WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Nocna Zmiana 2006 Autor: Dariusz Adamczewski data: pi, 22/09/2006 - 10:14 Wczoraj wieczorem w TV Polsat w programie, „Co z tą Polską” gwiazda tejże stacji Tomasz Lis, zaprosił swojego ulubionego polityka - Donalda Tuska, by skomentował bieżącą sytuację w kraju. Nie będę się rozpisywał nad tym, o czym była rozmowa a wyłącznie skupię się na jednym fragmencie, który mnie poważnie zaniepokoił i zelektryzował! Jeśli dobrze usłyszałem i zrozumiałem, ekipie Platformy Obywatelskiej marzy się powtórka „Nocnej Zmiany” z 4 czerwca 1992 roku(?!) Ci chorzy na władzę pseudo liberałowie chcą i tym razem w identyczny lub podobny sposób, co 14 lat wstecz, obalić rząd -Jarosława Kaczyńskiego! Przypomnę tym, co już nie pamiętają i tym, co nie chcą pamiętać, że dzisiejsi politycy PO byli wtedy bardzo czynnymi obrońcami pseudo demokratycznego układu zawartego w czerwcu 1992 roku. Zamach na rząd Jana Olszewskiego przełożył się na wieloletnie blokowanie procesów dekomunizacji, deagenturalizacji i lustracji. Efekty tego mamy widoczne do dziś. Kwestie, które zostały podjęte przed 14 laty, dziś są identyczne! Chodzi m.in. o zdekomunizowanie struktur państwa, lustrację, oczyszczenie życia publicznego z mafijnych układów tworzonych przez służby bezpieczeństwa PRL, SLD i ich agenturę umocowaną w ówczesnej opozycji. Ważnym elementem jest również obrona majątku narodowego i zapewnienie kontroli państwa nad strategicznymi sektorami gospodarki oraz zatrzymanie i wyjaśnienie największych afer z udziałem lewicy jak i pseudo prawicy. Czy o to chodzi Donaldowi Tuskowi, by zatrzymać ten proces? Tusk przeprowadził wczoraj gruntowny atak obarczając PIS o wszystko, co tylko możliwe. Nieskuteczność w polskiej polityce gospodarczej wewnętrznej jak i zewnętrznej, dyplomacji szczególnie. Jarosława Kaczyńskiego oskarżał o zawłaszczanie wszelkiej władzy, kontrolę życia publicznego, walkę z korporacjami czy instytucjami. Dorzucił jeszcze - korupcję polityczną. Tusk obawia się, że pełna kontrola państwa nad tymi obszarami może prowadzić do autorytaryzmu. Może, ale nie musi! Uderzył także, co jest zrozumiałe, w otoczeniu prezydenta. Jego zdaniem najskuteczniejszym wyjściem byłoby jak najszybsze odsunięcie PiS-u od władzy i ograniczenie do minimum wpływów w Sejmie. Jeśli Donaldowi Tuskowi chodzi o rozpętanie kolejnej wojny, to raczej będzie ją miał! http://www.prawica.net/node/4722 Dla mnie Tusk jest skończony. To degenerat polityczny, jego miejsce jest obok Wałęsy na śmietniku historii. Rozmowy dnia Piątek, 22 września 2006 Tusk: Wałęsa - wybitny specjalista od Kaczyńskich - przewidział ten jazgot Polskie Radio - dodane 1 godzinę i 18 minut temu Jesteśmy świadkami krachu politycznego. Nie chcę typować jak w totolotku, co się stanie, tylko chcę działać. Trzeba działać, żeby ten bałagan skrócić. Efektem nieudolnych rządów jest to, co przewidział kiedyś wybitny specjalista od braci Kaczyńskich, czyli Lech Wałęsa - jest tylko nieustający jazgot, tumult i konflikt wszystkich ze wszystkimi – powiedział lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w audycji "Sygnały Dnia". cały wywiad Ych, no i w tym momencie całość moich nadziei na sensowną opozycje dla PiSu, którego nie lubie, legły w gruzach. Gdzie są te czasy gdy politycy mieli jakąś klase? Kurna Zgniłek, mamy bardzo podobne spojrzenie na tą sprawę. Strasznie frustrujące jest cały czas wybierać mniejsze zło. Takie życie... chyba dobrze wiemy, na tym forum, na co powinniśmy postawić naszą "wolnośc" wyborczą chyba dobrze wiemy, na tym forum, na co powinniśmy postawić naszą "wolnośc" wyborczą Ta, a z Robem w temacie o platformie o bierkach głębinowych rozmawialiśmy wczoraj kolezka mi powieział, że bedzie głosował na lewice, bo jak było sld, to jego starzy mieli prace,a teraz też mają tylko że gorszą-przynajmniej tak to wyglądało z jego wypowiedzi.poza tym woli jak coś jest za "za darmo", jak służba zdrowia i inne dodatki naszego państwa,a nie że musiał by płacić za lecznie mimo iż nie płaciłby na służbe podatków. dodam że studiuje historię. brawa dla kolegi za poglądy aczkolwiek wybór partii nie właściwy ehhh... trzeba widziec tez dobra strone tego calego konfliktu na linii PO - PiS, zjawiska takie jak SLD czy SDPL sa marginalizowane wypada sie jedynie martwic tym ze w PO coraz wiecej osob jest ktore myla liberalizm gospodarczy ze swiatopogladowym "Gdzie są te czasy gdy politycy mieli jakąś klase?" JAK TO GDZIE? nie było internetu..dwie rządowe gazety na skrzyż i jedna słuszna ""podziemna" i miałeś same tłumy polityków z klasą i autorytetów moralnych wzajemnie sie mianujących a dzis jest ciężko ściemniać JAK TO GDZIE? nie było internetu..dwie rządowe gazety na skrzyż i jedna słuszna ""podziemna" i miałeś same tłumy polityków z klasą i autorytetów moralnych wzajemnie sie mianujących Chodziło mi raczej o dwudziestolecie międzywojenne, Dmowski, Piłsudski, te sprawy. no tak w 2006r. by zdobyc włądzę trzeba wygrać wybory w 1926r trzeba było przeprowadzic zamach stanu i zabic ze 150 osób no tak w 2006r. by zdobyc włądzę trzeba wygrać wybory w 1926r trzeba było przeprowadzic zamach stanu i zabic ze 150 osób Jak się bawić, to się bawić drzwi wyjebać nowe wstawić zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl