wywiad z the vectors

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Karl Beckman The Vectors

Jak to sie stalo ze zostales punkiem?
- uslyszalem Sex Pistols, do tego punkowcy wygladali groznie czlowiek byl zly i glupi.

Co jest twoim najstarszym punk wspomnieniem, ile lat wtedy miales ?
-moja babcia miala sklep z maszynami do szycia w centrum Sztokholmu i kiedy tam przychodzilem ogladalem sobie punkowcow szwedajacych sie w poblizu, to byl koniec lat 70tych. Kiedy dokladnie zostalem punkiem nie potrafie powiedziec, pamietam jak siedzialem przed monofonicznym magnetofonem i raz po raz wlanczalem te same tasmy. Najstarsze wspomnienie ktore moge datowac to grudzien 1980 roku, kiedy John Lenon zostal zastrzelony , kupowalem gazete i dwuch starzych kolesi mnie skopalo, wyladowalem w szpitalu bo mialem znaczek Sex Pistols, mialem wtedy 10 lat.

Duza jest ekipa punk w twoim miescie ?
-duzaa byla na poczatku lat 80tych , puzniej ludzie sie wykruszyli.

Wdawales sie w bojki z powodu bycia punkiem?
-tak, przez pierwsze 4 ? 5 lat bijatyki byly codziennie, raggarna potrafili niezle wpierdolic gdy sie samotnie wracalo do domu. Zawsze kilku doroslych raggare atakowalo jednego punka, najchetniej 10 ? 12 letniego. Zaden raggare nigdy nie walczyl z rownym sobie mezczyzna , oni woleli atakowac dziewczyny i dzieci , jak pierdoleni pedofile. Nienawidze ich tak samo jak gliniarzy.

Jak bardzo polityczny byl punk w Szwecji ? byli nazisci i komunisci miedzy punkami ?
-punk byl blisko haosu i anarchi, niektorzy punkowcy poszli w strone OI! i nazizmu inni w strone crass i walki o ekologie. Komunistow bylo duzo od poczatku, ale to nie byli punkowcy tylko jebane swinie co sie chowali gdy gliny wkraczaly do akcji bo ?oni byli zbyt wazni dla rewolucji ?. Punks not red ! Punkowcy nienawidzili komunistow w szczegulnosci a politykow generalnie, pamietam jak Ulof Palme mial swoje turne wyborcze, myslelismy wtedy zeby rozjebac spotkanie ale bylo za duzo straznikow.

Jak zapatrujesz sie na konflikt miedzy OI!, crass, hardcore etc w latach 80tych ?
-nie pamietam juz za dobrze wszystkiego, to bylo zawracanie glowy typu ?jak mozesz lubic 4skins i sluchac conflict ??. Pisalem do wielu kapel zeby robic z nimi wywiady, jeden ?pierdolony komercyjny? zespol GBH odpowiedzial mi w po tygodniu dlugim czterostronnicowym listem, na odpowiedz od crass czekalem siedem miesiecy i wkonu dostalem jakas pierdolona kartke z reklama ksiazki i zadnej odpowiedzi na moje pytania, chyba mozesz sie domyslic ktora kapele polubilem po tym wszystkim.

Jakie macie plany z The Vectors ?
-nowa plyta na jesien i turne w czerwcu 2005.

Jak dlugo zaierzasz byc punkiem ?
-do smierci.

Koval, a może by te wywiady do IPP wrzucać? Co Ty na to?

Zdrówka życzę
jak na lato, poprzerzucaj jak chcesz
Kurwa, punk od 10 roku życia. Ja w tym wieku pewnie Spice Girls się zachwycałem.

o, ten wywiadzik fajny, zdecydowanie ciekawszy niz z Agentem, szkoda ze krotki
juz sie podniecilem ze ktos przeprowadzil wywiad z jedna z moich ulubionych kapel ze stanow a tu jakies wikingi ( srednie muzyczne dodajmy ) ale sam wywiad spoko

jedyny sluszny zespol o nazwie THE VECTORS to ten - http://www.myspace.com/theorangecountyvectors