bajki i kreskówki z dzieciństwa

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

nie "bajka" tylko "film animowany dla dzieci"
Kilka lat temu w akademiku dorwałem całą serię "Było sobie życie"
Fajnie pod wódeczkę wchodziło...
http://pl.youtube.com/watch?v=Sjev6eJqlDo

Wampir - Kaczka, Niania niespełna rozumu i wredny Igor, moja ulubiona bajka z dzieciństwa.
Po latach stwierdziłem tez ze jedna z najlepiej zdubbingowanych.

Ja uwielbiałem Gigi La Trottola http://pl.youtube.com/watch?v=h5d48iIcmc4 ,no i poza tym Yattaman był ekstra http://pl.youtube.com/wat...feature=related . Jeszcze spoko bajka była z kaczkami. bodajże kacze opowieści był tytuł. pamiętam ,że na podwórku mówiliśmy na to "kaczki u u" bo tak było w piosence początkowej
Muminki i Buka!!

kaczki u u

duck tales disneya http://www.youtube.com/watch?v=CMU2NwaaXEA

niech połączą się nasze kloce
a przygody wesołego diabła? "Piszczałka latałka, piszczałkaaaa...." pamietam jak zawsze sie balem! i jak szedł ten diabeł musialem zamykac oczy! skurwysyn
może nie z dzieciństwa ale z wieku dojrzewnia:

będziemy drugą japonią

może nie z dzieciństwa ale z wieku dojrzewnia:

http://www.youtube.com/watch?v=2XDytixLo7U

http://pl.youtube.com/watch?v=Sjev6eJqlDo

Wampir - Kaczka, Niania niespełna rozumu i wredny Igor, moja ulubiona bajka z dzieciństwa.
Po latach stwierdziłem tez ze jedna z najlepiej zdubbingowanych.
Kurwa,uwielbiałem tą kreskówe.
Tutaj jest całe moje telewizyjne dzieciństwo.
http://www.nostalgia.pl/

30 stycznia 2009r. : Będzie fabularny HE-MAN.
Powstanie aktorska wersja słynnej animacji "He-man i Władcy Wszechświata".
Film ma już roboczy tytuł "Grayskull" i ponoć ma być mroczniejszą wersją animowanego serialu.
Równorzędną postacią obok księcia Adama (He-Man) będzie Szkieletor. W filmie tym dowiemy się w jaki sposób Szkieletor staje się śmiertelnym wrogiem księcia Adama.
Film ten będzie reżyserować John Stevenson, reżyser jednego z największych kasowych przebojów 2008 roku "Kung Fu Panda". Data premiery kinowej nie jest jeszcze znana.

już widzę jakiegoś aktora drzącego się w gejowskim skórzanym ubranku "Na moc Posępnego Czerepu!!!"
A kto pamięta sigmę i pi. Trudno to nazwać bajką - przypominało to raczej koszmarny sen niespełnionego nauczyciela matematyki .

http://www.youtube.com/wa...feature=related
E tam, to akurat dobrze wspominam. No i zajebista nuta na czołówce i statek z "Kosmos 1999".

E tam, to akurat dobrze wspominam. No i zajebista nuta na czołówce i statek z "Kosmos 1999".
Się wie, sto procent wypasu prosto z telewizji edukacyjnej
Co kreskówki mają wspólnego z bajkami? Gdzie Andersen gdzie bracia Grimm, gdzie Brzechwa?
To była zajebista polska bajka http://www.youtube.com/watch?v=Q8CWvmvUcA4
A kto pamieta takiego wąsatego gościa co łapał zwierzaki niby że mu listy dzieci przysyłały żeby im zwierza złapał?
Jeszcze na polonii 1 było takie fajne cos o gościu co sie chyba Dzidzi nazywał, taki kurdupel co w kosza grał i go też inni zawodnicy czasami jako piłke układali i nim rzucali do kosza.

A kto pamieta takiego wąsatego gościa co łapał zwierzaki niby że mu listy dzieci przysyłały żeby im zwierza złapał?
Pamiętam, Pampalini Łowca Zwierząt się zwał gość.

Jeszcze na polonii 1 było takie fajne cos o gościu co sie chyba Dzidzi nazywał, taki kurdupel co w kosza grał i go też inni zawodnicy czasami jako piłke układali i nim rzucali do kosza.

na poprzedniej stronie pisałem o tej bajce
http://www.youtube.com/wa...feature=related
A Zorro ktoś pamieta? Mój idol z przedszkola
Dalej mam sentyment dzieki temu anime, jak Zorro jest w TV to zawsze oglądam. nie to co pedały w obcisłych strojach typu superman albo batman. batman to zreszta tylko kopia Zorro i to słaba.
Jeszcze zdaje sie jakies anime o wyścigach było na polonii 1.

Co kreskówki mają wspólnego z bajkami? Gdzie Andersen gdzie bracia Grimm, gdzie Brzechwa?

Roznica subtelna a sęk tkwi w tym:
Basnie Andersena, basnie Braci Grimm
Hanba temu, kto tego nie widzi

Ps: Brzechwa zydkiem byl
jest taka strona www.nostalgia.pl mozna sobie wszystko poprzypominac

basnie braci grimm byly zajebiste
Szczególnie "Dobry Interes".

basnie braci grimm byly zajebiste
Moja ulubiona ksiązka na dobranoc w dzieciństwie i jedna z pierwszych jakie przeczytałem samodzielnie.
A pełnometrażówke z kompilacji braci Grimm ktos widział? Film raczej bez echa przeszedł ale moim zdaniem naprawde zajebisty.
He-Man to podstawa

Na moc Posępnego Czerepu!!!"
Na Potęgę Posepnego Czerepu, mocy przybywaj
miałem kiedys lalke He-mana

Na moc Posępnego Czerepu!!!"
Na Potęgę Posepnego Czerepu, mocy przybywaj
miałem kiedys lalke He-mana
Ku chwale posępnego czerepu, mocy przybywaj !

miałem kiedyś figurkę hemana i szkieletora
Ja miałem kiedyś takie badziewne klocki do układania obrazków i tam był heman+szkieletor

dmuchałem kiedys lalke He-mana

Stare polskie kreskówki rządziły...
"Kapitan Jastrząb" i te pojedyncze akcje trwające pół odcinka.

"Niebezpieczna zatoka". Pamiętam, że się to oglądało. Kojarzę papy aktorów.

"Siedem życzeń" było zajebiste.

I to:

Nie pamiętam tytułu.

Za to miś Colargol to Żyd i pedał. Nie cierpiałem tego gówna.

Za to miś Colargol to Żyd i pedał. Nie cierpiałem tego gówna.

Nie, nie, pomyliłeś go w opisie z Uszatkiem "Coralgol i zaczarowana walizeczka" mistrz!

I to:

Obrazek

Nie pamiętam tytułu.

"Wyspa niedźwiedzi"?

"Wyspa niedźwiedzi"?
o kurwa
z takich podobnych w klimacie to jeszcze był bouli i znacznie póxniej tabaluga
Chodziła za mną ta dobranocka nie tak dawno i nie mogłem sobie przypomnieć tytułu, ani nikt ze znajomych nie kojarzył z mojego opisu. Pamiętam, że za kajtka było w tej bajce coś strasznie niepokojącego dla mnie, jakaś taka atmosfera grozy

Pamiętam, że za kajtka było w tej bajce coś strasznie niepokojącego dla mnie, jakaś taka atmosfera grozy
To melodia była, tez sie bałem.

Pamiętam, że za kajtka było w tej bajce coś strasznie niepokojącego dla mnie, jakaś taka atmosfera grozy
Miałem tak samo.
Dziwi mnie jedno nikt jeszcze nie wspomniał o DragonBall'u jak pamiętam to była podstawa programowa RTL7 jak byłem mały ta stacja tylko z tym mi się kojarzyła
ten dragonbal to bylo najwieksze gówno jakie mogło istniec. do tej pory pamietam, ze kiedy przylazilem do kumpla i to lecialo to nie dalo rady grac w mortal kombat tylko musielismy ogladac ten syf, przejebane kiedy lecialy dwa odcinki
tożto kurwa klasyk był. walki trwające 120 odcinków = japan pank rok
Najlepszy klimat trzymają zdecydowanie pierwsze odcinki pierwszej serii, ale Z tez jest przeciez w pipke pod tym wzgledem, wyprawa na Namek jeszcze zajebista, pozniej juz sie kupa zrobila.
Kurwa, DB mial swietne momenty, calkowicie abstrakcyjne, jak Songo wędrowal po roznych dziwnych miejsach, jakies pojebane swiaty (mowa o pierwszej czesci DB, byly takie zajebiste motywy).

Bonza, -88 aryanpunktow, nie mozna tak pisac o dziele honorowych aryjczyków.
Pierwszy raz chyba,ale zgadzam się z Bonzą
Chyba przyczyna jest prosta, byles o te 3 lata za stary, zeby dostrzec geniusz tej bajki.

Wiesz co, miałem w klasie typa, który każdy odcinek oglądał popołudniu, nieraz uciekając w tym celu z zajęć, potem oglądał też powtórkę rano o 6 czy 7, a i tak nagrywał na video i oglądał znów. Jednym słowem, pojeb
Pamiętam jak około siódmej rano oglądałam sobie DB, przed wyjściem na zajęcia. Ale DB było po Angeli Anacondzie, którą uwielbiałam, DB oglądałam jako zapychacz czasu do wyjścia.
a ja kiedyś się zawziąłem w sobie i zacząłem zdzierać i zgrywać db na diwidiki. odpałem po szóstym niestety, ale mój brat ma jakiegoś zioma co ma wszystkie odcinki (26 dvd) z dubbingiem, chyba się z nim skumpluję w wolnym czasie, co nie będzie wcale takie trudne, zakładając, że jest rówieśnikiem mojego brata (15 lat) więc wystarczy jak mu kupię browara
A kojarzycie taką bajkę o takim fioletowym potworku co jak mu się kajdanki zakładało to się zamieniał w pluszowego potworka?
Wydaje mi się ze to z tej samej wytwórni było co Denver ostatni dinozaur
A pamiętacie "Hrabiego Kaczulę"? Odpadałam przy tej jego niani i całej reszcie.
kaczula byl spoko, kamerdyner mial na imie igor.

najlepsza bajka, z najlepszymi tekstami to byl miś baloo, sam fakt ze jego samolot nazywal sie kaczucha juz rozpierdalał i to jak sie tam jebali z ruskich caly czas
Kaczula był zabójczy. Ostatnio gdzieś go złapałam na jakimś kanale i łezka mi się w oku zakręciła.
Dwie strony wcześniej o nim pisałem
Juz gdzieś na forum wspominałem, ale transformersy generacja 1 i beast wars, decepticons rules!

A kojarzycie taką bajkę o takim fioletowym potworku co jak mu się kajdanki zakładało to się zamieniał w pluszowego potworka?
Wydaje mi się ze to z tej samej wytwórni było co Denver ostatni dinozaur

ta bajka to był "monster" bodajże. on dużo szarlotek zjadał z tego co pamiętam ;]
kaczula jest na youtubcu:D
KAPITAN JASTRZĄB rlz
duzo bylo fajnych bajek za mego młodu....fajne bylo chodzenie z zestawem kaset hvs i wymienianie na ryneczkach:)
w ten sposob dorwalam wlasnie transformers the movie-zajebioza...albo ,,skalor-planeta robotow'',a oryginalnie ,,robotix''...lubilam tez np ,,johnego questa'',,ulisses'' , himen,shera,bardzo lubilam kapitana dejmosa i wszelkie bajki polonii 1;]...kiedys to bajki mialy dusze...

fajne bylo chodzenie z zestawem kaset hvs i wymienianie na ryneczkach:)
Dobra opcja, u mnie czegoś takiego nie było

ja prawie tego nie pamietam,to Ty to chyba pod serduchem mamy jeszcze siedziales
Znaczy,czego nie pamietasz? He Man'a?

kaczula jest na youtubcu:D

Kaczula jest, ale z nowym dubbingiem. To nie to samo.
He mana oglądałem w przedszkolu, na ogromnym telewizorze, nazywał się rubin bylem rozczarowany gdyż he man był z lekka zniewieściały, natomiast szkieletor wymiatał

He mana oglądałem w przedszkolu, na ogromnym telewizorze, nazywał się rubin bylem rozczarowany gdyż he man był z lekka zniewieściały, natomiast szkieletor wymiatał

To nie He-man był zniewieściały, tylko jego cywilna wersja, Adam
Adam Mi-chnik?

He mana oglądałem w przedszkolu, na ogromnym telewizorze, nazywał się rubin bylem rozczarowany gdyż he man był z lekka zniewieściały, natomiast szkieletor wymiatał
A jak się nazywał te zielony zawodnik z brodą i czerwonym hakiem zamiast ręki? On był w bandzie Szkieletora w każdym razie.

Adam Mi-chnik? Książe Adam
A propos bajek z dzieciństwa, obczajcie to, kto pamięta?

http://www.youtube.com/watch?v=Bs6LUyiojr0

tia, wszystkie grube laski w podstawówce to były Muzzy
Podnoszę prawą rękę w górę! Pamiętam jak dziś! Jak byłem mały to bawiłem się,że jestem cały ten Mazi i wpierdalam parkometry
ooo ulisses. zaraz zacznę youtuba

[ Dodano: |22 Cze 2009|, 2009 17:52 ]
tak sobie zaczelam ogladac od partu 1 do 7..nie chodiz o muzyke( choc mi sie podoba),ale o fabule rozgrywanej historii..nawet si epoplakalam:P

http://www.youtube.com/watch?v=i9fJQIrlAm8

enjoy
Panie i Panowie! Potrzebuje pomocy,która miałaby polegać na nieodpłatnym udzieleniu mi informacji w temacie nurtujacej mnie kwestii mianowicie:
Pamięta ktoś z was taką kreskówkę gdzie była duża kamienica w której mieszkały same psy, był pies pułkownik, suka arystokratka, a na strychu na lewo mieszkało dwuch braci bliźniaków (chyba dalmatyńczyków) Kojarzy ktoś tytuł tej kreskówki?

PS

w ramach dobrowolnej nagrody czekają.
Ferdynand Wspaniały?

Nie, to była nie polska kreskówka albo francuska,albo angielska/amerykańska. Chyba pierwsza połowa lat 90.
hrabia kaczulla ic huj
http://www.youtube.com/watch?v=mBN29-zGiP0
mistrzowie

"Wieczorynka" liczy sobie niemal tyle lat, co Telewizja Polska. Codziennie, zawsze około dziewiętnastej, skupiała przed odbiornikami całą polską dzieciarnię od morza po góry. Początkowo bajki emitowane w tygodniu nie były zbyt długie - trwały około kwadransa (jedynie niedzielna była dłuższa), w latach 90. wieczorynka wydłużona została do ok. 25 minut. Wtedy emisja polskich oraz zagranicznych seriali i filmów animowanych, pozbawionych przemocy i propagujących pozytywne wzorce zachowań była częścią misji telewizji publicznej, bowiem 15% czasu antenowego Telewizji Polskiej S.A. miały zajmować programy dla dzieci i młodzieży.

Niestety, misja tak ma się do reguł rynku medialnego, jak gospodarka planowa do kapitalistycznej - dobre chęci może i są, ale rzeczywistość boleśnie je rozwiewa. W grudniu 2009 z anteny zniknął najdłużej istniejący program dziecięcy - "Teleranek". W ostatnich miesiącach, w obliczu tragedii smoleńskiej oraz uroczystości pogrzebowych pary prezydenckiej, telewizja zrezygnowała kilkakrotnie z emisji wieczorynki. W te wakacje telewizja publiczna nie przygotowała specjalnego pasma dla dzieci i młodzieży. Czy TVP lekceważy najmłodszego widza?

http://www.blog.pl/artyku...iczego,67,1#top

Prawa rynku.
Przy tylu kanałach telewizyjnych stricte dla maluchów nie mieli szans
dokładnie moja mała tylko mini mini ogląda gdzie bajki lecą od rana do wieczora
pi i sigma !!!
ani to bajka ni kreskówka, ale jedno z lepszych wspomnien z dziecinstwa

W grudniu 2009 z anteny zniknął najdłużej istniejący program dziecięcy - "Teleranek".

tadek broś mit uns!
tadek broś mit uns!
tadek broś mit uns!

[ Dodano: |15 Lip 2010|, 2010 21:52 ]
Kto oglądał He-Mana to był gość, a jak wspomniałeś o tym w poniedziałek rano, to wszyscy wiedzieli, że jesteś gość...

W grudniu 2009 z anteny zniknął najdłużej istniejący program dziecięcy - "Teleranek".

tadek broś mit uns!
tadek broś mit uns!
tadek broś mit uns!

[ Dodano: |15 Lip 2010|, 2010 21:52 ]
Któreś z rzędu leciało ... A pamięta ktoś La Linea? http://www.youtube.com/watch?v=Libmu7NPT08
Rotten82 - Gigi rządził , za Yattamanem nie przepadalem

Któreś z rzędu leciało ... A pamięta ktoś La Linea? http://www.youtube.com/watch?v=Libmu7NPT08

Kvlt.