYK PSTRYK PSTRYK
Czas: doszliśmy do wniosku, że 18 jest dobrą porą: wieczór, wszyscy się już wyrabiają z zajęciami i pracą (oprócz Strefy który do nas dołączy nieco później), po drugie "18" po trzecie: bo kurwa tak.
Kontakt: pisać na prv lub gg, udostępnie swój cenny numer telefonu w celu kontaktowania się
Jak ktoś chce abyśmy go odebrali z dworca, przystanku, izby wytrzeźwień etc również proszę o info, dogadamy się. Zastrzeżenie: z Synagogi i siedziby Zielonych 2004 nie odbieramy! My się szanujemy!
Dlaczego sobota? Ha! I tu jest nasza perfidia- w sobotę żydzi mają zakaz pracy, nie będą więc spiskować na naszą niekorzyść a my przeprowadzimy ewentualny pogrom wykorzystując efekt zaskoczenia.
Gdzie pijemy? Mnie to, jak towarzysz Kapik zauważył to rybka. Plener faktycznie tańsz, możemy się zeszmacić na jakichś miejscówkach, np nad Odrą. Jeżeli knajpa to proponujemy Przekręt a raczej przekrętowy autobus który dla mnie i Kapika ma wprost sentymantalne znaczenie (napewno wam dokładnie podczas imprezy opowiemy- lubimy się chwalić popadając w mitomanie ). Można też zastosować triangulację- pić piwo knajpiane na zmianę z prywatnym puszkowym. Zostawiamy wam więc wolność wyboru.

Dziękuje za uwagę.

Ok, podajemy oficjalne wytyczne:

Kontakt: pisać na prv lub gg, udostępnie swój cenny numer telefonu w celu kontaktowania się

5737809 jak by coś się działo każdego wieczorka jestem



Jak ktoś chce abyśmy go odebrali z dworca, przystanku, izby wytrzeźwień etc również proszę o info, dogadamy się. Zastrzeżenie: z Synagogi i siedziby Zielonych 2004 nie odbieramy! My się szanujemy!


A z burdelu?



Dlaczego sobota? Ha! I tu jest nasza perfidia- w sobotę żydzi mają zakaz pracy, nie będą więc spiskować na naszą niekorzyść a my przeprowadzimy ewentualny pogrom wykorzystując efekt zaskoczenia.

Cóż za misterny plan sukcesu. Podziwiam!



Gdzie pijemy? Mnie to, jak towarzysz Kapik zauważył to rybka. Plener faktycznie tańsz, możemy się zeszmacić na jakichś miejscówkach, np nad Odrą. Jeżeli knajpa to proponujemy Przekręt a raczej przekrętowy autobus który dla mnie i Kapika ma wprost sentymantalne znaczenie (napewno wam dokładnie podczas imprezy opowiemy- lubimy się chwalić popadając w mitomanie ). Można też zastosować triangulację- pić piwo knajpiane na zmianę z prywatnym puszkowym. Zostawiamy wam więc wolność wyboru.


Ale z rynku nad Odrę do jakiejś fajnej miejscówki jest daleko ale przeżyjemy.
A przekręt to niedaleko mojej chaty.



Dziękuje za uwagę.


Ja też.
oficjalnie moge już podać że dotrze w sobote na rzeczony meeting przedstawiciel
sekcji HARDCORE CONSERVATIVE(centralno-południowo-wschodniej) niejaki Pit w dalszych zamierzeniach i kamrat panda planuje mały wyskok ale narazie nie zapeszam

życze wszystkim uczestnikom szampańskiej zabawy

punków spod McDonalda
Wy chyba dawno na rynku nie byliście. Punki teraz są pod kejefsi.


oficjalnie moge już podać że dotrze w sobote na rzeczony meeting przedstawiciel
sekcji HARDCORE CONSERVATIVE(centralno-południowo-wschodniej) niejaki Pit

Ów Pit (od ang. - Personal Income Tax, czyli podatek od dochodów osobistych) skontaktował się dzis ze mną i potwierdził swoją obecność Napomknął, że usłyszał od kamrada Pandy wiele dobrych rzeczy od nas, ale na szczęście szybko zaprzeczyłem.

A co do >>wody rozmownej<< to możemy się pokusić o cytrynówkę albo mandarynkę
Kto chce to wóde kto nie to piwo. Ja tam będę raczej browary walił. Pak88, a więc jesteśmy sąsiadami

możemy się pokusić o cytrynówkę albo mandarynkę
To niechaj się pokusimy.
ja się zgłaszam z innym problemem i proszę o uwagę...
mianowicie chodzi o nocleg po skończonym chlaniu, jako że strasznie daleko mam do domu.
nie wiem czy będę sam, czy z koleżanką (z tego, co z nią gadałem to raczej sam), w każdym bądź razie dużo miejsca nie zajmuję i jestem grzeczny (jak ktoś nie wierzy to niech zapyta Piranii ). jakby ktoś na poważnie mógł mi pomóc to proszę o odzew na pw albo na gg.
Zaistniała możliwość, że się pojawię; problem pojawia się podobny jak u Żydka: nocleg chlejemy do rana, czy ktoś mnie przenocuje? Jest to ważna sprawa.

No i czy będą jakieś dziwki?
kurwa szykuje sie Armagedon

zycze wszystkim neofaszystowskim neandertalom wesolej zabawy
Rob mylisz się i to bardzo. To wszystko co tutaj napisane jest kamuflażem. Boimy się tego "PRZEJEBANE" i zgrywamy twardzieli i krwawych rozbujników. Serio to pójdziemy do teatru albo do galerii na wystawę sztuki współczesnej. Potem herbatka w piwnicy świdnickiej. Na koniec mamy bombę- całą noc będziemy ciupać w karciane gry fabularne. Już sie cieszę

No i zaprosiłem dziewczęta z oazy działającej w pobliskiej parafii, ta brunetka podobno już się całowała także bądźcie ostrożni żeby nikogo nie zbałamuciła niecnota:

Ci mężczyźni to nasze prawdziwe oblicza, od lewej: jurij77, kapik i strefa.
Ciacho! posmarkalem sie

Zaistniała możliwość, że się pojawię; problem pojawia się podobny jak u Żydka: nocleg chlejemy do rana, czy ktoś mnie przenocuje? Jest to ważna sprawa.
chlejemy do rana bo ja & moja dziewczyna powrót też nad rańcem mamy

i czy moze ktos dał by rade odebrac nas z pks-a o godz. 18

i czy moze ktos dał by rade odebrac nas z pks-a o godz. 18
mogę się przejść

edit: ale jak będziecie głosowali za knajpą

Ale z rynku nad Odrę do jakiejś fajnej miejscówki jest daleko ale przeżyjemy
Z rynku nad Odrę jest w chuj blisko (np Tamka koło Słodowej), można tam zacząć i potem do knajpy. Ja bym był za taką opcją

Z rynku nad Odrę jest w chuj blisko (np Tamka koło Słodowej), można tam zacząć i potem do knajpy. Ja bym był za taką opcją
Komary, żądne naszej konserwatywnej krffi nie dadzą nam spokoju

No i czy będą jakieś dziwki?
Dziwki i alkohol we własnym zakresie

Żydek + michass + gerber, problem rozwiązany -> chlejemy do rana, a jak nie, to przybijemy gwoździe w jakiejś knajpie

A Ty rob nie pierdol tylko łap jakiegoś pierwszego, lepszego pekaesa śmierdzącego rybą z frytkami i przybywaj

problem rozwiązany -> chlejemy do rana, a jak nie, to przybijemy gwoździe w jakiejś knajpie hehehe... luz, tylko ja muszę jeszcze żywy dojechać w niedzielę rano do Głogowa, żeby otrzymać wpis, bo żydzi wymyślili, że będą robić wtedy wpisy ale i tak przyjadę. sam czy z towarzyszącą mi koleżanką, będę (o ile żydzi przeleją mi kasę na konto, a jak nie to pożyczę )

hehehe... luz, tylko ja muszę jeszcze żywy dojechać w niedzielę rano do Głogowa, żeby otrzymać wpis, bo żydzi wymyślili, że będą robić wtedy wpisy ale i tak przyjadę. sam czy z towarzyszącą mi koleżanką, będę (o ile żydzi przeleją mi kasę na konto, a jak nie to pożyczę i to jest postawa godna naśladowania. Kolejna osoba bliska otrzymania zaszczytu oficjalnego przyjęcia do Obora Team.
ja tam jestem za ogniskiem, czy czyms w tym rodzaju, plonace krzyze tez moga byc, byle odstraszaly komary i mozna bylo jaka kielbase z wlosnica usmazyc!
ale jesli wygra opcja clubbingowa to tez jestem za, a nawet przeciw spoko, ze bedzie okazja poznac troche konserw i sie napic jak na bialych ludzi przystalo.
OK, jak chlejemy do rana to wszystko git git git. Mam nadzieję, że będe bardziej nakurwiony niż dzisiaj sieg heil!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 13-06-2007, 23:55 ]

wisisz mi dychę
wiem kurwa, chcesz to se po nią już teraz przyjdź

wisisz mi dychę
no i nie zapomnijcie o tak ważnych aspektach meetingu jak te poniżej:





No akurat Perełkę dolnośląski Ciemnogród lubi:) Jak byłem ost w BB to zaserwowałem ją starszemu, a on normalnie tylko tyskie... zmienił zapatrywania i teraz jak się tylko da to wyhacza perełkę. W ogóle kto nie lubi Perły ten jest na bank pedałem.

[ Dodano: 14-06-2007, 14:27 ]
proponuję jednak knajpę - Guinnesa na solnym
Jak nastroje przed sobotą?
ja sie zaczynam bac spendu ktory bedzie u mnie w domu...

a wy bawcie sie dobrze

i pewnie wszyscy czekaja na obszerna relacje slowno-fotograficzna

Jak nastroje przed sobotą?
u mnie jest git, a będzie jeszcze lepiej jak już będę wiedział na 100% czy koleżanka ma wspaniała pojedzie ze mną

i pewnie wszyscy czekaja na obszerna relacje slowno-fotograficzna

czekam z niecierpliwoscia na zdjecia z poza "przybijanie gwozdzia'
Heh no własnie musimy znaleść jakiegoś leszcza co weźmie aparat i nie bedzie pił... A poza tym to ciekawie musi wyglądać przybijanie gwoździa na trawie
A jak chodzi o relacje słowną, to chyba będę musiał Wrzoska "Zdrówka życzę" zatrudnić
Coś mi się wydaje, że to miasto jutro spłonie...
Policja ściągnęła 300 policjantów z okolicznych miejscowości, z Wenecji pożyczono władzom Wrocławia strażniczki moralności a z Rzymu straż papieską. Jak to na nas nie wystarczy mają przyjechać kanadyjscy konni!
w sob to ja bede swietowac swoje urodziny w plenerze mojego ogrodu w Poznaniu

myslami bede pila z wami

We Wroclawiu to jeszcze moze mnie bedziecie miec dosyc..... wszystko sie okaze w polowie lipca.......
Ostro trenowałem wczoraj przed sobotą

Ostro trenowałem wczoraj przed sobotą również nie próżnowałem. Muszę być w formie. Smutne jest tylko to, że moi kamraci powiedzieli mi jak opuściliśmy miejscówe, że nazywa się ona "górka pedałów". A mnie cały czas zastanawiało dlaczego tam jest tylu facetów a jedyna kobieta to żona ziomka. Potem zastanawiało mnie czemu chcieli akurat tam iść

[ Dodano: 15-06-2007, 13:30 ]
ano kolego masz racje
Ja potrenowałem w czwartek tak, że przepiłem większość kasy i mój wyjazd stanął pod wielkim znakiem zapytania
Czy na meeting wybiera się jakaś pani? [to taki człowiek bez jaj]
Bo moje bejbe zapytuje.

...i ja również, bo nie chcę by tylko ona miała wstyd z chłopa...
tak- Kapik np
ze mną miała się wybrać taka pani ale żydzi coś popsuli i się chyba jednak nie wybierze
heh, same szownistyczno-faszystoskie swinie bedom z tego wynika... no i biedna bialoglowa jazona
jeszcze chyba dziewczyna Gerbera?

...i może ktoś w sumieniu się poczuwa, że jest kobietą - w końcu tolerancje mamy ;-)
No, bede z dziewczyną .
hmmmm cały tydzień narzekałem, że żydzi zrobili tak, iż jest za ciepło. A dzisiaj, akurat dzisiaj musieli zachmurzyć niebo i odpalić maszyny wiatru
to co w takim ukladzie to chyba jednak knajpa, nie?
No raczej. Tylko jaka knajpa? Pewnie będzie spontan i pójdziemy do W-Z

A właśnie. Dostałem dzisiaj info od Pita, że niestety ważne sprawy słuzbowe nie pozwolą mu na stawienie się dzisiaj
No chyba ja, czyli Przekręt! Wszystko co wam tam o mnie powiedzą jest NIEPRAWDA i ZYDOWSKIM SPISKIEM celującym w moja osobę!

Pewnie będzie spontan i pójdziemy do W-Z
No no no no no...


Pewnie będzie spontan i pójdziemy do W-Z


ze mnie
Czuje sie tam jak w domu. Taki stały bywalec ze mnie.
dokładnie,firma w ostatniej chwili ściągneła go do Wawy,widać brak dźwigowych w dużych miastach jest duży(emigracja) i ciągna chłopaka z miejsca na miejsce

na pocieszenie bo troche się podłamał(pech to pech) wezwałem go dziś po robocie do puszczy na jakieś picie i może wyrwiemy jakieś laski i na działce do rana pokoczujemy

Kto chce to wóde kto nie to piwo. Ja tam będę raczej browary walił. Pak88, a więc jesteśmy sąsiadami
A na jakiej wrocławskiej wichurze zamieszkujesz?

wyrwiemy jakieś laski
...sobie nawzajem...

A na jakiej wrocławskiej wichurze zamieszkujesz? w Słowiance do konca miesiaca a potem cos musze znalezc. Wlasnie wie ktos cos o jakiejs chacie na okres wakacji? Fajnie by bylo jakby sie placilo z dolu.

Przekrocz most szczytcnicki i witaj w krainie gdzie obcy/żyd/murzyn/lewak ginie. tam to akurat, zwłaszcza w okolicach "Kopulatki" i bliźniaka to w chuj muslimów, jewriejów i afropolaków a i gościa w koszulce Che widziałem! Słabo sie starasz

JESZCZE TYLKO 2 H DO KOŃCA ŚWIATA
Dobrze się staram jak się napijemy to wyjaśnimy.
those about to go to the knajpa as well salut ju!!11!

wlasnie robimy ustawke na wyskok z Vibem na Kamden, jacys chetni?
Może połączymy imprezy

jacys chetni?
Spoko, wpadniemy.

[ Dodano: 16-06-2007, 16:35 ]
Dobra info dla lewaków, pedałów i żydów którzy chcieli by sabotować nasze spotkanie: Spotykamy się dzisiaj na ulicy Heleny Modrzejewskiej, na górce koło Muzeum Narodowego KTWTW o godz 19.46.

Info dla Białych Ludzi i innych konserw którzy będą na spotkaniu: 18.00 pod pręgierzem (vis-à-vis MakTuska i brudasów zbierających na bełty). Ilość piwa/ wódy na głowe i miejsce spożywania ustalimy na miejscu

Z powodu konspiracji żydomasonów i emo z punkzwisu, niestety nie będą mogli do nas dołączyć kamraci: Pirania, MichaSS, Rob, Pit, i inni. Nie martwcie się , napewno napijemy się za wasze zdrowie, a każdy przybity w knajpie gwóźdz będzie ofiarą ku chwale CP/DP

Przypominam, że znakiem rozpoznawczym będzie koszulka, lub zachowanie a przynależność dodatkowo trzeba potwierdzić hasłem (vide strona 1. tego tematu)

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wziąść Perłę i ruszyć w bój
nasze mysli kamraci rowniez wedruja nad Odre, pozdro ziomy. pierwszy Heniek peka :punkserwis:
Do mnie właśnie wpadła Elka Róża z deadline wraz z ta milo blondyneczką z The Sounds by trochę pośpiewać , pierwszy Leszek pęka

Dobrego upodlenia życzę.
A ja niańczę synów (żona w pracy), oglądam DVD z koncertu The Reverend Horton Heat (ogień jak chuj!) i popijam trzeciego Króla.
Heniek + Dire Straits =10000000 % pankroka!
http://www.conservativepu...p=104250#104250
Good shit. Zwłaszcza numer "Riot".
Słucham Turbonegro,podziwiam zajebiste reality-show pod tyt."Burza tysiąclecia nad Żuławami" i morduje trzeciego Żubra. Dwa dalsze czekają na swą kolej.

no to juz panowie z Dolnego Slaska wszyscy chyba martwi z przepicia
Dolny Śląsk zawsze poddaje się ostatni!
Właśnie opierdalam z kumplem Książe (prawdziwie dolnośląskie), w głośnikach Flogging Molly a na YouTube najebany Sarkozy
Reverend się skończył, włączam koncert Dwarves.
I wanna be your pimp!

Dzieciaki położone do łóżek, piąty Król.

The Reverend Horton Heat
Zajebiście lubię ta kapelke
Dostałem już jeden telefon od chłopaków, z tego co wiem to bawią się dobrze
O kurwa
Czekam na relację
Właśnie się obudziłe. Zastanowił mni fenomen Perły (której wczoraj wychlałem sporo) ponieważ jedną zostawiłem sobie, otwartą (czyt. juz nie mogłem dopić) koło łóżka. Wstaje (czytaj chce mi się szczać i żygać) i sięgam po nią (czyt, kac jest zabójczy, na pewno Kapik wraz z żydami mi kaca do głowy wrzucili) i co? I ona nie wygazowana. To takie podzielenie sie radością z wami.

Impreza? W pytę! Najpierw żeby udać się d sklepu stwierdziliśmy że trzeba zrobić upgreade więc udaliśmy się do Galerii Dominikańskiej po piwo, co z pustymi łapami będzemy szli. Skład konkretny, ochroniarz dostał sraczki widząc taką oborę na pewno. Był: jurij77, linek, kapik, jazon, gerber, kobieta gerbera, baltazar, veles, antipop, żydek, Aleksander Kwaśniewski i Wladimir Putin. Biorąc piwo w łape (wszyscy po jednym a my z Kapikiem po dwa jako że chlorami przodującymi jesteśmy) udaliśmuy się do sklepu. Idąc gaworzyliśmy o złych żydach, dobrych białych ludziach i fajnych cyckach- standard. Wtedy wycieczka podśpiewując "Auswitz Birkenau sialalalalalalalala" a wtajemniczeni doszli nawet, po konsultacji z moją komórką, gdzie zapisanego mam SSmana od Kapika, do 4 zwrotki która mnie po prostu rozpierdala a brzmi: "Salcie kręci pejsy" . Do sklepu wbiegłem jako pierwszy dzięki czemu zakupiłem 2 ostatnie Perły z lodówki. Nie, nie jestem świnia, jedną zamieniłem się z Kapikiem. Niech i obrzezaniec ma coś z życia- tak sobie pomyślałem. Udaliśmy się pod mój akademik (żydowskie ścierwo! ale o tym później!) i tam w ferworze intelektualnych wyżyn rozbrzmiewały kawały o żydach, czarnuchach, przechwałki zalatujące mitomanią, podśmiechujki z mojej orientacji na dziewczyny 15- 16 letnie (dobrze się ruchają, polecam!) i wyłowiliśmy kolejnego uczestnika- paka88. Co było robić po wypiciu tych perełek, warek, goolmanów, żubrów, tyskich... udaliśmy się do knajpy gdzie dalej rozmawiając o poważnych sprawach popijaliśmy zupkę chmielową. Ale co tam będziemy przepłacać pomyślała elita- idziemy na pomnik radzieckiego szklarza tudzież bramę Adolfa Hitlera, wcześniej oczywiście robiąc zakupy. Na owym pomniku doszło do ostatecznego upodlenia- jak mam być szczery to film mi się zerwał po trzech tam spożytych za kraj, sesję i białych ludzi, no i oczywiście za PIRANHE! browarach (Perła już była z lodówki). Z tego co pamiętam to gadałem z linkiem o Sparcie, że jest zajebista, o tym, że TS Podbeskidzie ma kibiców tylko z jednej dzielnicy BB, mojej oczywiście, o tym że Skub musi iść na studia do Wroicławia, o tym, że szkoda że już Jazonq się zmył, o tym, że ta pani która przechodziła to ma fajny cyc, o tym, że życie jest piękne, o tym, że życie sucks, o tym, że czytać to należy Gazete Polską, o tym że najleposze porno jest na wwww.myfreepayside.com..... generalnie o tym że jestem zajebisty. Na koniec, z tego co mam prześwity pamięci kłóciłem sie z portierką ale co? Chyba o to, że chce kogoś przekimać ale wredna cipa nie chciała wpuścić.

Moje sukcesy wieczoru wczorajszego są takie, że : nie dałem się popisać markerem olejowym, nie zanieśli mnie do salonu tatuażu, żyje i łeb mnie napierdala jak ja pierdole. Kapik, kurwa idziemy zgubić tego kaca? Oczywiście to pytanie jest również do wszystkich chętnych z Worocka i okolic!
Pewno wszyscy mają kaca....więc niema co liczyc na szybką relacje.
2 kac kupki + jedno rzyganko= pankrok!
Czekam na foty od jazona
A mi kac nie doskwiera:) Żarło z makdonalda czyni cuda:)

O kurwa

a jutro egzamin, ja pierdole...
pozdro dla wszyskich z ktorymi sie upodlilem!
fotki jazona= pedał zapatrzony w oczy rycerza grunwaldzkiego

fotki jazona= pedał zapatrzony w oczy rycerza grunwaldzkiego
To chyba najlepsza fota którą pamietam nie wiem czy gejazon umieści ją na forum
teraz to już musi! Warszafka przy naszych meetingach może sie schować

Warszafka przy naszych meetingach może sie schować
Może zrobimy zawody?
ja bede sedzia

no problem, ale wiecie, ze bedzie to dla was sromotna kleska
No nie wiem. Czy któryś z Was potrafi sobie podrzeć dżinsy podczas spokojnej nasiadówki w knajpie?

Oni chodzą bez spodni
Relacja Jurija jest całkiem dobra.
Impreza w pyte!
Gdyby mnie tylko ząb nie napierdalał. A to przez żydów bo bułka mi w dzire w zebie wlazła.
Do tej pory mnie napierdala. Wczoraj juz przestało bolec, poniewaz kupiłem w żabce ibuprom i wpierdoliłem 2 tabletki popijając piwem. Potem w knajpie zamulałem troche, ale jak kupilem bro to sie ozywiłem i juz do konca było ok.
Ogólnie trzeba to jeszcze kiedys powtórzyć!

No nie wiem. Czy któryś z Was potrafi sobie podrzeć dżinsy podczas spokojnej nasiadówki w knajpie? t6ylko dla tego ze jestes starszy nic nie powiem, a powiedzialbym, że życia nie znasz ja kiedys podarlem sobie spodnie bo ziomek powiedzial jak bylem najebany ze jakas larwa pokazuje cycki przepierdoliłem się przez dwa stoły i rozjebałem ryj oziemie, tak to chciałem zobaczyć .... a teraz pracuje w banku jestem poważny i spokojny!

i najebany
A pamietacie jak polewaliśmy z krav ?
Uwaga, robi sięrelacja. Za jakieś 10-15 minut wrzucam. Kurde dużo tych zdjęcć jak na mojego kaca
Impreza bardzo w pytke, opłacało sie przjechac tyle kilometrów. Pierwszy raz spozylem Perłę, poniewaz w moich okolicach (czyt. zadupie) nie ma tego zacnego trunku. Ostały się jescze 2 na kaca

Portierka w akademiku jurija = żydówka
Ta pedałka zawołana przez tą starą żydówke = żydówka
Ten pedał co przyszedł razem z tą pedałką = żyd

A kłóciłeś się z nimi juriju ponieważ wpadliśmy na przezajebisty pomysł że skoro mamy jescze zapas piwska to pojdziemy ujebac sie do reszty do ciebie do akademika. Niestety żydzi wzniesli alarm i pokrzyzowali nasze plany. Nawet niepomogla zajebista scenka odstawiona przez moja kobiete ze niby jest twoja siostra (przyrodnią) Użylismy taktycznego odwrotu jak żydzi powiedzieli ze chca moj dowod pod zastaw, stwierdzilem ze taki interes to ja pierdole

Mam nadzieje ze nie masz teraz zadnych nieprzyjemnosci przez zaistniala sytuacje

Trzeba powtorzyc kiedys ta impreze tym razem wieksza ekipą i co najwazniejsze do rana bo sie chujki pozmywaliscie przed 00:00 bodajze!

Uwaga, robi się relacja

beda zdjecia slimakow?
UWAGA! DRASTYCZNE ZDJĘCIA!

Gdy wraz z moją ukochaną udaliśmy się po mendę Kapika, słońce zaczynało przygrzewać. Niczym nie niepokojeni, wśiedliśmy do autobusu linii 131 (fot. 1), wyruszającego z przystanku o 17:21. Ok 17:40 dosiąść się miał klega jurij.


fot. 1 - Kapik jedzie na picie linią 131

Na spotkaniu poza pierwszymi konserwami (moje kochanie udało się na piwo z koleżanką) w postaci jazona, Kapy i jurija, zbierać się poczęli:
-Gerber
-Dorota (ukochana Gerbera)
-Baltazar
-Veles
-Linek
-Antipop
-Żydek


Fot. 2 Gerber, pół ryja jurija (ależ się rymuje ), Antipop, Dorota, Veles, jazoncq oraz Baltazar, który miał wątpliwości co do ujawniania tożsamości, zatem spełniam wolę kamrata.


fot.3 - to samo, tylko lepiej widać różową kurtkę kamrata jurija...

Po kilkunastu minutach podjęta została decyzja o udaniu się w stronę Pasażu grunwaldzkiego w celu zakupienia niskoprocentowego napoju. Po drodze z Kapikiem ujrzeliśmy panią na obcasach o wysokości około 15-20 cm, czego niestety nie widać dokładnie na fotografii nr 4.


Fot. 4 - kobieta o siedmiomilowych obcasach.

Po krótkiej naradzie dotyczącej środka komunikacji, którym udamy się na Plac Grunwaldzi, doszliśmy do wniosku, że jednak najprościej będzie zakupić alkohol i przejść siępieszo, wtedy więcej piwa uda sięspożyć. Niemal wszyscy przystali na to z ogromną chęcią. Udaliśmy się zatem do sklepu w podziemiach galerii w celu nabycia paliwa (fot. 5)

fot. 5 - Konserwy zmierzają po paliwo.

We wspomnianym sklepie zakupiliśmy tradycyjne wrocławskie piwko - Piast, delektując się w międzyczasie tępotą oraz lenistwem pani z kasy "do 3 produktów" (fot. 6)

fot. 6 Kapik, Veles, jurij77 oraz jazon miętolą swe piwa.

W drodze na "grunwald", doszło do zbyt szybkiego spożycia alkoholu, co w połączeniu z piekącym słońcem dało efekt taki, że kilka osób postanowiło sprawdzić się w roli rycerza.

Fot. 7 - dupy nie rycerze, ale zawsze. Czego jurij tam tą łapą szuka?

o dotarciu do całodobowego sklepu, udało się zakupić kilkadziesiąt browarów, z czego tylko dwie perełki były chłodne ty chuju ty, jurij masz przejebane (fot. 8,9)

fot. 8 - konserwy chwalą się piwami.

fot. 9 - Gerber, Dorota i Veles.

Po chwili kierownik wycieczki postanowił, iż zmierzamy prosto koło pomnika radzieckiego szklarza, czyli w miejsce spożycia trunków. Tam też zostało uznane iż trzeba robić zdjecia nim jeszcze pierwsi zaczną przybijać gwoździe:

fot. 10 Niewyraźne, ale to Kapik robił.


fot.11 - druga strona


fot. 12 - Gerber, Dorota, jazoncq, Baltazar, jurij 77, Veles, Antipop, Pak88, Linek, Żydek e-lyta nazizmu w Polsce.

Koniec Części pierwszej. Jak na razie, mózg mi się lasuje, więc na resztępoczekać musicie jeszcze trochę.
zdjecia =bedzie miliard wyswietlen

czy we Wroclawiu jest salon Daewoo?
(chodzi mnie o popularny model samochodu Tico )
Między fotka 9 a 10 brakuj mi zdjęcia tej dupy w czarnej sukience!!! Oddawaj żydzie fotke
No i oczywiecie brakuje zakochanego jazona i jego rycerza KMWTW
mieszkajac we Wro bylem satalym bywalcem Golden Corner (czy kojarzy ktos ten nieistniejacy juz niestety przybytek?)

poza wlascicielem oczywiscie (gdzie w ogole Artek zniknal?)

Kalo jeszcze istnieje?

Między fotka 9 a 10 brakuj mi zdjęcia tej dupy w czarnej sukience!!!

Przecież tu nic nie widać
Za późno robiłęś.
Ale dupa konkretna :punkserwis:

Reszta relacji za ok dwie godziny. Zaraz wychodzę z domu.

ja kiedys podarlem sobie spodnie bo ziomek powiedzial jak bylem najebany ze jakas larwa pokazuje cycki przepierdoliłem się przez dwa stoły i rozjebałem ryj oziemie, tak to chciałem zobaczyć
No to rzeczywiście w tej konkurencji odpadam.
A potrafisz zapomnieć zabrać z knajpy fleka+dżinsówkę+wszystkie dokumenty+kasę+komórkę i wracać w środku zimy przez całe miasto w samej koszulce?


mieszkajac we Wro bylem satalym bywalcem Golden Corner (czy kojarzy ktos ten nieistniejacy juz niestety przybytek?)

poza wlascicielem oczywiscie (gdzie w ogole Artek zniknal?)

Kalo jeszcze istnieje?


Kalo istnieje ale się spedaliło (studenci itp)
golden juz dawno zamknięty - jakaś lipa tam teraz jest, typowy clubbing
Artek ma sie dobrze
Pzdro
P.S. całkiem wesolo wczoraj bylo
Dolny Śląsk = najbardziej zwyrodniały i żadna Warszafka nam nie podskoczy
Następnego mityngu nie opuszczę, a i istnieje plan, że jeszcze w czerwcu pojawię się we Wrocku
co ty michass pierdolisz, nic nie opusilesc przeciez, ja cie widze na jednym zdjeciu
bez kitu zaraz ci przypomne co wczoraj robiles



wczoraj piles we Wrocku a teraz sie wypierasz znajomosci
osoba: druga z prawej mani

nie zaprzeczaj

...and don't be hatin'

:punkserwis:
Zatem ciąg dalszy.
Podczas alkoparty, stwierdzone zostały walory sikania na śmietnik, zwłaszcza, gdy studenci z akademika patrzą na to z obrzydzeniem. Wykonanie - ja i Żydek.


Po zalkoholizowaniu się na pomniku, postanowiliśmy ruszyć swe zacne pupy do klubu "Przekręt". Po drodze:




Kapik, jako prawdziwy maczopimp, zaprezentował nam swój przyszły parowóz:


...zamykany na oczojebnie zieloną blokadę kierownicy...


Mijając pasaż, stwierdziłem, że jednak w oczach rycerza jest tak wielka dawka punkserwisowego uroku, że...


Po dotarciu do Przekrętu:


oraz


W mordę... jeszcze ładnych parę zdjęć... wgrywam bez komentarzy.

bez kitu zaraz ci przypomne co wczoraj robiles

Obrazek

wczoraj piles we Wrocku a teraz sie wypierasz znajomosci
osoba: druga z prawej mani

nie zaprzeczaj

...and don't be hatin'

:punkserwis:

Kurwa ja jestem przystojniejszy, tam na zdjęciu to Linek. Może my Głogowianie jesteśmy do siebie podobni

:punkserwis:

P.S. Żeby nie było, że ściemniam, i aby wszyscy upewnili się, że Linek i ja to dwie różne osoby:


http://images22.fotosik.pl/163/17e23800eaed8310.jpg
Kurde, nikogo na tej fotce nie widać, bo jakaś morena czołowa zasłania. Okres zlodowacenia we Wrocku?

bo jakaś morena czołowa zasłania
To jest Hans Klaustoff z Niemiec, przyjechał jako delegat z Niemieckiego związku homoseksualnych judoków.

tacy sami a sciana miedzy nami
o w chuj. dopiero dotarłem do domu. kac mi minął wczoraj w drodze powrotnej zgubiliśmy sie z Linkiem gdzieś we Wrocławiu, ale się nie dziwię. Linek był nieźle najebany, uciekał mi po drodze, wlazł na środek skrzyżowania... a potem jeszcze zgubił portfel, który na szczęście się znalazł. impreza była przednia. rano się zorientowałem, że przepiłem całą kasę, którą miałem przy sobie. pozdro dla wszystkich obecnych na wczorajszej popijawie kiedy powtórka???










Skomentuję, tak wygląda Mosze Kapikowicz jak zje za dużo macy:



szczający jurij

Gerbera i moja ukochane




Poskramiacz pralek i lodówek, czyli pak88




Teraz dwa pojebane zdjęcia, ale kapa się uparł, że mają być i koniec.





Perła + piąty paluszek = Jazzy trendy szlalachecki pankrok.








KONIEC
pierdole kurwa wszystko, troche sie wzruszylem, w tym roku zawitam do was kurwa. Wroclaw =stolica pankroka, nie ma chuja, widzimy sie na poznej jesieni.


pierdole kurwa wszystko (...)w tym roku zawitam do was kurwa
Zapraszamy

:punkserwis:

zawitam do was kurwa.
Przystanek Warszawa także wchodzi w grę, albo Wrzosek się rozbierze.
Wybór należy do Ciebie.

:punkserwis:

Wybór należy do Ciebie.
Warszawa do Wrocławia

:punkserwis:
Obi Trojan by mnie zapierdoli gdybym ni zawital do Warszawy, ale mowiac tak cicho, szczerze miedzy nami, Obi Wrzoska zostaw w spokoju



Warszawa do Wrocławia
Mówcie kiedy. Ale obowiązkowo musicie mnie zaprowadzić do Spiżu. Z 15 lat temu przebalowałem tam trzy dni z rzędu i do tej pory jak sobie przypomnę, to: :punkserwis:

Wroclaw =stolica pankroka

:punkserwis:
kurwa jesli chodzi o Spiz to moej laski stary mia kurwa kolezanke w jakiej jebanej podsatwowce czy czyms takim i ta kolezanka jest teraz kurwa wlascicielka albo menago Spiza

przypadek? nie sadze

do Spiżu
Masz to jak w banku.


twardo było, twardo - cztery razy się dziś budziłem - kiedy apap przestawał działać...

ostatni raz o 15 ;-)
Zajebiscie sie takie zdjecia oglada, az powspominalem nasze tegoroczne poznanskie zloty

:punkserwis:
Kooorva zdjęcia nie do wyjebania


RIPLEJA, RIPLEJA, DAJCIE RIPLEJA
kto dziś pije? zdążyłem się z ziomem napierdolić i przespać więc...

zdążyłem się z ziomem przespać

:punkserwis:
no to ładnie... tylko kto Cię później przyjmie ;-)
Nikt, peirdole akademole. Płace sporo a nawet nie mogę nikogo przekimać- CHUJNIA! a na mieszkanku i ruchanie możesz wziąść i zioma przekimać i nie ma obchodów kiedy się do jamy nie możesz dostać... PANKROK!
ha! już wiadomo kto za tym stoi, co słusznie zauważył Gerber:


Zajebiscie sie takie zdjecia oglada, az powspominalem nasze tegoroczne poznanskie zloty

:punkserwis:

Ja też bym sobie chętnie powspominał, ale za dużo to pewno nie pamiętam
Od tego jest nasze zacne forum i relacje zapisane na jego plaszczyznie, co by kamraci majacy gorszy wieczor tez wiedzieli co sie z nimi dziao

[ Dodano: 17-06-2007, 21:03 ]
ha! już wiadomo kto za tym stoi, co słusznie zauważył Gerber:

Kapik człowieku, ale ty jesteś wielki Ile masz wzrostu?
Ryzykować jakiekolwiek starcie z to czyste samobójstwo dla przeciwnika

Ja na dolny śląsk chce przyjechać w czasie wakacji, zwiedzić wrocław w końcu, bo jakoś do tej pory nie było okacji, może jakoś wspólnie się ustawimy z Robem, który obiecał że zjawi się na Śląsku Górnym.

pzdro
24 czerwca zawitam na Stooges, a jak mnie ktoś przekima to będę i 23, można porównać kto jest większym chlorem

24 czerwca zawitam na Stooges, a jak mnie ktoś przekima to będę i 23, można porównać kto jest większym chlorem
Jurij, słyszałeś? To brzmiało jak wyzwanie


Jurij, słyszałeś? To brzmiało jak wyzwanie



iż robie pompki czasami
Na Kapiku się nie liczy :punkserwis:
Oświadczenie
Ja niżej podpisany oświadczam, że w ostatnią sobotę nie przychodząc na jakże zacną imprezę ,zwaną mityngiem Dolnośląskich CPDP dałem dupy i zachowałem się jak .
Świadom popełnionego błędu posypuje głowę popiołem i proszę o jak najszybszą możliwość rehabilitacji :punkserwis: .


Oświadczenie
Ja niżej podpisany oświadczam, że w ostatnią sobotę nie przychodząc na jakże zacną imprezę ,zwaną mityngiem Dolnośląskich CPDP dałem dupy i zachowałem się jak .
Świadom popełnionego błędu posypuje głowę popiołem i proszę o jak najszybszą możliwość rehabilitacji :punkserwis: .

Dzisiaj ?
Strefa poczekaj na pt 29 czerwca

ja musze zawitac we Wrocku z powodow naukowych ale zostane do soboty

to moze uda mi sie choc w pewnym (malutkim) stopniu pokazac Jurijowi ze potrafie pic jak bialy czlowiek (jak na kobiete przystalo oczywiscie)
Kobiety mogą conajwyżej pić jak pół białego człowieka, kobiecości się nie wyrzekniesz

[ Dodano: 19-06-2007, 13:54 ]

Strefa poczekaj na pt 29 czerwca

ja musze zawitac we Wrocku z powodow naukowych ale zostane do soboty

to moze uda mi sie choc w pewnym (malutkim) stopniu pokazac Jurijowi ze potrafie pic jak bialy czlowiek (jak na kobiete przystalo oczywiscie)

czuje się pominięty

Nie mniej jednak i tak się będziesz musiała z nami upić.

nie bedzie to raczej trudne

Kapik spokojnie nie pominelam Cie, to przeciez oczywiste ze ty tez
to ja mam taki pomysł... jako, że 1 lipca muszę jechać do Koszalina to równie dobrze mogę wyjechać dzień wcześniej (tj. w sobotę), zawitać do Wrocławia w celu alkoholizacji i stamtąd udać się dalej następnego dnia
to ja mam zostac do nd ? myslicie ze przezyje?
zaakceptowane! Aha, 29 się przeprowadzam, dam znać czy dam radę przenocować czy nie. Pierdolę akademiki kurwa!!! Zwłaszcza, że jest dym na linii jurij77 vs administracja. Myslicie, że można spierdolić, zostawić klucze na portierni i się tyle im pokazać? Mogą mnie ścignąć?
[ Dodano: 20-06-2007, 15:45 ]
Jurij raczej na pewno beda Cie scigac jesli nie zaplacisz

Cieszymy sie razem z Toba ze masz pokoj
ścigać nie będą, ino dyplomu jak się już obronisz nie dadzą
kurwa mać synagoga pierdolona w dupę i chuj!

[ Dodano: 20-06-2007, 15:56 ]
Jurij jak tam sprawa wyglada ? bo nie wiem czy moge jutreo i w sob wszystko przechlac czy sobie cos zostawic kasy........
mam nowe miejsce na meeting:

to jest koło Wrocławia - Biały Kościół - dojazd koło 5 zł w jedną stronę + kilka zł za namiot lub kilkanaście za domek...

gadałem już Kapikiem

komu by pasował wypad 7/8 lipca na sobotę i niedzielę na prawdziwy alkoholocaust?
Pomysł zajebisty
Daleko nie jest, widoczki zajebiste, klimacik jest a koszty nie takie duże.

Autobusem wyjdzie z 10zł(przesiadka w Strzelinie). Pociągiem bezpośrednio z Wrocka jakieś 5 zł.
Co do domków to tu masz info:
http://www.bialykosciol.pl/?dzial=turystyka&strona=osrodek_wypoczynkowy

info od znajomego, który tam mieszka
kurde! jak mi pasuje termin to cos sie musi zjebac i wyjazd nie wypala.... a jak juz jest nowy termin to ja akurat musze byc w zakopanym w robocie chuj tej...... a tydz pozniej sie nie da? bo wtedy po dordze bede miala z zakopca.... ;]
No ja też nie wiem jak ze szkoleniami będę stał bo czeka mnie ciężka intelektualna harówka lipcowa
jeżeli będzie Wam pasować to zostaje 14/15
ja jak najbardziej!!!! 14/15 idealnie akurat po dordze z Zakopca gdzie ebde meczyla dzieciaki to bede musiala odreagowac... wiec Kamraci potwierdzac
no mi też raczej 14/18 pasi bardziej
ej spoko 18,88 to ja wczoraj zaplacilam za browary i fajki
Hela wyślij mi teraz esesmana
Kapiku przepraszam ale nie zdazylam przeczytac i poszlam spac.

a pozatym przez Zydka nie mam juz prawie kasy na kom
14/18? nie ma sprawy - ja mogę zostać
Dobra chlopacy bo nie wiem czy mi sie uda trafic na forum do tego 14tego.

Wiec tak Kapik ma moj kom, Jurij chyba tez (nie pamietam czy podawalam )

wkazdym razie jakby ten 14 wypalil to ja sie stawiam we Wrocku o 14:00 (nie myslcie ze tak specjalnie)

tylko mi jeszcze napiszcie czy spiwor brac czy nie?

I Kapik prosze informuj na bierzaco jak postepowanie idzie (inaczej nie bedzie zapasowych cyckow ;])
eghm. ustaliliśmy ze velesem ładujemy do ryja najpewniej u mnie

kto przeleci wspólokatorke ten śmierdzi

[ Dodano: |30 Lip 2009|, 2009 22:33 ]
wrocław?
tia wrocław. ale pojawił się problem lokalowy.
Uwaga uwaga!! kurwa przyjde!!!!!!11122
Ciepło jest, to można najebać się na dworze

tylko ze bede wolny po 21

Uwaga uwaga!! kurwa przyjde!!!!!!11122
Ciepło jest, to można najebać się na dworze
o! możemy ładowac pod chmurką! U mnie będzie właściciel z wnukiem i bałbym się że ziszczymy małemu dzieciństwo. A i właściciel ma 180 lat...

Jazon? Antipop? Reszta?
Sobota?
Kierwa źle, bo w niedziele na rano tyra
Słodowa?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.