|
| PARTIA LP + wznowienia na CD |
WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA
Wytwórnia Jimmy Jazz Records została właścicielem wszystkich praw do albumów legendarnej, warszawskiej Partii, wcześniejszej formacji lidera Komet - Lesława. Wszystkie krążki Partii z czasem doczekają się wznowienia w naszym katalogu (niektóre pozycje dostepne są jeszcze u nas w wersjach wydanych przez Ars Mundi /końcówki poprzednich nakładów/), ale zanim to nastąpi do fanów dotrze spcjalne wydawnictwo winylowe stanowiące coś na wzór podsumowania całego dorobku legendy warszawskiego undergroundu. Wydanie "The best of Partia" na winylu planowane jest jest późną wiosną 2010.
Dobrze, że przed aktualnym dziadostwem Lesława była Partia. Czekam na tego składaka.
a ja zdecydowanie bardziej wole komety, chociaz partia zla nie jest
Wytwórnia Jimmy Jazz Records została właścicielem wszystkich praw do albumów legendarnej, warszawskiej Partii
legendarnej................
[legendarnej................
no ja w tym nic dziwnego nie widzę. legenda bardziej współczesna. zresztą już dobrych kilka latek ich na scenie nie ma.
Stępel nie piernicz że Komety są dziadostwem. niektóre kawałki powalają na kolana no ale są też słabe. więc dla mnie są średni. do dziadostwa im jeszcze dużo brakuje
Mnie ani komety, ani partia nie powalają na kolana. Przeciętne granie pitu pitu dla wrażliwych licealistów i nie uważam, że są jakaś legendą. Tak samo nie rozumiem idei wydawania płyt takich jak Tribute to Partia, dla mnie to pomyłka.
i chuj
dla mnie kapela jak najbardziej zasłużona. nie słucham za często, ale lubię bardzo, a miano legendy jak najbardziej zasłużone
Komu zasłużona tudzież czemu?
"Piękny chuligan obezwładnia mnie..."
"Dziewczyny kontra chłopcy" i "Żoliboż- mokotów" to bardzo dobre płyty, choć nie słuchałem ich już od paru lat. Tribut to chyba jedna z największych spierdolin jakie się ukazały. Z tego co pamiętam była tam jedna wersja ich numery wykonania sprawnie i chyba zrobiła to Vespa
chujowe granie pitu pitu dla wrażliwych licealistów
Od kąd usłyszałem pierwszy raz a było to na jakiejś starej składance do garażu (utwór coś tam o Jamesie D.) to uznałem za szajs. Stan ten do dziś trwa nie zamierzam słuchać chyba że za opłatą.
Bez przesady.
I Parttia i Komety to całkiem przyjemne zespoły.
Choć od momentu jak Lesław wyjebał kontrabas to stracili trochę uroku
Jedna i druga kapela ok.
W Parti nie było kontrabasu, a z Komet kontrabas sam się wyjebał i na dobre mu to wyszło
komety sa dla wrazliwych, to prawda, ale nie powiedzialbym, ze dla licealistow. dla licealistow jest polski oi. Im jestem starszy tym mocniej sie w tym utwierdzam
komety sa dla wrazliwych, to prawda, ale nie powiedzialbym, ze dla licealistow. dla licealistow jest polski oi. Im jestem starszy tym mocniej sie w tym utwierdzam
Kurwa, napiszę to po raz wtóry - musimy się napić!
Dobra wiadomość, chętnie sobie sprawię te wznowienia. Partia to jeden z moich ulubionych polskich zespołów.
Dobra wiadomość, chętnie sobie sprawię te wznowienia. Partia to jeden z moich ulubionych polskich zespołów.
A ja byłem przekonany, że Łzy
Łzy też
juz mam wszystkie na cd. kiedys bardzo lubilem, teraz tez lubie, ale sam sobie nie wlacze. zaluje ze nie widzialem ich na koncercie, bo podobno ogien bywal.
legenda
winyl kupie, szkoda ze to skladanka wolalbym jakby wznowiono w winylowej formie pelne plyty.
zadziwiasz mnie panie kolego,zadziwiasz
W Parti nie było kontrabasu błąd:)
Bardzo dobra wiadomość. Cholernie tą kapelę lubię i cenię, bo, jak na polską scenę, to był błysk.
Dalej lubię zapuścić i się tego nie wstydzę
Komety Partia bez pierdolenie to fajne kapele i lubie ich słuchac
Ma ktoś fotkę tej płytki na LP ?
Partii slucham do dzis, okreslenie jej jako legendarnej kapeli absolutnie nie jest na wyrost. Nie bylo drugiego takiego zespolu w Polsce. Jesli wydania LP bedzie ciekawe i wartosciowe to kupie plyte. Niestety obawiam sie, ze byznesmeni z JJ zbytnio sie nie postaraja.
Niestety obawiam sie, ze byznesmeni z JJ zbytnio sie nie postaraja.
Po pierwsze: JJR to wlasnosc jednej osoby, wiec skad nagle ci "byznesmeni"?
Po drugie: pokaz mi wytwornie, ktora wydaje staranniej plyty (z kregu punk rocka, ska czy psycho)
Jesli ktos mial w rekach takie wydawnictwa jak np. "Old songs" Ziggie Piggie to takich glupot nie napisze.
Po drugie: pokaz mi wytwornie, ktora wydaje staranniej plyty (z kregu punk rocka, ska czy psycho)
showbizmonstaz
Eee tam, badzmy powazni, Vespa sobie sama plyty wydaje, to zadna wytwornia.
...choc wydaje je w sposob profesjonalny
wydaje mi sie ze generalnie teraz polskie płyty sa zajebiscie wydane czy JJ czy Pasazer Olifant BC maniany nie robia
pokaz mi wytwornie, ktora wydaje staranniej plyty (z kregu punk rocka, ska czy psycho0
Burning Chords, Noise Annoys fajnie wydają. Olifant się poprawił.
Hm... generalnie tendencja jest rosnąca jeśli chodzi o to jak wydaje się w Polsce płyty z szeroko pojętym punk rockiem. Jimmy Jazz faktycznie robi to na coraz lepszym poziomie (wystarczy spojrzeć chociażby na to jak jeszcze ileś lat temu został wydany np. "Blask szminki" Analogsów). Jest dobrze i powoli dobijamy do standardów europejskich, jeśli już nie jesteśmy na tym poziomie bo nie oszukujmy się niektóre światowe wydawnictwa też potrafią odwalić kichę
Niestety obawiam sie, ze byznesmeni z JJ zbytnio sie nie postaraja.
Po pierwsze: JJR to wlasnosc jednej osoby, wiec skad nagle ci "byznesmeni"?
Po drugie: pokaz mi wytwornie, ktora wydaje staranniej plyty (z kregu punk rocka, ska czy psycho)
Jesli ktos mial w rekach takie wydawnictwa jak np. "Old songs" Ziggie Piggie to takich glupot nie napisze.
Widze, ze nadal starasz sie na kazdym kroku dopierdolic do slowek i mi dogryzc Tak wiec poprawiam sie - byznesmen Dzidek. Mea Culpa.
Co do jakosci wydan w Polsce... Niemal w kazdej stajni znajda sie swietne wydania (WMO - "Na wszystkich frontach...", Pasazer - "Rocket To Poland", BCh - "Pub Core"), jak i te ponizej krytyki. Nie uwazam Jimmy Jazz za znacznie wybijajace sie wydawnictwo w tej materii. "Old Songs" w rekach nie mialem, bo taka muzyka mnie nie interesuje. Za to np. pierwsza plyta Dumbsow wydana jest w mojej opinii slabiutko.
Wracajac do "Best Of Partia" to takie inicjatywy kojarza mi sie jedynie z checia zarobienia szybkiej i latwej kasy, stad moje sceptyczne podejscie. Mam nadzieje, ze milo sie rozczaruje.
nie wiem czy znaczaco dzidkowa firma sie poprawila bo nie czesto kupuje jego plyty, ale kiedys to byla bieda, nie dosc ze wydane byle jak to jeszcze z reklamami. to byla najgorsza wytwornia. ich winyle tez slabiutko sie prezentuja.
Widze, ze nadal starasz sie na kazdym kroku dopierdolic do slowek i mi dogryzc
Przesadzasz. Irytuje mnie dowalanie sie do JJR na zasadzie pewnej tendencji i bez glebszego zastanowienia. Nie wiem o co chodzi w tej modzie zeby napierdalac na Dzidka, ale jak dla mnie jest ona dosc dziwna.
Za to np. pierwsza plyta Dumbsow wydana jest w mojej opinii slabiutko.
A widzisz! Plyta Dumbs, ktora uwazasz za slabo wydana, zostala wypuszczona w standardowej jakosci charakteruzujacej np. Burning Chords. Tak samo wydane zostaly np. albumy Niters, Bibi Ribozo, czy Freaks. Skad wiec narzekania na JJR?
to byla najgorsza wytwornia
Sposrod jakiego grona, ze sie tak spytam?
ich winyle tez slabiutko sie prezentuja.
A jak jest z gruboscia? Wiekszosc u nas robi w Czechach, JJR w Niemczech. Jest jakas roznica?
co to za dyskusja czechy niemcy srecy płyty sa teraz dobrze wydawane i chwała wydawca za to!
pokaz mi wytwornie, ktora wydaje staranniej plyty (z kregu punk rocka, ska czy psycho) Proszę bardzo!
Pasażer, W Moich Oczach, Nikt Nic Nie Wie, Refuse Records, Lou and Rocked Boys, Spook Rec., No Passaran Records, nawet niektóre wydania Olifanta trzymają lepszy poziom. Żadna z tych wytwórni nie wypuściła by np. 8. albumu swojej flagowej kapeli w opcji dwuskrzydłowy digi-pack bez książeczki (debiut Dumbsów jest dużo lepiej wydany niż "Poza Prawem", ale to zasługa wyłącznie zespołu, nie wydawcy).
Poza tym, JJ ściga się z Olifantem na słabiznę okładek, i w mojej opinii przegrywa dosłownie o włos.
Poza tym: co oznacza starannie wydana płyta? Czym są te "starania" wydawcy? Bez jaj, kończy się na siedzeniu w studio, reszta odbywa się z minimalnym wpływem wytwórni na proces.
Przygotowanie projektu okładki spada na zespół, a potem się ją akceptuje, albo odrzuca jak jest zbyt chujowa. Ale po pewnym terminie nie sposób już odrzucać i drukuje się to, co jest. Tak, czy nie? Oczywiście, wybór drukarni, tłoczni etc. to też ważna sprawa, ale w dzisiejszych czasach wszystkie już trzymają pewien poziom, więc ciężko to spieprzyć.
Plyta Dumbs, ktora uwazasz za slabo wydana, zostala wypuszczona w standardowej jakosci charakteruzujacej np. Burning Chords. Tak samo wydane zostaly np. (...) Freaks. Pudło! Akurat maczałem paluchy w obu tych płytach i znam je na pamięć: pierwsza to dwuskrzydełkowy digipack, a druga jednoskrzydełkowy z ośmiostronnicową książeczką.
Jedynym, czym różnią się te wydania od strony produkcji, to lakier UV, którego zapomniano zapodać na Freaksach.
Dodajmy też, że usprawiedliwienie jest takie, że to była 3. płyta chłopaków z BCh więc została wydana trochę prawie na półślepo, a Dumbsów która? Sto piąta!
Proszę bardzo!
Pasażer, W Moich Oczach, Nikt Nic Nie Wie, Refuse Records, Lou and Rocked Boys, Spook Rec.
Spook wydaje kapele hc i choc wiem, ze dla niektorych punk i hc to jedno i to samo, to celowo nie wymienialem tego gatunku, bo nigdy nie widzialem niczego ze Spook i nie jestem w stanie tego ocenic.
Co do reszty wydawnictw to jakies jaja na calego.
nawet niektóre wydania Olifanta trzymają lepszy poziom
Jesli porownasz najlepsze wydawnictwo z Olifanta i najgorsze z JJR to moze i tak bedzie. Porownujac jednakowoz najlepsze wydawnictwa z obu "stajni" bedzie nokaut w pierwszej rundzie.
Żadna z tych wytwórni nie wypuściła by np. 8. albumu swojej flagowej kapeli w opcji dwuskrzydłowy digi-pack bez książeczki
Zacznijmy od tego, ze zadna z tych wytworni nie ma takiego zespolu
Ale po pewnym terminie nie sposób już odrzucać i drukuje się to, co jest. Tak, czy nie?
Nie. Mozna pojsc na uklad z kapela, ze jak nic sensownego nie wymysla do jakiegos terminu to okladke przygotowuje wydawca.
Dodajmy też, że usprawiedliwienie jest takie, że to była 3. płyta chłopaków z BCh więc została wydana trochę prawie na półślepo, a Dumbsów która? Sto piąta!
250. Co to za wytlumaczenie, ze trzecia, skoro juz po pierwszej mozna bez problemu zalapac co jest nie tak i to poprawic? "Blask szminki" The Analogs to chyba pierwsze CD z JJR a tez padlo jako argument, ze JJR slabo wydaje kompakty. To jak to jest? Podwojne kryteria?
dla licealistow jest polski oi.
Szkoda, że nie ma już ciastek kruca-bomba. bo to zdanie zasługuje na pół cukierni. Idealne podsumowanie
Zdrówka życzę
swego czasu kupiłem parę jeszcze kaset Partii i Komet ....przed ich jakimś koncertem...na koncercie przerażony zoorientowałem się że to jakieś dziwactwo niesłuchalne, więc parę dni później oddałem za free te ich wydawnictwa (tak samo niesłuchalne) dla kolegi któremu się te kapele podobały, a byłze mną na tym koncercie.
acha...kolega uwielbia Kult i T.Love
nigdy nie mogłem zrozumieć podniecania się tymi kapelkami
a polski oi lubię choć LO ukończyłem ponad 15 lat temu
Rude,cała piłka chodzi o to że jjr nie wziął w distro ich zniea...
tak ciężko to zobaczyć
i napinka trwa na kazym punk forum i stan m. jedzie po jjr gdzie moze
bieda i ilpa jak chuj
a polski oi lubię choć LO ukończyłem ponad 15 lat temu
Chciałeś w ten sposób wziąć w obronę polski oi, czy zrobić coming-out i przynać się, że w głębi serca jesteś mentalnym licealistą?
Zdrówka życzę
PS: Za Kometami nie szaleję, ale jeśli one są niesłuchalne, to co można powiedzieć o polskim oi?
że w głębi serca jesteś mentalnym licealistą?
pisząc te słowa miałem na sobie polar
w dodatku rozmiar s
tragedia
Rude,cała piłka chodzi o to że jjr nie wziął w distro ich zniea...
tak ciężko to zobaczyć
i napinka trwa na kazym punk forum i stan m. jedzie po jjr gdzie moze
bieda i ilpa jak chuj Dokładnie, bieda i lipa w chuj, panie.
Kto i kiedy twierdził, że JJ nie chce wziąć naszego zina w distro?
Nawet z nimi na ten temat nie rozmawiałem.
Z tobą też mi się nie chce, chyba że wrócisz do podstawówki i przypomnisz sobie trochę zasady ortografii.
Śmieszy mnie to gloryfikowanie JJ, bo nie są wcale tacy świetni, tylko po prostu wielcy.
Wiadomo, że wydają płyty lepsze i gorsze, gorzej lub lepiej, ale akurat w przyłożeniu się do okładek, wkładek i samego wydania to są raczej gorsi, niż lepsi w kraju.
Co do reszty wydawnictw to jakies jaja na calego. Mam Ci przepraszam wymieniać konkretne płyty i liczyć kartki w książeczkach?
Jakie to płyty JJ tak zajebiście wydał, słucham. Bo z tych co mam na półce to tylko kilka daje radę.
Jakie to płyty JJ tak zajebiście wydał, słucham. Bo z tych co mam na półce to tylko kilka daje radę.
Yyy.. ADHD Syndrom
pisząc te słowa miałem na sobie polar
Polary są akurat przejawem mentalności studenta politechniki. Grzęźniesz coraz głębiej.
Zdrówka życzę
polar jest rzeczą wstydliwą ale naturalną, nosi się go tak by inni nie widzieli, jest jak robienie kupy..każdy to robi ale nie na oczach innych
miarą naszej europejskiej kultury jest to że jak juz nakładamy polar to nikt poza nami nie ma prawa tego widzieć
miarą naszej europejskiej kultury jest to że jak juz nakładamy polar to nikt poza nami nie ma prawa tego widzieć
najlepiej zalozyc na niego biala koszule albo ortalionowa bluze
ja nie mam polaru mialem kiedys kolege ktory polowal na bluzy z polaru w lumpeksach i uwazal takie ciuchy za szczyt mody, taka bluza mowic miala o czlowieku "chodze po gorskich szlakach i gram na akustycznej gitarze"
"chodze po gorskich szlakach i gram na akustycznej gitarze"
ostro...
[ Dodano: |24 Sty 2010|, 2010 18:49 ]
i do tego klapki
...ale to już było i nie wróci więcej...
Czyżby?
http://images.google.pl/i...sa%3DG%26um%3D1
powtórzę się, ale co tam.
rachunek jest prosty:
im lesław grubszy tym muzyka gorsza.
też mieliśmy wziąć udział w trybucie, ale odpadliśmy z powodu 'słabej jakości nagrania'
a co sie stalo z nagraniem? mozna to gdzies uslyszec?
a co sie stalo z nagraniem? mozna to gdzies uslyszec?
"High school" Biletów było już umieszczane na tym forum. Mnie rozpierdoliło
Lina?
pewnie poszlo na upadku trojmiejskiej cywilizacji pod zmienionym tytulem
polar jest rzeczą wstydliwą ale naturalną, nosi się go tak by inni nie widzieli, jest jak robienie kupy..każdy to robi ale nie na oczach innych
przejebane... kupilem sobie na treningi na tą pizgawice kominiarke. z polaru oczywiście
Linka nawet szukałem, ale gdzieś wcięło. A że to wszystko było dosyć dawno, to nawet nie wiem gdzie mam to w mp3, możliwe że nie na kompie z którego piszę.
jak pilotka?
a co z poczciwą uszatką?
http://allegro.pl/item883..._mroz_braz.html
Do tego jeszcze waciak, gumofilce i możesz Zwierzu zapierdalać na trening z podniesionym czołem.
a córkę nazwać "Tradycja"
dzięki za rady drogie brawo!
dla licealistow jest polski oi.
all bandits, prawy prosty, horrorshow, lumpex, junkers, bachor to dobre zespoły
nie wiem czemu macie polewkę?
[ Dodano: |24 Sty 2010|, 2010 21:37 ]
Rude,cała piłka chodzi o to że jjr nie wziął w distro ich zine'a...
tak ciężko to zobaczyć
i napinka trwa na kazym punk forum i stan m. jedzie po jjr gdzie moze
Kto i kiedy twierdził, że JJ nie chce wziąć naszego zina w distro?
Nawet z nimi na ten temat nie rozmawiałem.
A widzisz Major, nie skojarzylem faktow. Nie jest zadna tajemnica, ze taka sytuacja miala miejsce i nie wiem kto tam probowal sie kontaktowac z JJR i srednio mnie to interesuje. Faktem jest natomiast, ze takie robienie porpagandy, bo ktos sie poczul urazony w swoich ambicjach to wiocha jak 150.
Mam Ci przepraszam wymieniać konkretne płyty i liczyć kartki w książeczkach?
Jakie to płyty JJ tak zajebiście wydał, słucham. Bo z tych co mam na półce to tylko kilka daje radę.
Nie musisz. Sporo plyt z tych wydawnictw widzialem i wiem jak sie sprawa przedstawia. Widzisz, ja jestem konsumentem, ktory dostaje do reki towar i nie wypowiadam sie jako grafik wspolpracujacy z tymi a tymi.
Pierwsze dobrze wydane albumy jakie mi przychodza na mysl to np. The Coiots, Skambomambo, Ziggie Piggie czy Emerald.
ty jakis jebnięty jesteś ?? dobrze sie czujesz ?? tylko nie pierdol mi o wnoszeniu cos do dyskusji
Pierwsze dobrze wydane albumy jakie mi przychodza na mysl to np. ...Skambomambo...
z całym szacunkiem, ale akurat skambomabo jest jednym z najgorzej wydanych cedeków jakie posiadam. W oprawie graficznej jest dla mnie total słabo, grafiki wyglądaja jak te obrazki które masz w majkrosoftowych programach typu pałerpojnt:)
polar jest rzeczą wstydliwą ale naturalną, nosi się go tak by inni nie widzieli, jest jak robienie kupy..każdy to robi ale nie na oczach innych
Nie ciągnij mnie ze sobą do bagna, w którym sam toniesz. Ja polaru nie mam i nigdy nie miałem.
Poza tym polar to nie tylko wstydliwa sztuka garderoby tak jak próbujesz ją przedstawiać. Polar to stan umysłu...
...i dlatego chce sobie w końcu kupić jakiś fajny polarek...
...ale ja akurat moge w nim bez skrępowania popylać w biały dzięń po ulicy...
...jestem wszak absolwentem Politechniki Warszawskiej.
Zdrówka życzę
a co sie stalo z nagraniem? mozna to gdzies uslyszec?
wstawiałem to gdzieś tu, kiedyś... poszukam wieczorem i podeślę jakoś. nigdzie tego nie publikowaliśmy, nagrane było razem z bohaterem i wałkiem forgotten rebels, jeszcze przed nieszczęsną pierwszą płytą chyba.
no moze nie odstaje, ale tez ta scena punk w porownaniu z tym jaka byla jest slabiutka. A jakbys mial wymienic te bardzo dobre kapele oi, to ktore by to były? Bo mnie zadna do glowy nie przychodzi.
w sumie to ten temat mozna wydzielic
Awantura jest zajeeeebiasta. średnio co tydzień sięgam po ich wypociny.
w kwestii jjr to znalazłoby się kilka porządnie wydanych płyt, natomiast reedycji Horrorshow nie skomentuję ...
a co do Partii- nie słucham. Nie mogę zdzierżyć. Jedyny wyjątek stanowią Komety- Tak, czy nie.
wolę kupić reedycję Honoru
no moze nie odstaje, ale tez ta scena punk w porownaniu z tym jaka byla jest slabiutka. A jakbys mial wymienic te bardzo dobre kapele oi, to ktore by to były? Bo mnie zadna do glowy nie przychodzi.
w sumie to ten temat mozna wydzielic
ale to z wszystkim tak jest, jest czas rozkwitu i czas degradacji. nie moze byc caly czas super.
[ Dodano: |25 Sty 2010|, 2010 18:20 ]
tej parti to nie moge sluchac,co do waszych watkow to przydala by sie kapela taka jak rezystencja pisze o wczesniejszych dokonaniach nnic nie zatrzyma nas,my jestesmy skinheads,All bandits lubie szczegolnie z wokalem pana B czyli po licealnych latach juz ,awanti na EP jest bardzo fajne pewnie drugie cd by kopalo w dupsko
z angielskich kapel dobrą "młodą" oi kapelą jest London Die Hards
w kwestii jjr to znalazłoby się kilka porządnie wydanych płyt, natomiast reedycji Horrorshow nie skomentuję ...
nie wiem jak reedycja bo nie widziałem, ale oryginalne czeskie wydanie na kolana też nie powala...takie pikselozy nie czesto widuje na okładkach i we wkładkach:)
wydzieliłem temat bo robi sie smietnik, prosze o kontynuowanie dyskusji o Partii
[Widzisz, ja jestem konsumentem, ktory dostaje do reki towar i nie wypowiadam sie jako grafik wspolpracujacy z tymi a tymi.
Obawiam się, że twój związek z JJR jest o wiele bardziej oczywisty, niż Stana z jakimkolwiek wymienionych przez niego wydawców. Więc nie kreuj się tu na obiektywnego konsumenta, bo się zdeka osmieszasz.
a jedynie przesylam wywiady i recenzje, ktore sobie w wolnej chwili wystukam przed komputerem. Moj zwiazek z JJR polega na tym, ze jest to jedyne pismo, gdzie mozna cos przeczytac o ska i dlatego tez tam wysylam materialy.
W przeciwieństwie do Stana, który ma monopol na robienie okładek we wszystkich wydawnictwach oprócz JJR W dodatku mu chuje nie chciały wziąć zina do distro i teraz zieje nienawiścią po forach.
Nie to co szlachetny Rude, który poświęca swój cenny czas psząc za free recenzje ku uciesze gawiedzi.
Daj spokój...
Dobra, przyznaje sie: JJR to moja wlasnosc, a za pisanie do Garazu biore ciezka kase, za ktora w zasadzie wykupilem od Dzidka pakiet wiekszosciowy w wydawnictwie.
A fakt, ze po drodze pisalem do 2 zine'ow to pewnie proba przemycenia chujozy, zeby jak najszybciej padly i nie robily konkurencji.
Ach, no i mam z JJR placone wierszowki za moje wypowiedzi na forum. Ach te uklady i ukladziki...
Jak dla mnie to koniec tematu, no chyba, ze ktos znowu personalnie do mnie podjedzie weszac spiski. W miedzyczasie pojde napisac kilka recenzji ku uciesze gawiedzi (jak zawsze za darmo) i wyrzucic plyty Junkersa, zeby Dzidek sie nie dowiedzial, ze znam kogos z tej kapeli. Inaczej nici z willi z basenem.
do mnie podjedzie weszac spiski.
Nie odwracaj teraz kota ogonem. Przecież to ty zacząłeś od bzdur, że stan jedzie po wydawnictwach JJR z zemsty, że nie wzięli jego zina do distro.
Poza tym nikt nie twierdzi, że bierzesz kasę od JJR, więc nie rób z siebie męczennika i ofiary ochydnych pomówień. Śmieszy mnie tylko teoryjka, którą tu lansujesz: po jednej stronie obiektywny konsument rude, piszący za frajer recenzyjki do garażu. Po drugiej Stan, wspólpracujący zawodowo z wydawnictwami, na dodatek hejtuje JJR z zemsty, że nie wzięli jego zina do distro. Pomijając fakt, że Stan podał nazwy wytwórni, z którymi nigdy nie miał "zawodowo" nic wspólnego, co nie przeszkadza ci podważać jego obiektywizmu w stosunku do ich wydawnictw.
A wracając do tematu, to tak jak koval omijam szerokim łukiem wydawnictwa typu "best of", więc i dla Partii nie zamierzam zrobić wyjątku.
Pierwsze dobrze wydane albumy jakie mi przychodza na mysl to np. The Coiots, Skambomambo, Ziggie Piggie czy Emerald.
Miałem coś napisać ale wątek o polarach mnie tak wkręcił że zapomniałem co.
z angielskich kapel dobrą "młodą" oi kapelą jest London Die Hards
Nie sposób się nie zgodzić. Co prawda tylko z myspace ich słyszałem ale robią dobrą robotę i czekam na CD
Nie musisz. Sporo plyt z tych wydawnictw widzialem i wiem jak sie sprawa przedstawia. Widzisz, ja jestem konsumentem, ktory dostaje do reki towar i nie wypowiadam sie jako grafik wspolpracujacy z tymi a tymi.
Pierwsze dobrze wydane albumy jakie mi przychodza na mysl to np. The Coiots (...) Też wypowiadam się raczej jako konsument, bo okładki projektuję od czasu do czasu, a płyty kupuję non-stop.
The Coiots są spoko wydani, podobnie ADHD i ostatni Analogsi.
Ale np. Horrorshow, którzy są prawie że legendą i to jest w zasadzie pierwsze ich wydawnictwo w Polsce, są potraktowani mocno po macoszemu. Kiepskiej jakości rysunki, nieczytelne teksty, na byle jakich dwóch skrzydełkach digi-packa to trochę mało... Poprzednie płyty Partii z JJ to też takie sobie edycje, raczej zgrzebne i bez pomysłu.
Celowo biorę pod lupę ostatnie CD z JJ jakie mam, nie te wcześniejsze, bo nad starszymi mógłbym się w ogóle pastwić godzinami. Taka Śmierć Kliniczna np., albo Podwórkowi Chuligani, Vespa "Bujaj się"... Czy to są, cytując "starannie wydane płyty"
wydzieliłem temat bo robi sie smietnik, prosze o kontynuowanie dyskusji o Partii bardzo chętnie, ale zapomniałeś podać do niego linka.
Poprzednie płyty Partii z JJ to też takie sobie edycje, raczej zgrzebne i bez pomysłu.
A kiedy to JJ poprzednio wydał Partie?
Dobra. Przesłuchałem wszystkie płyty Partii. Muzyka całkiem fajna, lubie takie granie. Tekstów zbytnio nie słuchałem ale to co wyłapałem to raczej nie piosenki dla licealistów tylko dla dziewczyn, so sorry a wokal wkurwiający. Reedycji nie kupuje, pierwszych wydań też nie będe szukał bo jest to strasznie średnie jako całośc. Dziekuję za uwagę.
[ Dodano: |1 Lut 2010|, 2010 15:44 ]
stanzberg, po chwili przyjemności znów trzeba wrócić na szare grunty .
Sory, że nie udało się w sobotę spotkać ponownie . Tak czy siak, do znów .
Dokładnie, do zobaczenia, pewnie szybciej niż późńiej.
Rude skoro twoim zdaniem dobrze wydana płyta to wydawnictwo Skambomambo, co zdaniem co najmniej kilkunastu osób jest spierdoliną całkowitą, to zwróc uwagę na wydanie dwóch płyt zespołów jak i wytwórni z innych "bajek" - nowe CGB I Złodzieje Rowerów - "Gdy wrzała krew 95-99". CGB wydane jest przez Rockers, a Złodzieje przez Refuse. Jedna wytwórnia pokroju Jimmi Jazz, a druga totalnie w drugą mańkę. Płyty wydane są tak jak powinny, czyi digipack, rozkładany na dwie strony + książeczka. Do tego pomysł całą okładkę. Po prostu eleganckie, estetyczne wydanie.
Orientuje się ktoś co z tą ''bestką'' na winylu ?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|
