19.06.2007 Kraków Hc/Punk Fever |
WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA
19.06.2007 (wtorek) Imbir, ul. Tomasza 35 godz. 19, wstęp: 10zł (irokezy powyżej 50 cm friko)
IMPERIAL LEATHER (USA/Szwecja) to jest właśnie kurwa pank rok, doskonałe teksty, wokal Amyl, muzyka z energią, która zmusza do tańca, kto z koncertu wychodzi bez siniaka, nie wchodzi na następny www.myspace.com/soapmeup http://www.communichaos.com/il/ video: http://youtube.com/watch?v=Sy8ySl3xHaY
KNIFE IN THE LEG (kuria Lublin 666) niby ze Wschodu, a jak z Zachodu, rock'n'roll/punk/hardcore polskich braci Wasted, nie podrywajcie ich dziewczyn, ani chłopaków, nóż w pierdoloną nogę! www.myspace.com/knifeintheleg
GALIZIEN GLAMOUR (Kraków) glam, deathpunk, consevative punks, tradycja i nowoczesność http://myspace.com/galizienglamour
ANOREKSJA (Kraków) At The Drive-In spotyka Zielone Żabki po piwie z Grechutą, punk! http://anoreksja.ir.pl/
img]http://www.garaz.most.org.pl/imperialleather2.jpg[/img] IMPERIAL LEATHER Imperial Leather to szybki i zwięzły punk rock ze Sztokholmu z chwytliwymi melodiami i dwoma damsko/męskimi wokalami. Ostry kobiecy głos należy do Amyl – znanej z wcześniejszych występów w nowojorskim all girl punk zespole Spider Cunts, a teraz grającej także w sztokholskim Abductee SD. Członkowie IL udzielali/ją się także m.in. w Meanwhile, Varukers, DS13. Wiosną 2006 zespół wydał swój pierwszy pełnowymiarowy LP w Profane Existence records i promując go zagrał już w zeszłym roku 2 trasy w USA.
Dyskografia: Excuses for Future Fuck-ups 7"(Instigate, 2003) S/t Pro-printed Tape (Trujaca Fala, 2003) Commodity of a Filthy Society 7" (Communichaos Media, 2003) A Nobis Factum Optime Est 7" (Communichaos Media, 2004) Something ut of Nothing LP/CD (Profane Existence 2005) Antibodies ep 7" (Profane Existence 2006) Crash your border, split w Clashdogs CD (MCR 2007)
KNIFE IN THE LEG piwo, rosnace brzuchy i ten jebany bol glowy, ktory czuje nawet teraz. w gebie trampek, w lodowce calkowita pustka, a ludzie ida grzecznie do kosciola, bo tak pan buk przykazal a przynajmniej tak wypada. codziennie to samo, po co dlaczego? kilku chlopakom ze stolicy polski klasy C - miasta wszechogarniajacej bylejakosci i karlowatosci, domu abp zycinskiego, kosciola na kazdej ulicy i KULu, miasta zatloczonych autobusow i smrodu kielby z czosnkiem bijacego od przepitych wasow - stanowczo blizsza byla rzeczywistosc dobrej wieczornej zabawy i niemilosiernego kaca niz rannej mszy. przy ktoryms z kolei browarze ktos rzucil w lot podchwycone haslo - a moze by tak jakis bend? ilosc alko zrobiona pod wanile Dead Kennedys i Circle Jerks jasno wytyczyla elastyczne ramy stylistyki kapeli. chlopaki cokolwiek wczesniej mieli z instrumentami do czynienia, bo jeden gral w ALLDAY HELL, emokrastowej kapeli z Bialej Podlaskiej, inny struny szarpal w neokrastowym SILENCE czy emovajlensowych GAS CHAMBER MELODIES, kolejny na basie sie produkowal w powervajlensowymwsciekletraszowym THE BOLD&THE BEAUTIFUL, nastepny naciagi rwal w neokrastowym POEM AFTER AUSCHWITZ, a krzykacz nie ograniczal sie tylko do knajpianych popisow ale zdarzylo mu sie zdzierac gardlo w niektorych z ww grup, wiec jako tako wiedzieli, ze cos tam im sie zagrac uda. wiec oto jest - NOZ W JEBANEJ NODZE, lóblin punks odslona kolejna, odpowiedz na pewne zmeczenie jazgotliwym halasem naszych wczesniejszych bendow, maksymalny lajt, tribute dla wszystkich zajebistych starych zachodnich kapel. browar, knajpa, luz i wkurw. nasza bron przeciw doroslosci, szarosci polskiej rzeczywistosci. po prostu KNIFE IN THE LEG.
ANOREKSJA Początki zespołu sięgają 1998 r. – zaczęło się od pomysłu Macieja (gitara, wokal) i Rentgena (bas, wokal), na wspólne granie. Trwają poszukiwania perkusisty. W miedzyczasie obaj grają w kapeli o wdzięcznej nazwie „Chamy”. Do zespołu dołącza perkusista – Guma. Po kilku próbach zagranych w pełnym składzie Anoreksja zawiesza działalność, a Rentgen udaje się na roczne wczasy w górach, celem pilnowania granicy polsko – słowackiej. Po powrocie z wojska Rentgen zwołuje ludzi do reaktywacji kapeli. Na apel odpowiada Maciej, do kapeli na krótko dołącza Penta (druga gitara) a za perkusją zasiada Karol. Był rok 2004. Po rocznej przerwie zespół powraca w nieco odświeżonym składzie – za perkusją siada Wiktor.
GALIZIEN GLAMOUR Galizien Glamour to ostateczna forma bardziej lub mniej efemerycznych składów, działających w Krakowie od 2000 roku. Obecnie zespół tworzą: Pan Demonium (Crazy Down Odchestra, Profesor Wilczur, Zagadka Janusza Cz.) – bas, Pan Chcica (Anoreksja, Chamy, Amok) – gitara Pan Rączka (Torcinator, Chi Chi, Amok) – gitara, Pan Evil Galvanizer ( na scenie od lat 80tych, później m.in. Eloe) i Pan Muchomor (Chamy, Amok). Styl grupy można nazwać glamdeathpunkiem – wypadkową fascynacji pierwszą połową lat 70tych – złotym okresem rocka i ironicznym obrazoburstwem norweskich perwersów z Turbonegro. Galizien Glamour właśnie rodzi w bólach pierwsze demo pod roboczym tytułem „First Class Capuccino Expierience”
GALIZIEN GLAMOUR (Kraków) glam, deathpunk, consevative punks, tradycja i nowoczesność http://myspace.com/galizienglamour
To Twoja kapela?
no...
Pochwal się jakimiś nagraniami
Nagrania dopiero się rodzą w bólach. gdzieś w połowie wakacji powinny być gotowe.
Bede kurwa
no...
Tyż bym posłuchał Bóle nie są takie ciężkie, wystarczy średniej jakości komputer i mikrofon
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|