ARMIA - FALA - NAJEMNICY

WIEŻA WIDOKOWA JAGODA

Armia kontraktowa w niczym nie jest lepsza od armii z poboru o ile walka toczy siê na terytorium kraju okupowanego. Dobitnym przyk³adem tego by³ Wietnam gdzie amerykanie dostali baty od ¼le uzbrojonych i nie wyszkolonych ¿ó³tków tylko dla tego ¿e tamci byli zdeterminowani w walce o swój kraj lub chocia¿ by dzisiaj Afganistan gdzie banda islamskich dzikusów trzyma potê¿n± zawodow± armie amerykañsk± w szachu, która siê boi wychyliæ nosa ze swoich baz fortec. Irak to kolejny przyk³ad gdzie wola walki bierze górê nad zawodow± armi±. Co z tego ¿e wojsko amerykañskie codziennie trenuje jak w walce s± bez radni, a przede wszystkim nie maj± ochoty gin±æ za parê dolarów i Busha. Kto nie by³ w wojsku poborowym to gada takie g³upoty i¿ szkolenia nic nie daj± .Cale tony sprzêtu na nic siê tam zdaj± tak samo jak w Afganistanie ruscy dostali wpierdol, tak samo teraz tam dostaj± amerykanie i Polacy od dzikusów z gór, którzy maja ca³y sprzêt g³êboko gdzie¶. Podstawowym czynnikiem który umo¿liwia wygran± jest wola walki , a takiej nie maj± najemnicy bo im sie to po prostu nie op³aca , natomiast taki talib ginie nie za pieni±dze tylko za to w co wierzy wiêc jest wart wiêcej ni¿ 100 najemników i tony sprzêtu które s± zamkniête w bazach , bo gdy tylko gdzie¶ wyjada to trafiaj± zaraz na bombowe niespodzianki. Pytanie i co z tego ¿e jeden czy drugi kraj jest pod amerykañskim i polskim buciorem skoro tamtejsi ludzie tego nie chc± i nigdy siê nie poddadz± . Albo taki przyk³ad Serbii która sie nie podda³a i nie wystraszy³a amerykañskiej potêgi choæ nie mia³a takiego sprzêtu jak Ameryka, zreszt± amerykanie nigdy tam nie weszli z armi± l±dow± bo wiedzieli ¿e Serbowie naród bitny i bêd± stamt±d wyje¿d¿aæ w workach a Serb nie popu¶ci jak kto¶ mu zalezie za skore. Samo przebywanie z dala od mamusi ju¿ wyrabia psychikê , gdy nie ma ci kto pod nos podaæ ¶niadanka i zmieniæ pieluszkê O wojsku tyle wiesz co us³ysza³e¶ z opowiadañ kolegów albo lewackiej propagandy no mo¿e by³e¶ na szkoleniu trzy miesiêcznym dla studentów i st±d ca³a twoja wiedza na ten temat. Wyczuwam ciep³e kluchy w powietrzu. Dobre w tym temacie maj± rozwi±zanie amerykanie , obok armii zawodowej istnieje Gwardia Narodowa.


Ten pierwszy od lewej (szeleczki, ka³ach) to...

FALA

Powiem wam po co jest darcie ryja w wojsku bo sie wiêkszo¶æ bawi w psychologów a gówno o tym wiecie. Darcie ryja jest po to by wyrobiæ pos³uszeñstwo i dyscyplinê w sytuacjach stresowych gdy cz³owiek przestaje my¶leæ a musi wykonywaæ polecenia automatycznie jak na pierwszej linii frontu pod ostrza³em gdy bomby siê rozrywaj± woko³o. Tam nie ma czasu na pro¶by by ¿o³nierz co¶ wykona³ lub ³agodn± perswazjê, ma to wykonaæ bez gadania i natychmiast bo od tego mo¿e zale¿eæ ¿ycie innych ¿o³nierzy. Bior±c pierwszego lepszego wymoczka bez takiej zaprawy psychicznej od razu na front mo¿na jedynie siê po nim spodziewaæ ¿e sie skuli przera¿ony w k³êbek i ewentualnie zleje lub z fajda w gacie ze strachu. Nawyki wojskowe wyrabia sie latami by w godzinie W wykonywaæ je automatycznie, te 9- miesiêcy to jest karygodne, wojsko musi trwaæ minimum od dwóch wzwy¿ , by osi±gn±æ po¿±dane cechy. Kto tego nie rozumie to nie ma pojêcia o wojskowo¶ci i mentalno¶ci ludzkiej. A teraz siê dalej bawcie w pacyfistów i ¿o³nierzyków.

Æpanie , ochlejstwo i nic nie róbstwo w wojsku oraz wszelkie inne patologie s± przez walkê z fal± w wojsku , któr± nasili³o lewactwo w latach 90-tych. Teraz macie skutki braku jakiej kolwiek hierarchii w wojsku. Fala organizowa³a ¿ycie i przystosowywa³a m³ode wojsko do skoszarowanego ¿ycia oraz nie pozwala³a siê rozklejaæ ludziom, bo po prostu nie by³o czasu my¶leæ o domu i dupach. Koty na rejonach i s³u¿bach nie mia³y czasu wylewaæ ³ez za mamusi± a ju¿ nie do pomy¶lenia by³o ¿eby jaki¶ kot sie uchlewa³ czy æpa³. Jedyny dzieñ w którym kot móg³ sobie co¶ wypiæ to by³a przysiêga. Je¶li kto¶ nie chcia³ i¶æ falowo wcale nie musia³ jak mu to nie odpowiada³o , ale zostawa³ "Stalow± Kit±" tak zwanym stalowcem co¶ jak w wiêzieniu frajer , po prostu do koñca s³u¿y siê go zaje¿d¿a³o regulaminowo a rejony do sprz±tania robi³ razem z kotami do samego koñca s³uby w wojsku, zero przywilejów nale¿nych staremu wojsku. Zaje¿d¿anie regulaminowe odbywa³o sie zgodnie z prawem bo regulamin ka¿dej armii na ¶wiecie jest taki ¿e mo¿na zgodnie z nim cuda robiæ. Po pó³ roku by³a przycinka co uprawnia³o koty do popuszczenia sobie o jedna dziurkê opinacza i trochê l¿ejszego traktowania , dopiero po roku odbywa³a sie w³a¶ciwa obcinka zgodnie z rozkazem starej fali ka¿dy wytypowany do godno¶ci pozbycia siê kity i zostania starym szwejem dostawa³ rozkaz obciêcia kity kilkadziesi±t pasów na dupsko i setê wódy do wypicia oraz po raz ostatni musia³ sobie zamiauczeæ, od tej pory by³ juz starym, który mia³ swój rocznik kotów pod opiek±. Nad starymi byli dziadkowie którzy mieli pó³tora roku s³u¿by za sob± ich w³a¶ciwie ju¿ nic nie obchodzi³o bo o wszystko troszczyli sie starzy. Po dziadkach 30 dni przed koñcem s³u¿y wojskowej zostawa³o sie "cywilem". Cywil nie mia³ juz ¿adnych praw do kotów ani do starego wojska ale te¿ by³ nietykalny, po prostu ten okres by³ potrzebny by powoli sie odnajdywaæ w ¿yciu cywilnym. Po ka¿dym obiedzie cywile rzucali tacami wraz z zawarto¶ci± o ¶cianê, po ich wyj¶ciu by³y góry tac i talerzy pod ¶cian±. O obcince kotów decydowali starzy wraz z królem fali, kogo mo¿na przyci±æ a kto by³ oporny. Nie oficjalny rozkaz o obciêciu kity obowi±zywa³ te¿ w innych jednostkach i je¶li kto¶ zmienia³ jednostkê a nie mia³ obcinki to dalej by³ w nowym miejscu "Stalowcem" tak samo jak w wiêzieniu frajer dalej jest frajerem nie wa¿nie gdzie bêdzie siedzia³. Zdeka o fali bo jest wiele mitów na jej temat. Fala nie obowi±zywa³a na poligonach tam wszyscy równo musieli zapierdalaæ, a poligony mog³y trwaæ i po trzy miesi±ce. M³ody te¿ móg³ byæ traktowany lepiej nawet od starego ¿o³nierza gdy trafi³ do jednostki karnej, kiedy¶ to by³ Orzysz lub Wêgrzyn, po takim pobycie m³odemu nale¿a³y sie wszelkie honory i szacunek. Mia³ prawo do zrobienia sobie na chu¶cie tygrysa bo tygrys przys³ugiwa³ tylko tym co zaliczyli pobyt w jednostce karnej. Ci co byli w anclu (areszt wojskowy) mogli sobie na chu¶cie zrobiæ gwiazdki bia³e, by³y to zwyk³e dni spêdzone w anclu a czerwone to niedziele. Kitom stalowym nie przys³ugiwa³o od¶piewanie na koniec s³u¿by "Rezerwy" ani zrobienia na dworcu kolejowym 24 pompek za ka¿dy odbyty miesi±c s³u¿by no i oczywi¶cie rzucenia setek drobnych grosików dla biedaków którzy zostaj± w wojsku. Co do patologii to i owszem zdarza³y sie jak wszêdzie, ale fala nie polega³a na przemocy jak b³êdnie siê o niej my¶li. Je¶li kto¶ jecha³ na przepustkê do domu to reszta czeka³a na jego powrót i jechali nastêpni, ten który nie wraca³ na czas blokowa³ na d³ugi okres pozosta³ym przepustki i nara¿a³ na przyk³ad na nocne wymarsze lub inne uci±¿liwe zajêcia. Ludzie byli spragnieni domu i kobiet wiêc ten który im to odbiera³ musia³ sie liczyæ z tym ¿e nie tylko go czeka regulaminowa kara ale i ta nie oficjalna od kolegów czyli oklep i tak koty za³atwia³y to miedzy sob± a stare wojsko miedzy sob±. Mniej wiêcej to tak wygl±da³o. Pierwszy raz na przepustce by³em po 9 miesi±cach a drugi raz po siedmiu co nie by³o niczym nadzwyczajnym.


Ostatni rocznik , który odjeba³ dwa lata. Niczego w swoim ¿yciu nie ¿a³ujê !


Jak ja lubiê te teksty, ¿e "dzisiaj wojsko to przedszkole" :lol: Najlepiej brzmi to w ustach go¶ci, którzy te np. 12 miesiêcy przele¿eli na koju.
Nie, Ripo, nie bierz tego do siebie.
Zdjêcie z w±satym kapralem = mistrz!

Ja by³em w MW, w sumie mia³em sanatorium, bo jestem z wykszta³cnia mechanikiem okrêtowym to inaczej patrzeli tylko zapierdalaæ za grosze trzeba by³o. W ka¿dym b±d¼ razie wyszed³em ze starszym matem i srebrn± odznak± sprawno¶ci fizycznej. Wojsko w sumie mi³o wspominam. Mieli¶cie "pogrzeb peta"
Albo jeszcze dobra akcja by³a z "wchodzeniem do portu", bra³o siê w 4 wóz i ca³a procedura, z cumowaniem na redzie, wo³aniem holownikow etc. Wes³oe towarzystwo mialem


Ripo:

czy u talibów jest fala? w±tpie..raczej tak jak we wszystkich formacjach partyzantki "ojcowska opieka" starszych sta¿em..solidarno¶æ i wzajemna pomoc = zaufanie
fala to totalny DEBILIZM...najlepsze formacje wojskowe nigdy siê na takim czym¶ nie mog± opieraæ..fala o ile mnie pamiêæ nie myli to relikt pruskiego stylu wychowania wojskowego któy sie bardzo przyj±³ w np Rosji carskiej...

"fala" i upokarzanie rekrutów w czasie I w. ¶w. to przynosi³a takie efekty i¿ w czasie szturmu wielu starszych sta¿em i rang± koñczy³o z kul± w plecach ..ciekawe czemu?

talibowie/czeczeni/ palestyñczycy maj± wolê walki bo walcz± "o sprawê"..rekrut z poboryu to "szwejk" co ma wszystk ow dupie..chce swoje odwaliæ i wróciæ ¿ywy do domu...¿o³nierz zawodowy traktuje pole walki jako element "kariery zawodowej" st±d te¿ ma wiêksz± motywacje ni¿ poborowy

w czasie wojny obronnej motywacja poborowego i zawodowego jest podobna..w czasie wojny na cudzym terytorium poborowy olewa wszystko na maxa..i s³usznie..zawodowy trep za¶ patrzy z perspektywy "awansu"

ta fala w naszym wojsku to by³debilizm na maxa, bra³a siê z tego ¿e zazwyczaj w czasie 2 letniej s³u¿by ca³y drugi rok to by³y nudy..wiêc zo³nierze wymy¶lali sobie g³upoty tak jak gitowcy w puszce z nudów....

w wojsku nie by³em i nigdy nie bêde bo uwa¿am ¿e tzreba byæ niez³ym frajerem by gin±æ za jakie¶ mêtne interesy mafiozów
O woju ju¿ jest teraz Ripo za³o¿y w±tek o porodówkach.....

¿o³nierz zawodowy traktuje pole walki jako element "kariery zawodowej" st±d te¿ ma wiêksz± motywacje ni¿ poborowy
Na pewno ogólnie jako¶ jest na ich korzy¶æ, ale teraz na ¿o³nierzy zawodowych wiêkszo¶æ idzie z nastawieniem "odbêbnie 15 lat za biurkiem, a potem bêdê le¿eæ do góry brzuchem".

fala to totalny DEBILIZM.. Fala by³a jest i bêdzie w ka¿dej armii ¶wiata. Hierarchizuje ¿ycie ludzi w danej spo³eczno¶ci i to jest dobre. Najwiêcej o armii zawsze maj± do powiedzenia ci co w niej nie byli. Gdy nie ma fali nastaje prawo d¿ungli , rz±dzi ten kto ma szerszy kark i wiêksze piê¶ci.
Fala bedzie zawsze, kiedy ja bylem w wojsku byl to tzw okres przejsciowy, sluzbe skrocono do 18 miesiecy. Na jednej kompani byl jeden rocznik, zrobili to po to zeby zlikwidowac fale, no to jak nie bylo kotow to mieli przejebane ci najslabsi z mojego rocznika, zwlaszcza po zoldzie. Jeden to spal pod schodami w schowku na miotly itp.
W grupie mezczyzn zawsze musi byc jakas hierarchia.Silniejszy zawsze zdominuje slabszego.

Hierarchizuje ¿ycie ludzi w danej spo³eczno¶ci Od tego s± w³a¶nie stopnie wojskowe, ¿eby nie wprowadzaæ w³asnych podzia³ów.
Mnie fala kojarzy sie ze sfrustrowanymi burakami, którzy dostali trochê w³adzy i musz± wykorzystaæ ten czas na bycie kim¶ przed powrotem do swojego smutnego ¿ycia przy przerzucaniu gnoju wid³ami albo pracy na ta¶mie.

Od tego kto ma w³adzê zal꿱 stopnie wojskowe a nie wyimaginowane do¶wiadzczenie/sta¿( w pierdzeniu w sto³ek lub migania siê od wykonywania obowi±zków)

[ Dodano: 13-07-2008, 12:14 ]

Fala by³a jest i bêdzie w ka¿dej armii ¶wiata.

A to dziwne. W 2005 trafi³em na 28 metrow± galerê MW, gdzie za³oga sk³ada³a sie z 8 trepów (Po pracy, 2 trepy ca³y czas siedzia³y na holowniku), 1 "termocha" i 7 marynarzy ZSW. W¶ród marynarzy nie by³o jakiego¶ wyra¼nego podzia³u na "stary" czy "m³ody". O 21 na "rondzie wieczornej" go¶cie, którzy mieli np. 10 dni do wyj¶cia tak samo jechali na szmacie i czy¶cili kible jak ci, którzy dopiero co trafili w kamasze.

Jedynie osta³ siê marynarski obyczaj: przez pierwsze 3 miesi±ce m³ody nie mo¿e le¿eæ w "kajaku" miêdzy 6 - 22

PS. Falê widzia³em - jak siê roztrzaskiwa³a o dziób na manewrach.



O, w³a¶nie tak.
Mnie fala kojarzy sie ze sfrustrowanymi burakami, którzy dostali trochê w³adzy i musz± wykorzystaæ ten czas na bycie kim¶ przed powrotem do swojego smutnego ¿ycia przy przerzucaniu gnoju wid³ami albo pracy na ta¶mie.

Od tego kto ma w³adzê zal꿱 stopnie wojskowe a nie wyimaginowane do¶wiadzczenie/sta¿( w pierdzeniu w sto³ek lub migania siê od wykonywania obowi±zków)

[ Dodano: 13-07-2008, 12:14 ]
Lugosi i Cybuch s³usznie prawi±. Fala gra na najni¿szych instynktach ho³oty. Poza tym nie¼le siê ob¶mia³em jak przeczyta³em, ¿e gdy by³a fala to w woju nie by³o chlania

Poza tym nie¼le siê ob¶mia³em jak przeczyta³em, ¿e gdy by³a fala to w woju nie by³o chlania To znaczy ¿e nie umiesz czytaæ ze zrozumieniem. Kto mia³ prawo sie napiæ to mia³. Gdzie¶cie s³u¿yli Ojczy¼nie podnosz±c swoje umiejêtno¶ci obrony jej czyli obrony ziemi na której ¿yjecie i swoich rodzin ? Macie co¶ do powiedzenie z w³asnego do¶wiadczenia czy to wszystko wasze knajpiane teorie.

Gdzie¶cie s³u¿yli Ojczy¼nie
A Ty Ripo gdzie¶ s³u¿y³?
Poza tym Micha³ i MTP wyraznie napisali ¿e w MW byli.
fala w wojsku byc powinna, tylko ze to powinna byc fala w tradycyjnym tego slowa znaczeniu. fala oparta na swoistym kodeksie co wolno a co nie, pelna rytualow. gdy zabierzemy taka tradycyjna fale, w jej miejsce szybko powstanie inny system duzo gorszy bo polegajacy na ukladach zwiazanych z kasa. a wtedy juz nie ma mowy o tym ze mlode wojsko dostaje w dupe od starego i przez to tworzy sie dyscyplina, tworza sie przyjaznie a mlode wojsko zzywa sie ze soba. zamiast tego lordami zostaja frajerzy z kasa bo wokol nich szybciutko znajda sie przydupasy, gnebieni sa ci bez pieniedzy.

fala w wojsku byc powinna, tylko ze to powinna byc fala w tradycyjnym tego slowa znaczeniu. fala oparta na swoistym kodeksie co wolno a co nie, pelna rytualow
Podpisujê siê obiema rêcami pod tym co napisa³e¶.

A Ty Ripo gdzie¶ s³u¿y³? ¯agañ - 11 Drezdeñska Dywizja Pancerna, oraz - Gubin(krótko 3 miesi±ce). W sumie pe³ne dwa lata , bo dos³ugê mi anulowali za ancel , jak narozrabiali¶my w Zielonej Górze.

[ Dodano: 14-07-2008, 08:53 ]
W woju nie by³em, bo nie mog³em. My¶lê, ¿e fala jest po¿yteczna, bez przegiêæ.
Ale pobyt w wojsku to zadna sluzba dla Ojczyzny tylko strata czasu.
Ostatnio widzia³em jaki¶ program, ¿e z braku odpowiednio wykwalifikowanych osób, siêgaj± po coraz pó¼niejsze roczniki. Pokazywali kolesia - 28 lat, prowadzona w³asna dzia³alno¶æ, niepracuj±ca ¿ona + 2 dzieci, który dosta³ bilet i teraz popierdala starem po poligonach. Na pocieszenie rodzina dostaje 1 ty¶. z³. zapomogi. Je¶li tak ma wygl±daæ ten "szlachetny obowi±zek", to ja dziêkujê.
Armia tylko zawodowa. Nawet jak nie jest wiele lepiej pod ró¿nymi wzglêdami, to przynajmniej id± ci co chc±.

narozrabiali¶my w Zielonej Górze.
Zapewne w imieniu dobra Ojczyzny ?
Pewnie co¶ naprawiali.
Mechanicy!
specjalnie dla Ripo dedykacja:

http://pl.youtube.com/watch?v=1fBZGxhBGEA

ps:jest du¿a szansa ¿e zrobimy kower tej zacnej pie¶ni

specjalnie dla Ripo dedykacja: Dziêki ! Mi³e to by³o z twojej strony

W 1990 dywizjê przeformowano w 11 Dywizjê Zmechanizowan±. We wrze¶niu 1991 dywizja utraci³a nazwê wyró¿niaj±c± "Drezdeñska". Dok³adnie, ale ja ju¿ wtedy by³em w cywilu.
Ja siê do wojska nie nadaje. Nie potrafie ¿yæ w jakiej¶ zawnêtrznie narzuconej, sztucznej dyscyplinie i ¿adne wojsko tego nie zmieni. Nie mam ochoty zakopywaæ jeziora w ¶rodku nocy, s³uchaæ m±dro¶ci kretynów po podstawówce i ¿reæ grochówki z w±satym kapralem... ale mam ¶wiadomo¶æ, ¿e s± ludzie, których to jara. Niech id± do wojska. Wolê ¿eby kraju broni³ zawodowy morderca, etatowy psychopata ni¿ zapijaczony wujek Zdzisek z OSP albo studencina.
mi sie przytrafilo 12 miesiecy w woju - 3msc szkolka, potem wypad do niedalekiej jednostki. Fala tam byla - bylo i smieszno i straszno, pompowanie,uslugiwanie starym, meldunki o fajke i inne takie pierdoly, trza bylo znac wszelkie falowe pytania i odpowiedzi bo jak nie to granat alarmy na janosika,nietoperza,stonke i inne glupoty Wszystko bylo shierarhizowane - stare wojsko zawsze szlo ostatnie a jadlo pierwsze, mlodzi pucowali rejony, nie mozan bylo miec lap w kielni, lezec w dzien na koju (w nocy tylko z uziemieniem) itp itd. Na baterii po fajrancie dla trepow rzadzil faktycznie general najstarszej fali a nie podoficer i byl porzadek - trepy wiedzialy co sie dzieje ale nie ingerowaly gdyz wszystko gralo jak trzeba. Potem dlugo oczekiwana obcinka i jakos tydzien po niej... przeniesienie do kompletnie innej jednostki a tam kurwa stalownia jak chuj i nici z opierdalania sie

ogolnie zle nie bylo, bylem na ochotnika i nie zaluje

Potem dlugo oczekiwana obcinka i jakos tydzien po niej... przeniesienie do kompletnie innej jednostki a tam kurwa stalownia jak chuj i nici z opierdalania sie
ogolnie zle nie bylo, bylem na ochotnika i nie zaluje


To zapytam siê-po co tam poszed³e¶ na ochotnika? Poopierdalaæ siê czy czego¶ nauczyæ?
Przecie¿ równie dobrze mog³e¶ w sto³ek pierdzieæ w domu bez tej ca³ej ¶miesznej fali.
Dla kasy tego chyba nie zrobi³e¶.

Przecie¿ równie dobrze mog³e¶ w sto³ek pierdzieæ w domu bez tej ca³ej ¶miesznej fali.
Ale nie by³oby o czym opowiadaæ wnukom.


To zapytam siê-po co tam poszed³e¶ na ochotnika? Poopierdalaæ siê czy czego¶ nauczyæ?
Przecie¿ równie dobrze mog³e¶ w sto³ek pierdzieæ w domu bez tej ca³ej ¶miesznej fali.
Dla kasy tego chyba nie zrobi³e¶.


Juz Ci tlumacze -

1.polecialem ze studiow, nie chcialem kombinowac z jakimis odrobkami na poczcie, szpitalu czy zmiana kategorii zdrowia
2.w sumie chcialem zostac zawodowym - ale perspektywa wyjazdu do Iraku skutecznie mnie zniechecila (ze Szczecina non stop jezdza to tu to tam)
3.zawsze chcialem isc do wojska to poszedlem
4. i najwazniejsze - sytuacja w domu byla taka a nie inna (i tu nikomu tlumaczyc sie nie musze) i najlepszym wyjsciem bylo na rok pojsc w kamasze

jesli chodzi o opierdalanie sie = poopierdalalem sie 2 miesiace a 10 byl zajeb - co do nauczenia sie czegos to w 2 tyg. na poligonie zostalismy najlepsza obsluga plot. rakietowego wozu bojowego w calym pulku (jednak troche trudno w tym okienku radaru znalesc samolot czy smiglowiec ktory cisnie prosto na ciebie - nie mowiac o zakloceniach), pozatym chcialbym wrocic do tamtej formy fizycznej, no i w strzelaniu szlo mi calkiem niekiepsko.

PS Cybuch - lepsze to niz powiedziec wnukom o 1.800 postach w internecie

Aha Lugosi apropo Twego avatara to przypomnialo mi sie jak byl mecz w tv z derbow Lodzi RTS-£KS (2004) i jeden z dziadow byl za £KS a dwoch za Widzewem - uchh coz wtedy za mieso latalo na swietlicy hehe
Dziêkujê. Kulturalnie i rzeczowo. Dobrze, ¿e nie dorabiasz do tego ¿adnej ideologi.

[ Dodano: 23-07-2008, 17:47 ]
spoko, to tylko internet, nie zawsze idzie odczytac zamierzenia piszacego

Co do dorabiania idelogoii nie bardzo kumam o co Ci chodzi ?
¿e ka¿dy mê¿czyzna powinien i¶æ do wojska, ¿e chcia³em siê sprawdziæ itp itd
no raczej nie kazdy bo niektorzy co byli sie totalnie nie nadawali ale mimo wszystkich klod pod nogami dotarli do konca, natomiast sprawdzic to sobie mozemy wyniki w totka, po prostu chcialem i bylem - to wszystko

S Cybuch - lepsze to niz powiedziec wnukom o 1.800 postach w internecie

Có¿ - ró¿nie bywa - kumpel zg³osi³ siê na ochotnika z prawem jazdy to ca³a jego robota polega³a na wo¿eniu genera³a do burdelu


No widzisz, nie mia³em akurat nic z³ego na my¶li pisz±c o chwaleniu siê wnukom.

Troche mo¿e i b³±d, kuzyn mój by³ dwa razy, raz mia³ przejebane, bo non stop konwoje z Chilli do Bagdadu, Basry i Kuwejtu, oraz zaopatrzenie Falud¿y w czasie powstania(rze¼nia), ale druga misje przesiedzia³ w bazie prawie ca³±. Pozatym, w 2005 r. dolar sta³ jeszcze du¿o lepiej niz teraz, dawa³o rade zarobiæ.


w takim razie "sorka"

Moze i blad moze nie - mam robote na ktora za duzo nie narzekam i jak dla mnie jest gitara.

PS.czasem fajnie z kumplami powspominac czasy syfu przy wodeczce czy piwku
A jak siê maja te wasze konserwatywne warto¶ci jak nie chcecie nauczyæ sie broniæ waszych rodzin i Ojczyzny. Tak psioczycie na armie , ale gdy przyjd± spaliæ wasze domy zgwa³ciæ kobiety i wyrwaæ wam serca , to do kogo bêdziecie mieli pretensje , kto was wtedy obroni ? Ten ca³y wasz konserwatyzm to pic na wodê.

Ten ca³y wasz konserwatyzm to pic na wodê.
Nic nie jest take, jakie byæ siê wydaje!

Ja, choæ za konserwatystê siê nie uwa¿am, bo by³oby to ¶mieszne przy moich pogladach, to gdybym faktycznie chcia³ bronic ojczyzny, to musialbym byc zawodowym ¿o³nierzem, wyobraz sobie Riposter, ¿e gówno Tobie da to, ¿e umiesz strzela¼ z AK-47(bo tyle, to i ja umiem) w przypadku wojny, ktora by sie rozegra³a na terenie Polski.
Obecnie armia musi byæ mniej liczn± grup± specjalistów i kup± sprzêtu, tylko tak mamy jakiekolwiek szanse. Czas romantycznych powstañ i krucjat ju¿ min±³.
Fakt, ¿e tak walcz± w Iraku i Afganistanie, ale to tylko dlatego, ¿e tam Amerykanie nie mog± u¿yæ BMR. A je¶li my faktycznie kiedy¶ siê komus narazimy, to tylko taka wojna jest brana pod uwage. Je¶li w ogole, przy obecnej geopolityce, prêdzej wojna rozegra siê na gie³dzie...


A jak siê maja te wasze konserwatywne warto¶ci jak nie chcecie nauczyæ sie broniæ waszych rodzin i Ojczyzny. Tak psioczycie na armie , ale gdy przyjd± spaliæ wasze domy zgwa³ciæ kobiety i wyrwaæ wam serca , to do kogo bêdziecie mieli pretensje , kto was wtedy obroni ? Ten ca³y wasz konserwatyzm to pic na wodê.

Gdzies slyszalem, ze wg CIA wojsko RP pod wzgledem wyszkolenia i techniki KOMPLETNIE NIE NADAJE SIE do obrony Polski. W razie wojny jestesmy wiec zdani na NATO tak czy owak.



Gdzies slyszalem, ze wg CIA wojsko RP pod wzgledem wyszkolenia i techniki KOMPLETNIE NIE NADAJE SIE do obrony Polski. W razie wojny jestesmy wiec zdani na NATO tak czy owak.


Si Aj Ej to ju¿ niejedno mówi³a i zajebiste analizy tworzy³a.

Akurat tym bym siê nie przejmowa³. Dla ka¿dego trze¿wo my¶l±cego cz³owieka jest jasne ¿e w starciu z ruskimi lub hitlerowcami szans nie mamy ale z pozosta³ymi naszymi sasiadami powinni¶my sobie poradziæ(Ukraina )

ale z pozosta³ymi naszymi sasiadami powinni¶my sobie poradziæ(Ukraina ) Ale ¿es dojeba³ do pieca. Ukraina to kolos militarny przy Polsce. Bia³oru¶ ma o wiele potê¿niejsz± armie i lepsze uzbrojenie od Polski. Zanim pierdolniesz takiego klamota dowied¼ sie trochê o amiach naszych s±siadów i ich uzbrojeniu oraz stanu osobowego ich armii. W starciu czy to z Ukraina czy Bia³orusi± nie mamy szans. Nasza armia za komuny liczy³a 350-400 tysiêcy ¿o³nierzy i mia³a w miarê nowoczesny sprzêt jak na tamte czasy. Dzisiaj jeste¶my pod wzglêdem militarnym na poziomie przedwojennego harcerstwa. Ale co sie dziwiæ jak wiêkszo¶æ tak zwanych konserwatystów jest nimi tylko z nazwy i konserwatywni s± tylko w uchylaniu sie od s³u¿by wojskowej.
Ripo masz racjê co do Ukrainy i Bia³orusi


Ale co sie dziwiæ jak wiêkszo¶æ tak zwanych konserwatystów jest nimi tylko z nazwy i konserwatywni s± tylko w uchylaniu sie od s³u¿by wojskowej.


w 1939 roku mieli¶my liczn± armie i drugie tyle chêtnych gotowych chwyciæ za przys³owiowy karabin i co z tego skoro ów "karabin" by³ przestarza³y

w obecnych czasach tym bardziej nie liczy siê liczba a jako¶æ
du¿o lepszym rozwi±zaniem jest mniejsza ale za to zawodowa armia posiadaj±ca nowoczesny sprzêt

w 1939 roku mieli¶my liczn± armie i drugie tyle chêtnych gotowych chwyciæ za przys³owiowy karabin i co z tego skoro ów "karabin" by³ przestarza³y Zaraz , zaraz. W 1939 walczyli¶my nie z jednym ale ze wszystkimi na raz. Dwie najwiêksze armie ¶wiata nas zaatakowa³y, w tym sowieci skrycie. Kto wie jak by sie to potoczy³o gdyby nas od ty³u nie zaatakowali. Ró¿nie to mog³o wygl±daæ. Dodam jako ciekawostkê ¿e oprócz niemców i ruskich do napa¶ci na Polskê w 1939 roku do³±czyli te¿ S³owacy.

Dodam jako ciekawostkê ¿e oprócz niemców i ruskich do napa¶ci na Polskê w 1939 roku do³±czyli te¿ S³owacy.

Marne te twoje ciekawostki.
Od dawna wiadomo, ¿e S³owacy podczas kampanii wrze¶niowej zdobyli miêdzy innymi Zakopane.

Marne te twoje ciekawostki. Wszystko to marno¶æ nad marno¶ciami.
Dlatego te¿ napisa³em, ¿e prawdopodobnie. Nie znam warto¶ci bojowych wojsk tych pañstw.
Nowoczesna wojna to nie tylko front i broñ. Coraz wiêksze znaczenie ma informatyka. A na tym polu mogliby¶my sporo zdzia³aæ. Tacy Amerykanie maj± skomputeryzowany i zsieciowany nie tylko sprzêt ciê¿ki, lotnictwo i marynarkê. Pchaj± elektronikê tak¿e w wyposa¿enie piechoty. Cios w te systemy skoñczy³by siê niez³ym parali¿em ich armii.

Ale ¿es dojeba³ do pieca. Ukraina to kolos militarny przy Polsce. Bia³oru¶ ma o wiele potê¿niejsz± armie i lepsze uzbrojenie od Polski. Zanim pierdolniesz takiego klamota dowied¼ sie trochê o amiach naszych s±siadów i ich uzbrojeniu oraz stanu osobowego ich armii. W starciu czy to z Ukraina czy Bia³orusi± nie mamy szans. Nasza armia za komuny liczy³a 350-400 tysiêcy ¿o³nierzy i mia³a w miarê nowoczesny sprzêt jak na tamte czasy. Dzisiaj jeste¶my pod wzglêdem militarnym na poziomie przedwojennego harcerstwa. Ale co sie dziwiæ jak wiêkszo¶æ tak zwanych konserwatystów jest nimi tylko z nazwy i konserwatywni s± tylko w uchylaniu sie od s³u¿by wojskowej.


Ale co sie dziwiæ jak wiêkszo¶æ tak zwanych konserwatystów jest nimi tylko z nazwy i konserwatywni s± tylko w uchylaniu sie od s³u¿by wojskowej.
To, ¿e odbêbnimy rok, czy teraz ju¿ 9 mies, a mnie to w ogole ju¿ nie dotyczy, to nic nie da nam na obronno¶ci kraju.

Polska nie ma dobrego(a raczej jakiegokolwiek) systemu przeciwlotniczego, mamy te¿ za ma³o samolotów(daj±cych rade w dzisiejszych realiach), brak konkretnych dywizji pancernych, a przede wszystkim, rakiet ¶redniego i dalekiego zasiêgu, które jako straszak mo¿na wycelowaæ np. w Moskwe, Berlin, Bruksele czy kto nam siê nie spodoba.
A tak w ogóle, to ca³a ta dyskusja jest nie¼le oderwana od rzeczywisto¶ci, wojna na terenie Polski nikomu nie da na dobr± sprawe zarobiæ, wiêc nie ma sie czego baæ, a jak bêd± nas chcieli przycisn±æ, to nas jebn± na gie³dzie, zakrêc± rope, gaz i bêdziemy grzeczni.

Przeczytaj swoje posty i zastanów siê. Porównanie statystyczne danych o armiach naszych s±siadów z nasza armi± wszystko mówi± na ten temat. Jednakowo¿ liczy sie tez wola walki i morale , które Serbowie niew±tpliwie maj± , a dzisiejsi Polacy nie.

a dzisiejsi Polacy nie.
Tak czu³em, ¿e nie jeste¶ Polakiem.

Tak swoj± drog±, nie raczy³e¶ odpowiedzieæ, co w dzisiejszych realiach da to, ¿e kawa³ek ¿ycia zamiast w szkole, spêdzimy w koszarach.
Nie ¿yjemy w Izraelu, gdzie ci±gle jest wojna(g³ównie na osiedlach, to, ¿e skurwysynstwo, to na inn± dyskusje), wszyscy maj± broñ po jednej i drugiej stronie i tam s³u¿ba wojskowa obowi±zkowa jest zrozumia³a(ju¿ chyba pisa³em kiedys konkretniej, jak to tam wygl±da).

Tak czu³em, ¿e nie jeste¶ Polakiem. Nie jestem dzisiejszym mentalnym Polakiem. Wolê wzory moralne do na¶ladowania z dawniejszych lat , a nie pro unijnych bez ideowych europejczyków - polaków tylko z nazwy, traktuj±cych w³asna Ojczyznê jak miejsce pracy i nic ponad to.
Czy Ty umiesz tylko czepiaæ siê ¿artów, które jako jedyny bierzesz na powa¿nie, czy mo¿e jednak odpowiesz kiedy¶ na pytanie zwi±zane z tematem?

Czy Ty umiesz tylko czepiaæ siê ¿artów, które jako jedyny bierzesz na powa¿nie, czy mo¿e jednak odpowiesz kiedy¶ na pytanie zwi±zane z tematem? Z ³achy swojej, przeczytaj mój pierwszy post w tym temacie , a tam znajdziesz odpowied¼ . Nie zwyk³em siê powtarzaæ co parê postów, a je¶li naprawdê ciê to interesuje co mam do powiedzenia to przeczytaj ca³y temat.
Twój pierwszy post(i kilka innych) w tym temacie przeczyta³em, bo inaczej dyskutowaæ siê nie da. Fakt, mogê sie zgodziæ, ¿e wola walki, znajomo¶æ terenu i kiepskie morale okupanta maj± wp³yw na walki w takich krajach jak Wietnam, Afganistan, Irak(choæ tam te¿, szczególnie w Wietnamie, chodzi³o o to, ¿eby walczyæ, niekoniecznie wygraæ, w Afganistanie chodzi o otoczenie Iranu...) ale jak to siê ma do obecnej sytuacji Polski?
Jak ju¿ pisa³em, wojna w Polsce siê nikomu nie op³aca, wiêc jedyn± form± walki wymierzon± w nas mo¿e byæ presja ekonomiczna, wiadomo, surowce, energetyka.
Po co w takim wypadku utrzymywaæ armiê z poboru?

Jak ju¿ pisa³em, wojna w Polsce siê nikomu nie op³aca, wiêc jedyn± form± walki wymierzon± w nas mo¿e byæ presja ekonomiczna, wiadomo, surowce, energetyka.
Po co w takim wypadku utrzymywaæ armiê z poboru?
Czy dasz jaka kolwiek gwarancje ¿e zawsze tak bêdzie ? A w razie energetycznego kryzysu czy za³amania ¶wiatowej gospodarki tak samo bêdziesz twierdzi³ ? Nie znasz dnia ani godziny kiedy przyjd± podpaliæ twój dom.
Kryzys siê tak o nagle nie wie¼mie, ju¿ trwaj± przygotowania do odej¶cia od ropy, za np. 50 lat. Sam wiesz, ¿e juz nied³ugo mog³oby siê to staæ, ale s± ludzie którzy chc± jeszcze dobrze zarobiæ, dlatego musimy poczekaæ, ale o wyst±pienie powa¿nego i nag³ego kryzysu, to by³bym spokojny, destabilizacja w skali globalnej nie jest potrzebna.


a Ty czy¶æ sobie codziennie broñ w razie wojny.

Raczej zêby do tych kabli.
Rok z tymi idiotami, to jest jedna z gorszych rzeczy jaka mo¿e sie przytrafiæ w ¿yciu m³odego cz³owieka, jak widze tê szczerbat± patologie spiewaj±ca wiejskie przyspiewki i robi±c± pompki w najmniej oczekiwanych miejscach, to mi sie gówno ¶cina
Za moich zcasów ( nie wiem chyba teraz te¿ ? ) by³ w szkole przedmiot pod nazw± przysposobienie obronne. W ramach zajêæ nauczyciel udziela³ takich cennhych rad, ¿e jak spadnie bomba atomowa, to trzeba sie po³o¿yæ nogami w stronê eksplozji i przykryc ³eb gazet±. ( a- i jescze nie patrzec na wybuch bo to szkodzi na oczy ).

Uwa¿am, ¿e w przypadku wprowadzenia zawodowej armii doskonale by by³o, ¿eby zajêcia z tego przedmiotu w szko³ach mia³y jak najbardziej praktyczny charakter. Chodzi o to, ¿eby ka¿dy m³ody Polak opuszczaj±c szko³e umia³ celnie strzelac z ka³acha i np. rzucac granatem.

Umiejetno¶c t moi¿e sie przydaæ zarówno w razie okupacji jak i rozpoczêcia sezonu polowañ na

I patrzcie jak na Ukrainie reklamuj± wojo - he he

http://pl.youtube.com/wat...feature=related

pozdr.


Uwa¿am, ¿e w przypadku wprowadzenia zawodowej armii doskonale by by³o, ¿eby zajêcia z tego przedmiotu w szko³ach mia³y jak najbardziej praktyczny charakter. Chodzi o to, ¿eby ka¿dy m³ody Polak opuszczaj±c szko³e umia³ celnie strzelac z ka³acha i np. rzucac granatem.

pozdr.


U mnie znaczy sie rocznik 90 uczyli ju¿ co robiæ jak zaatakuje ciê w¶ciek³a fretka strzelanie z wiatrówki by³o ponad program i jedyna praktyka to banda¿owanie wiêc zamiast 2 z dupy lat wiêkszy sens ma takie PO bo potym ka¿dy wie czego bêidze siê uczy³ w wojsku i albo to wybiera albo nie przy czym jakie¶ podstawy obronno¶ci posiada.
Nie odby³em nigdy s³u¿by wojskowej i raczej nie chcia³bym trafiæ do poboru a'la Polska lata 90 - zw³aszcza, ¿e odbywa siê on przez selekcjê negatywn±. Wiêkszo¶æ moich znajomych, którzy byli w wojsku opowiadaj± jako wielk± traumê, ale te¿ w jakim¶ sensie warto¶ciowe prze¿ycie (z reszt± nawet WP mo¿e daæ bonusa w postaci darmowego kursu prawa jazdy na ciê¿arówkê).

Ogólnie jestem zdania, ¿e generalnie spo³eczeñstwu przyda³by siê jaki¶ rozszerzony kurs samoobrony (strzelanie, ustalenie jakiej¶ lokalnej struktury organizacyjnej w warunkach zagro¿enia + rozszerzona obrona cywilna - w sensie nie tylko opatrunki, ale np. niechby ka¿dy na kursach w liceum uzyska³ jak± specjalno¶æ techniczn± - uzdatnianie wody czy zaawansowany sanitariusz).

Z jednej strony warto byæ choæby minimalnie przygotowanym na klêski ¿ywio³owe, z drugiej strony spo³eczeñstwo bez podstaw wiedzy o obronno¶ci i samoorganizacji jest bezbronne tak¿e wobec w³asnej armii zawodowej (np. w przypadku zamachu stanu czy brutalnego d³awienia protestów spo³ecznych).

Wydaje mi siê, ¿e dobrym wzorem jest instytucja Gwardii Narodwej w Stanach albo armia szwajcarska.
¯eby by³o taniej mo¿naby spo³eczeñstwo przeszkolic w u¿ywaniu dmuchawek na strza³ki z kurrar±. Mieliby¶my kilka milionów bezszelestnych zabójców i nikt by nam nie podskoczy³.

¯eby by³o taniej mo¿naby spo³eczeñstwo przeszkolic w u¿ywaniu dmuchawek na strza³ki z kurrar±. Mieliby¶my kilka milionów bezszelestnych zabójców i nikt by nam nie podskoczy³.
ciacho

Wiêkszo¶æ moich znajomych, którzy byli w wojsku opowiadaj± jako wielk± traumê Tak w³a¶nie maja pizdeczki oderwane od maminego cycka.

¯eby by³o taniej mo¿naby spo³eczeñstwo przeszkolic w u¿ywaniu dmuchawek na strza³ki z kurrar±. Mieliby¶my kilka milionów bezszelestnych zabójców i nikt by nam nie podskoczy³.

Trzeba by te¿ reaktywowaæ kosynierów, z braku kos mo¿na u¿yæ wide³ do wyrzucania obornika.

A tak serio armia zawodowa Polski nie obroni, cos w stylu gwardii narodowej jest ok z zastrze¿eniem ¿e s³u¿ba w niej by³a by ochotnicza.Sam bym sie zg³osi³ do takiej formacji by sobie kilka razy do roku postrzelaæ z karabinu za friko, umiejêtno¶c udzielania pierwszej pomocy tez nikomu nie zaszkodzi. Ale pobór taki jak obecnie, a tym bardziej taki jak jest jeszcze teraz w niektórych krajach np w Rosji czy Izraelu to by³a by strata czasu,pieniêdzy ,energii itp
[quote="Riposter"][quote="Rmisio"]Wiêkszo¶æ moich znajomych, którzy byli w wojsku opowiadaj± jako wielk± traumê[/quote] Tak w³a¶nie maja pizdeczki oderwane od maminego cycka.[/quote]

albo inteligetni ludzie, którzy nie przepadaja za towarzystwem pó³g³ówków, to musi byc nieciekawe przezycie s³uchac rozkazów od jakiegos nastoletniego imbecyla, teraz do syfu wzieli mojego kumpla, gosc pracowa³ w salonie samochodowym zarabia³ prawei 4 ko³a, a tam dostanie 200zl na miesiac , przeciez to jakies jaja s±

tam dostanie 200zl na miesiac , przeciez to jakies jaja s±

Szlugi, wóda, .... nie, no, na go³e baby nie styknie
brali jak leci , pod koniec szkolenie zielonych beretów w forcie bragg trwa³o chyba 2 miechy tylko

Riposter - wojsko to by by³o dla ciebie doskona³e rozwi±zanie.
Przeczytaj temat od pocz±tku.

Riposter - wojsko to by by³o dla ciebie doskona³e rozwi±zanie. Nie by by³o , ale by³o.

"Kto chce pokoju, niech siê szykuje siê do wojny"
Juliusz Cezar

Przeczytaj temat od pocz±tku.

Widzia³em zdjêcia z pocz±tku w±tku. Maj± swoje lata.
Je¶li mo¿na spytaæ - to jeszcze LWP czy pocz±tek WP?

Je¶li mo¿na spytaæ - to jeszcze LWP czy pocz±tek WP? Pytaæ zawsze mo¿esz. Z ³achy ci odpowiem. To by³ prze³om, pól na pó³.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEÅ»A WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.