Killing Joke

WIEŻA WIDOKOWA JAGODA

Hosannas From The Basements Of Hell * * * * 1/2



Pierwsza rzecz jaka przysz³a mi dog³owy po przes³uchaniu tej p³yty by³a taka, ze to chyba najbardziej "transowe" wydawnictwo KJ (przynajmniej z tych, ktore slyszalem). Fascynujaco-wkrecajace sa te podklady rytmiczne (chociaz troche zal, ze zrezygnowali z techniki dogrywania zywej perkusji na samym koncu tak jak napoprzedniej plycie). No i dlugosc kawalkow! Sluchajac tych utworow mialem wrazenie, jakby mi ktos zainstalowal we lbie lampe stroboskopowa. Najsmaczniejszy jest srodek tej plyty. Poczatek, choc miazdzacy jeszcze nie zachwyca... najlepszy miodek zaczyna sie od "Invocation" z tym zapetlonym rytmem, a pozniej to juz tylko killer za killerem: "Implosion", "Majestic", "Walking With Gods" (ktory kojarzy mi sie nieco z "You'll Never Get to Me", czyli moim faworytem z poprzedniej plyty), az w koncu zostajemy opetani trwajacym prawie 10 minut kawalkiem "Lightbringer". Powiem szczerze, ze ostatnie dwa kawalki moga byc albo znakomite, albo tragiczne, albo przecietne. Nie wiem. Musze ich posluchac jeszcze raz. "Lightbringer" byl dla mnie takim mentalnym knockoutem, ze ciezko bylo mi sie potem skupic na koncowce plyty. Teraz zrobie sobie przerwe i wroce do "Hosannas..." za jakis czas. Ciekawym jakie bede mial wtedy wraznia.

PS: Tak sobie pomyslalem, ze gdybym mial komus jak najkrócej opisac muzyke z tej plyty, to przyrownalbym ja do Ministry z okresu "Psalm 69" z zastrzezeniem, ze mniej w tym metalu, a wokal nie jest przesterowany.

Zdrówka ¿yczê


Mi to siê kojarzy³o trochê z Ministry, a trochê z The Sisters of Mercy (minimalnie, ale jeden kawa³ek leci zupe³nie jak "Ribbons" z p³yty "Vision Thing"). Muzyka trudnia do s³uchania, wiêc s³ucham jej bardzo rzadko, ale na pewno godna uwagi.

america - singiel **
pewnie znowu wrzosek stwierdzi ze popelnilem niewybaczalny nietakt ta recenzja a jego koledzy sie na mnie obraza, ale chuj tam. nie znalem wczesniej twurczosci tego zespolu ale za to onim samym slyszalem wjele i to dobrego, wszyscy bardzo zachwalali te kapele ze to podstawa ze kult ze w chuj kapel sie nimi inspirowalo (np nowofalowa siekiera). wiec nie moglo byc innaczej musialem siegnac po nagrania killing joke. i co ? i straszne rozczarowanie, nie wiem moze ten singiel z 88 roku (data nagrania przypadkowa ? nie sadze ) to jakies potkniecie przy pracy i moze zwyczajnie nie trafilem na te nagrania na ktore powinienem , jezeli tak jest to niech mnie ktos zblakanego naprowadzi na jakies plyty bardziej porywajace. singiel zawiera dwa utwory , pierwszy tytulowy america to flaki w oleju z wkurwiajacymi klawiszami a drugi to jichad , jakies dzwieki kozojebcow ktore kojarza mi sie z flegmami z dead can dance. dwie gwiazdki to juz i tak za duzo za taka nedze, do wora z tym

pewnie znowu wrzosek stwierdzi ze popelnilem niewybaczalny nietakt ta recenzja a jego koledzy sie na mnie obraza, ale chuj tam

Aaaaa widzisz i tu siê mylisz, bo w tym wypadku ca³kowicie siê z Toba zgodze. Twój pech polega na tym, ¿e Amercia, to singiel pochodzacy z najgorszej chyba p³yty K.J. "Outside The Gate". Dlatego te¿ wcale mnie nie dziwi Twoja ocena... dwie gwiazdki to i tak sporo .

Zdrówka ¿yczê

PS: Jak chcesz trafic na co¶ lepszego, to polecam debitancki album pt "Killing Joke", albo przedostatnia ich p³ytê o tytule (co za zbiego okoliczno¶ci) "Killing Joke"...

Oprócz tego warto tez poznac "Night Time" czy "Extemities Dirt And Various Repressed Emotions"


He He tak siê sk³ada drogi Wrzosku ¿e to tak¿e moje ulubione p³yty KILLING JOKE,Ja bym jeszcze dorzuci³ "Pandemonium"do której to mam szczególny sentyment.Du¿o ludzi zachwyca siê tak¿e najspokojniejsz± p³yta KJ "Brighter Than A Thousand Suns".

"Outside The Gate" z 1988r. to JEDYNA wpadka KJ co chyba tylko ¶wiadczy o fenomenie tej kapeli.

Kovalowi na poczatek poleci³bym jednak pierwsza p³ytê z 1980 r. gdyz juz na niej zespó³ zdefiniowa³ swój styl,który pó¼niej konsekwentnie rozwija³ na nastepnych p³ytach.


"Outside The Gate" z 1988r. to JEDYNA wpadka KJ co chyba tylko ¶wiadczy o fenomenie tej kapeli.

kiedys zassalem i bardzo mi nie podeszlo. wiec chyba zrobie zasyss i kilka innych plyt przegladne:] ta mi strasznie nie podchodzila i ja wywalilem w koncu.
Dla mnie ten najnowszy KJ to lipa.
Wola³em ich zawsze jak ³oili w stylu Democracy czy pierwszych p³yt.
A Koval ma najwyra¼niej pecha. ¯eby akurat na taki shit jak "Amercia" trafiæ na pocz±tku przygody z KJ to a¿ dziwne.

A tak w ogóle to KURWA-JEGO-W-DUPE-MAC-HIPER-MEGA-GENIALNA kapela.
Kto twierdzi inaczej to od razu niech pisze do mnie na priva i ustawiamy solo

Jak kiedy¶ stwierdzi³ kolega z zespo³u DHM - muzyka rockowa dzieli siê na przed- i po- Killing Joke.
Co¶ w tym jest.
Wystarczy spojrzeæ jakie kapele insprowa³y siê KJ,¿e wymieniê choæby:

GODFLESH
MINISTRY
METALLICA
SIEKIERA i ca³a masa kapel ze sceny INDUSTRIAL,METAL,PUNK,HC etc

KILLING JOKE to pieprzony klasyk i tyle.
Jak mog³e¶ zapomnieæ o Nirvanie?

Zdrówka ¿yczê
Jaz Coleman przy okazji nagrywania "Killing Joke" w 2003 r nie zapomnia³ opierdoliæ Dave'a Grohl'a za ca³kowicie zer¿niety riff z "Eighties" w kawa³ku "Come As You Are"

Jaz Coleman przy okazji nagrywania "Killing Joke" w 2003 r nie zapomnia³ opierdoliæ Dave'a Grohl'a za ca³kowicie zer¿niety riff z "Eighties" w kawa³ku "Come As You Are"

jest to tak ziechane z KJ ze az boli , dla mnie jedynka jest rewelacyjna plyta pod kazdym wzgledem , lubie ich tak do polowy lat 80 potem kibelek , nowych plyt nie znam, chyba ostatnia dobra to byla 'Night Time'
To se ch³opaku pos³uchaj "Democracy" z (o ile pamiêtam) 1994 r.
Przez d³ugi czas to by³a dla mnie najlepsza p³yta KJ w ogóle. Kolesie grzej± ja w¶ciekli a przy okazji trzymaj± zajebisty mroczny klimat.
Miazga!
Mo¿e kto¶ napisaæ czy p³ytka pt. "Killing Joke" z 2003 to kawa³ki nagrywane na nowo (chodzi mi o te które by³y na p³ycie KJ z 1980roku)?
To zupe³nie inna p³yta. Po prostu obydwie maj± ten sam tytu³ (czy te¿ raczej nie maj± tytu³u).
Sorry, pomyli³em siê, to wiem. Chodzi³o mi o reedycjê pierwszego albumu "KG" z 2005 roku i czy tam s± oryginalne piosenki (plus remixy itd) czy sa nagrane na nowo.
To oryginalne kawa³ki. Po prostu ukaza³y siê reedycje starszych p³yt, zremasterowane i z bonusami. Ja mam trzy pierwsze i by³y warte zakupu, w bonusach znajdzie siê kilka kawa³ków, których nigdy nie by³o na CD.
Dziêki, o to mi chodzi³o. Pyta³em, bo podobnie jak wielu wolê starsze dokonania Killing Joke i je¶li ta reedycja z 2005 roku mia³a by byæ nagrywana na nowo to bym nie kupowa³ w obawie, ¿e to bêdzie straszna lipa, a tak bez problemu mogê uzupe³niæ kolekcjê o ten album
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEÅ»A WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.