WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Pamiętacie jeszcze Creepersy, u nas znane także jako undergroundy? Jakby ktoś szukał polecam sklep ALTERFASHION. Mnóstwo butów: creepersy, gotyckie, glany itp. u mnie undergroundami nazywali ludzie takie płytkie glany z fabrycznymi plamkami A u mnie undergroundami nazywano buty produkowane przez firmę Underground. Zdrówka życzę kogos pogielo z tymi cenami- to sa buty demonii, a kosztuja jak tuka To przez to że sprowadzane zza oceanu. Nawet jakby z ebaya lub amazona kupować to z przesyłką by wyszła podobna cena. Chcesz w Polsce kupić creepersy, to musisz mieć kasę hazzard.cz na tym czeskim sklepiku mają ciekawe butki, poznałem do rozdawali wlepki na subculturze... ale ceny też wesołe Chcesz w Polsce kupić creepersy, to musisz mieć kasę Te znawca, troszkę nie kąsasz bazy. Rzecz w tym, że Demonia nie robi zbyt rewelacyjnych kamaszy, a na tej stronie liczą sobie za nie jak za Tuki, które są z kolei bucikami całkiem, całkiem. ..a i tak najlepsze kiedyś były Undergroundy szyte w Anglii, ale te czasy niestety nie powrócą już Zdrówka życzę A u mnie undergroundami nazywano buty produkowane przez firmę Underground. a jak owe wygladały? jakoś inaczej od tego napisałem? bo te moje to chyba nie miały blachy w czubach a jak owe wygladały? jakoś inaczej od tego napisałem? To trochę tak jakbym zapytał: a jak wyglądają martensy Underground produkował różne trepy. Glany z blachami, creepersy, trzewiki, a ostatnio chyba nawet trampki i jakieś inne wynalazki. Modeli w każdej kategorii też miał trochę. Robili glany w róznych wysokościach, kolorach, z cieniowaniami i bez. Ja na przykład nie widziałem, glanów bez blach ich produkcji, a Ty twierdzisz, że takie miałeś. Możliwe, że i takiego rarytasa zmajstrowali. Zresztą co tu gadać po próżnicy - oblukaj ich katalog: http://www.underground-cy..._cap_boots.html Zdrówka życzę a Ty twierdzisz, że takie miałeś nie miałem, ale moi starsi znajomi mieli nie wiem, czy były to buty akurat tej firmy czy jakiejś innej. jak sie kiedyś spotkam z kimś kto posiadał owe, to sie zapytam, bo nie powiem - z chęcią bym takie zakupił, bo mnie zaczyna blacha w glaniakach denerwować pamietam, że był u nas sklep "lastmak", nie wiem czy to była sieć sklepów, ale mieli sporo takich buciorów "na fali" w drugiej połowie lat 90-tych a z oferty to te mnie urzekły nie wiem, czy były to buty akurat tej firmy czy jakiejś innej. No to na 99% stawiam, ze to nie były Undergroundy. Co za problem? Martensy sobie kup nie podobają mi się nie podobają mi się Ta młodzież w dzisiejszych czasach to jednak straszliwie się nie zna. Zdrówka życzę Liczymy sobie jak za tuka bo te marki są cenowo i jakościowo porównywalne, tuk ma większy wybór creepersów a demonia specjalizuje się raczej w rzeczach gotyckich. Co do cen, to gdyby nie cła i podatki nakładane na nas przez miłościwie panujących, buty mogłyby kosztować mniej więcej tyle co w USA. pozdrawiam Liczymy sobie jak za tuka bo te marki są cenowo i jakościowo porównywalne, tuk ma większy wybór creepersów a demonia specjalizuje się raczej w rzeczach gotyckich. Co do cen, to gdyby nie cła i podatki nakładane na nas przez miłościwie panujących, buty mogłyby kosztować mniej więcej tyle co w USA. pozdrawiam ze co? nie sa porownywalne, tuki sa lepsze- nawet te w wersji made in china. i sa ladniejsze. po drugie- ceny macie z kosmosu, nawet przy dzisiejszym kursie taniej wyjdzie wycieczka do erefen i zakup butow, ktore macie w ofercie, tamze. a przynajmniej porownywalnie i o wiele milej. ale jak macie na stanie model nie obecny juz na rynku, to z checia nawiaze kontakt nie przychodzi mi do glowy inne wyrażenie niz "strasznie brzydkie" Tuki czy demonia w takich butach ewentualnie w świetlicy na jakiejś podkieleckiej wsi bym sie pokazal ceny macie z kosmosu, nawet przy dzisiejszym kursie taniej wyjdzie wycieczka do erefen i zakup butow Wierz mi znam się, taniej niż 70-80 ojro to Demonii creepersów w Niemczech raczej nie znajdziesz. w takich butach ewentualnie w świetlicy na jakiejś podkieleckiej wsi bym sie pokazal Gratuluję znajomości tematu Kokos. Tu właśnie Joe Strummer na świetlicy w podkieleckiej wsi. ja kupiłem demoni za ok. 350 z przesyłką, mam je już 2 lata i wogóle się nie zniszczyły. wizualnie nie widzę różnicy czy demonia, czy tuk, no chyba, że ktoś na podeszwę patrzy od spodu, na allegro idzie całkiem tanio wyhatrać, a ten sklep co reklamowany jest w pierwszym poście to jakieś nieporozumienie Gratuluję znajomości tematu Kokos. Tu właśnie Joe Strummer na świetlicy w podkieleckiej wsi. jakby strummer nosil bazarowe chodaki, tez byś w takich śmigał? Nie tylko on, przecież wiadomo że giganci klimatu nakręcają motywy. I wcale nie żartuję. wsrod nastolatkow moze i tak, kiedy takie cos mowi dorosły czlowiek, to jest to po prostu smieszne E, ja myślałem, że o małolatach mówimy bikiniarze chodzili w takich butach Rotten82, piszesz, że ten sklep to nieporozumienie a sam twierdzisz, że kupiłeś za 350. U mnie najpopularniejsze modele z przesyłką wychodzą poniżej 300. A bikiniarze owszem nosili kurwa ja akurat inny sklep miałem otwarty jak to pisałem ceny jak najbardziej ok, w porównaniu do wszystkich innych znanych mi sklepów, zawsze się zastanwaiałem, czemu te buty są takie drogie, skoro zamawiając hurtową ilość z zagranicy można mieć je za pół ceny, no ale nie znam się na marketingu. szczerze mówiąc to w danwej chwili wolałbym polować na allegro, niż nówki kupować przy dobrej okazji i tuki kupisz tanio, za poprzednie przy p[rzecenie (fakt ze kumpela mi z USa przywozila) zaplacilam jakies ok 70zł w tym roku przywozi mi dwie pary i zaplace 250 z przesylka jakos.. takze nie jest zle, tuki maja jeden minus ze podeszwa sie szybko wyciera. Joe Strummer na świetlicy w podkieleckiej wsi. I jeszcze kilku wieśniaków: Zdrówka życzę Frederiksen to akurat miał na sobie chyba już wszystko co możliwe. Natomiast DAG jako przestawiciele gatunku wywodzącego się pośrednio od ludzi którzy w takich butach poginali, chyba nikogo nie dziwią. Jeżeli chodzi o mnie, to jestem przestawicielem starej szkoły - tramposze. Kiedyś jakby mnie było stać, to kupiłbym sobie creepery, ale na pewno nie takie jakie są w aktualnych ofertach polskich sklepów internetowych, bo są na mój skromny gust brzydkie. So sorry ceny macie z kosmosu, nawet przy dzisiejszym kursie taniej wyjdzie wycieczka do erefen i zakup butow Wierz mi znam się, taniej niż 70-80 ojro to Demonii creepersów w Niemczech raczej nie znajdziesz. parafrazując Pana Niczego: "kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo" albo "ekel, ekel, ekel" (to dosłownie) bejbe zakupie teraz te demonii, ostatnio mialam tuka i mi podeszwa pekla i sie strasznie szybko w srodku wytarly, w 3 miesiace byly do wyrzucenia te z Czech podobnie cenowo, jak demonii, ale wysylka napewno drozej wyjdzie sporo. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl