WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA od 30 listopada Soon, four years have passed since Ultima Thule released their latest full-length, Yggdrasil. On 30 November, it is time again when the band released the album Korpkvädet. The Viking-inspired name, despite it will not be a pure Viking theme at the last two albums, but the texts are of mixed character. co za gejoza wyjebal ten temat Podejrzewam, że ta gejoza to ja, bo jestem nieco najebany i chciałem napisać, że zajebiście, bo bardzo lubię UT. Po napisaniu posta bardzo możliwe, że niechcący nie trafiłem w przycisk "wyślij", tylko w "delete". [ Dodano: |13 Lis 2009|, 2009 20:49 ] Ostatnia płyta mi wogóle nie podeszła, tzn mam na myśli yddgrasil bo tej na 25 lecie nie słyszałem, ten zespółto dla mnie numer jeden ale za sprawą starych płyt, myślę że ten nowy materiał łba nie urwie przeciez ydgrasil to petarda jak sam skurwesyn! plyta potega, a jak sie wezmie jeszcze pod uwage ze to material z odrzutow to ja chce wiecej takich chujowych plyt. nowa plyta bedzie zajebista, innej sie nie spodziewam Nie napisałem że to chujowa płyta, bo chujowa nie jest ale z ta petarda to przesadziłes niech bedzie kapiszon ni chuja, ta plyta w moim rankingu jest jedna z najlepszych w dorobku "Rötter" i "Yggdrasil" to najbardziej klimatyczne i dojrzałe płyty UT. Zajebiste na zimowe wieczory. Mam nadzieję, że na nowej nie zmienią kierunku. No, chyba żeby dali trochę więcej szatana. "Rötter" i "Yggdrasil" to najbardziej klimatyczne i dojrzałe płyty UT. Zajebiste na zimowe wieczory. . nic dodac nic ujac i tez bym sobie zyczyl zeby nowy krazek przypominal tamte dwa Podejrzewam, że ta gejoza to ja Źle podejrzewasz. To ja, cóż nie każdy może być wojownikim z maską srającego tura na pustyni ale jasno było powiedziane,że njusy na strone główną mają być po polsku a nie po angielsku czy w esperanto. Teraz też bym wjebał gdybyście się nie wpisali. Co za problem przetłumaczyć trzy zdania na polski przy wrzucaniu informacji na stronę główną? Nie wiem Pluto,co chcesz od tego albumu jest bardzo dobry. Ciekaw jestem tej nowej produkcji. No dobra, to jest już dwóch adminów przyznających się do gejozy. Zaocznie dodajemy Roba, bo też coś tam skasował. Co z resztą? Michass jeździ na Castle Party, Cyk słucha AFI, Mihau jest znany w pewnych kręgach jako polucjusz... oto moje nominacje. No dobra, to jest już dwóch adminów przyznających się do gejozy. Zaocznie dodajemy Roba, bo też coś tam skasował. rob to wegetarianin wiec automatycznie sie ustawil po rozowej stronie barykady Kurwa znów lustracja nosiłem dredy nie zapominaj o wasach Wrzuciłby ktoś jakieś fajne kawałki UT z youtuba czy jakiejś wrzuty bo parę razy próbowałem się przekonać do nich i nigdy nic ciekawego nie trafiłem. Zakup obowiązkowy, razem z dwoma płytami rockabillowego wcielenia tej kapeli: http://www.myspace.com/hotrodfrankieofficial Pierwszy Frankie jest naprawdę dobry, ale drugi to już spory spadek formy. Bardzo niewiele słucham takiej muzy. Ultima Thule to zdecydowanie najlepsze co przydarzyło się światu muzyki, od czasów gdy Kain pierdolnął Abla kamieniem w głowę i powstało pierwsze uliczne brzmienie... po bon jovi moja druga ulubiona kapela grajaca melodyjnego rocka Chuja tam, to Bon Jovi jest drugie w kwestii "cygańskiego" rocka... Do yddgrasil długo się musiałem przyzwyczajać, ale tak się przyzwyczaiłem, że ciężko się odzwyczaić... Zobaczymy co będzie na tej... R27 znowu na łomżachj jedziesz? Przecież ta płyta nie miała jeszcze pre4miery chyba piszesz o polskiej debestof no o "polskiej" Jakie kawałki są na tym Ygdrasilu? A co do nowej płyty to jestem jak najbardziej na ta. Jak dla mnie Ultima ze wszystkich okresów miażdży, gwałci, zrywa gacie i kradnie drobne. Jest dobrze choć dużo tej płycie brakuje do chociażby "Karoliner" czy "Sverige", ale hitów nie brakuje. "Alexandra", "Tysta folket" miażdżą. Muzycznie utrzymana w stylu ostatnich dokonań "Rotter" czy "Yggdrasil". Podniety nie ma, ale zaskoczył mnie ten album, bo jak na tyle lat grania ten zespół słychać, żę się nie wypalił i cały czas ma świeże pomysły. Jest dobrze choć dużo tej płycie brakuje do chociażby "Karoliner" czy "Sverige", ale hitów nie brakuje. "Alexandra", "Tysta folket" miażdżą. Muzycznie utrzymana w stylu ostatnich dokonań "Rotter" czy "Yggdrasil". Podniety nie ma, ale zaskoczył mnie ten album, bo jak na tyle lat grania ten zespół słychać, żę się nie wypalił i cały czas ma świeże pomysły. Jakbyś nie marudził to bym pomyślał, że umarłeś, ale skoro żyjesz Nie przełączam żadnego numeru słuchając tej płyty, czyli jest w pytę... zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl