WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA ej wlasnie ze zaczyna druga edycja tego programu na polsacie... w reklamowkach widzialem takie pytania ze masakra... sadzicie ze to jeden wielki pic czy ludzi naprawde wszytsko zrobia dla kasy? mysle, ze jak juz ogladasz moment prawdy to nadszedl czas aby powiedziec sobie: zdecydowanie za duzo ogladam telewizji. lub: w polskiej telewizji to juz kurwa nic ciekawego nie ma. mysle, ze zygmunt hajzer tak dziala na ludzi, ze oni odpowiadaja na kazde pytanie. w sumie nie ogladalem tego nigdy, ale przypuszczam ze do tego programu przychodza zwykle wsiury ze sloma w butach. z racji tego, ze sa w telewizji potrafia robic naprawde niezrozumiale rzeczy, a odpowiadanie na te pytania to dla nich jak splunac. 1 edycji nie ogladałem, o tej trabia non stop wiec siła rzeczy zainteresowałem sie, zerkam wlasnie jednym okiem, bez kitu, nie czaje ludzi hehe Mało tv oglądam, to jest jakieś gówno takie, gdzie są pytania typu podkradasz kasę swoim dzieciom, albo czy zdradziłeś żonę na delegacji? jak mozna się tak skurwić za pare tysięcy... Widziałem tylko zapowiedzi i nie chcę więcej. Trzeba być pojebem żeby tam pójść. Tak samo jak żeby to oglądać i się podniecać.. to ten szajs co ziggy hajzer bierze ludzi na wariograf? z tego co piszecie to kojarzy mi sie z tym tematem. ten Widziałem kiedyś jeden odcinek. Koleś oświadczył się dziewczynie zaraz po tym, jak przyznał się, że zdradzał ją z innymi laskami, a nawet z facetami. Oświadczyny przyjęte. Ale oglądać to przy piwku w parę osób jest bezcenne Parę razy z braku lepszego zajęcia w internacie, oglądaliśmy to na trzymanym na lewo w pokoju telewizorze. Ludzie są oczywiście żenujący. Nie oceniam tego co robili, ale to że kurwa idą do programu i im ciężko o tym wszystkim mówić Jakby nie wiedzieli co tam będzie. No bo że pytanie za 100 tyś będzie o zdradę to chyba łatwe do przewidzenia Aha, no i Zygmunt robi robotę. Ale to już profesjonalista. To jest jakas swojska wersja dżerego springera? co by to zresztą nie było to niestety: mysle, ze jak juz ogladasz moment prawdy to nadszedl czas aby powiedziec sobie: zdecydowanie za duzo ogladam telewizji. lub: w polskiej telewizji to juz kurwa nic ciekawego nie ma w reklamowkach widzialem takie pytania ze masakra... powiedz lepiej o tych pytaniach z eliminacji. dostałeś się w końcu do tego programu? To jest jakas swojska wersja dżerego springera? To jest jakaś swojska wersja amerykańskiego "Moment Of Truth" . o właśnie dziś spojrzałem na telewizornie jak kolację wcinałem i poczułem się tym programem tak zażenowany że mi się odechciało jeść nie znam tego programu i raczej sie z Ziggim Hajzerem nie zaprzyjaznie ale chcialem ogolnie napisac ze mnie ogolnie TV przygnebia - albo chamska i prostacka propaganda eurolewarow albo programy dla skonczonych debili bazujace na najnizszych instynktach publiki. ostatnio zdalem sobie sprawe ze w tv cyklicznie ogladam tylko jeden program (jak leci) angielski The Apprentice z Alanem Sugarem. reszta to gowno zrobmy sobie wszyscy wielka przysluge i wylaczmy ta rozrywke dla polglowkow dlatego ja nie mam telewizora widzialam kiedys parę odcinków i ten program zabił moją, szczątkową i tak, wiarę w ludzi Moi staruszkowie kupili nowy telewizor, a ja im się dziwię, że się tak jarają, Matula siedzi i wali non stop seriale, Ojciec tylko Discovery, NT i inne programy dla chłonnych wiedzy inaczej, kurwa mac, telewizja zeszła już całkiem na psy, tylko sport w TV oglądam, ale to i tak idę do knajpy, bo już sie tak przyzwyczaiłem... Pierdolić TV, od czasów Urbana nic się w niej nie zmieniło i chuj! Taka to kultura jak Szczuka dobra laska. Tym wariografem powinni przebadać Rycha, Zbycha, Grzecha i innych oszustów siedzących w polskiej polityce, myślę, że taki program miałby dużo większą oglądalność niż Senyszyn tańcząca z gwiazdami. ponad poltora roku temu zainstalowalem sobie polska tv i od tamtej pory ogladam raz na 2 tygodnie. skonczy sie abonament i wypierdalam to gowno. programy typu Discovery sa ciekawe, to fakt, ale zadko kiedy udaje mi sie trafic ze akurat nie ma reklam. ja za to oglądam praktycznie tylko bajki siedze z córą i lukamy na ulice sezamkową Córa bedzie mogła powiedzieć, że wychowała się na ulicy... ...sezamkowej prowadz mnie ulico lukamy na ulice sezamkową na ulicy sezamkowej zawsze mnie rozpierdalał cookie monster ja sie zastanawiam czy to wogole nie jest jakis pic.ogladalem tylko zapowiedz progamu i niektore pytania typu czy kiedykolwiek chcialbys zeby twoi rodzice juz niezyli itp.to juz szczyt. powiedzmy matka siedzi w studio a odpowiedz jest tak to ja bym nigdy n ie chcial tej kasy.a jesli to jest wszystko spontan to ci ludzie sa pojebani,albo juz nie maja sposobu na zarobienie kasy ja to postanowiłem oglądać regulernie. myślę żespora część jest kręcona bez kitu. moim zdaniem z połowa ludzi to debile także o idiotów do tego programu nie jest ciężko. wczoraj było nieźle. typ miał za sobą kilka lat prowadzenia interesów w Afryce - czy uważa pan że czarni są mniej inteligebtniejsi od białych? - tak. - czy pana zdaniem czarny pracuje dobrze tylko wtedy gdy czuje nad sobą przysłowiowy bat? - tak. - czy czarnym pracownikom płacił pan mniej niż białym? - tak. albo pytanie poza konkursem: - ale kto jest prezydentem Stanów Zjednoczonych to pani wie? - pan czarny 2 tygi temu była niezła rodzinka. typ zaszedł wysoko totalnie się szmacąc i jebnąl. na co matka - i co, nic nie wygrałeś ? zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl