|
O Balcerowiczu raz jeszcze |
WIEŻA WIDOKOWA JAGODA
ciekawy tekst znalaz³em w sieci:
Kilka przyk³adów geniuszu Balcerowicza - Spowodowa³ osiemnastomiesiêczne (!) zamro¿enie kursu dolara, przy równoczesnym, siêgaj±cym 90% rocznie (!!), bankowym oprocentowaniu kapita³u z³otówkowego, co pozwoli³o niebieskim ptakom ca³ego globu przywie¶æ nad Wis³ê wagony dolarów, a kilkana¶cie miesiêcy pó¼niej wywie¼æ znad Wis³y dwa i pó³ raza tyle (prawie 250%!!!). Za ten wymarzony "numer" cwaniacy Wschodu i Zachodu winni solidarnie wznie¶æ panu Balcerowiczowi pomnik o wysoko¶ci Wie¿y Eiffla, i to ze szczerego z³ota, którego ciê¿ar by³by lichym u³amkiem ich "doli". Historia ekonomii zna niewiele finansowych "przekrêtów", które mia³y skalê porównywaln±. - Wych³adza³ gospodarkê podczas gdy nale¿a³o j± podgrzewaæ. - Sprzeda³ polskie zloto (ponad 150 ton) kiedy by³o w absolutnym do³ku cenowym. Polska straci³a na tym ok. 2,5 mld dolarów. - Przeszed³ w rozliczeniach zagranicznych z rozliczeñ dolarowych na euro w momencie wprowadzenia euro, a wiec nieustabilizowanym kursie. Po tym euro spad³o z $1,15 do $0,89. A wiec si³a nabywcza polskiej rezerwy walutowej spad³a o prawie 30%, czyli ok. 15 mld$. - Ostatnie jego posuniêcia s± wrêcz fatalne. Przy prawie zerowej inflacji utrzymywanie stóp na tak wysokim poziomie jest czystym absurdem. W USA w podobnej sytuacji stopy spad³y poni¿ej 2%. - Panu Balcerowiczowi pomyli³y sie role jak± powinien spe³niaæ pieni±dz w gospodarce. Pieni±dz ma spe³niaæ s³u¿ebna rolê wzglêdem gospodarki i rozwoju kraju a nie odwrotnie jak to sie zdaje panu Leszkowi B.Geniusz Balcerowicz zaciagnal kredy i ulokowal w obligach USA - 30 mld Dolarow!! Przy kursie dolara ponad 4 zl. Na ten cel wyemitowano obligacje - wiekszosc na dlugi okres o stalym procencie - 15% i wiecej. Obligacje USA byly na 1-2% Polska na tym stracila na przestrzeni lat ponad 100 mld USD - ukrywanych jako straty NBP. itd, itd, itd... I oto ten gwiazdor trz±s³ Polsk± gospodark±, co czyni j± permanentnym d³u¿nikiem, bez koñca sp³acaj±cym d³ugi bole¶niejsze ka¿dego roku. Za co kochaj± go wszyscy finansowi spekulanci tej Ziemi. Na pocz±tku lat 90-tych ten geniusz podniós³ oprocentowanie kredytów ju¿ wziêtych z 8 do 40%. Dziêki tej wspania³ej decyzji tysi±ce polskich firm zbankrutowa³o i powsta³o du¿e bezrobocie. Wkraczaj±ce na nasz rynek zachodnie firmy nie mia³y specjalnie z kim konkurowaæ, ale mia³y za to tani± si³ê robocz±, do dnia dzisiejszego zreszt± wiele siê w tym temacie nie zmieni³o. Nic wiêc dziwnego ,¿e na zachodzie go chwal±, bo dzia³a³ i dzia³a w ich interesie, ale nikt go tam nie zatrudni, bo prywatnie uwa¿aj± go za zdrajcê. Przypomnê , ¿e Balcerowicz równie¿ macza³ swoje paluchy w wyprzeda¿y prawie ca³ego polskiego sektora bankowego w zachodnie rêce za 10% warto¶ci. Wyprzedano ponad 80% polskich banków-tak w³asnie wygl±da polityka w Polsce, wiêc nie dziwcie siê , ¿e tu dobrze nigdy nie bêdzie.
Plan Balcerowicza Gdy przyjrzymy siê sytuacji gospodarczej i spo³ecznej naszego kraju po szesnastoletnim okresie tzw. transformacji ustrojowej, wyra¼nie widzimy, ¿e Polska znajduje siê na kolejnym ostrym wira¿u swej historii. Jaki jest bilans zysków i strat po tzw. przyspieszonej prywatyzacji (czytaj: grabie¿y) maj±tku narodowego oraz wej¶ciu naszego kraju do Unii Europejskiej? (1, 2, 3, 4, 5) Istotê przemian gospodarczo-ustrojowych po 1989 roku dosyæ dobrze oddaje sformu³owanie "wielki przekrêt". Przyczyna obecnego kryzysu gospodarczego tkwi w³a¶nie w przekrêtach, które mia³y miejsce w ci±gu ostatnich 16 lat, gdy¿ w trakcie próby budowy kapitalizmu po komunizmie - w toku tzw. restrukturyzacji przemys³u po 1989 roku, prowadzonej przez ekipy rz±dowe ró¿nych barw - dosz³o do prawie darmowej wyprzeda¿y wiêkszo¶ci narodowego maj±tku obcym inwestorom. Okres ten to bezprecedensowe w skali ¶wiata ogo³ocenie Narodu Polskiego z jego w³asno¶ci. Nie byle jaki to przekrêt, w którym maj±tek banków i przemys³u zosta³ up³ynniony za mniej wiêcej 10 proc. jego rzeczywistej warto¶ci. Na tak± to ogromn± skalê zosta³o okradzione spo³eczeñstwo, ¿eby zainkasowaæ prowizje, stanowi±ce tylko nik³y procent warto¶ci sprywatyzowanego kapita³u. Pozbawiona zysków (nale¿nych ju¿ teraz zagranicznym w³a¶cicielom) pañstwowa gospodarka staje siê kapitalistyczna, choæ w kraju zostaj± tylko dochody z pracy, czyli p³ace. Z obcym kapita³em i lokaln± si³± robocz± (prac±) Polska staje siê krajem, który niejako musi ¿yæ z dnia na dzieñ, z "go³ej" pensji. Mo¿liwo¶ci zakumulowania w³asnego kapita³u wy³±cznie w oparciu o zarobki pracownicze (ci±gle wielokrotnie mniejsze ni¿ w innych krajach UE) s± nik³e. Bez w³a¶ciwej polityki pañstwa równie ma³e s± szanse na wyrwanie siê z niefortunnej sytuacji, gdzie tylko praca jest w³asna. W kontek¶cie tych przemian w³asno¶ciowych mo¿e nasun±æ siê jeszcze bardziej czarny scenariusz, mianowicie, ¿e w "niekompletnym kapitalizmie" nie chodzi ju¿ wcale o relacje poddañstwa miêdzy Polakami, w³a¶ciwie bez kapita³u, a innymi narodami, które ten kapita³ w wiêkszo¶ci przejê³y. Istot± przemian ustrojowych jest wiêc nie uwolnienie Narodu, ale jego zniewolenie. Prawdziwe skutki tych zmian w gospodarce, w jej systemie instytucji, mog± byæ w pe³ni zauwa¿one, kiedy chora gospodarka znajdzie ju¿ wyraz w chorej polityce. Z gospodark± g³ównie w rêkach zagranicznych mo¿na oczekiwaæ, ¿e polityka te¿ mo¿e przej¶æ w rêce zagraniczne, gdy¿ bardzo trudno oderwaæ politykê od gospodarki. Wtedy raczej trudny do ogarniêcia fakt pozbawienia Narodu jego kapita³u znajdzie ju¿ prze³o¿enie na namacalny bieg ¿ycia politycznego. Znalaz³y siê bowiem partie (SLD, UP, SDPL, PO, SD), które przystosuj± siê do odmiennej rzeczywisto¶ci, wi±¿±c swój los z obcym kapita³em. Naj³atwiej to przyjdzie tzw. liberalnym o¶rodkom, których dotychczasowe dzia³ania pozwoli³y obcemu kapita³owi wykluczyæ z gry polski kapita³.
Plan Balcerowicza, czyli brak planu i szans dla Polski Siedemna¶cie lat temu og³oszono Narodowi, ¿e ca³a gospodarka jest do niczego. Nale¿y wiêc dokonaæ prywatyzacji ca³ej gospodarki, by po sprywatyzowaniu poprzez lepsze zarz±dzanie sprostaæ panuj±cej w kapitalizmie konkurencji. Wmawiano nam, ¿e prywatyzowane zak³ady warte s± tyle, ile gotów jest zap³aciæ kupuj±cy. Abstrahuj±c od demagogii powy¿szego stwierdzenia, narzuca siê podstawowe pytanie - do kogo zosta³a skierowana oferta sprzeda¿y? Przecie¿ nie do polskiego spo³eczeñstwa, które by³o i jest ubogie i nie posiada w³asnego kapita³u. Kto wiêc móg³ byæ potencjalnym nabywc± prywatyzowanych zak³adów? Formalnie kapita³ obcy. Rodzime "elity" te¿ nie dysponowa³y odpowiednimi sumami. Okaza³o siê jednak, ¿e niektórzy niezbêdny kapita³ mogli pozyskiwaæ w bankach, przy przychylno¶ci "swoich", niewymagaj±cych koniecznych zabezpieczeñ gwarancyjnych. Ze sp³at± kredytów bywa³o ró¿nie. "Wybrani przedstawiciele spo³eczeñstwa" z tzw. uk³adów mogli te¿ korzystaæ z "okazji" wynikaj±cych z niedoskona³ych przepisów, za spraw± których powsta³y afery: alkoholowe, tytoniowe, rublowe, FOZZ, wêglowe, spó³ek nomenklaturowych na obrze¿ach i wewn±trz pañstwowych (spo³ecznych) zak³adów. O tym siê mówi³o, pisa³o, ale nic ponadto. Dla ul¿enia budowniczym polskiego kapitalizmu, tej awangardzie nowego systemu, doprowadzono do zapa¶ci finansowej olbrzymi± liczbê przedsiêbiorstw. Jak osi±gniêto ten zamierzony cel? Sposób by³ prymitywnie prosty. Jak doskonale pamiêtamy, firmy w PRL-u nie dysponowa³y w³asnym kapita³em - bo nie mo¿na inaczej powiedzieæ o skromnych ¶rodkach, umo¿liwiaj±cych funkcjonowanie firmy z miesi±ca na miesi±c. Kiedy brakowa³o na wyp³atê zobowi±zañ wobec za³ogi, bank udziela³ niskooprocentowanego kredytu. By³o to dzia³anie rutynowe. W tej sytuacji wystarczy³o dokonaæ blokady kredytowej, aby przedsiêbiorstwo pañstwowe lub inn± firmê, której w³a¶cicielem by³o pañstwo, wystêpuj±ce jednocze¶nie w roli ustawodawcy, doprowadziæ przez to pañstwo do bankructwa. W okresie tzw. przemian zanotowano pierwszy przypadek w historii ¶wiata, ¿eby pañstwo (czytaj: rz±dz±ca nim, uw³aszczona na bazie zagrabionego maj±tku narodowego nomenklatura) celowo doprowadza³o do bankructwa swoj± gospodarkê. Dokonano destrukcji ca³ej gospodarki pañstwa. By niczego nie pomin±æ w destrukcyjnym dzia³aniu, otwarto na o¶cie¿ granice. Kazano gospodarce socjalistycznej, ju¿ mocno nadwerê¿onej, konkurowaæ z gospodark± kapitalistyczn±, maj±c± ogromne do¶wiadczenie, zaplecze, potê¿ne wsparcie tradycji i olbrzymi kapita³ w³asny, uzupe³niony otrzymanym za bezcen kapita³em banków pañstw Europy Centralnej. Przypomnijmy: nasza gospodarka, zarz±dzana centralnie, nie dysponowa³a w³asnym kapita³em, by o innych sprawach ju¿ nie wspominaæ. Otwarto rynek zbytu dla towarów produkcji zachodniej, nic nie daj±c w zamian rodzimemu przemys³owi. Sta³o siê to norm± i standardem polskich przemian ustrojowych, rozpoczêtych przez ekipê Unii Wolno¶ci (Tadeusz Mazowiecki, Leszek Balcerowicz, Janusz Lewandowski) i kontynuowanych przez towarzyszy z SLD i UP w ramach uk³adu pookr±g³osto³owego.
Oficjalne za³o¿enia tzw. planu Balcerowicza by³y skoncentrowane zasadniczo na trzech parytetach: 1) zd³awienie inflacji, 2) wprowadzenie wewnêtrznej wymienialno¶ci polskiej waluty, 3) wprowadzenie praw rynkowych w gospodarce. Aby zrealizowaæ powy¿sze za³o¿enia, wprowadzono trzy czynniki: a) lichwiarskie stopy procentowe w bankach, b) wewnêtrzn± wymienialno¶æ z³otego, c) liberalizacjê przepisów celnych, które zgodnie z za³o¿eniami praw rynkowych mia³y samoczynnie pobudzaæ polsk± gospodarkê, od wielu lat, miêdzy innymi na skutek stanu wojennego, bêd±c± w stanie recesji. Mia³a zadzia³aæ niewidzialna moc praw rynkowych i pobudziæ gospodarkê do wzrostu i konkurencyjno¶ci. Ten plan zacz±³ realizowaæ rz±d, który bêd±c w imieniu Narodu zastêpczym w³a¶cicielem gospodarki, mia³ naj¶wiêtszy obowi±zek zadbaæ o powodzenie i stan posiadania pañstwa i wszystkich jego obywateli. Jaki móg³ byæ efekt takiego planu - przy szczególnej specyfice polskiej gospodarki, osadzonej przez ostatnie dziesiêciolecia w strukturach RWPG i kieruj±cej swój produkt przede wszystkim do wschodniego s±siada, który tak¿e sta³ siê bankrutem i móg³ p³aciæ rublow± makulatur± - mo¿na by³o przewidzieæ. Bankructwo gospodarki Jak wiemy, na pocz±tku przemian nie zbankrutowa³a ca³a gospodarka. Egzystencjê mogli zachowaæ: energetyka, przemys³ paliwowy, eksporterzy surowców posiadaj±cych wcze¶niej przetarte rynki zbytu (mied¼, siarka). Katastrofa dotknê³a ca³e ga³êzie przemys³u, takie jak: - przemys³ metalowy, - przemys³ zbrojeniowy, - przemys³ pracuj±cy na potrzeby budownictwa (fabryki domów, cementownie), - prawie 100 proc. PGR i RSP, - wiêkszo¶æ przemys³u rolno-spo¿ywczego, - górnictwo, - hutnictwo, - przemys³ stoczniowy, - marynarka handlowa i rybo³ówstwo, - przemys³ tekstylny. Wiele zak³adów, dokonuj±c ogromnego wysi³ku, obroni³o siê w pierwszej fazie przemian, ale podupad³o w dalszej kolejno¶ci b±d¼ te¿ boryka siê z trudno¶ciami do dzisiaj. Komu i czemu mia³ s³u¿yæ tzw. plan Balcerowicza? Rozumuj±c logicznie, kiedy rz±d wprowadza plan, powinien on s³u¿yæ pañstwu i spo³eczeñstwu. Wynika to z ustaw zasadniczych, którym rz±d jest podporz±dkowany. W pañstwie prawa rz±d nie jest oderwan± grup± ludzi i ekspertów, która mo¿e w sposób dowolny i sobie tylko znanymi metodami realizowaæ cele, ¶wiadome jedynie ugrupowaniu politycznemu, z którego siê wywodzi.
Cele programu gospodarczego i metody sprawowania w³adzy powinny zostaæ ¶ci¶le okre¶lone i musz± byæ podporz±dkowane dobru pañstwa i Narodu. Czy tak by³o w przypadku tzw. planu Balcerowicza, który realizowa³y bez zasadniczych zmian wszystkie nastêpne ekipy rz±dowe z pominiêciem rz±du Jana Olszewskiego, który: 1) wstrzyma³ tempo patologicznej prywatyzacji, 2) powo³a³ policjê celn±, 3) czyni³ starania w sprawie powo³ania Prokuratorii Generalnej (instytucji chroni±cej interes pañstwa w procesach prywatyzacyjnych). Wprowadzaj±c powy¿sze zmiany do niedopracowanego i szkodz±cego Polsce planu, który by³ realizowany przez poprzednie ekipy (Mazowieckiego i Bieleckiego), rz±d Olszewskiego sta³ siê zagro¿eniem dla porozumieñ Okr±g³ego Sto³u i zosta³ w dramatycznych okoliczno¶ciach obalony. Pretekstem do obalenia rz±du Olszewskiego sta³o siê wykonanie uchwa³y sejmowej (paradoksalnie!) dotycz±cej lustracji, przed któr± - jak dowiod³o ¿ycie - nie mo¿na by³o uciec. Rz±d premiera Olszewskiego by³ dot±d jedynym rz±dem, który mia³ dodatni bilans w handlu zagranicznym i deficyt mniejszy od planowanego.
Szkolne b³êdy czy zamierzone dzia³anie? Z dostêpnych danych wynika, ¿e ju¿ w okresie stowarzyszeniowym z UE stracili¶my wiêcej maj±tku ni¿ w wojnie z Hitlerem. Oblicza siê, ¿e straty Polski w wyniku niemieckiej agresji z lat 1939-1945 wynosi³y oko³o 500 mld USD (mo¿na przyj±æ, ¿e przejête przez ZSRS polskie ziemie z istniej±cym na nich maj±tkiem stanowi± stratê porównywaln±). W wyniku akcesji do UE Polska straci³a (wg ró¿nych ¼róde³) od 600 mld USD do 2 bln USD. W wyniku akcesji do UE i sp³at d³ugów w latach 2004-2006 Polska ponosi straty w wysoko¶ci ok. 80 mld USD rocznie (4). Trudno poj±æ ekonomiczny sens tego stowarzyszenia i akcesji do UE - komu rzeczywi¶cie ma on przysporzyæ korzy¶ci? Czy mo¿emy g³osiæ pogl±dy, ¿e obcy kapita³ odbuduje nam gospodarkê? Tak± okazjê w stosunku do Europy Centralnej mia³y kraje Europy Zachodniej w ci±gu ostatnich 16 lat. Przecie¿ w okresie powojennym (w latach 1948-1952) kraje te same korzysta³y z programu odbudowy Europy (w ramach programu USA, tzw. planu Marshalla, ogólna suma pomocy w towarach i kredytach wynosi³a w ca³ym okresie pomocy 16,4 mld USD, co wspó³cze¶nie odpowiada kwocie kilkuset miliardów dolarów). Obecnie o akcesji do UE wiemy, ¿e w latach 2004-2006 Polska otrzyma³a 3,4 proc. wszystkich unijnych pieniêdzy obiecanych naszemu krajowi (przemówienie premiera K. Marcinkiewicza w Sejmie RP w styczniu 2006 r.). Pamiêtamy euforiê premiera Marcinkiewicza po obietnicy przyznania przez UE wirtualnej kwoty 60 mld euro, roz³o¿onej na okres 7 lat. Pan premier nie wiedzia³ tylko, ¿e wed³ug unijnych ustaleñ Polska w ci±gu 15 lat musi zainwestowaæ w ochronê ¶rodowiska 47 mld euro, tzn. 3,13 mld euro rocznie (punkt 5. traktatu unijnego), a obok regularnych rocznych sk³adek cz³onkowskich w wysoko¶ci 1,58 mld euro od 1998 r. p³acimy ju¿ 0,41 mld euro na badania naukowe, 0,91 mld euro na ochronê granicy wschodniej, 0,96 mld euro do instytucji bankowych UE. Sumuj±c powy¿sze kwoty, otrzymamy 6,99 mld euro (oko³o 33,2 mld z³) p³atno¶ci polskich do UE (wp³aty odbywaj± siê w miesiêcznych ratach w walucie). Jak ju¿ wcze¶niej wspomniano, potencja³ naszej gospodarki nie by³ imponuj±cy, za co bez w±tpienia ponosz± odpowiedzialno¶æ przywódcy PRL. W 1981 roku towarzysz Jaruzelski zafundowa³ Polsce dodatkowo 8 lat absolutnego parali¿u gospodarczego. Spadek otrzymany po komunistach w 1989 roku nie by³ imponuj±cy, ale te¿ nie pozosta³ bez znaczenia. Posiada³ wymiern±, konkretn± warto¶æ. W pewnych bran¿ach funkcjonowa³y nowoczesne zak³ady. Decydenci w 1989 roku - Balcerowicz i ca³y rz±d Mazowieckiego - mieli ¶wiêty obowi±zek zadbaæ o polski interes narodowy. Ta dba³o¶æ mia³a siê objawiaæ decyzjami, które umo¿liwi³yby d¼wigniêcie gospodarki na wy¿szy poziom technologiczny, a jednocze¶nie pomno¿enie warto¶ci i presti¿u polskiego przemys³u. Zadbano pieczo³owicie o co¶ wrêcz przeciwnego. Nasuwa siê w tym momencie pytanie, kto by³ faktycznym autorem tzw. planu Balcerowicza, komu mia³ on s³u¿yæ i jak okre¶liæ decydentów, którzy ten plan realizowali. Rz±d Mazowieckiego by³ zobowi±zany zapewniæ odpowiednie warunki rozwoju naszej gospodarce na pocz±tku przemian, poniewa¿ konstytucyjnie za ni± odpowiada³ i z mandatu spo³eczeñstwa pe³ni³ obowi±zki zastêpczego w³a¶ciciela.
Czy rz±d Mazowieckiego i Balcerowicza: - umo¿liwi³ wyj¶cie polskiej gospodarki z zapa¶ci? - okre¶li³ strategiczne kierunki rozwoju? - zadba³ o prawid³owy rozwój polskich gospodarstw rolnych? - zadba³ o rozwój tworz±cej siê polskiej przedsiêbiorczo¶ci? - stworzy³ w³a¶ciwy Urz±d Skarbu Pañstwa i dokona³ uczciwej wyceny maj±tku narodowego przeznaczonego do prywatyzacji? - zadba³ o prawid³owy rozwój rodzimego handlu? - zadba³ o prawid³owy rozwój edukacji? - zadba³ o prawid³owe i sprawiedliwe rozliczenie odpowiedzialnych za stan naszej gospodarki po 45 latach PRL? Nie, nie zadba³! Tych pytañ mo¿na by postawiæ wiêcej. Có¿ wiêc otrzymali¶my w 1990 roku w nagrodê za pokojowe przej¶cie z "demokracji socjalistycznej" do demokracji niesocjalistycznej? Otó¿ w nagrodê otrzymali¶my terapiê "szokow±", czyli tzw. plan Balcerowicza. Plan, który z za³o¿enia polega³ na braku jakiegokolwiek planu dla Polski. Przygotowano za to plan dla swoich, polegaj±cy na przejêciu przez nich maj±tku narodowego. Miejmy odwagê powiedzieæ prawdê, ¿e plan Balcerowicza by³ i pozostaje antyplanem dla Polski. Jest to prawda gorzka i bolesna. Polskie spo³eczeñstwo mia³o prawo oczekiwaæ, ¿e jego sprawy w chwili powrotu naszego pañstwa do normalno¶ci nie zostan± pominiête, co wiêcej - bêd± uwzglêdnione jako pierwszoplanowe. A co otrzymali¶my za 45 lat dominacji sowieckiej i komunistycznych rz±dów, cywilizacyjnej zapa¶ci, k³amstw, arogancji i bezczelno¶ci komunistycznej w³adzy, mordowania, prze¶ladowania, szkalowania i potêpiania tych, którzy walczyli za woln± i suwerenn± Polskê?! Polska otrzyma³a plan Balcerowicza, czyli brak planu i szans dla naszej Ojczyzny!
Koszty cz³onkostwa Polski w UE Do dzi¶ obiektywna prawda o warunkach wej¶cia Polski do UE nie jest znana spo³eczeñstwu polskiemu, gdy¿ nie mo¿e w pe³ni przebiæ siê w mediach. Dotychczas nie sporz±dzono bilansu kosztów naszego cz³onkostwa w UE za lata 2004 i 2005, nie wspominaj±c ju¿ o braku bilansu kosztów w tzw. okresie stowarzyszeniowym z UE. Tê tragiczn± prawdê o wej¶ciu Polski do UE odczuwa ju¿ nasza gospodarka, a w konsekwencji tak¿e 85 proc. polskich rodzin (4). Podane poni¿ej niektóre ustalenia z traktatu akcesyjnego logicznie wkomponowuj± siê w strategiê niszczenia Polski, któr± zgotowa³y nam ekipy libera³ów i postkomunistów w ci±gu ostatnich szesnastu lat tzw. transformacji ustrojowej.
Hutnictwo - podano listê hut w Polsce do sprzeda¿y lub zamkniêcia. Instalacje produkcyjne w tych ostatnich musz± ulec fizycznej likwidacji, ¿eby nie mo¿na by³o wznowiæ na nich produkcji. Obecnie pojawi³a siê koniunktura w przemy¶le hutniczym, którego zosta³o nam 30 proc. ogólnej mocy przerobowej. Resztê sprzedano, ³±cznie z koksowniami, które w 40 proc. pokrywa³y potrzeby rynku europejskiego (mieli¶my 8 mld z³ zysku rocznie z samych tylko koksowni, dlatego sprzeda¿ 4 hut za kwotê 6 mln z³ nie mie¶ci siê w ¿adnej logice). Usilne starania o wstrzymanie tego niezwykle szkodliwego i haniebnego procederu w czasie rz±dów SLD - UP by³y rzucaniem grochem o ¶cianê (6).
Górnictwo - ograniczenie wydobycia i zatrudnienia (szyby s± zatapiane, co uniemo¿liwia wznowienie wydobycia w przysz³o¶ci). Pojawia siê koniunktura w górnictwie, a rz±dz±cy do 2005 roku je likwiduj±. Zespó³ krakowski (7), ostro sprzeciwiaj±c siê kolejnej, prowadzonej przez rz±d SLD - UP prowokacji wobec Narodu, wykaza³, ¿e niszczenie kopalñ Dolnego i Górnego ¦l±ska jest niezgodne z nasz± Konstytucj±, która mówi o racjonalnym wykorzystywaniu bogactw przyrodniczych (likwiduj±c 23 kopalnie wêgla, zaprzepaszczono oko³o 20 miliardów zasobów ton wêgla), oraz przedstawi³ konkretne propozycje produkcji "czystej" energii elektrycznej i cieplnej z wyeksploatowanych kopalñ (jako unikatow± w skali ¶wiatowej technologiê, zw³aszcza z punktu widzenia antyterroryzmu).
Rolnictwo - zostali¶my zmuszeni do ograniczenia produkcji mleka do 7,2 mln ton rocznie, przy w³asnych potrzebach wynosz±cych 11-12 mln ton oraz zdolno¶ci produkcyjnej na poziomie 16-18 mln ton. Zmniejszono pog³owie krów, które ju¿ w 2003 roku by³o porównywalne ze stanem z 1945 roku! Z oko³o 2 mln gospodarstw rolnych w Polsce ma zostaæ oko³o 200 tys. (ostojê polskiej tradycji i katolicyzmu trzeba przecie¿ zlikwidowaæ w "postêpowej" i spoganizowanej Unii Europejskiej).
Spo³eczeñstwo polskie powinno siê dowiedzieæ, ¿e w ramach traktatu akcesyjnego ustalono, i¿: 1. Polska nie ma prawa prowadziæ w pañstwach UE instytucji kredytowych (banków, firm ubezpieczeniowych). 2. Polska zosta³a zobowi±zana do przerobu ¶mieci z pañstw UE (dawnej "15"). Podano daty i okre¶lono zdolno¶ci produkcyjne, które musimy osi±gn±æ pod gro¼b± kar finansowych. 3. Polska musi siê podj±æ magazynowania odpadów radioaktywnych z elektrowni j±drowych z pañstw UE. Musimy zlikwidowaæ (z³omowaæ) na w³asny koszt 50 proc. tona¿u naszej floty po³owowej. 5. Polska nie ma prawa udzielaæ pomocy publicznej swoim firmom (to prawo przys³uguje tylko Niemcom na terenie by³ej NRD!). 6. Polska musi anulowaæ wszystkie umowy handlowe z pañstwami spoza UE (oko³o 190). Niewywi±zanie siê z tego zobowi±zania wi±¿e siê z na³o¿eniem na nas wysokich kar liczonych na miliardy dolarów, zgodnie z "prawem" miêdzynarodowym. 7. Polska nie wchodzi do strefy Schengen (brak zwi±zku z akcesj±), co znaczy, ¿e obowi±zuj± nas wizy i kontrole celne powy¿ej 3 miesiêcy pobytu w pañstwach Unii Europejskiej.
W tzw. okresie stowarzyszeniowym (dostosowawczym?) za spraw± "planu Balcerowicza", zgodnego z zaleceniami i nakazami UE, stracili¶my 80 proc. maj±tku produkcyjnego, otworzyli¶my rynek, niszcz±c w³asny handel i producentów. Stracili¶my, wed³ug oficjalnych danych, oko³o 5 mln miejsc pracy (w tym czasie UE zyska³a 1,2 mln miejsc pracy). Konsekwencj± takiej polityki by³a emigracja oko³o 2 mln m³odych ludzi, czêsto po wy¿szych studiach. Ogromnie wzros³o zad³u¿enie kraju (obecnie wynosi ono ju¿ oko³o 500 mld z³ i stale ro¶nie). Zlikwidowano wiod±ce biura projektowe, o¶rodki badawczo-rozwojowe, o¶rodki doradztwa technicznego, zak³ady do¶wiadczalne, szkolnictwo zawodowe, niemal wszystkie o¶rodki oryginalnej polskiej my¶li naukowej, technicznej, medycznej i rolniczej (materia³y bran¿owe GUS 1990-2002, Warszawa). To wszystko sta³o siê w ramach wyrównywania poziomów gospodarek miêdzy Polsk± a Uni± Europejsk±. W dziedzinie nauki i szkolnictwa wy¿szego dla Polski przewiduje siê tylko piêæ (!) wy¿szych uczelni (na podstawie biuletynu informacyjnego AGH z Krakowa z kwietnia 2003 r.). Towarzysze z opcji SLD - UP z Aleksandrem Kwa¶niewskim na czele oraz libera³owie spod znaku Unii Wolno¶ci, obecnej Platformy Obywatelskiej czy Partii Demokratycznej, oszukali nasz Naród w referendum. Wed³ug ich zapewnieñ, Unia Europejska mia³a byæ organizacj± (wspólnotow±) niezale¿nych pañstw. Tymczasem widzimy wyra¼nie, ¿e dzisiejsza UE zmierza do stworzenia superpañstwa z w³asn± konstytucj±, ze wspóln± walut±, z jednym prezydentem, z jednym ministrem spraw zagranicznych i ze wspóln± armi±. Zgodnie z zapisami traktatu akcesyjnego Polska musi przyj±æ euro w terminie ustalonym przez rz±d i parlament RP, co w praktyce oznacza koniec jej suwerennego i samodzielnego bytu pañstwowego - prawdziwa w³adza nale¿y zawsze do tych, którzy kontroluj± obieg pieni±dza (4). prof. Ryszard Henryk Koz³owski
mgr in¿. Aleksander Nowak
Literatura 1. R.H. Koz³owski, Czego oczekujemy od nowego parlamentu, prezydenta rz±du, "Nasz Dziennik", 28.10.2005. 2. A. Nowak, Przemiany gospodarcze w Polsce 1989-1999, Ruch Odbudowy Polski, Wroc³aw 1999. 3. A. Nowak, Ile jeszcze pozosta³o Polski w Polsce 1990-2002, Stowarzyszenie Publicystów Polskich "Piast", Wroc³aw 2002. 4. D. Kosiur, Bilans kosztów cz³onkostwa Polski w UE, "My¶l Polska", nr 30-31, 23.07.2006. 5. K.Z. Poznañski, Ob³êd reform - wyprzeda¿ Polski, Ludowa Spó³dzielnia Wydawnicza, Warszawa 2002. 6. R.H. Koz³owski, J. Soko³owski, J. Zimny, Wstrzymaæ sprzeda¿ polskich hut stali - List otwarty do Parlamentarzystów, Prezesa NIK oraz Rzecznika Praw Obywatelskich, "Nasz Dziennik", 19.12.2003. 7. R.H. Koz³owski, J. Soko³owski, J. Zimn
http://biznes.onet.pl/1,1...6,0,forum2.html
w normalnym kraju balcerowicz by zawis³na ga³êzi...a u nas ludziska wierz± ¿e chwycili Pana Boga za nogi bo zarabiaj± 1500 netto
Aleksander Nowak byl czlowiekiem mecenasa Olszewskiego to chyba tlumaczy zawartosc tekstu.
ziggy ustalmy pewne fakty:
nikt nie neguje tego i¿ "plan balcerowicza" to de facto by³ plan napisany przez tandem soros/schas
czym zajmuje siê soros i schas (s/s)?
to SPEKLUNACI FINANSOWI
ludzie którzy posiadaj± niewyobra¿alny kapital dziêki któremu graj± na rynkach finansowych wielu krajów, maj± na swoim koncie doprowadznie conajmniej kilkunastu krajów do g³êbokiego kryzysu
nie maj± ¿adnych skrupu³ów, strzyg± barany, trzepi± kasiorê itd
I TERAZ JA MAM UWIERZYÆ ¯E CI DWAJ PANOWIE NAPISALI JAKIS PLAN BY WYCI¡GN¡Æ POLSKÊ Z RECESJI TAK ZA FRIKO? nic sobie za to nie zarzyczyli?
....wiêc idziemy dalej...faktem bezspornym jest usztywnienie kursu z³otego na 18 m-cy dziêi któremu soros/sasch w ci±gu tego okresu mieli gwarancje na 2,5 krotne pomno¿enie kasy któr± tu przywie¼li...
itd itd
albo reforma ubezpieczeñ spo³ecznych da³a zachodnim isntytucjom finansowym kontrolowanym m.in. przez duet SS niewyobra¿aln± kasê któr± ka¿dy Polak musi PRZYMUSOWO wp³acaæ na ich konta
to daltego dzis Balcerowicz jest niby "guru" ekonomii...to daltego NIKT GO NIE POZWOLI SKRZYWDZIÆ..a tomasz lis w swoim programie mówi o nim "najwiêkszy ¿yjacy polak"
poprostu BANANA REPUBLIC
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|