ďťż
[artysta] Tymon Tymański

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Zabierałem się do tego tematu chyba z pół roku,ale wiecznie zapominałem.

Tymon Tymański był członkiem paru kapel i projektów:

Na przełomie lat 80/90 w jazzowej Miłości (której nie słyszałem,ale mimo że nie jestem fanem gatunku to pewnie przesłucham). Potem już w latach 90. był założycielem zespołu Kury, z którą to kapelą wydał w 1998 płytę pt. "P.O.L.O.V.I.R.U.S.", Oprócz przeróżnych gatunków muzycznych usłyszymy na niej przezajebiste teksty i właśnie głównie z ich powodu warto się Tymonem zainteresować. Gość pisał felietony (przynajmniej jeden) do Trybuny, a w moje poczucie humoru utrafił w 100%, słuchając jego muzy lałem jak pojebany Szkoda, że jest lewakiem

Inne jego kapele:

Tymon & Trupy - bardzo podoba mi się album "Songs for Gonpo" - najlepszy muzycznie i dosć zróżnicowany pod tym względem - widać że Tymański skoncentrował się bardziej na tym niż na kręceniu beki. Sporo tekstów anglojęzycznych, co na jego płytach (przynajmniej tych, które znam) jest rzadkością. Jeden z najbardziej pankrokowych tekstów jakie słyszałem:

    Kurwa, o co chodzi? x8
    Chciałbym leżeć na twych cycach i nic już nie myśleć
    Chciałbym leżeć na twych cycach i nic już nie myśleć
    Chciałbym leżeć na twych cycach i nic już nie myśleć
    Chciałbym leżeć na twych cycach i nie myśleć nic!


Tymański Yass Ensemble - ni chuja nie znam i nie mam pojęcia co to jest, nagrał z nimi jeden album - "Jitte".

Tymon & The Transistors - kapitalna ścieżka dźwiękowa do filmu "Wesele" z 2003 roku i wielka forma tekściarska. Z całej płyty ze 3 wałki z 19 mi średnio podchodzą, reszta mistrz.

W 2007 roku nagrali "Don't panic,we're from Poland!" i muszę z przykrością stwierdzić: dobrze,że ściągnąłem z neta a nie kupiłem, bo bym chyba poszedł w ślady Zygmunta i połamał ją wpizdu. Muzycznie taka sobie a tekstowo wręcz chujowa. Jednym słowem - mierna jak dla mnie.

Gościu jak według mnie ciekawym artystą i warto pogadać o jego twórczości (bo prywatnie jest lewakiem, tzw. "racjonalistą" i ojcem dziecka dwóch lesbijek mieszkających w Niemczech. BTW jedna z nich to jego była żona )


Średnio przepadam za typem, z jego twórczości znam tylko Kury (zajebisty "Polovirus") i mi to wystarcza.

Kury (zajebisty "Polovirus")

płyta w pyte!

sztany, glany , chuj złamany

jak kupiłem Polovirusa (na kasecie magnetofonowej, w pedalsko różowym kolorze) to przez długi czas żadna najebka nie mogła obyć się bez hiciorów 'sztany glany' 'nie mam jaj' czy 'szatan'

reszty Tymonowej twórczości nie znam, i znać raczej nie zamierzam
Soundtrack z Wesela jest w podobnym klimacie i tekstowo też nie odstaje. Komu się podobał Polovirus, temu mogę spokojnie polecić i tę płytę.


"P.O.L.O.V.I.R.U.S." jest zajebisty i nie ma bata.
Mam kilka jakichś płyt Kur na drugim kompie, z tego co pamiętam tytułami: "Kablox", "100 lat undergroundu" (?), ale jakoś nigdy nie miałem okazji przesłuchać (zapomniałem).
Soundtrack z "Wesela" też spoko, ogólnie lubię typa bez względu na poglądy. Jak był Ring z Tymonem, to Tymon w dyskusji prezentował się moim zdaniem w chuj lepiej od przynudzającego wtedy RAZ. Tymański prowadzi też jakiś program na TVP Kultura z takimi dwoma kolesiami jeszcze, gdzie omawiają książki, filmy itp.
tylko polovirus
Kiedyś przypadkowo byłem na ich koncercie. Spodziewałem się muzycznego kabaretu a'la Polovirus, a dostałem jakiegoś jazzowego gniota z kilkunastominutową wersją "Riders on the storm" na deser.
A "Polovirus" swego czasu ostro na imprezach katowaliśmy. No i matka Tymona uczyła mnie w podstawówce geografii.

Na przełomie lat 80/90 w jazzowej Miłości (której nie słyszałem,ale mimo że nie jestem fanem gatunku to pewnie przesłucham)

Mam album Miłości nagrany z Lesterem Bowie (nieżyjący już amerykański trębacz jazzowy) i mimo, że nie grają muzyki, którą interesuję się na co dzień, muszę powiedzieć, że podoba mi się płytka.

Kolo mnie zajebiście wkurwia, ale lubie dwa kawałki, mam znowu doła i ten kawałek z filmu wesele
mam znowu dola znow pragne smierci... w kolko spiewalam na rodzinnych stypach przy zmywaniu, bardzo fajny kawalek.
w zeszly weekend nocowalam przy stacji Gdans-Przymorze, wiec co moglam spiewac wracajac nad ranem - ... my chlopcy z Przymorza, ktos lezy w kaluzy krwi, widac kara Boza

pamietacie te otoczke skandalu wokol jego zwiazku z wowczas nieletnia (nie wiem, czy juz letnia) corka Brylewskiego?
Lubię bardzo. Nie zaskoczę pewnie nikogo, pisząc, że najlepszą płytą Tymona jest "P.O.L.O.V.I.R.U.S.". Ten rodzaj absurdalnej groteski jaką się legitymuje ten album, uważam za mistrzowski. Ale pozostałe płyty Kur też są niczego sobie, szczególnie "100 lat undergroundu", bo debiutancka "Kablox - niesłynna histaria" ma więcej słabszych, niż mocniejszych momentów. Istnieje jeszcze mniej znany krążek "Kury w Pstrągu", będący zapisem koncertu, z 12-minutową suitą, o której pisze Sickboy ("Riders on the storm"), i całkiem niezły singiel "Napij się oleju" z mistrzowskim tekstem "Daj mi szminkę, daj mi ślinkę", o którym Tymon wspomniał kiedyś w wywiadzie: "w założeniu miał być to żartobliwy tekst pedalski".

Z innych dokonań słyszałem też Miłość, ale była zdecydowanie zbyt dżezowa jak dla mnie. Z Tymona i Trupów słyszałem tylko promowany onegdaj kawałek o papieżu: "Słuchaj Karol, jesteś zwykłym facetem".

Transistorsi też są jak dla mnie zajebiści, znacznie bardziej rockowi, ale to zapisałbym po stronie zysków. Chyba lepiej wypadają na żywo niż Kury, choć to na Kurach swego czasu zostałem królem parkietu, po tym jak oszołomiony browarami i dżointami dałem popis zdolności tanecznych.
Tymon popełnił jeszcze płytę z jakimiś kotojadami. Wyleciało mi z pamięci, jak to się nazywało. Jak wrócę do domu to sprawdzę. Całkiem niezłe, teksty mocno pojebane, co chyba nikogo nie zdziwi, ale najlepsze jest wydanie tego krążka: okładka z tektury falistej, a teksty wydrukowane na srajtaśmie.
A był w więzieniu?

Tymon popełnił jeszcze płytę z jakimiś kotojadami. Wyleciało mi z pamięci, jak to się nazywało. Jak wrócę do domu to sprawdzę. Całkiem niezłe, teksty mocno pojebane, co chyba nikogo nie zdziwi, ale najlepsze jest wydanie tego krążka: okładka z tektury falistej, a teksty wydrukowane na srajtaśmie.

Bylem kiedys na jego koncercie i to sie chyba "Czan" nazywalo. O to chodzi?
Nie, przypomniało mi się. Projekt nazywa się 3 Metry, a płyta nosi tytuł "Jedli z dołków, pili z dziórek" (tak, przez "ó").
lubie bardzo "P.O.L.O.V.I.R.U.S." i "Wesele" te dwie płytki są mistrzowskie,sam Tymon ma chyba ze dwa metry i podobno mistrzowskie pierdolnięcie(zdaje się że trenuje boks),dobry numer odjebał kiedyś na fryderykach,poleciał mistrzowsko po polskim zakompleksion szołbiznesiku
Nie boks, a karate
pojebało mi się
A mi sie przypomnialo ze czytalem jego ksiazke (napisana do spoly z niejakim Sajnogiem ) pt. Chlopi III
bardzo ciekawa lektura
Tymon luzny koles.
Kiedys w wywiadzie przyznal sie, ze planuje jakis wspolny projekt z Halama - hehe moglo by byc wesolo.
Ten wywiad widzialem jakies hmm 1,5 roku temu i z tego co mi wiadomo to nic na razie nie wydali. Mam nadzieje, ze planow nie zmienili bo ciekawy jestem co moze powstac ze wspolpracy 2 mocno zakreconych kolesi.
Wieś niewymownie piękna
inspirująca
woń krowiego łajna
wszechogarniająca

Ten wałek jest dojebany
lubię namaścić się towotem
lubię kolekcjonować złom
lubię trawić i chromować
skrawać, spawać i heftować
lecz najbardziej lubię cipkę twą

ja go lubię z kurami

ajajaj nie mam jaj
ojojoj na co ci choj...

lubię namaścić się towotem
lubię kolekcjonować złom
lubię trawić i chromować
skrawać, spawać i heftować
lecz najbardziej lubię cipkę twą


jak pierwszy raz to usłyszałem to jechałem sobie właśnie pociągiem i pointa sprawiła,że się autentycznie oplułem
Lubie bardzo, teksty sa dojebane.

oto nadciągają kumulusy chyba rozmiesz co to znaczy

TYMON MÓWI ZAWARTOŚCI PŁYTY:
(Brum, Rafał Księżyk)

"Śmierdzi mi z ust" KSIEGOWI
Kwintesencja obaw młodzieńca, który po raz pierwszy spotyka się z miłością , z kobietą

"Jesienna deprecha"
GANIMEDES BOY BAND
Utwór opisują cy in statu nescendi stan depresji, dlatego pomimo discopolowej proweniencji chwyta za gardło

"Nie martw się, Janusz" LIGNINA
Obawa przed przeludnieniem w brawurowym wykonaniu techno

"Dlatego" PAPA MOBILE
Odważna wersja piosenki poetyckiej a'la Grechuta. Kojarzy się z Monty Pythonem, ale rzecz jest bez porównania poważniejsza, mówi o kwestiach damsko-męskich w kontekscie śmierci i przemijania

"Kibolski" FATHERFUCKA
Rapowy numer, który pozornie mówi o problemie kibiców - chuliganów, ale ma wiele podtekstów - obawa o przyszłość rodzaju ludzkiego, skoro nie umiemy nawet kibicować

"Sztany glany" ADAM BIELAK
Utwór Olafa Dariglasoffa ujawnia lęki mieszkańca blokowiska, który boi się wyjść z domu, bo tam "sztany glany chuj złamany"

"Ideały sierpnia" BRACIA SYPNIEWSCY
Moje credo wyśpiewane w klimacie Kaczmarskiego i Gintrowskiego

"Jestem dobry" TRYGŁAW
Death metalowy utwór może trochę satanizują cy, ale ukazują cy satanizm jako zjawisko niekoniecznie negatywne, jest w nim bowiem pewna doza naturalizmu i humanizmu

"Nie mam jaj" GRANIASTOPULOS
Pozytywna reggae'owa wibracja podejmują ca typowe problemy rasta - Babilon, wojny, globalne zagrożenie, nieporozumienie między jednostkami

"Szatan" CZARNA WOŁGA
Kolejni zwolennicy trzech szóstech i znów mistyczno-humanistyczny przekaz ukazują cy inną stronę zjawiska

"Mój dżes" WDZIĘCZNOŚĆ
Żarty z nas samych, bo przecież wszyscy jako polscy jazzmani jesteśmy pijakami i w naszym jazzowym kręgu robimy sobie takie miluśińskie żarty

"Adam ma dobry humer" PŁK. KALETA
Udało nam się namówić na występ emerytowanego oficera. Utwór przypadł do gustu starszemu panu jako rozliczenie z przeszłością

"O psie" PEDALSI
Country'owa opowieść o trudnej sytuacji polskiego rolnika, który martwi się na zaś

"Lemur" KURY
Doszły do głosu nasze radykalne tendencje, za to tekst jest taką bajeczką , trochę dla dzieci, trochę dla dorosłych


Ale mi wkreciliscie, wlasnie napierdalam "sztany, glany" i "kibolski" na okraglo...
Kury są zajebiste, cały czas leje z tych tekstów A płyta towarzyszy nam na prawie każdej bibie
Mój kumpel przez jakiś czas grał z nim w jakieś kapeli dżezowej na gitarze. Chyba w Miłości właśnie
sickboy SP nr 66?

Tymon w bloku obok mieszka. Kumpel ojca z podwórka tylko wkurwia jak o 10 zaczyna na jakiejś trąbce czy innym chujstwie napierdalać.
wspomniana tutaj lekture pt. chlopi III wykorzystalem do opracowania tematu maturalnego. ksiazka w kilku momentach rozpierdala po calosci. i zajaebiste porownania. i podrapal sie paznokciem zczarnialym, chociaz nie murzynskim.
noji oczywiscie polovirus i wesele. bez tego nie da sie przezyc:)
Dla wszystkich miłośników TT
http://www.youtube.com/watch?v=kgpUtiBoapY
http://www.youtube.com/wa...related&search=

"Jedli z dołków, pili z dziórek"

Tak trochę obok tematu. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem tytuł tej płyty, to przyznałem jej jednogłośnie nagrodę za najbardziej rozpierdalający moją osobe tytuł płyty XX wieku

Zaś wracając do Tymona... "Polovirusa" uwielbiam. Od paru lat nie zaliczyłem wyjazdu wakacyjnego, podczas którego nie katowalibyśmy tej płyty, śpiewając donośnie wraz z artystami.

Z drugiej jednak strony troszkę ostro mnie jednak Tymon podkurwia takimi np. tekstami:

siódma okupacja, jedenasty zabór
znów nam hańbią Orła, pragną stępić Pazur
Żydzi i komuchy, geje i masoni
słuchajcie uważnie - oto głos z przepony:

"nikt nie będzie nam bezkarnie
i bezwstydnie, wszem i wobec,
lżyć, upadlać, lekceważyć,
kalać, szmacić i centralnie

Dymać Orła Białego
Dymać Orła Białego
Dymać Orła Białego
Dymać Orła Białego
Dymać Orła Białego
Dymać Orła Białego
Dymać Orła Białego
Dymać Orła Białego"

Goście grający pod publiczkę nigdy nie budzili moich pozytywnych reakcji.

Zdrówka życzę
wrzosku, wydaj mi sie ze to jest polewka z patriotycznej postwy co niektorych. a manira spiewania, mi przynajmniej, od razu na mysl przywodzi niezniszczalego pana prezydenta z wasem. tez z poczatku nie kumalem tej piosenki, ale teraz uwazam ze jest w porzadku. oczywiscie mozesz sie ze mna nie zgodzic

wrzosku, wydaj mi sie ze to jest polewka z patriotycznej postwy co niektorych.

Ostatnio odbyłem na innym forum wielo-postową dyskusję z gościem, który prezentował podobny do Twojego punkt widzenia i niestety taka argumentacja mnie nie przekonuje.

Wg mnie ten kawałek to taka "szydera z podwójnym dnem", której celem głównym było pierdolnąć coś szokującego i obrazoburczego, co w tym wypadku oznacza wycieranie sobie ryja naszym godłem narodowym.

Zdrówka życzę
EEE. Sorki. Trochę przesada. Myślę, że po prostu nabijał się z napuszonego patriotyzmu tych, co tylko węszą wrogów z każdej strony, chcących znieważyć polską flagę i godło. Może i jest artystą niepunkowym, ale prowokuje i zmusza do myślenia - typowo punkowa postawa, i nie ma w nim nic ze szmatławej lewackiej lub prawackiej "obrazoburczości"
Ten wałek jest przegięty na maxa (szczegolnie refren), ale ja odbieram to bardziej jako szyderę z takiego zaściankowego patriotyzmu. Głos stylizowany na przedwojennego endeka, wyliczanka odwiecznych wrogów narodu odpowiedzialnych za wszelkie nieszczęscia i klęski Polaków. Nie zauwazam tutaj innych głębszych podtekstów antypatriotycznych w stylu artykułu Tomasza Żuradzkiego z GW.
W sumie dla mnie to problem nierozstrzygnięty, bo raz odnoszę wrażenie takie jak przedmówca, innym razem takie jak Wrzosek i nigdy w sumie nie wiem, o co tak naprawdę Tymonowi chodziło.

[ Dodano: 21-08-2007, 00:30 ]
TRANSISTORSI ZNÓW W STUDIU!
Na początku września Transistorsi wchodzą do studia, żeby zarejestrować podkłady do numerów na nową płytę - zapowiadane "Polskie Gówno". Jednocześnie ta sama ludzka konfiguracja wraz Robertem Brylewskim weźmie udział w nagraniu płyty tego ostatniego (roboczy tytuł: "The King Is Back"). "Polskie Gówno" będzie ostatnim albumem tzw. Rubasznego Tryptyku ("P.O.L.O.V.I.R.U.S", "Wesele" i "P.G."), zbioru prześmiewczych płyt, w sowizdrzalski sposób traktujących polską codzienność polityczną, społeczną i obyczajową. Zapowiada się natomiast, iż płyta Brylewskiego będzie wypowiedzią kameralną i osobistą, choć Robert popełnił również kilka utworów na "Polskie Gówno". Planowane terminy wydawnicze: kwiecień - czerwiec 2008.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.