|
Nowa płyta Street Dogs |
WIEŻA WIDOKOWA JAGODA
8 Lipca nakładem Hellcat Records ukaże się nowa płyta Bostończyków ze Street Dogs, zatytułowana State of Grace. Zespół odbędzie spor± trasę koncertow±, niestety, jak narazie, tylko po Stanach.
Nowy kawałek do odsłuchania na myspace. Mam nadzieję że cała płyta nie będzie tak chujowa. http://www.myspace.com/streetdogs
jaki stary news dajesz franek
Mam nadzieję, że będzie mniej przy¶piewek o klasie robotniczej, sprawiedliwo¶ci społecznej i walce klas, a więcej punk rocka.
Mam nadzieję, że będzie mniej przy¶piewek o klasie robotniczej, sprawiedliwo¶ci społecznej i walce klas, a więcej punk rocka.
Teeming with fist pumping punk-influenced rock, the group's fourth full length speaks from and to the working class with poetic heartfelt tales of family, hardships and cries for unity.
[ Dodano: 24-05-2008, 12:07 ]
Rzeczywi¶cie, strasznie chujowy ten numer z myspace
Fading american dream mnie rozczarowal, strasznie slaba plyta po rewelacyjnym back to the world.
Ja nawet lubie te jego przyspiewki o prolach, zostalo mu po DKM
Street Dogsi na każdej płycie mieli jak±¶ balladkę, więc nie ma co panikować po tym numerze z pejsa. Czekam na cały materiał.
PS Mnie "Fading..." nie rozczarował. Materiał był bardziej zróżnicowany i nie mniej przebojowy niz poprzednio. Na koncercie te nowe kawałki brzmiały jeszcze lepiej niż ze studia
sluchalem juz, srednie to... nic ciekawego, nie bede juz tego wiecej sluchal...
Ty mnie lepiej zapro¶ na KrayTrackera, bo gdzie¶ zgubiłem zaproszenie od Wojka
A nie tutaj szpanuje, to znam, tamto znam, kogo to obchodzi
pzdr
płyta 3ma poziom, ale rewelacji nie ma. Poprzednie były bardziej przebojowe. Takie wrażenie po 2 przesłuchaniach. W każdym razie nie jest tak Ľle jak niektórzy przewidywali. Kilka kawałków będzie na pewno mocnym punktem koncertów. w pamięci najbardziej utkwiły mi: "Kevin J.O. Toole" i "Elizabeth"
przesłuchałem 4 razy od wczoraj - jak dla mnie, zajebista płyta. może się niektóreym nie podobać to że jest równa ale nie ma tam słabego utworu, więc mi to nie przeszkadza. Into The Valley zagrany lepiej od oryginału.
[ Dodano: |31 Sie 2008|, 2008 19:30 ]
przesłuchałem 4 razy od wczoraj - jak dla mnie, zajebista płyta. może się niektóreym nie podobać . np mi sie cholernie nie podoba
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|