X
ďťż
Antykomunistyczna lewica w Polsce

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Trwają ponoć przymiarki do stworzenia nowego ugrupowania lewicowego o mocno antykomunistycznym zabarwieniu z Bugajem, Gwiazdami i Okraską na czele, konkurencyjnego dla post-komuny i PeDe-rastów. Ciekawe co z tego wyniknie. W każdym bądź razie patrząc po histerycznym tonie artykułu w "Nie" LiD może być mocno obsrany perspektywą utraty kilku procent głosów na rzecz nowej partii.
Co o tym myślicie? czy ważne jest jaką lewicę bedziemy mieli w Polsce i czy jest ona w ogóle potrzebna w naszym kraju? Czy lepiej mieć w opozycji Bugaja i Gwiazdę, czy Millera, Kwacha i Onyszkiewicza?

http://viva-palestyna.pl/...ony/000541.info


Mateusz Cieślak, Tygodnik NIE, 21.06.2007
Bugaj i szczypta nazizmu

Odnowiona i zreformowana lewica, na której czele zamierza stanąć Ryszard Bugaj, będzie prokaczyńska, antyunijna, ksenofobiczna, narodowa. Czy będzie także brunatna? Bugaj nie jest sam. Towarzyszy mu niejaki Remigiusz Okraska. Zaczęli od zebrania w Młodzieżowym Domu Kultury przy Łazienkowskiej w Warszawie. Okraska przedstawił "Deklarację ideową", a Bugaj ogłosił "21 tez w sprawie socjaldemokracji".

Niegdysiejszy założyciel i przewodniczący Unii Pracy zaszokował. Z przedstawionych przez niego "21 tez" wynika, że Ryszard Bugaj wzywa do demontażu obecnego systemu demokratycznego. Jest narodowcem, niechętnym Unii Europejskiej. Postuluje ograniczenie uprawnień sędziów Trybunału Konstytucyjnego. A ponadto uważa, że prawo powinno regulować kwestie związane z aborcją czy zakres praw przysługujących mniejszościom seksualnym. Nawołuje też do debaty m.in. na temat kary śmierci i opowiada się za dekomunizacją.

Partner Bugaja, czyli Okraska, jest jednym z założycieli Konfederacji dla Naszej Ziemi. Zadaniem tejże konfederacji było organizowanie sprzeciwu wobec procesów integracji Polski z Unią Europejską i globalizacji. Na ten pomysł wpadli Okraska i inni uczestnicy Kongresu Opozycji Antysystemowej, który odbywał się w Wałbrzychu w 1999 r. Warto cofnąć się w tę nieodległą przeszłość ze względu na cień swastyki, jaki się nad kongresem unosił. Pod wspólnym oświadczeniem powołującym do życia konfederację podpisani są zwolennicy faszyzmu, wielbiciele symboliki nazistowskiej, neopoganie, żydożercy. Znaleźli się tu m.in. członkowie stowarzyszenia "Niklot", redakcji czasopisma "Odala", redakcji czasopisma "Trygław", stowarzyszenia "Świaszczyca", redakcji czasopisma "Securius". Neopogan reprezentował np. Mateusz Piskorski, "Poseł ze swastyką w podpisie" ("Gazeta Wyborcza", 23 stycznia 2006). W imieniu żydożerców stawiła się Barbara Krygier, prawa ręka Bolesława Tejkowskiego, występująca tu jako przedstawicielka Polskiej Wspólnoty Narodowej.

Promotor ciekawych idei

Remigiusz Okraska jest nie tylko politycznie osobliwy. "Do moczu mam zaufanie i szacunek" - głosił na łamach prasy ekologicznej: Nie wystarczy wypić kilka szklanek złocistego napoju dziennie, by wszystko było w porządku (...). Może być natomiast początkiem uzdrowienia, zarówno ciała jak i umysłu. Samo picie na nic, jeśli pełno w nas złych energii, jeśli ciągle się złościmy, spieszymy, pochłaniamy każdy pokarm i każdą rozrywkę, jakie wpadną nam w ręce. (...) Przekonałem się o tym, pijąc go jak lekarstwo leczące skutki, nie zaś przyczyny.

Okraska jest autorem pracy naukowej poświęconej ideologiii neopogańskiej. W formie książkowej wydała ją Oficyna Wydawnicza Rekonkwista z Białej Podlaskiej ("W kręgu Odyna i Trygława. Neopoganizm w Polsce i na świecie wczoraj i dziś", Biała Podlaska 2001). W ten sposób Okraska znalazł się w zaszczytnym towarzystwie Leona Degrelle'a, dowódcy walońskiego ochotniczego oddziału SS, którego wspomnienia dwukrotnie wydała Rekonkwista: "Waffen SS" oraz "Płonące dusze". Inne popularne pozycje Rekonkwisty: "Ostatnia walka Afrykanerów", "Błękitna Dywizja. Ochotnicy hiszpańscy na froncie wschodnim 1941-45", "Nordic front. Gniew ulicy".

Promotor ciekawych ludzi

Partner Bugaja Remigiusz Okraska jest redaktorem naczelnym pisma o nazwie "Obywatel", które promuje takich ciekawych autorów, jak np.: Roger Garaudy, Horst Mahler, Aleksander Dugin czy Tomasz Gabiś. Garaudy był francuskim ideologiem stalinizmu, w 1998 r. skazanym we Francji za negowanie Holocaustu. Mahler też był kiedyś lewakiem i ideologiem terrorystycznej Frakcji Czerwonej Armii. Obecnie jest neonazistą, działaczem NPD, sądzonym w Niemczech za podawanie w wątpliwość zagłady Żydów. W 2003 r. niemiecki odpowiednik ABW, czyli Urząd Ochrony Konstytucji, odebrał Mahlerowi dowód osobisty i paszport, by uniemożliwić mu przyjazd do Polski. Ten bowiem ogłosił, że wybiera się do nas, aby dokonać pomiarów komór gazowych oraz krematoriów Auschwitz i dowieść, że niemożliwe było zatrucie w nich, a potem spalenie milionów Żydów.

Dla Gabisia plan zagłady Żydów jest "mitem", Holocaust "religią", a komory gazowe czymś wątpliwym. Dugin zaś to jeden z ważniejszych przedstawicieli rosyjskiej skrajnej prawicy, lider Międzynarodowego Ruchu Euroazjatyckiego (kto chce zapoznać się z ideami głoszonymi przez Dugina, powinien zajrzeć na stronę internetową posła Mateusza Piskorskiego - jest tam link do tego Ruchu).

Pod parasolem PiS

Dwumiesięcznik "Obywatel" jest reklamowany w kwartalniku "Nowe Państwo", założonym pod patronatem bliźniaków Kaczyńskich i do dziś wydawanym przez spółkę Srebrna, której szefem był obecny premier. W "Nowym Państwie" można o "Obywatelu" przeczytać, że tylko tam znajdzie się: Lewicę, która kocha swoją Ojczyznę, Prawicę, która nie kocha wolnego rynku, Inteligencję, która promuje populizm, Ekologów, którzy nie promują gejów i lesbijek, Anarchistów, którzy nie ubóstwiają Michnika, itd. O wątpiących w Holocaust wspomnieć zapomniano.

Margines wychodzi z cienia

Bugaj wiążąc się z Okraską związał się z całym środowiskiem ludzi o skrajnych poglądach, wyrosłym wokół pisma "Obywatel". Takich, jak np. występujący w stopce redakcyjnej "Obywatela" dr Jarosław Tomasiewicz, wychwalający nazistów jako prekursorów Unii Europejskiej: Ostatnią, jak dotąd, wielką próbę zjednoczenia lewicy siłą podjął Adolf Hitler. (...) Narodowi socjaliści myśleli o unii celnej i walutowej, o jednolitej polityce gospodarczej, o racjonalnym podziale pracy i uproszczeniu wymiany towarowej. Państwo miało wytyczać kierunki rozwoju, a prywatne przedsiębiorstwa osiągać wskazany cel. Oprócz Rzeszy do nowego związku państw miały należeć między innymi Belgia, Luksemburg, Holandia, Polska, Czechosłowacja.

Artykuły "Obywatela" przedrukowuje "Nasz Dziennik", imprezy organizowane przez to pismo reklamuje Radio Maryja. Felietonista Radia, Zbigniew Hałat: Spośród wielu rodzajów współczesnego patriotyzmu za najbardziej godny poparcia należy uznać patriotyzm dosłowny. (...) Istnieją liczne środowiska społeczne i naukowe poza Rodziną Radia Maryja, które umacniają w Polakach poczucie godności obywatelskiej i obywatelskiej odpowiedzialności za Ojczyznę. Należy do nich silna intelektualnie i organizacyjnie grupa skupiona wokół Magazynu "Obywatel" i Instytutu Spraw Obywatelskich w Łodzi. W dalszej części felietonu Hałat mówił o Ryszardzie Bugaju jako jednym z prelegentów na konferencji zorganizowanej przez pismo "Obywatel". Zachęcał do wysłuchania wystąpienia Bugaja.

Redaktorzy "Obywatela" stopniowo przestają być jedną z niszowych grupek politycznych pozbawionych wszelkiego znaczenia. 29 maja w Senacie prezentowany był raport przygotowany przez Instytut Spraw Obywatelskich (szefowie Instytutu to zarazem redaktorzy "Obywatela"). Raport powstawał we współpracy z Komisją Praw Człowieka i Praworządności oraz Komisją Rodziny i Polityki Społecznej Senatu.

**********

W Polsce błędnie nazizm kojarzony jest ze skrajną prawicą[1]. A przecież narodowy socjalizm miał silne skrzydło lewicowo-socjalne. Hitlerowcy opowiadali się za interwencjonizmem państwowym i za szeroko rozbudowanym systemem pomocy socjalnej. Byli niechętni instytucji wolnego rynku. Pragnęli odrodzenia wierzeń germańskich w nowej formie. Ideologia nazistowska pełna była pogańskich symboli. Poczecne miejsce w tej ideologii zachowywała ekologia. Więź człowieka z przyrodą wyrażała się w hitlerowskim sloganie "Krew i Ziemia".

Bugaj cienia swastyki nie widzi albo ten cień mu nie przeszkadza. Zresztą nie jest wyjątkiem. Kaczyńscy od dawna udają, że oślepli. Ekstremę, która wcześniej była gdzieś na peryferiach polskiej polityki, wprowadzili na salony. Każdy reżim chce mieć "swoją" lewicę. Bugaj jest braciom potrzebny.

[1] Wielu z nas zdecydowanie nie zgadza się z tym, jednoznacznie utożsamiając faszyzm i nazizm - podobnie jak bohaterów niniejszego artykułu - ze skrajną prawicą (przyp. Viva Palestyna).



gdzie w tym artykule sa Gwiazdowie????

no pilem ale dalej nie widze
nie ma, ale Gwiazdowie z Okraską i Bugajem współpracują już conajmniej od roku. Występowali na panelu "Dni Obywatela" w czerwcu 2006.
a tu "Komsomolska Pra...", a przepraszam "Trybuna":
http://www.trybuna.com.pl...code=2007051609
no jasne ze każdy wolałby by miejsce sld zajęli ci UCZCIWI

czasem ich naiwność może irytować ale wg mnie w normalnym kraju powinno być też miejsce dla walczących o prawa dla najsłabszych

musi istnieć jakaś przeciwwaga dla lobby cynicznych przedsiębiorców/pracodawców

ci ludzi (gwiazdowie czy bugaj) odkąd pamiętam starają sie reprezentować słabych i jak do tej pory sie nie skurwili

np bugaj jako jedyny protestował przeciwko radykalnym planom Schasa (planom które niewiedzieć czemu przypisuje sie dziś balcerowiczowi który był ich tylko wykonawcą a nie twórcą)..plan Schasa zwany planem balcerowicza jak wiadomo nie wypalił...w ciągu 2 lat inflacja miała spaść ponizej 10% i bezrobocie miało wynosić max 400 tys
inflacja spadła dopiero po 9 latach a bezrobocie zamiast 400 tys wyniosło 2 mln zaś społeczeństwo polskie realnie w wyniku tego planu zubożało w latach 1990-1996 o 15%



no jasne ze każdy wolałby by miejsce sld zajęli ci UCZCIWI

czasem ich naiwność może irytować ale wg mnie w normalnym kraju powinno być też miejsce dla walczących o prawa dla najsłabszych

musi istnieć jakaś przeciwwaga dla lobby cynicznych przedsiębiorców/pracodawców

ci ludzi (gwiazdowie czy bugaj) odkąd pamiętam starają sie reprezentować słabych i jak do tej pory sie nie skurwili

np bugaj jako jedyny protestował przeciwko radykalnym planom Schasa (planom które niewiedzieć czemu przypisuje sie dziś balcerowiczowi który był ich tylko wykonawcą a nie twórcą)..plan Schasa zwany planem balcerowicza jak wiadomo nie wypalił...w ciągu 2 lat inflacja miała spaść ponizej 10% i bezrobocie miało wynosić max 400 tys
inflacja spadła dopiero po 9 latach a bezrobocie zamiast 400 tys wyniosło 2 mln zaś społeczeństwo polskie realnie w wyniku tego planu zubożało w latach 1990-1996 o 15%

Artykułu narazie nie cche mis ie czytac, ale offtopujac - z kąd ty wziołes takie wyniki, byłem mały wtedy ale z tego co wszyscy mówią, własnie pierwsza połowa lat 90tych. był czasem najtłustszych lat, kto chciał ten mogł zrobic fortune, dopiero druga połowa to rownia pochyła i do wejscia do unii robiłos ie coraz gorzej pod wzgledem ekonowicznym kazdego polaka, no chyba ze mam złe info.
nie wróże im powodzenia, ale bardzo gorąco im go życzę.
Przeczytałem artykuł i w sumie nie najgorsze to w zaszdzie 1 opcj1 mi sie spodobały w tym Obywatelu - ci ekolodzy bo mine to też zawsze zastanawiało co oni mają z pedałąmi wspólnego, po za tym co mają Anarchiści z Michnikiem wspólnego...
W sumie Samoobrona to tez trochę taka narodowa lewica, wiec nie wiem czy znajdzie się miejsce dla jeszcze jednej partii o podobnym z grubsza programie.Tylko ,że Gwiazda czy Bugaj są uczciwsi niż wielu od Leppera,ale w sumie to za mało by cos ugrac w polityce-tym bardziej,że brakuje im chytrości na której wielu politykierów buduje wpływy.Nie wiadomo też kogo oni chcą przejąć-wyborców LPR i Samoobrony, PSL czy może bardziej SLD?A może wszystkich wymienionych po trochu
"z kąd ty wziołes takie wyniki"

stąd
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Balcerowicza
tabela nr 2
Brzmi jak by miało to być Polskie NSDAP

Brzmi jak by miało to być Polskie NSDAP

... zapewne czeka ich zdobycie 14.88% glosow

Pzdr.

"Do moczu mam zaufanie i szacunek"
Trochę poźno. Szkoda, że takie ugrupowanie nie zawiązało się tuż po 89. Tzn, była niby Unia Pracy, ale autorytet Bugaja był za słaby, żeby mógł coś samodzielnie namieszać i musiał tulic się do SdRP. Sądzę, że gdyby wtedy wystartował razem z Gwiazdą i np. Walentynowicz, to mogli by solidnie namieszac na ówczesnej scenie politycznej. Teraz raczej będą tylko odbierac jakieś pojedyncze punkty procentowe zarówno SLD, jak i PiS. Tak to jakoś widzę.

Nie mniej jednak dobrze, że powstaje takie ugrupowanie.

Może kiedyś pożałuję tych słów, ale Gwiazda to w sumie jedna z niewielu postaci wywodzących się z byłej Solidarności, do której mam wciąż zaufanie. Może własnie dlatego, że kiedy na początku lat 90-tych wszyscy mieli "ciąg na koryto" on (podobnie jak Walentynowicz) wolał się wycofać.

Zdrówka życzę
Antykomunistyczna lewica w Polsce jest konieczna

Marzy mi się odrodzone PPS

a co do LiDu to nie wiem dlaczego to się nazywa lewica - biorąc standardy zachodnio-europejskie to liberalne centrum jeśli chodzi o gospodarkę i światopogląd

ale spoko za dwa lata mamy koalicję LiD i PO
Jestem oczywiście ZA mam duzy szacunek dla pana Bugaja i pana Gwiazdy. Tylko jak powiedział Wrzosek szkoda że coś takiego nie powstało po 89 roku i może mielibyśmy normalną lewicę. Pewnie będą mogli liczyć na 1-2% ale ja życze temu przedsięwzięciu wszystkiego najlepszego.



ale spoko za dwa lata mamy koalicję LiD i PO


my w Warszawie już mamy

Jestem oczywiście ZA mam duzy szacunek dla pana Bugaja i pana Gwiazdy. Tylko jak powiedział Wrzosek szkoda że coś takiego nie powstało po 89 roku i może mielibyśmy normalną lewicę. Pewnie będą mogli liczyć na 1-2% ale ja życze temu przedsięwzięciu wszystkiego najlepszego.

próbowało powstać. Nikt już nie pamięta, że PZPR nie przekszatałciło się automatycznie w SdRP, tylko podzieliło się na SdRP i PUS (Polską Unię Socjaldemokratyczną). Ta druga, założona przez Tadeusza Fiszbacha, odcinała się całkowicie od PZPR. Odcięła sie również majątkowo i przegrała. Unia Pracy też na początku chciała być taką siłą. Problem w tym, że u nas, przynajmniej dotąd tak było, większości elektoratu, który z przyzwyczajenia nazywamy "lewicowym", nie interesują ani lewicowe wartości, jakieby nie były, ani tym bardziej uczciwość, tylko skuteczna obrona ich stanu posiadania. Dlatego nie udało się dotąd zadnej partii aspirującej do miana uczciwej lewicy, ani PUS, która zniknęła, ani UP i SdPL, które szybko zostały wchłonięte i zmarginalizowane przez SLD. Ten ostatni przykład jest chyba najbardziej wymowny.
budyń święte słowa..znam jednego ex aktywistę sld który będąc w tej partii i zarazem będąc prezesem firmy zatrudniającej ok 600 osób potrafił co m-c robić kwerende w aktach w kadrach i kobiety które jego zdaniem zbyt czesto brały opiekę na dzieci wypierdalał na zbity pysk ...zero wyrzutów sumienia.....
nie przeszkadząło mu to w czytywaniu co tydzień "nie" i startowaniu z list sld do sejmu

sld to nie partia broniąca praw pracowniczych tylko związek zawodowy ex nomenklatury partyjnej pzpr
SLD to nowotwór polskiej lewicy zlikwidował naprawdę wartościowe partie jakby chociaż UP czy PPS...

SLD to nowotwór polskiej lewicy zlikwidował naprawdę wartościowe partie jakby chociaż UP czy PPS...
UP nigdy nie byla wartosciowa partia no chyba zeby sprzedac Jaruge Nowacka na smalec

[ Dodano: 20-06-2007, 17:10 ]
Malachowski pisal (pisze?) takie komunistyczne brednie w Przegladzie ze chuj w dupe temu staremu pustakowi, jesli on jest antykomunistyczny to ja jestem z Oriona.

lewica to lewica...
fajnie zeby istnieli tylko po to by odjebac od koryta post-nomenklature z PZPR i tyle. kto wie czy ich pomysly w praktyce nie zajezdzalyby jeszcze mocniej gospodarka ksiezycowa od pomyslow towarzyszy Gierka i Jaruzelskiego. Bugaj jak zobaczy blizej kto ow towarzysz Okraska i jakie sojusze mu po glowie chodza bedzie spierdalal z tego ugupowania w tempie Strusia Pedziwiatra

Trzecia Droga = to nie dziala
Skandynawia pokazuje że jednak działa ale ten temat wałkowaliśmy już sto razy
małachowskiego akurat nigdy nie lubiłem bo to typowy politykier, zakłamaniec i łajza gdzie mu tam do bugaja czy gwiazdów

agnostic a nie pamiętasz jak w pierwszej połowie 90tych jakoś tak wszycy poczuli nagle ze im coś do pierwszego mniej zostaje niż zwykle? to było własnie te 15% realnego spadku dochodu

Malachowski pisal (pisze?) takie komunistyczne brednie w Przegladzie ze chuj w dupe temu staremu pustakowi, jesli on jest antykomunistyczny to ja jestem z Oriona.


Dokladnie! Do Malachowskiego - 0 szacunku. Jesli chodzi o UP - to Lysiak ja kiedys opisal jako "wielblada bez garbu" tudziez "ostatnia naiwna w burdelu", jak co do czego przyszlo, to szla za SLD (vide konstytucja '97), az sie dala skonsumowac.

Pzdr.
pożyjemy zobaczymy. ja tam uważam, że jak najbardziej, niech powstanie. może chociaż uda im się zabrać trochę głosów sld, zmienić coś w lewicy.

Malachowski pisal (pisze?)

umarł kilka lat temu. Jako dziecko lubiłem jego program "Telewizja nocą" po 1989 go popierdoliło. Najlepsze było, gdy porównywał zwolnienia urzdników z URM po przyjściu Buzka do czystek stalinowskich

Jako dziecko lubiłem jego program "Telewizja nocą"

Przypomniał mi się skecz Friedmana z połowy lat 90-tych, który polegał na tym, że Funiek był niby spikerem zytającym program telewizyjny. Jakoś tak to szło:

00:45 - "Cierpienia moczą"... To taka rozczochrana baba z siwą brodą bedzie się użalać.

Zdrówka życzę

umarł kilka lat temu

jestem na czasie
kilka przedwojennych plakatów w temacie :




Na naszej dziwnej scenie politycznej owa partia pewnie i tak będzie postrzegana, ze względu na swoją antykomunistyczność, jako prawicowa. Ja jestem zwolennikiem "wilczego kapitalizmu", aczkolwiek Bugaja zawsze szanowałem. Człowiek jest zupełnie antysalonowy, chociaż intelektem przewyższa wszystkie gwiazdy III RP. Wydaje się uczciwy i aż miło go słuchać, mimo to nawet, że najczęściej się nie zgadzam z tym co mówi.
Myślę, że taka partia jest potrzebna. Może nawet dawałaby szanse na normalny podział naszej sceny plitycznej na prawdziwą prawicę i rzeczową lewice (a nie na chadeckich centrystów i postkomunistycznych cwaniaczków).

Może nawet dawałaby szanse na normalny podział naszej sceny plitycznej na prawdziwą prawicę i rzeczową lewice (a nie na chadeckich centrystów i postkomunistycznych cwaniaczków).

Skandynawia pokazuje że jednak działa ale ten temat wałkowaliśmy już sto razy

Apropos: http://wiadomosci.gazeta....69,4251131.html

Zdrówka życzę
Zaraz zaraz panowie nie trzeba żadnej antykomunistycznej lewicy. Przecież my ją już mamy w postaci PiS-u
Ciekawostki - zagwozdki:

1) Słuszna uwaga Napiera - po co Bugaj tworzy propisowską lewicę, skoro spokojnie mógłby wejść do PiSu i rozbudować jego lewe (albo raczej lewsze) skrzydło. Byłby to dobry krok w kierunku uprzadkowania sceny politycznej. Co prawda, bracia Brothers niechętnie widzą konkurencyjnych liderów we własnej partii.

2) Histeryczna reakcja NIE pokazuje tylko upośledzenie intelektualne komunistycznego betonu. Wiadomo, ze partie lewicowe na Zachodzie chętnie widzą w swoich szeregach ideowych, naiwnych alternatywistów, a nawet panków. Ci bracia nasi zdredziali, marnotrawni, tworzą zielono-socjaldemokratycznym partyjniakom alternatywny spoko-trendi imidż, a po wyborach i tak są marginalizowani. To jest norma. Tymczasem dziennikarzom urbanowskiej gadzinówy przez myśl nie przechodzi, że dzialacz lewicy mogł w młodosci promować "medycynę alternatywną" (niezła bzdura, swoją drogą), że mógł - jako eko-lewak - współpracować z eko-narodowcami, że osmielił się w ogóle wydawać trochę lewicowe, ale jednak pluralistyczne czasopismo bez oglądania na partyjne wytyczne.

3) Dziwię się, że zacny społeczniak Remik próbuje na serio wejść w partyjną politykę. Przypuszczam, że źle na tym wyjdzie. Choć, oczywiście, życzę dobrze autentycznej, oldskulowej lewicy. Aczkolwiek nie dam im swojego głosu.
warto zwrócić uwagę, ze to już dość stare info, które na razie nie miało zadnego ciągu dalszego, a Bugaj wiele razy krytykował PiS ostatnio (choć oczywiście z innych pozycji niż mainstreamowcy)
szczerze nie wiem na ile mi się to kojarzy z lewicą. może muszę zweryfikować pojęcie lewicy? bo odniosłem wrażenie, że te pomysły są bardziej ns [oczywiście bardzo uogólniając]. jak dla mnie to trochę masło maślane im wyszło z tych 21 tez itp. zobaczymy co czas pokaże, ale coś mi się widzi, że to jakaś lipa-twór polityczny, który zniknie równie szybko jak się pojawił. te wątki neopogańskie mi się podobają. jest kilka innych punktów zaczepnych, ale to jak dla mnie za mało.
skończą wczesniej niż zaczną lub będą przeciwwagą dla UPR i nic więcej z nich nie bedzie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.