|
Wolność dla Josue |
WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA
W listopadzie 2007 roku około 50 lewackich ekstremistów próbowało zaatakować narodowego aktywiste Josue Estebanez de la Hija na stacji kolejowej w Madrycie.Duża grupa "antyfaszystów" wsiadła do pociągu, ktorym samotnie podróżował Josue.Miał na sobie bluze firmy Three Stroke co sprowkowało agresorów, niektórzy ściągali już pasy by "rozprawić się z faszystą"."Antyfaszyści" polowali na samotnie wracających z legalnego wiecu hiszpańskiej partii narodowo-demokratycznej.Po zamieszkach w okolicach wiecu "antyfaszyści" udali się na stacje kolejową, tam w jednym z pociągów spotkali Josue.Postanowił on nie być kolejną ofiara, postanowił bronić własnego życia.Sam przeciwko kilkudziesięciu lewackim bojowkarzom.Josue, 24 letni żołnierz, próbował wydostać się z pociągu lecz drzwi zastawił jeden z "antyfaszystów", Carlos Javier Palomino wypytując go o jego ubranie.Jasnym jest jak kończą się takie spotkania, zwłaszcza gdy "antyfaszyści" są w dużej grupie naprzeciwko pojedynczego osobnika.Rozmowa zwykle nie trwa długo, Josue postanowił nie podzielić losu zabitego przez "antyfaszystów" kilka lat wcześniej w Barcelonie Eduardo Garcia Gelbera, który zginął w podobnych okolicznościach.Otoczony przez agresywnych ekstremistów chłopak nie miał innego wyjścia jak obrona.Aby wydostać się z opresji zaatakował bojówkarza, który zastawił drzwi w wyniku czego "antyfaszysta" stracił życie.Udało mu się uciec, banda rzuciła się za nim w pogoń.Hiszpańskie media rozpoczęły nagonke na Josue, na każdym kroku podkreślając jego "neonazistowskie" poglądy, próbując uczynić z nich motyw działania choć Josue stanął przed wyborem: bronić się lub dać się zabić.Sam przeciwko 50 agresywnym anarchistom.Josue został uwięziony i oskarżony o morderstwo, choć zapis monitoringu z pociągu, skwapliwie pomijany przez hiszpańskie media, nie pozostawia złudzeń: Josue bronił się przed agresywną bandą!Hiszpańskie środowiska patriotyczne prowadzą kampanie na rzecz uwolnienia Josue i przedstawienia prawdziwej wersji zdarzeń, zniekształconej przez główne media.Kampania odbywa się pod hasłem "Obrona własnego życia nie jest zbrodnią". Wolność dla Josue!
http://www.youtube.com/watch?v=lMk9eF0xDM4
Filmik dokumentujący to zdarzenie,fajnie Estripe Imperial w tle przygrywa
Pewnie wielu użytkowników tego forum słyszało o tej sprawie,ale temat nie zaszkodzi
I te łosie najebały wattiego? Jakim kurwa cudem ja się pytam, przecież gdyby koleżka z filmu miał brat bliźniaka to z kurczaków z antify nie zostały by nawet kostki do obgryzienia
sprawa jest conajmniej smutna, ale tak jak zauważył plutek... przecież te fajfusy w przewadze niesamowitej przez ładnych kilka minut nie mogli nawet do tego gościa podejść
Szkoda, że zginął szesnastolatek który zapewne za parę miesięcy wyrósłby z antyfaszyzmu, no i szkoda że typ użył noża.
Drakkar... może jestem butny, może w takiej sytuacji nigdy nie byłem ale: 1) nie zwracałbym uwagi ile ma lat koleś który akurat się na mnie zamierza 2) co jest gorszą bronią? Nóż czy kilkunastu (kilkudziesięciu) kumpli?
Poronione czasy! Dzisiaj trzeba grzecznie wpierdol zbierać i broń boże sie nie stawiać!
Nie o to mi chodzi, tyle że naiwne dzieciaki są wykorzystywane przez różne organizacje, ja może też bym użył kosy.
Josue został uwięziony i oskarżony o morderstwo, choć zapis monitoringu z pociągu, skwapliwie pomijany przez hiszpańskie media, nie pozostawia złudzeń: Josue bronił się przed agresywną bandą po mojemu to to on zaatakował pierwszy i to od razu używając noża, więc nie będzie to raczej rozpatrywane jako obrona własna. ale dla gościa szacunek za to ,że nie spękał przed taką grupą
Szkoda dzieciaka i to jest pewne bo jak już gdzieś indziej napisałem 16 lat to nie wiek by umierać w imię idei,mimo iż gardze takim rodzajem ludzi niezależnie od ideologii bo łatwo jest być wielkim pogromcą faszyzmy/lewactwa gdy masz za plecami z 50 chłopa,co do używania kosy to wiadomo że chujowa opcja ale kto z nas w takiej sytuacji nie wyciągnąłby sprzętu gdyby groziłoby mu butowanie przez 50 ludzi w imię "antyfaszyzmu",chociaż jak tak patrze na tych wszystkich kolesi to zastanawiam się kto by tak naprawde komu wpierdolił :
A najlepsza jest dyskusja o tym zdarzeniu na antifaskins,wymiana spostrzeżeń co tamci powinni zrobić żeby typa spokojnie zbutować i wyzywanie go od najgorszych bo zamiast pozwolić zrobić z siebie kaleki odważył się bronić
po mojemu to to on zaatakował pierwszy i to od razu używając noża niby gdzie to "po twojemu" widać?
nie wykaraska się. dźgnął gnoja ledwo ten z nim zaczął gadać. obrona konieczna to to nie była i nóż też raczej nie do smarowania masłem. powinni zorganizować jakiegoś dobrego adwokata a nie kampanię.
niby gdzie to "po twojemu" widać?
też raczej nie do smarowania masłem. właśnie tu
Nie wypowiadam się na temat winy i kary. Niby była przewaga 50:1, ale też koleś wyciągnął kosę bez pardonu jakby tylko na to czekał. Znam gościa ponurego jak noc bez księżyca, który nosi nóż przy sobie bez przerwy. Nie jest nawet w klimacie - żadnych charakterystycznych ciuchów i ozdób. Powiedział, że jak ktoś go zaczepi, to wyciągnie nóż bez wahania żeby zabić. Nie wiem na ile fantazjuje, a na ile ma skrzywiony umysł. Ciężka sprawa z takimi.
co z tego ze mial 16 lat? gdyby trafili jakiegos wydyganca bez noza to nikt z nich nawet by nie pomyslal ze moze skopac czlowieka na smierc (czy ci co rozjebali lepetyne wattiemu przejmowali sie ze w ten sposob moga czlowieka zabic?), skopac kogos to fajna zabawa. tylko ze gnojek naciol sie na nieodpowiednia osobe, pech i dobra nauczka dle jemu podobnych.
nie bardzo mam ochotę zabierać głos w tej sprawie, bo nie pierwszy i nie ostatni to przypadek ^^ ale kolesie nie byli chyba za bardzo agresywni, Józek ich sprowokował, stanął przy drzwiach i czekał ewidentnie [; To tyle
małolat się naczytał agitek w stylu "całe życie w walce" i się naciął na typa co też się takich agitek naczytał
nie bardzo mam ochotę zabierać głos w tej sprawie, bo nie pierwszy i nie ostatni to przypadek ^^ ale kolesie nie byli chyba za bardzo agresywni, Józek ich sprowokował, stanął przy drzwiach i czekał ewidentnie [; To tyle nie szukali by dymu to by nie znalezli.
[ Dodano: |9 Cze 2009|, 2009 23:24 ]
Dobrze rozkminilem-typ do niego podszedl i cos zagadal a ten mu wsadzil kose w serce?
Tak się zastanawiam skąd w tych chłopakach tyle agresji i chęć wyszukiwania sobie na siłę wrogów. Swoją drogą nie popieram tego co zrobił Józek ale chyba to że tak stanął i nie spękał uratowało mu życie.
Kiedyś miałem może nie taką sytuację ale coś w tym stylu z miejscową gangsterką i gdyby nie to że pierwszy do nich wyskoczyłem z ryjem to by mnie pewnie do lasu wywieźli i łapy połamali (mojemu kumplowi połamali bejzbolem obie ręce). Stracha to miałem takiego że o mały włos bym w pory nie narobił, a z tego strachu to woziłem zadobytą od innego kolesia giwerę pod siedzeniem i jakbym nie miał innego wyjścia to pewnie bym ją wtedy użył. Strach wyzwala w człowieku odruchy które w normalnych warunkach nie występują.
Jakby koleś zaczął spierdalać albo usiadł potulnie to pewnie by go z pociągu w biegu wyrzucili albo porządnie okopali. Taki tłum wyrostków szukających w każdym wroga jest nieobliczany i ciężko w takim tłumie o racjonalizm i wyrozumiałość. Oni czują w sobie siłe której wydaje im się że nic nie powstrzyma.
Swoją drogą to którego typa ukatrupił, tego na początku w czerwonej czapce czy tego w czerwonej kurtce bo nie kumam
Dobrze rozkminilem-typ do niego podszedl i cos zagadal a ten mu wsadzil kose w serce?
ze zajebal ich jak zawodowiec a nie jak dziadek
co do tematu - 40 gnoja na nożownika,trafił swoj na swego
wolność dla tego psychola???
W ŻYCIU!
Niech zdycha w łagrach!!!
z taka bluza jak mial zalozona wiadomo ze musi sie bronic bo nie bylo by z tego nic zreszta na klipie widac ze malo co galy im nie wyskocza na widok jego bluzy ,ze uzyl kosy jego wybor ,akcje plakatowe jakies flagi an meczach sa w calej europie ale malo to da zeby wyjsc z tego peirdolonego systemu ,niestety system wydymal go pewnei dobry adwokat go nei wyciagnie lewaki dostali sraczke ,zeby ostudzic emocje mozna kuknac tu podobna sytulacje tyle ze zaatakowanych zostalo dwoch Polakenow w hiszpani z uzyciem kosalki,troche ich pochlastali
http://www.youtube.com/watch?v=hHSGv54NJM0
No krzywa akcja jest się przypierdalać do bluzy ( Josue miał chyba three strokes, co się na południu jednoznacznie kojarzy ). Mówiąc, że szkoda mi pociętego mam na myśli to, że małolaty wierzą w jakieś kretynizmy i politykę na ulicy, a jakieś pedały potem na tym zbijają kapitał.
wolność dla tego psychola???
W ŻYCIU!
Niech zdycha w łagrach!!! jestem psycholem motyla noga, jakbym był w wagonie, dookoła kilkudziesięciu tolerancyjnych, pozytywnych ludzi którzy chcą się tylko do mnie przytulić, porozmawiać, wyjaśnić mi błędy w moim światopoglądzie też bym "włączył" instynkt i pierwszego który podejdzie napierdolił jak się da i czym się da... bo to by była moja jedyna szansa. Może jak jeden, dwuch by legło na ziemi reszta by se dała spokój, może bym przeżył. I żeby była jasność: gdyby w wagonie był lewar a otaczałoby go kilkudziesięciu naziuchów napisałbym dokładnie to samo.
Czy wy naprawde nie jesteście sobie w stanie wyobrazić jakie to uczucie kiedy masz w perspektyqwie glanowanie ktore ma wielkie szanse zakończyć się "pobiciem ze skutkiem śmiertelnym"? Bo ja jestem... a jak bym był w takiej sytuacji pewnie to uczucie byłoby z 10 razy mocniejsze.
[ Dodano: |10 Cze 2009|, 2009 09:18 ]
Ciekawym ilu z nas chodzi po mieście z podręczną kosą?
Ta kosa mu pewnie zycie uratowala, gdyby sie lewary zebraly w koncu na odwage i by go doskoczyli to by z niego martwa plama zostala. malolata z pewnoscia szkoda, bo pewnie by wyrosl z tych pierdol. ale jak napisal koval, bedzie przykladem dla innych. Dlaczego Three Sroke jest taka napietnaowana firma na poludniu?
Dlaczego Three Sroke jest taka napietnaowana firma na poludniu? Chyba dlatego samego, dlaczego u nas Thor Steinar.
Niby sie gosciowi nie dziwie, zimą w nocy "szedlem" (prawie się czołgałem) z kumplem z knajpy i wziela nas na buty ekipa ok 10 typa, nic fajnego, zebym chociaz kurwa pamietał, jak wyglądali.
A to byl rewir niejakiego admina Michassia, ktory powinien patrolowac miasto.
Choc w momencie, gdy skonczylem 16 lat, to praktycznie ustały ataki ekstremistow, wczoraj widzialem lepkow ok. 13-14 lat w koszulkach fc st. pauli, teraz pewnie oni dostają łomot od 2 razy starszych typów.
Ciekawym ilu z nas chodzi po mieście z podręczną kosą? ja na przykład. kastet tez nosze często.
nie wątpię, też na ogół mam przy sobie nóż - jestem ciekaw kto jeszcze
tzn. nóż noszę z bardziej przyziemnych pobudek - żeby sobie bułkę w terenie przeciąć na pół i ewentualnie konserwę otworzyć - nie pomyślałem, że może się przydać w obronie życia
bo jeszcze nie byles zmuszony uzyc go w obronie zycia, mozesz mi uwierzyc, gdy przyjdzie ten moment nie zawachasz sie go uzyc by je ratowac.
Na filmie widać, że zaatakował pierwszy, a podejrzewam, że sąd nie będzie rozkminiał co by było gdyby to oni rzucili się na niego z pięściami. Najlepszą obroną jest atak, jakby dostał strzała to mógłby już nie zdążyć obronić się przed tą bandą i możemy sobie gdybać co by było gdyby. Wiadomo, że szkoda i Josuego i tego dzieciaka zabijają się w imię jakiś pojebanych idei antifa napierdala rasistów, rasiści antife a sami zainteresowani czyli murzyni, araby czy latynosi mają tę wojenkę daleko w dupie. Jak byłem w wojsku to pewien chorąży powtarzał, że lepiej tłumaczyć się przed sądem niż przed św. Piotrem i tu chyba znajduje to potwierdzenie. A tak na marginesie to albo Josue jest mega kozakiem albo ta antifa to banda ciot.
pierwszy wyciągnąl noz, pierwszy uderzył, tym gorzej dla niego, ze to wszystko jest nagrane. Podejzrewam, ze wiele by tu nie pomogla nawet gwiazda hiszpańskiej palestry
bo jeszcze nie byles zmuszony uzyc go w obronie zycia, mozesz mi uwierzyc, gdy przyjdzie ten moment nie zawachasz sie go uzyc by je ratowac.
"A gdy przyjdą podpalić Twój dom Ten w którym mieszkasz, Polskę..."
zabijają się w imię jakiś pojebanych idei antifa napierdala rasistów, rasiści antife a sami zainteresowani czyli murzyni, araby czy latynosi mają tę wojenkę daleko w dupie.
ale kiedys ci murzynowie i arabowie docenia to i beda wdzieczni ze te biale glaby wzajemnie sie powyzynaly
czy sa jakies organizjace czarnych ,arabow itp walczace z nietolerancja swoich wspolplemiencow ?
nie wątpię, też na ogół mam przy sobie nóż - jestem ciekaw kto jeszcze
O rany - zjaebiście, że nie jestem sam! Od paru lat nosze składane nozyki. Ostatnio nie rozstaje się z gripem 551 od BM a wcześniej CRKT m-21 14. Tak jak Tobie nóż słuzy mi wyłacznie jako podręczne narzędzie i nic więcej. Swoją drogą jesli banda debili postanowi zagrać moim łbem w piłkę kopaną i nie będę mógł spierdalać to nie będe się dużo zastanawiał - lepiej mieć kłopoty z prawem niz zostać kaleką albo osierocić dzieciaki.
Pozdr.
Wiadomo, że szkoda i Josuego i tego dzieciaka zabijają się w imię jakiś pojebanych idei antifa napierdala rasistów, rasiści antife a sami zainteresowani czyli murzyni, araby czy latynosi mają tę wojenkę daleko w dupie. Dokładnie, oni dla odmiany napierdalają głównie białych.
A co do Three Stroke to chyba chodzi o to, że firmę założyli Włoscy Skinheadzi ( wg. jednej wersji apolityczni z sympatiami po prawej stronie, wg. drugiej, w którą wierzą lewaki - przez neofaszystów - swoją drogą to Włochy są jedynym krajem, gdzie istnieje neofaszyzm ), ciuchy z klimatów mods, casuals, jakieś skutery i nawiązania do '69, mi się podobają, upodobali je sobie kibice i różni inni, wiadomo że do uznania marki za nieodpowiednią wystarczy niewiele, przecież fred perry czy lonsdale są zabronione u berlińskiej policji.
jakos mi sie nie chce wierzyc, zeby fred perry gdziekolwiek bylo zabronione, szczegolnie ze w tym smiga tyle samo ludzi co w lacostcie, czyli musieliby zamknac ćwierc berlina, a zamykac powinni zaczac od klubow pedalskich, tam co drugi smiga w polowce z postawionym kołnierzykiem
Nie o to chodzi, funkcjonariuszom niemieckiej policji zabroniono ubierac ciuchów tych marek.
http://palmsandlights.wor...m-neo-nazi-ben/
A mne tam tego gnoja nie jest szkoda. Chojrakiem(prawdopodobnie) był dlatego, ze był z kolesiami. Gdyby wsiadł do pociągu sam to nawet by nie piednął w kierunku tego Józka.
Oczywiście Józek pierwszy wyciągnął kosę i dziabnął gnoja ale nie oszukujmy się.Gdyby tak nie zrobił to sytuacja odwrócił by się o 180 stopni. Od słowa do słowa i koleś poszedłby pod buty.
ten ben sherman i fred perry jest zupelnie z dupy, reszte moge zrozumiec, chociaz alphe tez by sobie mogli odpuscic
I lonsa też, kupa ziomków z boksu, kravki itp nosi ciuchy lonsa, a są totalnie poza tematem, zresztą sama firma co jakis czas robi rozne akcje antyrasistowskie.
w classicu chodza prawie tylko ludzie z klimatow w reszcie jakies wiesniaki i osiedlowe patologie.
przecież fred perry czy lonsdale są zabronione u berlińskiej policji.
Zawsze miałem podejrzenia, że tenisiści są kryptofaszystami. Przy następnym Warsaw Open należy zrobić manife.
Nie chce mi się tutaj wrzucać przykładów, ale za zabójstwo 15 letniego gówniarza skina w Szwecji członkowie jakiejś bandy dostali po parę godzin robót.
Chodzi o Daniela Wrestroma,17 letniego chłopaka który wracając z imprezy został skatowany przez kilku czarnych bo "wyglądał im na skinheada" najpierw po nim skakali i kopali po całym ciele,następnie tłukli go drewnianą deską po głowie a na końcu gdy jeszcze żył jeden z prowodyrów tego linczu wpierdolił mu kose w szyje
http://www.davidduke.com/...l-wretstrom.jpg
Ciało Daniela,od razu mówie że ostrzegam
Sprawcy dostali jakieś lekkie wyroki
Wracając do sprawy Josue,nie tak dawno przed tym zdarzeniem w identycznych okolicznościach został zabity jakiś członek partii nacjponalistycznej oczywiście sprawców nie ujęto i sprawie ukręcono łeb,pewnie mając w pamięci tamto zdarzenie i widząc że teraz szykuje się to samo przekalkulował sobie że lepiej będzie zrobić to niż to no i nie udała się heroiczna walka z faszyzmem w przewadze 50:1
co do tego daniela Khaled Odeh zostaje wysłany do psychiatry, ponieważ stwierdzono, że podczas popełnienia przestępstwa nie odpowiadał za swoje czyny i działał "pod wpływem szaleństwa"... Trzech członków gangu dostaje po 48 godzin pracy społecznej i kuratora na okres pół roku, sześciu zmuszonych zostaje do zapłacenia kary w wysokości 1800kr (ok. 700 zł) a jeden dostaje rok w zawieszeniu...
śmieszna sprawa
Skandynawskie podejście do zabójstwa, tam nawet w średniowieczu mogłeś się wykupić za zabicie innego wolnego człowieka a Varg z Burzum po szesnastu latach i próbie ucieczki zostaje wypuszczony Inna sprawa, że jakby ktoś wyglądający na skina kogoś chociaż pobił murzyna to miałby przejebane, tak jak pastor który wrzucał na pederastów ( co prawda jedynie cytatami z Biblii ). Pojebany świat.
PS. http://zadruga-krakow.awardspace.com/salem.html ( pewnie podkoloryzowane, ale pokazuje że jest przyzwolenie na 'walkę z nazizmem' ).
Pojebany świat.
lepszego morału nie znajdziemy pora ma muchy!
data na kamerze to 2007 rok
Stał z nożem w ręce, zaatakował pierwszy, parę sekund po tym jak koleś w ogóle do niego podszedł. Obrona konieczna to na pewno nie była i nie ma szans na uniewinnienie.
Ale trzeba przyznać że kozak, widział że idą to nie schował się tylko czekał Szkoda i nożownika i tego który padł, przeszłoby im pewnie za parę lat to politykowanie.
noz wyciagnal dlugo przed tym jak kolesie wsiedli do pociagu . pewnie jarzeniowke chcial wykrecic a wszystkiemu winna byla policja i jebane frajery
co do tego daniela Khaled Odeh zostaje wysłany do psychiatry, ponieważ stwierdzono, że podczas popełnienia przestępstwa nie odpowiadał za swoje czyny i działał "pod wpływem szaleństwa"... Trzech członków gangu dostaje po 48 godzin pracy społecznej i kuratora na okres pół roku, sześciu zmuszonych zostaje do zapłacenia kary w wysokości 1800kr (ok. 700 zł) a jeden dostaje rok w zawieszeniu...
śmieszna sprawa raczej straszna, skoro za morderstwo dostaje się 48 godzin robót społecznych -prawdopodobnie tylko dlatego, że zabity miał nieprawomyślne poglądy
raczej straszna, skoro za morderstwo dostaje się 48 godzin robót społecznych -prawdopodobnie tylko dlatego, że zabity miał nieprawomyślne poglądy Nawet nie wiadomo czy lepek mial takie poglady bo w innym artykule pisalo ze zabili go dlatego ze "wygladal jak skin".
Przypomniala mi sie glosna pare lat temu sprawa zabojstwa kibica PSG Juliena Kemenera (nie wiem czy dobrze napisalem nazwisko) przez jakiegos czarnego policjanta, bo ten koles szedl w grupie ktora rzucala wyzwiska w strone jakiegos zyda. Oczywiscie murzyna uniewinili.
planowal morderstwo neizly bajer koles wiedzial ze bedzie goraco i robil przygotowe zanim wsiada moze myslal ze od razu przyatakuja go, to ze przypalil sie przy kamerach to juz jego sprawa, pare dni wczesniej ajkis pedal z antify padl trupem szukali zemsty a to ze byli pizdami wsiadajac do pociagu tlyko spuszczali lby i patrzyli ktory bedzie najwiekszym kozakiem i zaczepi naziola to reszta nabrala by odwagi i bylo by zajebiscie skopac naziola w 10 i jeszcze nastepnych 10 na dobite
chuj w leb temu nausznikowi wiedzial ze to nei sa zabawki klockami lego tlyko predzej czy pozniej ktos wylapie dostanie kose chuj wie co jeszcze,
acha dla tych co zieja to ejdnak duzo faktow potwierdza ze biali dostaja bardziej po dupie niz jakies scierwo podludzi
data na kamerze to 2007 rok
prokuratura dopiero niedawno ujawniła treść nagrań
powtórze jeszcze raz - uważam że koleś jest chory psychicznie Powinien być odizolowany od społeczeństwa. Myślę że Sybir dobrze by mu zrobił...
[powtórze jeszcze raz - uważam że koleś jest chory psychicznie Powinien być odizolowany od społeczeństwa. Myślę że Sybir dobrze by mu zrobił... dla ciebie tez by sie znalazl wygodny kurort, i to nie w jakiejs zapyzialej syberii tylko w centralnej europie
Jest psycholem bo bronil swojego zycia?
No co Ty. Wystarczy, że nie jest lewacką parówą i już można go określić psychol.
Kurwa, przecież te czewone pizdy napewno chciały sobie tylko z nim kulturalnie podyskutować i wymienić poglądy. Może nawet chcieli się wymienić mailami. A ten zjeb ni z tego ni zowego zaczął całą 50 osobową grupę atakować. No normalnie psychol
Jest psycholem bo bronil swojego zycia? Gdybym za każdym razem w obawie o swoje życie napierdalał kosą prosto w SERCE, to myślę że paru zawodników już by gryzło ziemię... Faktem jest, że na tym filmiku wygląda na to, że to Józek zaatakował pierwszy.
Ciężko wywnioskować z tego filmu jak było naprawdę. Faktem jest, że koleś był przygotowany na starcie. Nie wiem co pierdolił do niego ten lewar. Z drugiej strony nieraz jadąc w pociągu przypierdalaliśmy się do kolesi za różne pierdoły nie mając żadnych zamiarów butowania itp. Po prostu ktoś nas wkurwiał i leciały jakieś bluzgi i przypierdolka. Cieszę się, że nigdy nie trafiłem na typa pokroju Józka, który wyciągnął by w takiej sytuacji kosę, bo bałby się o swoje życie.
Oczywiście świadomy jestem kontekstu tej całej sytuacji, bo wiemy jak działa antifa w Hiszpanii i koleś faktycznie miał prawo czuć się zagrożony.
Jak ktos nawet dla jaj prowokuje kogos ( i to jeszcze z cala banda) musi sie liczyc z tym ze taka osoba moze sie poczuc zagrozona i zareaguje atakiem. Dlatego pisałem, że biorąc pod uwagę te konkretne realia typ miał prawo bać się o swoje życie.
Natomiast nie chciałbym, żeby każda awantura lub przyjebka do kogoś kończyła się wyjebaniem kosy w serducho.
pare dni wczesniej ajkis pedal z antify padl trupem szukali zemsty
jezeli mieliby sie szykowac na starcie z naziolami to czemu nie mieli sprzetu?na takie awantury nie chodzi sie bez przedluzenia reki
jakis czas temu byla dosc podbna akcja z psem.bodajrze z baru wylecialy jakies typy i podeszly do psa,a ten zaczal do nich strzelac bo sie poczul zagrozony.bylo o tym dosc glosno,psiarnia mowila ze teraz beda sie bac wyciagnac klamke...nie wiecie jak tamta sprawa sie skonczyla?
Natomiast nie chciałbym, żeby każda awantura lub przyjebka do kogoś kończyła się wyjebaniem kosy w serducho. No właśnie. Żeby odstraszyć napastników wystarczyło chłopaka zranić - nie trzeba było mierzyć w serce. Stąd moje wątpliwości. Zrobił to bez mrugnięcia okiem, jakby już miał takie akcje na koncie. Daleki jestem od tego co pisze cycek, ale mam sporo wątpliwości jeśli chodzi o "wykonanie" tej samoobrony.
Jezu co wy za kocopoly piszecie, w takich sytuacjach dziala sie zdecydowanie, bez cienia namyslu. Co Józek mial rozkminiac czy go zranic, trafic w stope, postraszyc i uciec czy dac sie przekopac? Jakby zaczal dywagowac to temat mialby tytul "mordercy z antify".
mozna wyczuc kiedy sytuacja jest ostateczna i albo woz albo przewoz a kiedy mozemy liczyc ze chlopaki "biora mnie na chuki" i wszystko sie rozejdzie po kosciach. ja nigdy nie mialem watpliwosci kiedy bedzie wpierdol a kiedy skonczy sie na urabura i groznych minach. raz tylko mialem sytuacje na osiedlu arabskim jak zaczol do mnie sapac tubylec, kiedy go mocniej odepchnelem wyciagnol noz i wtedy zalowalem ze tez nie mam kosy, pewnie by mnie pochlastal ale jak debil stalem wystraszony z zacisnietymi piesciami gotowy zeby mu jebnac i dostac nozem, troche go to chyba zaskoczylo bo stwierdzil ze w porzadku ze jestem jego kolega i dal mi grude haszyszu wtedy myslalem ze nie obejdzie sie bez rozlewu krwi i ten jeden raz bylem w bledzie.
[ Dodano: |10 Cze 2009|, 2009 23:19 ]
Kowal pedalem mozesz mnie nazwac w twarz i nawet jak chcesz moze miec noz w rece. Poza tym nie chce mi sie pisac na ten temat po nie ma to sensu wiec zakoncze to tym ostatnim postem , kazdy rozsadny bialy europejczyk z minimum wyksztalcenia podstawowego nie bedzie biegal z nozem po miescie , poza tym po obejrzeniu tego filmu widac wszystko , komentarze sa zbedne. Koval i inni na tym forum wielcy wyjadacze o moralnosci zblizonej do ludow dzikich uwazaja to wszystko za jakies rozgrywki miedzy plemienim antify i dobrych fuck pc ( nie wiem do dzis za co nie lubia pecetow ) chcac podwazyc decyzje niezawislych sadow. Od lat juz sledze poczynania prawicowych i lewicowych manipulatorw i tu czystym okiem widac ze z zwyklego morderstwa , wrecz bandyckiego przygotowanego zabojstwa przez chorego psychopate nozownika na niepelnoletnim dziecku 16 letnim , robi sie sprawe polityczna jak i z jednej jak i z drugiej strony. Niektorzy ludzie chyba zle rozumieja znacznie przepisu prawa o obronie koniecznej , wyraznie w niej pisze ze mozna zastosowac srodki odpowiednie do zagrozenia , ja na tym wideo takowego nie widze , koles ktory zostaje zabity jest kolejnym wchodzacym do tego pociagu , gdzie wczesniej 20 osob nawet nie spojrzalo na morderce , wiec jakie zagrozenie ? Moze w glowie oskarzonego ? To mi troszeczke przypomina sprawe Hirurga , ze ktos po lekach mial omamy nie byl soba , na gadu sie dogadywal na walki ulicznych wojownikow aby byc wiecej niz Bogiem w oczach kolegow. Faktycznie powiem krotko nie bawia mnie takie klimaty od lat dawnych i jak o nich czytam to szczerze mowiac uwazam to za rynsztok i papke dla ludzi o mentalnosci dziecka.
[ Dodano: |10 Cze 2009|, 2009 22:37 ]
decyzje niezawislych sadow
tu nie o to chodzi ze zajebal lewaka, chuj z tym czy to byla antifa czy inne kurwy. jakby to hipis bronil sie przed skinheadami to tez bym napisal ze mial prawo walczyc o swoja skore. bo skurwysynstwem jest zabraniac ludziom prawa do obrony. napisz wattiemu ze nie jest psycholem bo nie przekroczyl granic obrony osobistej na hiszpanskim koncercie.
Co ty obsesje masz jakas z tymi fuck pc? Ja temu jozkowi nie bije brawa, uwazam ze zabawa w takie rozgrywki to czysty idiotyzm ale koles mial prawo sie bronic. Gdyby to lewak zajebal jednego z burajacych sie do niego enesow, to dalej bym twierdzil ze mial do tego prawo, bo tamci szykowali sie zeby zrobic mu kuku.
Kowal pedalem mozesz mnie nazwac w twarz i nawet jak chcesz moze miec noz w rece. . uuuuuuuuu twardziel, jak nieprzymierzajac zulus czaka
Kowal pedalem mozesz mnie nazwac w twarz i nawet jak chcesz moze miec noz w rece. Poza tym nie chce mi sie pisac na ten temat po nie ma to sensu wiec zakoncze to tym ostatnim postem , kazdy rozsadny bialy europejczyk z minimum wyksztalcenia podstawowego nie bedzie biegal z nozem po miescie , poza tym po obejrzeniu tego filmu widac wszystko , komentarze sa zbedne. Koval i inni na tym forum wielcy wyjadacze o moralnosci zblizonej do ludow dzikich uwazaja to wszystko za jakies rozgrywki miedzy plemienim antify i dobrych fuck pc ( nie wiem do dzis za co nie lubia pecetow ) chcac podwazyc decyzje niezawislych sadow. Od lat juz sledze poczynania prawicowych i lewicowych manipulatorw i tu czystym okiem widac ze z zwyklego morderstwa , wrecz bandyckiego przygotowanego zabojstwa przez chorego psychopate nozownika na niepelnoletnim dziecku 16 letnim , robi sie sprawe polityczna jak i z jednej jak i z drugiej strony. Niektorzy ludzie chyba zle rozumieja znacznie przepisu prawa o obronie koniecznej , wyraznie w niej pisze ze mozna zastosowac srodki odpowiednie do zagrozenia , ja na tym wideo takowego nie widze , koles ktory zostaje zabity jest kolejnym wchodzacym do tego pociagu , gdzie wczesniej 20 osob nawet nie spojrzalo na morderce , wiec jakie zagrozenie ? Moze w glowie oskarzonego ? To mi troszeczke przypomina sprawe Hirurga , ze ktos po lekach mial omamy nie byl soba , na gadu sie dogadywal na walki ulicznych wojownikow aby byc wiecej niz Bogiem w oczach kolegow. Faktycznie powiem krotko nie bawia mnie takie klimaty od lat dawnych i jak o nich czytam to szczerze mowiac uwazam to za rynsztok i papke dla ludzi o mentalnosci dziecka.
[ Dodano: |10 Cze 2009|, 2009 22:37 ]
Dosc dewagowac uzycie noza jest bezprzecznie przestepstwem w literze prawa i wedlug mojej osobistej opini.
[ Dodano: |11 Cze 2009|, 2009 00:06 ]
kazdy rozsadny bialy europejczyk z minimum wyksztalcenia podstawowego nie bedzie biegal z nozem po miescie
Niby czemu ? Co jest złego w noszeniu noża ? Nie mówię o wymachiwaniu nim w trakcie sprzeczki na parkingu czy szpanowaniu przed kolesiami tylko o zwykłym codziennym i dyskretnym noszeniu jako przydatnego narzędzia.
Dosc dewagowac uzycie noza jest bezprzecznie przestepstwem w literze prawa i wedlug mojej osobistej opini.
[ Dodano: |11 Cze 2009|, 2009 00:06 ]
0:36 - antifowiec zakłada kastet (na to właśnie zwraca uwagę ta adnotacja po hiszpańsku)
czyli jozek wyczail sprawe ze szykuje mu sie zajebisty wpierdol
Tak jak pisze Ziggi Josue faktycznie wyjął nóż jak tylko pociąg wjeżdżał na peron. Ale przecież gdyby miał zamiar poprostu mordować czerwonych skurwysynów to nie czekałby aż tylu wsiądzie do wagonu tylko dziabnąłby piewszego wsiadjącego i już.
Koleś wiedział co będzie i był na to przygotowany
Ja pierdolę. Ten też się tylko bronił nożem: http://www.tomek.most.org.pl/
Dosc dewagowac uzycie noza jest bezprzecznie przestepstwem w literze prawa i wedlug mojej osobistej opini.
co to za prawo ktore zabrania sie czlowiekowi bronic? takie prawo to bezprawie!
[ Dodano: |11 Cze 2009|, 2009 10:03 ]
Ja pierdolę. Ten też się tylko bronił nożem: http://www.tomek.most.org.pl/
tak czasami bywa ze prawo i orgamy nie docierają tam gdzie trzeba i zdesperowani ludzie biora sprawy w swoje rece, sam bym tak zrobił
KOval dorosnij wreszcie , musisz wreszcie wyrosnosc z poziomiu jarocinskiego punka ktory chce byc skinem i przestac wspominac stare dobre czasy , to se nie wratii panie havranek
KOval dorosnij wreszcie , musisz wreszcie wyrosnosc z poziomiu jarocinskiego punka ktory chce byc skinem i przestac wspominac stare dobre czasy , to se nie wratii panie havranek o czym ty piszesz? jaki poziom jarocinskiego punka? tu nie maja nic do rzeczy skiny czy punki czy inne pedaly, czlowiek napadniety ma prawo sie bronic chocby i szabla ulanska, i dopuki sie broni doputy jest niewinny!
ale on nie został napadnięty. to on podchodzi do typa, mówi mu coś po czym wpierdala kosę. krzywe spojrzenia to jest napad? no daj spokój
Jedziesz pociągiem metra, wiesz że po mieście krąży antifa polująca na uczestników demonstracji, w której brałeś udział. Pociąg zatrzymuje się, a na stacji czeka 40 typa, niektórzy jeszcze zanim się zatrzyma zerkają przez szyby, czy nie ma tam jakiegoś "faszola". Wpierdalają się masowo do wagonu w którym akurat ty jedziesz, a jeden ochoczo na twoich oczach zakłada kastet.
Rotten, idz sie jebnij w łeb.
Może on po prostu widział co się szykuje,że te typy zaczynają go otaczać a jeden z nich zakłada kastet,działał w strachu a człowiek będąc w takim stanie nie myśli racjonalnie do tego doszedł dzielny Carlos który chciał przykozaczyć przy starszych kolegach i skończyło się tak jak się skończyło,z resztą nie tylko on miał wtedy kose widać na tym filmiku wyraźnie że typ w czerwonym który go atakuje w 3:00 ma w ręku nóż
Tylko dlatego, że uprzedził zdarzenia jakie miałyby miejsce ale w drugą stronę. Można się tylko zastanawiać czy gdyby został bierny to czy by zginał czy tylko został kaleką.
Nie ma co, klient ma z deka przejebane bo patrząc na materiał z kamery to żaden sąd nie przychyli się do obrony koniecznej. Jedynie bardzo dobry adwokat może go z tego wyciągnąć, chociaż będzie musiał się przy tym zdrowo nagimnastykować. Kamera niestety nie pokazuje i nie mierzy strachu ani innych emocji. Tutaj jest tylko fragment z przed samego zajścia i z akcji a nie ma tego co Józek robił w pociągu wcześniej, a to może dużo pomóc adwokatowi w jego obronie.
Nie jestem wielkim specem od scyzoryków ale południowcy bardzo często noszą ze sobą noże i potrafią ich używać z byle powodu. U nich to podobno taka staropolska świecka tradycja
No to doszliśmy do wniosku, że ogólnie chujnia z jednej i drugiej strony.
I na tym proponuje zakończyć tą dyskusje.
Koval, jesteś pierdolniętym bucem. Poproszę o ostrzeżenie... Za co?
Koval, jesteś pierdolniętym bucem. a jakies argumenty, padalcu?
mysle, ze mozna prowadzic dyskusje nie obrzucając sie błotem
a jakies argumenty, padalcu?
"Z głupkami się nie dyskutuje. Przed głupkami trzeba się bronić" (W. Cejrowski)
można, ale po co się tak męczyć
mysle, ze mozna prowadzic dyskusje nie obrzucając sie błotem
dyskutujac o polityce ?
Skoro dochodzi do słowoczynów, to chyba najwyższy czas to zamknąć w chuj.
Tak było, jest i będzie się działo z każdym tematem, gdzie argumenty zastępują wyzwiska. Przynajmniej dopóki ja tu rządzę.
Peace!
Jeżeli emocje opadły, to odblokuję. Ale proszę o trochę kultury, bo inaczej temat trafi do dołu.
Jestem za Józkiem, ale na chłodno powiem, że trafił swój na swego. Nikt mi nie powie, że normalnie chodzi się z tragarzami, tzn. z kosą w metrze... http://www.bareja.neostrada.pl/sounds/ztrag.wav
Ja jestem za KOvalem , bo zamiast sprzedac kose arabowi ktorej wtedy nie posiadal przy sobie to zjaral otrzymany hasz i mu sie troche w glowie poprzestawialo , mysle ze czasem taka pozna aborcja byla by lepszym rozwiazaniem niz teraz po narkotykowym odurzeniu KOval namietnie wchodzi na forum i wypisuje farmazony i wspomina Araba co najmniej z nutka nostalgii.
najpierw bylo jaranie haszu a pozniej ukazal sie arab. mieszkancy miasteczka do dzis wspominaja dziwnego przybysza stojaceo samotnie na srodku rynku z zacisnietymi piesciami
Ja jestem za KOvalem , bo zamiast sprzedac kose arabowi ktorej wtedy nie posiadal przy sobie to zjaral otrzymany hasz i mu sie troche w glowie poprzestawialo , mysle ze czasem taka pozna aborcja byla by lepszym rozwiazaniem niz teraz po narkotykowym odurzeniu KOval namietnie wchodzi na forum i wypisuje farmazony i wspomina Araba co najmniej z nutka nostalgii. nie watpliwie masz racje. tylko zastanawiam sie co ty brales ze wypisujesz na forum brednie? na przyklad o wymachiwaniu kastetem, chojraku? kirales budeks? najebales juz chlopakow z all bandits?
co masz na mysli piszac o puznej aborcji? chcesz mnie zabic? kastetem?
jaki hasz - kto ma ? Kopsnijcie trochę kurwa !
hasz jest bialy!!!
Ostatnio bardzo podobną sytuację miałem, szliśmy z dwoma kumplami koło kurwoteki, wyskoczyła za nami banda, nie koloryzując, pięćdziesiąt dresa, wiedzieliśmy, że będzie bardzo gorąco, postanowiliśmy się stawić, także stanęliśmy przed typami ze sprzętem, z nadzieją, że odpuszczą. Z początku zbastowali, ale kurwy w przewadze i napierdoleni jakimiś dopalaczami, poczuli się nieśmiertelni i postanowili jednak nas dojechać. Pod wpływem dość sporego stresu, naprawdę byłem gotów wjebać któremuś z tych gówniarzy kosę w żebra, na szczęście kumpel bardziej rozgarnięty, pociągnął mnie za szmaty i mówi, że nie ma co, trzeba spierdalać.
Ledwo udało się uciec do znajomej knajpy, byliśmy pewni, że zaraz tą całą hordą wlecą i zrobią niezłą demolkę, skończyło się na tym, że do knajpy weszło tylko kilku/kilkunastu najodważniejszych, a że i w środku byli nasi znajomi, finisz był taki, że zgarnęli ciężki wpierdol i spierdalali jak świnie, krzycząc, żebyśmy przestali już ich bić To się nazywa ciężkie frajerstwo.
Czarno na białym widać, jak silnymi czują się takie dupki gdy mają za sobą tłum, a jakimi robakami się stają gdy tylko dupa jest zagrożona i nie ma już takiej przewagi. Ciekawym, czy gdyby sytuacja potoczyła się trochę drastyczniej, też byłbym uważany za mordercę.
Chujowo, że koleś siedzi, sytuacja była przejebana, co on miał niby zrobić?
Gdzie Ty w tym spokojnym mieście takie akcje zgarniasz?
Tuba
Właśnie sobie przypomniałem o naszej podobnej akcji z 2 lata temu, hehe, pamiętasz?
A jakże, ale jak widzisz częstotliwość zjebanych motywów z dresami to raz na dwa lata
Co ty, co chwila jest sajgon, po tamtej akcji moja laska wyłapała od chłopaków parę razy na ulicy w ryj, i to nie tak całkiem dawno, za to, że się z nami zadaje. Miesiąc temu kumpla zbutowali w nocnym, jakiś czas temu też było starcie z butelkami w roli głównej, naprawdę, dymy są bardzo często, zazwyczaj właśnie rzucają się jak mają solidną przewagę, gdy się wyrównuje, to spierdalają. Ostatnio trochę się uspokoiło, bo w chacie siedzę częściej
Najśmieszniejsza z takich ostatnich akcji, idziemy półwiejską, kilku dresów postanowiło dojechać brudasów, nas dwóch, kilku wstało z ławeczki i przyspieszonym krokiem w naszą stronę, kumple dopingują "dojedźcie punoli", no to my stanęliśmy(to nie to, że jestem jakiś wielki kozak, zazwyczaj po prostu z lenistwa nie chce mi się spierdalać, nawet jak się boję) odwróciliśmy się w ich stronę, butelki w łapach, a typki w tym rozpędzie jak gdyby nigdy nic nas sobie zręcznie wyminęli, i niby, że gdzieś indziej szli
Wiem, poprzedni post to ironia, ostatnio na Juwenaliach dresy miały fazę na "dojeżdżanie brudów", a moja laska też wyłapała, kurwa trzeba być ostatnim cwelem żeby bić dziewczyny.
odwróciliśmy się w ich stronę, butelki w łapach, a typki w tym rozpędzie jak gdyby nigdy nic nas sobie zręcznie wyminęli, i niby, że gdzieś indziej szli
najpierw bylo jaranie haszu a pozniej ukazal sie arab. mieszkancy miasteczka do dzis wspominaja dziwnego przybysza stojaceo samotnie na srodku rynku z zacisnietymi piesciami
Franku to nie jest wrecz hipoteza lecz nawet fakt , legendarne zacisiniete male piesci kowala moga byc przestroga dla ludnosci pochodzenia arabskiego aby po prostu ograniczyc palenie zielska w okolicznych gettach.
[ Dodano: |12 Cze 2009|, 2009 18:52 ]
zygmuncie musze ci odpowiedziec cieta riposta. -skoncz pierdolic co do aborcji na arabie, gdybym teoretycznie mial wtedy noz , to przeciez nie jest powiedziane ze uratowalbym swoja skore, zwyczajnie moje szanse w starciu by troszeczke podrosly niz gdybym mial gole piesci. do niczego jednak nie doszlo wiec szlus. to jak zygmuncie, kiedy dojedziesz all bandits?
Koval ta twoja opowieść jest nadinterpretacją. Ten arab był zapewne wielbicielem lekkiej atletyki. Widząc tak zgnuśniałych i niewysortowanych osobników jak Ty zapragnął zmusić was do odrobiny ruchu i biegania a Ty jako urodzony leń który nie chciał sobie pobiegać z śniadym trenerem biegnącym ze stalowym tempomatem w dłoni wprowadziłeś go w zakłopotanie.
cholera moglo tak byc, z tego co pamietam on chyba nawet mial na sobie ortalionowy dres tak to jest jak czlowiek pojedze w obce kraje z jezykiem ciezko, zwyczajow nie kuma...
Muszę stwierdzić z całą stanowczością że to musiał być kiepski trener skoro nie potrafił zmusić was do biegu, a język jest tu sprawą drugorzędną co widać po Leo Benhurze.
Ja poznałem podobnego trenera lekkiej atletyki w Lyonie i on mnie szybko przekonał do intensywnego biegu rozmiarem i fachowością obsługi swojego stalowego asystenta.
to jak zygmuncie, kiedy dojedziesz all bandits?
Ty Koval ile ja mam lat zeby jakis sezonowcow z lubina dojezdzac przecierz za rok lub dwa nikt juz nie bedzie o nich pamietal
no przeciez im obiecales
Ps. odpowiedź na kolejnego posta prosiaka brzmi: ssij...
Jezu co wy za kocopoly piszecie, w takich sytuacjach dziala sie zdecydowanie, bez cienia namyslu. Co Józek mial rozkminiac czy go zranic, trafic w stope, postraszyc i uciec czy dac sie przekopac? jezeli rzeczywiscie jest/byl zolnierzem, to wydaje mi sie, ze dobrze wiedzial gdzie celuje. poza tym stal z nozem od poczatku czekajac na prowokacje z ich strony, wiec mial chwile, zeby przemyslec swoje zamiary. to nie jest tak, ze w ferworze walki wyciagnal kose i na slepo machnal. do tego, czy ja dobrze widze, ze kolo kose wyciaga jeszcze przed tym jak metro wjezdza na przystanek? ogolnie ciezkie klimaty, najgorzej ze ktos moze zginac przez klotnie wynikajaca z tego, ze ktos ma taka nie inna bluze.
najgorzej ze ktos moze zginac przez klotnie wynikajaca z tego, ze ktos ma taka nie inna bluze
poróżnieni kołnierzami włosami i nogawkami biedni mali niewolnicy filozofii piaskownicy
wolność dla tego psychola???
W ŻYCIU!
Niech zdycha w łagrach!!!
Zakończył się proces Josue Estebaneza oskarżonego o zabójstwo antyfaszysty Carlosa Palamino oraz próbe zabójstwa jego znajomego. Publiczne wezwanie do prokuratora nawołuje do domagania sie kary 17 lat więzienia za zabójstwo oraz 12 lat za usiłowanie zabójstwa. Prokurator posuwa sie jednak dalej. Żąda 20 lat za zabójstwo, 10 za usiłowanie, 4 lata za groźby oraz 3 za nielegalne posiadanie broni. To łacznie 37 lat więzienia dla człowieka broniącego swego życia przed agresywną bandą! Dodatkowo prokurator posługiwał się popularnym oskarżeniem o „polityczne motywacje czynu”. Proces trwał od 16 do 24 września. Na początku ma odbyć się wprowadzenie oraz oświadczenie Josue oraz deklaracje 17 świadków, z których dziesięciu było świadkami obrony. Sąd przesłuchał również kolegów Josue z wojska gdzie służył podczas incydentu na stacji metra. Następnie odbyło sie wysłuchanie opinii ekspertów prawnych oraz prezentacja filmów z monitoringu pociagu i stacji. W swoim oświadczenie oskarżony mówił: „Na stacji widziałem punków i skinheadów, którzy wskazywali na mnie mówiać „złapmy go”, wznosili równiez okrzyki sugerujące zabicie mnie. Byłem wystraszony więc wyjąłem mój nóż, oficjalny nóż wojskowy, który miałem w kieszeni. Potem weszli do pociągu i zostałem otoczony przez tych uzbrojonych ludzi. Powiedzieli do mnie ‘nie wyjdziesz stąd pierdolony faszysto’. Byli uzbrojeni w noże oraz kastety i kilkukrotnie wzajemnie zachęcali się do zabicia mnie. Jeden z nich wskazał na mnie, drugi zaś wyciągnał kastet. Następny wszedł do wagonu torując sobie droge wśród innych. Zagrodził mi droge ucieczki i spytał o moja bluze oraz moje pieniądze. Byłem przerażony, instynkt podpowiadał mi że sa oni gotowi do ataku a ja nie wyjde z tego żywy. Ugodziłem go nożem dlatego że byłem przerażony. Próbowałem odsunąć napastników i uciec przy pierwszej możliwości. Wybiegłem z pociągu a potem ze stacji, ci ludzie próbowali mnie złapać. Napotkałem patrol policji, który poprosiłem o pomoc ale ci ludzie złapali mnie i pobili.” Josue zeznał że miał przy sobie nóż gdyz następnego dnia razem ze swoja jednostką miał wziąć udział w manewrach oraz że nie wybierał sie na manifestacje Narodowej Demokracji w Usera ale na obiad do przyjaciół. Powiedział że nie miał pojęcia że firma Three Stroke, której bluze miał na sobie jest popularna wśród skrajnej prawicy. Była ona prezentem od uprawiającego kickboxing przyjaciela. Gdy prokurator spytał czy był on neonazistą odpowiedział że nie. Wtedy prokurator spytał go czy jest on patriotą (!). Josue odpowiedział: „Jestem Hiszpanem, człowiekiem, który cieszy się gdy drużyna narodowa wygrywa mecz”. Wtedy rozpoczęło sie prawdziwie polityczne przedstawienie, do akcji wkroczył prawnik wystawiony przez Movimento contra la Intolerancia (Ruch Przeciwko Nietolerancji). Wypytywał Josue czy „miłuje on Hiszpanie generała Franco czy hiszpańskie państwo demokratyczne?” Josue odpowiedział: „Jak mogę miłować państwo generała Franco, jestem zbyt młody by je pamietać. Jak moge miłowac coś o czym mam małe pojęcie?”. Powiedział również że nie znał znaczenia okrzyku „Sieg Heil” i nigdy go nie uzywał. Pytany przez prawnika o nienawiść do imigrantów oświadczył że ma przyjaciół wśród imigrantów a teraz dzieli cele z jednym. Zaprzeczył również jakoby nienawidził antyfaszystów. Ten sądowy kabaret w wykonaniu prawnika antyfaszystów obrazuje stronniczość procesu. Pytany był np o to czy „uważa że antyfaszyści nie sa patriotami?”. Odpowiedział że nigdy z żadnym nie rozmawiał więc nie ma o tym pojęcia. Od jednego znajomego słyszał tylko tyle że nie wierzą oni w narody. Uniesienie ręki w pociągu uznano za „nazistowski salut”. Na pytanie czy był on szkolony np w uzyciu noża, odpowiedział że jego specjalnością są parady wojskowe, nie zaś posługiwanie się ostrymi narzędziami. Noża, który był na jego wojskowym wyposażeniu uzywał głównie do otwierania napojow i obierania owoców. Josue kilkakrotnie musiał zaprzeczać że był on członkiem jakiejkolwiek politycznej organizacji lub partii oraz że jest uprzedzony w stosunku do imigrantów. Adwokat Josue, Enrique Martin mówił że proces nie powinien bazować na politycznych przesłankach, „jesteśmy w sądzie i powinnismy grać zgodnie z instrumentami prawa”. Wyraził nadzieje że tak będzie, choc po zaangażowaniu lewicowych organizacji które przysłały swoich prawników widać że polityka odgrywa w nim jednak role. Josue cały czas utrzymywał kontakt wzrokowy ze wszystkimi wypytujacymi go osobami, bez skrępowania odpowiadał na pytania siedmiu prawników pod rząd. Matka Josue, Victoria Munoz powiedziała że pozwoliła mu iść na kontrdemonstracje przeciwko prawicy ostrzegając go żeby był ostrożny bo mogą tam byc problemy, jednak jej syn nie poszedł tam a wybrał sie do przyjaciół. Natomiast członkowie bandyckiej grupy, która była w wagonie zeznawali że zabity Carlos Palomino rzucił jedynie w kierunku Josue „Co jest?”, zaskoczony widokiem bluzy noszonej przez neonazistów. Według ich zeznań Josue, wystraszony chłopak naprzeciwko kilkudziesięcioosobowej bandy bojówkarzy krzyczał ciągle „Sieg Heil” oraz „Zabije was wszystkich czerwone śmiecie”. Przed sądem zebrała sie grupa manifestantów trzymających transparenty „ Carlos, bracie nie zapomnimy o tobie” oraz „Twoje zabójstwo nie pozostanie nieukarane”. Dwie skingirls rozdawały ulotki „Wolność dla Josue”, jedną z nich zaatakował dzielny antyfaszysta. Przed sądem nie organizowano żadnych demonstracji nacjonalistycznych, mogłoby to jedynie zaszkodzić Josue, który atakowany jest przez lewicowych, „antfaszystowskich” prawników.
Rozprawa 2: Drugiego dnia procesu zeznawali głównie przyjaciele Carlosa Palomino i inni antyfaszyści, którzy byli wtedy w pociągu. Z całych sił próbowali bronić jednego z napastników, zabitego Palomino. Ciekawostką a raczej norma w procesach przesiakniętych polityką, jest to że atak na Josue oraz groźby pozbawienia życia nie są uwzględniane w tym procesie a atakujący są świadkami oskarżenia. Przyjaciele Carlosa zeznali że został on „ugodzony bez wymiany zdań”. Mówili również że Carlos nie miał czasu na reakcje, był zaskoczony atakiem Josue, który ugodził go nożem w pierś w wyniku czego carlos zmarł po kilku minutach. Ten sam świadek mówił że Josue „straszył wszystkich tych, którzy próbowali go rozbroić słowami „zabije was wszystkich śmierdzące czerwone śmiecie’ jednocześnie salutując uniesioną ręką”. Z jego zeznań wynikało że jeden człowiek zaatakował kilkadziesiąt osób a ci „chcieli go rozbroić”. Gdyby Josue nie miał noża zakończeniem tej historii byłaby prawdopodobnie jego śmierć lub kalectwo. Kolejny świadek powiedział że Josue ukrył nóż za plecami chwile przed tym jak antyfaszyści weszli do pociągu. Ta okoliczność przygotowania broni jest istotnym faktem w działaniu prokuratury domagającej się wyższej kary (17 lat). Carlos miał powiedzieć coś w stylu „Hej, ta bluza!” wskazując na ubranie Josue postrzegane przez antyfaszystów jako marka „neonazistowska” (sponsorująca m.in czarnych zawodników Ju Jitsu!). „Josue dźgnął go zaraz po tym, wszystko działo sie bardzo szybko. Zaczęliśmy mówić że ma coś ostrego ale zanim się zorientowaliśmy, Carlos już został ugodzony” – mówił świadek. Jedna z dziewczyn, które były z napastnikami powiedziała że krzyknęła by ostrzec Carlosa ale wtedy już Josue uniósł nóż. Siedmiu świadków oświadczyło że bluza, którą w dniu zdarzenia miał na sobie Josue była bardzo popularna wśród neonazistów w Madrycie. Nie byli pytani o to czy usprawiedliwia to kilkudziesięcioosobowy atak na jednego człowieka. Niektórzy mówili że Carlos zdążył powiedzieć „Dźgnął mnie” i upadł po przejściu 30 metrów. Jeden z pracowników stacji zeznał że nie widział żadnej innej broni oprócz noża, którego użył Josue, oraz że antyfaszyści nie zakłócali spokoju. Wszyscy zeznający antyfaszyści mówili że nie mieli broni. Jak twierdzą chcieli jedynie z pomocą gwizdków zagłuszyć demonstracje Narodowej Demokracji by „uciszyć jej rasistowski przekaz”. Obrońca Josue zwrócił się do świadków z pytaniem czy widzieli jakiekolwiek pałki, kastety, kije baseballowe. Wszyscy odpowiedzieli „Nie”. Pytanie to rozwścieczyło rodzine Carlosa. Ochroniarze ze stacji przychylali sie do zeznań antyfaszystów w tej nagłośnionej przez media, politycznej sprawie. Jeden z nich powiedział że został uderzony łokciem gdy próbował pomóc krwawiącemu Carlosowi. Dodał jednak że wierzy że mysleli oni że chce on ich zaatakować. Kobieta w kierunku której antyfaszyści krzyczeli „Łap go!” została psiknięta gazem. Tego dnia około 50 antyfaszystów było obecnych przed sądem, w kilku miastach Hiszpanii zafarbowano na czerwone wode w miejskich fontannach na znak pamięci o Carlosie.
Rozprawa 3: W trzecim dniu procesu przesłuchano 9 świadków: dwóch policyjnych agentów którzy aresztowali Josue, policyjny inspektor Brygady Informacyjnej specjalizujący się w gangach ulicznych, szef ochrony stacji metra oraz żołnierz z Ekwadoru, kolega Josue z wojska. Oprócz nich świadkami byli również wysoscy stopniem żołnierze: pułkownik, podpułkownik, porucznik oraz dowódca brygady. Zostali oni wezwani w związku z zeznaniem Josue, o tym że nóż, którym się bronił był wyposażeniem armii. Oficer „specjalizujący się w tematyce gangów ulicznych oraz ideologi ekstremistów” z 12-letnim doświadczeniem został zaakceptowany przez sąd jako „eskpert” w tych sprawach. „Ekspert” na podstawie wyglądu Josue w dniu wydarzenia powiedział” „To skin neonazista”. Połączył on bluze firmy Three Stroke z krótkimi włosami oraz sylwetką oskarżonego. Powiedział też że w różnych okolicznościach możliwe jest zidentyfikowanie go jako sympatyka kestremistycznych ideologii na podstawie wyglądu. (!). Fakt że Josue był żołnierzem, którzy na ogół są krótko ostrzyżeni i wielu nosi wojskowe spodnie do cywilnego ubrania nie przeszkodził „ekspertowi” w wydaniu szybkich ocen. Adwokat Josue przedstawił strony internetowe firmy Three Stroke z pytaniem czy „ekspert” jest pewny że to ubrania dla neonazistów. Pytanie to zadał sędzia a policjant wycofał swoje surowe osądy i przyznał że „odzież ta może byc noszona przez różnych ludzi”. Adwokat poprosił o zanotowanie że odzież Three Stroke jest sprzedawana w sklepach sportowych i noszona jest nie tylko przez neonazistów. Bluza ta odgrywa w całym procesie zaskakująco ważną rolę, media pisały że „gdyby Josue w dniu zdarzenia nie miał na sobie bluzy firmy Three Stroke, nic by się nie stało”. W tym wypadku przed kupnem mniej znanych marek należałoby sprawdzać czy podobają sie one antyfaszystom czy może można w wyniku ich noszenia stracić zdrowie lub życie.
Wersja przyjaciół Carlosa przedstawia się następująco: „Weszliśmy do wagonu i byliśmy zszokowani obecnościa w nim chłopaka w takiej bluzie, bluzie którą noszą tylko neonaziści. Byliśmy tak zaskoczeni że żaden z nas nie powiedział ani słowa, oniemieliśmy. Tylko Carlos odważył się spytac go o to i został pchnięty nożem bez odpowiedzi. Tylko spytał ‘A ta bluza?’ i nie miał czasu spytać o nic więcej.” Inny powiedział że „Carlos dotknął ręką klatki piersiowej Josue i spytał o bluzę, nic więcej”.
Wersja Josue: „Popchnął mnie uderzając w klatke piersiową lub brzuch, nie pamietam dokładnie i powiedział ‘Dawaj bluzę i wszystko co masz’. Ta wersja usprawiedliwiałaby samoobrone, gdyz doszłoby to próby rabunku połaczonego z groźbami ze strony lewackich bojówkarzy uzbrojonych w kastety i noże . W wyniku pytań obrońcy Josue o to co ma marka odzieży do neonazizmu antyfaszyści odpowiadali: „Ja nie wiem ale naziści nosili takie”. W takim tonie odpowiadali wszyscy pytani. Dwóch policjantów, którzy aresztowali Josue zeznało że spory tłum szedł za nimi i krzyczał „Zabiłes naszego przyjaciela, my zabijemy ciebie!”. Policjanci zauwazyli Josue wybiegającego ze stacji metra i wyrzucającego jakiś przedmiot, podbiegł do nich i poprosił o ochrone przed tłumem ludzi który, jak mówił „goni go i chce zabić”. Cała trójka została zaatakowana przez lewaków, policjanci odpierali atak pałkami, Josue już nie próbował sie bronić. Przeciwko atakującym nie wszczęto żadnego postępowania, nie zostały nawet spisane ich dane. Oskarżony został pobity, otrzymał kopnięcia i uderzenia pięściami w twarz i oczy, istniało ryzyko że zostanie zabity. Policjanic wezwali karetke, Josue został odwieziony do Szpitala Klinicznego św. Karola. Po przeszukaniu rannego znalezuiono w jego kieszeni kastet. Obrona twierdzi że podniósł go z ziemii gdy był bity. Zarzucono mu jednak posiadanie nielegalnej broni, nie sprawdzając czy antyfaszyści, którzy zaatakowali policjantów i oskarzonego nie byli uzbrojeni. Jeden z policjantów powiedział że po aresztowaniu Josue był bardzo spokojny. Zeznania oficerów wojska nie wniosły do procesu zbyt wiele, wszyscy twierdzili że nie znają oskarżonego osobiście. Potwierdzili że nóż jest częścia wyposażenia armii, musi być otwierany obiema rekami ale może być zamkniety jedną. Żołnierz ekwadorskiego pochodzenia, kolega Josue z pokoju w bazie wojskowej powiedział: „Nigdy nie widziałem w nim żadnych przejawów rasizmu, była moim przyjacielem, dotrzymywał mi towarzystwa. Zawsze był bardzo spokojny.” Dodał że Josue miał dobre relacje z innymi imigrantami w jednostce, nigdy nie sprowokował żadnego agresywnego incydentu. Ich relacje ograniczały sie do bazy wojskowej.
W trzecim dniu procesu prezentowano wiekszośc z nagrań monitoringu na stacji, na jednym z nich widać jak Josue ugodził nożem lewackiego bojówkarza.
Antyfaszyści aby udowodnić „nazizm” Josue posuneli się do podsunięcia zdjęc mających dowodzić że był on skinheadem. Oskarżenie zaprezentowało zdjęcia dostarczone przez „Antyfaszystowską Rade Koordynacyjną” Madrytu na których młody człowiek unosi ręke w nacjonalistycznym pozdrowieniu. Szybko okazało się to perfidną manipulacją, na zdjęciach widniał bowiem bułgarski chuligan piłkarski nie powiązany nijak z Josue.
Rozprawa 4
Prokurator Raquel Munoz, wniósł petycje o wymierzenie kary od 29 do 30 lat więzienia za zbrodnie która jej zdaniem wynikała z politycznych motywacji (!) uwzględniają ubiór oskarżonego i hasła które rzekomo wykrzykiwał.Jest ona przekonana że Josue działał przeciwko Carlosowi Palomino w akcie „politycznej dyskryminacji”(!). Uzasadniła to „noszeniem ubrania typowego dla madryckich faszystów, wykonaniem faszystowskiego salutu oraz nazwaniem młodzieńców ‘brudnymi śmieciami’ jak często prawicowcy określają lewicowców”. Dodatkowym argumentem dla pani prokurator było to że wyśledzono poparcie dla Josue ze strony ugrupowań nacjonalistycznych oraz to że jest wśród nich postrzegany jako „męczennik sprawy”. Nie ma żadnych wątpliwości że prokuratura działała pod presją mediów domagających się wysokiej kary dla broniącego się Josue, wybielających agresywnych lewaków, którzy sprowokowali zajście oraz z pobudek politycznych mających pokazać że „nie ma tolerancji dla faszyzmu”, cokolwiek miałby on oznaczać wliczając w to obrone własnego życia. To jednak nie wszystko, prokorator domaga się również zakazu pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych przez okres odbywania kary za zabójstwo (20 lat) z powodu „obciążenia przestępstwa znamionami ksenofobii”(!). Ta dodatkowa kara ma za zadanie poniżyć Josue. Prokurator odrzuca wszystkie argumenty obrony zdając sie na na „ekspertów” bedących „zawodowymi antyfaszystami”. Łaczna kara, jakiej domaga sie oskarżenie to 29 lat i 11 miesięcy. Obejmuje to: zabójstwo, próbe zabójstwa (Josue miał ranić innego z otaczających go bandytów). Pani prokurator mówi że „Josue Estebanez przez cały czas kontrolował sytuacje, wtedy gdy przygotował i ukrył broń zanim grupa Carlosa Palomino weszła do pociągu”. Rodzina Carlosa z oskarżenia publicznego domaga się 37 lat więzienia. N Oskarżenie publiczne reprezentowane przez prawników pozarządowej organizacji Ruch Przeciw Nietolerancji zgadza się prokuraturą. Obrona wnioskuje o 6 miesięcy więzienia za zabójstwo z uwzględnieniem obrony własnej oraz 3 miesiące za zadane obrażenia. Uzasadnia to również możliwością tego że Josue równiez mógł zostać zabity. Josue spędził już blisko dwa lata w więzieniu. Obrońca mówił że jest udowodnione że jego klient sam znalazł sie w niebezpieczeństwie utraty życia gdyby nie uchroniło go od niej dwóch policjantów. Zostałby prawdopodobnie skatowany przez przyjaciół Carlosa. Był otoczony, zapędzony w miejsce skąd nie było ucieczki i działał w obronie własnej. Powiedział również że było to zabójstwo nieumyślne co podkreslił już w wym oświadczeniu Josue. Oskarżenie (wspierane przez zawodowych antyfaszystów z RPN) odrzuciło te argumenty mówiąc że na nagraniach z pociągu Josue nie sprawia wrażenia przestraszonego, nie próbuje uciec, jest gotowy do walki (z około 50-osobowa grupą!!!). Argument samoobrony odpierany jest tym że „nie było żadnej przemocy w stosunku do Josue, został on jedynie zapytany o swoja bluzę”. Prokurator powiedziała „Jest to jeden z procesów na których mamy nagranie przedstawiające prawie wszystkie aspekty zajścia co daje nam dużą obiektywność. Ma tu uzasadnienie powiedzenie że jeden obraz warty jest tysiąca słów”. Obiektywnośc z pewnościa gwarantuje wspomaganie się glodnymi zemsty i sławy aktywistami RPN, zawodowymi antyfaszystami kierującymi się w procesie wyznawaną ideologią. Josue w więzieniu spędził już dwa lata, rok w więzieniu wojskowym.
Rozprawa 5
Piąty, ostatni dzień procesu przeciwko Josue Estebanowi, czas na wnioski i ostatnie słowo oskarżonego. Obrona zaapelowała o uniewinnienie Josue określając zabójstwo Carlosa „nieumyslnym i nierozsądnym, spowodowanym strachem nie do pokonania a zarazem posiadającym wyraźne znamiona obrony własnej”. W ciągu dwugodzinnego przemówienia potwierdził wersje swojego klienta, że w gdy lewaccy bojówkarze weszli do pociągu był on otoczony i przerażony. Prosił również o odrzucenie petycji prokuratury mówiącej o „politycznej motywacji czynu” gdyż Josue nie jest członkiem żadnych ekstremistycznych ruchów czy partii politycznych. Przywołał równiez grupe, której członkiem był zabity Carlos – Brygady Antyfaszystowskie (BAF), opisał ją jako przestępcza bande pozbawioną (podobnie jak naziści) jakiejkolwiek ideologii. Josue nie zaatakował nikogo z powodu jego politycznych przekonań lub prezentacji ich podczas publicznych wystapień, zatem zarzut ten nie powinien miec racji bytu. Podważył również wairygodność świadków oskarżenia posiadającego bliskie relacje z zabitym i należacymi do tej samej lub podobnych band. Opisał również kieszonkowy nóż służacy głownie do jedzenia, z ostrzem o najmniejszym minimalnym rozmiarze. Wychodząc z Sali podczas przemówienia obrońcy matka Carlosa krzyknęła „Hańba” i stwierdziła że „oczywistym jest to że Josue wyznawał wartości bliskie neonazizmowi”. To jedne z powtarzających sie podczas całego procesu „oczywistości”. Nie zostały wspomniane natomiast ideały, którym hołdował jeden z prawników prywatnego oskarżenia: Erlantz Ibarrondo, lewacki antyfaszystowski aktywista, prawnik , który bronił 25 antyfaszystów oskarżonych o zamieszki i akty przemocy, 7 antyfaszystów oskarżonych o napaść na komisariat policji i innych „zagłuszaczy rasizmu”. Ibarrondo był równiez kandydatem w ostatnich wyborach do europarlamentu z list partii Iniciativa Internacionalista, wspieranej przez terrorystów z ETA. Prywatne oskarżenie oraz oskarżenie publiczne ze stronu RPN domaga się uwzględnienia motywu „ideologicznej nienawiści”, mówiąc że Carlos zginął nie dlatego że wraz z 50-oma bojówkarzami otoczył i groził Josue ale dlatego że prezentował inna od oskarżonego ideologie.
Josue skorzystał z prawa zabrania głosu na koniec rozprawy i przeprosił rodzinę Carlosa.
„Jest mi strasznie przykro z powodu tego co sie stało.Nie chciałem odbierac nikomu życia ani krzywdzić nikogo. Byłem przerazony i nie wiedziałem jak zareagować. Nie wiedziałem że skończy się to taką tragedią. (…)Miałem swoją prace, dom, miałem wszystko ale w jednym momencie, w takiej sytuacji nie wiesz jak powinieneś zareagować, jest mi strasznie przykro z powodu tego co sie stało. Nie chiałem tego” – powiedział Josue.
Przemówieniem tym zakończył się proces, teraz Josue oczekuje na wyrok. Spodziewany wymiar kary to około 15 lat , jednak nie wiadomo jak sąd pod presją mediów i wpływowych organizacji lewackich potraktuje „prawicowego esktremiste”. Wychodząc z sądu matka Carlosa otoczona przez antyfaszystów krzyczała „Nie zamierzam mu wybaczać. Życze mu w życiu wszystkiego najgorszego”.
Życzymy Josue wszystkiego najlepszego, życzymy uniewinnienia lub najniższego mozliwego wyroku. Obrona swojego życia nie jest zbrodnią! Wolność dla Josue!
Troche nie chce mi się wierzyć żeby nie wiedział co to znaczy "Sieg Hail"albo iż nie wiedział jaką reputacją cięszy się Three Stroke,ale się mu nie dziwie też bym robił wszystko żeby dostać jak najmniejszy wyrok,ale to co robią lewary to przechodzi wszelkie pojęcie przecież nie widać przez cały film żeby chociaż raz podniósł ręke a ta akcja ze zdjęciem to jest kurwa szczyt...ciekawe czy ludziom którzy za tym stoją postawiono zarzuty za fałszowanie dowodów w sprawie
Troche nie chce mi się wierzyć żeby nie wiedział co to znaczy "Sieg Hail"albo iż nie wiedział jaką reputacją cięszy się Three Stroke,ale się mu nie dziwie też bym robił wszystko żeby dostać jak najmniejszy wyrok, Lepiej udawać, że się nic nie wie, pamiętajmy że kwalifikacja przestępstwa jako motywowanego politycznie to dodatkowe lata odsiadki i inne niedogodności, gdyby odpowiadał zgodnie z prawdą to by mógł się tym sam pogrzebać. Pewnie dostanie wyrok, w sumie to koleś też nie jest bez winy ale jeżeli mówi prawdę, to można go uniewinnić.
[, w sumie to koleś też nie jest bez winy ale jeżeli mówi prawdę, to można go uniewinnić. jesli obrona ma byc zbrodnia to faktycznie jest winny
obojetne czy mowi prawde, czy nie bylby idiota gdyby grozilo mu kilkadziesiat lat pierdla i mowił prawde. wiadomo, ze nikt nigdy prawdy nie mowi inaczej to wszystko mijaloby sie z celem
Troche nie chce mi się wierzyć żeby nie wiedział co to znaczy "Sieg Hail"albo iż nie wiedział jaką reputacją cięszy się Three Stroke zanim nie przeczytalem o tej calej akcji nie mialem pojecia ze taka firma jak three stroke wogule istnieje
właśnie o co chodzi z tym Three Stroke oglądałem stronkę tej firmy i nic nazistowskiego nawet na siłę nie mógłbym znaleźć...
bo smigali w tym od początku hiszpańscy wp, włoscy chyba zresztą tez, nie ma to większego znaczenia, teraz jak już nie można tego dostac w Polsce, to już zupelnie cacy, tylko bede mial wiecej hajsu i zaraz zamawiam jakies ubrania
głupota ludzka nie zna granic..jeden nakłada three stroke i wsadza kosę dla dzieciaka a drugi z paroma kumplami naraża życie by skopać ryja dla kolesia w jakiejś nieodpowiedniej bluzie
a jebana finanjsera siedzi i liczy kasiorę..a banda debili się pozabija
żal.pl
a jebana finanjsera siedzi i liczy kasiorę..a banda debili się pozabija
daj spokoj , to nike
generalnie to z deka wiocha zejść ze świata za nieodpowiedni napis na bluzie
[ Dodano: |7 Paź 2009|, 2009 22:39 ]
wiocha jest raczej atakowac kogos za bluze. ludzie zawsze znajda sobie durne motywy zeby rzucac sie sobie do gardel, czy to bluzy, czy buty czy badziki czy fryzury.
no proste że wiocha..tym bardziej iż włąściciel bluzy też okazał się ideowcem
a jakby sie nie okazal? zreszta nie wiem z kad wiesz kim sie on okazal.
Jeżeli uzbrojona banda napadła go za bluzę sportową firmy threestroke , to moim zdaniem w normalnym kraju sąd by go uniewinnił, albo skazał na max kilak lat więzienia. Ale, ze facet był nie z tej bajki co postępowa młodzież i prokurator to pewnie dostanie z 30 lat, albo dożywocie. Pamietacie "czarnego dj-a" z Holandii, co to go złe białasy z Wrocławia wzrokiem i tekstem "niger" tak sprowokowały, że próbował zajebac trzy osoby w tym własnego kumpla. I dostał "aż" 3 lata a może wyjsc po 1,5 roku , ciekawe ile groziło by Josue gdyby to on był w tym metrze czarnym albo innym zielonym czy czerwonym-chyba nie więcej?
DJ Humphrey G.M. skazany w lutym przez sąd okręgowy za to, że dwa lata temu ranił nożem trzech Polaków w pobliżu Pasażu Niepolda, będzie mógł już w czwartek wyjść na wolność. W środę sąd apelacyjny zmniejszył mu karę z pięciu na trzy lata więzienia i uchylił areszt. Sąd apelacyjny uznał, że oskarżony działał w zamiarze ewentualnym, a nie, jak orzekł sąd pierwszej instancji, w zamiarze bezpośrednim. Oznacza to, że sędziowie stwierdzili, iż Humphrey G.M., zadając ciosy, mógł przewidzieć, że mogą być one bardzo niebezpieczne, ale zadanie Polakom obrażeń nie było jego celem. Nożem dźgał chaotycznie, na oślep. Sędzia Witold Franckiewicz: - Nie można pominąć faktu, że oskarżony został sprowokowany obraźliwymi uwagami, że poszkodowani szydzili z koloru jego skóry. Oczywiście reakcja oskarżonego była bardzo gwałtowna, ale jeżeli ktoś kogoś obraża rasistowskimi przezwiskami, musi liczyć się z taką reakcją. wniosek z tego taki, że można wjebac komuś kose pod warunkiem, że jest tym złym rasistą,antysemitą , skynem czy innym złym ludziem "równość wobec prawa"
czyli jak poczuję się dotknięty tym, że muzin na mnie patrzy w rasistowski sposób albo powie na mnie jebany białas to mogę go zajebać?
Nie. To działa tylko w jedną stronę.
a to świnie
kiedy wyrok?
juz po 26 lat Wychaczyl
nie rozumiem czemu go nie powiesili? zal im sie go zrobilo?
wyrok jakoś nie zaskakuje biorąc pod uwagę to co obecnie dzieje się w Hiszpanii
Prosze o zamkniecie tego tematu dyskusja staje sie jalowa
Karę 26 lat więzienia orzekł sąd w Madrycie w sprawie Josue Estebaneza oskarżonego o zabójstwo lewackiego bojówkarza Carlosa Palomino. 19 lat to kara za śmiertelne ugodzenie nożem Carlosa, 7 lat za próbe zabójstwa jednego z jego przyjaciół, również atakującego Josue. Oskarżony podczas procesu zaprzeczał aby był neonazistą, jednak sąd przychylając się do wniosku oskarżenia wspomaganego przez prawników lewicowych organizacji, uznał iż motywem ataku była „ideologiczna nienawiść” przez co wymierzył dłuższą karę za zabójstwo. Argumenty prokuratora, które przyjął sąd uznając motyw ideologiczny to m.in.:
- wygląd Josue określony wyglądem skinheada neonazisty
- okrzyki „Sieg Heil” jakie rzekomo wznosił podczas zajścia
- wykonywanie „nazistowskiego” salutu podczas ataku na Carlosa
- wykrzyczenie zdania „Brudne czerwone śmiecie, zabije was wszystkich”
- reakcja skrajnie prawicowych grup na oskarżenie Josue, podjete przez nich akcje obrony go oraz próby łagodzenia winy oskarżonego.
Oprócz wieloletniego więzienia Josue będzie musiał zapłacić rodzinie Carlosa Palomino 100 tysięcy euro zadośćuczynienia oraz 500 euro jednemu z atakujących go antyfaszystów. Oczekiwane jest wniesienie apelacji przez rodzinę Josue.
Ja pierdole...
wykonywanie „nazistowskiego” salutu podczas ataku na Carlosa
Czyli, że jak? Hajlował i dźgał go nożem jednocześnie. Musiał by być niezły akrobata.
Zdrówka życzę
Argumenty prokuratora, które przyjął sąd uznając motyw ideologiczny to m.in.: [...] - reakcja skrajnie prawicowych grup na oskarżenie Josue, podjete przez nich akcje obrony go oraz próby łagodzenia winy oskarżonego. To już postronni komentatorzy i ich poglądy mają wpływ na wyroki? Ja jebię.
To samo miał Wilkoszewski, który dziabnął kosą naziola. Sąd uznał wszystkie listy do niego, paczki i wyrazy wsparcia za dowód, że jest "niebezpiecznym szefem gangu" i przez to odmawiał prawa do wcześniejszego zwolnienia.
No ale ten Tomek Wilkoszewski wraz z paroma kumplami zorganizował napad na typa co go prześladował, zaś ten Hiszpan został zaatakowany w metrze przez kilkadziesiąt osób.
Sąd wogóle nie powinien się zajmować tym czy napadnięty miał poglądy faszystowskie czy wegetariańskie a jedynie tym kto jest winny i w jakim stopniu. Napad miał podłoże w 100% ideologiczne, atakujący chcieli go pobić za "poglądy" a że trafili na kolesia co śmiga z kosą pod pazuchą to się skończyło dla nich tragicznie.
Wyrok bardzo surowy, można odnieść wrażenie iż atakujący tego kolesia zostali przez sąd w 100% oczyszczeni i wychodzi na to iż ten typ który użył noża (de facto w obronie) jest jedynym winnym
http://www.youtube.com/watch?v=lMk9eF0xDM4
Już to tu wcześniej wrzucałem,ale nie zaszkodzi jeszcze raz,w chwili gdy Josue dźga tego gnojka jakoś nie widać tego "nazistowskiego salutu" za to widac wyraźnie jak jeden z antifiarzy wcześniej wkładał na ręke kastet
http://www.youtube.com/watch?v=X5mivRPFtk0
a ten filmik podważa trochę wersje obrońców gdyż widać iż widząc na peronie "lewaków" typ przygotował nóż, oni wchodzą do wagonu i i po chwili orientują się że jest to ich "wróg" zaczepiają kolesia 'werbalnie' , jeden typ go pyta o bluzę i zaczepia a on macha kosą (na w 58 sekundzie widać ) następnie uciekają i po zorientowaniu się że ktoś został ranny atakują fizycznie tego typa ten "pierwszy atak" tych lewicowów nie wygląda tak jak przedstawiają obrońcy josue iż był jakoś "zaplanowany" wyglada na to że przypadkowo weszli do tego wagonu a on był już przygotowany na konfrontację,
Ale ta antifa czy co tam było cukierków chyba nie rozdawała tylko szukała ludzi do obicia po mityngu jakiejs partii narodowej.... Ja np nie jestem pewny czy tego kolesia można uznac za niewinnego, co nie zmienia faktu ze uzasadnienie wyroku jest czysto ideologiczne tak samo jak wymiar kary. Za naruszenie zasad obrony koniecznej normalnie nie dostaje się 26 lat.
reakcja skrajnie prawicowych grup na oskarżenie Josue, podjete przez nich akcje obrony go oraz próby łagodzenia winy oskarżonego.
Ja np nie jestem pewny czy tego kolesia można uznac za niewinnego, co nie zmienia faktu ze uzasadnienie wyroku jest czysto ideologiczne tak samo jak wymiar kary. Za naruszenie zasad obrony koniecznej normalnie nie dostaje się 26 lat.
z tym się zgadzam w 100%
- reakcja skrajnie prawicowych grup na oskarżenie Josue, podjete przez nich akcje obrony go oraz próby łagodzenia winy oskarżonego.
Ozeszkujapierdole Trzeba by robic jakas skrajnie nacjonalistyczna bojowke i zaczac udzielac poparcia lewactwu wszelkiemu, moze tez trafia pod pregierz
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|