|
Polska vs Anglia |
WIEŻA WIDOKOWA JAGODA
dla licealistow jest polski oi.
all bandits, prawy prosty, horrorshow, lumpex, junkers, bachor to dobre zespo³y
nie wiem czemu macie polewkê?
[ Dodano: |24 Sty 2010|, 2010 21:37 ]
z tego wymienionego przez r27 zestawu junkers jest naprawde dobra kapela chociaz szczerze mi najbardziej podobala sie ich pierwsza plyta, na puzniejszych troche odbili od tego co lubie. z pewnoscia najlepsza mloda kapela oi! byla nieodzalowana awantura. reszta kapel to poziom amatorski ale taki wlasnie ma byc oi!. zamiast psioczyc na polski oi! proponuje spojrzec na scene np angielska, ile obecnie jest tam zajebistych oi! kapel? znajdzie sie dziesiec? a ile z nich to klasyki jak condemned 84 ktore maja juz za soba wiele lat grania? dla licealistow to jest turbonegro.
nie wiem czy zajebistych, ale znalazbym spokojnie 10 ktore trztymaja swiatowy poziom i sa zdecydowanie lepsze niz nasze, chyba ze lubisz sluchac tekstow typu, chodz do baru na przeciwko wypijemy sobie piwko, pogadamy, pospiewamy ja i ty.
dla mnie kilka walkow fajnych mial ring, szczegolnie mi sie podobal ten utwor z tym wokalem, naprawde byl dla mnie zajebisty http://www.youtube.com/watch?v=Ba7bB67H6lg
awantura mi sie bardzo podobala szczegolnie epka i game over mogliby nagrac zajebista plyte.
mnie akurat awantura nie rzuci³a na kolana
Ring jest spoko
nie wiem czy zajebistych, ale znalazbym spokojnie 10 ktore trztymaja swiatowy poziom i sa zdecydowanie lepsze niz nasze, chyba ze lubisz sluchac tekstow typu, chodz do baru na przeciwko wypijemy sobie piwko, pogadamy, pospiewamy ja i ty.
dla mnie kilka walkow fajnych mial ring, szczegolnie mi sie podobal ten utwor z tym wokalem, naprawde byl dla mnie zajebisty http://www.youtube.com/watch?v=Ba7bB67H6lg
awantura mi sie bardzo podobala szczegolnie epka i game over mogliby nagrac zajebista plyte. no ale anglia to jest potega i kolebka tej muzyki. tylko ze te dobre zespoly to tak jak pisalem najczesciej starzy wyjadacze. nie pisze ze lubie sluchac slabych oi! kapel, uwazam tylko ze na tle polskiej sceny punk, polski oi! wcale nie odstaje poziomem. jest kilka kapel bardzo dobrych jest kilka sredniakow i troche chujowizny. patrzac na inne kraje dojdziemy do wniosku ze wszedzie jest podobnie.
[ Dodano: |25 Sty 2010|, 2010 17:52 ]
zamiast psioczyc na polski oi! proponuje spojrzec na scene np angielska, ile obecnie jest tam zajebistych oi! kapel? znajdzie sie dziesiec?
A mo¿e zamiast pocieszaæ siê, ¿e w Polsce nie jest tak ¼le bo na zachodzie tez chujowo, lepiej spojrzec prawdzie w oczy, i przyznaæ, ¿e oi zdech³, a to co mamy obecnie jest dobre dla licealistów?
dobr± "m³od±" oi kapel± jest London Die Hards
Co maj± w sobie takiego co mo¿e ich postawiæ na pó³ce z klasykami gatunku? Niebalanln± muzykê? Teksty?
Zdrówka ¿yczê
a wszystkie tuzy angielskie gra³y nie banalna muzykê?
Die Hards graja fajnego chwytliwego oja, nie powiedzia³bym ze graja banalnie, szczegolnie teraz kiedy dosz³a im druga gitara, na zywo wypadja na prawde dobrze
http://www.myspace.com/thelondondiehards
dla licealistow podstawa powinny byc BTM, SZCZERBIEC,OICZYZNA,POLSKA K88,SZTORM68 ETC. TO JEST KANON dla mlodych
jesli przyjac ze polski oi zdechl to polskiego punk rocka dawno temu wysraly robale.
B³±d. Polski oi zalicza równiê pochy³± od jakiego¶ czasu, a w rodzimym punkrocku znajdzie siê sporo fajnych rzeczy. Do tego zawsze rozpierdala mnie, ¿e oi musi byæ "chamski i prostacki" co zazwyczaj jest tylko argumentem broni±cym tek¶ciarzy, którzy nie potrafi± skleciæ nic sensownego
a wszystkie tuzy angielskie gra³y nie banalna muzykê?
Die Hards graja fajnego chwytliwego oja, nie powiedzia³bym ze graja banalnie, szczegolnie teraz kiedy dosz³a im druga gitara, na zywo wypadja na prawde dobrze
http://www.myspace.com/thelondondiehards ale to chyba nie ten legendarny DIE HARDS
No je¶li dla kogo¶ polskim Oi!em jest Analogs to mo¿na tak powiedzieæ
Dla mnie Analogs niestety mocno tr±ci ju¿ zwyk³ym - nazwijmy to - rock'n'rollem, nie wspominaj±c o supportuj±cych ich na potêgê Beri Beri, czysty pop co nie zmienia faktu, ¿e tej polski oi mocno siermiê¿ny jest, a szkoda.
punkowych kapel w tym kraju s± setki a wartych uwagi jest raptem kilka i s± to zazwyczaj kapele streetpunkowe w których graj± ³ysi, albo kowerbendy reszta to albo jakies ¿ygacze albo rastapanki. Zespo³ów oi natomiast jest tylko kilka i mniej wiêcej po³owa z nich jest strawna.
gdzie kapele na miare tzn xenny, strego dezertera, abaddonu? z drugiej strony mozna napisac, gdzie podzialy sie kapele pokroju rezystencji, btm, sztormu, barankow? o nazwach oiowych kapel nie bede wpsominal, bo sprawa jest chyba jasna
¿e oi zdech³, a to co mamy obecnie jest dobre dla licealistów
skoro zdech³ to kiedy by³ w rozkwicie?
przecie¿ w pocz. lat 90tych praktycznie co¶ takiego jak oi! NIE ISTNIA£O..parê s³abowatych kapelek z czego 80-90% od muzyki wola³a "s³uszny przekaz"
jakei wtdy naprawdê dobre zespo³y gra³y których muzyka po latach sie broni? KILKA SZTUK
zdecydowanie na wyrost wychwala sie kapele które dzis muzycznie takiemu Bachorowi do piêt nie dorastaj±, wychwala siê ze wzglêdów sentymentalnych, bo znajomi albo ze "legenda"
gdyb yw tamtym czasie kapele oi! reprezentowa³y to co dzis reprezentuje polska scena nie musia³bym s³uchaæ w wieku 18lat crustu, zreszt± scena punk wtedy te¿ to by³a straszna nêdza...NÊDZA.....syf, ki³± i mogi³a
MUZYCZNIE dzi¶ jest o niebo lepiej, mo¿e za³oganci nie tacy jak kiedy¶ ale MUZYCZNIE dzi¶ jest znacznie lepiej niz pzrez ca³e lata 90te, zaróno w oi! jak i punku
a wszystkie tuzy angielskie gra³y nie banalna muzykê?
Rzecz w tym, ¿e kiedy j± gra³y 30- czy 20 lat temu to by³ ona je¶zcze ¶wie¿a i o¿ywcza, ale ju¿ dawno przesta³a byæ. Pozosta³a jedynie irytuj±ca amatorka i kopiowanie w nieskoñczono¶æ patentów, które zosta³y ju¿ zagrane (przewa¿nie lepiej i z wiêkszym kopem) dwie, trzy dekady temu.
Tak czy siak: po Twojej odpowiedzi umacniam siê w swojej opinii, ¿e oi zdech³.
z drugiej strony mozna napisac, gdzie podzialy sie kapele pokroju rezystencji, btm, sztormu, barankow?
w/w tylko rezystencja reprezentowa³a dobry poziom, reszta to "legendy, koledzy i wspomnienia"
Nie wiem Wrzosku czego chcesz od Gitsów, nie odkrywaj± ameryki, ale przynajmniej potrafi± w oryginalny sposób przedstawiæ "oklepan±" w Oi!u tematykê nie trac±c przy tym na spontaniczno¶ci, a poza tym kupê tekstów maj± po prostu z jajem co na polskiej scenie Oi! zdarza siê niestety rzadko...
Jak dla mnie polski Oi! ¿yje i mimo tego, ¿e nie jest w kondycji wyczynowca to co jaki¶ czas bierze g³êboki oddech...
Mi³o¶nicy Adolfa z jednej i Moczara z drugiej strony?
A konkretnie, o jakie zespo³y chodzi?
btm nie potrafil grac, ale chociaz potrafili niezly tekst napisac, sztorm pomijajac poglady mial kilka dobrych wa³kow, watpie czy teraz jakis oiowy band moglby nagrac taki kawalek jak np wilk, nawet jesli te zespoly to legendy, to te ktore graja teraz nie mialaby szans sie nimi stac. Surowa Generacja tez jest muzycznie slabsza niz the gits, ale ma to cos i lepiej sie tego slucha. Pewno klimat tamtych czasow sprzyjal, robieniu takiej muzy, bo bylo o czym spiewac, ale wtedy chociaz potrafili zagrac chamówe
[ [A czy ja mówie, ¿e nie? Tyle tylko, ¿e ja bym to zdanie odwórci³ i powiedzia³, ¿e o ile polskiego punka ju¿ dawno wysra³y robale, to polski oi poszed³ na karme dla psów jeszcze w postaci embrionalnej, bo je¶li naszym najlepszym towarem eksportowym z naklejk± Oi s± np. Gits to w ogóle z czym do go¶ci. Polskim punkiem w okresie jego ¶wietno¶ci przynajmniej mogli¶my siê FAKTYCZNIE pochwaliæ na zachodzie.
gits akurat jest na zachodzie lubiany (kto powiedzial ze to nasz najlepszy eksportowy oi! zespol?), sam spotykalem sie z bardzo zyczliwymi recenzjami ich plyt wiec tutaj pudlo wrzosku (sam nieznosze ich anglojezycznych plyt). wspomniana przezmnie wczesniej awantura to wedlug mnie wysoki poziom tej muzyki i ja bez wstydu puszczam ja znajomym. to samo junkers, nie ma powodu do wstydu.
nie odkrywaj± ameryki
z drugiej strony mozna napisac, gdzie podzialy sie kapele pokroju rezystencji, btm, sztormu, barankow?
w/w tylko rezystencja reprezentowa³a dobry poziom, reszta to "legendy, koledzy i wspomnienia" ja z tego zestawu najbardziej lubie sztorm 68
[ Dodano: |25 Sty 2010|, 2010 19:57 ]
tak samo jest z wiekszoscia gatunkow, czy to metal czy punk czy psychobilly czy jazz. albo gatunek lubisz i sluchasz, albo uprzykrzasz sobie zycie pierdoleniem o swierzosci gatunku
Z punkiem i psychobilly trafi³e¶. Z metalem i jazzem absolutnie nie. Akurat te dwa gatunki rozwijaj± siê ca³y czas i wci±¿ powstaj± w ich ramach nowe nurty. Czego akurat absolutnie nie mo¿na powiedzieæ o oi.
[Do Gitsów nic nie mam. Graj± to co lubi± i Bóg z nimi. Co ciekawsze, rzeczywi¶cie w skali globu s± jednymi z lepszych. Ale to tym bardziej ¶wiadczy o tym w jak chujowej kondycji jest obecnie oi skoro PRZECIÊTNA kapela nie zaskakuj±ca tak naprawdê NICZYM (bo co to znaczy, ¿e potrafia w "oryginalny posób przedstawiæ oklepan± tematykê"? bior±c pod uwagê na jakim poziomie operuje dzisiejsza konkurencja i teksty o w/w barze na przeciwko to poprzeczke do przeskoczenia maj± raczej nisk±) b³yszczy niczym gwiazda na firmamencie i to nawet nie sceny krajowej, a ¶wiatowej. to co maja na sile szukac orginalnosci tam gdzie jest to zbyteczne? maja do skladu dolozyc tercet smyczkowy? a moze dorzucic te rure na ktorej pogryw jogurt, jak sie te kurestwo zwie digjoijo? to co mialo byc orginalne, bylo takim w swoim czasie, tu sie z toba zgodze. ale nie zgodze sie ze przestalo byc atrakcyjne tylko dlatego ze jest to gatunek juz uformowany.
Rzecz w tym, ¿e kiedy j± gra³y 30- czy 20 lat temu to by³ ona je¶zcze ¶wie¿a i o¿ywcza, ale ju¿ dawno przesta³a byæ. Pozosta³a jedynie irytuj±ca amatorka i kopiowanie w nieskoñczono¶æ patentów, które zosta³y ju¿ zagrane (przewa¿nie lepiej i z wiêkszym kopem) dwie, trzy dekady temu.
ale co mozna innego wydumac muzycznie? gryfy d³uzsze do gitar robic zeby wydobyc nowe dzwieki czy postawic 20 przejsciówek do perkusji?
ta muzyka ma taki urok, jest prosta do bólu i mam nadzieje ¿e zawsze taka zostanie.
co do tekstów... tez nic nowego nie wydumasz
jezeli mia³bym isc takim tokiem myslenia przesta³bym w ogole s³uchac muzyki.... bo to juz by³o
Pozdrawiam i ide na film
by³em na Awanturze bodaj¿e 3 razy, grali bardzo dobrze, z twoich s³ów Wrzosku wynika ¿e po prostu nie przepadasz za Oi! jako gatunkiem, bo wady które mu wytykasz, zawieraj± siê jakby w jego definicji
a co do starych kapel to warto sobie zawsze wyobraziæ - OK jak by odebrano ich p³yty gdyby wysz³y DZISIAJ?
np. jedynka Analogsów (nie mówiê o pó¼nych tylko w³a¶nie o debiucie) by³a bardzo mocnym wej¶ciem, a gdyby kto¶ dzisiaj to wyda³ to my¶lê ¿e by ten album zosta³ uznany za kibel
to co maja na sile szukac orginalnosci tam gdzie jest to zbyteczne? maja do skladu dolozyc tercet smyczkowy? a moze dorzucic te rure na ktorej pogryw jogurt, jak sie te kurestwo zwie digjoijo? to co mialo byc orginalne, bylo takim w swoim czasie, tu sie z toba zgodze.
nie innaczej. mnie analogs zachwycil na zywo, na plycie juz bylo duzo slabiej.
najlepszy w ostatnim czasie jest oi chamerykañski. jest templars, które brzmi faktycznie jakby to by³o nagrywane w ¶redniowieczu, s± ró¿ne chamy z new jersey, jest masa kapel typu anti-heros napierdalaj±cych ostro i na temat, no i zdarzaj± siê rzeczy bardziej melodyjne. ja wiem, ¿e kraj du¿y i w ogóle, ale oni tam udowadniaj± od lat, ¿e mo¿na to zagraæ ró¿nie i to nadal bêdzie oi.
przy tym wszystkim angielska scena mo¿e nie jest z³a, ale czego¶ mi tu brakuje.
polskich kapel deklaruj±cych, ¿e graj± oi music nie ma co zbytnio porównywaæ do zachodnich, tu s± ca³kiem inne realia. bol±czk± jest chyba to, ¿e nasze oiowe zespo³y maj± nierówny repertuar. obok sprawnie zagranych, chwytliwych wa³ków z dobrymi tekstami, na których mo¿na siê naprawdê zawiesiæ, trafia siê za du¿o pankopolowej kiszki - muzycznej i tekstowej. ale takich marchew ró¿nego rodzaju, co lubi± 'tralala bum cyk cyk oi oi dam ci w ryj i pójdê na mecz' nie brakuje, wiêc to siê chyba nieprêdko zmieni.
Wrzosek, tak jak zauwa¿y³ vibo, wygl±da na to, ¿e po prostu nie lubisz tego gatunku, a wymadrzasz siê tylko dlatego, ¿e lubisz siê wym±drzaæ...
bardzo krzywdzaca to dla mnie opinnia
Koval, nie wiem jak Ty, ale ja siê obrazi³em...
by³em na Awanturze bodaj¿e 3 razy, grali bardzo dobrze,
A w którym to by³o roku? Mo¿e siê wyrobili, albo co? Ja ich widzia³em raz w 1999 (dawno temu, wiêc faktycznie mog³y to byæ ich pocz±tki) i raz cztery, albo piêæ lat pó¼niej. Niestety nie by³o lepiej.
a co siê mia³o rozwijaæ. criminal damage (projekt ludzi m.in. z tragedy, graj±cy toka w tokê jak blitz na 'voice of generation') kasuje tryliard metalowych kapel, niezale¿nie od granego przez nie gatunku
nie sztuk± jest napierdalaæ solówki przez 4 minuty, wymy¶laæ po³amane rytmy i nie wiadomo co. sztuk± jest zagraæ prost± muzykê w taki sposób, ¿eby s³uchacza nadal przechodzi³y ciary... mimo, ¿e wszystko ju¿ zagrano i powiedziano. w metalu to siê te¿ sprawdza. przecie¿ te wszystkie ambitne post chujnie wysiadaj± przy takim municpal waste, które r¿nie stary thrash a¿ mi³o.
Jak na konserwe to masz zbyt postêpowe podej¶cie do muzyki Wrzosku...
no wlasnie nic nie wynika z tego kombinowania w metalu po za tym ze gatunek staje sie coraz bardziej zalosny i karykaturalny.
ci na konkursach chopinowskich te¿ nie graj± nic nowego. tylko covery jednego go¶cia w kó³ko, no ile mo¿na.
Akurat te dwa gatunki rozwijaj± siê ca³y czas i wci±¿ powstaj± w ich ramach nowe nurty. Czego akurat absolutnie nie mo¿na powiedzieæ o oi.
Paris Violence chyba siê okre¶la jako Oi-Wave Oi uratowany?
ci na konkursach chopinowskich te¿ nie graj± nic nowego. tylko covery jednego go¶cia w kó³ko, no ile mo¿na.
zeby chociaz na gitarach grali
sztuk± jest zagraæ prost± muzykê w taki sposób, ¿eby s³uchacza nadal przechodzi³y ciary
No i niestety jak na moje ucho wspó³czesne kapele oi tej sztuki nie opanowa³y
dla prostego stylu takiego jak Oi, eksperymenty sprowadzaj± siê do mieszania z innymi gatunkami. mo¿na mieæ oi metalizowany albo oi na s³odko, natomiast "kanon" siê nie zmienia, bo do tych stylistycznych wypadów nie jest to konieczne. to co¶ jak schabowy na 1001 sposobów. mo¿na do³o¿yæ saksofon, ale schab to schab. nie podasz go w sosie z awokado ani nie udusisz w winie. osobi¶cie nie móg³bym s³uchaæ oja non stop, ale te¿ nie jest to muzyka do której robimy sobie mocn± herbatê i zas³uchani siadamy w fotelu, tylko przede wszystkim przeznaczenia koncertowego. tak jak prze¿ycie stadionowe (w pi³ce no¿nej, wiele rewolucyjnych nowo¶ci, przez ostatnie 30 lat?)
ci na konkursach chopinowskich te¿ nie graj± nic nowego. tylko covery jednego go¶cia w kó³ko, no ile mo¿na.
I dlatego ich nie ogl±dam, ani nie s³ucham
dla mnie rozwoj metalu skonczyl sie na poczatku lat 90 tych od tego czasu wszystko co faktycznie jest metalem operuje w ustalonej formule. jakie tam pod style bys nie wymyslal to i tak wszystko sie sprowadza do mniej lub bardziej udanego operowania w stylistyce heavy thrash i death.
wrzosek
zauwa¿ jednak, ¿e slayer i suicidal to s± zespo³y, które czerpa³y/czerpi± z wielu gatunków. ci drudzy to dla mnie w takim samym stopniu band hc/punk co metalowy. poza tym obie ekipy graj± ju¿ kupê czasu i trudno dzi¶ na nie patrzeæ jak na jakie¶ novum, argument o popychaniu przez nie gatunku do przodu móg³ byæ trafny ze 20 lat temu, ale dzisiaj?
no i kurde, jakiego innego stopniowania mam u¿ywaæ ni¿ 'to jest lepsze bo mi siê bardziej podoba'?
heavy thrash i death
A doom? A kombinacje z progresem to piku¶. OK, Tobie siê mog± nie podobaæ, ale dziêki temu gatunek siê rozwija nawet jesli wbrew Twoim upodobaniom.
robienie z igly widly.
Pamiêtaj jaka mo¿e byæ riposta. W oiu nawet takiej "ig³y" nie da siê wystrugaæ
Dobra idê spaæ. Wrócê do dysputy jutro
Zdrówka ¿yczê
a co do starych kapel to warto sobie zawsze wyobraziæ - OK jak by odebrano ich p³yty gdyby wysz³y DZISIAJ?
tak jak pisa³em, te stare polskie zespo³y najogólniej mówi±c by³y takie sobie, ze starych kapel tak naprawdê sie rozwin±³ i utrzyma³ pozycjê wy³±cznie Ramzes, tak jak i k88 pod szyldem CB (ale w przypadku k88 nie wiem czy mo¿na nazywaæ ten zespól kapel± oi! bo poza pierwszymi produkcjami stylistycznie odbiegaja od gatunku, dopiero CB to powrót do jako takiego nurtu)
Hans ja do dzis naprawdê NIE ROZUMIEM podniecania sie Legionem, abstrahujac od tekstów itd to ta kapela pod wzglêdem muzycznym to by³o nieporozumienie, zespól grajacy tak http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related dorobi³ siê miana "legendy"
niektórzy co m³odsi moze nie uwierz± ze ten zespól tak w³asnie brzmia³ na tej swojej najs³ynniejszej demówce, pozyczy³ mi go gitarzysta Bia³ej Armii gdzie¶ na pocz. 90tych i twierdzi³ ¿e to jest lepsze od wydanej wtedy pierwszej kasety konkwisty, mi sie w g³owie nie mie¶ci³o by wogóle pod wzglêdem muzycznym konkwiste porównywaæ do legionu
No ja siê niestety muszê zgodziæ, nie znalaz³bym dziesiêciu kapel oi na których koncert szed³bym w ciemno, jak dla mnie to nadal nr. 1 s± analogsi ( koncertowo ), lubiê Junkers, All Bandits ( mam nadziejê, ¿e ju¿ nigdy nie nagraj± czego¶ o piwku, to jest tak obciachowy kawa³ek, ¿e nawet po pijaku wstydzê siê to ¶piewaæ ), ostatnia p³yta lumpexu by³a niez³a. Ja by³bym wniebowziêty, jakby siê pojawi³ jeden zespó³ na miarê rezystencji albo ramzesa...
dla mnie osobiscie oi!music to syf kila i mogila! umpa umpa i to wszystko! bez wyjatkow czy to cockney 4 skins analogs ! wszystko to syf! wogole muzyka dla skinow zdechla razem z blood and honour! no remorse z burnleyem skrewdriver brutal attack to byla muza! teraz jest wielkie nic! czasami cos sie pojawi od scotta z fortress ito chyba wszysko! a gdy czytam recenzje ze jakis kolovrat czy jakis inny ruski zespol to mi rece opadaja! jesli to wszystko bedzie dalej tak ewulowalo to sie niezdziwie jak za pare lat przeczytam recenzje jakies skin kapeli z tel-awiwu w blood and honour! tyle!
Wrzosek chyba siê nie zrozumieli¶my...
Ja nic nie uogólniam, i muzyka nie konczy siê dla mnie tylko na oi. Chodzi³o mi o to ze idac Twoim tokiem myslenia np. bez sensu jest juz w dzisiejszych czasach zak³adac np kapele, bo to juz by³o...
Co do metalu... Swego czasu Business zaczeli ³upaæ bardzo na ostro... mia³em okazje zobaczyc akurat jeden z takich wystêpów... szczerze to mi sie podoba³o, szybko, ostro! ale sa osoby które powiedzia³y ze kicha straszna
Zreszta... bez sensu gadka... kazdy s³ucha to co lubi i tyle, wiadomo, jedno wol± blondynki inni brunetki
4 strony powa¿nej dysputy o wspó³czesnym oi, a nikt nie wymieni³ Kill,baby Kill! Kto¶ mo¿e napisaæ ¿e ile¶ tam zespo³ów jest lepszych technicznie, ale w koñcu to temat o oimusic a nie wirtuozerii.
Je¶li chodzi o KBK to nie byli oni na pewno 100 kopi± C84 czy czegokolwiek, mieli zró¿nicowane teksty, a typ mia³ mnóstwo pomys³ów, te¿ nie wszystko mi siê podoba³o ale jest to jedna z moich ulubionych kapel. Choæ jednak fakt jak szybko siê wybili mo¿e faktycznie ¶wiadczyæ o kiepskiej kondycji tej muzyki je¶li chodzi o ogó³.
Teraz wspomniana tu Awantura. Pierwsza p³yta fajna ale jak s³ucham jej po czasie to trochê ra¿± mnie niektóre teksty. Natomiast mini cd to rewelacja, wielki krok do przodu, jesli poszli by w takim kierunku polepszaj±c siê technicznie i tekstowo to by³aby to jedna z najlepszych kapel w Polsce. Maj± co¶ nagraæ jeszcze, czekam z niecierpliwo¶ci±.
a to jest bezsensowne porównanie
Z ta uwag± zg³o¶ siê do kovala. To on zacz±³ porównywaæ oi z metalem. Ja tylko gra³em tak jak interlokutor sobie ¿yczy³
Zdrówka ¿yczê
a co do starych kapel to warto sobie zawsze wyobraziæ - OK jak by odebrano ich p³yty gdyby wysz³y DZISIAJ?
tak jak pisa³em, te stare polskie zespo³y najogólniej mówi±c by³y takie sobie, ze starych kapel tak naprawdê sie rozwin±³ i utrzyma³ pozycjê wy³±cznie Ramzes, tak jak i k88 pod szyldem CB (ale w przypadku k88 nie wiem czy mo¿na nazywaæ ten zespól kapel± oi! bo poza pierwszymi produkcjami stylistycznie odbiegaja od gatunku, dopiero CB to powrót do jako takiego nurtu)
Hans ja do dzis naprawdê NIE ROZUMIEM podniecania sie Legionem, abstrahujac od tekstów itd to ta kapela pod wzglêdem muzycznym to by³o nieporozumienie, zespól grajacy tak http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related dorobi³ siê miana "legendy"
niektórzy co m³odsi moze nie uwierz± ze ten zespól tak w³asnie brzmia³ na tej swojej najs³ynniejszej demówce, pozyczy³ mi go gitarzysta Bia³ej Armii gdzie¶ na pocz. 90tych i twierdzi³ ¿e to jest lepsze od wydanej wtedy pierwszej kasety konkwisty, mi sie w g³owie nie mie¶ci³o by wogóle pod wzglêdem muzycznym konkwiste porównywaæ do legionu
Nie no , do Konkwisty 88 to bym Legionu nie porównywa³ ale ja patrzê na te wszystkie zespo³y z perspektywy tamtych czasów i jak us³ysza³em ich pierwsze demo "Nasza Ojczyzna" to naprawdê tekstowo byli przed wszystkimi Sztormami , Cyklonami B , Komorami itd, Co do muzy to zgadzam siê prosta jak budowa cepa ale bior±c wszystko do kupy dawali radê
Nie no , do Konkwisty 88 to bym Legionu nie porównywa³ ale ja patrzê na te wszystkie zespo³y z perspektywy tamtych czasów i jak us³ysza³em ich pierwsze demo "Nasza Ojczyzna" to naprawdê tekstowo byli przed wszystkimi Sztormami , Cyklonami B , Komorami itd,
to ma byc niby komplement? aha, porownanie oi z metalem - dobre, dobre porownanie angielskiego oi z polskim - kolejny dobry dowcip
porownanie angielskiego oi z polskim - kolejny dobry dowcip
Czyli zgadasz siê z twierdzeniem, ¿e polski oi to muzyka dla licealistów, czy nie?
Zdrówka ¿yczê
powiedzmy ze raczej dla absolwentow zadowek a tak powaznie mowiac to zanim czlowiek zlapie troche obeznania w punk rocku to rozumiem taka chwilowa podjarke polskim oi. ale znowu wkraczam na sliski grunt dyskusji o tzw. gustach:D
no tak ale w metalu z tego co siê orientuje te¿ masz ró¿nbe podgatunki wywodz±ce siê z jakiegos konkretnego od³amu, jakby nie patrzeæ oi wywodzi z punka, jest jego czê¶ci± a metal jest bardzo ogólnym okre¶leniem na ca³y gatunek muzyczny
wiêc bezsensu dlatego ¿e porównuje ma³± czê¶æ jednego rodzaju muzyki z ca³ym du¿ym innym rodzajem
Ty potrafisz czytaæ ze zrozumieniem? W punk rocku masz ró¿ne podgatunki wywodz±ce siê z konkretnego od³amu (przecie¿ nawet poda³em przyk³ady), a sam punk podobnie jak metal te¿ jest ogólnym okre¶leniem dla ca³ego gatunku.
Ty potrafisz czytaæ ze zrozumieniem?
nie umiem tylko pisaæ
to rozumiem taka chwilowa podjarke polskim oi.
Ja te¿ rozumiem. W koñcu kazdy z nas takow± kiedy¶ zaliczy³. Co nie zmienia mojego zdania, ¿e jest to "muzyka dla licealistów" chyba nawet bardziej ni¿ Partia/Komety od których rozpoczê³a siê ta dyskusja
Zdrówka ¿yczê
PS: Rozumiem o co chodzi zWWA i zgadzam siê, ze to porównanie nieco chybione (przy czym powtarzam, ¿e to nie ja owo porównanie poczyni³em jako pierwszy). ¯eby przywróciæ proporcjê móg³bym powiedzieæ, ze je¶li oi wyrós³ z punkrocka, to dla porównania z metalu nie wyros³a chyba nigdy ga³±¼ maj±ca tak ograniczony potencja³ i daj±ca siê tak szybko wyeksploatowaæ. Proszê mnie poprawiæ je¶li siê mylê.
zgadzam siê ¿e oi to mocno ograniczony gatunek i niestety zjadaj±cy w³asny ogon, ale dlaczego muzyka dla licealistów?? ¿e niby taki naiwny? a to sory, zapomnia³em ¿e pankrok to muzyka dla intelektualistów
zgadzam siê ¿e oi to mocno ograniczony gatunek i niestety zjadaj±cy w³asny ogon, ale dlaczego muzyka dla licealistów?? ¿e niby taki naiwny? a to sory, zapomnia³em ¿e pankrok to muzyka dla intelektualistów
wszyscy wiedza, ze dla dzieci ulicy
dlaczego muzyka dla licealistów??
Nie wiem. Zapytaj licealistów co im siê podoba w oi, bo ja nie twierdzê pogardlwie, ¿e "to muzyka dobra dla licealistów", tylko jako¶ tak dziwnie siê sk³ada, ¿e wiêkszo¶æ mi³o¶ników takich bitów, albo jeszcze uczy siê w liceum, albo jest jego absolwentami
jak siê dowiecie z kim w Polsce zagra Ultima Thule to wiêkszo¶æ z was ......
Pizdziores ?
Jak dla mnie to moze byc i dla gimnazjalistow ,nei szukam w muzyce wirtuozow ani pzreslania tylko zabawy chocby i prymitywnej weic bez oporu zapuszcam sobie chodz do baru na pzreciwko by sie lekko odprezyc ,ma byc glosno ,prosto i do przodu Po co ma sie rozwijac jak ja lubei wlasnei takie granie http://www.youtube.com/wa...feature=related
Sami kurwa znawcy, doktoryzujecie siê nad tym Oi!em i koñca nie widaæ, jedni lubi±, inni nie lubi± i tak ten ¶wiat jest u³o¿ony, po co siê jeszcze nad tym rozczulaæ...
Ja tam sobie s³ucham z s±siadami teraz Gitsów i chyba im siê podoba, bo rytmicznie napierdalaj± w sufit...
Po co ma sie rozwijac jak ja lubei wlasnei takie granie
Dla Ciebie nie musi i dla mnie te¿ nie. Tylko Ciebie ci±gle nie nudzi, a mnie ju¿ niestety tak, wiêc nie jestem zainteresowany nowymi kapelami, bo w pe³ni mój g³ód takiej muzyki zaspokajaj± stare bendy.
Sami kurwa znawcy, doktoryzujecie siê nad tym Oi!em i koñca nie widaæ, jedni lubi±, inni nie lubi± i tak ten ¶wiat jest u³o¿ony, po co siê jeszcze nad tym rozczulaæ...
dyskusja jest o tym, ze jednak sporo osob lubi, ale nie ten polski, bo sie go nie da sluchac, nawet jesli gitsi sa niezli, to jest jedna kapela tylko. W stanach sa ich dziesi±tki o 60% pewno nawet nie slyszalem, a i tak podejrzewam, ze graja lepiej. rownie dobrze, ktos moglby napisac, ze po chuj sluchac ac/dc, rose tatto skoro mamy swietne rockowe kapele w Polsce, chociaz nie potrafie sobie ich równie¿ teraz przypomniec
Nie mniej i tak cieszy mnie ten wpis, bo ¶wiadczy o tym, ¿e nie masz argumentów i mam racjê pisz±c, ze oi zdech³
Pró¿no¶æ mo¶ci Wrzosku, pró¿no¶æ jeno przez Ciebie przemawia... A osobi¶cie uwa¿am, ¿e w Polsce jest kilka dobrych Oi! kapel, ale to rzecz gustów, a ja jako nie wyrobiony muzycznie s³ucham tych nowych gniotów i dobrze mi z tym. Reasumuj±c ¶miem twierdziæ i¿ Twoja teza jakoby Oi! "zdech³" w tym momencie co nieco podupada, jednak co¶ mo¿e w tym jest co piszesz, dla Ciebie Oi! mo¿e byæ martwy, dla mnie ma siê dobrze, a co¶ czujê, ¿e bêdzie mia³ siê lepiej w najbli¿szej przysz³o¶ci...
dlatego gdy poczuje przesyt zapuszczam Lady Gage
S³uchanie wspó³czesnego oja jest nudne. S³uchanie tej poczwary jest niedopuszczalne
Ja z tej dyskusji wypadam to mnie nie interesuje czym siê ró¿ni polski oi od zagranicznego i czy metal jest lepszy czy nie , s³ucham czego s³ucham i dobrze mi z tym
a spika pan po angielsku?
[quote="XmichassX"]
jak ju¿ jest temat Polska vs UK w tematyce "oi!" to kto siê odwa¿y za³o¿yæ temat Polska vs UK w tematyce "punk"? albo Polska vs USA w temacie "HC"?
ile w Poslce by³o kapel na miarê 999, Exploited, clash?
i tylko B£AGAM nie piszcie nic o TZN Xenna czy Dezerterze bo jak zestawimy to z czo³ówk± kapel stricte"punk" to dopiero bêdzie zabawnie
[PS: Rozumiem o co chodzi zWWA i zgadzam siê, ze to porównanie nieco chybione (przy czym powtarzam, ¿e to nie ja owo porównanie poczyni³em jako pierwszy). ¯eby przywróciæ proporcjê móg³bym powiedzieæ, ze je¶li oi wyrós³ z punkrocka, to dla porównania z metalu nie wyros³a chyba nigdy ga³±¼ maj±ca tak ograniczony potencja³ i daj±ca siê tak szybko wyeksploatowaæ. Proszê mnie poprawiæ je¶li siê mylê. porownanie nie jest chybione. caly metal z jego wszystkimi podstylami, jest ograniczony swoja konwencja tak jak kazdy styl muzyczny, i tak jak wczesniej pisalem dzisiejsze metalowe ( bez znaczenia jaki to odlam metalu) granie jest bazowaniem na tym co juz bylo. oczywiscie moglem zamiast tego porownac bardziej precyzyjnie, oi z death metalem, ale po co?
a co niby czlowieka ogranicza w oi!? jedynie umiejetnosci.
kazda jedna nisza metalu pozostawia wiecej luzu i miejsca na kreatywnosc niz scena oi. np w metalu mo¿na graæ na 34 stopy a w oi! tylko na 2
Skoro polski oi! jest dla licealistów, to niech oni siê martwi± o jego kondycjê.
Si³a w nas - m³odych, zdolnych, spontanicznych...
polski oi raczej blado wypada na tle miêdzynarodowym, ale nie jest chyba tak fatalnie, ja tam przynajmniej parê kapel bardzo lubiê
zreszt± dla mnie przewaga polskiego oi polega na polskich tekstach, które moze i s± momentami ¿a³osne, ale wystarczy podej¶æ z dystansem, do pijackiego repertuaru siê nadaja w sam raz (tak jak biesiada zreszt± ) - polski oi! biesiad± dla skinhedów i panków - dobry temat na prezentacjê maturalna (w koñcu muzyka dla licealistów)
tak, jestem absolwentk± liceum
a spika pan po angielsku?
Tylko po niemiecku , i zaraz za³o¿ê temat o niemieckim OI
nic bardziej mylnego, rozrzut stylistyczny w oi! jest tak przeogromny ze ja czasami mam problem z ocena czy dana kapela gra jeszcze oi czy nie. (...) dlatego do dzisiaj nie zostalo ustalone czym w zasadzie jest ten oi! czy to wesole plumkanie ala vanilla muffins, czy moze ciezkie napierdalanie jak u condemned? a moze skandowanie rodem ze stadionow jak u cockney rejects? tak mozna by jeszcze dlugo wymieniac.
Dla mnie nazywanie tego rozrzutu "przeogromnym" to jednak gruba przesad. Owszem. Jedni kombinuj± z metalem (ew. hc), inni z bardziej tradycyjnym r'n'r, a jeszcze inni id± w melodie, ale na tym w zasadzie koñczy siê ten "przeogromny" rozrzut. I dlatego zdanie "mo¿na by tak jeszcze d³ugo wymieniaæ" traktujê jedynie jako zwyczajow± figure retoryczn±, która w tym przypadku nie ma jednak pokrycia, bo to co wymieni³e¶, w zasadzie wyczerpuje temat.
punk te¿ robi³ za tak± etykietkê i to dos³ownie, vide naklejki 'original punk rock' na p³ytach ac/dc. z kovalem siê zgodzê, d³ugo mo¿na wymieniaæ kapele maj±ce ró¿ne podej¶cie do tematu przytaczaj±c konkretne przypadki, nie sil±c siê jednocze¶nie na wymy¶lanie kolejnych pod-pod-pod-gatunków.
Nie da siê ukryæ, ¿e Oi jest muzyk± s³uchan± czêsto przez licealistów, bo najzwyczajniej taka jest teraz moda w¶ród "alternatywnej" m³odzie¿y. Widaæ to np po koncertach polskiej gwiazdy oi miuzik. Za to chyba za³o¿eniem tej muzyki by³o trafienie do "working class", co wyklucza tezê, ¿e jest to muzyka dla licealistów.
Ale niestety nie ¶wiadcz± o tym teksty tych kapel, np. Love Story Bandytów jest dla mnie typow± piosenk± skierowan± do licealistów, bo chyba z takim tekstem nikt nie chce trafiæ to doros³ych, inteligentnych ludzi. W ogóle teksty bol±czka wielu polskich kapel, ale w oi widaæ to szczególnie, bo 88% kapel zak³ada, ¿e skoro chc± graæ oi to muszê ¶piewaæ o ¿yciu na ulicy, piciu piwa. Przez to ko³o siê zamyka, kapele s± wtórne. Poza granicai s± jeszcze zespo³y które, jak pisa³ Koval, ³±cz± oi z innymi gatunkami, ale w Polsce ilo¶æ takich kapel mo¿na wyliczyæ na palcach jednej rêki (np Junkers, który metalizuje).
a co niby czlowieka ogranicza w oi!? jedynie umiejetnosci. Ka¿da muzyka ma pewne okre¶lone ramy, po przekroczeniu których po prostu przestaje byæ tym czym by³a na pocz±tku. Je¶li by do takiego oi!a dodaæ 5 minutowe solówki to wtedy zosta³by on klasyfikowany jako metal itd itp. Oi akurat te ramy ma do¶æ w±skie, mo¿na mieszczaæ z ró¿nymi gatunkami, ale w pewnym momencie z Oi!em bêdzie to mia³o raczej nie wiele wspólnego.
Nie da siê ukryæ, ¿e Oi jest muzyk± s³uchan± czêsto przez licealistów, bo najzwyczajniej taka jest teraz moda w¶ród "alternatywnej" m³odzie¿y. Widaæ to np po koncertach polskiej gwiazdy oi miuzik.
nie da siê ukryæ ¿e na KA¯DY czy to rockowy, metalowy, ska, punk, oi!, psycho koncert przychodz± najczê¶ciej ludzie w wieku licealnym
d³ugo mo¿na wymieniaæ kapele maj±ce ró¿ne podej¶cie do tematu przytaczaj±c konkretne przypadki, nie sil±c siê jednocze¶nie na wymy¶lanie kolejnych pod-pod-pod-gatunków. \
Nie krêpuj siê. Do dzie³a
ja chodzilem do takiego liceum, gdzie jak ktos probowal robic zadanie na przerwach, to goscie z 3 i 4 klas chodzili zabierali zeszysty i mówili, ze jak chciales sie uczyc, to trzeba bylo isc do zawodowki podobal mi sie ten model i przez kilka lat bylem bardzo szczesliwy
ja chodzilem do takiego liceum, gdzie jak ktos probowal robic zadanie na przerwach, to goscie z 3 i 4 klas chodzili zabierali zeszysty i mówili, ze jak chciales sie uczyc, to trzeba bylo isc do zawodowki
Czyli liceum dla bananowej m³odzie¿y - najgorszy typ licealistów
Zdrówka ¿yczê
PS: Palec pod budkê mi³o¶nicy oi-mjuzik: kto jeszcze ma za sob± edukacjê w liceum?
ja mam i trochê ¿a³ujê. o ile impreza by³a przednia, to za wiele ze szko³y nie wynios³em jednak... w drugiej klasie liceum widzia³em na ¿ywo weisse ubermenschen i mi siê podoba³o
je¶li o edukacjê chodzi to pamiêtam jak wyczekiwa³em na koncert rezystencji w ¿orach i jakie¿ by³o moje zdziwienie, kiedy nie zagrali bo... jerzy siê mia³ broniæ na dniach (lub musia³ magisterkê dokoñczyæ - nie pamiêtam dok³adnie) - tak czy siak mia³em niez³± rozkminê i ostatecznie wysz³o, ¿e liceum to nie taki wstyd, skoro go¶æ z mojej ulubionej skinowej kapeli jest na studiach
Palec pod budkê mi³o¶nicy oi-mjuzik: kto jeszcze ma za sob± edukacjê w liceum?
ale oi'a zacz±³em s³uchaæ dopiero na studiach wiêc nie wiem czy siê liczy
w LO z muzy, która mo¿na podpi±æ pod klimat uliczny to tylko Cro-Mags, Agnostic Front i S.O.I.A. + ewentualnie crossover
ja chodzi³em do dwóch liceów, do jednego dobrego i do drugiego z³ego, z pierwszego odszed³em bo nie pasowa³em, drugie skoñczy³em ale chyba te¿ nie pasowa³em. Jednak za chuj nie pamiêtam nikogo kto by s³ucha³ oi, zreszt± osoby s³uchaj±ce gitarowej muzyki te¿ móg³bym policzyæ na palcach jednej rêki, nie licz±c jakich¶ internetowych metali.
a swoj± drogê, kto¶ tu wspomina³ o dobrych melodyjnych zespo³ach oi, mo¿e jakies konkrety? bo nie znam a pos³ucha³bym.
taki super yob nie gra melodyjnego oi?
w drugiej klasie liceum widzia³em na ¿ywo weisse ubermenschen
Wiêkszo¶æ sk³adu te¿ po liceum dodajmy
ale oi'a zacz±³em s³uchaæ dopiero na studiach wiêc nie wiem czy siê liczy
ja te¿
kto jeszcze ma za sob± edukacjê w liceum?
od czasów reformy edukacji ok 90% m³odzie¿y koñczy licea, a do zawodówek trafia najczê¶ciej m³odzie¿ z deka niedorozwiniêta
ale oi'a zacz±³em s³uchaæ dopiero na studiach wiêc nie wiem czy siê liczy
ja te¿
I ja
hehe u mnie na starówce jest takie miejsce, kiedy¶, po wygl±dzie ekipy jaraj±cej szlugi, mysla³em ¿e to o¶rodek dla niedorozwiniêtych ale okaza³o siê ¿e to zawodówka
taki super yob nie gra melodyjnego oi?
niewiem, nie znam, warto sprawdziæ?
Vanilla Muffins nie znasz?
te¿ nie znam, to serio jaki¶ melodyjny oi czy ¿art?
od czasów reformy edukacji ok 90% m³odzie¿y koñczy licea
Jakie¶ ¼ród³o tych statystycznych rewelacji móg³bym prosiæ?
BTW w swoich szacunkach chyba zapomnia³e¶ o czym¶ takim jak technikum.
Jakie¶ ¼ród³o tych statystycznych rewelacji móg³bym prosiæ?
sorry trochê siê pomyli³em..20% to zawodówki http://www.stat.gov.pl/cp...l_2007-2008.pdf
w swoich szacunkach chyba zapomnia³e¶ o czym¶ takim jak technikum ale mentalno¶æ ucznia technikum za bardzo nie ró¿ni siê od licealisty
[ Dodano: |27 Sty 2010|, 2010 14:45 ]
dobrze ze nie slucham oia moge studiowac bez poczucia winy
nie kumam o co chodzi z tym liceum, ¿e niby "¶miesznie" w zawodówkach i technikach ró¿niorakich przzredstawicieli subkultur zazwyczaj jest mniej ni¿ w LO, a koledzy z osiedla z zawodówek to w 90% s³uchali disco polo
ale mentalno¶æ ucznia technikum za bardzo nie ró¿ni siê od licealisty
Ale nie wiedzieæ czemu nie mówi siê, ¿e "Strachy Na Lachy to muzyka dla uczniów technikum"
Zdrówka ¿yczê
Lubiê oi i nie chodzI³em do LO
nie kumam o co chodzi z tym liceum, ¿e niby "¶miesznie"
¯e niby ci z liceów to ciapciaki, piêknoduchy i pewnikiem peda³y = bieda... (ekwiwalentem tego powiedzenia jest "muzyka dla studentów")
A naj¶mieszniejsze, ¿e tym tekstem pos³uguj± siê najczê¶ciej liceali¶ci/studenci, którym siê wydaje, ¿e s± najkumatsi z ca³ej wsi i maj± w zwi±zku z tym poczucie wy¿szo¶ci nad reszt± t³uszczy. To zreszt± nie tylko tutejsza specyfika. Placki z h-c.pl tez siê tak pompuj±.
nie bardzo rozumiem tej dyskusji w momencie kiedy zainteresowanie oi!/punk jest najmniejsze od wielu lat
czy w jakim¶ mie¶cie na polskie kapele oi! wbija po 500-600 osób?
[ Dodano: |27 Sty 2010|, 2010 14:58 ]
Nie ! tylko na NS tak wiêc do wapna z t± rozkmink±
Czyli liceum dla bananowej m³odzie¿y - najgorszy typ licealistów
Zdrówka ¿yczê
raczej wrêcz przeciwnie, chyba ze w Warszawie nie uczy sie tylko bananowa mlodzie¿, a srednio zamozni buntownicy czytaja lektury
R27 ma akurat racje, chociaz znam jedna zawodowke, gdzie bylo duzo punkow i skinow, ale oni tam byli dlatego, ze ta szkola byla naprzeciwkoe technikum z ktorego ich wywalili
a licea wieczorwe te¿ siê licz±? bo wydaje mi siê, ¿e tam wiêkszy odsetek ma pojêcie w ogóle co to jest oi, a mentalno¶æ co licealistów dziennych ju¿ niekoniecznie ta sama
w sumie mogê siê myliæ i mo¿e mi siê wydawaæ, ale u mnie doslownie garstka osób kojarzy³a samo pojêcie oi, tyle ¿e w mej zacnej szkole by³o ma³o ludzi zwi±zanych jakkolwiek z pankrokiem, prêdzej metal, i klimaty open'er fest
naj¶mieszniejsze, ¿e tym tekstem pos³uguj± siê najczê¶ciej liceali¶ci/studenci, którym siê wydaje, ¿e s± najkumatsi z ca³ej wsi i maj± w zwi±zku z tym poczucie wy¿szo¶ci nad reszt± t³uszczy. To zreszt± nie tylko tutejsza specyfika. Placki z h-c.pl tez siê tak pompuj±. to prawda my¶lê, ¿e to kwestia tego, ¿e ludzie nie zwi±zani ani z liceum ani ze studiami nie rozkminiaj± takich spraw, dla kogo dana muzyka jest i jakby tu pojechaæ, zw³aszcza jak nie maj± bezpo¶redniej stycznosci i niekoniecznie siê orientuj± w tym, co wspominane ¶rodowisko lubi, a co wywo³uje rumieniec zawstydzenia
¯e niby ci z liceów to ciapciaki, piêknoduchy i pewnikiem peda³y = bieda... (ekwiwalentem tego powiedzenia jest "muzyka dla studentów")
A naj¶mieszniejsze, ¿e tym tekstem pos³uguj± siê najczê¶ciej liceali¶ci/studenci, którym siê wydaje, ¿e s± najkumatsi z ca³ej wsi i maj± w zwi±zku z tym poczucie wy¿szo¶ci nad reszt± t³uszczy. To zreszt± nie tylko tutejsza specyfika. Placki z h-c.pl tez siê tak pompuj±.
wygl±da mi to jakie¶ ukryte urazy do licealistów z przesz³o¶ci
w¶ród moich znajomych wiêkszo¶æ chodzi³a do liceów, które czê¶æ pokoñczy³a zaocznie, stosowane tu wydaje mi siê rozró¿nienie na dobre i z³e szko³y, bo jedno liceum drugiemu nie równe
Bêdê musia³ zrewidowaæ swoje pogl±dy dotycz±ce s³uchaczy polskiego oja By³em przekonany, ¿e: Nasze palce s± zbyt grube By graæ wymy¶lne solówki Nasze rêce s± brudne od smaru To rêce ch³opców z zawodówki
¯ycie zaskakuje w najmniej spodziewanych momentach
wygl±da mi to jakie¶ ukryte urazy do licealistów z przesz³o¶ci
Ale w sensie, ze co? ¯e ci którzy siê takim tekstem pos³uguj± zaliczyli kiedys gwa³t zbiorowy przeprowadzony przez bandê napalonych licealistów?
Trzeba zapytac Reiga, to w sumie wrzuci³ rozmowê na te tory
A mówi±c serio, to raczej nie zgodzi³bym siê, ¿e to w tym rzecz. Mi to wygl±da na takie napinanie siê i robienie z siebie tru stritowego hardkor twardziela, co to zna na wylot zasady ¿ycia i z niejednego pieca chleb jad³ - nie to, co te lalusie i inetligenciki z liceów i studiów
Czuje siê oszukany, Ramzes oddawaj kasê!!!
Czuje siê oszukany, Ramzes oddawaj kasê!!!
Pewnie te¿ jebany do liceum ¶miga³ i ma ze dwa fakultety.
Zdrówka ¿yczê
Od kiedy to fakultety przeszkadzaj± , gdy siê robi "na ³opacie?
ja zawsze tak to rozumialem - muzyka dla licelistow = przeudoartystyczne pieprzenie, ballady o milosci, roznoraka poezja z dupy wzieta myslalem ze bardziej niz chodzenie do liceum, czy tam technikum, chodzi o pewny wiek - 16/18, w ktorym takie gowienka duzo mlodziezy chlonie jak gabka.
Nie oszukujmy siê, nie ¿yjemy na szczê¶cie w eastendzie roku 1969 czy 1977, ¶wiat poszed³ do przodu skoro pracownicy fizyczni maj± siê ca³kiem nie¼le ( a fachowcy jeszcze lepiej ). Kto z Was pracuje w kopalni ? ( w biurze siê nie liczy ). Klasa robotnicza w wielkich miastach powoli zanika, ludzie raczej nie czuj± dumy z robotniczego pochodzenia. Dzi¶ to, czy kto¶ s³ucha oi bardziej zale¿y od mody czy te¿ znajomo¶ci, panki i skiny to ju¿ nie s± ¶ci¶le robotnicze subkultury.
Tak swoj± drog± po dwóch ostatnich koncertach Analogs w Gda to mi siê wydaje, ¿e to oni s± zespo³em graj±cym muzykê dla 'licealistów'.
Zreszt± Ramzes by³ chyba pierwszym twórca mitów na polskiej scenie oi. Tekst o tym, ze buty martensa to firmowy znak klasy robotniczej, ¶piewany w Polsce, bawi równie mocno
No tak. Wiadomo nie od wczoraj, ¿e tym znakiem s± mokasyny z frêdzelkami.
Co do ca³ej dyskusji - to kto ma s³uchaæ Oi'a jak nie liceali¶ci skoro jak zauwa¿y³ r27 wiêkszo¶æ m³odzie¿y uczy siê obecnie w liceach, potem spora czê¶æ w dodatku idzie na jakie¶ studia, a typowej klasy pracuj±cej, takiej jaka tworzy³a oi music w Anglii, praktycznie w Polsce nie ma. Zreszt± pierwszy rz±d publiczno¶ci na ostatnim koncercie Lumpexu zdaje siê potwierdzaæ t± teoriê - szelki i pryszcze a¿ trzaska³y.
Ale w sensie, ze co? ¯e ci którzy siê takim tekstem pos³uguj± zaliczyli kiedys gwa³t zbiorowy przeprowadzony przez bandê napalonych licealistów?
w sensie ¿e np w m³odo¶ci twoja to¿samo¶æ opiera³a siê na opozycji wobec pogardzanej i "lalusiowatej" m³odzie¿y z liceum jednak niewiem czy faktycznie tak jest, tak sobie to wymy¶li³em bo u mnie zachodzi³ podobny mechanizm w stosunku do m³odzie¿y która nie buja³a siê po osiedlu i nie wiedzia³a co gdzie i jak, ta grupa by³a zbiorczo nazywana lamusami, oni byli chujowi, my za to fajni z tym ¿e nie mia³o to prze³o¿enia na to kto do jakiej szko³y chodzi³, bywa³o ró¿nie
hehe u mnie na starówce jest takie miejsce, kiedy¶, po wygl±dzie ekipy jaraj±cej szlugi, mysla³em ¿e to o¶rodek dla niedorozwiniêtych ale okaza³o siê ¿e to zawodówka
taki super yob nie gra melodyjnego oi?
niewiem, nie znam, warto sprawdziæ?
Vanilla Muffins nie znasz?
te¿ nie znam, to serio jaki¶ melodyjny oi czy ¿art?
Super Yob to jedna z lepszych Oi kapel teraz, ich ostatni album rozpierdala na maxa. Franky zreszta nawet nagra³ ostatnio mini album z evil conduct ktory tez sie bardzo przyjemnie s³ucha
Vanilla Muffins - swego czasu a moze i jeszcze nawet okreslano ich muzyke jako "Sugar Oi" i cos w tym jest hehe, rewelacyjna kapela a kawa³ek No Punk Rock in My Car czesto gosci u mnie w g³osnikach
w skrócie; warto poznac te kapele jak sie nie zna
a swoj± droga wlasnie.... mowa o Polsce i Anglii ale pozwolê sobie wspomniec o Evil Conduct. Oni graja tak prostego oja ze chyba prosciej sie juz nie da, a zobaczcie jak to robi±!!! dla mnie ta kapela to teraz czo³ówka ¶wiatowa
ten forteklap na singlu evil conduct jest strasznie wkurwiajacy, nie przylozyl sie stary dziad
ju¿ takich pare rozkim drzewiej bywa³o..generalnie chodzi o to ¿e ja np studiuj±c nigdy nie czu³em siê zwi±zany z 'etosem i kultur± studenck±" tzn. nie dzia³a³em w jakis stowarzyszeniach na uczelni, nie jara³y mnie jakie¶ tam juwenalia, generalnie to po latach okazuje sie ¿e ja nie pamiêtam nazwisk i imion ludzi z roku, oprócz paru znajomych którzy s± do dzis kumplami, podobnie z liceum, gdzie do dzis pamietam ka¿dego punka, metalowca czy skina a z imienia to po³owy klasy nie pamiêtam, nie mówiac ju¿ o nazwiskach, nigdy nie bywam jna jakis zjazdach klasowych itd, zreszt± nawet na 100dniówkê nie chcia³o mi sie i¶æ i za kasê co mia³a na ni± pój¶c to z koleg± imprezowa³em parê dni
no wiêc chodzi ¿e ten ca³y "etos" to jeba³ i jebie wioch±, a to gdzie siê ktos uczy/uczy³ to nie ma znaczenia, paru mych dobrych kumoli koñczy³o zawodówki, po latach nawet ukoñczyl iwieczorowe licea, a teraz grubo po 30stce pisz± prace magisterskie. Z koleji niektórzy z liceum czy studiów to takie wiochmeny czy kulturalne ¶limaki ¿e normalnie jak siê mijam na ulicy to mi siê nie chce cze¶æ mówiæ
a co do "polskiego oja i punka" to kto co lubi, mi sie wiele kapel podoba, bo w sumie nie tylko o muzykê tu chodzi ale o pewien styl bycia, ¿ycia, powi±zania kole¿eñskie, dystans do pewnych spraw itd. generalnie o "klimat" a nei pierdolenie o tym ¿e w kapeli X to na 2 stopy napierdala perka, a w kapeli Y gitarzysta potrafi odgrywaæ solówki jimiego hendriksa
[a swoj± droga wlasnie.... mowa o Polsce i Anglii ja wlasciwie przez wieksza czesc tematu pisalem o calosci zjawiska.
r27 a co do polskiego....... i o to w³a¶nie chodzi . Co ja mog³em powiedzieæ o polskim oi w '92 roku po fascynacji takimi kapelami jak Angelic Upstarts ,4 Skins , Sham 69 , the Business - sami sobie odpowiedzcie Ale to jest tak jak z filmem "Sami swoi " tylko my go rozumiemy i trzeba siê cieszyæ z tego co mamy Podobna sytuacja by³a z punk - rockiem gdy u nas takie kapela jak W.C. , Dezerter , Xenna uczy³y siê graæ to na zachodzie takie tuzy jak Exploited , G.B.H , U.K.Subs , Dead Kennedys napierdala³y takiego punka ¿e ja po koncercie U.K.Subs w '83 wyszed³em otumaniony i zosta³o mi to do dzi¶ Amen
a swoj± droga wlasnie.... mowa o Polsce i Anglii ale pozwolê sobie wspomniec o Evil Conduct. Oni graja tak prostego oja ze chyba prosciej sie juz nie da, a zobaczcie jak to robi±!!! dla mnie ta kapela to teraz czo³ówka ¶wiatowa
a no w³a¶nie. w angielskim oi brakuje, jak dla mnie, humoru. te wszystkie kapele graj± siermiêgê. jedne bardziej sprawnie inne mniej ale wszystkie do¶æ topornie. stoj± sztywno na scenie, bez ruchu tudzie¿ gro¿± piê¶ciami, robi± gro¼ne miny i takie tam... wygl±da to jakby siê mieli za chwilê zesraæ jedynymi kapelami z oryginalnymi pomys³ami i graj±cymi z jajem s± w tej chwili Hard Skin, Geoffrey Oi!Cott i The Gonads na szczê¶cie pojawi³a siê ostatnio nowa zespo³a wyró¿niaj±ca siê z po¶ród reszty
no wiesz, to taka konwencja stylu, np jak spiewaja gorale to dlonie maja na biodrach, podskakuja i tupia, i co zwrotke gizdza albo krzycza hej!
Podobna sytuacja by³a z punk - rockiem gdy u nas takie kapela jak W.C. , Dezerter , Xenna uczy³y siê graæ to na zachodzie takie tuzy jak Exploited , G.B.H , U.K.Subs , Dead Kennedys napierdala³y takiego punka ¿e ja po koncercie U.K.Subs w '83 wyszed³em otumaniony
no wiêc chyba o wrazeniach "muzycznych" to nie ma co gadaæ, bo gdyby cz³owiek sie tylko na czyms takim skupia³ to by sie okaza³o ¿e wszystkie polskie zespo³y to gówno a tak ka¿dy ma swoje legendy i wspomnienia
przecie¿ do Polski na prze³omie80/90tych i pó¼niej to nie przyje¿d¿a³a "czo³ówka sceny" ale tacy pasjonaci/ryzykanci..co to pierdolili kasê a woleli "prze¿yæ przygodê"
dopiero jak oni przetarli szlaki to siê zaczê³y pojawiaæ inne kapele
a we wtorek w gwincie na uk subs trzeba siê najebaæ
O ja pierdolê, co za rozkmina na 10 stron. W metalu tego nie ma: kto jest tru, a kto student.
Choæ dla mnie osobi¶cie wszyscy którzy s³uchaj± black-, death-, doom- symphonic- i innych pedalstw poza thrashem to studenciaki.
Choæ dla mnie osobi¶cie wszyscy którzy s³uchaj± black-, death-, doom- symphonic- i innych pedalstw poza thrashem to studenciaki Dobrze prawi,wodki mu polac
Czym innym jest prostota a czym innym prostactwo,mysle ze polskie kapele Oi technicznie nawet daja rade(choc sie nie znam,gitare mialem moze ze 3 razy w rekach),ale wokalnie i tekstowo to nieraz az zygac sie chce. Moze jakby niektore kapele zaczely spiewac po wegiersku albo w cerkiewno-slowianskim to poziom by sie podniosl?
a co to zmieni ze bêd± ¶piewaæ w innym jêzyku ? wszystkie kapele oi! na ca³ym ¶wiecie ¶piewaj± o tym samym , przet³umacz sobie teksty z niemieckiego czy amerykañskiego na polski i wyjd± jeszcze wiêksze ¶miechy ni¿ te nasze kilka polskich zapaleñców
no ale polak jak to polak musi siê do czego¶ przyjebaæ bo inaczej by³by chory
a co to zmieni ze bêd± ¶piewaæ w innym jêzyku ? Jest nadzieja, ¿e je¶li tekst bêdzie w jakim¶ niezrozumia³ym dla bia³ego cz³owieka narzeczu, to przy s³uchaniu gêba nie bêdzie siê rumieniæ z za¿enowania.
nie wiem jak tam w metropoliach ale na wsi u mnie na roku by³o wielu "prawdziwych studentów" studiowa³em w tym samym czasie na 2 ró¿nych kierunkach i w systemie zaocznym "prawdziwych studentów" faktycznie nie by³o
ale gdyby¶my chcieli byæ obiektywni, to mogliby¶my pokusiæ siê o sarkazm i zapytaæ czy takie zachowania jak np. chlanie pod chmurk± z gwinta, albo zasypianie na stole w knajpie, "jebi±" wielkomiejskim sznytem i salonowym obyciem
powiedzenie "jebanie wioch±" to bycie ¶limakiem, cip±, pizd± itd. nie ma to nic wspólnego z miastem czy wsi±
ale nie zgodzê siêz opini±, ¿e, tak jak piszesz, "nie ma znaczenia" w ogóle.
dla mnie nie ma, albo ktos jest ok albo nie jest
dla mnie nie ma, albo ktos jest ok albo nie jest
Czyli rozumiem, ¿e dopuszczasz mo¿liwo¶æ, ¿e kto¶ mo¿e byæ "ok" pomimo tego, ¿e mo¿esz z nim pogadaæ jedynie o pogodzie i cenie skupu ¿ywca?
¿e dopuszczasz mo¿liwo¶æ, ¿e kto¶ mo¿e byæ "ok" pomimo tego, ¿e mo¿esz z nim pogadaæ jedynie o pogodzie i cenie skupu ¿ywca?
oczywi¶cie
A których by³o wiêcej? Tych "prawdziwych" czy tych normalnych? w sumie nie wiem bo ze zbyt ma³± ilo¶ci± osób zawiera³em jakie¶ bli¿sze znajomo¶ci
[ Dodano: |28 Sty 2010|, 2010 11:35 ]
zWWA napisa³/a: Wrzosek napisa³/a: Ale w sensie, ze co? ¯e ci którzy siê takim tekstem pos³uguj± zaliczyli kiedys gwa³t zbiorowy przeprowadzony przez bandê napalonych licealistów?
w sensie ¿e np w m³odo¶ci twoja to¿samo¶æ opiera³a siê na opozycji wobec pogardzanej i "lalusiowatej" m³odzie¿y z liceum jednak niewiem czy faktycznie tak jest, tak sobie to wymy¶li³em bo u mnie zachodzi³ podobny mechanizme
Czekaj, czekaj! Czy Ty sugeruejsz, ¿e ja pos³uguje siê tak± dychotomi±? Przecie¿ w³a¶nie chodzi mi o to, ¿e takie klasyfikowanie to g³upota.
zasugerowa³em ¿e twoje uparte wy¶miewanie absolwentów liceów wyrasta z takiego podzia³u z czasów nastoletnich, nie pisa³em czy jest to m±dre czy g³upie
twierdzisz ¿e konsekwentnie w tym temacie klasyfikujesz ludzi na tych z liceów i na tych lepszych po to ¿eby wykazaæ ¿e taki podzia³ to g³upota?
zreszt± takie nastoletnie podzia³y w sensie "my i oni" to normalka, chyba ka¿dy w czym¶ takim uczestniczy³
oczywi¶cie
Rozumiem. Z tym, ¿e ja jednak bardziej sobie ceniê te osoby, które oprócz tego, ze s± "ok" w Twoim rozumieniu, to jeszcze dodatkowo obcowanie z nimi daje jak±¶ "po¿ywkê" dla umys³u, a do tego ju¿ wykszta³cenie siê przydaje.
dobra bije siê w pier¶, ¼le zrozumia³em ten fragment
r27 napisa³/a: nie kumam o co chodzi z tym liceum, ¿e niby "¶miesznie"
¯e niby ci z liceów to ciapciaki, piêknoduchy i pewnikiem peda³y = bieda... (ekwiwalentem tego powiedzenia jest "muzyka dla studentów")
A naj¶mieszniejsze, ¿e tym tekstem pos³uguj± siê najczê¶ciej liceali¶ci/studenci, którym siê wydaje, ¿e s± najkumatsi z ca³ej wsi i maj± w zwi±zku z tym poczucie wy¿szo¶ci nad reszt± t³uszczy. To zreszt± nie tylko tutejsza specyfika. Placki z h-c.pl tez siê tak pompuj±.
pogrubione zdanie nie wiedzieæ czemu potraktowa³em jako twoj± opinie, mój b³±d, g³upio mi teraz
to jeszcze dodatkowo obcowanie z nimi daje jak±¶ "po¿ywkê" dla umys³u, a do tego ju¿ wykszta³cenie siê przydaje.
a w euro2012 wierz±?
"90%" ludzi koñczy "jakie¶" studia, a Ci, którzy tego nie robi± s± lekko niedorozwiniêci. Niedorozwiniêtym to trzeba byæ ¿eby takie bzdury pisaæ
mam tak samo zdzisiek
a te 90% koñcz±cych studia to wynik d³ugotrwa³ego bezrobocia w Polsce, wiêkszo¶ci te studia do niczego nie s± potrzebne, no bo kierunki które koñcz± to najczêsciej jakie¶ niepotrzebne
Niedorozwiniêtym to trzeba byæ ¿eby takie bzdury pisaæ
Kolejny "czytaj±cy inaczej"
A ten fragment widzia³e¶:
No chyba, ¿e masz zamiar mnie przekonywaæ, ¿e odsetek Ukraiñców p³ywaj±cych na lotniskowcach w¶ród osob bez wykszta³cenia jest wy¿szy ni¿ osób, które nie s± "mamejami" i przeczyta³y wiêcej ni¿ dwie ksi±¿ki w gronie wykszta³conych.
Chyba nie bêdzie siê wyg³upiaæ.
mam tak samo zdzisiek
a te 90% koñcz±cych studia to wynik d³ugotrwa³ego bezrobocia w Polsce, wiêkszo¶ci te studia do niczego nie s± potrzebne, no bo kierunki które koñcz± to najczêsciej jakie¶ niepotrzebne
¦wiête s³owa. Ka¿dy zna takie przypadki. W Polsce koñczy³ jak±¶ psychologie, socjologie czy te¿ prawo, w "podejrzanych" prywatnych uczelniach. A obecnie stoi na zmywaku w Szwecji czy Anglii. Niestety wiêkszo¶æ absolwentów tych prywatnych uczelni (tak¿e pañstwowych) niczym siê nie ró¿ni od ludzi którzy ukoñczyli zawodówki, technika czy licea. Nie mo¿na tak generalizowaæ. Jeden ukoñczy³ studia to inteligentny wykszta³cony m±dry osobnik a ten co nie, to „g³upek”.
W Polsce koñczy³ jak±¶ psychologie, socjologie czy te¿ prawo, w "podejrzanych" prywatnych uczelniach. A obecnie stoi na zmywaku w Szwecji czy Anglii. Niestety wiêkszo¶æ absolwentów tych prywatnych uczelni (tak¿e pañstwowych) niczym siê nie ró¿ni od ludzi którzy ukoñczyli zawodówki, technika czy licea
+
A ten fragment widzia³e¶: Widzialem,natomiast nie wiem co chciales parafrazowac,nie sledzilem dyskusji mea culpa.
Chyba pora wydzieliæ kolejny temat.
Jak to dobrze ¿e to w internecie bo gdyby tak na jakim¶ gigu to dosz³o by do ustawki
a potem by te ustawke rozkminiali na forach
Chyba pora wydzieliæ kolejny temat.
kurwa to jest wlasnie wydzielony temat
wydziele nastepny i znowu bedzie to samo
Jak to dobrze ¿e to w internecie bo gdyby tak na jakim¶ gigu to dosz³o by do ustawki wyksztalciuchy kontra chlopaki z zawodowki, to trzeba kiedys faktycznie wprowadzic w zycie
a jak ktos jest tylko po liceum i po jednorocznym studium?
wpierdol
a jak ktos jest tylko po liceum i po jednorocznym studium?
Nie boj nic,bedziemy trzecia sila i sposcimy wpierdol i wyksztalciuchom i nieukom
Wole s³uchaæ opowie¶ci ukraiñca po zawodówce który przez 3lata p³ywa³ na radzieckim lotniskowcu ni¿ jakiej¶ spedalonej mameji która w ¿yciu przeczyta³a ze dwie ksi±¿ki,ale uwa¿a sie za Bog wie kogo bo starzy zaplacili jej za prywatne studia prawnicze to ja mam lepszego pacjenta: kolo skoñczy³ prawo na renomowanej uczelni, niedawno zda³ egzamin na sêdziego i jest dumny z tego ¿e "przeczyta³ tylko ³yska z pok³adu idy", jest takim burakiem ¿e a¿ mi go ¿al ale w s±downictiwe siê sprawdzi idealnie
a jak ktos jest tylko po liceum i po jednorocznym studium?
Nie boj nic,bedziemy trzecia sila i sposcimy wpierdol i wyksztalciuchom i nieukom Ja mam tylko liceum (matura), bez ¿adnego studium. Mogê nale¿eæ do Waszej bandy?
A co z po³±czeniem technikum i licencjata?? Jestem cool czy nie?
Wole s³uchaæ opowie¶ci ukraiñca po zawodówce który przez 3lata p³ywa³ na radzieckim lotniskowcu ni¿ jakiej¶ spedalonej mameji która w ¿yciu przeczyta³a ze dwie ksi±¿ki,ale uwa¿a sie za Bog wie kogo bo starzy zaplacili jej za prywatne studia prawnicze to ja mam lepszego pacjenta: kolo skoñczy³ prawo na renomowanej uczelni, niedawno zda³ egzamin na sêdziego i jest dumny z tego ¿e "przeczyta³ tylko ³yska z pok³adu idy", jest takim burakiem ¿e a¿ mi go ¿al ale w s±downictiwe siê sprawdzi idealnie
b³±dzisz wiêcej takich buraków jest po egzaminie na aplikacje w tym roku, dajmy na ten przyk³ad radcowsk±, z do¶wiadczenia wiem, ¿e ta 'nowa fala' radców, tudzie¿ adwokatów to banda ludzi, którzy przesligiwali siê na studiach a teraz zgrywaja yntelygencje, która nie potrafi wype³nic wniosku o wpis do krs.
co do s±downictwa to nie jest tak ¼le, owszem zdarzaj± siê wtopy na szczeblach rejonowych czasem tez i okregowych. ale to moje obserwacje zapewnie nie miarodajne z miasta poznania
¿e ta 'nowa fala' radców, tudzie¿ adwokatów to banda ludzi, którzy przesligiwali siê na studiach a teraz zgrywaja yntelygencje, która nie potrafi wype³nic wniosku o wpis do krs. a ta "stara fala' to jedna wielka banda chuja, nie ma gorszej grupy zwodowej ni¿ "palestra"
¿e ta 'nowa fala' radców, tudzie¿ adwokatów to banda ludzi, którzy przesligiwali siê na studiach a teraz zgrywaja yntelygencje, która nie potrafi wype³nic wniosku o wpis do krs. a ta "stara fala' to jedna wielka banda chuja, nie ma gorszej grupy zwodowej ni¿ "palestra" stara fala to stara fala, komuch jaki jest ka¿dy widzi, czy jest adwokatem czy "derektorem" to nie robi wielkiej ró¿nicy co do nowej fali to zapewne chodzi o to, ¿e od paru lat egzaminy na aplikacjê (zw³aszcza radcowsk±) robi± siê coraz prostsze, w zesz³ym roku zupe³nie przeciêtny absolwent prawa na dobrej uczelni (prawo na dobrych uczelniach koñczy te¿ mnóstwo t³umoków, chyba nie trzeba przypominaæ) móg³ zdaæ
w zesz³ym roku zupe³nie przeciêtny absolwent prawa na dobrej uczelni (prawo na dobrych uczelniach koñczy te¿ mnóstwo t³umoków, chyba nie trzeba przypominaæ) móg³ zdaæ
w czym problem? w koñcu o to chodzi by PRZECIÊTNY absolwent prawa móg³ pracowaæ jako prawnik
w zesz³ym roku zupe³nie przeciêtny absolwent prawa na dobrej uczelni (prawo na dobrych uczelniach koñczy te¿ mnóstwo t³umoków, chyba nie trzeba przypominaæ) móg³ zdaæ
w czym problem? w koñcu o to chodzi by PRZECIÊTNY absolwent prawa móg³ pracowaæ jako prawnik Problem jest taki sam jak w tym ¿e 90% ludzi koñczy studia - przeciêtny absolwent prawa gówno siê zna na prawie. I tu i tu wina oczywi¶cie le¿y po stronie uczelni (mój promotor ostatnio ¿ali³ siê ¿e zaczyna w±tpiæ w to co robi, ale ma miêkkie serce wiêc dwój nie stawia - zero faszyzmu ), ale to obni¿ania poprzeczki dla aplikantów w ¿aden sposób nie usprawiedliwia. Jestem za wyjebaniem aplikacji w pizdu, ale "rozmiêkczanie" jest gorsze ni¿ stan obecny.
ale to obni¿ania poprzeczki dla aplikantów w ¿aden sposób nie usprawiedliwia no te 3 lata potem trzeba naginaæ w kancelarii, biegaæ po s±dach i na koniec do¶æ trudny egzamin....do prawa jak do wielu innych rzeczy nie trzeba byæ zbytnio lotnym, praktyka i bywanei w s±dzie zrobi cuda nawet z przeciêtniaka
Ja mam tylko liceum (matura), bez ¿adnego studium. Mogê nale¿eæ do Waszej bandy? Jak postawisz pol litra to pogadamy
Moze i cuda sie zdarzaja,ale wciaz w tym zawodzie zdarzaja sie pol analfabeci ktorzy do zadnej normalnej roboty by sie nienadawali,moze co najwyzej do roznoszenia ulotek Mialem stycznosc z prawnikami i to z roznych perspektyw-naprawde te przyklady debilizmow prawniczych ktore nieraz opisuje Urban to jeszcze male piwo
jebie mnie jakis tam urban, znam to ¶orodowisko do¶æ dobrze, w "palestrze" nie liczy siê "elokwencja" i tym podobne pierdo³y, liczy siê skuteczno¶æ, dobry adwokat/radca to typ krêcony co potrafi zblatowac sêdziego/bieg³ego/prokuratora musi umieæ zbajerowaæ klienta i wyci±gn±æ kasiorê...a ten pizda urban to naprawdê uderza w target pt. 'wsiowe prymitywy' bo tylko taki target wierzy w 'prawne debilizmy' a nie w to ¿e to wszystko starannie zaplanowane
kurwa ch³opaku ty lepiej poczytaj co dzis robi± 'profesory' od reformy emerytalnej, wg urbanowskiej logiki to by³y 'debile' itd. a wg mej logiki to kolesie co dzi¶ naginaja w funduszach jak prof. Góra, czyli lepsze cwaniaki
pizdy to MY JESTE¦MY BO £YKAMY KITY
i tyle w temacie
pizdy to MY JESTE¦MY BO £YKAMY KITY Kto lyka,ten lyka
Mnie urban tez jebie ale gdy prawnik pisze np. tak
Pragne zaznaczyc ze swoja wyzej wymieniona decyzja pana komornika dziala rownierz na niekorzy¶æ moich wierzycieli,bo je¶li ja umre ¶mierci± glodowa to kto splaci moje d³ugi,tym z³odziejom pochodzenia ¿ydowskiego ¿yj±cych z lichwy
No to kurwa lapy opadaja
czytanie NIE jednak wzbogaca horyzonty: prawnicy to nie tylko skonczone debile - lecz najwieksze cepy wsrod nich to pogrobowcy szalenca Dmowskiego
to kto splaci moje d³ugi,tym z³odziejom pochodzenia ¿ydowskiego ¿yj±cych z lichwy ale to chyba oczywiste ¿e w¶ród miêdzynarodówki lichwiarskiej osoby pochodzenia ¿ydowskiego s± nadreprezentatywne, widaæ ten prawnik to kumaty gosæ a nie jaka¶ nêdzna prokuratorzyna czy sêdzina zaczytana w GW
Ale tu chyba nie chodzi o to, CO napisa³, lecz JAK to zrobi³.
jak mo¿e siê nauczyæ biegaj±c po s±dach, to mo¿e siê te¿ nauczyæ z ksi±¿ek do egzaminu na aplikacjê zreszt± nikt mu biegaæ po s±dach na studiach nie broni przecie¿ ten niby trudny egzamin i ograniczona ilo¶æ miejsc na aplikacjach radcowskich/adwokackich by³a po to by "stara fala" nie mia³a ¿adnej konkurencji, wiêc poluzowanie zasad przyjmowania jest jak najbardziej wskazane bo jakim¶ cudem na te wcze¶niejsze aplikacje dostawa³a siê garstka wybitnych i mnóstwo "rodziny i przyjació³ królika". Na studiach mo¿esz sobie chodziæ po s±dach jako widz, pracuj±c w kancelarii masz do rozwiazywania konkretne przypadki i na podstawie tego nabierasz do¶wiadczenia zawodowego. A na koniec masz do¶æ trudny egzamin który dopuszcza ciebie do zawodu.
przecie¿ ten niby trudny egzamin i ograniczona ilo¶æ miejsc na aplikacjach radcowskich/adwokackich by³a po to by "stara fala" nie mia³a ¿adnej konkurencji, wiêc poluzowanie zasad przyjmowania jest jak najbardziej wskazane bo jakim¶ cudem na te wcze¶niejsze aplikacje dostawa³a siê garstka wybitnych i mnóstwo "rodziny i przyjació³ królika". ograniczonej ilo¶ci miejsc nie ma ju¿ od dawna, i nikt rozs±dny nie chce ¿eby wraca³a. oczywi¶cie krewni i znajomi starego betonu i tak dostan± cynk co bêdzie na egzaminie na studiach mo¿esz sobie porobiæ w kancelarii jako parobek, w Warszawie mo¿esz jakie¶ grosze za to dostaæ nawet, mo¿e to plotka, ale podobno poza Warszaw± aplikantom siê z regu³y nie p³aci - to jaka¶ masakra. ju¿ wiêkszy sens by mia³o ¿eby biegali za darmo na studiach a do trudnego egzaminu mogli podej¶æ od razu, bez 3 lat p³acenia za to ¿e pozwala im siê ³askawie zapierdalaæ.
Nie przesadzaj, nikt nie wyk³ada jak byæ chujem, po co mieliby sobie i swoim dziatkom kszta³ciæ konkurencjê. A co to dla nich za konkurencja?Oni sobie moga wlasnie pozwolic na szczerosc
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|