WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Jako ze wakacje sie koncza trzeba wyjsc troche z mysla naprzod. Po pewnych pijackich ekscesach (KMWTW PDK - krol kamiennej sie klania) pozbylem sie mojej jesienno-zimowej kurtalki i zeby nie "obudzic sie z reka w nocniku" postanowilem ze dokonam zakupu nowej. No i teraz sie pojawil problem - nie mam pomyslu na zakup. Pochwalcie sie w czym smigacie, moze podsuniecie jakis dobry pomysl Pozdrawiam Nie ma lepszej kurtki na zime od Alaski. ja popierdalam w zimowej kurtce [ Dodano: |31 Sie 2008|, 2008 19:39 ] eee Lotnik nie bój żaby jak co to zawsze możesz pożyczyć flejersa ze słynnej szafy Hrabiego P. znając życie to ma bogaty asortyment od koloru do wyboru... flek z korzuszkiem, najlepsza opcja dla mnie ale w tym fleku "kożuszek" ogranicza się do kołnierza Emka na jesien, a Columbia czy jakas inna turystyczna z podpinka na zime Od 5 lat zapierdalam całą zimę w zwykłym zimowym fleku (cwu 45). enty rok chodze w ramonesce. a jak jest super zimno to pod ramoneske zakladam katane jeansowa jak co to zawsze możesz pożyczyć flejersa ze słynnej szafy Hrabiego P. znając życie to ma bogaty asortyment od koloru do wyboru... No nasz Hrabia jest bogato uposazony, ale wolalbym nie grzebac mu w szafie - to jak wchodzenie do kryjowki wampira po zmroku Panowie a jakiej firmy najlepiej Alaske? N2B nawet niezle wyglada (to ta krotsza wersja), ale oryginal Alphy w cenie powyzej 700 zl naprawde odstrasza [ Dodano: |31 Sie 2008|, 2008 20:15 ] zimowa jest alaska, a cwu to po prostu cwu, nie wiem jak w tym moze byc komus cieplo w zime. juz od jakiegos czasu kumate ciuszki mi są obojętne, ale thor robi zajebiste kurtawy i co najwazniejsze ciepłe, a jak masz wiecej hajsu to jak dla mnie najladniejsze ubrania robi timberland Tylko N2B! Lotnik, zobacz na Sienkiewicza w militarnym, w zeszłym roku mieli tak kurtawy Miltec po 180zł za sztukę. http://www.bunkier.com/po...=742&kat_id=128 tu znalazlem za 99 zl, ale chujwie jaka firma i jakosc ktos orientuje sie? hmm gdzies widzailem kiedys harringtonke ziomowa ocieplana ;p jak znajde podruzce link, ja na zime mam kurtke snowboardowa diversa ;d idealna na narty/snowboard a poza tym design nieglupi tylko troche za malo pankroka w niej ale jest zajebista zimowa jest alaska, a cwu to po prostu cwu, nie wiem jak w tym moze byc komus cieplo w zime. cwu są dwa, cieńszy i grubszy. ja popierdalam w zimowej kurtce [ Dodano: |31 Sie 2008|, 2008 19:39 ] na lekkie mrozy skorzana ramoneska na wiekszy mroz czarny flejers MILTEC z kapturem ktory w tej kurtce niestety efektowniej wygloda w zastosowaniu jako kolnierz. Futerko na kapturze jest pedalskie i chuj, ze FIRMOWE hmm gdzies widzailem kiedys harringtonke ziomowa ocieplana ;p Zimowy harrington jest raczej na brytyjskie zimy a nie na nasze U nas co najwyzej na jesien sie sprawdza, chyba ze ktos lubi marznac zima Futerko na kapturze jest pedalskie i chuj, ze FIRMOWE miltec to tania polska firma zajmujaca sie militariami wlasnie, jakosc jest nienajgorsza... futerko mozna odpruc zawsze, z tym ze kurtka po dwoch sezonach wyglada na schodzoną i nie lezy juz jak powinna... a podobno ALPHA sie trzyma zajebiscie, tylko ta cena. a nazwe firmy napisalem drukowana, bo kurtki mozna kupic w wszystkich wojskowych po nie wysokich cenach do 200 zeta i zeby lotnik wiedzial, ze nie sa najgorsze na dwa sezony, a nie jakis lans hehehe z jakoscia alphy roznie bywa, np ja kupilem kiedys flipersa tej firmy i po jednym sezonie wygladal jak szmata. podobno jest duza roznica miedzy starymi produktami i tymi dzisiejszymi, podobno tez ich ciuchy cywilne maja gorsza jakosc niz wojskowe. cena duza a mozna sie naciac na smiec, nie polecam. ja mam do opchniecia n2b alphy, prawie nowka, kontraktowa (czyt. nie cywilna). jakby byl ktos zainteresowany pisac PM. lato [ Dodano: |31 Sie 2008|, 2008 23:53 ] teraz pierdolnę zajebistym pewexem, ale zeszłą zimę biegałem w polarze i kurteczce outdoorowej. I chuj że wyglądam jak student polibudy, w piździe to mam. Njaważniejsze że jest mi zajebiście ciepło. Noł faken łej że kurtka przemoknie czy mnie w niej przewieje. zielony flek, bluza z kapturem, czapka z daszkiem i taka smieszna szaliko kominiarka, starczy tez przegladałem kurtałki. na allegro w miare fajny flyers za 150zł, podobny do tego z bunkra z jakoscia alphy roznie bywa, np ja kupilem kiedys flipersa tej firmy i po jednym sezonie wygladal jak szmata. podobno jest duza roznica miedzy starymi produktami i tymi dzisiejszymi, podobno tez ich ciuchy cywilne maja gorsza jakosc niz wojskowe. cena duza a mozna sie naciac na smiec, nie polecam. masz racje ale w usa sa tez sklepy militarne gdzie wygryziesz alphe nie ejdna a czy drogie przy obecjej cenie dolara to za zwyklego fleka bez kolnierza 70 bakow ,cwu roznie alaska 100 bakow mozna znalezsc rozne fanty jezeli chodzi o kurti Lotnik jak rozwine swoja wyobraznie to kup sobie alaske lub cos w tym stylu bo nie wyobrazam sobie Ciebie w zwyklym fleku, bo bys pewnie wygladal jakbys pozyczyl od starszego brata ja tam lubie swoj plaszczyk gestapowca (jak to ktos kiedys stwierdzil ) mój zakład dba o pracowników w te krótkie i mroźne dni: miltec to tania polska firma zajmujaca sie militariami wlasni Z tego co się orientuję to miltec jest niemiecką firmą, a kurtałki robią całkiem niezłe... [ Dodano: |1 Wrz 2008|, 2008 12:00 ] Ja polecam thora. Smigam juz pare sezonow i nic sie z nia nie dzieje.dobrze grzeje i jest wygodna. jedyny minus ze musisz pare stow wybulic, ale zapewniam ze bedzie ci dlugo sluzyc. Alaske kupowałem z Bunkra 3 lata temu i dalej nadaje sie do chodzenia, tylko dziury po petach i potargany materiał gdzieniegdzie ją szpecą, pozatym kupiłem za dużą i wyglądam jak idiota w niej. Całą poprzednią zime chodziłem w Haringtonie baracudy i pod spodem bluze z kapturem ale jakaś kurwa mi ukradła. Teraz na lekkie mrozy mam kurtałke ewerlasta w kratke zajebistą. Na większe mrozy jeszcze nie wiem co kupie. na syberie mam barani kożuch, na poslkie mrozy albo ich brak donkey będzie, kumaty jestem no nie? Lotnik jak rozwine swoja wyobraznie to kup sobie alaske lub cos w tym stylu bo nie wyobrazam sobie Ciebie w zwyklym fleku, bo bys pewnie wygladal jakbys pozyczyl od starszego brata Jestem az tak zenadnie chudy? tez nielubie "wyciagniety flejers stajl" Nadal mam nadzieje ze kiedys dojrze kogos w swojej starej lotniczej wojskowej kurtalce i ja odzyskam na razie nie myślę o zimie tylko o jesieni i próbuję wyciągnąć moją harringtonkę od byłej laski A ja na koncercie LAO Che w Łodzi widziałem ochroniarza w chybaz e 3 rozmiary za dużym fleku, tak że kieszeń na rekawie miał poniżej łokcia kupił na wyrost. paczka sterydów dla wieprzy utknęła na poczcie Jak jest jakiś mniejszy mróz to bluza z kapturem + harringtonka daje radę. Na większe mam w szafie kurtałkę z Rizerwd, którą dostałem na wigilię Czasem zdarzy się w jakiejś skórze pomykać, ale to też rzadkość. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl