X
ďťż
Hardkor'44

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA


Wszyscy słyszeli o filmie animowanym Tomka Bagińskiego "Katedra", który to został nominowany w 2003 roku do nagrody Oscara w kategorii "krótki film animowany". Rok później powstał jego drugi film krótkometrażowy "Sztuka Spadania". Na dzień 15 lipca studio Platige Image przygotuje prezentację dotyczącą nowego projektu - "Hardkor 44" opowiadającego o Powstaniu Warszawskim.

Nie będzie to film w pełni wierny faktom historycznym. Zrealizowany on zostanie w konwencji podobnej do "300" Zacka Snydera i zawierał będzie elementy gatunku Science-Fiction. Słowo zapowiedzi od studia Platige Image: "Historia opowiedziana jest w dość niekonwencjonalny sposób, scenariusz nie będzie kurczowo trzymał się faktów historycznych. Produkcja naszpikowana będzie efektami komputerowymi i skierowana w szczególności do zagranicznego odbiorcy."




Zajawka jest ciekawa, zobaczymy co z tego wyjdzie.


moim zdaniem bardzo fajny pomysł

z chęcią to zobaczę
Uwielbiam Bagińskiego. Będzie pewnie niezła rozpierducha. Chcę ją zobaczyć.
Ciekawy pomysł, odpowiedni ludzie się za to zabierają mam nadzieje że wyjdzie.
Zapowiada się zajebiście.



Jaa, byle by nie urwał od internetu. Czy teraz wszyscy muszą być hardkorami?
Tytuł przynajmniej zapada w jakiś tam sposób w pamięć. Ot chłyt marketingowy połączony z małym żarcikiem.

Im dłużej kontempluje ten rysunek tym bardziej nie mogę się doczekać całości.
Ten rysunek to co prawda tylko szkic koncepcyjny Jakuba Jabłońskiego, ale myślę że rokuje dobrze
za rok typ narysuje wałęse z danką i dzieciakami jak obalają komunę

Tomasz Bagiński pracuje nad filmem o Powstaniu Warszawskim. Portal tvnwarszawa.pl jako pierwszy pokazuje autorskie szkice i ujawnia scenariusz produkcji, która ma rozsławić mit Powstania na całym świecie. Nie będzie to zwyczajna animacja - film ma być zrealizowany tak, jak słynne ekranizacje komiksów "Sin City" i "300". Powstanie też trójwymiarowa rekonstrukcja zburzonej Warszawy.

Muzeum Powstania Warszawskiego przyzwyczaiło nas już do tego, że sięga po zaskakujące środki wyrazu: koncerty punkrockowe, plenerowe przedstawienia, rekonstrukcje historyczne, przejazdy rowerowe czy komiksy. Ale filmu science-fiction z Powstaniem nikt jeszcze nie próbował łączyć. Porwał się na to Tomasz Bagiński, twórca filmów animowanych w 2003 roku nominowany do Oskara za "Katedrę". - Od wielu lat myślę o nowym sposobie opowiadania historii, w tym Powstania Warszawskiego. O sposobie broniącym się w skali świata - tłumaczy dziennikarzom TVN Warszawa filmowiec.

W "Hardkorze 44" tragedia walczącej Warszawy staje się punktem wyjścia do opowieści, w której świat jest czarno-biały. Zło jest absolutne, a dobro czyste i nieskalane. - To jest mit. Opowieść o starciu garstki bohaterów z oceanem czerni. O walce skazanej na porażkę, ale takiej, o której kiedyś warto będzie robić filmy - mówi Bagiński.

Gwiezdne Wojny 1944

Tobiasz Piątkowski i Łukasz Orbitowski, którzy pracują nad scenariuszem, z historii Powstania Warszawskiego zostawili tylko czas i miejsce. Akcja toczyć się będzie pod koniec lata 1944 roku. Do walczącej Warszawy Niemcy kierują oddział słynącego z okrucieństwa oberführera SS Wagnera. Oszpecony na twarzy esesman ma zmieść stolicę Polski z powierzchni ziemi. Tymczasem po polskiej stronie barykad pojawia się tajemniczy Arnold. Przystojny żołnierz, który w 1939 roku zaginął bez śladu. Z praskich i wolskich cwaniaków, którzy próbują wyjść cało z walk, montuje ekipę. Razem z drobnymi przestępcami, kolaborantami i innymi typami spod ciemnej gwiazdy spróbuje zdobyć wojenne łupy, które zgromadził Wagner.

Na warszawskich cwaniaków czeka jednak niespodzianka. Wagner ma asa w rękawie - na jego rozkaz czeka oddział cyborgów zbudowanych z metalu i organów najgorszych recydywistów, na jakich w obozach i więzieniach udało się trafić psychopatycznym niemieckim naukowcom. To z nimi zmierzyć się będzie musiała drużna Arnolda. Bo tylko ona będzie mogła postawić się takiej sile, a przy okazji odkryć prawdę o sobie.

Niczym Luke Skywalker rebeliantów do walki z imperium i Lordem Vaderem, Arnold poprowadzi młodych warszawiaków do walki z cyborgami Hitlera. Polacy będą w tym filmie piękni, młodzi i dobrze uzbrojeni. - Dziewczyny śliczne jak marzenie i uzbrojone po zęby. Nożowniczki i snajperki. Chłopaki silne jak konie, obładowani bronią maszynową, bombami i granatami - wyobraża sobie Bagiński.

To oczywiście obraz daleki od faktów. W sierpniu 1944 roku powstańcy szli do walki z jednym pistoletem na kilku chętnych, by "kropić" do Niemców. Czemu więc filmowcy chcą pokazać zupełnie inny obraz? - Chcemy stworzyć mit, który zawładnie wyobraźnią widzów nie tylko w kraju i sprowokuje do własnych historycznych poszukiwań - w TVN Warszawa odpowiada Jakub Jabłoński, dyrektor artystyczny przedsięwzięcia.

Popkultura historyczna

Dla widzów przyzwyczajonych do realistycznych filmów wojennych pomysł z robotami na usługach nazistów może się wydawać nierozsądny czy wręcz kontrowersyjny. Co innego pokolenie wychowane na grach komputerowych i fantastyce - ono już na wstępnych szkicach odnajdzie znajome motywy z komiksów takich jak "Hellboy" czy gier takich jak "Return to Castle Wolfenstein". Niemcy budujący najróżniejsze "wunderffen", eksperymentujący na ludziach, budujący mechanicznych "ubersoldatów" pojawiają się w grach i komiksach od dawna.

Nikt jednak nie próbował jeszcze tak dosłownie przenieść ich na ekran, w dodatku umieszczając w powstańczej Warszawie. - Nie chciałem pokazywać Powstania tak, jak jesteśmy przyzwyczajeni; beznadzieja zrywu i ponure śmierci w kanałach. Chciałbym pokazać świat archetypów i w ten sposób przybliżyć te wydarzenia rówieśnikom Powstańców wychowanym na filmach o superbohaterach, komiksach i grach komputerowych - przekonuje Bagiński.

Film zostanie zrealizowany techniką, która pozwoliła przenieść na ekran klasyczne komiksy Franka Millera, "Sin City" czy "300". Grali w nich prawdziwi aktorzy, ale cały otaczających ich świat wykreowany został na komputerach. Dzięki temu Maisto Grzechu mogło być czarno-białe, a kadry z "300" przypominały malowane farbami obrazy. Dzięki tej technice Warszawa Bagińskiego będzie mroczna, posępna, płonąca piekielnym ogniem, wypełniona złowieszczymi maszynami i postaciami z piekła rodem.

Cel: Oskar

- Wolność, poświęcenie, walka dobra ze złem to uniwersalnymi tropy, zrozumiałe dla odbiorców w każdej części świata. Należy tylko do nich dotrzeć - Piotr Śliwowski, historyk z Muzeum Powstania, nie widzi nic szokującego w tym, że Bagiński chce opowiadać o Powstaniu odrealniając je i mieszając z science-fiction.

Podobnego zdania jest dyrektor muzeum, Jan Ołdakowski. - W dziejach kina polskiego powstało wiele wybitnych filmów mierzących się z tematyka Powstania Warszawskiego, jak "Kanał" czy "Eroica". Ale dziś trafiają one przede wszystkim do widza wyrafinowanego. Wciąż brakuje wielkiej historycznej epopei, która mogłaby podbić serca widzów na całym świecie, przenosząc tym samym historię Powstania Warszawskiego z wymiaru lokalnego w globalny.

Po cichu dyrektor muzeum liczy na jeszcze jeden efekt. - Marzy nam się, by dla Tomka Bagińskiego był to projekt oskarowy. Życzymy mu tego, ale życzymy tego też Polsce, bo taka nagroda nie przechodzi bez echa. Powstanie mogłoby się stać tematem, po który sięgną kolejni filmowcy, a wtedy, kto wie, może doczekamy się też wielkiej hollywoodzkiej produkcji na ten temat - zastanawia się Ołdakowski.

Muzeum złożyło właśnie w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej wniosek o dotację na przygotowanie wstępnej koncepcji scenariusza i samego filmu. Z tak przygotowanym projektem można zacząć poszukiwania studia filmowego i sponsorów oraz pracę nad scenariuszem. "Hardkor 44" miałby powstać w Hollywood. - W Polsce nie ma takiej technologii, ani firm, które miałyby na koncie takie produkcje - przekonuje Ołdakowski. Film ma być gotowy za trzy lata - podała TVN Warszawa.


Ten fragment, który wytłuściłem zupełnie do mnie nie przemawia. Wiem, że taka jest teraz konwencja, ale coś mi się widzi, że w tym filmie fabuły nie uświadczymy...

Ten fragment, który wytłuściłem zupełnie do mnie nie przemawia. Wiem, że taka jest teraz konwencja, ale coś mi się widzi, że w tym filmie fabuły nie uświadczymy...
Ja zazwyczaj obstaje za jak najwierniejszym oddawaniem faktów itd. ale wydaje mi sie, że gdyby taka zasade zastosować do tego projektu, wyszlaby straszna kupa. Filmik ma byc produktem eksportowym, musi byc podrasowany, zeby sie spodobal na swiecie, wszyscy robią przerysowane filmy na temat swojej historii, aby zrobic show, zrobmy i my.
Zgadzam się, ale co to ma wspólnego z historią? To czyste SF (które notabene bardzo lubię), a te mamrotanie autorów, że film ma zachęcić do "własnych poszukiwań historycznych" to kit by do komercyjnego przedsięwzięcia wytargać państwową dotację.
Lepiej, żeby wyciągnęli kasę na coś takiego niż na następną komedię romantyczną ze Stenką.
Ale rozmowa nie jest o tym czy to lepiej czy gorzej (wiadomo, że lepiej), tylko o możliwym wyprodukowaniu popkulturowego gluta zamiast czegoś w rodzaju "Katedry".
Może cyberpunkowa historyjka o powstaniu budzi wątpliwości, ale nie widzę w tym nic zdrożnego. Cała masa filmów, komiksów i powieści kompletnie z dupy rozgrywa się w czasie drugiej wojny światowej. Fakt, że ten film nie będzie miał większej wartości historycznej, nie razi mnie tak bardzo.
mnie tez sie nie podoba to co wytłuszczone, kurwa to jest manipulacja, nawet w kwestii podniesienia atrakcyjności to nie może miec miejsca, te chłopaki i dziewczyny szły na szkopów niemal z gołymi pięściami, niesieni gniewem, a tu robi się z nich jakiś rambo, obwieszonych sprzetem, co do cyborgów to ok, w wielu produkcjach filmowych czy ksiązkach występuja ubermensche półzautomatyzowane, więc mnie to nie razi
Obejrzeć, to pewnie to obejrzę. Różne były wizje tego typu wydarzeń wśród artystów - zgoda. Czy autor ma prawo tworzyć fikcję luźno powiązaną z rzeczywistością? Oczywiście.

Ale jak na mój skromny gust taka wizja jest po chuju i kompletnie mi się nie podoba, jeżeli mamy na uwadze wytłuszczony fragment tekstu. I mnie to razi jak światło żarowe 600W. Jak to ktoś ładnie ujął swego czasu na tym forum, jak tak dalej pójdzie może się okazać, że Warszawiacy (specjalnie z dużej litery) powstanie wygrali.

A mnie zainteresowała ta wizja. Tzn. takie grube nakreślenie granicy pomiędzy tymi którzy są tymi dobrymi a tymi złymi. Wolałbym co prawda żeby powstańcy bardziej niż siłą ognia byli silni siłą ducha, ale przynajmniej jest szansa na obraz który będzie działał na wyobraźnie ludzi i może zainteresuje dzieciaki nie tylko w Polsce tą tematyką.

ale przynajmniej jest szansa na obraz który będzie działał na wyobraźnie ludzi i może zainteresuje dzieciaki nie tylko w Polsce tą tematyką.

nasze dzieciaki to może i owszem, ale zagraniczne (czyli docelowe) NI CHUJA znając życie.
Wierzę, że Bagiński kupy nie zrobi. Liczę na dobre widowisko i rozrywkę, a nie na fakty historyczne.

Liczę na dobre widowisko i rozrywkę, a nie na fakty historyczne.
a ja sie tego wlasnie obawiam, nie podoba mi sie pomysl robienia widowiskowej rozrywki z najwiekszej tragedii ktora spotkala nasz narod.
Dajże spokój. Zawsze możesz obejrzeć "Eroicę" miast tego.
nie dam spokoju, to jest szarganie swietosci.

przyklasnol bym gdyby pomysl byl oparty na bitwie warszawskiej, na bitwie pod grunwaldem , cedynia, albo pod raclawicami.
ALE DO KURWY NEDZY, POWSTANIE WARSZAWSKIE TO NIE JEST TEMAT NA ROZRYWKE!!!!!
mnie drażni jak z PW robi się że sobie chłopaki wzięli pistolety..postrzelali do szwabów ..pośpiewali..poruchali młode harcerki a potem dumnie się poddali i poszli do oflagów

a rzeczywistość była tak ...tak trochę inna
Koval =



Cały ten film to 12-15 minut , jestem ciekawy co w tym czasie można pokazać
Jego twórczość tak szybko się skończy jak zaczeła , nie mówię że jest zła bo jest dobra ale staje się monotonnie podobna bez nowości !
Edit, skoro nie działają, rzucę link do newsa: http://hatak.pl/news/6186...44_Baginskiego/

Szkice.
Hm, nie działają.

[ Dodano: |11 Lip 2009|, 2009 23:27 ]
postacie jak z pedlaskiej parady, syf
http://esensja.pl/obrazki..._hard447400.jpg

Niby wszystko spoko, ale się wkurwiłem deko widząc ten motyw.
Możnaby zaczekać z ocenami do momentu kiedy będzie to w całość poskładane i puszczone w ruch. Potem nawet jak film wypali, to będzie trzeba szukać dziury w całym.

E, teraz to już przesadzacie z tymi świętościami, mi chodziło raczej o to, że smęcenie autorów o zachęcie do nauki historii to o kant dupy rozbić i typowy tekst pod publiczkę. Po prostu mogli to sobie darować, skoro wszyscy wiedzą że nic z tego nie będzie. A sam film jeśli skończy jako w końcu pierwsza-polska-w-miarę-profesjonalna-w-sensie-efektów SF to git.
Możnaby zaczekać z ocenami do momentu kiedy będzie to w całość poskładane i puszczone w ruch. Potem nawet jak film wypali, to będzie trzeba szukać dziury w całym.

Nie wiem na czym sie tak spalacie, w 44 banda faszystow (niemcy) najebala innej bandzie faszystow (wszechpolacy ), gdyby nie ta zadyma pewnie nie trzebaby odbudowywac stolicy.
Glupie powstanie ( sa tacy dla ktorych tendencje samobojcze sa madre ), pewnie i film bedzie glupi, SF to tez glupota....

...czyli totalne scierwo, gowno i znilizna (czyt. punkrock)

fajny film bedzie
Film ma potencjał stać się dobrym kinem s-f, nie ma sensu go rozpatrywać pod kątem opowieści historycznej. Jeśli przebije się do zagranicznych kin, festiwali czy TV to będzie zajebista okazja żeby Powstanie Warszawskie przebiło się do szerszej świadomości poza granicami naszego kraju. I nie ważne że wiedza ta będzie ogólnikowa, grunt że ludzie będą kojarzyć że takie coś miało miejsce a być może część z nich nawet zechce w to wgłębić się bardziej. Nie mogę się doczekać kiedy to będzie już gotowe.

I nie ważne że wiedza ta będzie ogólnikowa, grunt że ludzie będą kojarzyć że takie coś miało miejsce
o to to to!
Na pierwszy rzut oka : ZAJEBISTE !

Nie wiem na czym sie tak spalacie, w 44 banda faszystow (niemcy) najebala innej bandzie faszystow (wszechpolacy ), gdyby nie ta zadyma pewnie nie trzebaby odbudowywac stolicy.
A dupa cię nie boli?
Może jest z polskiego Blood And Honor - ci się jeszcze nie mogą nacieszyć wygraną.

Nie wiem na czym sie tak spalacie, w 44 banda faszystow (niemcy) najebala innej bandzie faszystow (wszechpolacy ), gdyby nie ta zadyma pewnie nie trzebaby odbudowywac stolicy.
Glupie powstanie ( sa tacy dla ktorych tendencje samobojcze sa madre ), pewnie i film bedzie glupi, SF to tez glupota....

...czyli totalne scierwo, gowno i znilizna (czyt. punkrock)

fajny film bedzie


bedziesz bity i ruchany
Spokojnie, panowie, przecież to chyba nie było poważnie.
Dobra, chuj z filmem Bagińskiego, pogadajmy znowu o polityce...
Niesamowicie podobają mi się te szkice. Klimat może być taki trochę cyberpunkowy jak z książek Gibsona. Pod żadnym pozorem nie można rozpatrywać tego jako utwór historyczny czy edukacyjny. Czekam z niecierpliwością bo może być świetne.
Właśnie, miały se chłopaki fajny pomysł, żeby zrobić film sf z ubermenschami i cyborgami, żeby się napierdalały i wszędzie leciały trociny i krew lała się strumieniami, a Wy chcecie komputerowej "Akcji pod arsenałem"? Co do Małego Powstańca, ja to odbieram jako hołd, a nie jako wykorzystanie jednego z symboli z braku własnego pomysłu.

Swoją drogą, "Giuseppe w Warszawie" ani "Jak rozpętałem..." wcale nie sprawiły, że myślałam, że tylko pechowcy i pierdoły zostali wybici na wojnie, a przecież te filmy pokazują Niemców jako bandę oferm i Polaków, którzy dzięki poczuciu humoru i sprytowi wychodzą z najgorszych opresji.

A dupa cię nie boli?

A co Cie to obchodzi, szczegolnie ta czesc ciala...


Spokojnie, panowie, przecież to chyba nie było poważnie.

no właśnie

madafaka zapunktował chyba
Nie chce punktow, ni to wypic ni przyjarac.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.