WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Pomysl tego tematu lazi juz za mna dobre 2 lata, jednak wrodzone lenistwo podpowiadalo by temat zignorowac i zapomniec. No ale zignorowac i zapomniec sie nie da bo wciaz tu i tam (hc-ghay.pl miszcz) pojawiaja sie tyrady o politycznej poprawnosci reprezentowanej przez prawice. Czy rzeczywiscie mamy do czynienia z w/w zjawiskiem? Czym sie ono charakteryzuje? Jak wiemy rozowo-lewacka PC to zbior odgornie narzucanych zasad, za zlamanie ktorych okreslona osoba zostaje wyrzucona poza nawias publiczej debaty. Tak bylo drzewiej, obecnie lewactwo dazy do kodyfikacji zasad PC i ich zlamanie nie bedzie skutkowac jedynie zamilczeniem lecz rowniez grzywnami a moze i kratkami. Nieprawomyslni profesorowie juz dzis traca katedry, jutro zapewne ladowac beda w obozach korekcyjnych. No wiec, widzicie kamraci takie mechanizmy wystepujace po naszej stronie barykady? Widzicie gdzies przesladowane jednostki, ktore wypowiadaja niepodobajace nam sie tezy? Widzicie gdzies jakis prawicowy zbior zasad i mundurek w ktory wtlaczamy cale spoleczenstwo? Zostal ktos wyjebany z uczelni za szerzenie trockizmu lub anarchizmu? Oczywiscie, ze nie, poniewaz wyksztalciuchy operujace wygodnym dla nich przelozeniem myla podstawowe pojecia. Ilez to razy za dawncyh czasow slyszalo sie o 'politycznej poprawnosci' skin.civ? Ile razy slyszy sie obecnie o 'politycznej poprawnosci' CP/DP? Otoz moim przeciwnikom chcialby wyswiadczyc przysluge i uswiadomic ich iz slowem ktorego szukaja i ktorym powinni sie poslugiwac jest slowo KANON. I tu sie zgadzam skin.civ mialo swoj kanon, CP/DP ma swoj kanon. Pewne idee sa widziane milej inne sa widziane mniej milo - i jest to jak najbardziej normalne. To czego lewactwo w swym braku bystrosci nie dostrzega to fakt iz kanon nie rowna sie politycznej poprawnosci gdyz PC to nie tylko zbior zasad lecz rowniez dzialan podejmowanych wobec niepokornych jednostek. My mozemy kogos wysmiac, obszczac, ponazywac tak czy siak i na tym sie konczy. Nie zamilczamy, spierajc sie z owymi kretynskimi ideami i nie postulujemy by za nieprzestrzeganie naszego swietego slowniczka niszczyc innym zycie. to tak pare poczatkowych refleksji w temacie, miejmy nadzieje ze zbierze sie ich wiecej To jest tak, że lewizna zwykła przekręcać bądź przypisywać nowe znaczenia utartym terminom. To, co zrobili z polityczną poprawnością, to tylko wierzchołek góry lodowej. Pierwotnie ten termin oznaczał wszystko, czym brzydzi się normalny, konserwatywny obywatel, a obecnie okazuje się, że niby każde środowisko tworzy swoją własną PC. Typowe rozmywanie określeń, tak jak to się stało już wcześniej z np. rodziną, narodem itp. Sądzę, że nie należy się tym przejmować i nadal nazywać rzeczy po imieniu. Dla mnie pedał nigdy nie będzie gejem, kaleka niepełnosprawnym, rodzina związkiem, a polityczna poprawność - poprawnością in spe. Heil. PS. Choćby wszyscy wokół zaczęli nazywać stół stołkiem, dla mnie pozostanie tym, czym zawsze był. PPS. Też mi się wydaje, że nie ma czegoś takiego ja prawicowa polityczna poprawność, byłaby to sprzeczność sama w sobie. Jest natomiast nie tylko kanon ale może przedewszystkim kontra: myślę, że słowo "pedał" nie padało by tak często gdyby nie usilna chęć zastąpienia "pederasty" przez "alternatywnie zorientowanego". a tzw. obraza uczuć religijnych? Zostal ktos wyjebany z uczelni za szerzenie trockizmu lub anarchizmu? Ikonowicz zostal sila wyjebany z debaty na UW,moze byc? o dzizas ty jednak jestes glupszy niz mi sie wydawalo. czy ty rozumiesz termin polityczna poprawnosc? czy ty wiesz o czy sie w tym topiku gada? co ma przyklad z typami od flag w ogole wspolnego z 'prawacka polityczna poprawnoscia'? i kurwa wpierdalac w ten sposob takiego samoboja! to przeciez typy z nieprawomyslnymi flagami NIE MAJA PRAWA ich wywieszac poprzez glupi zakaz pederastow z PZPN w konsultacji z pederastami z Nigdy Wiecej! o czym ty torba pierdolisz zatem? to znaczy ze co? ze jak pojde i zapytam sie o zdjecie tej flagi to pojde za to to wiezienia? wypierdola mnie z pracy? przyklad z Ikononowiczem tez swietny. ja sie pytam o wypierdolenie z katedry za gloszone poglady a torba wyjezdza z przykladem Ikononowicza, ktorego wypierdolil z debaty (nie znam przykladu ale stawiam ze sie po prostu wiesniak awanturowal i odpierdalal bardache). postaraj sie torba rozumiec o czym jest dyskusja i przyjdz z lepszymi przykladami natomiast kwestia poruszona przez napalma ma rece i nogi i sam o niej myslalem, bo faktycznie 'obraza uczuc religijncych' jest ograniczeniem wolnosci slowa tyle tylko ze wszyscy wiemy jak wyglada to w rzeczywistosci. mozna wiszac chuje na krzyzach, wsadzac gowno do tabernakulum i nic sie nie dzieje. pisnij natomisat slowo o Zydach, ich fobiach, rasizmie, antypolonizmie, sprobuj zapytac jak to w tym Oswiecimiu bylo narawde i juz masz na glowie cala postepowa europe. ale fakt na poziomie teoretycznym 'obraza uczuc religijnych' lapie sie w rejony PC prawej strony barykady. Ja nigdy nie słyszałem by kogoś relegowano z uczelni bo powiedział ,że nie jest wierzący i jakos skomentował np katolików-sa za to na świecie znane liczne przypadki ,ze ludzie mają kłopoty za stwierdzenie jakiś faktów niewygodnych np dla Żydów czy Murzynów. Polityczna poprawność polega na tym ,ze pewne kwestie staraja sie polit-poprawni wyrzucić w ogóle poza nawias jakiejkolwiek dyskusji, a gdy mimo to ktoś się odważy to może liczyć się albo z publiczną naganą (w najlepszym wypadku), albo co bardziej prawdopodobne z wyjebaniem z pracy, a nawet pójściem za kratki. To jest pewna forma cenzury bardzo ostrej, tylko nie wszyscy sobie z tego sprawę zdają. A co do ,,obrazy uczuć religijnych" to zazwyczaj ten przepis tez jest zaprzęgnięty w ramy PC, bo chuje na krzyżach można wieszać ,ale spróbuj wpisac np tego chuja w pólksiężyc albo gwiazdę Dawida np. I jeszcze jedno-oczywiście nie można mówic że PC jest stricte lewicowe, przeciez w USA polit-poprawni są bardzo często i demokraci i republikanie, w UE podobnie -PC jest charakterystyczne dla zwolenników ,,różowego" demoliberalizmu przede wszystkim. A PC może być krytykowane z pozycji prawicowych ale i lewicowych np Noam Chomsky amerykański lewicujący filozof żydowskiego pochodzenia krytykuje to jako atak na wolnośc słowa i formę cenzury, i broni np rewizjonistów.W czasie wojny w Kosowie nieliczni którzy wyłamali się z PC i mówili że Serbowie wcale nie są bandytami to Waldemar Łysiak i jakiś publicysta Trybuny.Tak ,że PC jest przede wszystkim demoliberalne i różowe, ,,salonowe". PC jest systemowe dziś PC jest to ..a jak zmieni sie linia "systemu" PC będzie wogóle co innego PC to przede wszystkim "oczywista oczywistość" czyli "to jest tak oczywiste że żadna dyskusja nie ma sensu" a skoro nie ma sensu to po co dyskutować? oczywiscie że istnieje "prawicowe" czy "lewicowe" PC z tym że skutki głoszenia antyPC są różne jeżeli powiesz cos unpolitical w sensie prawicowym w publiczym radiu to ciebie po sądach będą ciagać....zaś kiedy zechcesz być unpolitical w sensie lewackim na koncercie No Remorse to dostaniesz wpierdol itd ja odkad pamiętam staram się mówicto cdo myslę..czasem wiec jestem PC a czasem anty PC np w życiou bym do niepełnosprawnego nie powiedział że jest kaleką a do murzyna ze jest czarnuch b owg mnie za takie gadki mają sie prawo zwyczajnie wkurwić ale już ZAWSZE do pedała że jest pedał tobie chyba trzeba pisac 'powoli i wyraznie' piszac o poprawnosci politycznej,chodzi mi o mechanizm represji za poglady.jak podejdziesz i sie zapytasz to zbierzesz wpierdol(w najlepszym wypadku),bo oni tez maja wyjebane na poglady innych,i na te ktore im nie leza odpowiadaja tak jak umieja.Tak to dziala i tyle. Jezeli chodzi o Ikonowicza to nie wiem o choj ci chodzi?taki doslowny jestes?wypierdolenie typa z panelu dyskusyjnego chyba tez jest jakims ograniczeniem wolnosci wypowiedzi,nie?czepiasz sie slowek.pewnie wypierdolenie przez LPR Cegielskiego(masona)tez sie nie liczy? nie liczy on na serio nie czai kurwa o co biega zebranie wpierdolu za forsowanie wlasnego widzimisie (a czemu mieliby zgadzac sie na twoje fanaberie?) porownuje do systemowego wykanczania przeciwnikow co do Ikononowicza to powtarzam pytanie. za co go kurwa wyjebali z tej uczelni? za poglady czy za odpierdalanie maniany? narysowac czy zaspiewac mam to pytanie? no i jesli nie widzisz roznicy pomiedzy wyjebaniem awanturujacego sie wiesniaka z Samoobrony z pozbawieniem kogos srodkow do zycia poprzez relegowanie z pracy to mocno wspolczuje Ikonowicza wyjebali bo robił chlew, wymachiwał jakimś transparentem i nie dawał odpowiadać na pytania zaproszonym gościom. dobra wytlumacze ci jak krowie na rowie bo inaczej nie rokminisz tego za 100lat wolnosc slowa i tym podobne pierdoly to sztuczny wymysl demoliberalnych kretynow,ktory ma sie ni jak do rzeczywistoscinie.za wolnoscia slowa moga byc tylko ruchy marginalne ktore sa za slabe by narzucac swoja wole innym a same boja sie by ich nie zagluszono. na tej zasadzie naziol jest za wolnoscia slowa w mediach ale na stadionie juz nie i jest to naturalne.taki przyklad. (jezeli mi sie uda kogos opierdolic to jestem happy jak mnie opierdola to sie wkurwiam.rozumiesz?) nie bylem z ikonowiczem na tym panelu(mam lepsze rzeczy do roboty) ale z filmu na youtube nie wynika zeby cos szczegolnego odpierdalal,wszechpolacy robili wieksze bydlo i nikomu do glowy nieprzychodzilo by ich sila wyrzucac.jakby wolniewicza wyrzucili na pewno inaczej byscie to komentowali zreszta facet tez jest dobry:zarzadal zeby prezydentowa przedstawila swoje poglady,a potem jesli bylyby inne od jego zeby zamilkla jezeli jeszcze nie zrozumiales to nie wiem,wydrukuj sobie to i idz moze do jakiejs przedszkolanki niech ci wytlumaczy ja juz prosciej wylozyc tego nie umiem Ja tu widzę sporo mowy nienawiści. Panowie! Kochajmy się. wolnosc slowa i tym podobne pierdoly to sztuczny wymysl demoliberalnych kretynow,ktory ma sie ni jak do rzeczywistosci no w koncu jakies konkrety. swietnie, mentalny bolszewiku, powiedz nam zatem jakie jest lepsze rozwiazanie od 'demoliberalnej' wolnosci slowa dziwne ze w najpotezniejszym kraju tego globu calkiem niezle ona funkcjonowala przez 200 lat (bo przez takich prymitywow jak ty coraz gorzej sie z nia dzieje niestety) barzo mi przykro lecz twoje uzasadnienie wypierdolenia jedynki Samoobrony w Warszwie rozmija sie lekko z przekazami osob, ktorym ufam znacznie bardziej niz tobie. i gdyby awanturowal i zachowywal sie jak prostak sam Ronald Reagan to nie pisnalbym slowka, gdyz pewne normy obowiazuja czego twoj marksistowski mozdzek najwyrazniej pojac nie jest w stanie wszechpolacy robili wieksze bydlo i nikomu do glowy nieprzychodzilo by ich sila wyrzucac dobrym przykladem sa te wszystkie programy publicystyczne z udzialem widowni, gdzie najwieksza trzode robia nie ci znienawidzeni faszysci z MW ale zawsze bydlo z PO i SLD Jezeli chodzi o Ikonowicza to nie wiem o choj ci chodzi?taki doslowny jestes?wypierdolenie typa z panelu dyskusyjnego chyba tez jest jakims ograniczeniem wolnosci wypowiedzi,nie?czepiasz sie slowek. Ikonowicz, razem z kilkoma innymi oszołomami darł ryja o amerykańskim liberaliźmie kiedy inni zadawali kulturalnie pytania, machał flagą kiedy toczyła się sensowna dyskusja właśnie z bardziej ogarniętymi oponentami a kiedy poproszono go o wyjście to się zaczeli szarpać, położył się na ziemi i narobił wsi kiedy go wyprowadzano- dla mnie to jest uniknięcie blamażu a nie ograniczenie wypowiedzi. Co do obrazy uczuć religijnych nie zgodzę się, że jest to jakaś forma pc, no chyba, że podobnym mechanizmem uznamy, iż to że nie dam komuś w ryj za to, że moją kobietę nazwie dziwką bo ogranicze jego wolność słowa. Jest różnica między wyrażeniem poglądów a chamstwem i wulgarnością. . Polityczna poprawnośc jest ścisle związana z ruchem lewicowym, jest to specjalny język który na poczatku ma zatrzeć różnice między rasami, płciami czy róźnicami narodowymi. Celem politycznej poprawności jest wyeliminowanie z głownego dyskursu słów które zwiazane są w jakikolwiek zwiazane z dziedziczeniem ról społecznych, tak też poniewaz nikt nie ma wpływu na wybór narodowosci,płci,rasy,kalectwa czy funkcji popedu seksualnego to nie może z tego powodu byc wylklucozny społecznie, dlatego tez stworzono tak zwany "inclusive language" który w zaleznosci od sytuacji ma zamazywac róznice wyżej wymienione. W przypadku płci w USA jesli chodzi o płcie polegało to na eliminacji koncówek "man" w wielu zawodach takich jak "barman", "Policemen" , "fireman" gdyż według filozofii politycznej poprawności same słowa wykluczały obecność w tych zawodach płci pieknej, to tez zaczeto tworzyc "neutralny jezyk dla płci" co oznaczało zmiane na "police officer" czy "fire figher" Zączeto tęz eliminowac z dyskursu takie okreslenia jak "słaba płec" czy "Piekna płec" gdyż jak tonapisałem przypsywały okreslone cechy rzeczom wrodzonym na które nie ma sie wpływu. Polityczna poprawnośc była by małym kłopotem gdyby nie fakt ze ten styl pisowni i wymowy zaczą byc narzucany wszystkim szkołom publicznym, zacza funkcjonowac w urzedach, a kiedy okazało się ze wiekszość strazaków todalej strazacy a nie "strażaczki(lol?) to zaczeło sie gadanie że to dyskryminacja ple ple ple, wprowadzając parytety płciowe. Tak samo jak z płciami zaczeto rozprawiac się z róznicami narodowymi i nie ma juz "włoskiego temperamentu" czy "chciwych szkotów", niby słuzyło to likwidacji stereotypów, to jednak w ostateczności prowadziło do rozbijania wspólnot narodowych które jednak opierają się na jakies kulturze w pewnym sensie zwiazanej z jakims stereotypem. W koncu zaczeto dobierac się do rodizny i stwierdzono ze mozna być mama niezaleznie od tego jakiej sie jest płci i mama mogł byc facet a tata kobieta, uważano bowiem że skuteczne macierzyństwo czy ojcostwo nie zalzy od biologi ale od kultury. Wraz ze zmiana słów narzucano nowy sposób myslenia, ludzie nawet nie posiadający lewicowych pogladów, stosując jezyk politycznej poprawności staja się całkowicie bezbronni w jakiejkolwiek debacie publicznej, co sprawia ze musza ulec. Inaczej ma sie sytuacja gdy polityczna poprawnośc atakuje religie, nie chce mi sie rozpisywac ale polega to przedewszystkim na podcinaniu korzeni danego narodu eliminując ze słowników słowa które "faworyzuja jedna religie" i tak "Christmas eve" staje sie "Holiday season" drzewka Bozonarodzeniowe znikaja z ulic gdyz urażaja muzulmanów, a krzyzy nie może byc w skzołach gdyz nie kazdy jest katolikiem itd itd itd. Oczywiscie to co opisałem to jest to co tworzy podstawy pod polityczna poprawność, wiadomo że jest to duzo bardziej rozbudowany system pułapek słownych, semantycznych naduzyć, pokretnych interpetacji włacznie z wymyślaniem nowych słów(gdy nie ma jakiego podmienić. Ciekawe jak na ten jezykowy zamach zareagowalby Orwell... jego analiza tego zjawiska w '1984' jest porazajaco trafna (dodatkowo rozwinieta w poslowiu) i idzie dokladnie w tym kierunku ktory naszkicowal autor dlatego tez, jak zauwazyl klasyk: 'trzeba siac, siac, siac i jebac skurwysynow' 'mentalny bolszewiku'?szkoda ze nie 'faszysto' byloby bardziej zgodne z kanonem z tym USA to sam robisz sobie obciach.myslalem ze jestes twarda konserwa a ty z konserwatysta masz tyle wspolnego co olejniczak z marksizmem slowem miekka faja z ciebie Jurij byles tam?czy po prostu uwazasz ze 'machanie flaga' to taka straszna zbrodnia? a. czekam na alternatywe 'demoliberalnej' wolnosci slowa b. myslalem ze jestes zdzisalaw torba a ty jestes zdzislaw moszna c. jurija tam nie bylo, lecz ciebie tez nie, wiec sie Nestorze Moszno tak nie rzucaj. wyjebali Ikonona bo robil trzode, tak jak kazdy szeregowiec z Samoobrony, takie to dziwne? a.jesli niewidzisz alternatywy dla demoliberalnej wolnosci slowa to kup sobie podrecznik do historii dla podstawowki,ja prywatnych lekcji nie udzielam b.wez sie bardziej wysil bo na mnie wrazenia nie robisz c.a ty byles przy wyjebaniu jakiegos profesora za poglady 'prawicowe'?a pierdolisz jak jakas wyrocznia.prawda jest taka ze wyjebali go za poglady,gdyby byl z LPRu nikt by go nie ruszyl,ale taka jest widac wasza wolnosc slowa Jurij byles tam?czy po prostu uwazasz ze 'machanie flaga' to taka straszna zbrodnia? na lewicy.pl, stronie "Nowej Lewicy" i kilku innych były zamieszczone opisy. Na youtubie był film z całego zajścia, o ile sie nie mylę nawet na blogu conservativepunk.wordpress.com również znaleźć można było ten film. Machanie flaga nie jest zbrodnią ale już robienie trzody podczas spotkania gdzie są dyplomaci i polski minister, chuj z tym z jakiej opcji by nie był, chyba upowarznia organizatorów do "poproszenia o opuszczenie lokolu". Jakby zadawał normalnie pytania, jak każdy uczestnik to nikt by go nie usunął. Czy już czujesz tą subtelną różnicę między "rozmawiam", "wygłaszam" "szerzę" a "rozpierdalam", "krzyczę chuj wie po co" czy "nie pozwolę mu odpowiedzieć na pytanie bo chcę sobie teraz dmuchnąć w gwizdek"? [ Dodano: 04-11-2007, 21:32 ] a.jesli niewidzisz alternatywy dla demoliberalnej wolnosci slowa to kup sobie podrecznik do historii dla podstawowki,ja prywatnych lekcji nie udzielam Drogi Zdzisławie.Tak się składa,że posiadam podręczniki do historii dla szkoły podstawowej (dla Twojej informacji mowa o:Historia,klasa 6,7,8 WSiP 1992/93r. Podręcznik klasa 5,6 WSiP 2000r).Leżą własnie przede mną i uwierz na słowo,lub zastosuj wobec siebie,rady dawane innym,ale nie widze w nich ani slowa o innej wolnosci slowa niz tej demoliberalnej. Niestety ale już na początku lat 90-tych zaprzestano nauczać o wolnosci slowa w ZSRR,Korei Płn czy na Kubie. Kulturalnie by było,gdybyś jednak udzielił raz prywatnej lekcji,moze jednak nie potrafie czytać... Jesli masz jakis konkretny przyklad to opisz,jesli odsylasz do literatury,to tytuł,autor,najlepiej strona,rozdzial(chyba ze cala ksiazka tematowi poswiecona). Ludzie(np ja) chcą się edukowac a Ty syf robisz. Faktem jest ,że na lewicy występuje tak cała wielka poprawnosc polityczna mocniej niz na prawicy(oczywiscie sa pewne konwenanse i np wposmniane uczucia religijne),kwestia taka,że osoby narzucające innym swoj jedyny sluszny swiatopogląd,uwazaja sie za wielkich wolnosciowców,karając kazdego kto chocby zahaczy o pogląd uwazany za zły. Bardzo dobry przykład prof. Jamesa Watsona ,który daleki jest od szerzenia treści rasistowskich, a został jednak na pewien sposob ukarany za stwierdzenie faktu wynikajacego takze z jego badań(za twarz sie Nobla,szczegolnie z nauk biologicznych,nie dostaje). gdyby byl z LPRu nikt by go nie ruszyl,ale taka jest widac wasza wolnosc slowa swego czasu na tym forum był link do filmu z Kononem i Szczotą, których wyjebali ze spotkania z Tuskiem z takich samych powodów - za robienie trzody, zresztą dużo mniejszej niż Ikonowicz - z tego co pamiętam ww. osobnicy reprezentowali jakąś kanapową partię nacjonalistyczną czy cuś w tym rodzaju. w 1996 podczas wykładu na UW został zaatakowany przez lewaków Bruno Gollnisch , jeden z czołowych działaczy francuskiego Frontu Narodowego - co śmieszniejsze Gollnisch jest żydowskiego pochodzenia i ma żonę Japonkę. W 1999 r. Dariusz Ratajczak po publikacji książki "Tematy niebezpieczne" został zwolniony z pracy na uniwersytecie opolskim z 3-letnim zakazem pracy jako nauczyciel. w książce cytował wypowiedzi rewizjonistów Holokaustu i to było przyczyną całej afery. a moim skromnym zdaniem prawicowe PC jest w formie skarlałej nie dlatego, że prawica (szczególnie ta od Jurka, Zawiszy czy Piłki) w swojej wspaniałości oszczędza nam takich wynalazków, ale dlatego, że stosunek sił w mediach i środowiskach akademickich i szeroko pojętych artystycznych jest 10:1 dla liberalnej lewicy, a to właśnie media, uczelnie, filmowcy, pisarze itd. tworzą zasady PC. kolejna refleksja jaka mnie naszla w temacie jest fakt iz w 'naszym' wypadku mozna raczej powiedziec, ze opowiadamy sie za okreslona forma cenzury obyczajowej. mowimy zatem jasno 'w takim i takim zakresie funkcjonuje cenzura'. wszystko w takim wypadku jest jasne i okreslone, podczas gdy lewactwo wraz z PC wprowadza jakis kompletny zamet pojeciowy (o czym pisal Zydofil), mogac jednoczesnie zamordystycznie cwiczyc spoleczenstwo na swa modle i wmawiac mu iz promuje model wolnosciowy! kupujac nasz produkt masz prosto i jasno napisane to i to jest niemile widziane lub zabronione. kupujac oferte lewactwa sam nie wiesz na czym stoisz gdyz wszystko jest plynne/nieokreslone/slaszowane/przeinaczone a na dodatek reklamowane jako jedyne cudowne panceum. automatycznie na mysl narzuca sie komunizm z jego pomieszaniem/sfalszowaniem pojec - rozowe liberalne lewactwo szybko zmierza w tym wlasnie kierunku Tak na marginesie PC czasami samo sobie strzela gola, przykładowo w Hiszpanii zaczeto wrpowadzac znaki drogowe z kobietami, gdyż uważano że"hipek" jęst meski i przedstawia tylko meska część społeczeństwa. I co zrobiono ? Dorobiono mu sukienke, czyli "narzucony kulturowo wizerunk kobiety" co jest sprzeczne z ideologia PC. dodatkowo jakis transgenderysta czy transwestyga mógłby sie oburzyć gdyz powie ze sa reprezentowane tylko 2 płcie ! a co z jego ? Ale lewacy zaczeli sobie z tego zdawać sprawe...dlatego wymyslili akt "discrimination bias" który pozwala pozywać wszystkie programy nauczania które w czasie swojego toku uzywaja słów/zdań/symboli niezgodnych z nauczaniem PC. Przykładem tutaj może byc własnie hipek ze spódniczką przed damskim WC,moze to byc uzywanie słów "mama", "tata". Nawet określenie mające dać pozwolenie na adopcje dzieci przez homo takie jak "dziećmi moga opiekowac się kazde dwie kochające sie nazwajem osoby" staje się nie PC, bo przecież takich osób może byc trzy... O ile nie postkałem sie na uczelni z objawami PC(a jestem na politologii..prywatnej) to juz np Wikipedia,czasopisma młodzierzowe czy media sa tym zarazone bardzo mocno, a to juz jest niebezpieczne, bo to własnie media kreuja swiatem. Drogi Zdzisławie.Tak się składa,że posiadam podręczniki do historii dla szkoły podstawowej (dla Twojej informacji mowa o:Historia,klasa 6,7,8 WSiP 1992/93r. Podręcznik klasa 5,6 WSiP 2000r).Leżą własnie przede mną i uwierz na słowo,lub zastosuj wobec siebie,rady dawane innym,ale nie widze w nich ani slowa o innej wolnosci slowa niz tej demoliberalnej. Alez nie chodzi mi o to ze istnieje inna wolnosc slowa,chodzi mi o to ze wolnosc slowa nie jest czyms nieodzownym. a propos języka: miałem do czynienia kiedyś z p. dr Płatek, prawniczką z Polskiego Stowarzyszenia Edukacji Prawnej, robiłem tam praktyki otóz ta pani zrobiła nam wykład jak powinniśmy prowadzić zajęcia z "prawa na codzień" min. dla uchodźców, wszystko byłoby cacy gdyby nie to że zalecała nam aby w materiałach rozdawanych "studentom" nie pisać "pan/pani" tylko na przemian "pan" albo "pani" bo to przecież to samo, w rezultacie wychodziły takie farfocle, że jakiś czeczen oburzał się że daliśmy mu papiery przeznaczone dla kobiet To co poruszasz tez jst dobre w USAeliminowano tez okresleinia "he" na "he or she" W Polsce by to brzmiało mniejwiecej tak: Wrsja normal "Jesli spotkacie kogoś kto powie wam że podatki to kradzież pamietajcie, on ma racje" Wersja PC "Jesli spotkacie kogoś kto powie wam że podatki to kradzież pamitajcie, on/ona ma racje. Wersja "normal" według filozofii PC faworyzuje mezczyzn, podczas gdy druga jest "neutralna" ale pojawia sie nowy problem...dlaczego "on" wystepuje przed "ona" Innym przykładem jest ciagłe zmienianie słów "człowiek" i zmaienianiem go na osoba i tak jak w zdaniach powyzej: Wersja normal "Jesli spotkacie kogoś kto powie wam że podatki to kradzież pamietajcie,ten człowiek ma racje" Wersja PC "Jesli spotkacie kogoś kto powie wam że podatki to kradzież pamietajcie, ta osoba ma racje" Pierwszy przypadek niby sugeruje ze słowo "Człowiek" jak męsko osobowy rzeczownik sugeruje że ludźmi moga byc tlyko męzczyźni, "Osoba" rzekomo jest neutralna. Według mnie to jest szukanie dziury w całym, kobiety niejednokrotnie mówią o sobie że są "człowiekiem" i nie ma dla nich znaczenia ze jest to meskoosobowa forma, poprostu wiedza że sa ludźmi, natomiast nie spotkałem się jeszcze aby ktos mówił "jestem osobą" Pierwsze zdanie poprostu brzmi lepiej, no ale dla lewakó to jest bez znaczenia to podobnie w niemickiem bylo, nie wiem czy to przeszloczy cos, ale slyszalem to od niemki, ktora zawodowo zajmuje sie tym jezykem, wiec raczej wyssane z palca to nie jest. chodzi mianowicie o to, ze w niemieckim stosujac nieosobowa forme stosuje sie slowo 'man' -> np. 'man macht' oznacza 'robi sie'. w czym problem? ano caly problem rozbija sie o to, ze to slowo brzmi tak samo jak slowo 'Mann' (wielka litera, 2x n na koncu), czyli czlowiek, ale rowniez mezczyzna. poza brzmieniem te slowa to nijak sie do siebie maja. no i madre glowy wymyslily, zeby wymiennie ze slowem 'man' uzywac slowa 'frau', pochodzacego od 'Frau' czyli kobieta. osobiscie sie nigdy z tym dziwolagiem nie spotkalem, ale podaje jako ciekawostke. w nauczaniu angielskiego obecne są ćwiczenia typu: znajdź odpowiednik danego słowa nie sugerujący płci: spokesman - [spokesperson] itp. szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia czy jest to podyktowane PC. Z tym personem to w USA sa wieksze wały, np jesli chodzi o aborcje to mozna jej dokonac, gdyz nie zabija się osoby... Za pomoca jezyka poprostu chce sie dokonac zmian w prawie i w społęczeństwie. Mnie bardzo ciekawi jak PC będzie wyglądać za kilkanaście lat. Wszystko zaczęło się od Czarnych, a dopiero później polityczna poprawnoscia zostały objete feministyki, ekolodzy, kozojebcy, geje, lesby itd. Co dalej? Nie spotkałem się też by mężczyzna oskarzyl kobiete o gwałt i wygrał proces, na forum bylo o tym nawet sporo dyskutowane, akcja miala miejsce w norwegii bodajze, panna zrobila kolesiowi laske, on ja oskarzyl i jeszcze kase wygral Chyba, że tak. Musiałem to przeoczyć, nie zmienia to jednak faktu, że są kraje w których "równouprawnienie" i PC doszły do takiego stopnia, że mężczyzna jest praktycznie skazany na porażkę, no ale jak widać zdażają sie wyjątki. w nauczaniu angielskiego obecne są ćwiczenia typu: znajdź odpowiednik danego słowa nie sugerujący płci: spokesman - [spokesperson] itp. szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia czy jest to podyktowane PC. Oczywiście. Mój lektor angielskiego miał zawsze śmiechy z tego, że w ramach europejskości nie można już mówić 'chairman' tylko 'chairperson'. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl