|
Iggy & The Stooges - nowa płyta już w marcu |
WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA
Już w marcu ukaże się pierwsza od ponad trzydziestu lat studyjna płyta sygnowana nazwą The Stooges, zawierająca nowy materiał. Co prawda do współpracy braci Asheton z Iggym doszło już przy okazji nagrywania jego solowego albumu "Skull Ring", wtedy jednak zarejestrowano tylko kilka utworów i nie wspominano nic o dalszej współpracy. Dziadki chyba jednak zasmakowały na nowo w tej robocie, bo zebrały się do kupy i zaczęły grać koncerty. Ba! Mało tego! Do składu dołączył Mike Watt (eks-Minutemen) i nagrano nowy album. Jak im to wyszło okaże się już niedługo.
Płyta nosi tytuł "The Weirdness", a do sklepów ma trafic 5 marca. Jej producentem był Steve Albini.
Oj może być nieźle
Zdrówka życzę
a słyszałem że w tym roku stooges ma zawitać do Polski
Zapowiada się ciekawie, w sumie Iggy nigdy nie odwalał lipy.
W sumie Michass, Iggy zawsze odpierdalał lipę, ale gdyby nie to to nie byłby sobą Poczekamy zobaczymy...
Miał słabsze okresy ale nigdy nie nagrał płyty poniżej pewnego poziomu. A po the Stooges można spodziewać się tylko zajebistych czadów.
A po the Stooges można spodziewać się tylko zajebistych czadów.
Słyszałem już singiel promocyjny z tej płyty (tytułu niestety nie pamiętam). Dziady jadą równo z glebą. Brudne, garażowe brzmienie, fałszujący Iggy i kopiący w dupę r'n'r. Będzie hit jak nic. Już wciągam na listę zakupów.
Zdrówka życzę
Lista zakupów Wrzoska: Chleb (biały) Masło Szynka pół litra pół litra pół litra piwo pół litra płyta The Stooges
Lista zakupów Wrzoska: Chleb (biały) Masło Szynka pół litra pół litra pół litra piwo pół litra płyta The Stooges
A gdzie kurwa jajka?!?!? O jajkach zapomniałeś!
Zdrówka życzę
i w koncu wydalo sie to co wszyscy podejrzewali od dawna, wrzosek nie ma jaj !
dzięki Piter za dobre wieści. Juz sie tej płyty nie moge doczekać.
Bardzo dobra wiadomość! Łyknę tę płytę jak młody pelikan kluski. Widziałem w zeszłym roku to reaktywowane The Stooges i czad był nieziemski. Iggy jak zawsze w formie: latał po scenie jak szalony, gwałcił kolumny (tudzież wzmacniacze), pluł, tarzał się po scenie, rzucał mikrofon do publiki, złaził ze sceny do publiki, tańczył z publiką, śpiewał z publiką, wciągał ludzi z publiki na scenę (na przekór ochroniarzom) - ogólnie przechuj Iggy. Moją uwagę zwrócił też ich roadie, który na scenie był kolejnym członkiem zespołu - gdziekolwiek Iggy nie właził, to on za nim podążał i przerzucał kabel od mikrofonu przez kolumny itp. Gość już też był wiekowy i gruby (a co za tym idzie - oszczędny w ruchach), więc podejrzewam, że też był z nimi te trzydzieści parę lat temu... Mam nadzieję, że ta informacja o koncercie Stooges w Polsce jest prawdziwa, bo już sobie ostrzę zęby, by znów zobaczyć Iggiego i jego kompanów w pełnym rynsztunku.
wow liczę na kupę dobrej muzy, ale i boje sie troche co by panowie sie nie spieprzyli
ai iggy niestety niejedna słabą plytę na swoim koncie ma, ale wybaczyć mu to oczywiście można, a nawet trzeba
co czuje ze bedzie ostro. czekam ze zniecierpliwieniem
mam bardzo mieszane uczucia po pierwszym przesluchaniu .... kompozycyjnie i gitarowo moze nie jest jakos najgorzej ( najlepiej niestety tez nie ) ale Iggy zjebal totalnie wiekszosc wokali , jedyna nadzieja w tym ze moze na wersji "sklepowej" bedzie jakis inny mix.... jasniejsze momenty - My Idea Of Fun, ATM i moze jeszcze She took my money
wlasnie zamowilem ten LP z 4 dodatkowymi kawalkami ciekaw jestem co to bedzie ? Nie straszcie ze bedzie kicha tylko !!!
a słyszałem że w tym roku stooges ma zawitać do Polski
No i Mecenas wykrakał.
24 czerwca The Stooges zagrają koncert we Wrocławiu!
Kto się wybiera?
Zdrówka życzę
Przydałoby się, ale dużo browarów upłynie do tego czasu.
Się zobaczy.
PS Słyszałem, że ten występ jest w ramach jakiegoś przeglądu piosenki aktorskiej czy cóś. :-\ Nieźle tam będziemy wyglądać, jakby co. Chyba, że ktoś czuje się na siłach zdementować tę plotę.
Chyba, że ktoś czuje się na siłach zdementować tę plotę.
Ja się czuje na siłach. PPA odbywa się w marcu, a nie w czerwcu
Zdrówka życzę
W ramach tego przeglądu gra zresztą stranglers ale ni ma kasy żeby jechać. Ale kurwa nie wobrażam sobie żeby nie pojechać na the Stooges!
Ha, właśnie miałem z tym info tu wyjechać to jest festiwal Wrocław non stop a bilety będą po 33 zł więc sianko śmiesznie małe jak na tą Iggiego.
http://www.dziennik.pl/De...ArticleId=34072
Bedzie dobrze
a bilety będą po 33 zł więc sianko śmiesznie małe jak na tą Iggiego.
No nie do końca będzie tak słodko.
NAJTAŃSZE bilety mają być po 33 zł, a koncert ma się odbyć na stadionie, więc te tikety po 33 zyle, to pewnie będą obwiązywać na sektory, gdzie jedyne co będzie widać to plecy innych + obraz zekranów (jeżeli takowe postawią). Jakieś sensowniejsze miejsca będą pewnie droższe.
Zdrówka życzę
Postaram się wszystko wykminić i dam na czas info.
plyta niestety mierna. brzmi fajnie ale nic wiecej pozytywnego o niej powiedziec nie moge. byc moze dlatego, ze nie przepadam za punk rockiem.
ciaaacho
byc moze dlatego, ze nie przepadam za punk rockiem.
Niestety, płyta nie zwala z nóg.
Odpalilem z czarnej i jestem rozjebany , plyta chodzi jak mniodzio brzmienie jest wykorwiste bardzo chamskie i selektywne i maksymalnie surowe , a do plyty dodane 4 kawalki ktorych nie ma na CD i sa OK , slychac ze to The Stooges w kazdym calu , mi ta forma i plytka pasuje jak najbardziej , nie jest przebojowa bo to nie o to chodzi ma byc chamstwo i jest chamstwo i prymitywizm a jak sie posci glosno to mordka sie cieszy he he
Jeszcze nie kupiłem ale znajomy mi nagrał. Na początku nie skojarzyłem nazwy albumu z nową płytą i wracając z kolegą samochodem byliśmy święcie przekonani, że to jakiś stary bootleg Stooges. Wymienialiśmy nawet fachowe opinie że taki total garaż ha ha. Mam zamiar niedługo zaopatrzyć się w oryginał, tylko zastanawiam się, lepiej winyl cz jednak cd ?
Może się wybiorę na gig z moimi kolegami z mechanicznej pomarańczy. Jak już to z ciekawości bo jakoś (oprócz search and destroy) to jego kawałki mi średnio wchodziły.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|