|
Koło gospodyń wiejskich |
WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA
Temat dla rozpowrzechniania wiedzy niezbędnej do życia
Po pierwsze chciałbym się dowiedzieć jak pozbyć sie plamy zrobionej prawdopodobnie jakąś damską kretka na haringtonce tak żeby nie zniszczyć sobie ubrania??
a ja następującą wiedze udostępniam, jak zawiązać krawat: http://www.krawat.pl/animka_menu_2.swf
No wreszcie wiem jak się wiąze krawat. Juz nie będę się musiał płaszczyć przed babą, żeby mi go zawiązała na szyi.
Co do plamy to nie wiem o jaką kredkę chodzi. Jeśli jest tłusta plama to wywabia się ją tak, że na kurtce tam gdzie jest plama kładziesz np. chusteczkę albo ręcznik papierowy i na krótką chwilę przykładasz rozgrzane żelazko, w ten sposób syf wnika w papier. Po kilku przyłożeniach wyłazi, czasem nawet cały, z materiału.
Pewnie chodzi o kredke do oczu. Raczej tłusta ona nie jest i w sumie nie wiem co oge poradzic. wiem jedynie tyle,ze proszek "e" jest bardzo dobrym prowszkiem i usuwa najbardziej upierdliwe plamy
Co do plamy to nie wiem o jaką kredkę chodzi. Jeśli jest tłusta plama to wywabia się ją tak, że na kurtce tam gdzie jest plama kładziesz np. chusteczkę albo ręcznik papierowy i na krótką chwilę przykładasz rozgrzane żelazko, w ten sposób syf wnika w papier. Po kilku przyłożeniach wyłazi, czasem nawet cały, z materiału. tak sie chyba robi przy plamach z wosku/ parafiny
a ja następującą wiedze udostępniam, jak zawiązać krawat: http://www.krawat.pl/animka_menu_2.swf
Wielkie dzięki za ta prezentację W końcu przestanę chodzić w muszkach a'la Korwin
tak sie chyba robi przy plamach z wosku/ parafiny
No i chyba przy tłuszczu też. A może się mylę
Na pewno ostatnio usuwałem tak stopiony plastik z bluzy
Ta plama jest stara, próbowałem proszkiem i waniszem, chyba nie jest tłusta. słyszałem że spirytusem to sie da usunąć co o tym sądzicie? Myślałem tez o jakimś barwniku granatowym do ubrań żeby ją po prostu zamalować.
Kredka raczej jest tłusta, więc czas pomyśleć o jakimś rozpuszczalniku: najlepsza będzie terpentyna, bo nie uszkodzi tkaniny. Po operacji normalne pranie i po sprawie.
Prasowanie rozgrzanym żelazkiem harringtony jest słabym pomysłem, bo nawet jeśli trzeba usunąć wosk, wcześniej stopi się materiał. Choć lepszego sposobu na wosk nie ma.
Spirytusem to raczej nie da się. A farbowanie całej kurtki też nic nie da (tłusta plama się nie ufarbuje), pomijająć fakt, że jest to przyznanie się do porażki.
zawsze można też przypiac na miejsce lamy jakiegos badzika tudzież przysyc naszywkę
zawsze można też przypiac na miejsce lamy jakiegos badzika tudzież przysyc naszywkę zawsze można wesprzeć scenę, poprzez wyjebanie kurtki do śmieci i kupienie nowej
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|