ďťż
Żydowska menora zapłonęła w Sejmie

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA


W poniedziałek, kiedy przypada siódmy dzień Chanuki, żydowskiego Święta Światła, w Sejmie odbyła się uroczystość zapalenia menory - świec umieszczonych w specjalnym siedmioramiennym świeczniku.

Świece zapalili wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski oraz rabin Shalom Stambler. Następnie rabin odmówił błogosławieństwo. W uroczystości, która odbyła się w Sejmie po raz pierwszy, uczestniczyli także parlamentarzyści, ambasador Izraela w Polsce, David Peleg, oraz b. ambasador Izraela w Polsce prof. Szewach Weiss.

Zapalanie światła jest jedną z najważniejszych czynności Chanuki - każdego dnia zapala się kolejną świecę lub pochodnie i umieszcza w chanukiji.

Święto Światła jest obchodzone na pamiątkę zwycięstwa żydowskiego rodu Machabeuszy nad wywodzącymi się z Syrii Seleucydami w 165 roku p.n.e., oczyszczenia i ponownej konsekracji jerozolimskiej świątyni (Chanuka to po hebrajsku "poświęcenie"). Po zwycięstwie Machabeusze zapalili w świątyni świecznik zwany menorą; choć zapas oliwy powinien był starczyć tylko na jeden dzień, menora paliła się 8 dni. Machabeusze uznali to za cud.

Wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski (PSL) powiedział podczas tej uroczystości, że "światło Chanukowe dawało ludziom, dawało rodzinom nadzieję na lepsze, sprawiedliwe życie". Dodał, że dzisiaj to światło daje nadzieję całemu globalizującemu się światu. Podkreślił jednocześnie, że ten zglobalizowany świat "bez tolerancji, bez wzajemnego szacunku, bez miłości, bez pokoju nie przetrwa".

Niech te wartości, które są wpisane w ideę wiecznego światła, będą z nami wszystkimi, niech będą ze wszystkimi naszymi rodakami, ze wszystkimi Polakami, byśmy śmielej mogli patrzeć w naszą przyszłość, byśmy mogli wykorzystać tę szansę, którą dała nam historia na przełomie wieków, zwłaszcza wieku XX - jakże czasami dramatycznego, tragicznego, i XXI, który daje nam tak wiele nadziei - mówił Kalinowski.

Rabin Stambler, nawiązując do zapalenia chanukowego światła w polskim Sejmie, podkreślił, że jest to moment historyczny, bo Sejm "jest domem, który reprezentuje cały polski naród i cały czas walczył i walczy o to, żeby dodać nowego wymiaru polskiej wolności i niepodległości w Europie i w świecie".

W kalendarzu żydowskim Chanuka rozpoczyna się zawsze 25. dnia księżycowego miesiąca Kislew (listopad-grudzień).

Po uroczystości jej uczestnicy zostali zaproszeniu na poczęstunek - tradycyjne placki ziemniaczane zwane "latkes". Do potraw chanukowych należą ponadto potrawy smażone na tłuszczu - np. naleśniki czy pączki. Je się też słodycze. Dzieci dostają prezenty.

Organizatorem uroczystości żydowskiego święta Chanuka w Polsce, którego publiczna oprawa wyraża się w zapaleniu kolejnej świeczki menory, jest Chabad Polska - filia międzynarodowego ruchu Chabad- Lubavitch - największej żydowskiej organizacji edukacyjnej i społecznej na świecie.


http://wiadomosci.wp.pl/w...=1197308006.198

Nie wiedziałem, że mamy w Polsce tak dużą mniejszość żydowską, że nasz parlament musi czcić ich święta



Podkreślił jednocześnie, że ten zglobalizowany świat "bez tolerancji, bez wzajemnego szacunku, bez miłości, bez pokoju nie przetrwa".
Sporo tej tolerancji, miłości i pokoju okazują Żydzi w Palestynie.
to ja wole modlitwy o deszcz.

ale przynajmniej nikt im nie zarzuci, ze sa dyplomatołkami.
To chyba malo wiesz szkrabie , wiec wysylam do szkoly po wiedze ....


W sejmie mamy dość dużą mniejszośc żydowską


tak, po europejsku, kreci sie wlasnie swiat. austriaccy biskupi zostali wyjebani spod sciany placzu przez nienawidzacych chrzescijanstwa zydow a my w polskim Sejmie urzadzamy sobie uroczystosci z okazji zydowskiego swieta. that's pretty kewl. jaki kurs obstawiacie na to ze Zydzi zrewanzuja sie w Knesecie z okazji Swiat Bozego Narodzenia?

ten fragment mnie troszke poskladal:

Dlaczego polski parlament obchodzi z pompą święto mniejszości która liczy w Polsce oficjalnie 2 tysiące ludzi?I co zrobiła Syria( a w zasadzie to i Grecja) Polsce, że polskie władze państwowe świętują pokonanie króla syryjskiego z greckiej dynastii Selucydów- Antiocha Epifanesa?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Antioch_IV_Epifanes
Kurwa! znowu darmowe wpierdalanie macy i chlanie koszernej wódy z pominięciem lewicy Przecież kalinowski nawet porządnych pejsów nie ma.


pokonamy lęk, by ratować twarz, aby zgasić świece na menorach prastarego zła


z pominięciem lewicy
no co pan

Kurwa! znowu darmowe wpierdalanie macy i chlanie koszernej wódy z pominięciem lewicy Przecież kalinowski nawet porządnych pejsów nie ma.

Rychu powinieneś być oburzony tworzeniem państwa wyznaniowego
Nawet lewica nie potrafi być lewicowa...
Generalnie nie wiem jak to skomentować, tak jak nie wiedziałem 3 godziny temu. Robi się coraz bardziej groteskowo.

To nie pomaga w procesie pokojowym - powiedziała Sekretarz Stanu Condoleezza Rice, po spotkaniu z minister spraw zagranicznych Tzipi Livni podczas szczytu NATO-Rosja w Brukseli. Miała na myśli wtorkową decyzję Izraela o zbudowaniu 300 nowych domów w osiedlu we Wschodniej Jerozolimie, na okupowanym Zachodnim Brzegu.

- Nadszedł czas, w którym musimy zbudować maksymalne zaufanie pomiędzy stronami tego konfliktu, a takie działania zaufania nie budują. Podkreśliła, że strony są w przededniu rozpoczęcia negocjacji.

Również sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon skrytykował pomysł Izrealczyków. Z kolei jeden z czołowych palestyńskich dyplomatów Nabil Abu Rdainah zwrócił się do Stanów Zjednoczonych o natychmiastowe działanie. - Nie wystarczą wyjaśnienia. Amerykanie muszą wymusić na izraelskim rządzie zaprzestanie działań osadniczych - nawoływał. Palestyńczycy twierdzą, że Izrael chce "otoczyć" ich przyszłą stolicę.


Światełko pokoju tak? Chuj mnie strzela na coś takiego.
Niech mi ktoś napisze że to prowokacja żebym nie musiał przestawać się śmiać
OOOOOOOOOO KURWA!!!

Dziś byłem w Sejmie, służbowo . Robiłem swoją robotą, a tu nagle jakiś łoskot słyszę. Myślę sobie, co za skurwysyny jedne śmią przeszkadzać mi w robocie, a tu patrzę, dzikie hordy Żydów. Myślę sobie "no ładnie, zaczęło się...". Potem jak wychodziłem, to zobaczyłem JUDEOMOBIL, czyli coś na kształt poloneza caro z zamontowaną menorą na dachu. Zamiast świeczek były żarówki, ze cztery nawet świeciły No miałem zagwozdkę o co chodzi, ale teraz moje wątpliwości się rozwiały.

A tak poważnie, to mimo, że nie jestem Antysemitą, to nie widzę sensu w tego typu opcjach. Fajniej by było jakby Krisznowców zaprosili.
albo pogan na 25.12
happy mithras

Fajniej by było jakby Krisznowców zaprosili.
Albo satanistów

Nie ma czego komentować. PO włazi w dupsko komu tylko może. Ciekawe kiedy wprowadzą ramadan?
czekam na wzmianke o tym wydarzeniu u mistrza Michalkiewicza hehe

A tak poważnie, to mimo, że nie jestem Antysemitą
Kurwa, z wielkiej litery? Tu już nie chodzi o jakieś konwenanse, reguły języka polskiego czy jaja z czegokolwiek. Ty zwyczajnie jesteś pierdolonym faszystą!

Sporo tej tolerancji, miłości i pokoju okazują Żydzi w Palestynie
Niech zabiją ich wszystkich, przeszkadza Ci to???
Wolę martwych muzułmanów w Izraelu niż żywych muzułmanów u nas.
Mi przeszkadza.

Mi przeszkadza.

Mi też. Michał, gadasz takie głupoty(bez urazy, poprawcie jeśli się mylę), że ręce opadają. Wnioskuję po Twoich wypowidziach, że masz strasznie popierdoloną hierarchię wartości. Zastanawiam się ilu członków Twojej rodziny zginęło z rąk muzułmanów. Kurwa, tyle nienawiści, że myśleć logicznie i czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Przez to wyskakujesz jak Filip z konopi z tekstem głupim i nie na temat nawet.


Niech zabiją ich wszystkich, przeszkadza Ci to???
Wolę martwych muzułmanów w Izraelu niż żywych muzułmanów u nas.

Ja też wolę, ale w związku ze aktualnie w Polsce Żydzi są, a muzułmanów nie ma, to dodam że również wolę martwych Żydów w Izraelu niż żywych Żydów u nas.
ja powiem więcej: wolę żywych muzułmanów u nas niż żydów gdziekolwiek
ha!
swietnie, ze tak kochasz braci muzulmanow a teraz wrocmy do watku zasadniczego pliz (Michal tez przesadzil lekko hehe)
czyli u nas niema muzulmanow bo są żydzi którzy ich mordują

swietnie, ze tak kochasz braci muzulmanow a teraz wrocmy do watku zasadniczego pliz (Michal tez przesadzil lekko hehe)

Eeee tam, zaraz "kochasz". Po prostu moslimy tłuką żydów

A tak pozatym to mahometow nie ma u nas, bo do fanków jeżdżą, a właściwie to już nie do franków tylko pseudofranków, bo więcej tam arabów
w Polsce mamy OFICJALNIE 2 tys Żydów...szacunki mówią o ok 15 tys.

obecnie na wielką skalę trwa zwrot przedwojennego mienia gmin zydowskich w ręce malutkiej garstki żydów którzy uznawani są za 'spadkobierców" m.in gmina warszawska czy gdańska

zwraca się olbrzymie majątki które są sprzedawane na pniu..w mysl ustawy gminy powinny za tą kasę utrzymywać żydowskie cmentarze i zabytki w praktyce jednak utrzymją je gminy ale nasze samorządowe np w białymstoku ost prezydent zapowiedział wydanie kilkuset tys zł na renowację cmentarza żydowskiego w momencie kiedy na podlasiu warszawska gmina opchnęła ost parę budynków za ileś tam mln zł

za pare lat stanie przy JEDYNEJ ocalałej po wojnie synagodze warszawskiej bożyków (parę metrów) olbrzymi wiezowiec (przy ul. e. plater) którą buduje "fundacja shalom"
jakim cudem konserwator zabytków na to pozwolił to możemy się tylko domyslić

skąd fundacja ma kasę na taką inwestycję też możemy się domyslić

wyobrażacie sobie co by się działo gdyby coś takiego chciał postawić np rydzyk?

jaki krzyk..że złodziej...że trzeba sprawdzić itd

widział ktoś tego szewacha weissa w niedzielę w tv3? jak mu się wyrwało coś o "bozym narodzeniu' i jak się pporpawił że chodzi mu o te święto które obchodzimy 7 dni przed nowym rokiem....
w gardle mu stanęło te "boże narodzenie"
nacjonalizm i fanatyzm żydowski nie ma sobie równych

[ Dodano: 11-12-2007, 09:18 ]

widział ktoś tego szewacha weissa w niedzielę w tv3? jak mu się wyrwało coś o "bozym narodzeniu' i jak się pporpawił że chodzi mu o te święto które obchodzimy 7 dni przed nowym rokiem....
w gardle mu stanęło te "boże narodzenie"
nacjonalizm i fanatyzm żydowski nie ma sobie równych


nic dodać nic ująć

mam okazje mieszkać w miejscu w którym znajduje się cmentarz żydowski z XVIII
nie ma co ściemniać,jest to kilka hektarów szczelnie ogrodzonego i pilnowanego miejsca,
nad którym mogłaby spokojnie powiewać flaga Izraela

w tym wypadku nie chodzi mi o sam teren cmentarza,ok tu nie mam zastrzeżeń ale nie od dziś wiadomo że przy grodzeniu teren'u BEZPRAWNIE włączono do niego obszar obrzeżny na którym nie było NIGDY cmentarza,nie musze dodawać że jest to temat tabu i miejscowi radni nawet nie pisneli choć sprawa poruszyła przecietnych ,prostych ludzi

z ciekawości sprawdziłem przedwojenne mapy i co się okazało
dzisiejszy cmentarz jest dwukrotnie większy od tego z roku 1939 r.

Ekstremistyczna sekta żydowska Chabad-Lubavitch zapaliła 4 grudnia br. kolejną menorę - tym razem w Waszyngtonie na trawniku przed Białym Domem. W najbardziej prominentym publicznym miejscu, miejscu w którym ustawienie krzyża czy szopki bożonarodzeniowej jest zabronione, stanęła olbrzymia menora, a Prokurator Generalny USA (...) Michael Mukasey zapalił pierwszą świeczkę na siedmioramiennym świeczniku. Menora przed Białym Domem jest tak wielka, że wypożyczono specjalny dźwig, aby można było zapalić lampki tego żydowskiego symbolu religijnego.

http://www.bibula.com/new/display.php?textid=01451

Wolnośc religijna? Tak! Ale tylko dla żydów!

baj de łej: mi się wydawało że perfidi iudei zapalją na Chanukę chanukiję... ale dziennikarze znają się hna wszystkim, na chanukę płonie menora, a ksiądz lefebrysta odprawia msze tyłem do żydów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Chanukija

Robi się coraz ciekawiej, myślę, że po takich akcjach Michnik doczeka się wreszcie eksplozji antysemityzmu.Może o to chodzi?
znaczy się dziennikarze nie mają 'korzeni' a jedynie są 'uzyteczni idioci"


A tak poważnie, to mimo, że nie jestem Antysemitą, to nie widzę sensu w tego typu opcjach. Fajniej by było jakby Krisznowców zaprosili.


A po chuj? Wszak krishnowcy nie są kosher i latają na boska, to co z nich za pożytek? = włażenie im w dupę z przyklaskiem to żaden geszeft.

Zdrówka życzę

Kurwa, tyle nienawiści, że myśleć logicznie i czytać ze zrozumieniem nie potrafisz.
Napisz do Nigdy Więcej, niech wyślą po mnie tęczowe berety i dadzą 15 lat obozu reedukacyjnego bez wieprzowiny.
Po prostu nie rozumiem czemu czepiacie się tych parunastu milionów żydów którzy walczą z ponad miliardem muzułmanów. Wiara mojżeszowa jako taka mi nie przeszkadza - oni nie chcą wprowadzić na całym świecie rabinatu i zabijać za inną wiarę.


obecnie na wielką skalę trwa zwrot przedwojennego mienia gmin zydowskich w ręce malutkiej garstki żydów którzy uznawani są za 'spadkobierców" m.in gmina warszawska czy gdańska
Wiesz, to ma dwie strony - bo skoro to mienie Icka Goldbluma to powinien on je dostać, bądź spadkobiercy. A nie amerykańska fundacja. Ale widocznie takie są przepisy, że wałki takie przechodzą


Polsce mamy OFICJALNIE 2 tys Żydów...
Żydów wyznania mojżeszowego, Żydów jako narodu czy obywateli Izraela?
Michał o czym Ty mówisz?W Polsce od XVII w nie było i nie ma żadnych problemów z muzułmanami, polscy muzułmanie tzw tatarzy polscy to najbardziej pro-polska grupa etniczna w tym kraju, obok Ormian. O co Ci w ogóle chodzi bo tego nie rozumiem, ludzie pisza o tym ze polski parlament nie wiedziec czemu świętuje zwycięstwo Izraelitów nad Syrią i Grekami, a Ty coś o wysadzaniu się w powietrze ....Gdzie tu w ogóle ciąg logiczny?
kurwa ale nowym muslimom daleko do tatarów...

propolscy jak :

W Polsce od XVII w nie było i nie ma żadnych problemów z muzułmanami
A Sobieski pojechał do Wiednia na kawę z Habsburgami?


tatarzy polscy to najbardziej pro-polska grupa etniczna w tym kraju, obok Ormian
W czym mierzysz tą "pro-polskość"? W promilach?


polski parlament nie wiedziec czemu świętuje zwycięstwo Izraelitów nad Syrią i Grekami
A także zwycięstwo Sowietów nad Nazistami(i nami btw). Używanie postępowanie parlamentu nie jest specjalnie mocnym argumentem...
Michał, chodzi o to, że zawsze,a przynajmniej teraz schodzisz na arabów kiedy tu najbardziej w tym wszystkim wkurwiające jest to, że Polski parlament czci nie wiadomo czemu zwycięstwo innego narodu.


W Polsce od XVII w nie było i nie ma żadnych problemów z muzułmanami
A Sobieski pojechał do Wiednia na kawę z Habsburgami?

Nie wierzę,że nie potrafisz przyporządkować daty do wieku...

Wracając do tematu,faktycznie problemem jest to,że tak mała liczebnie grupa,przez wzglad na aspekty historyczne czy polityczne,ma tak duze przywileje.
No ale co zrobisz? Nic nie zrobisz.
Przecież odsiecz wiedeńska była w XVII wieku.(1683)
No właśnie wtedy nasze problemy się zakończyły z muzułmanami,takie bezpośrednie,nie licząc obecnych wypraw.
"Wiesz, to ma dwie strony - bo skoro to mienie Icka Goldbluma to powinien on je dostać, bądź spadkobiercy. A nie amerykańska fundacja. Ale widocznie takie są przepisy, że wałki takie przechodzą"

....faktycznie żydzi to taka nadzwyczajna nacja....zagazują icka w treblince a mimo to po 60 latach się icek pośmiertnie spadkobierców dorobi

ta sytuacja o której psize dotyczy mienia gmin żydowskich które zlikwidowano w 1940r, majątek zargarnęli naziści a członkowie gmin do 1944r odeszli z tego świata w jakiś 90%
obecnie gartska cwaniaków przejmuję to co kiedyś było własnością tych gmin bodajże na mocy ustawy z 1995 albo 1997r którą przyjęto 'w zamian za poparcie Polskich starań wejścia do NATO'

obecnie sszewach weiss i środowiska zydowskie roszczą sobie prawo do zwrotu 15% CAŁKOWITEGO MAJĄTKU przedwojennych polskich zydów

innymi słowy: obywatele izraela i usa roszczą sobie prawa majątkowe do zamordowanych przez nazistów obywateli Polski

a co do przepisów to masz rację! ja optuje za takimi "zero kasy dla wyłudzaczy z holocaust industry" i za"przepisami" pt." do 10 lat paki za podżeganie do wojny z krajami które nie są wrogie wobec Polski"

[ Dodano: 12-12-2007, 08:08 ]

ta sytuacja o której psize dotyczy mienia gmin żydowskich które zlikwidowano w 1940r, majątek zargarnęli naziści a członkowie gmin do 1944r odeszli z tego świata w jakiś 90%
obecnie gartska cwaniaków przejmuję to co kiedyś było własnością tych gmin bodajże na mocy ustawy z 1995 albo 1997r którą przyjęto 'w zamian za poparcie Polskich starań wejścia do NATO'

Ale to nasza głupota, że na coś takiego poszliśmy!
Gdybym mógł sam bym taki wałek zrobił.

mam znajomego-muzułmanina-który-robi-naprawdę-dobre-kebaby



obecnie sszewach weiss i środowiska zydowskie roszczą sobie prawo do zwrotu 15% CAŁKOWITEGO MAJĄTKU przedwojennych polskich zydów



Ten cały szewach to w ogóle jakiś osobliwy typ jest.Czytuje jego artykuły we Wprost,kreuje się on tam na wielkiego przyjaciela Polski i Polaków.Może jestem podły,ale czekam tylko na jakieś jego potknięcie w tym kreowaniu bo jakoś nie wierzę w szczerość jego intencji.
no kurwa! dopiero teraz przeczytałem! dlaczego akurat żydów a nie np. kazachów albo francuzów święto czczą? wniosek prosty: sami kurwa żydzi! rozbolała mnie aż głowa ;(
ty michał nie bardzo kumam?

przecież ja cały czas pisze o tym by ONI NIE MOGLI takich wałków robić i o tym że mają w Polsce za silne lobby (bo się te wałki udają) i że trzeba to zmienić ...czy to takie trudne do zrozumienia?

a co do problemów z muslimami to ja akurat żadnych nie mam....i nie czuję by muslimy miały jakis problem do mnie..tu w Polsce akurat oni zachowuja się bardzo przyzoicie bo wymagamy tego od nich..nie słyszałem by jakis z nich domagał się jakiegoś "odszkodowania" czy "przeprosin" za np krucjaty itd

za to widziałem swego czasu konstantego geberta który u moniki olejnik SERIO mówił iż katolicy powinni takze przepraszać za wyprawy krzyżowe..JEDNYM SŁOWEM DEBIL...

w Polsce każdy gosc ma szanować nasze zwyczaje i sie do nich dostosowywać I NIE BĘDZIE PROBLEMUani z muslimami ani z żydami..a jak sie nie podoba to droga wolna

"I wobec nienawiści dla homoseksualistów i wtedy już będziemy mogli cieszyć się wolnością słowa."
......ty nie widzisz róznicy pomiędzy wstrętem do pedryli a podniecaniem sie wojną w której zginęło 600 tys osób?


przecież ja cały czas pisze o tym by ONI NIE MOGLI takich wałków robić i o tym że mają w Polsce za silne lobby

Moim zdaniem winne jest prawo, które na coś takiego pozwala, a nie żadne, nawet największe lobby. Chyba, że to lobby ustanawia prawo.


nie widzisz róznicy pomiędzy wstrętem do pedryli a podniecaniem sie wojną w której zginęło 600 tys osób?
W kwestii wolności słowa żadnej.
Chyba, że uważasz, że zwolenników wojny z terroryzmem powinno się traktować jak Irvinga czy Ratajczaka...
"Moim zdaniem winne jest prawo, które na coś takiego pozwala, a nie żadne, nawet największe lobby. Chyba, że to lobby ustanawia prawo."

...w Polsce prawo nie ustanawia się "samo"...w tym konkretnym przypadku CAŁY CZAS PISZĘ o silnym lobby...ten cały wątek jest temu poświęcony...że garstka ludzi rękoma posłów i senatorów narzuca dla 40 milionowego narodu przychylne dla siebie ustawy....
po raz 10ty mam znowu napisać że "to się mi nie podoba"?

"Chyba, że uważasz, że zwolenników wojny z terroryzmem powinno się traktować jak Irvinga czy Ratajczaka"

..ani Irving ani Ratajczyk nie nawołują by kogoś mordować w imię interesów żydowskich czty amerykańskich korporacji, co więcej idę o zakład że ci ludzie są przeciwni takim zbrodniom więc porównanie nie ma sensu

ja nie pisze o takich "podżegaczach" jak ty bo ty masz tyle do powiedzenia co zyd za okupacji, co najwyżej wzbudza we mnie politowanie człowiek który szczerze wierzy iż zajęcie pól naftowych iraku czy "czyszczenie" terenu na szlakach przyszłych rurociągów (afganistan) ma na celu "obronę Polski przed terroryzmem"
w 1939r niektórzy Niemcy szczerze wierzyli że rząd Polski 1 wrzesnia zaatakował rzeszę w Gliwicach

ja piszeo podżegaczach w stylu tych wszystkich "strategów" i innych chujów co w zaciszach gabinetów planują akty terroru wymierzone w państwa które zawiniły tym że posiadają surowce naturalne

[ Dodano: 13-12-2007, 09:43 ]

...w Polsce prawo nie ustanawia się "samo"...w tym konkretnym przypadku CAŁY CZAS PISZĘ o silnym lobby...ten cały wątek jest temu poświęcony...że garstka ludzi rękoma posłów i senatorów narzuca dla 40 milionowego narodu przychylne dla siebie ustawy....
I ja się z Tobą absolutnie zgadzam - z tym, że mnie nie obchodzi, że to akurat Żydzi - równie dobrze to mogą być Niemcy czy Rosjanie.

oczywiście ze nie pijam coli.....chyba że w drinku raz na ruski rok

a co do korporacji to nie bardzo rozumiem szyderstwa?

faktem jest że multikorporacje stoją ponad prawem że te twory nie mające nic wspólnego z wolnym ryynkiem są zagrożeniem w wielu krajach dla systemu demokratycznego

np. poczytaj o wojnie w Kongu to zrozumiesz o czym pisze

""Każdy martwy muzułmanin to bezpieczniejszy sen milionów rodzin cywilizowanego świata."

ty kolego serio uważasz że zabicie ileś tam tys cywili w Iraku i Afganistanie doprowadzi do tego iż islamiści przestaną podkładać bomby?

PRZECIEŻ JEST DOKŁADNIE NA ODWRÓT...im wiecej ofiar wojny tym wieksze zastępy ochotników samobójców

jedno pytanie: KTO ZAGRAŻAŁ POLSCE PRZED 11.09.2001r?

czy Irak był wrogim państwem? abstrahując od tego iż twoje ukochane usa wspiera aktywnie od lat najbardziej arabię saudyjską i jej religijny rezim

Saudowie popierają wahabitów, Saddam zwalczał wahabitów

w mysl logiki michała saddam zwalczając terrorystów był zagrożeniem..a nie dom rodziny saudów który milionami $ wspierał międzyynarodowe siatki terroru

człowieku USA to IMPERIUM , nie ma mowy o jakiejś obronie "praw człowieka" czy innych pierdołach ..oni jak uznają iż z ich punktu widzenia jesteś zagrożeniem dla ich interesów to zabiją ciebie bez wahania a "cimnocie" czyli innym "michałom" powiedzą że "zabilismy terrorystę" i na nic włażenie w dupę i robienie loda....

faktem jest że multikorporacje stoją ponad prawem że te twory nie mające nic wspólnego z wolnym ryynkiem są zagrożeniem w wielu krajach dla systemu demokratycznego
I zabijają związkowców w Kolumbii
Skoro to jest fakt to zgłoś to do Strasburga czy gdzieś tam i jak dostaniesz już miliard dolarów to piwko postaw, ok?

chodzi mi o wojnę która toczy się od 1996r i która pochłonęła już ponad 3 mln ofiar...wojnę za którą odpowiada m.in. American Mineral Fields Inc.

a teraz najsmieszniejsze otóż michał zupełnie swerio twierdzi iż dzięki wojnie w Iraku terroryści nie atakują usa!

tak absurdalnego zdania już dawnno nie czytałem! nawet amerykanie takich bzdur nie wypisują....wydają MILIARDY DOLCÓW na budowę systemu inwigilacji, ograniczają prawa obywatelskie itd ..wszytsko to w imię "zapewnienia bezpieczeństwa"

"otworzyli czwarty front, pochłaniający środki i terrorystów, którzy na dodatek sami zabijają swoich"
....zdecydowana wiekszość ataków w Iraku czy Afganistanieto dzieło miejscowej ludności, to ex żołnierze saddama + bojownicy ..w afganistanie tak samo....ci ludzie NIGDY nie mieli zamiaru atakowac jakich kolwiek celów w usa!
nawet oficjalnnie nikt nie twierdzi by za zamachami na WTC stał rezim saddama czy talibowie,
sugrujesz ze pasztuni gdyby nie wojna w afganistanie to by pojechali do NYC i zaczeli strzelac do ludzi?

w usa już OFICJALNIE już mówi się o tym że atak na irak podyktowany był przedewszystkim chęcią przejęcia pól naftowych a ty wyjeżdżasz z jakimiś "genialnymi strategiami"

"Właśnie dlatego ich lubię i popieram"
..bo masz mentalność niewolnika

teraz najsmieszniejsze otóż michał zupełnie swerio twierdzi iż dzięki wojnie w Iraku terroryści nie atakują usa!
Bo przecież od 2003 atakują codziennie, nie?

rozumiem że przed 2003r terroryści nękali cały czas usa i europę!
przypomnij mi tylko ile bomb wybuchło w Polsce bo nie pamiętam...
i napisz ile bomb podłozyli w usa i europie Irakijczycy!

ile bomb wybuchło w usa po 2001r? zanim amerykanie weszli do Iraku?

dwa najwieksze zamachy w europie to 2004 (madryt) i 2005r (londyn)

piszesz jakieś bzdury o tym że ktoś chciał utworzyć kalifat we francji.. saddam? górale z afganistanu? są pewne granice absurdu

a co do ataku na szkołe w Biesłanie to NIE WIEMY gdzie się ci ludzie szkolili gdyż do tej pory nie ustalono tożsamości wiekszości z zabitych terrorystów

"Z resztą zagarnięcie ropy to jeszcze jeden plus tej inwazji"
.....DLA KOGO PLUS?
człowieku tu się ośmieszyłeś całkowicie gdyż ewentualnie PLUS to jest ale na kontach koncernów naftowych...po ataku na Iraku cena surowca poszybowała w górę

a teraz pomyśl jaka byłaby sytuacja na rynku ropy gdyby saddam mógł ją legalnie sprzedawać na giełdach...irak był w stanie wydobyć 5mln baryłek dziennie!
obecnie wydobywa rękoma korporacji ok 2 mln baryłek

cena światowa byłaby niższa a co za tym idzie Polacy by taniej kupowali ropę od rosjan

zawsze mnei smieszą kolesie mająće pełne gęby frazesów o poszanowaniu własności prywatnej aprobujący fakt iż komuś kradnie sie jego własność

chłopie weź ochłoń trochę bo przechodzisz samego siebie, kto ci nakładł do głowy tych idotyzmów ze mordowanie biedaków w iraku by opierdolić ich z ropy poprawia bezpieczeństwo w usa i europie?
zacznij czytac coś poza bredniami jakiś trepów z gazet dla niewyżytych żołnierzyków bo wojna to nie tylko art. majora fiszera czy filmy w kinie

a co do ataku na szkołe w Biesłanie to NIE WIEMY gdzie się ci ludzie szkolili gdyż do tej pory nie ustalono tożsamości wiekszości z zabitych terrorystów
Są zeznania jednego zatrzymanego.


rozumiem że przed 2003r terroryści nękali cały czas usa i europę!
A zamachy na ambasady?


A zamachy na ambasady? Na które dokładnie ?Bo ja sobie tylko przypominam w latach 80-tych na izraelskie w Argentynie co było bezpośrednio powiązane z okupacją południowego Libanu przez Izrael. I gówno miało wspólnego z Polską czy innym krajem ,więc nie nie utożsamiaj tego z ,,zagrożeniem dla świata" bo to zwyczajnie bełkot.Nie byłoby okupacji Libanu, Hezbollah czy ktoś tam inny nie zaatakował by tej konkretnej ambasady .BTW ambasady są zazwyczaj chronione przez żołnierzy , są ekspozyturami wywiadu i pracują tam zaangażowani politycznie dyplomaci-nierzadko byli wojskowi .Nie popieram ataków na ambasady,ale na pewno nie jest to tożsame z atakiem na szkoły czy szpitale.

michał nie chcę się tu teraz wypowiadać kto ma rację w konflikcie czeczeni-rosja bo to temat na inną dyskusję ale tak obiektywnie rzecz biorąc to jedna strona konfliktu czyli Rosja ma za sobą technologię, miliardy $ i Bóg wie co sobie zechce, czeczeni zaś mają za sobą jedynie fundamentalistów więc jeżeli nawet to jakaś "al- kaida" ich wyszkoliła do takich ataków jak w Biesłanie to raczej był już skutek konfliktu a nie przyczyna
choć z drugiej strony t odziwne że koleś wiedział kto i jak go wyszkolił a nie wie z kim brał udział w samobójczej misji..zeznałże wyszkolił go bin-laden, w zamian zyje w ruskim więzieniu

ale mniejsza o to

kalendarium zamachów po 11 wrzesnia:
Indie - 21 stycznia 2002 r. - Uzbrojeni mężczyźni na motocyklach ostrzelali konsulat USA w Kalkucie, zabijając 5 indyjskich ochroniarzy.
Pakistan - 11 czerwca 2002 r. - Wybuch bomby koło amerykańskiego konsulatu w Karaczi, zginęło 12 osób.
Uzbekistan - 30 lipca 2004 r. - Zamachowiec-samobójca zdetonował materiały wybuchowe koło ambasady USA w Taszkencie, zabijając dwóch uzbeckich ochroniarzy.
Arabia Saudyjska - 6 grudnia 2004 r. - Napastnicy wtargnęli do konsulatu USA w mieście Dżidda, zabijając pięciu nieamerykańskich pracowników.
Pakistan - 2 marca 2006 r. - W wybuchu samochodu-pułapki niedaleko konsulatu USA w Karaczi zginęły 4 osoby, w tym amerykański dyplomata, a 52 ludzi zostało rannych.
Syria - 12 września 2006 r. - Czterech Syryjczyków próbowało wysadzić amerykańską ambasadę w Damaszku, ale syryjskie siły bezpieczeństwa opanowały sytuację, zabijając trzech napastników. Czwarty zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Zginęli syryjski strażnik i przechodzień.
Jemen - 4 grudnia 2006 r. - Jemeńskie siły bezpieczeństwa aresztowały uzbrojonego napastnika, który ostrzelał ambasadę USA w Sanie.

kolejna twoja teza nie trzyma sie kupy iż jakoby atak na irak miałby zatrzymać ataki na ambasady

"od Rosjan kupujemy ropę tanio, bo tak mamy w kontrakcie podpisanym w bodajże 98r, a kontrakt jest do 2010"

...taaaak.....nadal płacimy po 12$ za baryłke

Skutki rosyjskiej polityki celnej mogą odczuwać także polskie rafinerie, które kupują głównie surowiec ze Wschodu. Co prawda ceny ropy są ustalane dla świata na międzynarodowych giełdach, ale wysokie cła ograniczają pole manewru nafciarzy z Rosji w przyznawaniu rabatów przy sprzedaży surowca.
W trzecim kwartale tego roku baryłka ropy Brent była o 8,7 proc. droższa niż w drugim kwartale, a rosyjska ropa Urals w tym okresie zdrożała o 10,7 proc. W efekcie w trzecim kwartale baryłka Urals była tylko o 2,76 dol. tańsza od baryłki Brent, podczas gdy w II kwartale tego roku i przed rokiem ta różnica wynosiła ok. 3,7 dol. Orlen i Lotos podkreślały, że zmniejszenie różnicy w cenach między Brent i Urals pogorszyło ich wyniki.
Na zmianę tej sytuacji nie ma szans, skoro rosyjskiej koncerny naftowe poniosą teraz dodatkowo koszty kremlowskiej polityki trzymania inflacji w ryzach.

http://www.paliwa.pl/go.p...ry_w_rosji.html

Co oczywiście nie jest winą "bojowników o wolność" tylko tych paskudnych amerykańskich żołnierz, rajt?

Gdy nie było amerykańskich żołnierzy,to nie było też "bojowników o wolność",tak z dupy się nie wzieli,porownanie ruchu oporu do AK (1410) jak dla mnie jest właściwe,dla Niemców byliśmy też terrorystami,AK też karało za kolaborację z wrogiem.

sam się na te "straszne bronie chemiczno-diabelne" dałem się nabrać, dzis już wiadomo ze administracja amerykańska cały czas świadomie kłamała mówiąc o jakimś zagrożeniu tak jak teraz sondują na ile w sprawie Iranu opinia publiczna łyknie bajeczki o tym że Iran chce zniszczyć świat i wogóle

Na które dokładnie ?
Ataki na ambasadę w Bejrucie w 1983 i 1984, Jerozolimę w 1996, zamachy w Algierii w 1997, ataki na ambasady amerykańskie w Kenii i Tanzanii oraz w Kapsztadzie w 1998 roku.

dobra niech ci będzie!

wszyscy potencjalni terroryści opuścili UE i USA i wyjechali do Iraku czy Afganistanu bo doszli do wniosku że nie ma po co podkładać bomb w europie skoro mozna ładnie umrzeć w samobójczym ataku w Bagdadzie

"Ataki na ambasadę w Bejrucie w 1983 i 1984, Jerozolimę w 1996, zamachy w Algierii w 1997, ataki na ambasady amerykańskie w Kenii i Tanzanii oraz w Kapsztadzie w 1998 roku."
..święta prawda! amerykanie po ataku w 1983r czekali na odpowiedni moment 20 lat by "zatrzymać falę ataków"

"Z tego co wiem lista narodowościowa zamachowców już dawno powstała - a ustalenia prawdziwych danych ludzi urodzonych w państwach trzeciego świata może być ciężkie"

....nowoczesna technika po smierci na podstawie DNA potrafi okreslić kraj pochodzenia denata, obecnie trwają prace nad programem komputerowym który na podstawie kodu DNA będzie w stanie podać nazwisko denata oraz jego ostatnie miejsce zameldowania

"Czyli sądzisz, że gdyby nie Irak, to Putin nie bawił by się cłami"

...pewnie że by sie bawił..sprzedawałby ropę po cenach znacznie przekraczających ceny światowe..a cały świat jak gdyby nigdy nic by tą ropę kupił zamiast taniej irackiej

"że fundusze i środki terrorystów są marnowane w Iraku i Afganistanie na walkę z przygotowanymi do tego żołnierzami zamiast na Zachodzie z cywilami mnie cieszy."

.....a ilu tych terrorystów "wyjechało" z europy i usa?

[/quote]



My(jakies 2 pokolenia wstecz) zabijaliśmy okupujących nas niemcow,irakijczycy zabijają amerykanów i ich kumpli(w tym nas),zobacz jaka analogia,aż trudno uwierzyć że przez 60 lat nic się nie zmieniło w nastawieniu do okupantów.


Słaba ta analogia,Amerykanie nie eksterminują ludności irackiej,nie uważają ich za podludzi,nie chcą też ich państwa przyłączyć do swojego.

Nie jest tajemnicą,że USA na bliskim wschodzie realizują swoje interesy czyli m.in.walczą ze swoimi wrogami którymi niewątpliwie są muzułmańscy terroryści.Moim zdaniem mają do tego prawo.
Zaborcy,np rosyjscy,też nas nie eksterminowali,a jednak były powstania.
Amerykanie nie chcą przyłączyć Iraku ? Wiadomo,że w takim sensie,jak mogli to zrobić z nami Niemcy,to USA nie może,ale jeśli stacjonują tam wojska USA i to oni mają faktyczną władzę,to chyba nie ma suwerenności Irak.
Weź jednak pod uwagę co by się stało z tym regionem gdyby Amerykanie się nagle wycofali.

a)krwawy konflikt między sunnitami i szyitami,do tego są jeszcze Kurdowie.

b)o wpływy zaczęły by walczyć regionalne mocarstwa takie jak Iran czy Turcja.

c)Irak stałby się prawdziwą wylęgarnią terroryzmu

Na dodatek pewnikiem byłyby jakieś nowe problemy które teraz trudno przewidzieć.
Wtedy dopiero zobaczyli by ci wszyscy biedni okupowani Arabowie co to jest prawdziwa wojna.

PS. Co do zaborców rosyjskich,nie eksterminowali,za to próbowali rusyfikować.Kolejna różnica.
Więc przeczytaj jeszcze raz co napisałeś (wszystkie 3 punkty) i zadaj sobie pytanie: po chuj była ta wojna? Bo wszystkie wymienione przez ciebie zagrożenia powstały na skutek wojny, a nie były ich przyczyną
Jasne,po 4 latach całkowitego chaosu w państwie,oczywiście że wystąpiłyby wszystkie problemy,już zresztą istniejące,o ktorych piszesz,ale biorąc pod uwage sytuacje Iraku przed wojną/okupacją/niesieniem wolności , zwał jak zwał, to bilans jest wyraźnie ujemny,mi np tak samo jak ten straszny,zagrażający światu reżim Saddama przeszkadzają prześladowania chrzescijan i ogolne łamanie praw człowieka w Arabii Saudyjskiej i Tircji,kraje te robią interesy z USA,uzyczają lotniska itp i mają luz a ktoś kto sie sprzeciwił jest atakowany.
Zresztą,r27 juz napisał o stosunku USA do tych,co nie chcą robić interesów.

W moim poście skupiłem się raczej na obecnej sytuacji,skoro jednak zadałeś pytanie...

Cóż,trudno mi się do tego odnieść,wiadomo jakie były oficjalne powody i wiadomo,że okazały się nieprawdą.
Mimo to nie wierzę ze obecność Amerykanów w tamtym regionie jest przypadkowa i chodzi mi o względy geopolityczne,a nie o złoża ropy.

Do cybuch

Bilans jest ujemny bo USA nie są w stanie zaprowadzić tam stabilizacji.Chciałbym się ciebie zapytać,co cię najbardziej razi w interwencji w Iraku.Czy chodzi ci o los mieszkańców czy o samą decycję. Bo jeśli chodzi o ludzi to przypomnij sobie reakcje po obaleniu reżimu,pamiętaj też o gazowaniu Kurdów.Saddam i jego ludzie to byli mordercy.Jasne,że nie to było główną motywacją do ataku.Jasne jest dla mnie również,co zresztą już napisałem,że USA realizują swoje interesy.Dlatego państwo Kurdów nie powstanie.Nigdy nie podejrzewałem Amerykanów o nadstawianie karku bez korzyści dla siebie
Wiadomo,że o ropę,kontrola nad zatoką perską jest amerykanom potrzebna do rywalizacji z Chinami.To obawa przed wielkim wschodnim bratem napędza USA w zagarnięciu jak najwięcej,wpływy w Zatoce Perskiej,do czasu upowszechnienia sie alternatywnych źródeł energii,zapewniają USA bardzo silną pozycję w stosunkach z Chinami,obecnie widać już tę rywalizację np. w Ameryce Południowej.
Jeżeli chodzi o rywalizacje Amerykańsko-Chińską na bliskim wschodzie i Ameryce Południowej to mozliwę,że coś jest na rzeczy ale nie mam na ten temat za dużo do powiedzenia.
Na rzeczy coś jest,i to wiele,ale raczej(oby) nie będzie z tego żadnego poważnego konfliktu,w Chinach jest jeszcze wiele rąk,które moga pracowac za amerykańskie pieniądze.
To już jest raczej melodia przyszłości,taka polityczna fikcja.Można sobie gdybać a i tak nikt nie przewidzi jak będzie naprawdę.Gdybyś nie zauważył to edytowałem jednego z moich wcześniejszych postów-edycja jest skierowana do ciebie.
Spoko,wiem jak było przed,wiem ze z samego faktu obalenia Saddama większosc (przynajmniej szyici i Kurdowie) się cieszyła,niestety sprawa sie przeciągnęła i sytuacja jest gorsza niż była,w czasie tej operacji zginęło więcej ludzi niz za panowania Husseina. Sama decyzja , wybór Iraku też jest dla mnie niejasny , w większosci krajów tego regionu są łamane prawa człowieka,w Arabii Saudyjskiej można mieć problemy za posiadanie biblii. Oczywiscie nie usprawiedliwiam zbrodni Saddama,bo były zbrodniami skurwysynskimi,ale ich szczegolne natężenie jest na początku lat 90-tych,te zbrodnie to w większosci reperkusje za zbuntownaie sie szyitow i kurdow przeciwko Saddamowi na rzecz USA, gdyby USA usunelo Husseina w 1991r to by nie było tych zbrodni,ale wtedy ten despota,byl jedynym gwarantem pokoju w tym panstwie , gdyby go usunieto wtedy,bylo by pewnie to co dzis...

sytuacja jest gorsza niż była,w czasie tej operacji zginęło więcej ludzi niz za panowania Husseina. ,

Z tym bym się nie zgodził,nie znam dokładnych danych dlatego staram się być ostrożny,ale myślę że za panowania Hussaina zginęło wielokrotnie więcej ludzi niż podczas całej misji w Iraku.

Jeśli chodzi o wybór to tu się zgadzamy,bo dla mnie on też nie jest jasny.Nie zastanawiam się jednak nad tym specjalnie bo nie oczekuje od żadnego rządu,w tym USA,że będzie się dzielił z opinią publiczną wszystkimi aspektami swoich poczynań.To by było wbrew własnym interesom.

Wspomniałeś o początku lat 90-tych,wtedy Saddam był potrzebny Stanom więc te go wspierały,jest to potwierdzenie tego co pisaliśmy wcześniej.
USA nie są wojownikiem o wolność,równość i szczęście wszystkich ludzi na świecie,mimo że na takiego się czasem kreują.Trzeba o tym pamiętać,ale nie można z tego robić zarzutu bo w historii nie było jeszcze takiego państwa które by spełniało choć w połowie takie kryteria.

M.in. dlatego staram się zrozumieć politykę Stanów i nie poddawać się nastrojom anty-amerykańskim tym bardziej że jakby nie patrzeć jest to główny sojusznik Polski.Jeśli chodzi o mnie to na pewno bardziej ufam im niż UE.

Mały offtopic się zrobił. Jeśli będziesz chciał kontynuować dyskusje to chętnie odpowiem na twoje posty,ale jutro,a raczej dzisiaj po południu.
Teraz się kładę bo trochę się zasiedziałem.

W moim poście skupiłem się raczej na obecnej sytuacji,skoro jednak zadałeś pytanie...

Cóż,trudno mi się do tego odnieść,wiadomo jakie były oficjalne powody i wiadomo,że okazały się nieprawdą.
Mimo to nie wierzę ze obecność Amerykanów w tamtym regionie jest przypadkowa i chodzi mi o względy geopolityczne,a nie o złoża ropy.

Do cybuch

Bilans jest ujemny bo USA nie są w stanie zaprowadzić tam stabilizacji.Chciałbym się ciebie zapytać,co cię najbardziej razi w interwencji w Iraku.Czy chodzi ci o los mieszkańców czy o samą decycję. Bo jeśli chodzi o ludzi to przypomnij sobie reakcje po obaleniu reżimu,pamiętaj też o gazowaniu Kurdów.Saddam i jego ludzie to byli mordercy.Jasne,że nie to było główną motywacją do ataku.Jasne jest dla mnie również,co zresztą już napisałem,że USA realizują swoje interesy.Dlatego państwo Kurdów nie powstanie.Nigdy nie podejrzewałem Amerykanów o nadstawianie karku bez korzyści dla siebie


REakcja ludzi Armię czerwoną też kwiatami oficjalnie witano, nie rób sobie jaj.Nawet jeśli Saddama nie kochali to reakcja była wielce prawdopodobnie sterowana, tłum był zresztą nie za duży.Przeciw atakom na Kurdów w latach 80-tych USa nie protestowało,a nawet je popierało po cichu, ponieważ Kurdowie wspierali wtedy Iran.

Nie ma żadnych plusów amerykańskiego ataku na Irak.Pogorszyła się sytuacja samych Arabów w Iraku, regionowi grozi destabilizacja, ceny ropy w górę, zero praw mają kobiety które cofnieto do tyłu o kilka wieków i asyryjscy chrzesciajnie,którzy uciekają masowo do Syrii -tak tej samej ,,złej" Syrii z tej buszowskiej ,,osi zła"

[ Dodano: 14-12-2007, 07:18 ]
W kwestii wylewania pomyji(całkiem słusznie) na USA,powiedzieliśmy już prawie wszystko,no to Panie i Panowie,czas naprawiać świat ...

Naśmiewasz się ze świetnie zorganizowanego,potężnego państwa podziemnego,ktore wydawało wyroki na oficerów SS
Przecież Ty zacząłeś, myślałem, że to taka zabawa - Ty porównujesz Polaków do bandytów, złodziei, porywaczy i pospolitych morderców.


Michał,powiedz mi,co Ty jeszcze robisz w kraju?
Teraz mam wrażenie, że dyskutuje na lewica.pl, a normalnie to mieszkam i pracuje.


Kurdowie to ogromny naród,który nawet ma poczucie wspolnoty,zamieszkuje zwarte terytorium więc...dlaczego nie ma swojego kraju,jesli tak go pragnie ?
Pierdolisz jak KC PZPR.
Prawo do samostanowienia narodów, taaa?


Jasne jest dla mnie również,co zresztą już napisałem,że USA realizują swoje interesy
I teraz pytanie - czyje interesy są nam bliższe, Amerykanów czy skrajnych islamistów?

[ Dodano: 14-12-2007, 22:43 ]
Czytając posty Michała odnoszę wrażenie, że każde forum ma swojego Yogurtha


Przecież Ty zacząłeś, myślałem, że to taka zabawa - Ty porównujesz Polaków do bandytów, złodziei, porywaczy i pospolitych morderców.



To raczej porównanie Irakijczyków do Polskich patriotów. No, bez przesady, każdy by walczył z okupantem.

A co do tego czyje interesy są dla nas ważniejsze. Obecnie zapewne amerykańskie, ale nie zawsze musi tak być. Interesy nie zależą od wyznania.


I teraz pytanie - czyje interesy są nam bliższe, Amerykanów czy skrajnych islamistów?

Równie daleko mi do protestantów jak do islamistów.
A co do szczegółów: interes islamistów: zdobyć władzę nad światem. Interes Amerykanów: zdobyć władzę nad światem. Nie widzę różnicy
kasza ale przed atakiem na Irak w tym kraju tzw. "islamiści" mieli gówno do powiedzenia

więc skoro już niektórzy uważają że "islamiści" chcą zdobyć władzę nad światem to się ja pytam czemu amerykanie nie zbombardowali parę pałacy rodziny saudów?

z postów michała wynika że wojna w Iraku i afganistanie to klasyczna kibicowska ustawka amerykanie umówili się z tzw. "terrorystami" że będą się napierdalać akurat w tych miejscach ....sprzęt mile widziany i nie ma ograniczeń co do ilości zawodników

Z poztów Michała wynika,ponadto,że muzułmanie to jakaś niższa rasa,która bez względu na okoliczności powinna zostać zgładzona,a ich całe bogactwo naturalne,przejść w ręcę walecznych rycerzy zza oceanu.
Problemem Michała nie jest to,że nie wie o ropie,wie i jest święcie przekonany o słusznosci działan na tym terenie. Widać,że Mariusz Max Kolonko odwalił kawał dobrej roboty po atakach na WTC.

A co do szczegółów: interes islamistów: zdobyć władzę nad światem. Interes Amerykanów: zdobyć władzę nad światem.
IMHO wolał bym żyć w świecie rządzonym przez Amerykanów niż Arabów.


dla dogodnych dla siebie warunkach.
Tylko w tym roku zginęło już 854 żołnierzy amerykańskich, od początku wojny prawie 4 tyś. - nieźle, jak na dogodne warunki.
idąc twym tokiem myślowym należy powiedzieć iż jedną z przyczyn z zamachu na WTC był fakt iż amerykanie nie wysłali do Iraku 100 tys żołnierzy w 2000r.

jak by zaareagował iran na bombardowanie saudów? pewnie by zrzuciłna NYC bombę atomową której nie ma

r27 napisał/a:
więc skoro już niektórzy uważają że "islamiści" chcą zdobyć władzę nad światem to się ja pytam czemu amerykanie nie zbombardowali parę pałacy rodziny saudów?

A jak by na to zareagował Iran, zastanawiałeś się?


A co Iran może zrobić?


Tylko w tym roku zginęło już 854 żołnierzy amerykańskich, od początku wojny prawie 4 tyś. - nieźle, jak na dogodne warunki.
Tyle co 11 września.


kasza ale przed atakiem na Irak w tym kraju tzw. "islamiści" mieli gówno do powiedzenia a może tu chodziło właśnie o to by pojawili się tam jacyś ,,islamiści" z mitycznej al-kaidy, po to by USa mogło trzymac tam wojska w nieskonczoność To jest stara i sprawdzona metoda, nie ma problemu to czasem trzeba go stworzyć.a przynajmniej pomóc losowi

michał serio wierzysz że amerykanie rozpoczęli wojnę w iraku bo założyli iż terroryści zamaisty atakować usa pojadą tam walczyć?

rozumiem że rząd hiszpanii i Uk też tak założył i wysłano tam wojska by "uchornić kraje przed atakiem"

i co uchroniono?

piszesz cąły czas to samo i jak dotą nie odniosłeś się do tego co napisałem o atakach na ambasady po 2003r...ani słowa o zamachach w madrycie i londynie....

jak te fakty mają się do twojej dość "kontrowersyjnej" teorii?

ja twierdzę że amerykanie wysłali swoje wojska do Iraku z 2 powodów:
-kradzież zasobów naturalnych
- przesunięcie jądra konfliktu dalej od izraela

"terroryści" to w tym wszystkim pełnią rolę taką jak "naziści" w wyborczej czyli rolę "straszaka"..tak by społeczestwa usa iue serio uwierzyły że ktoś chce u nich kalifaty robić i islam narzucić

cybuch1753 napisał/a:
Koreą Płn,jest daaaleko do przodu z bronią nukleraną w porownaniu do Iranu,a jakoś marines nie biegają po plażach Korei Płn.

Oni sami umrą z głodu

Nie umrą z żadnego głodu,gdyby nie Chiny,już dawno by umarli,a gdyby nie Chiny i USA,już dawno mielibysmy jedno państwo koreańskie,ale to nie ten temat.

11 września zginęły 2752 osoby,Michał troszeczke przejaskrawia.
nie zapominaj też o ok 1000 samobójcach wśród weteranów wojny w iraku
Właśnie,coś nie tak z ich weteranami,piją,ćpają,opuszczaja rodziny,kończą na ulicy lub popelniają samobójstwa,nic nowego,po Wietnamie było tak samo.Ciekawe dlaczego,może mentalność taka,ale przecież teraz ponoć przemoc jest wszędzie,więc widok kumpla rozerwanego na kawałki nie powinien nikogo dziwić...
Najśmieszniejsze jest to,że osiemnstolatek w USA nie może kupić piwa,ale może zabijac i ginąć "za kraj",pojebane to.
to weterani wymyslili faszyzm

a tak poważnie to np gdybyś był kierowcą wielkiego buldożera opancerzonego i tak jak w pierwszej wojnie irackiej musiałbyć zasypywać okopy przeciwnika i patrzeć jak dziesiątki ludzi gnie a nie trafia do niewoli to też byś po powrocie miał problemy z psychą
Zapewne bym miał,na taka wojnę wypadałoby wysłac tylko fanatyków,np Michała.
Dobrze piszesz, taki Michał-komandos zabiłby tysiące wrogów próbujących się mu poddać zanim sam by zginął wreszcie.

Ja nie lubię,ale Ty owszem. Pytam się tylko,czy byś kibicował Niemcom,bo też geniusze strategiczni.
Jak się nie wie komu kibicować to się kibicuje słabszym.
Ale ogólnie to Francuzi mieli naprawdę doskonalą armię, szkoda tylko, że mieli takiego pecha...

by zostać kandydatem na prezydenta usa trzeba ukończyć 35 lat

Sickboy napisał/a:
No ale co to ma do rzeczy? Nie kumam jak liczba ofiar w WTC ma się do warunków - twoim zdaniem dogodnych - w Iraku?

Tyle żołnierz zginęło przez całą interwencję w Iraku co ludzi 11 września(zginęło wtedy ok 3000 osób, racje ma Cybuch)


Trudno nie mieć racji,liczba ofiar ostateczna jest podana na necie,jednak śmierć (nad czym wszyscy ubolewamy) tylu amerykanów,nie powinna byc przyczyną śmierci tysięcy irackich,Allahowi ducha winnych cywilów. Chyba,że dla Ciebie Michale,sam powód,komu są winni swego ducha,jest wystarczający by kogoś zabić

Tyle żołnierz zginęło przez całą interwencję w Iraku co ludzi 11 września(zginęło wtedy ok 3000 osób, racje ma Cybuch) Dokładnie to zginęło 4200 żołnierzy koalicji ,w tym 3893 Amerykanów.

Nie jest to może dużo, nalezy jednak pamiętać że zupełnie zmieniły sie proporcje zabitych do rannych-kiedyś w okresie II wś było to 1:2 czy 1:3 teraz logistyka w US Army jest zupełnie inna.Żołnierz w ciągu kilku minut ląduje na stole operacyjnym.Jeśli chodzi o rannych, chorych i wyeliminowanych z walki wygląda to tak:

Wounded - No Medical Air Transport Required 19,970
Wounded - Medical Air Transport Required 8,691
NON-HOSTILE-RELATED MEDICAL AIR TRANSPORTS 30,185
Non-Hostile Injuries - Medical Air Transport Required 7,963
Diseases/Other Medical - Medical Air Transport Required 22,222
MEDICAL AIR TRANSPORTS (HOSTILE AND NON-HOSTILE) 38,876

Teraz dodaj do siebie te liczby to otrzymasz faktyczny obraz strat armii USA.Mówię o liczbach oficjalnie podawanych ,zakładam że nie zaniżają statystyk....

http://www.icasualties.org/oif/
Tak naprawdę straty ludzkie są mniej-więcej równe przeciętnej śmiertelności w populacji 30-latków.
Powiem więcej - jak ktoś jest zawodowym żołnierzem, to zapewne jest to człowiek lubiący ryzyko. Ergo - jakby był wtedy w cywilu, to pewnie jeździłby na motorze, chodził po wysokich górach albo wyczyniał inne harce, np. na nartach czy innym snowboardzie. A wśród takich ludzi śmiertelność jest wyższa, niż przeciętna.

Powiem więc tyle - wyjazd do Iraku ratuje ludzkie życia, a nie im zagraża. Tutaj mają dowódców i ci dowódcy nie pozwolą im rozpierdolić się na drzewie podczas jazdy motorem. Gdyby ci, którzy walczyli w Iraku, zostali w kraju, pewnie liczba denatów wśród nich byłaby wyższa.
Kefir,mocno naciągana Twoja teza,ja znam żołnierzy którzy w wojsku są,bo nie chcieli/nie dostali się na studia pare lat temu,poszli na zawodowych (kntraktowych,nadterminowych itp) a jak zaczęła sie wojna i przyszły rozkazy,nikt ich nie zmuszał do wyjazdu,mieli wybór,albo wyjazd albo szukają sobie innego zajęcia,tak postępuje się np z logistykami z Opola. Więc nie przekonuje mnie,że jadą tam tylko milosnicy sportow ekstremalnych którzy jesli nie na wojnie,to i tak sie rozwalą u nas.

[ Dodano: 16-12-2007, 14:37 ]
Ale jak jednak pojechał, to znaczy, że ryzykant?

A jak ktoś chciał zostać kontraktowym i siedzieć sobie w kraju, przy okazji ciągnąć z tego kasę, to chuj mu w oko, złodziejowi.
Mówimy tylko o żołnierzach,a giną też(i to w dużo większych ilościach) gwardziści iraccy i zwykli cywile,ktorzy przed wojną,wypelniając minimum posluszenstwa wobec Saddama mogli względnie spokojnie żyć,ach tak , "lepiej umrzeć stojąc,niż zyć na kolanach"

[ Dodano: 16-12-2007, 14:47 ]

Tak naprawdę straty ludzkie są mniej-więcej równe przeciętnej śmiertelności w populacji 30-latków.
Powiem więcej - jak ktoś jest zawodowym żołnierzem, to zapewne jest to człowiek lubiący ryzyko. Ergo - jakby był wtedy w cywilu, to pewnie jeździłby na motorze, chodził po wysokich górach albo wyczyniał inne harce, np. na nartach czy innym snowboardzie. A wśród takich ludzi śmiertelność jest wyższa, niż przeciętna.

Powiem więc tyle - wyjazd do Iraku ratuje ludzkie życia, a nie im zagraża. Tutaj mają dowódców i ci dowódcy nie pozwolą im rozpierdolić się na drzewie podczas jazdy motorem. Gdyby ci, którzy walczyli w Iraku, zostali w kraju, pewnie liczba denatów wśród nich byłaby wyższa.
A ilu jest dzieki temu dodatkowych inwalidów, wariatów , chorych ,rannych itp To też wlicza sie w straty wojenne.Straty to zabici/ranni/zaginieni/wzięci do niewoli itp a nie sami zabici.Gwoli wyjaśnienia jeśli do niektórych to nie dociera...

A tłumaczenie,ze jak by 4 tys Amerykanów nie pojechało do Iraku to mogli by zginąć w wypadkach samochodowych ...,w końcu każdy kiedyś umrze co nie?

ps. w Iraku i Afganistanie służą już w dużej mierze nie zawodowi żołnierze a rezerwisci i członkowie gwardii narodowej-grubo ponad 100 tys rezerwistów uciekło do Kanady, wielu do Meksyku.To chyba nie jadą tylko z własnej woli?

A tłumaczenie,ze jak by 4 tys Amerykanów nie pojechało do Iraku to mogli by zginąć w wypadkach samochodowych ...,w końcu każdy kiedyś umrze co nie?

Nie o to chodzi, że mogliby zginąć w wypadku. O to chodzi, że śmiertelność wśród żołnierzy w Iraku jest mniej-więcej równa śmiertelności w przeciętnej populacji 30-latków. A tacy ludzie, którzy idą na zawodowego, częściej padają ofiarami wypadków, niż przeciętny 30-latek. Choćby dlatego, że częściej zdarzają się tam ludzie lubiący ryzyko.


A żołnierze,dysponujący np sprzętem inzynieryjnym lub logistycy,łącznosciowcy przydatni są też w czasach pokoju,chyba w czasie powodzi w 1997 jeszcze w wozku leżałeś i nic nie pamietasz.

A oni tam wysłali wszystkich naszych żołnierzy, czy jak?
Żołnierz zawodowy dlatego zarabia więcej, niż przeciętna wypłata, że istnieje ryzyko, iż będzie musiał walczyć. Wybacz, ale jeśli ktoś szedł na zawodowego po to tylko, żeby pomagać w czasie powodzi, a w razie wojny odejść stamtąd, to - powtórzę - hak mu w smak.
kefir śmiertelnośc amerykańskich żołnierzy w iraku to:
"śmiertelność wśród 30latków"+ 4000 ekstra zabitych
Może wśród amerykańskich (nie wiem, czy ktoś przeprowadzał obliczenia).
Wśród polskich na pewno nie. Chyba, że się kłócisz z liczbami.

Wyjazd do Iraku ratuje ludzkie życia, a nie im zagraża. Tutaj mają dowódców i ci dowódcy nie pozwolą im rozpierdolić się na drzewie podczas jazdy motorem. Gdyby ci, którzy walczyli w Iraku, zostali w kraju, pewnie liczba denatów wśród nich byłaby wyższa.
Ja pierdolę, ale bzdury Już widzę te tyś. żołnierzy jak popierdalają na motorach wprost na przydrożne drzewa Dzięki Bogu, że wojna w Iraku wybuchła - ich matki wreszcie mogą spać spokojnie.

Żołnierz zawodowy dlatego zarabia więcej, niż przeciętna wypłata, że istnieje ryzyko, iż będzie musiał walczyć. Wybacz, ale jeśli ktoś szedł na zawodowego po to tylko, żeby pomagać w czasie powodzi, a w razie wojny odejść stamtąd, to - powtórzę - hak mu w smak.

Nawet 2 tys zl nie zarabiają mlodsi stopniem,armia zawodowa to nie są tylko oficerowie,którzy maja ładne pensje.
Zrozum różnice pomiędzy zagrożeniem kraju,a wojną w imie interesów USA tysiące kilometrów od domu.Nasi żołnierze lecą na misje głównie dla pieniędzy,oraz dalszej mozliwosci pracy.
Ciekawa czy ta smiertelnosc wśrod 30latkow jest zachowana wśród irakijczyków.

No i nie wiem skąd wziąłeś to,z tym ryzykiem,że niby żołnierze tak lubią,jak wśród żołnierzy zawodowych znam np. numizmatyków,extreme, co ?

Ja pierdolę, ale bzdury Już widzę te tyś. żołnierzy jak popierdalają na motorach wprost na przydrożne drzewa Dzięki Bogu, że wojna w Iraku wybuchła - ich matki wreszcie mogą spać spokojnie.

Popierdalają na motorach, biorą dragi, biją się po pijaku... Po prostu - wśród ludzi, którzy idą na zawodowego, jest więcej takich, którzy mają tendencję do ryzyka, niż wśród "szarych ludzi".


Zrozum różnice pomiędzy zagrożeniem kraju,a wojną w imie interesów USA tysiące kilometrów od domu.Nasi żołnierze lecą na misje głównie dla pieniędzy,oraz dalszej mozliwosci pracy.

Jak jest zagrożenie kraju, to nie biorą tylko zawodowych. Jak ktoś idzie na zawodowego to nie po to, żeby bronić kraju, tylko żeby zarobić. Sam to napisałeś zresztą. A jak chce zarobić, to musi skalkulować ryzyko.


No i nie wiem skąd wziąłeś to,z tym ryzykiem,że niby żołnierze tak lubią,jak wśród żołnierzy zawodowych znam np. numizmatyków,extreme, co ?

A czemu niby numizmatyk miałby nie być ryzykantem? Co to niby ma wspólnego?
Statystycznie na pewno więcej jest ryzykantów wśród żołnierzy zawodowych, niż wśród urzędników miejskich. Wśród nich też są pewnie zbieracze znaczków. Pewnie nawet w większych ilościach.

Popierdalają na motorach, biorą dragi, biją się po pijaku...
A na wojnie to nie biorą dragów Po powrocie z wojny też na pewno nie
Kefir,ryzykanci to są moze w jednostkach takich jak GROM,reszta żołnierzy zawodowych to naprawde zwykli,szarzy ludzie tacy jak my ,a Ty z nich herosów robisz.
Wielu zaczyna pić i ćpać po powrocie,sa rozwody,przed misją są jeszcze dobrymi mężami i ojcami. Ludzie którzy szaleja na motorach,ćpają i biją sie po pijaku to jacys mityczni harleyowcy których garstka lub fani scigaczy ktorych tez niewielu jest i rzadko łącza te wszystkie rozrywki o których napisałeś ,ponadto nie palą sie do walki za wolność naszą i waszą.
Zwykli, szarzy ludzie to są w armii z poboru, a nie w zawodowej. Jak ktoś idzie do zawodowej, to znaczy, że ma przynajmniej trochę zamiłowania do ryzyka. No bo czemu wybrał akurat taką, a nie inną robotę?

No bo czemu wybrał akurat taką, a nie inną robotę?
Żeby pójść na emeryturę przed czterdziestką i mieć pewną robotę.
Trochę mnie smuci to, co piszecie.
Jeśli my mamy takich żołnierzy, to marnie widzę ewentualną wojnę.
takich ludzi mamy w policji, w szpitalach..w fabrykach..wszędzie...

z "powołania" to są zakonnicy bo z księżmi to już róznie bywa
rozumiem że rządzą światem, ale co ma do Chanuka armia zawodowa, policja, wojna etc.... może wydzililibymy te offtopy do innej dyskusji bo może są tacy którzy chcieliby popsioczyc na starozakonnych

Bądźmy tolerancyjni!:roll:

rozumiem że rządzą światem, ale co ma do Chanuka armia zawodowa, policja, wojna etc.... może wydzililibymy te offtopy do innej dyskusji bo może są tacy którzy chcieliby popsioczyc na starozakonnych

Bądźmy tolerancyjni!:roll:


Ale to wszystko jest sprzężone ze sobą,same skutki i przyczyny a za wszystkim stoja o czym wszyscy dobrze wiedzą
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.