WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Czas najwyższy rozpocząć druga edycję znanego i lubianego konkursu bez nagród. Przypominam: W pierwszej fazie obstawiamy datę, od której nasze uszy zaczną być kalane w tym roku wiadomym przebojem. Każdy uczestnik konkursu jest zobowiązany poinformować resztę, tak szybko, jak to tylko możliwe o pierwszych przypadkach pojawienia się tej ślicznej piosenki na falach eteru radiowego, w telewizji, radiowęzłach zakładowych czy głośnikach sklepowych, aby mozna było wytypować zwycięzcę, który obstawił najbliższą tejże emisji datę. W drugim etapie konkursu poszukujemy szczęśliwca, któremu uda się dotrwać do 31 grudnia bez wysłuchania ANI RAZU nawet małego kawałeczka "Last Christmass". No to obstawiamy. Biorąc pod uwagę, że coca-cola z czerwonym gnomem mającym udawać Św. Mikołaja pojawiła się w sklepach już w ostatnim tygodniu października, coś czuję, że w tym roku Dżordż uderzy wyjątkowo wcześnie. Spodziewam się go usłyszeć już w okolicach 24 listopada. Zdrówka życzę OK, ja obstawiam 3 grudnia. Wrzosek, jak udowodnimy, że ktoś słyszał/nie słyszał? spodziewam sie wczesniej. Wrzosek, jak udowodnimy, że ktoś słyszał/nie słyszał? Nie udowodnimy. Zakładamy, że w konkursie biorą udział damy i dżentelmeni, dla których honor i uczciwość ważniejsze są niźli życie i nie będą oszukiwać czy mataczyć jak jakiś plebs jebany Poza tym, jak wspomniałem, konkurs jest bez nagród i jedyną satysfakcją może być zdobycie tytułu "Jasnowidza roku" (dla tego kto odgadnie datę) tudzież tytuł "Szczęściarza roku" (dla tego komu uda się nie usłyszeć tej chujozy). Nie ma więc powodów by cyganić. Zdrówka życzę Obstawiam że dopiero po 25 listopada... obstawiam 1 grudnia,a 13 zacznie śpiewać Wojtek J. 29.11 Wrzosek popraw tytuł tematu ja obstawiam 20 grudnia, wiem jestem optymistą, ale w zeszłym roku wpadłem przez reklamę telewizyjną, w tym roku nie może się powtórzyć http://pl.youtube.com/watch?v=hUJeUAmfr6w 21 listopada obstawiam juz nie moge sie doczekac chwili gdy moje uszy zostana delikatnie popieszczone anielskimi dzwiekami mojej ulubionej piosenki http://pl.youtube.com/watch?v=hUJeUAmfr6w 28 listopadzio dziordzio majkelo. Może w tym roku walczyć bez podpierdzieli z fałszywymi linkami? 18 listopad chciałem 29.11 ale street mnie ubiegł... cóż, w takim razie strzelam 2.12 30 XI 03.12.2007 Ostatnio wytrzymałem dość długo, ale teraz nie jestem optymistą, myślę, że w trzeciej dekadzie listopada... radiowęzłach zakładowych i tu mnie mają niestety jako że do 10 rano mam to włączone bo jestem nie u siebie więc znajac panie prezenterki i ich "wyrobiony" gust obstawiam andrzejki 30-go Listopada choć 3-grudnia tez bardzo prawdopodobny 29.11 2 grudnia, tuż przed "Kevin sam w domu", około godziny 14-15. 03.12.2007 W moje urodziny ? No way, na pewno znacznie wcześniej; coś koło 25 listopada. Pracuje w centrum handlowym ,więc na pewno nie będę szczęśliwcem ,który uniknie tej zacnej pieśni. 1 grudnia Chociaż boję się że mogą nam zrobić niespodziankę i np. zaatakować jeszcze w tym tygodniu. obstawiam 6 grudnia Strefa ja mam tego samego dnia urodziny 19 listopada Strefa ja mam tego samego dnia urodziny Grudzień to miesiąc kiedy ludzie zapominają o smutnym listopadzie i zaczynają żyć nastrojem świątecznym dlatego ja obstawiam 1 grudzień. 6 grudnia atak bedzie skomasowany we wszystkich busach jak już doniosłem: trafiono mnie pierwszego [*] Warszawa 19 Listopada, w zeszłym roku też było przed grudniem. radiowęzłach zakładowych i tu mnie mają niestety jako że do 10 rano mam to włączone bo jestem nie u siebie więc znajac panie prezenterki i ich "wyrobiony" gust obstawiam andrzejki 30-go Listopada choć 3-grudnia tez bardzo prawdopodobny no to u mnie już po. lokalne radio, Chiltern fm. w pracy leci 24 na dobę. kawałek wykorzystali w reklamie centrum handlowego, a działo się to parę dni przed Sparrerem, czyli przed 03.11 obstawiam jutro - prawie wszędzie pada śnieg niestety, musze was zmartwic, lecialo juz na vivie, wczoraj albo przedwczoraj W zeszłym roku udało mi się przetrwać okres świąteczny bez usłyszenia nawet kawałeczka tego hicioru. A oto kilka sposobów na unikniecie: - nie oglądaj telewizji szczególnie programów muzycznych - unikaj słuchania radia (szczególnie w samochodzie bardzo ciężko, ale trzeba ponieść ofiarę) - w autobusie siadaj jak najdalej od kierowcy (polecam miejsca zaraz przy silniku) - do sklepu wysyłaj innych (sklep to jedno z miejsc w którym najczęściej stajemy się ofiarami tego ataku) Przypuszczam, że wzmożony atak nastąpi 23.11.2007 Jak już kilka osób typowało 1 XII to może być ten dzień. 6.12 ale po co wy typujecie daty, kiedy opierwsze ofiary juz sa? juz po ptokach, tera czekamy na wyłonienie 'szczęściarza roku' ja jeszcze na polu bitwy:D choc w zeszłym roku odpadłam dosc szybko, w tym mam nadzieje ze pojdzie mi lepiej ale po co wy typujecie daty, kiedy opierwsze ofiary juz sa? juz po ptokach, tera czekamy na wyłonienie 'szczęściarza roku' ja jeszcze na polu bitwy:D choc w zeszłym roku odpadłam dosc szybko, w tym mam nadzieje ze pojdzie mi lepiej Zależy gdzie to słyszał. Na jutubie? Całe szczęście że nie mam radia w domu, a telewizji nie oglądam 2 grudnia, tuż przed "Kevin sam w domu", około godziny 14-15. i zaraz po Grizłoldach Ja jeszcze niedotknięta Dżordżem. Zostały mi 3 dni pracy (jeżdżę pociągiem), a w sklepie, w którym zazwyczaj robię zakupy, nie leci muzyczka w tle. Mam wszelkie szanse. W tamtym roku dopadło mnie bardzo szybko bo w hipermarkecie pracowałem... Ale teraz się nie dam tak łatwo I kolejny dzień w pracy minał bez dżordża Jeszcze miesiac z okładem do świąt i morze uda się obronić. morze uda się obronić. Schleswig-Holstein powraca??? A na konkurs się nie łapie, w zeszłym tygodniu dziewczyna nieświadomie zaczęła nucić nie wiedząc co czyni. Lugosi napisał/a: morze uda się obronić. Schleswig-Holstein powraca??? PRZEPRASZAM takie nucenie tez sie liczy? w zeszłym roku przez takie "nucenie", ale w jakieś 10 osób i większym entuzjazmem odpadł Wrzosek. Co fakt to racja A jeżeli tak w głowie się wkręca ta nuta? Nie nucąc jej pod nosem (nie wydając z siebie dźwięków)? w zeszłym roku przez takie "nucenie", ale w jakieś 10 osób i większym entuzjazmem odpadł Wrzosek. [Zanotować: Unikać znajomych do Sylwestra] Zdrówka życzę A czy pamięta ktoś kto wygrał tę zażartą batalię w zeszłym roku ?? Ja akurat jak ognia unikam słuchania radia, w pracy na razie laba, bo dziś byłem na stanowisku gdzie sam wybieram czego słucham i słuchałem Infa Riot z kasety, w autobusie mam zawsze słuchawki od mp3 na uszach, ale "co ma wisieć nie utonie" kwestia tyko kiedy... parę lat temu chodziłem na kurs angielskiego.....jakieś 2 tyg przed świętami babka prowadząca kurs wpadłą na świetny pomysł by wszyscy kursanci nauczyli się tego na pamięć AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAGGGGGGGGGGGHHHHHHHHHRRR chyba z 10 razy puszczała to z magnetofonu!!!!!! dla takich sytuacji powinny być jakieś SUPER WYRÓZNIENIA tak jak super wiktory czy oskary za całokształt To i ja muszę dorzucić swoje 3 grosze, na studiach, chyba na ostatnim roku na lektoracie z angola miałem analogiczną sytuację... Siedzę i patrzę jak banda debili (szczerząc kły) słucha piosenki o miłości do kobiety śpiewanej przez pedała... No czy to nie jest jakiś rodzaj paranoi, albo cośtam cośtam innego z psychiką ?? Taaaaaaaa? Mój rocznik jako ostatni kończył ośmiolatke, a więc angielski zaczynaliśmy w 5 klasie= 3 lata rok w rok, dwa tyg na każdych zajęciach "last christmas", liceum, 4 lata= kolejne 4 lata last christmas, lektorat na studiach, 2 semestry- kolejne 2 lata z rzędu (miałem przerwę półroczną i chodziłem na nie w semestrze zimowym) co razem daje: 9 lat krzywienia mojej psychiki!!! Pujdą za to pod ścianę!!! Przecież gdybym mieszkał w stanach, mógłbym zabić 70 uczniów i sąd by za to oskarżył szkołę, bo mnie frustrowała i prześladowała!!!! Taaa, wy zaczynaliście w piątej klasie angielski, a ja?? Rosyjski do kurwy nędzy Angielskiego uczyłem się najsampierw sam, bo chciałem wiedzieć o co kaman z kapelami, które lubię, ale nieszczęście związane z Dżordżem (co by offtopu nie było) spotkało mnie dopiero na studiach, więc nie marudź (W zawodówce miałem ruski, a w technikum niemiecki... ) To znaczy tylko tyle, że powinienem zostać uznanym, za przesladowanego przez geja! A ty powinieneś mi współczuć Taaa, wy zaczynaliście w piątej klasie angielski, a ja?? Rosyjski do kurwy nędzy Ja też. Jeszcze półtora dnia w pracy. Jutro będę musiała przemknąć całą Chmielną, bo idę na rozmowę w następnej firmie, a więc obawiam się, że zza jakiegoś winkla może wyłonić się pedalskie świąteczne popierdywanie. Kocham pociągi - w nich mi nic nie grozi. W razie czego zainwestuję lepiej w słuchawki i mp3 player... Składam broń dostałem w miejscu najmniej oczekiwanym w markecie TESCO,kamraci kamratki wytrwajcie w walce Taaa, wy zaczynaliście w piątej klasie angielski, a ja?? Rosyjski do kurwy nędzy http://youtube.com/watch?v=4W7WPMM3fN8 [*] Solidarni Co do piosenek dżordża. U mnie w technikum byłem katowany tylko 2 lata, później babka sama stwierdziła, że lekcje na których puszczane są takie piosenki to lekcje zmarnowane. Ja kiedyś, chyba jeszcze w październiku miałam tę wątpliwą przyjemność usłyszeć owy "boski" przebój. I zastanawiałam się, jakim cudem im pasował do pory roku i warunków panujących na zewnątrz... Zatem i ja jestem ustrzelona tO JA SIĘ WYŁAMIĘ-LUBIĘ TEN NUMER ale cierpliwie poczekam aż mnie sam znajdzie w tym roku, więc żadne tv, radio i jutjub mi nie straszne tO JA SIĘ WYŁAMIĘ-LUBIĘ TEN NUMER nie tylko ty Mnie ostatnio zaatakowało słodkie pierdzenie Dżordża, kiedy kicałam z kieratu na obiad. Na szczęście było to "Jesus to a child", a więc jeszcze mnie nie ustrzelili. 21.11.2007 godzina 16:00 sklep odzieżowy na pl. konstytucji...... ustrzelili mnie!!!!!!!!! heh, ja ostatnio dosc duzo bywam w galerii mokotow, czyli w strefie wysokiego ryzyka, ale jeszcze jestem na froncie! "White Christmas" dzisiaj w Tesco na Sobieskiego w P-niu, ale myślę że Dżordżi dopadnie mnie zanim nastąpi ostatni miesiąc roku. ja jeszcze dzielnie walczę. Tylko kurde mam zadanie trudne - latem zgubiłem mp3 playera a nie mam nazistowskich sztabek złota na nowy - więc chyba kupię sobie korki do uszu. dzisiaj rano właczyłam sobie radio :( był temat: czy nie za wczesnie na święta, coś pierdolili i nagle do mojego ucha doszły te szatanskie dzwieki :( a ja czekam i jeszcze mnie nie trafiło :/ Nadal stawiam opór - nie jest ciężko jak się omija galerie handlowe i markety. Jednak bardziej wkurwiają mnie świąteczne reklamy. Nadal na posterunku Nadal na posterunku Ja również. Walka trwa Kip de fejt maj łajt braders and sisters, mnie jeszcze nie spotkało to wątpliwe szczęscie... jaka walka?? nie slucham radia, telewizji tez prawie nie ogladam, zakupy robie przez internet wiec do supermarketow nie musze wchodzic wiec szczerze watpie w to, no chyba ze jakies zlosliwe zydy puszcza w knajpie... jeszcze się trzymam, mimo częstych wizyt w marketach! [ Dodano: 24-11-2007, 00:02 ] niestety,to stało się wczoraj o 23.43 w knajpie,siedzę sobie spokojnie,sącze 5 piwko a tu jeb z głośników NIE ZNACIE DNIA I GODZINY a ja od października jeszcze ani razu tego nie słyszałam... póki co drugi raz (przedświątecznie) nie zostałam ustrzelona Przy mnie złośliwie to zaśpiewano. Liczy się wykonanie złośliwej koleżanki, czy nie? no nie wiem...jest to kwestia sporna. zombiaka ustrzeliła jego dziewoja nucąc to, choc ja uwazam ze powinno sie liczyc tylko trafienie oryginalna wersja, albo oficjalnymi przeróbkami a nie nuceniem znajomych, bo idąc tym tropem, powinny tez odpadac osoby ktore w głowie sobie zanuciły, a umówmy sie ze chyba kazde mysląc o tym kawałku ma go w głowie. w ten sposób popełnilibysmy zbiorowe samobójstwo czytajac ten temat. no ale nie mije ustalac takie zasady... dobra, jeżeli tak, to ja nadal na froncie, obstawiam, że w tym roku mnie nie ustrzeli dobra, jeżeli tak, to ja nadal na froncie, obstawiam, że w tym roku mnie nie ustrzeli o losie!!! toz to juz prawdziwy żywy trup!! caly czas mp3 w uszach, Tv wylaczony, duzo wolnego od pracy (i zarazem radia) = jeszcze stoje dumnie na linii frontu chociaz znajac zycie to i tak dzordz mnie dopadnie gdy nie bede sie wogole tego spodziewal Obi dobre.. ja jeszcze nie słyszałem... podobnie jak lotnik słuchawki w uszach, telewizji nie oglądam radia nie słucham... jak znam życie to w autobusie mnie dopadnie... ale może nie.... Dżordż chyba mnie olał w tym roku :/ siedze w tyrce, opierdalam sie jak prawdziwy bialy czlowiek, dostaje maila o firmowej gwiazdce, patrze na zalaczniki to je odpalam a tam kurwa w tle co leci? Jeszcze nie usłyszałem w tym roku, więc obstawiam, że usłyszę to 8 grudnia Rok temu dałem radę, dopiero jakoś koło dwudziestego wpadłem a ja tez jeszcze na polu bitwy Mi też nieźle idzie... a ja tez jeszcze na polu bitwy ja tez jak na razie jestem nieuchwytny dla jerzego. jak na razie jestem nieuchwytny dla jerzego jak wyżej ha, jakos dżordżowe szaleństwo chyba mniejsze w tym roku.... tyle osób jeszcze na polu bitwy... ja tez Walka trwa! Walka trwa! wczoraj gadałem z siorką o tym hicie, i śmiałem się żeby do Tesco nie chodziła, 2 godz. później dzwoni że w Tesco jest i Dżordż leci, tak, żę drogie dzieci nie chodźcie do Tesco Nie włączajcie radia Z. Właśnie powiedzieli, że zaraz premiera w tym roku Dzordża [ Dodano: 04-12-2007, 09:08 ] Walka trwa! J.W. Wciąż na swym posterunku Jestem bezrobotny i zakupy to ja robię w kiosku z gazetami pod domem Jestem bezrobotny i zakupy to ja robię w kiosku z gazetami pod domem Taki to pożyje... Dzisiaj, radio internetowe z jakąś pojebaną plejlistą. Dolaczam do poleglych. Zachcialo mi sie isc kurwa do McDonalda na lunch. Psia mac! McDonalds jest mordercą nadal żyję Ja dzisiaj byłem w TESCO, ale na szczęście ze słuchawkami na uszach. Ściągnąwszy je przy kasie na szczęście nie zostałem trafiony. Zresztą - skoro nie zostałem ustrzelony popełniając takie głupstwa, jak przegląd prasy w Empiku z gołymi uszami, to już mnie nie ubije chyba. Cytat: ha, jakos dżordżowe szaleństwo chyba mniejsze w tym roku.... tyle osób jeszcze na polu bitwy... ja tez se wykrakałam.... jakos ze popracowywuje w galerii mokotów, było to nieuniknione... wczoraj jak puscili plyte ze siątecznymi hitami, wiedzialam ze predzej czy pozniej to nastąpi...bomba zaczęła tykac... do zobaczenia za rok! Dziś pewnie i ja polegne: wycieczka się szykuje do CH Reduta,do "punktu naziemnego mBanku". Kto wie... może przeżyje? no, 5 grudnia, teraz to sie zaczna czystki ja daje jakoś 10 - 12 grudnia i nie ma chuja musi być/ bo ja jeszcze nie słyszałem. no, 5 grudnia, teraz to sie zaczna czystki w zeszłym roku tego dnia mnie siekło... "Najważniejsze w tym wszystkim jest to,że nie poddajemy się" Myślę,że uda mi sie utrzymac na froncie kilka dni,moze tydzien...dwa... No i dupa Dżordż Majkel zaatakował w radiu Żyd po 16. Pięć minut wcześniej skończyłem odtwarzać płytkę. Omijanie marketów i takich tam nic nie daje. Rok temu trafił mnie w Łomży, teraz na jakimś zadupiu pod Wyszkowem No i jebs. Wiedziałem, że jak na wydziale dekorowali choinkę, to nie będzie dobry dzień. Kolejka po fajki w monopolu na starówce... A ja nie wierzę, że pracując 8h dziennie przy akompaniamencie radia zet i eremefki ciągle jestem na linii frontu. Dodam,że na pierwszej linii więc moje szanse na przeżycie nawet do końca tygodnia są niewielkie Poleglem przed chwila :( Ustrzelil mnie, tak jak sie spodziewalem, podczas ogladania telewizji, a dokladniej w czasie bloku reklamowego. UWAZAJCIE NA REKLAME ERY! Jesli na nia traficie nie ma juz ratunku... UWAZAJCIE NA REKLAME ERY! Jesli na nia traficie nie ma juz ratunku... O kurwa, to jest cios poniżej pasa Wszyscy mówili że w tym roku spokojnie, a tymczasem ONI przygotowali tak perfidny atak. Nawet w domu nie można się czuć spokojnie Kurwa, ale fux miałem z tą reklamą. Słuchałem sobie punk rocka ze słuchawkami na uszach, bo moje bejbe oglądało tv i właśnie zostałem poinformowany, że w pokoju, w którym siedzę przeleciał fragment 'Last Christmas'. I tylko punk rock mnie uratował... Poleglem przed chwila :( Ustrzelil mnie, tak jak sie spodziewalem, podczas ogladania telewizji, a dokladniej w czasie bloku reklamowego. UWAZAJCIE NA REKLAME ERY! Jesli na nia traficie nie ma juz ratunku... Ha! Mało brakowało, jak zaczęła się ta reklama w porę wyciszyłem odbiornik. Obawiam się radiowęzła w szkole, po za nim to chyba nic mnie nie ustrzeli. nie wiem mnie rok temu jakos ten dzordz nie zaskoczyl i w tym roku tez sie nie zanosi. nie wiem mnie rok temu jakos ten dzordz nie zaskoczyl i w tym roku tez sie nie zanosi. Taa, przed komputerem to każdy potrafi kozaczyć, założę się że jakbyś wyszedł do centrum handlowego albo wsiadł do autobusu to byś się zesrał ze strachu. Zostałem ustrzelony 25 minut temu do czego przysłużył się mój własny ojciec włączając sobie radio Żyd z samego rana... Już nawet we własnym domu nie mozna czuć się bezpiecznie... wczoraj...podczas obiadu..reklama jakiejś świątecznej składanki muzycznej... Już wiem, gdzie leży pies pogrzebany. Jak ktoś próbuje uciec przed twórczością świąteczną dżordża prędzej czy później(raczej to 1) go dopadnie. Ja czekam i czekam i czeeeeekaaaaaam .. i nic (póki co) A mnie w centrum handlowym dopadło. Zacząłem wtedy rzucać bluzgami bo następne piosenki były cosik podobne Dziś pewnie i ja polegne: wycieczka się szykuje do CH Reduta,do "punktu naziemnego mBanku". Nie dopadło,walcze dalej. No i wykrakałam.6 grudnia okazał się być sadnym dniem. Dopadło mnie jak na lumpie byłam, gdyby nie to że musiałam akurat płacić za ciuchy wyjebałabym po samej zapowiedzi Nasuwa mi się: "Nie znacie dnia ani godziny..." Wytrwałości w walce! Twardo sie trzymam ! No i wykrakałam.6 grudnia okazał się być sadnym dniem. Dopadło mnie jak na lumpie byłam, gdyby nie to że musiałam akurat płacić za ciuchy wyjebałabym po samej zapowiedzi Nasuwa mi się: "Nie znacie dnia ani godziny..." Wytrwałości w walce! no ale wy chciałas byc ustrzelona..nic juz nie kumam.. juz nie moge doczekac sie przyszłorocznej edycji konkursu! moze wreszciekiedys uda mi sie go wygrac Nie wytrzymałem napięcia i walnąłem samobója tym linkiem, którego wkleiłem tu wcześniej. Walka trwa! Walka trwa! Dokładnie ! Ja codziennie prawie 2 godz spędzam w autobusie i nadal walczę! Dziękuję Radiu Zachód za wsparcie mnie w walce. (nie kosztowało to drogo... ) no ale wy chciałas byc ustrzelona..nic juz nie kumam.. po tym trafieniu stwierdziłam że ta piosenka wcale nie jest taka zajebista i w sumie to jej nie lubię dziś zamiast chemii miał być koncert z okazji 6.12. no i był. jakiś stary dziadek próbował na skrzypcach grać mozarta, bacha i vivaldiego, a na końcu, w przypływie geriatrycznego amoku zagrał sam-wiesz-co. w ogóle uważam, że to się nie powinno liczyć, co? Dopadło mnie jak na lumpie byłam rok temu tak samo mnie ustrzelił. dlatego nowe ubranka będa dopiero po świętach zakupione i chwała poległym Jaka z Ciebie konserwa i poganin? Vae Victis! Ja już się w to nie bawię , reklama ery mnie dopadła teraz to możesz sobie podać rękę z nazistą albo komunistą, za te słowa jak brzytwy rozdzierające piersi poległych kamratów na polach chwały w walce z przeważającymi siłami george'a Idąc dziś na zakupy do centrum handlowego,doskonale zdawałam sobie sprawę z niebezpieczeństwa, że to właśnie w mikołajki może dopaść mnie Dżordż i jego szatańska piosenka.Na szczęście tak się nie stało i o dziwo jestem nadal na froncie! tak więc walka trwa no ja dzisiaj juz myslalam ze zgine, ale na szczescie radio w aucie nie zagralo dzordza! w sobote jezdze 2h wiec bede sie musiala strzec, chyba ze tak sie zajmie jazda i uwazaniem na wszystko dookola ze nie uslysze? oby! można zawsze iść przykładem pana Mieczysława i przebić sobie bębenki gwoździem ! ja jeszcze nie słyszałem jorgena Wczoraj mnie dopadli na kręglach - wprawdzie nie sam dżordż w oryginale, tylko jakiś cover - ale chyba i tak się liczy. To, co ja robię zaczyna się zamieniać w jakąś paranoję. Chodzę zestresowany, oglądam się za siebie, 3 razy sprawdzam czy dobrze zamknąłem drzwi wychodząc z domu... Mimo wszystko: WALKA TRWA! wczoraj...podczas obiadu..reklama jakiejś świątecznej składanki muzycznej... bez kitu, R 27 na jakiej stacji? ja chyba na VH1 Słuchać VH1 w okresie przedświątecznym równa się próbie samobójstwa... Słuchać VH1 w okresie przedświątecznym równa się próbie samobójstwa... chyba gejozie Jak zwał tak zwał . By nie rozmywać powiem tylko, że nadal trwam na placu boju Ja tyż. Ale chyba oszukuję. Bo nie słucham radia [jak już to tylko WAWA( tylko POLSKIE przeboje)], tiwi też nie, bo nie mam kiedy, co centróff chandló też nie chodze bo nie mam po co. Pozostaje tylko że ktoś mi to zanuci i już będę w szponach Zła Przed chwilą Żorż mnie dopadł w pracy poprzez radioodbiornik. Nareszcie czuję, że są święta. Pora ubierać choinkę. ktoś mi to zanuci i już będę w szponach Zła kwestia nucenia i śpiewania przez znajomych już chyba została rozwiązana Reklama Ery w TV...ehh TV to dzieło szatana Myślałem, że powalczę do połowy miesiąca - ale niestety dziś w robocie leciało radio i poległem Dżordż > CP/DP. Dżordż < CP/DP Walka trwa! Dzisiaj zakupy w Tesco miałem... Straszny strach mnie obleciał Ale jakoś się udało Póki co walka trwa! wczoraj zaatakowało Irlandię. Wiadomy song poleciał w radiowęźle który to katuje tanim disco całą kuchnię lokalu gastronomicznego w którym ostatnio robię nocki. Nie mogę powiedzieć, żeby o 4 rano ów melodia nastroiła pozytywnie kogokolwiek. 8 grudnia a ja ciagle walcze 8 grudnia a ja ciagle walcze W TV w jakiejs reklamie leci. Wczoraj mnie dopadło. A później w radiu. Kuuuuurwa. ...we shall fight on the beaches, we shall fight on the landing grounds, we shall fight in the fields and in the streets, we shall fight in the hills; we shall never surrender... Wciąż na pozycjach Zaraz jadę do auchanu, może być ciężko... Kule świszczą koło uszu... Przed chwilą w radiu słodka prezenterka zapowiedziała Dżordża, ale na szczęście zdążyłem wyłączyć. Pierdole, normalnie jak za Niemca, nie znasz dnia ani godziny Byłem dziś w Galerii Bałtyckiej, dojazd samochodem z włączonym radiem i ciągle trwam. wczoraj trafiło mnie 3 razy!...tak kopac leżacego to juz przegiecie! Wronka---> R.I.P. Era GSM = 100% żydostwa 7 grudnia 15:28 przy piwie w knajpie. dżordż < CP/DP... ciągle na pierwszej linii trzymam się i nie daję, w autobusie słuchawki na uszach, na uczelni radio wyłączone domu też TV nie oglądam.... R.I.P. Era GSM = 100% żydostwa Baka oraz ja również odpadliśmy w dniu wczorajszym,pierdolona reklama Ery. Dozobaczenia za rok i powodzenia Pierdolona ERA dżordża!!! Pierdolona ERA dżordża!!! Pirania, Ty dziadu! Chciałem właśnie napisać takiego posta! To znaczy, że nie jesteś taki szybki wczoraj wracajac taksą, mialem nieprzyjemnosc uslyszec te jęki... od razu mi sie wspomnial ten temat Wciąż daję radę, mimo że często słyszę radio i mam prawie non-stop włączony telewizor. To znaczy, że nie jesteś taki szybki To znaczy, że byłeś wcześniej na forum. Czyli szybciej? WALKA TRWA! powiem Wam, że drugi raz jest bardziej bolesny za pierwszym razem czujesz taki element zaskoczenia, np. w moim wypadku " o kurwa, 23 listopad i już mnie strzeliło" i nie skupiasz się na tej piosence tylko na myśli, że to czego się obawiałeś nastąpiło. Dopiero za drugim razem dźwięki te bardziej docierają przez małżowinę uszną, kanalik słuchowy, młoteczek, kowadełko, strzemiączko i ślimaka siejąc spustoszenie w Twoim organizmie, do mózgu by po przeanalizowaniu stwierdzić "pierwszy raz przypadek, drugi - chyba mam zajebiście dużego pecha". U mnie miało to miejsce dziś o 13,52 podczas obierania ziemniaków... A ja dalej trwam. Na chrzcinach nikt nie wpadł na pomysł, żeby to puścić. (A spirol z miodem jest w szipkę). Walka trwa. Wczoraj wredny judejczyk byl bliski zwycięstwa, przez reklame ERY, na imprezie byłem. Ale akurat gdy leciała reklama - byłem na balkonie na fajce - i to mnie uratowało. Więc - wciąż walczę Kurwa! Reklama ERY na Discovery Science przed chwilą Nie oglądam telewizora wogule i nie słucham radia więc moje zwycięstwojest raczj pewne jeśli nikt mi świni nie podłoży. Poza domem oczywiście bez przerwy w słuchawkach czyli jestem chroniony. Jak mi w robocie na dyskotece tegonie puszczą, co graniczy z cudem to może nareszcie wygramjakiś konkurs. mam tak samo jak Szombierek, wiec walka moze by zaciekla Dopadło mnie z nienacka pół godziny temu w autobusie miejskim... Dopadło mnie z nienacka pół godziny temu w autobusie miejskim... Żorż strzela bez ostrzeżenia. Nie bierze jeńców. To jest wojna totalna. A strach rośnie z każdym dniem. dziś dwa razy, wczoraj raz, w piątek jak juz pisałam trzy... moze zrobimy konkurs na największego męczennika?? dziś dwa razy, wczoraj raz, w piątek jak juz pisałam trzy... łosz k...a, współczuję. Mnie tylko raz dopadło. Byle do nowego roku jakoś wytrzymać. A ja ciągle się trzymam. I się nie poddam. Kurwa! Reklama ERY na Discovery Science przed chwilą kurwa nawet na takich kanałach można dostać co do "Last Christmass" to chuj dostałem dopiero 2 razy ale uważajcie na ten drugi kawałek WHAM "Wake Me Up Before You Go-Go" tym dostałem już ładnych pare razy i dochodze do wniosku że ten zepsół z Dżorgem na czele to chyba jedna z najgorszych rzeczy jakie spotkała ludzkość ACHTUNG http://pl.youtube.com/watch?v=Hksil-KkebQ tez juz odpadlem, reklama ery. kurwaaa... czlowiek przyjezfdza do domu sie kurowac a tu mu od rana jebna taka niespodzianke.. PS. strzezcie sie użydkownika Szombierka. to podstepny skurczybyk, nie dajcie mu sie zwiesc. PS. strzezcie sie użydkownika Szombierka. to podstepny skurczybyk, nie dajcie mu sie zwiesc. To wcale nie prawda że podrzucam linki do dżordża, nie ma się czego bać lecz przed wrzuceniem musiales choc przez sekunde posluchac hitu. tez odpadasz;] Wszystkie linki włączam z wyłączonym głośnikiem na wypadek jakby ktoś był tak chytry jak ja zachcialo mi sie w godzinach pracy wyrwac do sklepu i zostalem ukarany. a po powrocie do roboty Dzordzi mi przywalil drugi raz . zegnajcie I chuj. Też odpadam O w chuj, ale było blisko Na szczęście zdążyłem przełączyć. Nie poddam się. Na szczęście zdążyłem przełączyć Askąd wiedziałeś co będzie grane?? Już słyszałem o tej reklamie. Siedzę, oglądam, słyszę o świątecznych hitach i sie skapnąłem że jestem w niebezpieczeństwie. Myślę że kilka sekund i byłoby po mnie. Od 3 godzin w gronie poległych. o dziwo, nawet nie wkurwiłem się zbyt, wręcz rad byłem, że wytrwałem tak długo w warunkach tak ekstremalnych Boję się za to, żeby teraz nie rozwiązał się worek z Dżordżem, jak miało to miejsce w przypadku wronki.. a ja jestem bliska samobojstwu... nie wytrzymuje presji! no i chuj babki strzelił. o 19:57 zostałem zaatakowany przez jakąś przecweloną reklamę. wszystko na nic i chuj, w sobotę podwójny postarzał. Jak od początku miesiąca zapierdalam jak mały samochodzik, pracuje sześć dni na tydzień, czasem po 10 godzin dziennie, w zeszły piątek łaziłem po Ursynowskich śmietnikach do późnych godzin wieczornych (SŁUŻBOWO, nie pytajcie), to gdy nadszedł nareszcie upragniony dzień opierdalania się nadszedł ON. W jebanej telewizji poleciała jebana piosenka, ale dzięki błyskawicznej reakcji ledwo uniknąłem trafienia. Pilot był w rękach dziewczyny, więc użyłem jedynej skutecznej metody. ZATKAŁEM USZY. Dzięki Bogu dziewczyna moja wtajemniczona jest w sprawę Dżordża, więc nie musiałem się tłumaczyć. Tak rozanielony moim małym sukcesem, po skończonym oglądaniu "Po prostu tańcz" zaległem na wersalce pogrążając się we śnie. I tak popełniłem błąd - Dżordż zaatakował znienacka. Załamany tym, że moje przewidywania uniknięcia tego gówna się nie sprawdziły leżałem dalej, a tu chuj - dosłownie kwadrans później zostałem dobity. nie znasz dnia ani godziny. przez ten czas jak to pisałem, Dżordż trzeci raz dał o sobie znać. Poległem (ta reklama w telewizorni). Ja dalej jestem dżordżoodporny i raczej tak już zostanie Discovery Science? Jedna z najbardziej ulubionych moich stacji, a tu taki zonk. Jest 10. Włączenie telewizora będzie jednoznaczne z samobójstwem wnioskuję. A jak na razie... WALKA TRWA! Ja dalej jestem dżordżoodporny i raczej tak już zostanie Każdy tak mówi, zobaczymy co powiesz jak już nie będzie ucieczki. ja jakimś cudem też w tamtym roku kumpla zaatakował wcześniej a potem specjalnie nie przełączył jak u niego siedziałem.... teraz się trzymam mocno narazie git.... Wczoraj spędziłem 2 godziny w centrum handlowym i jak na złość nie miałem mp3 przy sobie... Nie mam pojęcia jakim cudem jeszcze mnie nie trafiło! Już słyszałem o tej reklamie. Siedzę, oglądam, słyszę o świątecznych hitach i sie skapnąłem że jestem w niebezpieczeństwie. Myślę że kilka sekund i byłoby po mnie. Mój stary od soboty,kiedy dowiedział się o naszym ustrzeleniu - na czas reklam wyłącza dźwięk w tv,czym matke wkurwia nie miłosiernie w zeszły piątek łaziłem po Ursynowskich śmietnikach do późnych godzin wieczornych (SŁUŻBOWO ty ostatnio służbowo w bardzo dziwne miejsca chadzasz 3 raz mi dziś było dane posłuchac Majkela żeby nie rozstawać sie z songiem świątecznym, jako zagorzały fan obowiązkowo ustawiłam go jako dzwonek mojego dojebanego simensa c75 Dzisiaj na rynku padłem. Przez jakieś zajeban e praktyki musiałem być przy rozdawaniu choinek przez RMF i chyba ze trzy razy mnie postrzeliło. 15:16. Radio. Kurwa. Kolejny dzień bez świątecznej atmosfery Kolejny dzień bez świątecznej atmosfery Tak jest. Czuję, że jak mnie dosięgną dźwięki tej piosenki to będę stał jak porażony. Jak na razie trzymam się na froncie! Walka trwa! eee, tam.... ja dzis znowu trzy razy zostalam ubita:D Ja normalnie żyje, nie ma żadnych ciśnień i nie ma dżordża (no to pewnie jutro mnie ustrzeli) dżordż panuje.... masakra sasiedzi tego słuchają.. jebane ściany w blokowiskach pierwszy dzien w pracy po urlopie = atak dzordza od tylu... zostalem ustrzelony atak dzordza od tylu. A dupa Cię nie boli ?? 4 raz, zaczyna mi się ten numer podobać 4 raz, zaczyna mi się ten numer podobać To może zróbcie z tego kowara dżordż z rana jak bita śmietana Czy last krismast w wykonaniu nie-dzordza też się liczy dżordż panuje.... masakra sasiedzi tego słuchają.. jebane ściany w blokowiskach Na ten sposób ataku ze strony Last Christmas też jestem odporny, w moim bloku jest zasada: Jak ja słucham muzyki to wszyscy słuchają i obowiązuje ona przez cały czas mojej obecności na kwadracie. Dalej nie zniszczalny niestety, podzieliłem los przegranych dziś o godzinie 12:50 Dziś rano, 7:20. Włączam telewizor żeby nie jeść samotnie śniadania, do jeszcze nieco zaspanej głowy docierają dźwięki z programu "Kawa Czy Herbata?". Pierwsze co słyszę - znana melodia. Tak, kojarzę to, nawet przyjemne, wesołe, świąteczne, fajnie zacząć dzień miłą piosenką. Tylko jaki był tytuł? Dopiero po kilku sekundach zorientowałem się co się właśnie dzieje. Gdy uświadomiłem sobie na jaki teledysk trafiłem, było już za późno. Zwijałem się z bólu po podłodze, krzyczałem, a on śmiał mi się w twarz, kpił ze mnie śpiewając TE słowa. Nie mogli mnie trafić normalnie więc zastosowali podstęp i zaatakowali rano, kiedy nie miałem sił się obronić a mózg wciąż pracował na spowolnionych obrotach. Nie było ratunku. Nie było ucieczki. Właśnie to jest najstraszniejsze, niczego się nie spodziewasz, orientujesz się gdy już jest za późno na jakikolwiek ruch. I tak niszczą powoli twoją rodzinę, twoich znajomych, w końcu ciebie. Brak uczciwości. Podstępny cios w plecy to ich broń. Zdrada to ich duma. Brak szacunku dla przeciwnika to ich cnota. Wszystkim wciąż będącym na froncie SŁAWA! Nie poddawajcie się! Spotkamy się w Valhalli! Kurwa mać! Nigdzie nie można czuć się bezpiecznym! Nie słyszałam tego od października i sądziłam, a raczej miałam nadzieję, że mnie kolejny raz mnie nie ustrzeli. I co?! Niechcący najechałam kursorem na jakąś reklamę! W moich głośnikach rozległ się cover owego bajecznego świątecznego przeboju... Dalej nie zniszczalny mnie tam dzordz sie nie ima Kurwa, oberwałem w robocie z radia - a potem jeszcze w autobiusie kierowca miał tez radio włączone i padł drugi cios bieżącego dnia. RATUNKU!!! Dzisiaj się dowiedziałem,że znam kogoś(znajomy znajomego) kto ustawił sobie to na dzwonek Mi pozwala przeżyć zasypianie w autobusie,w którym spędzam 2 godziny dziennie. Ciągle walcze,może to dlatego,że kierowca słucha tylko jakiegos koszernego radia,chwała mu za to. Walka trwa ! już chyba z 10 razy to słyszałem Sprawdza się teoria, że po pierwszym ataku Dzordż zaczyna regularnie najeżdżać. Dziś usłyszałem to w Empiku - co prawda jedynie przez kilkanaście sekund (końcówka) i bardzo cicho, ale jednak. Ja nawet jeśli usłyszę tylko paręnaście sekund i po cichutku, to moi tzw. "koledzy" z pracy zaraz rozkręcają radio na całą pizdę. A ja dalej nie słuszałem i nie usłysze to mój 666 post Sprawdza się teoria, że po pierwszym ataku Dzordż zaczyna regularnie najeżdżać. U mnie na szczęście się nie potwierdza;jak nie słyszałem więcej niż ten feralny raz - tak nie słyszę do tej pory. Bądź przeklęty Jurku Michałku na wieki po raz kolejny zostałem ugodzony dżordżem w pracy i to parokrotnie... [ Dodano: 14-12-2007, 06:54 ] Ostatni raz słyszałem ten pedalski hymn w zeszłym roku, i to nawet pomimo dwugodzinnej wizyty w Arkadii przedwczoraj. ( ) Jak w następnym tygodniu nie usłyszę, to przed świętami już mnie to raczej nie spotka. Ja nadal na froncie. "All I want 4 Xmas" już mnie dopadło, ale na szczęście wyniosłam się ze sklepu. Do świąt będę chodzić tylko do knajpy i raz przejadę do Ciechanowa. Nic mi nie grozi raczej... Do kiedy konkurs trwa? Bo puki co walcze ale do empiku bym sobie poszedł a to jest jak wyjście z okopu, kulka prawie pewna Bierz walkmana. Do nikogo się nie odzywaj. Najlepiej zamów na stronce co bądź, płać i spierdalaj. Do kiedy konkurs trwa? Bo puki co walcze ale do empiku bym sobie poszedł Po co chcesz isc do Empiku, skoro nie potrafisz czytac? Ja zacząłem olewać walkę, ale w dalszym ciągu na froncie. Walka trwa! kto ci wygadał, że nie umie czytać? Sam sie domyslilem, skoro pytasz kiedy koniec konkursu, a odpowiedz masz w pierwszym poscie tematu. dolaczam do trafinych. poszedlem przed chwila do warsztatu a tam kumpel zapodaje z youtube-a. opowiedzialem mu o akcji z forum i sie okazalo ze puscil to specjalnie bo tez tego unikali Również. Podziurawiony hitem niczym sito. Kurwa, gdzie nie pójdę tam George u mnie ta sama sytuacja Że mnie to nie dziwi... "all I want for Xmas" M. Carey to wolę w wersji MCR no ipierdolnelo nie zabilo do konca bo Pirania przytrzymal jak mnie trafialo ale ja nie moge wy6jechc z miasta i od razu!!!! Glogow - bistro Big Tom jebane 4funTv i zimny zubr!!!! normalnie nie wiem..... Zydek dodal swoje hajlowanie do tego i normalnie Helka zginela.... :(:(:( a taka bylam przekonana ze wytrzymam... zyje sie raz ale zxa to jak od srodu tankujemy się uśmiałam z rana [ Dodano: 15-12-2007, 11:17 ] Piwerwszy raz mnie jebło podczas jazdy eLką, a potem już poszło z górki :/ ... dzisiaj, 11:38, przy sniadaniu, jakas reklama w telewizji Wczoraj wieczorem trafiło mnie po raz drugi: w jakimś programie ze śpiewającymi gwiazdami, w wykonaniu niejakiej Tatiany Okupnik. Kimkolwiek ta dziwka jest - mamy od tego czasu kosę Tatiany Okupnik. Kimkolwiek ta dziwka jest - mamy od tego czasu kosę Nie znasz byłej wokalistki Blue Cafe ? wstyd A ja jeszcze ani razu tego nie słyszałem, serio. Ale dzisiaj ide do empiku po prezenty, więc może być różnie. mnie też nie pocisnęło....walka trwa...a podobno liczy się tylko oryginał.... więc michał gdyby to był pierwszy raz to by był lajcik Walka wciąż trwa wczoraj zachciało mi się hazardu o 14,wbiłem do pewnej speluny zatankowałem maszynę dosć dużą ilością kasy i wszystko przez godzinę szło jak z płatka dopóki nie pojawił sie on/ona efekt = 170pln w plecy Dżordż ,kurwa oddawaj moje pieniądze,złamasie a podobno liczy się tylko oryginał wczoraj słyszałem wersję midi karaoke w barze. czyli chyba to był tylko szrapnel tnący mundur Wydawało mi się, że liczy się jakiekolwiek wykonanie. Ustrzelony. Byłem w dwóch centrach handlowych i nic. Byłem bombardowany innymi świątecznymi przebojami. Wracając do domu ojciec włączył radio i usłyszałem te okropne jęki Dżordża. Godzina 12:27, Radio Zet. Życzę powodzenia Kamratom, którzy jeszcze walczą na froncie. Bilans wczorajszego dnia: 2h w Złotych Kutasach, 0.5 w KDT, 15 min. w Empiku i...... zero Dżordża. Trzeci strzał, gdańska Gildia, przy kupowaniu kurtki. W dodatku caluśka piosenka, od początku do końca. Boli. A ja przed chwilą pół godziny w KFC i też nic. Co prawda stres był, ale mogę o sobie mówić, że jestem człowiek, co się Dżordżowi nie kłaniał. Bilans dnia dzisiejszego : zostalem ugodzony w samo serce poraz drugi,po 2 strzałach ostrzegawczych w postaci refrenu z reklamy składanki świątecznej sprzedawanej przez jakas zydowska stacje byłem kłębkiem nerwów nie wiedziałem kiedy nastąpi zmasowany atak i jakie będzie pole rażenia,zaatakował z nienacka w formie najgorszej z możliwych mającej na celu nas zmylić LAST CHRISTMAS w naszym ojczystym języku to był cios ponizej pasa wręcz strzał w kolano wtedy wiedziałem już że z Dżordżem sie nie wygra dobity zostałem orginalną wersją pod wieczór,słuchać radia to tak jakby sie grało w rosyjską ruletke ze specem od logiki i gier losowych,walczącym na polu boju polecam poczekanie do końca grudnia w bunkrach które wasze miasto ma wam obowiązek udostępnić Dzisiaj, trafieni zostaliśmy rykoszetem "Dżordża" ok 15.00 w KaDeWe A już miałem nadzeję że jakoś mnie to ominie wczoraj późnym wieczorem w taryfie :/ Karwia... trzy godziny siedziałem w knajpie (2 mecze oglądałem) i zamiast komentarza puszczona była muzyka. Ani razu Dżordża! On mnie chyba nie lubi. Ktoś mi chyba wczoraj groził że mi to guwno puści, ale chyba tak się nie stało przynajmniej nie pamiętam Godzinka w Wola Parku.... znowu Empik, dzisiaj pół godzinki w Arkadii.... nic. Chyba w WWA popularność tej pedalskiej ballady minęła. Albo mam szczęście, chociaż wolałbym to pierwsze. http://youtube.com/watch?v=lxzw6nJhXNs tylko dla trafionych [ Dodano: 17-12-2007, 14:20 ] http://youtube.com/watch?v=lxzw6nJhXNs tylko dla trafionych O ja jebie, co za pedały dziś mnie na uczelni dopadło... siedzę se spokojnie w kiblu... wychodzę... i usłyszałem w radiu... a już myślałem. że przeżyję.... Moje życie zmieniło się w koszmar,ciągłe nasłuchiwanie i przyspieszone bicie serca,ten strach gdy sie budzę i zasypiam,gdy wychodze z domu,wchodze do autobusu lub do jakiegokolwiek sklepu,dżordż i tak wygrał bo zasiał strach w naszych jakże walecznych sercach!Dalej trwam w walce...jakiej walce,toż to karykatura walki,nawet partyzanci mają honor,a ja jak ten szczur w kanałach uciekam przed okrutnymi mackami dżordża które zebrały już tak krwawe żniwo. Musiałem dziś mnie na uczelni dopadło... siedzę se spokojnie w kiblu... wychodzę... i usłyszałem w radiu... a już myślałem. że przeżyję.... Co, srasz na wydziale dla oszczedności? jak dotąd umykanie przed tym wspaniałym utworem wychodzi bardzo dobrze! jeszcze ani razu nie dostałem! a bywało sie w TESCO nie raz... A to dla koneserow - gorsze od dżordża moim zdaniem bo łazi za mną nonstop;) http://youtube.com/watch?v=x8cT3gielw8 Przypominam, ze Polacy nie gęsi http://youtube.com/watch?v=yaxKE0nwa6o Mnie też w robocie trafiło... dwa razy. Kurwa, dłużej nie wytrzymam, jutro przyjdę pierwszy do pracy i zepsuję radio. Mnie dzis dwa razy dopadlo. Pierwszy atak nastapil rano, gdy Dzordzi wstapil(a) w ciala znajomych z roku, ktorzy zaczeli to spiewac. Sytuacje na szczescie szybko opanowalem, ale wieczorem zostalem dobity po raz kolejny reklama Ery. szala sie przechyliła... dziś na lektoracie... dali nam ksero , puszczali w kółko..kazali śpiewać... wyłamałam sie i pszepani powiedziała ze mie umie dopasowac sie do ludzi z dobrym humorem i ze jestem smutnym człowiekiem Nadal utzymuje stan jednokrotnego trafienia. Nadal utzymuje stan jednokrotnego trafienia. Chyba, że tak. proponuję na dzień przed rozwiązaniem konkursu wrzucić to jako dżingiel przy otwieraniu strony forum i polegną wszyscy Sie głośniki wyłancza Co, srasz na wydziale dla oszczedności? jak byłem w Anglii to chodziłem srać do tesco, nie kupiłem ani listaka paieru wtedy co do christmasowych pisoenek to mnie uderzyło tylko raz, nawet nie czuję klimatu świąt Koleżanka wczoraj kupiła sobie jakiś 4 płytowy składak z samymi hitami świątecznymi 2 płyty to zagraniczni wykonawcy i co najdziwniesze... Dzordża tam nie ma? Gdzie jest żordż? znowu dziś w radiu... bez kitu jak raz dopadnie to potem prześladuje non stop... mnie nie mnie dopadl wczoraj poznym wieczorem. internetowa reklama wapster.pl nie najezdzajacie na nia myszka! No mnie jeszcze nie trafił, chociaz miał wiele okazji... Juz powoli zaczynam wątpić że mnie dopadnie Chuchla wystarczy do Glogowa do knajpy przy dworcu przy wejsciu masz strzala :/ Do tego musi być spełniony jeszcze jeden szatański warunek, a mi bynajmniej do Głogowa nie chce sie jechac A dokładnie w tej chwili dżordż ustrzelił mnie po raz czwarty, w tym już drugi raz z winy ojca... I to się nazywa właśnie przemoc w rodzinie :/ Ja pierdolę, kurwa mać!!! Tego się nie spodziewałem Dzwoni Pirania odbieram telefon i co słyszę??!! Już nikomu nie mozna ufać... Strzeżcie się!! hahahhahaahahahahahahahhahaa spoko nie Ty jedyny zostales przez niego wkopany ja tu spokojnie pije piwo nic nie slucham nie slysze a ten do mnie ej Helka zatkaj uszy i w tym momencie.... " Last Christmas... Pirania przyznaj sie Ty napewno dzialasz na posylki dzordza! znalazl dzordz forum stwierdzil chujowy konkurs, nie da nikomu wygrac, a ze Pirania fajny koles wiec mu zaplacil a ten teraz musi propagowac ta gejowska piosenke i wkopywac wszystkich spoko nie Ty jedyny zostales przez niego wkopany ale Ty jesteś baba Kolegom się takich rzeczy nie robi... A wydawało się że wytrwam... Okrutna rzeczywistość! Heluś Słońce Ty moje, ale ja Ci wręcz kazałem zatkać uszy, a Ty kierowana kobiecą ciekawością posłuchałaś tego czego słuchać nie miałaś i stąd owo nieszczęście... A Ty chuchla nie marudź, bo przecież też grasz w PP i wiesz, że "...wszyscy za jednego, jeden za wszystkich..." I proszę nie sugerować żadnych moich powiązań z dżordżem ani niczego innego co mogłoby podkopywać w jakikolwiek sposób moją aryjskość wczoraj 4 razy .... wczoraj 4 razy .... wam kobietom to ciagle malo No i dzisiaj stało się TO. Chodziłem z dziewczyną po sklepach, chciała coś ze sklepu "wszystko za 2.50" - wchodzimy i nagle do mych uszu doleciała znajoma melodia. Naprawdę wierzyłem, że w tym roku przetrwam Dzisiaj 3h w makro i mimo mnóstwa świątecznej chujowizny TO nie poleciało. Radio wyłączone w pracy, myślałem że jestem bezpieczny, ale dzwoniłem do jakiejś dziwki i zamiast sygnału usłyszałem ...Dżordża wczoraj podczas sluzby w pracy 4 albo 5 razy uslyszalem dzordza... moja psychika dluzej tego nie wytrzyma... Zajebisty temat! Czy są jeszcze jacyś survovirzy? Pzdr. Dzisiaj dzień największego ryzyka, wigilia w robocie jak mnie dopadnie to sie zwolnie Potem to mnie może dopaść tylko na wigili u rodziców, jak im o konkursie nie powiem to zgine, jak im powiem to może nie zgine ale może będzie też: o kurwa a więc to o tom piosenke Michałku ci chodziło, przepraszam nie wiedziałem/łam. Jednak puki co walcze. kuuurwa godzina 7:53 a Dżordż już nie śpi i dopadł mnie z radiowęzła,wczoraj w knajpie też i to na samo wejście jest go coraz wiecej A ja mam wyjebane na tego pedała, jak go słyszę to już mnie nawet tak nie drzaźni, najgorsze jest pierwsze uderzenie, a potem to już traktuję to jako zło konieczne takie jak np. kierownik czy coś podobnego... w miejscach podwyższonego ryzyka noszę słuchawki na uszach i moja muzyka zagłusza potencjalne zagrożenie. walka trwa Kurwa... Już myślałem, że do Wigilii wytrzymam i wtedy popełnię samobójstwo. Ale nie! Dzisiaj stoję w sklepie, płacę już i słyszę jakieś dźwięki. Myślę - Dżordż czy nie? Wyjdę może szybciej, to będę mógł udawać, że to było coś innego. Ale nie! Tuż przed drzwiami dochodzą mnie słowa piosenki... Eh, a wiedziałem, żeby nie iść do tego sklepu... A tym, co pozostali: walka trwa KURWA! Własnej wychowawczyni nie mozna zaufać! dzisiaj na angielskim (którego uczy) posciła nam to coś! co prawda w wykonaniu jakiejś cienkiej piczy, ale jednak...:/ Podwójne uderzenie: wczoraj w nocy w monopolowym (tak mnie rozkojarzył, że zamiast połówki Starogardzkiej wziąłem 0,7) i dziś z rana - wracam do mieszkania, a tam współlokator z drugiego pokoju zapuszcza kolędy w wykonaniu Para Wino, a tuż po nich - Dżordża. Walcze nadal, moi szefowi na wigili nie w padli na szczęście na pomysł żeby puszczać to gówno "Last christmas" w wersji Dżordża, w wersji jakiegoś kastrata, wersja rapowana i wykonane przez Manic Street Preachers (wiedziałem, że to komuchy ale żeby tak nisko upaść?) - to jedynie wczorajszy dzień. Nie ma obrony przed tym gównem. W dalszym ciągu nic. Zapomniałem już, jak to leciało. Przypomnieć Ci? W sumie to od początku nie jestem pewien o jaką piosenke chodzi ale się domyślam, narazie żadnego świątecznego ciulstwa nie słyszałem i na dodatek nawet nie specjalnie jestem pewien jak leci dżordż więc chyba moge się uważać za szczęsliwego człowieka. Ja wyeliminowałem się z życia społecznego,nie dość że samo w sobie to 100% pankroka to i jeszcze dżordż mnie nie dopadł. Walka trwa zdradzę wam sekret głeboko skrywany od dzieciństwa w czasach wczesnej podstawówki uwielbiałem ten klip żadna szkolna potańcówka nie mogła się obyć się bez tego przytulańca ta laska na klipie podoba mi się do dziś a więc przed państwem Carless Whisper: http://pl.youtube.com/watch?v=c049JKlTZ4w A u mnie walka wciąż trwa, ale już z okopów widzę czołgi wroga w natarciu Dzis potrojny ostrzal. Co najgorsze w domu. Widze że tylko ja jestem mistrzem. Ani razu, a jutro wigilia. ja tam raz tylko i nie z mojej winy wiec moze sie nie liczyc ;] a najlepsze ze jak bylam z siora na zakupach to w kazdym sklepie swiateczne piosenki ale dzordza nie bylo... Widze że tylko ja jestem mistrzem. Ani razu, a jutro wigilia. Ja też póki co bez majkelowego piętna Widze że tylko ja jestem mistrzem. Ani razu, a jutro wigilia. Ja też jestem mistrzem,dziś cały dzień w kuchni siedziałem,radio wyłączone,a ja wsłuchiwałem się w błogie dźwięki mielenia maku,smażenia krokietów i gatowania karpia. Walka trwa A na polu bitwy już tylko mistrzowie. W ogole doszedlem do wniosku, ze "Muzyka Przeciwko Tobie" to powinien byc tytul plyty Whamu a nie Sandalsow. dzis 2, wczoraj 2, przed wczoraj z 5 Kolejny cios dzisiaj w robocie... etam dzordz opanowal wszystkich juz u mnie w chacie leci na okraglo bo mlodszy brat nagral sobe plyte gdzie jest na zmiane dzordz z ta druga taka chyba "All I want for Christmas is You" czy jakos tak. "jestem czysty" Nie dopadło mnie mimo biegania po knajpach, sklepach i podobnych miejscach. Wczoraj moje przerażone uszka koiły w Ciechanowie błogie piosenki DaBomb i Boysów, ale Whamu nie było - pewnie zbyt mało przaśne, jak na ciechanowskie knajpy. Poltorej godziny do Wigili i Dzordza nadal nie slychac. ja wciąż walcze ale boje sie tej wigilii już po wigilii, bez pedała dżordża no to czas na nagrode,którą jest: http://pl.youtube.com/watch?v=hUJeUAmfr6w http://pl.youtube.com/watch?v=hUJeUAmfr6w wszystko stalo sie jasne! no to czas na nagrode,którą jest: http://pl.youtube.com/watch?v=hUJeUAmfr6w Eeee tam Panda... Zamiast tego co wrzuciłeś lepsze by było to. Nie można być takim chamem (WHAMEM). I to w Święta! Ja zasiadam do stołu ale pooglądam zaraz Discovery więc dżordż mnie nie złapie . Ps.W żadne linki nie zaglądam,przezorny zawsze ubezpieczony,czy jakoś tak. Udało się. Yes... Ustrzelony po raz drugi. Dosłownie w tej chwili - dzwoniąc do kumpla. Ma włączone jakieś granie na czekanie. Zgadnijcie co. Kuuuuuuuuuuuuuuu........... Wylaczylem sie z zycia spolecznego - radio wylaczone, siedzialem cale dnie w ciemnym pokoju i wszystko bylo tak pieknie, walczylem, nawet sie ludzilem ze moze mi sie udac... ... wigilia - 0 Dzordza... ... i kiedy zdawalo sie ze juz juz jest dobrze... wsiadamy do samochodu po pasterce, radio a tam Dzordz A mialo byc tak pieknie. Pzdr. PS. Piosenka sama w sobie jest ok, wpisuje sie w owczesny nurt, probolemem jest tylko jej zarzynanie do bolu PPS. Do pozostalych na placu boju - walczcie dzielnie Po raz trzeci (kto da więcej?). W ten sam głupi sposób co drugi, ale dzwoniąc do innej osoby. Jebać Dżordża! W ten sam głupi sposób co drugi, ale dzwoniąc do innej osoby. Ja dzwonie teraz tylko do mojej matki i najlepszego kumpla,im jeszcze mogę zaufać na tym świecie. Ja dzwonię tylko do swojej Lubej i do Matki, więc jestem pewien, że nie usłyszę tego przez telefon, bo tak się składa, że kobiety mojego życia są absolutnie białe , ale jak już zostałem ustrzelony niezliczoną ilość razy to nawet takie cóś by mnie nie zdziwiło... Dla wojowników, których ten cieplak jeszcze nie ustrzelił, serdeczne życzenia wytrwania w walce, póki co, jeśli nie ustrzelił Was jeszcze Dżordż to możecie nazywać się szczęściarzami, powodzenia w walce o Naszą Sprawę... Dla wojowników, których ten cieplak jeszcze nie ustrzelił, serdeczne życzenia wytrwania w walce, póki co, jeśli nie ustrzelił Was jeszcze Dżordż to możecie nazywać się szczęściarzami, powodzenia w walce o Naszą Sprawę... Walczę dalej. Wigilia bez dżordża. Koleżanka mi podesłała na jutubie, ale po tych "hujach" dzięki pandzie poznałam linka uff, mi też się udało Ale dziś obiad u babci - czołgi dżordża w zasięgu wzroku Podczas nauki jazdy uchwycila mnie nawet polska przerobka tego gowna. Co najciekawsze w porownaniu z oryginalem wypadla nad wyraz znosnie... polska przerobka tego gowna Podłość ludzka nie zna granic. halo halo, ale co wy sie tak cieszycie? walka trwa do 31 grudnia do godziny 24.00 [ Dodano: 25-12-2007, 15:13 ] Mi się uda,zaraz zabarykaduję się w piwnicy... Nie można już ufać nawet własnej rodzinie. 4. Pierwszego dnia pobytu u rodzicow przezylem horror, budze sie a tu jakies swiateczne spierdoliny po angielsku, dorwalem plyte sprawdzam liste utworow i na szeczescie dzordza nie bylo. Zaraz po tym wybryku mojej rodziny przejzalem wszystkie plyty i te niebespieczne schowalem. Walcze dalej leci w dół, bo juz po świetach Święta,święta i po świętach,a ja Dżordża nie słyszałem. Święta,święta i po świętach,a ja Dżordża nie słyszałem. Ja kurwa też nie i to jest cos nie tak, te święta i pewnie następne będą takie same, teraźniejsze święta = nie pankrok. jeszcze jeden dzien i bede w gronie zwycięzców a wczoraj widziałem nawet teledysk, ja pierdolę ale pedalskie fryzury wtedy nosili ja nadal nie słyszałam. słyszałam tylko Mariah Carey "All I want for Xmas", ale to nie to samo. Jak tylko jutro się obudzę, wejdę na youtube i obejrzę Dżordża z dziesięć razy pod rząd. edit: 40, kurwa, minut przed północą ustrzelił mnie niejaki Piotruś. Chuj mu w czarne serce. Przegrałam. Ktoś przeżył? Zdrówka życzę Ja przerzyłem a tera sobie zapuszcze dżordża Kurwa, gdybym nie strzelił samobója, to bym żył. Mi się udało, czy przewidywane były jakieś nagrody poza uściskiem dłoni prezesa? Także wygrany, uścisk dłoni zainkasuję przy najbliższej okazji Też przeżyłem ale było ciężko. Pierwszy dzień w pracy w nowym roku i znów Dzorż w radiu, z tym że już w innej piosence. Koszmar trwa... "Koszmar minionego roku" powraca... Wszyscy wiedzą o co chodzi. 29.XI.2008 - wtedy to gówno zaatakuje na całego = ostatni weekend listopada. ..ale tym razem będę czujny i pozostanę nieskalany do samego sylwestra. Zdrówka życzę 15-11-08 jest szansa ze w tym roku tego nie uslysze. chlopaki w pracy przestali sluchac radia. o radio to ja jestem spokojny polegnę jak zwykle przy jakiejs reklamie w tv 17.11 mój typ akurat poniedziałek, początek tygodnia Też sie zabawie. Obstawiam 20.11 Moim zdaniem poniedziałek 1 grudnia... Odważnie, ale mam nadzieję, że trafię. Z resztą, to bez znaczenia - i tak w tym roku tego nie usłyszę. ja jednak obstawiam na 1 XII Ja obstawiam przełom listopada i grudnia. Niech stracę, będzie to 1 grudnia Obstawiam datę podaną przeze mnie rok temu. 15. listopada 22 listopada Dziwnym nie jest, że zaatakuje jeszcze w tym miesiącu. Niedługo świąteczne reklamy coca coli i choinki w centrach handlowych. 2 XII 18 listopada 25 XI 20.11 Dżordż czycha ! 6 XII to wariant optymistyczny. Obawiam się, że mogą zaatakować wczśniej. Jak byłem w Lądku w piewszym tygodniu pażdziernika to w niektórych hipkach obok regałów z helołin stały już regały Merry Christmas Ja się nie łudze, że coś ugram w tym konkursie bo będę musiał dzwonić do klientów, Ci mają granie na czekanie i inne czasoumilacze więc śmiem twierdzić, że będzie to bardzo popularny motyw w komórkach... 20 listopada. Poprzednim razem ustrzeliła mnie telewizja której nie oglądam wcale już (ponad) pół roku, szanse mam raczej duże. 6 XII to wariant optymistyczny. Obawiam się, że mogą zaatakować wczśniej. Jak byłem w Lądku w piewszym tygodniu pażdziernika to w niektórych hipkach obok regałów z helołin stały już regały Merry Christmas stoją juz od miesiaca 23.11 27 XI... niestety nie ma bata żeby się przed tym ukryć, podejrzewam, że ustrzelą mnie przypadkowo ( np. sabotaż rodziny ). Walka trwa! mnie się już znudziła ta zabawa 12. XI mnie się już znudziła ta zabawa Kto się nie bawi ten kapuje, a kto nabija posty ten suchar. Zdrówka życzę W zeszłym roku udało mi się całkiem długo wytrzymać, więc w tym obstawiam 14.12. Chociaż już w tym roku słyszałem Dżordża - w marcu, gdy konkretnie napierdalał śnieg, poleciał w Zetce 21 XI W zeszłym roku udało mi się całkiem długo wytrzymać, więc w tym obstawiam 14.12. Chociaż już w tym roku słyszałem Dżordża - w marcu, gdy konkretnie napierdalał śnieg, poleciał w Zetce Ja też. W czerwcu w 30 stopniowym upalę Obstawiam, że szybko, powiedzmy 25.11 Ja się nie dam i wytrwam do nowego roku! A zaczną puszczać już pewnie w okolicach 20.XI, od początku grudnia już będą napierdalać seriami Pracując na magazynie, gdzie radio słychać nawet na przystanku idąc do tyry, obawiam się że, jebany dopadnie mnie dosyć szybko. 24 Listopad. rok temu złapał mnie w tesco. w tym roku będę unikał takich miejsc 1 XII W zeszłym roku mi się udało, w tym obstawiam porażkę na połowę listopada, powiedzmy 12-13. Czemu? Bo mam budkę z opłatami, kredytami itd na hali targowej i tam z głośników non stop jakaś chujnia leci a najczęściej jakieś radio drEska czy inny eremef, więc mnie trafi mnie dorwie zapewne w radiu bo zawsze rano słucham albo spiewający koledzy bo niestety ta pisoenka ma swoich entuzjastów niczym wigilijna flaszka. obstawiam 22 listopada. albo spiewający koledzy Radziłbym zmienic towarzystwo. STAŁO SIE! kurwa dzisiaj poleciało! w jednym z angielskich radyjów był jakis przeglad piosenek swiatecznych i to poleciało jako pierwsze Pierwsza ofiara... ['] Bolało?? Wiadomości na polsacie przed kilkoma sekundami mnie znokautowały dżordżem No to się zaczęło...mnie póki co Dżordż nie złapał, ale za to zaczynają się pojawiać świąteczne reklamy w TV W całej Polsce się zaczęło... Mnie jeszcze nie trafiło. Mnie nie trafiło aczkolwiek przy galerii łódzkiej już dzisiaj postawili choinke. dolaczam i ja jeszcze nie trafiony obstawiam 15tego date ataku prawdopodobnie nastapi on w fabryce omijam szerokim łukiem pewną knajpę gdzie rok temu tak wcześnie zostałem upolowany Stawiam na 3 grudnia. Muszę się pochwalić, że w sobotę upolowałem Dżordżem parę osób w radiu Obi. No ale sam też chyba odłamkiem dostałeś. Nie fajna akcja. Teraz będę się bał włączyć radio No ale sam też chyba odłamkiem dostałeś. Nie, ja zdjąłem słuchawki i poszedłem na szluga. w czasie trwania konkursu nie radze otwierac mmsów od Piranhi. Wzeszłym roku wysłał mi dzwonek pt "Konkwista"... i tym żydowskim fortelem mnie ustrzelił Bo myślałem, że pokażesz swój sprzeciw wobec rasizmu i wypierdolisz dzwonek, skąd miałem wiedzieć, że jesteś takim rasistą... Muszę się pochwalić, że w sobotę upolowałem Dżordżem parę osób w radiu Obi. O kurwa Sam sie przypadkowo nadzialem na przerobke. Last Christmas, ale nie te Dzordzowe. Potraktuje to jako ostrzezenie. Stawiam 23.11.2008 A oto rzeczony klip: http://ie.youtube.com/watch?v=mQiNhdXQMgE halo halo, skoro mamy juz pierwszych ustrzelonych (cholibka, strasznie szybko) to czas zacząc druga część naszego konkursu. komu uda się dotrwać do 31.12. WALKA TRWA! halo halo, skoro mamy juz pierwszych ustrzelonych (cholibka, strasznie szybko) to czas zacząc druga część naszego konkursu. komu uda się dotrwać do 31.12. WALKA TRWA! myślę ,że dam radę ;] nie mam kontaktu z radiem, omijam hipermarkety i inne galerie handlowe ;] Zapraszam w najbliższą sobotę na radio Obi. Zapraszam w najbliższą sobotę na radio Obi. ostatnio z notorycznego braku czasu w weekendy nie słucham fak cos jest nie halo polowa listopada a dzordza brak.jestem pewien ze w grudniu zatakuja ze zdwojonom silom chuje niepopuszcza i pedal w radiu musi byc może czekają na śnieg no to jesteśmy bezpieczni Zapraszam w najbliższą sobotę na radio Obi. eeee....chciałam napisac ze mi to nie grozi ze mam głosniki w naprawie, ale nagle patrze, a tu myk, głosniki sa na swoim miejscu i działają jak złotko ;? Ja profilaktycznie przestałem słuchać radia Obi. Podłącze się w styczniu. Już nie jesteśmy sami: http://www.wesolych-swiat.com.pl/ Podpisywać się! Zdrówka życzę Ja przestrzegam przed podawaniem swoich prawdziwych danych, a zwłaszcza mejla. Niby niewinny apel, a potem będziecie mieli skrzynki zapchane świątecznym powiększaniem penisa i viagrą. Niby niewinny apel, a potem będziecie mieli skrzynki zapchane świątecznym powiększaniem penisa i viagrą. Ja podałem mejla służbowego, który i tak już jest zapchany Zdrówka życzę ja mam wszystkie mejle podpięte pod jeden, to tylko sobie chwilę poklaskałem z aprobatą UWAGA UWAGA! OGŁASZAM ALERT III STOPNIA! NA TVN7 WŁAŚNIE POLECIAŁA REKLAMA COCA COLI Z CIĘŻARÓWKAMI ("coraz bliżej święta, coraz bliżej święta" etc etc). DŻORDŻI JEST JUŻ U BRAM! Zdrówka życzę boję się. do tej pory nie odwiedziłem knajpy, w której zostałem zaatakowany w zeszłym roku. UWAGA UWAGA! OGŁASZAM ALERT III STOPNIA! NA TVN7 WŁAŚNIE POLECIAŁA REKLAMA COCA COLI Z CIĘŻARÓWKAMI ("coraz bliżej święta, coraz bliżej święta" etc etc). DŻORDŻI JEST JUŻ U BRAM! Zdrówka życzę Oglądasz telewizje? Pogratulować odwagi lub/i głupoty Oglądasz telewizje? Żyję na krawędzi =oglądam telewizję miesiąc przed świętami i śpię przy otwartym oknie Zdrówka życzę oglądam telewizję miesiąc przed świętami i śpię przy otwartym oknie Miesiąc przed grudniem. tez widziałam juz reklame coca coli... trzeba sie miec na baczności... w tym roku mam spore szanse na to, że tym razem mi się uda dotrwać a to z dwóch powodów 1) nie oglądam wogóle TV gdyż nie posiadam już teleodbiornika 2) w pracy słucham tylko i wyłącznie radiowej trójki a mam cichą nadzieję że akurat to radio nie "schami" się puszczeniem czegoś takiego, choć mogę się mylić 2) w pracy słucham tylko i wyłącznie radiowej trójki a mam cichą nadzieję że akurat to radio nie "schami" się puszczeniem czegoś takiego, choć mogę się mylić Z tego co pamiętam, w zeszłym roku ustrzelono mnie w jakimś centrum handlowym czy czymś podobnym, a trójka jest jedynym tolerowanym radiem w domu, więc skoro tam nie słyszałem, to znaczy, że chyba nie zniżają się do Dżordża. W pracy słucham tego, czego chcę, więc Dżordż nie poleci. Mam nadzieję, że sporadyczne wypady do Carrefoura uda mi się przeżyć bez szwanku. dzisiaj byłem w kerfurze, na szczęcie muzykę zagłuszłąy ciągłe alarmy na bramkach do jazdy busami codziennie na lbn i spowrotem jestem przygotowany - mp3, słuchawki i ciągle ładowane akumulatorki. oby mnie tylko w jakiejś osobówce nie ustrzeliło... dobra zaczyna juz sie-w tv kler juz cos klepie o oplatkach,jest troche sniegu a jakis szmatlawiec juz wypuscil razem z gazetom "njapiekniesze kolendy". a "dzordz stoji w oknie i czeka na znak".ps ciekawe jak sie czuja ludzie w hospicjach sluchajac tego? Mnie pewnie na finiszu ustrzelą, znając życie koło 15 grudnia. Generalnie między bajki można włożyć to, że w pracy/domu się tego nie usłyszy, zawsze ścierwo znajdzie drogę. Ja nie mam w pracy i w domu wpływu na to co słyszę i widzę - rządzi mój pryncypał. On słucha RMF, a w tv leci lokalna stacja albo - jak teraz - jedynka. Jak zaczęli dyskutować o symbolach świątecznych w listopadzie, to uciekłem z pokoju W domu prawie nie oglądam tv, słucham trójki. Liczy sie jak jakiś cwel przy mnie to zaśpiewał ? Liczy sie jak jakiś cwel przy mnie to zaśpiewał ? byłeś na paradzie? Nie, kowery się chyba nie liczą. Dżordż osobiście musi wykonać wyrok. Nie no, ludzi z klasy sie nie wybiera ... Skoro kowery sie nie liczą, dalej trzeba unikać dżordżiego Nie, kowery się chyba nie liczą. Dżordż osobiście musi wykonać wyrok. Eeeetam, ze dwa lata temu odbyła się publiczna egzekucja Wrzoska dokonana przez pluton w sile sześciu bodajże osób. A działo się to w pułtuskim Kinie Narew. A to przepraszam. Jest precedens, Czesterrr. Nie żyjesz, liczysz do dziesięciu. No nic, teraz wasza kolej Jest precedens, Czesterrr. Nie żyjesz, liczysz do dziesięciu. Obywatelu, tu potrzebny jest akt normatywny, ktory dokladnie określi, co można, a co nie, ponieważ covery w tym i w zeszłym roku pojawiły się na forum: Wrzosek rządzi w tym temacie. Niech on zdecyduje. Dżordż jest tak sprytny że jak nas nieustrzeli to wejdzie od wewnatrz i sami zaczniemi go śpiewać przy goleniu Mi dziś w tyrce po głowie ta melodia chodziła. jednak zamierzam nie dać się złapać w tym roku... 27 XII sam se otworzę linka Dżordż jest tak sprytny że jak nas nieustrzeli to wejdzie od wewnatrz i sami zaczniemi go śpiewać przy goleniu Dziś jak po robocie się kąpałem to gwizdałem sobie Du Gamla du Fria i jakoś mi nawet powiedzieli kumple, że mam słuch... A w czasie pracy, w radiu jak zapowiedzieli mix świątecznych przebojów to wyłączyłem radio i zapodałem sobie z empetrójki Flatcapsów i miałem z głowy.... Dziś jak po robocie się kąpałem to gwizdałem sobie Du Gamla du Fria i jakoś mi nawet powiedzieli kumple, że mam słuch... fajnych masz kumpli... czesto sie razem kąpiecie? No raczej... Robię na powierzchni, ale tam też można się upierdolić. Pewien chuj przysłał mi do radia mp3 Dżordża podpisaną jako coś innego. Goodbye cruel world! a ja w tym czasie zdzierałem firanki w salonie uratowało mnie poczucie obowiązku a moze jest nadzieja ze nas stacje w chuja zrobia i dzordza nie dadza?ale znajac zycie to atak nastapi w najmniej oczekiwanym momencie.......ps a prawdziwa zez zalogi zacznie sie 15 grudnia....ratuj sie kto moze Ja wczoraj byłem w centrum handlowym, miałem mp3 na uszach i to mnie uratowało. miałem mp3 na uszach i to mnie uratowało Skąd wiesz? Musiałeś usłyszeć Poległem... Podstępna koleżanka zaatakowała mnie gdy walczyłem z porannym kacem-mordercą R.I.P. Pewien chuj przysłał mi do radia mp3 Dżordża podpisaną jako coś innego. Goodbye cruel world! kto mieczem wojuje ten od miecza ginie chciałoby się powiedzieć still on the frontline Mnie załatwiła w sobotę dziewczyna - poszliśmy w tango, napilim, no i jak przyszło do zmiany lokalu poczułem nieodpartą chęć oddania moczu. Czynu dokonałem na kładce dla pieszych, lepsza połowa się trochę wkurwiła za ten brak kultury i nie raczyła poczekać. Chwilkę potem gdy dobiegałem do niej usłyszałem, że oglądanie do obiadu programu pt. "Mam talent" nie poszło w las bo zaczęła śpiewać zakazaną piosenkę, w dodatku z wielkim uśmiechem na buzi. Kurna, gdyby nie mocz, to bym opanował ten kryzys, a tu lipa... Unikam miejsc gdzie potencjalnie może być Dżordż. Walka trwa Mnie załatwiła w sobotę dziewczyna - poszliśmy w tango, napilim, no i jak przyszło do zmiany lokalu poczułem nieodpartą chęć oddania moczu. Czynu dokonałem na kładce dla pieszych, lepsza połowa się trochę wkurwiła za ten brak kultury i nie raczyła poczekać. Chwilkę potem gdy dobiegałem do niej usłyszałem, że oglądanie do obiadu programu pt. "Mam talent" nie poszło w las bo zaczęła śpiewać zakazaną piosenkę, w dodatku z wielkim uśmiechem na buzi. Kurna, gdyby nie mocz, to bym opanował ten kryzys, a tu lipa... życie jest piękne ale moczopędne... A! Żeby nie było, mam wspaniałą dziewczyne którą kocham nad życie znaczy się to na wypadek jakby przeczytała wcześniejszego Twojego posta? Jakbyś zgadł. Sam pokazałem Jakbyś zgadł. Sam pokazałem kiedys tak zrobilem, zeby sie pochwalic jaki jestem dowcipny, jak mnie nie bylo pzreczytala inne i prawie dwa dni mi jechala po rajtuzach Moja zawsze czyta Czasem dostaję po łbie za głupoty chujdupacycki!!!!! ja pierdole &*^$%%^#^()(_&^^$%$#@@!@#%^ 3 sekundowy dżingiel w radiu, które było w innym pomieszczeniu, kiedy byłam zajeta rozmową, przy ogólnym gwarze panującym w tym miejscu. ale kurwa usłyszeć musiałam. złość!!! Moja zawsze czyta Czasem dostaję po łbie za głupoty a moja lepsza połowa w trosce o swoje zdrowie psychiczne raczej forum unika wracając do tematu nowością na moim froncie jest fakt, że zjebało się radio w robocie i choć dookoła sami elektronicy, elektrycy, mechanicy i ja to nikomu się dupy nie chce ruszyć i naprawić muszę już tylko uważać na radio Obi i głośno mp3 słuchać w sklepach i przeżyć wyprawę do bistro gdzie pracuje moje babku, bo tam często stacje radiowe zmieniają i można się naciąć, zwłaszcza z moim szczęściem Przyszły mi z allegro super mega douszne słuchawki i teraz Dżordż mi nie straszny, posłucham se jakichś Baranków Bożych, albo innego Ignite i będzie gitarra Walka trwa kurwa... sezon się kończy i roboty od siódmej nie mieli w firmie, to radio naprawili czyżby wiedzieli? kiedys tak zrobilem, zeby sie pochwalic jaki jestem dowcipny, jak mnie nie bylo pzreczytala inne i prawie dwa dni mi jechala po rajtuzach Powiedzmy, że w domu mam laptopa i jedyną pozycją właściwą do oglądania bzdur w sieci jest leżenie w wyrze, więc siłą rzeczy luba czasem spogląda. No i się pyta czy są nowe maniury w temacie dzis mnie trafił dżordż w ciuchlandzie, na szczęście nie piosenka świateczną, więc luzik dzis mnie trafił dżordż w ciuchlandzie, na szczęście nie piosenka świateczną, więc luzik zaszedł Cię od tyłu? nie, schowany był w głośnikach za kurtkami zimowymi No to amishgestapo mnie ustrzelił Good bye, my friends No to amishgestapo mnie ustrzelił Jak już się bawicie to linki się włącza z wyłączonym głośnikiem Rok temu wytrzymałem ale teraz mi sie nie chce ukrywać. Dostałem kule w plecy w innym temacie A liczą się covery? Bo mnie ustrzelili jakimś (nie wiedziałam, że to możliwe) bardziej pedalskim od oryginału coverem. Sowisko [*] Mnie jeszcze nie ustrzelono, ale pogodziłam się z myślą że zostanę trafiona prędzej,czy później,choćbym nie wiem jak sie starała Staram się ograniczyć ryzyko i w pracy mam włączone radio WAWA. Ale czasami mój wspólnik chuj zmienia je na jakieś zetki itp Właśnie, co z kowerami? Dziś w markecie dopadła mnie wersja rapowana, liczy się trafienie czy nie? wszystko sie liczy. kamraten, wystarczy poczytać, ten wątek był walkowany juz milion razy! hellfuel, padłes..... Dwa centra handlowe, Saturn, dwa Empiki a ja bez szwanku. A ja się trzymam mimo cugu alkoholowego nadal trwam,bary centra handlowe chuje muje i cos dzordza brakWALKA TRWA Właśnie, co z kowerami? Dziś w markecie dopadła mnie wersja rapowana, liczy się trafienie czy nie? kilka postów wcześniej o tym było. covery są tak samo śmiertelne jak dżordż Kowery to po prostu taki oddział szturmowy Dżordża. Nie tak skuteczny jak sam mistrz, ale nec Hercules contra plures. Dżordż chyba szykuje grubszą inwazję w najbliższym czasie, bo o nim cicho... skurwiel wczoraj mi pogrozil. przyszedl i pokiwal palcem bawiac sie ze mna w kotka i myszke. sobota 29. listopada 2008, godzina 14 54,radio zet, zespol wham!- wake me up. w jednej chwili serce mi stanelo, a cale zycie przelecialo przed oczami. walka trwa, tak latwo sie nie poddam. bede dzielny do konca, mimo ze zastraszano i bojazliwy. nie znam, żadnych innych "przebojów" tego pedała, więc chyba mam trochę lżej ZACZĘŁO SIĘ! DŻORDŻ I JEGO "LAST CHRISTMAS" BYŁ SŁYSZANY DZIŚ W RADIU VOX FM! Kto obstawiał 1.XII ? Zdrówka życzę Kto obstawiał 1.XII ? panie i panowie TRAFIONY ZATOPIONY WLASNIE cos pierdolili w radiu żyd o swiatecznych piosenkach i niezdzylem dobiec do radia i wowczas dzordz zaatakowal z premedytacjom zrobil to bez skrupulow choc nie bylo to cale ale zawsze orginalnie wykonane no coz reszcie zycze powodzenia szczesliwcom ktozy nadal sa na froncie dam grypsa ze radio żyd zaczyna puszczac pedalstwo od 3 grudnia z tego co mowili dzięki za cynk zakładam od jutra mp3 na uszy w autobusie bo tam semickie fale mogą mnie jedynie dopaść still on the frontline Panie i Panowie! Okazuje się, że Dżordż jest bardziej wyrachowany i okrutny niż sie tego po nim spodziewaliśmy http://rozrywka.pl.msn.co...mentid=11482920 George Michael szykuje nowy świąteczny hit Wokalista przygotował pierwszy świąteczny utwór od czasu "Last Christmas" z 1984 roku. Piosenka "December Song (I Dreamed Of Christmas)" będzie dostępna za darmo na jego oficjalnej stronie. Kilka dni temu "Last Christmas" zostało ogłoszone najczęściej graną świąteczną piosenką ostatnich pięciu lat. Drugie miejsce zajęło "Do They Know It's Christmas" Band Aid, a trzecie "Fairytale of New York" The Pogues. Zestawienie zostało przygotowane przez Performing Rights Society, brytyjski odpowiednik naszego ZAiKSu. Czy nowy utwór George'a Michaela dorówna popularnością swojemu poprzednikowi z 1984 roku? Trudno powiedzieć. Od 1 grudnia będzie można go usłyszeć w rozgłośniach radiowych, a 25 grudnia będzie do ściągnięcia za darmo na oficjalnej stronie artysty. Co ciekawe o tym, że piosenka powstanie, Michael mówił już w sierpniu. Zdrówka życzę ten hit też będzie śmiertelny? Nowa mutacja wirusa powstała... Z nią bedzie walczy trudniej bo jako nowy hit będa lanoswać to w radiu czesciej... Kilka dni temu "Last Christmas" zostało ogłoszone najczęściej graną świąteczną piosenką ostatnich pięciu lat. Gratulacje za spostrzegawczość. Gratulacje za spostrzegawczość. Gdyby nie ogłosiło, że tak jest - możnaby mieć wątpliwości. Dało okrągłą pieczęć pod ogłoszonym? Tylko 5 ostatnich? Niesądzę Dzisiaj podczas przegrzebywania ubrań w lumpeksie z radia poleciała zapowiedź : dżordż majkel przygotował nam nowy świąteczny hit ! ... w tym momencie całe życie przeleciało mi przed oczami, z ust wydobył się okrzyk"kuuurwaaa!" i cały spocony czekałem na wykonanie wyroku ,a prowadzący audycje w rmf maxxx dokończył :ale nie posłuchamy go ,bo nie warto! to była dla mnie sroga nauczka. od teraz już na poważniej będę omijał wszystkie sklepy zaopatrzone w radia Wczoraj w Plazie w Sosnowcu zaterkotał mi Dżordż nad uchem... Ale jako zombiak w tej dziedzinie tylko pokiwałem głową z politowaniem. dziś zapomniałem wziąść do roboty mp3 krótko mówiąc dead man walking ps: tylko czemu kurwa w autobusie? U mnie w szkole dzis padł wyrok,w Poniedziałek śpiewamy LAST CHRISTMAS na Angielskim,nie wszystko jeszcze stracone ale powoli sie żegnam nie idź na angielski. last chrismas nagminnie ryczony na lekcjach angielskiego z WREDNĄ, POKURWIONĄ, BRZYDKĄ I WĄSATĄ SZMATĄ ANNĄ PLEWĄ w LO jest powodem mojej tarumy ibył powodem ciągłyh zagrożeń z tegoż przedmiotu. Zrobił bym tak ale mogą mnie wyjebac za nieobecnosci,i rodzi sie pytanie co lepsze koniec dalszej nauki czy Dżordż kurwa, nie zazdroszcze dylemtu. bez kitu 3mam kciuki. Zrobił bym tak ale mogą mnie wyjebac za nieobecnosci,i rodzi sie pytanie co lepsze koniec dalszej nauki czy Dżordż mogłeś to przewidzieć zanim cię z poprzedniej nie wyjebali i nie spierdalać z poprzedniej sam odszedłem Komandofoka, weź z domu zwolnienie. Powiesz starszej, o co chodzi, moja chyba by mnie zrozumiała. Już podrobiłem zwolnienie. Prosze zwolnic KomandoFoke z powodu puszczania Dżordża.Mama KomandoFoki Dobre będzie Już podrobiłem zwolnienie. Prosze zwolnic KomandoFoke z powodu puszczania Dżordża.Mama KomandoFoki Dobre będzie ciacho Podpisz się lepiej, jako Pani Komandofokowa, sądze, że powinno styknąć. W gimnazjum znajomy kiedyś przyniósł zwolnienie "proszę o usprawiedliwienie blablabla" z podpisem: Tata Dodam że wcale nie podrobione, autentyczne zwolnienie to jeszcze nic. kiedyś laska przyszła ze swoją mamą, żeby usprawiedliwić nieobecnoś na ćwiczeniach i wykładach z ...botaniki Na wywiadówce była kiedyś puszczona lista, żeby rodzice się nań wpisali. Mama kolegi podpisała się jako "obecna". Pamietam jak w gimnazjum wychowawczyni robiła zebrania razem z uczniami i wyprosiła moją matule z sali bo całe zebranie rysowała sobie cos w notesie a ja musiałem zostać i słuichać pierdół w sobotę przejeżdżałem autobusem przez centrum, około 1 w nocy. z chodnika zaatakował mnie uliczny saksofonista. http://pl.youtube.com/watch?v=KoyQnEylc5I ktoś chce z dżordżem konkurować On juz od dawien dawna ma niezlego konkurenta.. dobrze, ze koles nie wzial sie za swiateczne utwory http://pl.youtube.com/watch?v=Sdr9CtkAkm8 boję się otworzyć te linki boję się otworzyć te linki otwórz poświętach albo jak Cie trafią. Nie ufaj nikomu, NIKOMU! boję się otworzyć te linki Bądź mężczyzną! mnie nie dorwalo jeszcze ale nie zdarzylo sie bym dotrwal nowego roku Dzisiaj świąteczny szał w mojej szkole, ale ejsidisi przedłuża moją walkę o kolejne dni. Ja przeżyłam świąteczny szał w szkole, panny z bombkami choinkowymi zamiast kolczyków, debili w pedalskich czapkach psikających sztucznym śniegiem na niewinnych ludzi, jakiegoś chujowego dwuosobowego renifera i laski z jakimiś pierdolonymi skrzydełkami i to wszystko bez szwanku, wracam do domu a tu mnie Dżordz trafia prosto z mojej własnej kuchni na szczęście już świąteczny szał w szkole mam za sobą Trafiony-zatopiony!I to kurwa w moim osiedlowym barze ja zaraz muszę iść do tesco trzymajcie kciuki! bój to nasz ostatni ja jeszcze się jakoś trzymam, ale wszyscy wokół padaja jak muchy :| powoli zaczynam się czuć jak chłopeic z tegoż filmiku:(nie bójcie się , to nie jest Dżordżio!) http://www.youtube.com/watch?v=g8YWyNHmVgQ tylko czekać aż ptrzyjdą do mnie gigantyczne kraby i britney... przetrwałem próbę tesco, ale było bardzo ciężko bo z głośników non stop puszczali hity świąteczne. gdy z jednej strony atakuje dżordż a z drugiej naciska wham! co robić w tej pieprzonej sytuacji ? kurwa przed chwila. niestety mnie skurwiel dopadl... eska rock ssie pale i puszcza jakies biedne podroby i tak chujowej piosenki. wszystko to wina mojej kobiety bo to ona wlaczyla radio na tych kurewskich falach. a może sporządzimy listę poległych? bo nie wiem komu znicze zapalić ;] Ja poleglem juz w Listopadzie jak cos [*] kurwa przed chwila. niestety mnie skurwiel dopadl... eska rock ssie pale i puszcza jakies biedne podroby i tak chujowej piosenki. wszystko to wina mojej kobiety bo to ona wlaczyla radio na tych kurewskich falach. Żartujesz. Gdzie jak gdzie, ale tam nie spodziewłbym się usłyszeć tego pedała. Z,artwiłeś mnie bo w samochodzie właśie tej stacji słucham ja tez wlasnie i sie niespodziewalem. to byl jakis biedy kower. moja kobieta pracuje w duzym centrum handlowym i mowi ze juz pare razy puscili zestaw swiatecznych piosenek. Wczoraj. Skurwiel dopadł mnie jak sączyłem któreś z rzędu piwo. Puścili pedała w jakimś pedalskim radiu. Umarłem, poległem. święta to chuj. Trawiony:(( Po chuj puszczałem radio Obi?? Bezlitosny uśmiech ust tych które znał Sojusznika który strzelał mu w tył głowy mam tak samo jak Ty.... dobrze ze przestalem go sluchac w odpowiednia pore a ja akurat podkręciłam głośniki w złym momencie :| Telewizorni nie oglądam,radia w robocie nie ma. Póki co jest w pytke Żegnajcie moi mili. Własnie w tej chwili jestem trafiany i to jakąś zmiksowana wersją... wszystko za sprawą zakładowego radiowęzłą. Zdrówka życzę Ja wczoraj miałem tę nieprzyjemność, tylko nie wiem czy trafienie innym świątecznym hitem dżordża też się liczy... radiowęzły to zło! co prawda mam z nim kontakt tylko przez niecałą godzinę ale całkiem zapomniałem o tej możliwości ataku frontalnego ze strony dżordża, w każdym bądź razie walka trwa ciekawe jak tam sie komando trzyma U mnie o dziwo jeszcze trwa - mimo pracy w hali na rynku Uwaga na reklamę w TV dzwonka do telefonu z okazji świat, podwójny atak piosenka i fragment teledysku Właśnie słyszę toto na RMFie Właśnie słyszę toto na RMFie Tako jak i ja! Po raz drugi dzisiaj! Niech chuj strzeli radyjko głąbów zza ściany i tego kto rozkręcił je na cały regulator. Zdrówka życzę mnie pedał dopadł bodjaże w piątek, byłem akurat w innym pokoju, siedziałem przy compie coś tam naprawiałem koleżance, myslalmi byłem gdzieś na pzredmieściach moskwy w grudniu 1941r gdy nagle koleznak do mnie wali tekst by skończyć z krepującą ciszą 'ale świąteczny nastrój' i wtedy do mnei dotarło że pedał w rediu spiewa..zatkałem uszy i wyszedłem....... Obi trafił wczoraj parę osób i jeszcze winą mnie obarcza Chyba powinienem to umieścić w temacie "Co złego zrobili mi żydzi" Teraz to mnie trafił skurwiel swoją najgroźniejszą bronią, a mianowicie wyżej wspomniana reklamą, żegnajcie kamraci... Dzisiaj wytrwałem niebyło dżordża,ale Dżordż uderzy w srode na szkolnym festiwalu piosenki swiatecznej gdzie jako klasa angielska musimy wyjsc na srodek i cala klasa zaspiewac Dżordża,zbiorowe samobójstwo blisko Dzisiaj wytrwałem niebyło dżordża,ale Dżordż uderzy w srode na szkolnym festiwalu piosenki swiatecznej gdzie jako klasa angielska musimy wyjsc na srodek i cala klasa zaspiewac Dżordża,zbiorowe samobójstwo blisko o cholibka, przerąbane. ja juz odpadłam jakies poltora tygodnia temu, raz usłyszałam 3-sekundowy dżingiel w radiu...od tamtego czasu jeszcze nie nie trafił (oprocz tego samoego dnia kiedy to wielkce wkurwiona popełniłam muzyczne harakiri i puscilam sobie 3 razy z jutuba) a teraz jak na złosc dżordżowa cisza....gdybym była gdzie indziej to bym jeszcze była na froncie, a tak dupa ;/ a mnie jeszcze nie trafiło nigdzie i wiecie co? zła jestem, bo na serio lubię tę piosenkę dzordz mnie dzis trzy razy trafil bije wszystkich juz na oslep gdzie nie wejdzie sie jest go pelno nawet teraz plyna z radia te kojace dzwieki..... dla wytrwalych powodzenia przed wami trudne dni Kurwa, jak można zostawić włączone radio na chrzcinach . Dołączam do poległych. Jednocześnie przestrzegam przed reklamą Era GSM w której wykorzystano Last Christmas. Do przyszlego roku.... Kurna dużo ludzi ostatnio poległo. Ja się jeszcze trzymam ale powoli racę nadzieję. wystarczy nie miec telewizora, ani nie sluchac radia, a po miescie chodzic z mp3. poki co tego syfu nie slyszalem jeszcze w tym roku. ja tez jakos nie mam problemu ze slyszeniem tego... Przed chwilą, reklama Ery. Przynajmniej nie poległem bez walki. Przed chwilą, reklama Ery. Czyli atakuje,jak rok temu. Trzeba uważać. wystarczy nie miec telewizora, ani nie sluchac radia, a po miescie chodzic z mp3. poki co tego syfu nie slyszalem jeszcze w tym roku. Albo nie oglądać telewizora, słuchać tylko swojej muzyki i jak się okazało wyłączyć telefon, bo nie wiadomo kiedy zaatakuje. [*] dla wszystkich poległych. U mnie walka trwa! kurwa dopadł mnie przez was brat kuknął na forum z ciekawości, przypadkiem do tego tematu i kurwa na jołtjubie odpalił teledysk, żeby zobaczyć przed czym się chowam dołączam więc do poległych, a myślałem, że załapię się na szczęście początkującego i padnę jako jeden z ostatnich :( ps. internet powinien być dostępny tylko dla osób 16+ i z tego tytułu ścigany obozami pracy mam taką obawę że w końcu zaatakuje nawet w jakiejś internetowej reklamie co to sie same włączają z filmikiem jak sie tylko an stronke wejdzie. Tydzień wolny od roboty- brak kontaktu z radiem, ale drżę na samą myśl o przyszłym poniedziałku... Ja dziś zostałem poszatkowany: dzwoniłem do klienta a ten miał granie na czekanie wiadome jakie. Wracając z roboty tramwajem stałem koło budy motorniczego drugie pierdolnięcie... wchodze do monopola mojego ukochanego a tam mnie dla pewnosci jebną jeszcze raz Po wszystkich się spodziewałem ale nie po moim ukochanym całodobowym Bo prawdziwy całodobowy jest tylko jeden Z drugiej strony po piwo boję się wyjść . przezylem wycieczke do markietu walka trwa! jebac to, lubie ta piosenke Dopadl mnie w GALERII POMORSKIEJ Szedlem szukajac ksiegarni i trzasnal mnie z partyzanta jebac to, lubie ta piosenke a śpiewałeś ją na paradzie? Byłem dzisiaj w markecie, aptece i kilku pomniejszych sklepikach i przeżyłem a zabiła mnie koleżanka która nawet nie wiedziała co czyni- podśpiewała tylko "last Christmas...". Trafił mnie dzies urywek reklamy Trafili mnie w markecie.. Podobnie jak komando reklama ale uciekłem przeżyłem tylko jedną nutkę i walcze dalej. (...)przeżyłem tylko jedną nutkę i walcze dalej. Każdy by tak chciał. Leżysz i kwiczysz Wciąż żyję bez Dżordża Podobnie jak komando reklama ale uciekłem przeżyłem tylko jedną nutkę i walcze dalej. nie oszukuj się. każda nuta, nawet ta najmniejsza jest śmiertelna [*] trafilo mnie w papierniczaku witajcie aniolowie,milo was widziec znow nawet nie draśnięty Kolejny dzień prawie minął a ja cały trafiło mnie o 10:46 we w radiu podczas pierwszego dnia w nowej tyrze. Cóż....coś za coś [*] 15:35 strzał w tył głowy, autobus marki Autosan, żydłackie radio zet żegnajcie Kamraci i walczcie dalej ps: zapominalstwo szkodzi Ja poległem wczoraj, zasypiałem przed telepatorem jak zwykle i kokaloa i jej zjebana reklama mnie ciachneła No i padłem. Udało mi się ominąć cios w radiu Obi, ale dziś trafiło mnie w Galerii Bałtyckiej. Oczywiście gdyby dziewczyna mi nie powiedziała "ej, słyszysz co leci?" to bym nie zwrócił uwagi Udało mi się ominąć cios w radiu Obi A skąd wiedziałeś co leciało w radyjku? dzisiaj mnie dopadlo w karawanie IM LOSE bo zawsze po strzale x ludzi się na shoutboxie żali, że ich Obywatel ustrzelił więc przynajmniej ja nie widzę tu spisku wyprzedzony dwa posty wyżej zostałem A tak na serio to wyciszyłem na jakiś czas dźwięk bo oglądałem co innego a potem wyczytałem w shoutboxie jakie miałem szczęście. Ale pocisk leciał mimo wyciszonego sprzętu. To tak jakbyś dostał z broni z tłumikiem Bez przesady, nie słyszałem dźwięku = pocisk poleciał ale nie trafił Parę dni temu trafiło mnie w radio w robocie. Szacunek poległym za podjęcie walki. uwaga wlasnie na 4funtv leci Last Christmass HAHA mjenczaki :P ! walka trwa! walka trwa! Na pewno oszukujecie Jak cie trafi raz to juz do konca zimy jest sie pod ciaglym ostrzałem chuj tam z tą piosenką, zaniedlugo na polsacie albo tvnie leci KEVIN SAM W NOWYM JORKU nie ma swiat bez Kevina chuj tam z tą piosenką, zaniedlugo na polsacie albo tvnie leci KEVIN SAM W NOWYM JORKU nie ma swiat bez Kevina z tego co pamiętam to rok temu nie puścili kevina piosenke usłyszałam dziś pierwszy raz w tym roku na 4 fun tv w takich chwilach ciesze sie ze mam tylko trzy programy w tv:D u mnie jaki i u: w takich chwilach ciesze sie ze mam tylko trzy programy w tv:D u mnie jaki i u: 1 stycznia było Dzisiaj przetrwałem porządną bitwę! odwiedziłem hipermarket ,pasaż handlowy i dwie drogerie ;] walka trwa ! a mnie trafiło ze dwa dni temu, akurat była reklama ery na polsacie. Ujebało. Trzy razy dzisiaj. Dżordżu - pozwól żyć! Ostrzegam ze w galerii łódzkiej co jakiś czas atakuje jakas techniawa remix dżordża- 2 razy mi przyjebał, ale i tak już jetsem trupem. moja mama ma to jako dzwonek na komorce moja mama ma to jako dzwonek na komorce przemoc w rodzinie? psychiczna owszem matka zakonczyla moja walke, wchodze do kuchnia a ona plasa i spiewa do wtoru radia zet last krismes:/ kurwa to juz jest inwazja! w pracy dzisiaj miałem christmas lunch i słyszałem to ze 3 razy, na miescie tez ciagle słychac, co najgrosze u mnie w robocie kazdy sie ciagle jara ta piosenka i wszyscy ja spiewali do tego dobra godzina w arkadii - bez dzordza. ja dzisiaj przetrwałem ponad godzinny wypad do lumpeksu. śpiewał mi m.in. bon jovi i spice girls ... na szczęście dżordż nie zaatakował, ale co się nadenerwowałem to moje szczęściarze ze jesteście jeszcze na froncie. ja odpadłam jeszcze w listopadzie ;/ Dżordż mnie napierdalał cały dzień w biurze - koleżanka odpaliła mp3 i ustawiła replay e tam, mnie jeszcze dzordz nie zaatakowal a przyznam sie ze nie unikam jakos szczegolnie. codziennie jezdze pksem w ktorym gra radio, jadam w bistro z radiem, zakupy w marketach robie... szczeszcie ? czy intryga grubymi nicmi szyta ? Ja tam słyszałem tylko w słynnym radiu oraz raz fragmencik w pracy. Za to dziś słyszałem świąteczny przebój Feel'a i chyba dźordź jest mniejszą torturą ale feelem nikt nie będzie nikogo przez 20 lat katował jak nie lepiej. pare dni temu dżordż mnie zaatakował teledyskiem w oryginale No tak... Choć kto wie uwaga, swiąteczna piosenka Kayah pt 'ding dong' ma wpleciony muzyczny motym last christmas, nie jest to zauwazalne od razu, ale jak ktos sie wsłucha to tafic moze. uwaga, swiąteczna piosenka Kayah pt 'ding dong' ma wpleciony muzyczny motym last christmas, nie jest to zauwazalne od razu, ale jak ktos sie wsłucha to tafic moze. Taki nóż w plecy/ pistolet z tłumikiem Godfather Disco Polo, Marek Sierocki, właśnie powiedział w telepatorze, że istnieje 3000 nagranych coverów Last Christmas. Przed tym nie ma ucieczki! nie slyszalem ani jednego W radiu bombardowanie,dzisiaj slyszalem w miescie last christmas z 15 razy na przemian z John Lennon - Happy Christmas,niema odwrotu mnie uwalilo dopiero wczoraj jak sie nie spodziewalem w reklamie ery (nie licząc zuchwałego i podstępnego ataku żydomasonerii w temacie z linkami ) esta esta a mnie juz 3 raz dopadlo. wczoraj i dzisiaj. nosz kurwa. budujemy schrony? Ustrzelony. Akurat jak znalazłem się w pobliżu chodzącego telewizora, no nie mogło lecieć nic innego. kamrat stan z. berg mnie zdradziecko ustrzelil swoim autorskim wykonaniem Dziś piosenka dżordża mnie prześladowała ;/ z 10 razy słyszałem. mnie ino raz o raz za dużo mnie nie raz, non stop w manufakturze napierdalał dżordż, w coverach, w remixach. nawet w empiku teledysk leciał KURWA wczoraj mnie chcial ustrzelic wlasny mezczyzna ale na szczescie zapomnial melodii i nie udalo mu sie zaspiewanie takze moze dozyje swiat mam nadzieje ze mama nie bedzie miala nic przeciwko jak w trakcie gotowania swiatecznego pusci sie toy dollsow (jeden z niewielu zespolow ktore mozemy razem z siostra sluchac) czy cos a nie radio. ojapierdole w koncu i mnie dopadl jednym z najbardziej podstepnych i obrzydliwych sposobow. nie dosyc ze bylo to w knajpie (chujowej bo chujowej) podczas ceremoni picia piwa to jeszcze ustrzelono mnie jakims chamskim disko remiksem. mimo wszystko uwazam ten rok za sukces. 20 XII to nie taki kiepski wynik no i nie ustrzelono mnie jednak orginalnym pedalskim wykonaniem. dalej walczę za sprawę. zostały tylko trzy dni do narodzin jezuska, po tym czasie bede spokojny Dziś zostałem trafiony puszczonym w radio akustycznym coverem Jeszcze tylko trzy dni. Ale powoli nie wytrzymuję tego napięcia. Zastanawiam się nad samobójstwem przez youtuba. Nie wytrzymam tego stresu Dead. [*] Ustrzeliła mnie przed chwilą własna matka - wie, że unikam tej piosenki i zawołała mnie, bo leciała w tv przed chwilą. Cóż - to chyba jest przemoc w rodzinie? jak mnie ustrzeliło to doszedłem do wniosku, że to nie taka znowu strata. nie mógłbym normalnie w robocie funkcjonować. pomieszczenie nr3 przez które przechodzę po 30-40 razy w ciągu dnia + radio eska w którym dziennie leci od 5 do 15 razy dżordż. unikanie sprawiło by, że szef przestałby przymykać oczy na moje chroniczne opierdalanie się a to nie było w regulaminie ze trzeba wytrzymac do 31 grudnia? Wrzosek? jak to było? wczoraj... 22:27 we wlasnym mieszkaniu. [*] Jeszcze tylko trzy dni. we wlasnym mieszkaniu. [*] We własnym mieszkaniu, we własnym łóżku, w otoczeniu bliskich... Piękna śmierć. [*] nie pytajcie co sie kurwa dziala przez ostatnie dwa dni. jechalem autem do dani. kurwa ten skurwiel nie zna granic. stawialem sobie kreski ile razy to gowno lecialo w roznych radiach. wyszlo mi kurwa 23 razy!!! czy to jest kurwa normale? pozatym slyszalem chyba wszystkie inne hity po miliard razy. moj ulubiony to ding dong- kajah(cos mnie sie wydaje ze zajebala pedalowi linie melodyczna, bo cos w tle plumka tak samo. jeszcze feel, ja pierdole ale zenada. http://muzyka.wp.pl/id,78824,size,2,galeria.html http://www.last-christmas.com/ Ja wczoraj siedze sobie w w robo, radio gra w pewnej chwili przyłapałem się na tym że nucę sobie pod nosem coś razem z radiem. Tak tak to był dżordż. Legitkę już podarłem. Jebać punków nmiech żyją dżordżowcy last christmas aj giw ju maj chart nadal pozostaję nietknięty. wczoraj 22.55. [*] na trasie Żórawina - Oława. nieopatrznie włączyłem radio ujebał mnie A mnie cały czas serce boli- gdybym jeden dzień w robocie nie był- tak to jakoś unikałem, tylko raz usłyszałem... Ale nie da się zmienić nieodwracalnego... Wszyscy mówią, że go wszędzie naokoło, a ja nawet nie słyszałem, aby ktoś u nas słyszał ten hit hyhy dzisiaj na trasie Gdańsk- Lambork hy razy dwa! było niemiło:) radio zet będzie atakowało, szykujcie się nietrafieni Ja musiałem to śpiewać na angielskim przed przerwą świąteczną. Na zarzut o propagowanie homoseksualizmu pani wykrętnie odpowiedziała że Dżordż ujawnił się po nagraniu tego hitu. i to ma niby świadczyć że przed nagraniem piosenki pedałem nie był? Jeszcze mnie nie trafił ten wspaniały, świąteczny song, a okres podwyższonego ryzyka minął... Wygram! wcale nie!! ja wygram tez mnie jeszcze nie trafilo a juz nastawialam sie maksymalnie lacznie z ogladaniem reklam w czasie filmow wczoraj i sluchaniem radia i nic jakos hehe Ja też nie czuję się zagrożony Uważajcie, mnie rok temu ustrzelili Dżordżem w samego Sylwestra, 40 minut przed północą, nie mówcie hop (chociaż oczywiście nikomu nie życzę słuchania tego chłamu). chociaż oczywiście nikomu nie życzę słuchania tego chłamu ja tam pewnej mendzie ode mnie z miasta bym życzył nawet dożywotniego słuchania tego hitu Przed chwilą w Teleexpresie... Nie poznałem Georga na teledysku, zmężniał teraz jako, że już mnie wczśniej utrafiło to oglądałam w zeszłym tygodniu jakieś mtv hits i był dżordżi w całej okzałości, z teledyskiem. aż się wzruszyłam, co za smutna historia... No i w końcu 1 stycznia. Gorący okres minął bez Dżordża. Naet nie wyobrażacie sobie jakie to wspaniałe uczucie. Co wygrałem ? No i w końcu 1 stycznia. Gorący okres minął bez Dżordża. Naet nie wyobrażacie sobie jakie to wspaniałe uczucie. Co wygrałem ? No właśnie! Co wygrałem ? Dowiesz się z pierwszego zdania w tym wątku. Zdrówka życzę No i w końcu 1 stycznia. Gorący okres minął bez Dżordża. Naet nie wyobrażacie sobie jakie to wspaniałe uczucie. Co wygrałem ? czy moze być coś cenniejszego od faktu NIESŁYSZENIA dżordża? Lugosi napisał/a: Co wygrałem ? Dowiesz się z pierwszego zdania w tym wątku. Ja tez przetrwalem walke z Dzordzem Ja również. Się tak nie cieszcie - mnie ujebał jakieś 25 minut temu, leciał na jakiejś bliżej mi nieznanej stacji radiowej. Nie znacie dnia ani godziny... nawet nie draśniety i ja tez teraz spokojnie moge sobie na jutubie wlaczyc Się tak nie cieszcie - mnie ujebał jakieś 25 minut temu, leciał na jakiejś bliżej mi nieznanej stacji radiowej. Nie znacie dnia ani godziny... teraz to się go już nie boję. z nowym rokiem nastał czas pedałoodporności ;] kurde nie slyszalem tego przeboju od dwuch lat chyba zaras poszukam go sobie na you tube zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl