Panki na pocztówkach

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

A może ktoś ma zdjęcia krajowych punków ze starych gazet, to by było znacznie ciekawsze.

Może ktoś ma gazetę Perspektywy chyba z 83 roku gdzie były fotki punków z Jarocina, a między innymi na jednej z tych fotek siedziało dwóch kolesi w kogutach na pustych łbach.
Chętnie bym to oblukał szczególnie że jednym z tych typów byłem ja.
http://www.allegro.pl/ite..._1979_1986.html - 3maj darek, jest jeden nr z 83 roku, moze utrafisz

A może ktoś ma zdjęcia krajowych punków ze starych gazet, to by było znacznie ciekawsze.

Może ktoś ma gazetę Perspektywy chyba z 83 roku gdzie były fotki punków z Jarocina, a między innymi na jednej z tych fotek siedziało dwóch kolesi w kogutach na pustych łbach.
Chętnie bym to oblukał szczególnie że jednym z tych typów byłem ja.
punk z pustym lbem to bankowo musiales byc ty

Browar,mam podobne tyle,że z Dublina

http://www.allegro.pl/item586964672_tygodnik_perspektywy_11_numerow_1979_1986.html - 3maj darek, jest jeden nr z 83 roku, moze utrafisz

patrząc na okładki to bankowo nie ma tego numeru.
Jak mnie pamięć nie myli to na okładce były zdjęcia z Jarocina
Panki kolorowe jak jarmarki; strasznie sztucznie to wygląda, prawie jak z sesji do Burdy.
widziałem na jutub jakiś filmik o pankach z londyńskeigo skłotu, kolesie łazili po jakiejś tam uliczce i kasowali piniędze za zdjęcia od turystów
może to ci sami

kasowali piniędze za zdjęcia od turystów

tak jest do dzisiaj, jak chcesz se fotke z 2 metrowym irokezem jebnac musisz funta zabulic

widziałem na jutub jakiś filmik o pankach z londyńskeigo skłotu, kolesie łazili po jakiejś tam uliczce i kasowali piniędze za zdjęcia od turystów

Ja to widziałem na żywca pod Piccadilly Circus. Japończycy wyłazili ze skóry, żeby złapać najlepsze ujęcie.

Zdrówka życzę

PS: Tych pocztówek było wiecej. Kilka z nich trafiło w '86 roku w ręce mojego koleżki z bloku, z miejsca stając się najwyżej wycenionym przedmiotem podwórkowego handlu wymiennego.
Mojemu dziadkowi który uważał że muzyka rockowa to dzieło szatana, a Jarocin to siedlisko zła wysłałem z Jarocina właśnie, pocztówkę z polskim punkiem, tylko w porównaniu do tych które wkleił Browar ten punk i ta pocztówka to była bieda straszna.
dawno go nie widziałem, kolo sie nie pierdoli

Ja to widziałem na żywca pod Piccadilly Circus.
Ja to widziałem na żywo na bunkrach w Boryszynie. Kumpel zarobil tak na pare piw.
Na Camden chodzili panczaki z reklamami Doc Martensa, na moście siedziała też taka załoga co kasowała frajerów za zdjęcia. Pewnie dalej tak śmigają.

I tak nic nie przebije metrowej chinki na półmetrowych koturnach

I tak nic nie przebije metrowej chinki na półmetrowych koturnach
przebije. widziałem skośnego który miał dużo ponad 2 metry i muskulaturę jak chiński bóg głodu. akurat byłem z kumplem który mierzy 2 metry, stąd skala porównawcza.

Ja to widziałem na żywca pod Piccadilly Circus. Japończycy wyłazili ze skóry, żeby złapać najlepsze ujęcie.

swego czasu najodwazniejsi japończycy pojawiali się na East Side w berlinie by robić foty...niemiłosiernie ich miejscowe "ultra jabol panki" kasowały

za fotę conajmniej 10 marek...a jak nie to kopa w dupę
z twoja postura i wygladem ultra punkowym zarobiles pewnie w chuj...
moze "nie w chuj" ale "w pizde"

cokolwiek by to znaczyło

nie....nie byłem "jabol pankiem"...nie zarabiałem kasy na fotach