WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Jesienią tego roku nakładem wydawnictwa Pasażer ukaże się nowa płyta EYE FOR AN EYE - "Cisza". Podobnie, jak poprzednio, realizatorem i producentem jest Szymon Czech ze studia X (i zespołów Third Degree/Nyia Smile ) Pod poniższym linkiem można odsłuchać dwa nowe kawałki http://www.myspace.com/efae W utworze "Niemoc" gościnnie wystąpił Jacek ZXRX. Dodatkowe info o zespole: www.efae.and.pl i to jest mega zajebista wiadomosc!!! 2 nowe kawałki spoko, ale nie przebijają w sumie zadnego z poprzedniej płyty. ich muzyka nadaje sie do puszczania na festynie wiejskim jako podklad w konkursie z darcia pierza. Szymon Czech ze studia X Czy to jest polska muzyka? Daje się słuchać, ale bez fajerwerków. EFAE skończyło się na "Fabryce drwin" A nie na "Kill 'em all"? Nudy, dla mnie się skończyli jak na koncercie robili sondaż pod tytułem "kto się nie bawi ten głosował na kaczyńskiego". Takiego politykierstwa to nawet na nazistowskim kocercie nie widziałem. Nudy, dla mnie się skończyli jak na koncercie robili sondaż pod tytułem "kto się nie bawi ten głosował na kaczyńskiego". Takiego politykierstwa to nawet na nazistowskim kocercie nie widziałem. O jakim koncercie piszesz? Kiedyś w Bielsku Tomek taką gadkę sprzedał... Chujowa ta kapela. Nie jestem wstanie przetrawić ich całej płyty na raz. Najzwyczajniej nudą wieje. I tak samo jest z tymi nowymi numerami takie se zadnej rewelacji, w spejsowych guru top frendsach Rozbrat Squat Supporters's 15 october start hahaah niezla data kompletnie nie mój klimat a dobija mnie już cwaniactwo i "gwiazdorstwo" kapeli jeżeli chodzi o mnie kapela może nie istnieć-żadna strata dla pankroka Witam serdecznie! Tak się zdarzyło, iż na niniejszym forum/stronie pojawił się temat o nowych wypocinach Eye For an Eye. Skoro tak już się stało to i ja pozwolę sobie na kilka refleksji. Dzięki za wszelakie refleksje na temat mojego/naszego zespołu Opinie : - "ich muzyka nadaje się do puszczania na festynie wiejskim jako podklad w konkursie z darcia pierza", - "czy to jest polska muzyka?" - "EFAE skończyło się na "Fabryce drwin"" - "Nudy..." - "Chujowa ta kapela..." jestem w stanie przyjąć na "klate". Gusta ludzkie są ich gustami i polemizowanie z nimi niczemu nie służy. Pozostaje tylko podziękować za choć takie refleksje i jakiekolwiek zainteresowanie. Punk rock to nie łaskotki i nie ma cos się obruszać za "grube" komenty. Prawdą jest, że przynajmniej moje osobie nie jest po drodze z poglądami konserwatywnymi i czasem podczas koncertów zdarzało mi się zażartować "kto nie skacze ten z Pis". Co ciekawe większość publiki skakała . Rozumiem jednak, że ktoś może na temat tej partii mieć inną opinię. Prawdą jest, że wspieramy m.in. skłot Rozbrat. Może to oczywiście kogoś bawić lub bulwersować i nic mi do tego. Chętnie natomiast zapytam o co chodzi z tym "cwaniactwem i gwiazdorstwem kapeli". Misiu o ksywie LaDaCo czy my się znamy prywatnie, że tak odważne sądy wygłaszasz? Przy okazji mały drobiazg odnośnie poniższego tematu: http://www.conservativepu...ht=eye+for++eye Nie jest prawdą, iż ta sama osoba robiła okładkę CB i EFAE. Proszę sprawdzać tego typu "rewelacje" u źródła. Pozdrawiam i życzę miłego dnia! Tomek Misiu o ksywie ten tekst to potwierdza... nie wchodząc w persolnalne utarczki, macie PW panowie EFAE to naprawdę dobra koncertowa ekipa, ich występ rok temu na OHCF był jak dla mnie najlepszy zaraz po Schiźmie, co do nowych kawałków, podoba mi się że czuć w nich progress jest trochę bardziej melodyjnie a zarazem gity brzmią ciężej niż ostatnio Skoro się jednak znamy liczę na to, iż osobiście mi opowiesz o swoich refleksjach na temat mojego/naszego gwiazdorstwa i cwaniactwa Sory Tomek ale nie czuję takiej potrzeby,kiedyś sie nagadaliśmy Nara! Nie w moim guście te numery. W hardkorze lubię czady, a nie takie - kurcze, jedyne słowo, jakie mi przychodzi teraz na myśl - emo. Bez urazy. Sory Tomek ale nie czuję takiej potrzeby,kiedyś sie nagadaliśmy Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B - na przyszłość najlepiej na PW, bo puszczanie ploty na publicznym forum, a potem wycofywanie się rakiem, to trochę żenada. Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B - na przyszłość najlepiej na PW, bo puszczanie ploty na publicznym forum, a potem wycofywanie się rakiem, to trochę żenada chuj z konfrontacją, ale mogłoby chociaż być wiadomo o co chodzi chuj z konfrontacją, ale mogłoby chociaż być wiadomo o co chodzi Ot plotkara z bazaru. chuj z konfrontacją, ale mogłoby chociaż być wiadomo o co chodzi Ot plotkara z bazaru. a ja słyszałem że ty tym łokciem chleb kroisz a ja słyszałem że ty tym łokciem chleb kroisz Ja w to nie wierze, nawet na avatar wrzucił fotke z tasakiem, ile można dementować plotki. A co do samego EFAE, to mi się podoba, jednak koncertowo lepiej, niz w domu sluchajac, w domu to za montonne jakies, i chyba faktycznie 'skonczylo sie' juz jakis czas temu. A ja jestem taki utajony punk, co w chuj rzeczy w ogóle nie zna (a już polskich...), to może jeszcze raz przesłucham i mi się spodoba? "dystans" był zajebisty, split z hunkies nieco mniej, a "gra" już średnio przypadła mi do gustu. Kapela ewoluuje, ale nie w tym kierunku co mi się podoba. Aczkolwiek koncertowo to jest petarda i chuj. Pozdro dla kapeli. A ja tam bardzo lubię EFAE! Czekam z niecierpliwością na nową płytę i chuj Co do nowych kawałków to Tysiąc mil stąd podoba mi się zajebiście ten drugi już mniej, ale i tak jest dobrze. To co słyszałem było b. dobre, ale jak dotąd nie zdobyłem się na zakup. ja powiem jedno - jedna z najbardziej sympatycznych załóg w Polsce. Swego zcasu przywrócili mi wiarę w jedynie słuszną religie jaką jest HC/PUNK. Ament! Swego zcasu przywrócili mi wiarę w jedynie słuszną religie jaką jest HC/PUNK. A ja często muszę powstrzymywać odruchy wymiotne na hasło hc/punk właśnie dlatego, że przez wyznawców jest określany jako "jedyna słuszna religia". Też mam swój ulubiony rodzaj pankroka, ale nie przypisuję mu sekciarskiego mistycyzmu. "dystans" był zajebisty, split z hunkies nieco mniej, a "gra" już średnio przypadła mi do gustu. Kapela ewoluuje, ale nie w tym kierunku co mi się podoba. Aczkolwiek koncertowo to jest petarda i chuj. Pozdro dla kapeli. A to widzisz, bo ja mam zupełnie na odwrót... dla mnie poczatki były kiepskie natomiast Gra to istna petarda! nie ma słabego kawałka na płycie, ostro, szybko i melodyjnie. Koncertowo rowniez miazga jak dla mnie. OKO to ja pisałem ze okładke wasza i CB robiła ta sama firma, sprawdziłem teraz to dokładnie i pomyliłem sie. Zmyliło mnie podobienstwo w nazwach. ja powiem jedno - jedna z najbardziej sympatycznych załóg w Polsce. Swego zcasu przywrócili mi wiarę w jedynie słuszną religie jaką jest HC/PUNK. Ament! to na pewno dobry uczynek, jednak ja mam żal do EFAE, ze od inspirowania się kapelami, które lubię, przeszli do inspirowania się zespołami, które mnie nudzą, więc i samo EFAE zaczęło mnie nużyć. Za mało Ironów i starego Bajmu za dużo amerykańskiego harkora Na pewno w swojej lidze jest to poprawne, a pewnie i ponad przeciętną, ale nie jest to coś, czego słuchał bym dużo i dla przyjemności, a z "Fabryką" tak właśnie było. za dużo amerykańskiego harkora To zabawne, bo ja słucham niemal wyłącznie amerykańskiego hardkora, a jednak EFAE mi się nie podoba. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl