WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA ENTOMBED Klasyczny juz w tej chwili band ze Szwecji,zaczynali jako pionierzy death metalu osiągając już na pierwszej płycie "Left Hand Path" z 1990 r. swoje unikalne brzmienie,które po nich masa zespołów próbowała podrobić.W 1993 roku wydaja album "Wolverine Blues" bedący połączeniem elementów death metalu z punkiem ala Discharge i R'N'R Motorhead.Od tej płyty ich granie będize nazywane DEATH'N'ROLL i znajdzie mase kolejnych naśladowców.W pewnym momenice nagrywaja nawet jedną kompletnie nie metalowa płytę pt "Same Diffrence" z 1998 r. naprawde świetną choć stylistyką zblizoną bardziej do SHELLAC,HUSKER DU czy nawet NEUROSIS.W 2000 r. powracają do dawnego stylu D'N'R kapitalną płyta "Uprising",której do tej pory nie przebili.Nowa płyta zapowiadana jest na styczeń 2007.Co tu duzo kryć kocham ten zespół Myslałem ze chodzi o kumpla super bohatera Wilqa hehehe a zespołem się chyba warto zainteresować "left hand path" - miazga, ale dalej już nie wnikałem No i machnęli przezajebistego covera Misfitsów Myslałem ze chodzi o kumpla super bohatera Wilqa A myslisz, ze skad ta nazwa? Ja pamietam, ze jak bylam mlodsza, to mi sie pytla "Uprising" podobala. Chyba trzeba bedzie zrobic maly powrot do dziecinstwa Wydaje mi się że byłem na ich koncercie w latach 90tych w stodole (grali z Vaderem i Napalm Death). Mało pamiętam ale skoro mówicie ze to fajne... trzeba będzie w końcu posłuchać. Dzień wczesniej był zdaje sie koncert BIO-HAZARD,który to znowu Ja mialem zaszczyt odwiedzić do dzis żałuję że nie zostałem na następny dzień no ale kasa,wiadomo,wtedy nie były koncerty takie tanie. ja znam ich tylko z wykonania koweru Roky Ericksona ( Night Of The Vampire ) i trzeba im uczciwie przyznac że jak na metalowców to nie wyszedł im tak żle jak mógł Modlę się do WB, ale wchodzi mi w zasadzie wszystko. Z nowszych dokonań wchodzi mi MS - jedna z lepszych metalowych płyt po 2000 roku. Wolałóem ich na "left hand path"i 'clandestine" ale to chyba tylko sentyment bedący połączeniem elementów death metalu z punkiem ala Discharge i R'N'R Motorhead Miłośnikom takich karkołomnych miksów polecam kapelę The Robots - punk'n'rollowe wcielenie jakiejś popularnej szatańskiej hordy. Wybaczcie, zupełnie mi ze łba wyleciało, której. Ale bardzo fajne granie. Jak odnajdę płytę, to podam więcej informacji. Tak mi się coś kołacze po czaszce, że chyba bębniarz Vadera tam się udzielał. dokładnie,grał tam ktoś z Vader znaczy śp. Docent kurwa,nowa płytka miałabyć w styczniu a tu ani widać ani słychać Jest to jedna z moich ulubionych kapel. Jest poprostu zajebista. Najbardziej chyba lubię To ride, shoot.... jest najbardziej punkowa. Metalowcy na ich pluli, ze się sprzedali a mi wlasnie ten sprzedajny okres najbardziej się podobał. Uprising tez jest zajebiste i wcale nie jest chyba tak stare jak ktoś tu sugeruję. Dla mnie to jest calkiem nowa płyta, ma raptem z 4 lata, no może trochę więcej. Morning Star również dobre, ale juz Inferno mi jakos nie podeszło. Od tamtej plyty urwal mi sie kontakt z ta kapela, więc nie wiem co nagrali. Jakos w lipcu beda grali w okolicach Dublina na jakims festiwalu. Musze sie wybrać, gdyż jest to kapela, którą zawsze chciałem zobaczyc na żywo a nigdy nie miałem okazji. w tamtym roku wyszła EP "When In Sodom" a rok wcześniej koncert "Real Estate" Zajebista kapela !!! Ich ostatnia płyta po prostu urywa jajca \m/ !! z VOLVERINE BLUES, zajebisty kawałek to "Full of Hell" cała ta płyta to totalny killer i moja ulubiona ENTOMBED choć "LEFT HAND PATH" z sentymentu numer 2 Nihilist / wczesny Entombed to wielka rzecz. Left Hand Path to najczystrzej próby pierdolony szwedzki death metal, winyl z tym stuffem często się u mnie kręci! Kiedyś zrobiłem nawet wideo do "Bitter Loss", polecam poszukać na youtube. mam te dwa dema NIHILIST,duzo bardziej surowe i pankowe wersje niektórych kawałków co znalazły się na "LHP" Tak kurwa, zaraz pankowe no dopiero dorwałem w łapska "Serpent Saints" płyta miażdży = ENTOMBED znowu w formie,na dniach recenzja made by panda Wg. MySpace ENTOMBED zagra na gigu z okazji 25-lecia Vader, 30 sierpnia, Stodoła. Oprócz nich m.in. Grave, Nile, Rotting Christ, Krisiun, a to pewnie nie koniec. Świetna kapela,jak dla mnie najlepsza z całego death metalu. Dzięki temu że czuć u nich nieco rock'n'rolla zjadają na śniadanie całą skandynawską scenę, a podwieczorek urządzają sobie z amerykańskich technicznych nudziarzy. Ostatnia płyta niszczy po całości. Mam nadzieję zobaczyć ich na żywca,jeśli ceny będą przystępne to być może na urodzinach Vader. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl