Walek Dzedzej nie żyje

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

7 października w Nowym Jorku zmarł WALEK DZEDZEJ.
W poniedziałek 16.10 rozpoczyna swoją ostatnią podróż do Polski.
Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę 21.10 w Szydłowie koło Kielc.

WALEK DZEDZEJ, naprawdę nazywał się Waldemar Danicki.
BYŁ PIERWSZYM PRL-owskim PUNKIEM.

Nazywany był "poetą przejść podziemnych", gdzie na gitarze akustycznej grał folkowe piosenki w stylu Boba Dylana.
Co odróżniało Walka od reszty to bezkompromisowość oraz wyraziste i mocne teksty.

Na początku 1978 roku założył PIERWSZY W POLSCE ZESPOŁ PUNK ROCKOWY, który nazywał się WALEK DZEDZEJ PUNK BAND. Po kilku koncertach (w warszawskich Hybrydach i na Folk Blues Meetingu w Poznaniu), lider Dzedzej wyjechał z Polski. Widywano go później w różnych miejscach globu (jak zwykle grał na gitarze na ulicy), na stałe osiadł w Nowym Jorku.

dużo większe wrażenie ta wiadomość na mnie zrobiła, niż smierć Grechuty kilka dni temu, choć porównywać tego nie ma co... Szkoda wielka. świeć Panie nad jego duszą. Pozostaje zrobić tyle, zeby jego twórczośc nie została całkowicie zapomniana.

[']
R.I.P. [*]
szkoda, bardzo lubilem jego utwory

mi sie podoba cover domu wschodzacego slonca. a wiadomo co robil na starosc? i btw. skad ten news?
Przyznaję sie bez bicia, nie słyszałem ani jednej jego piosenki ,
RIP

Przyznaję sie bez bicia, nie słyszałem ani jednej jego piosenki ,

i nie masz czego zalowac

RIP

R.I.P. [*]
postac legenda , ale muzycznie to dramat byl a nie punk rock. jak ktos nie slyszal jego muzyki to niech sie cieszy.

skad ten news?

A taki stary załogant - niejaki Robert Jarosz rozsyła. Poza tym 22.10. w "No Mercy" ma się odbyć wieczór poświęcony pamięci Walka, imprezę organizuje Gołaszewski.
a wiadomo co mu sie stalo? pewnie sie zachlal albo powiesil
On chory był zdaje się na coś, ale mogę się mylić.

pzdr
Muzyka faktycznie, nieco odniskowa ale bardzo odważne jak na tamte czasy i zabawne teksty.

miałem kiedyś jego bootlegową kasetę ale gdzieś mi wsiakła. Mógłby ktoś wrzucić do archiwum?
Tu mowi siostra Walka, Barbara Danicka. Chcialam sprostowac, jego prawdziwe imie bylo
Leslaw Danicki. W Polsce wystepowal pod imieniem Walek Danicki a w USA jako Cyril Danicki. Leszek traktowal muzyke powaznie. W USA studiowal muzyke w Kingsborough College, gral w Unversyteckim band, gral na skrzypcach muzyke klasyczna akompaniujac organistce. Ostatnio wygral konkurs na piosenke zaangozowana (protest song) "NO WAR" na temat wojny w Iraku. Zawsze byl przeciwko przemocy. Mile jestem zaskoczona pamiecia o nim. Jestem z zawodu artysta i bede robila o nim film. Jesli ktos ma jakies audio/video materialy prosze o kontakt: bdanicka@hotmail.com
Walek to czlowiek tajemnicza legenda kazdy o nim wie a rzadko kto go slyszal ja pierwszy raz uslyszlaem go jak sciagnalem z interentu jakies jego utwory [*]
Jedyny Jego utwor jaki slyszalem to "Nie jestem tym czym ty" z Victim Of Safety Pin. Szkoda chlopa, kolejna legenda Punk Rocka (tym razem polskiego) odeszla.
Tak w gwoli wyjaśnienia poprzedniego wpisu w tym temacie....

Przyszła dzisiaj do mnie koleżanka mojej matki ze szkoły, którą ja sam znam kilka lat. Przyjechała z NY. Od razu na wstępie powiedziała że zmarł jej brat i przyjechała na pogrzeb. W związku z natłokiem spraw i formalności które się załatwia w takich przykrych momentach potrzebowała skorzystać z internetu. Po jakimś czasie w trakcie naszej rozmowy dotarło do mnie kim był jej brat i przyznam się że z "lekka" mnie zamurowało .... Zresztą sam z nim kiedyś rozmawiałem przez telefon i nie wiedziałem że to on

RIP
http://www.dziennik.com/w.../wk-371-02.html

ps - w warszawskim liceum plastycznym moją ex uczył Jacek Kufirski, który grał w Walek Dzedzej Punk Band - ponoć pierwszym zespole punkowym w Polsce.
Gdzieś w drugiej połowie lat 90-tych na Polsacie 2 był cykliczny program, który prowadził Tomasz "Men" Świtalski. Jednym z jego gości był własnie Walek Dzedzej, który podczas trwania tego programu czadził swoje kawałki na elektryku, nie na pudle (o ile dobrze pamiętam).
Może jest ktoś, kto to nagrał
Tak się składa że z tym gościem najprawdopodobniej będę gadał niedługo więc się zapytam. On to powinien mieć nagrane więc jest spora sznsa że da się to załatwić.
Co do artykułu który został podlinkowany wyżej to nie prawdą jest że Walek Dzedzej umarł w jakimś przytułku dla bezdomnych. Znaleziono go w mieszkaniu które wynajmował. Info mam z pierwszej ręki.
znałem tylko gościa z artykułów opisujących "historię pank roka w Polsce"

ani jednego utworu nie słyszałem

a ze złych wiadomości to się ze stretmusic dowiedzaiłem że znany niektórym Benny z Dramstad zginął w wypadku samochodowym
ja pierdole
chlopak jeszcze na oinecie siedzial i mocno sie udzielal

RIP Bobby
o kurwa .... mam nadzieje ze to pomylka jakas
nie pomyłka...zginął w sierpniu w wypadku samochodowym....
żesz kurwa
szkoda, kurewska szkoda, co prawda udało mi sie z nim zamienić tylko kilka słów na antifeście '05 ale za całokształt tego co robił nalezy mu się bez wątpienia szacunek

RIP

forum które prowadził, często zaglądałem kupe dobrych fot z gigów zamieszczał

szkoda chłopa

BobbyCarBoard
O kurwa, to ten typ? Szkoda gościa
To ten kolo od zdjęć? Szkoda typa.
a to na pewno on mial to forum ze zdjeciami? w kazdym razie czlowiek, ktory mi wielokrotnie pomogl -> zajebisty typ, niech spoczywa w pokoju!
hm własnie nie wiem czy darmstadoi to ten sam kolo co bobby, bo przegladam własnie forum i ostatnie jego posty są z tego miesiąca, wiec jeśli się mi coś popierdoliło to z góry przepraszam.
zaraz, zaraz czy wam się coś nie powaliło?!
Benny to nie Bobby, nie?
Niejaki Benny z Dramstadt jak pisze na streetmusic zmarł w sierpniu, a tu są tematy ze zdjęciami zakładane przez Bobbiego w tym miesiącu. http://www.smashboard.de/...77e03643107345c

Nick Benny kojarze ze starego forum skinheads.civ.pl

Edit nie zauważyłem twojego postu Guziec, ale już zostawie
Juz usmierciliscie Bobbyego? Ciekawe co powie jak sie dowie, ze zginal w wypadku.
Nic nie powie bo pewnie nawet się nie dowie, a ostatnie kilka postów nadaje się tylko do wywalenia z racji OT.
a wracając do tematu : czy słyszał ktos jakiekolwiek PUNKOWE dokonania Walka Dżedżeja
( słyszał w sensie własnousznie a nie słyszał że takowe istnieja )?
To czy sie dowie czy nie to zalezy od paru osob z forum bo tak sie sklada, ze Bobby mieszkal jakis czas w Warszawie i kontakt z nim jakis tam jest.

a wracając do tematu : czy słyszał ktos jakiekolwiek PUNKOWE dokonania Walka Dżedżeja
( słyszał w sensie własnousznie a nie słyszał że takowe istnieja )?

Ja mam to w Polsce a mój koleżka to nawet zgrał na CD, ma to przywieźć za klika tygodni więc wrzócę. Podobno niejaki Ciacho z Guerniki Y Luno gdzieś w jakimś studio radiowym to znalazł i puścił w obieg ale ile w tym prawdy jest to nie wiem. Kurde, w sumie nie wiem na ile one są punkowe, raczej też piardy bo z tego co pamiętam to gówniane jak cholera bylo.
Ostatnio na imprezie na której bylo ze 20 osób około 2/3 nie czaiło typa.
Ja mam jakiegoś cd-r, coś około 15 kawałków (m.in Dom wschodzącego słońca). Dawno tego nie słuchałem i nie jestem w stanie powiedzieć czy to jest WD Punk Band, czy też są to nagrania solowego Walka. Postaram się to sprawdzić.
Te prezesicho, to jak już sprawdzisz to możesz też zripować i wrzucić na forum dla tych co słyszeli ze 2 kawałki(jak ja), albo nie słyszeli wogóle. Byłoby miło. Pozdro
celowo napisałem PUNKOWYCH bo materiałów a'la polski Bob Dylan (akustyk + harmonijka ) to słyszałem kilka (niestety - bo padlina to straszna )
ale te solowe to są chyba z 77 i faktycznie nic to z punkiem nie ma wspólnego. te ponoć punkowe to był Walek Dzedzej Punk Band z Kufirskim i Magórą z 78. Ponoć zagrali tylko dwa czy trzy koncert, ponoć był to punk, ponoć, ponoć
oi
o siemasz Szopen