|
Zbieractwo/kolekcjonowanie kaset. |
WIEŻA WIDOKOWA JAGODA
Ka¿dy troche tego w domu ma. Wiadomo, ¿e wiêksza czê¶æ za³ogantów przerzuci³a siê teraz na CD, a ma³a grupa zbiera vinyle.
Nie licz±c sentymentów i jako¶ci d¼wiêku z kasety, to teraz chyba nadesz³y chyba z³ote czasy dla ludzi, którzy zbieraj± ta¶my. Wszechobecna dominacja CD, spowodowa³a ¿e ludzie na gwa³t pozbywaj± siê swoich nagrañ na kasetach, a i ceny ta¶m w distrach lec± na ³eb na szyjê. Pasa¿er np wyprzedaje od 4 do 12 z³.
Nie mówi±c ju¿ o fakcie ¿e wiele rzeczy, szczególnie na naszym rodzimym poletku zosta³o wydanych tylko na ta¶mie i raczej nie ma szans na reedycjê w postaci CD czy vinyla.
Wiem ¿e mo¿e siê to wydaæ dziwne w dzisiejszych czasach zbieraæ kasety, ale s± ludzie którzy kupuj± p³ytê ¿eby postawiæ j± tylko na pó³ce, bo i tak id±c po mie¶cie albo siedz±æ w domu s³uchaj± tego samego tylko ¿e z mp3. Nie robi to chyba wtedy ró¿nicy czy posiada siê orygina³ na kasecie czy Cd. Sam znam kilku takich typków.
Jak siê zapatrujecie na co¶ takiego?
Aha, gdyby kto¶ móg³ napisaæ jak maj± sie sprawy z ¿ywotno¶ci± kasety?
pozdrawiam
wpadnij Pan do mnie z 60 kaset mam w kartonie co kiedys na distro dostalem
no w³asnie z ¿ywotno¶cia problem, te co czêsto w graju go¶ci³y to niestety s³abo nadaj±, zreszt± kto¶ mi mówi³ ¿e ta¶my siê z czasem rozmagnesowuja i za kilkadziesi±t lat to ju¿ bêdzie s³ychac tylko nichuja mam tego z 200 i wiêksoz¶c ca³e szczê¶cie na kompie te¿
Aha, gdyby kto¶ móg³ napisaæ jak maj± sie sprawy z ¿ywotno¶ci± kasety?
Bardzo s³abo. Ostatnio je¼dzi³em bryka, która mia³a zamontowane radio z kaseciakiem. Zabra³em sobie kilkanascie kaset, których nie s³ucha³em z 10 lat. Praktycznie ¿adnej z nich nie by³em w stanie normalnie s³uchaæ, pomimo, ¿e kiedy¶ brzmia³y ca³kiem normalnie. D¼wiêk niewyra¼ny, przyt³umiony, czasami "p³ywaj±cy". Tragedia.
Tak¿e niestety Guziec, Twoje optymistyczne plany maj±ce z Ciebie uczynic kasetowego potentata dziêki rozmaitym wyprzeda¿om, przecenom i likwidacjom kolekcji, s± niestety ma³o zachêcaj±ce je¿eli we¼miesz pod uwagê, ¿e mo¿esz wej¶æ w posiadanie góry ch³amu, którego nie da siê s³uchaæ.
Zdrówka ¿yczê
Jakie plany
Kaset mam ze 3 kartony, niektore po 6-7 lat. Musze sprawdziæ czy rzeczywi¶cie jest tak jak to opisujesz.
Jakie plany
Takie:
Kaset mam ma³o, bo kiedy zacz±³em interesowaæ siê muzyk± CD by³o ju¿ od dawna norm±. Nie widzê sensu kupowania czego¶ co za jaki¶ czas bêdzie nies³uchalne.
Kaset mam ma³o, bo kiedy zacz±³em interesowaæ siê muzyk± CD by³o ju¿ od dawna norm±. Nie widzê sensu kupowania czego¶ co za jaki¶ czas bêdzie nies³uchalne. CD te¿ kiedy¶ bêd±.
A tak serio: ten niby boom na kasety jest raczej z jednej strony. Kupuj±cych jest raczej nie wiele. Jakie¶ 7-8 lat temu mój stary postanowi³ sprzedaæ wszystkie swoje ta¶my. Ludzie na Allegro prawie zabijali siê aby kupiæ np. Toy Dolls wydanych przez Ursynowskie Nagrania teraz raczej nikt by tego nie kupi³.
Sam mia³em kiedy¶ sporo kaset, jako¿e muzyk± interesuje siê praktycznie od maleñko¶ci, st±d te¿ mia³em sporo kaset. Nie pamiêtam jaka by³a moja pierwsza kaseta ani kiedy j± dosta³em,ale my¶lê ¿e by³o to co¶ w okolicach 4-5 roku ¿ycia. Za¶ na 8 urodziny dota³em pierwsze CD, ktore po¼niej i tak sprzeda³em,czego teraz ¿a³ujê.
zmartwiliscie mnie ta zywotnoscia kaset. trzymam wszystkie dla mojego pierworodnego ale wyglada na to, ze nie bedzie mogl docenic darowizny starego
CD te¿ kiedy¶ bêd±. 2 z pierwszych moich przegrywanych CD padly jakies 2 lata temu, oprocz muzyki bylo jakis dzwiek trudny do opisania - jakies trzeszczenie/zgrzytanie. wytrzymaly jakies 10 lat. czytalem na fachowym forum ze wielu ludzia padaja nagrywane CD. ostatnio jak bylem w PL to wyjebalem wszystkie przegrywki, kasety spotka ten sam los, musze je tylko przejzec i zostawic stare demowki z "oryginalnymi" okladkami.
oprocz muzyki bylo jakis dzwiek trudny do opisania - jakies trzeszczenie/zgrzytanie. Doskonale wiem oczym mówisz,chocia¿ mi zawsze ten d¿wiêk kojarzy³ siê z cykaniem A zdarzy³o wam siê kiedy¶,¿eby na cd pojawi³y siê jakie¶ dziwne czarne plamy - w³a¶ciwie to kropki nie wiele wiêksze ni¿ ³epek od szpilki? Chodzi mi o oryginalne p³yty nie kopiowane.
¦rednio to wszystko rozumiem, ale jak widzê takie rzeczy jak Exploited, Oxymoron, Cock Sparrer na kaseciakach po 5 z³ to nie da siê nie kupiæ. Przecie¿ nie bêdê siê zastanawia³, czy to "¿ywotny" no¶nik. Jak komu¶ to przeszkadza, to warto zabezpieczyæ gdzie¶ na kompie w postaci mp3 najwy¿szej jako¶ci i problem z g³owy.
Ps. Skoro wyprzedawane s± kaseciaki, które maj± po 15-20 lat jak nie wiêcej, to najwyra¼niej znaczy, ¿e daj± radê z tzw. "¿ywotno¶ci±"? Trzeba pamiêtaæ o regularnym czyszczeniu g³owicy w magnetofonie i bêdzie ok. Wystarczy zwyk³y wacik + dezodorant/woda po goleniu/spirytus
Pozatym, kasetê mo¿esz kopn±æ, wyszorowaæ ni± pod³ogê, naszczaæ na ni± i jako¶æ bêdzie ta sama.
Skoro wyprzedawane s± kaseciaki, które maj± po 15-20 lat jak nie wiêcej, to najwyra¼niej znaczy, ¿e daj± radê z tzw. "¿ywotno¶ci±"? Winyle które maj± po 40 lat te¿ ludzie puszczaj±,a ¿e p³yta buja siê jak ³ajba na morzu to inna sprawa.
[ Dodano: |26 Lut 2009|, 2009 17:42 ]
zmartwiliscie mnie ta zywotnoscia kaset. trzymam wszystkie dla mojego pierworodnego ale wyglada na to, ze nie bedzie mogl docenic darowizny starego
No ja podobnie tylko dla pierworodnej. Kasety leza u mnie na pó³ce w du¿ym pokoju w honorowym miejscu. Fakt ¿e s³ucham ich tylko przy okazji imprez ze starymi kumplami jak nas na sentyment we¼mie, ale sprzedawaæ ich nie zamierzam to czê¶æ mnie.
Guziec, "kasetowy potentat" to zajebisty pomys³ na podpis pod nickiem
Ostatnio pogoni³em kilkana¶cie kaset na Allegro za jak±¶ ¶mieszn± sumê. Zostawi³em sobie oko³o trzydziestu, które lubiê i których wci±¿ od czasu do czasu s³ucham. Kiedy¶ bodaj¿e Krzy¿yk wspomnia³, ¿e kasety by³y najbardziej pankrokowym no¶nikiem, bo mo¿na by³o naprawiæ je samemu w domu i z tym siê zgadzam, w sumie trochê szkoda, ¿e taki klimat ju¿ min±³, ale z drugiej strony CD i lepiej graj±, i ³adniej wygl±daj± na pó³ce, stojaku czy czymkolwiek. Nie wspominaj±c ju¿ o tym, ¿e przy obecnych metodach DIY zespo³om ³atwiej i taniej jest wydaæ album czy te¿ demówkê na p³ycie, ni¿ kasecie.
Ja kaset s³ucha³em dosyæ d³ugo bo nawet wtedy kiedy cd by³o ju¿ codzienno¶ci± to ja nie mia³em sprzêtu do odtwarzania. i to by³y z³ote czasy, nie zna³em jeszcze tak dobrze jako¶ci cd i kasety mi wystarcza³y. A ju¿ wtedy zaczynali siê pozbywaæ kaset, empiki i sklepy pozbywa³y siê towaru, komisy z kasetami obfitowa³y w rarytasy. Ale to by³o z 10-12 lat temu. teraz raczej nie kupi³bym kaset. moje zbiory nie broni± siê po latach i przegra³y ju¿ dawno rywalizacje z cd. Niestety jako¶æ jednak nie ta. Poza tym nie tylko chodzi o ta¶my wydaje mi siê, ¿e w tej chwili nie ma dobrych magnetofonów. My¶lê, ¿e za dobry sprzêt do odtwarzania kaset to trzeba by w tej chwili s³ono zap³aciæ. Kasety tez pod koniec swojej rynkowej dominacji znacznie straci³y na jako¶ci. Ja wiem, ¿e my¶l o kasetowym bogactwie jest kusz±ca bo to naprawdê by³ zajebisty no¶nik ale niestety nie do koñca przystaj±ca do rzeczywisto¶ci.
mam z 700 kaset z czego mniej wiêcej po³owa to piraty a druga kasety orginalne
gdzie¶ czyta³em ¿e s± jacy¶ pojebani japoñczycy p³ac±cy za pirackie kasety do¶æ znaczn± kasê ale nie wiem czy to prawda czy mit
Z tego co pamiêtam, reklamowa³ siê kiedy¶ tutaj Andrzej Getka, który mia³ sporo rarytasów, próby, koncerty itp polskich kapel punkowych.
We wk³adce do nowej Siekiery stoi, ¿e to miêdzy innymi dziêki nagraniom z jego kolekcji, ta p³yta wysz³a z tak± ilo¶ci± piosenek.
Gdzie¶ nawet w sieci wisi jego strona, poka¼na kolekcja. Mo¿na siê wymieniac.
pzdr
Jaki¶ rok temu wyrzuci³em dwa worki na ¶mieci pe³ne kaset. £zy mia³em w oczach ale wiêkszo¶ci nie dawa³o siê ju¿ s³uchaæ. Nie dawa³o siê te¿ s³uchaæ mojej ¿ony "wyrzuæ te ¶miecie bo miejsca w szafkach nie ma".
Je¶li chodzi o trwa³o¶æ to kasety by³y jednym z gorszych no¶ników
Trzeba by³o chocia¿ ok³adki sobie zostawiæ.
W sumie zgraæ jaki¶ materia³ metod± cha³upnicz± z kasety na CD, to czêsto jedyna metoda ¿eby go ocaliæ.
Mo¿e i pierdolenie, jednak mia³em okazje s³uchaæ p³yt które maj± prawie 40 lat (pierwsze wydania Black Sabbath) na do¶æ solidnym sprzêcie i takie by³y moje odczucia. Inna kwestia,¿e tak jak napisa³e¶: kto¶ móg³ s³uchaæ tego na jakiej¶ zeszmaconej Unitrze.
zeby rozwiac wszelkie watpliwosci, czasem sie zdarza ze jakies tloczenie jest od poczatku chujowe, np polskie albo rosyjskie tloczenia to w wiekszosci syf , tyczy sie to szczegulnie plyt wydawanych na licencji (z kolei z jakosci slynely tloczenia wegierskie). co innego dobrze wydana plyta o ktora sie dba, taki krazek nie moze zle grac, bez wzgledu na to czy ma rok czy czterdziesci lat.
To akurat by³y p³yty oryginalne z WB, wiêc musi byæ tak,jak pisa³e¶ wcze¶niej - odno¶nie sprzêtu, na którym p³yta by³a ods³uchiwana wcze¶niej. Ew. mo¿e byæ to jeszcze jedna kwestia. Mianowicie przechowywanie w nie odpowiednich warunkach. Z tego co mi wiadomo te kr±¿ki przele¿a³y troche czasu po ró¿nych piwnicach i strychach - wiêc pewnie i to do³o¿y³o swoje piêæ groszy.
Ostatnio chcia³em sobie pos³uchaæ jaki¶ starych polskich gówien które lat temu kilkana¶cie nagrywa³em, koncerty, próby, demówki... ogólnie rzecz bior±c rzeczy ma³o dostêpne na innym no¶niku ni¿ kasety. I jakie¿ by³o moje kurwa zdziwienie gdy us³ysza³em: buuuuuuu bu buuuuuuu bu bu buuuuuuu Szkoda mi trochê tych nagrañ=bêdê jako¶ próbowa³ je ratowaæ.
Kasety Stilon Gorzów = 100% hejtpank
Za pierwsze pieni±dze które ukrad³em starym kupi³em sobie kasetê TDK 90 Chrom, mam j± do dzi¶ tak samo jak pierwsze Cd które sobie sprawi³em, bootleg Sex Pistols "Power Of The Pistols"
mnie sie poszly juz jebac plyty, ktore nagralem 7 lat temu nic kompletnie nie slychac. kasety mam przegrywane starsze i jeszcze dzialaja super jakosc, to nie jest, ale maja swoj urok.
Kiedys kupowalem duzo kaset, raz kupilem za jednym zamachem prawei wszystko z fan records, tak po prostu zeby miec bo wiadomo, ze czesc z tego jest nie do sluchania, gosc ktory mi je pocisnal mowil mi ze nie zmienil pogladow, ale ze zona mu kazala, ja mu mowie, ze ok stary mnie to obojetne jakie masz poglady chce tylko kupic kasety, a on ze nie chcialby zostac zle zrozumiany i takie tam hehe konczac wywod. W sumie wiekszosci ktore kupilem i tak nie sluchalem nigdy niektore mam po 3 takie same, kilka jeszce w folii moglbym to pocisnac, ale pewno za kase ktora bym z nich mial urznalbym sie ze 4 razy wiec w sumie niech se leza.
Pierwsza punkowa przegrywana kaseta, to bylo para wino od kumpla, druga dezerter, potem post regiment i wlochaty ( ale to mi nigdy nie wchodzilo, poza kawalkiem cielecy gulasz ) a potem kumplem mi dal kasete konkwisty i doszedlem do wniosku, ze nie taki diabel straszny jak go maluja, ostatnio mi wypadla z szafy sie rozjebala, ale wrzucilem ja tam z czuloscia z powrotem
kilka jeszce w folii moglbym to pocisnac, ale pewno za kase ktora bym z nich mial urznalbym sie ze 4 razy wiec w sumie niech se leza. Kurwa, nie s±dzê Nie wiem co to za kasety masz, ale na Allegro obecnie najwiêksza sumka, jak± mo¿na za kasety wychaczyæ, to siedem dych za kolekcjê 34 kaset disco polo. No chyba ¿e masz jakie¶ piraty, za które japoñczycy p³ac± krocie, o których kto¶ wcze¶niej wspomina³.
robisz kumaty opis i tyle. widzialem, jak w zeszlym roku poszedl chuliganski trud gitsow za 30zl, raz widzialem jak legion poszedl za 39, a byl normalnie do kupienia jeszcze.
jak jebniesz dobry opis, to nawet sprzedasz w dobrej cenie pidzame na guziki jesli sie trafi jakis matol
ze dwa lata temu o kasete Polski sie prawei zabijali, teraz co jakis czas sie pojawia na aukcjach, ale jeszce czasmi ja licytuje po pare osob
Tasmy Ok. Sam zbieram demowki,glownie z ... porno grindem i roznymi dziwnymi rzeczami,ktorych nikt,nigdy nie uslyszy. Kiedys pewna skanynawska legenda metalu-Old Funeral,nagrali demosa o tytule 'Pierdniecie,ktorego nie powinno byc' czy jakos tak/chociaz nawet najstarsza wrozka na telefon,by tego nie przewidziala/to po latach,za ich singiel na 7 " trzeba wyluskac kilkadziesiat $. Najladniej wydane tasmy,jakie widzialem to wszystko MeatShits/he,he/ i jedynka Pungent Stench 'Mucous Secretion' wydane z wkladka pergaminowa,ktora wydaje odglos opakowania na kielbase. Ost. trafilem na probe bialostockiego Denata (H-C).
robisz kumaty opis i tyle. widzialem, jak w zeszlym roku poszedl chuliganski trud gitsow za 30zl, raz widzialem jak legion poszedl za 39, a byl normalnie do kupienia jeszcze.
jak jebniesz dobry opis, to nawet sprzedasz w dobrej cenie pidzame na guziki jesli sie trafi jakis matol
ze dwa lata temu o kasete Polski sie prawei zabijali, teraz co jakis czas sie pojawia na aukcjach, ale jeszce czasmi ja licytuje po pare osob Kurwa, mam kasetê Gitsów, wiêc mo¿e jak mnie przyci¶nie to j± opierdolê. W tym momencie ¿a³ujê, ¿e nie kupi³em kiedy¶ Szczerbca w zlikwidowanym parê lat temu sklepiku, a Legion odda³em jakiemu¶ durnemu pajacowi, który tê kasetê zniszczy³ bo faszystowska
Kasety to byla wspaniala rzecz. Nie raz olewalem wyjscie z klasa na miasto zeby sobie za ten hajs kupic nowa kasete. Do dzis trzymam kaseciaki i nie mam zamiaru sie ich pozbywac. Szkoda, ze sa tak malo zywotne z tego co piszecie.
co ciekawe, ja siê prawie nie spotka³em z t± s³ab± ¿ywotno¶ci±. Kilka arzy gdy mi pada³ komp s³ucha³em jeszcze w zesz³ym roku starych kaset i w zasadzie wszystko ¶miga³o. Moja kolekcja posz³a siê jebaæ, jak mi siê chata spali³a, by³o tego wtedy ze 400 sztuk, oca³o kilkadziesi±t, które trzyma³a do¶æ d³ugo kumpela, pó¼niej kumpel przy przeprowadzce odda³ mi swoj± kolekcjê i tego te¿ jest kilkadziesi±t sztuk... I te kilka rzeczy, których z tego mia³em ochotê pos³uchac nie maj±c jak s³uchaæ p³yt i mp3 to ¶miga³o w zasadzie dobrze.
robisz kumaty opis i tyle. widzialem, jak w zeszlym roku poszedl chuliganski trud gitsow za 30zl, raz widzialem jak legion poszedl za 39, a byl normalnie do kupienia jeszcze.
jak jebniesz dobry opis, to nawet sprzedasz w dobrej cenie pidzame na guziki jesli sie trafi jakis matol
ze dwa lata temu o kasete Polski sie prawei zabijali, teraz co jakis czas sie pojawia na aukcjach, ale jeszce czasmi ja licytuje po pare osob
Niektóre kasety Honoru i K88 sz³y za 30-40z³, równie¿ Legion trzyma³ cene.
Mam jeszcze w piwnicy z 300 kaset, z czego po³owa to orygina³y. Kilkana¶cie orygina³ów odda³em lub sprzeda³em na allegro. Do po³owy 2008 roku z kaset korzysta³em codziennie, w samochodzie. Ale przy okazji przeprowadzki posz³y do piwnicy wszystkie
Odno¶nie Taktu i MG (przy wiêkszo¶ci pozycji s± skany ich cudownych ok³adek )
http://www.discogs.com/la...rt=artist%2Casc http://www.discogs.com/la...rt=artist%2Casc http://www.discogs.com/la...rt=artist%2Casc
Browar to tylko kropla w morzu tych tytu³ów by³y tysi±ce. Z babolów wydawniczych firmy mg to mia³em uk subs podpisane left for deat zamiast dead, operators manual kapeli buzzocks best plus co¶ tam jeszcze by³o popierdolone z exploited z ok³adkami chyba do punks not dead dali death before dishonor normalnie bia³e kurwa kruki
Browar to tylko kropla w morzu tych tytu³ów by³y tysi±ce Plutek, oczywi¶cie, ja o tym wiem doskonale
Rozbit± na dwie czê¶ci, pierwsza z oryginaln± ok³adk±; druga ze fotk± kapeli tak jest m³ody
swoja kolekcje spakowalem do pudla bo juz nawet niemam na czym ich odtworzyc i zajmowaly duzo miejsca.jest tego ladnych kilka setek.mialem zamiar je wystawic na allegro,ale mi jednak szkoda.tyle lat je zbieralem.zostawie je,moze za kilka lat beda wiecej warte hehehe
ostatnio przeliczylem i wyszlo z 500 sztuk kaset najwiecej MG - w chuj thrashu i innych metali potem punk - bledy w opisach, inne okladki, dziwne splity, masa bootlegow kilkadziesiat z polskiego podworka - metalmindy, wifony, polskie nagrania, melissy, silvertony, fala, no i najcenniejsze Carry On Oi!'e, FanRecords'y i inne cudenka ...
wieszosc w stanie dobrym i bardzo dobrym zakupione na pchlim targu od pijoczkow ... ostatnio K88 i Honor jakby co z lini produkcyjnej zeszly
ceny groszowe
wracajac do trwalosci kaset, wspomniec nalezy ze tasma tasmie nie rowna. te produkowane w polsce juz na starcie byly czesto slabej jakosci, pamietam jak wielu ludzi narzekalo kiedys na jakosc produktow silwertonu i melissy, ale nie na muzyke tylko na jakosc tasmy wlasnie, ze kasety pirackie maja lepsze tasmy. do produkcji kast w polsce uzywano najtanszych i najgorszych materialow, bez znaczenia czy byli to piraci czy duze oficjalne firmy. trudno wiec wymagac zeby cos co bylo bublem na starcie po latach trzymalo jakosc. do tego wspomniec nalezy o wlasciwym przechowywaniu, z dala od slonca wilgoci i kurzu, a wiekszosc kaset trzymana jest najczesciej na strychach w piwnicach garazach i innych dziurach.
fajna sprawa ze sa w polsce ludzie ktorzy zbieraja tasmy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|