WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Miałem dzisiaj wątpliwą przyjemność stać w korku spowodowanym przez protestujących pracowników gorzowskiego szpitala ( podobno najbardziej zadłużony szpital w Polsce) Tym popaprańcom ubzdurało się, że jak zablokują główne rondo w mieście przy jedynym alktualnie czynnym moście to załatwią sobie sprawę i zjednają przychylność mieszkańców... Nic bardziej mylnego, to co słyszałem od ludzi tak ja ja stojących w kilkukilometrowym korku przeszło moje najśmielsze oczekiwania.... Żaluję, że nie miałem komóry z dyktafonem..... Takich jobów na ich temat z ust, wydawałoby się dystyngowanych pań i panów nie spodziewałem się usłyszeć. Normalnie 100% pankrok! Tak sobie pomyślałem, że mam jakoś mało bogaty język zjebek i wiąch. Zazwyczaj już po jednym zdaniu jestem przy gardle interlokutora i kończy się rozmowa... a szkoda, bo można byłoby sobie przyjemnie pogaworzyć i powymieniać uwagi... Może macie jakieś Wasze lokalne czy inne zwyczajowe zjebki by dać upust emocjom? Czas wzbogacić język Ojczysty... Zapraszam... yyyy....spierdalaj edit. zazwyczaj tez szybko przechodze od slow do czynow, na luzie powyzywac moge sie raczej tylko ze znajomymi. za to mam bardzo bogata tradycje napinki z czasow gowniarskich z battlenetu Diablo I. ulubione powiedzonko "chuju z rynsztoka" heh jak ktos kiedyś powiedział po tym jak długo możesz rzucać obelgi bez powtarzania poznaje sie inteligentna osobe mój aktualny faworyt to ty kurwo sefardyjska moja ulubiona to: "Idz bo jak Cie siekne to smak stracisz..." lekarze z wawy tez dzis zablokowali jakies skrzyzowanie i skonczylo sie tym ze jakis koles oblał ich olejem silnikowym. mowil tez ze do dnia wczorajszego byl za lekarzami ktorzy strajkuja ale od dzis juz nie, hehe. ty gupi gupku! "Idz bo jak Cie siekne to smak stracisz..." Była szefowa mojej matki: Jak cię kopnę, to chmury osrasz... ty pokurwiony złamasie - słyszane na żywo, mistrz ale najlepszy tekst słyszałem pod starym mega clubem, dwóch kiboli dopadło jakiegoś typa we wiadomym celu i mu taką gadkę zasunęło: - jak się nazywasz? - Kkkkkamil -no to wpierdol ty pszenno-buraczany łoju Idź do Biedronki, połóż łeb na wadze i wciśnij "burak". Idź do Biedronki, połóż łeb na wadze i wciśnij "burak". Idź do Biedronki, połóż łeb na wadze i wciśnij "burak". Żeśmy kiedyś to w realu zrobili i się waga popsuła a z nowo usłyszanych: "cieszysz się to puść bańkę pitą" "nie będę cię bił - już życie wystarczająco Cię bije" oraz przyśpiewka: "Gość to pała - wygląda mi na pedała " ja tam najbardziej lubie "zjebie pierdolony" " jebany kartoflarzu" do panien "ty stara raszplo" albo "oklapiucho" "Ty chuju skurwiały" Njbardziej rozpierdalająca wyzywka to jest "Twoja stara", ale kapik zrobił abgrejt i wyszło "Twoja stara kradnie cukier z Biedronki"- to już mnie ubezwłasnowolniło. Warn jak chuj używanie niekoszernego taga skutkuje warnem dlatego mam taką czerwoną kreseczkę. krav robi wszystkim lody żeby nie dostać warna - prosta decyzja. Rozpierdala mnie tekst "ty ruro bardaszana". Do brzydkiej laski: "ty krzywy szpodlu" ty raszplo muzułmańska A mnie kumpel uraczył... "Ty.. Ty emo!" Ty chuju drętwy Zwal se konia dupą Wąchaj fiuta to zawsze działa mimo że chujowe krav robi wszystkim lody żeby nie dostać warna Mi nie zrobiła, dlatego OSTRZEŻENIE. "Twoja stara kradnie cukier z Biedronki"- to już mnie ubezwłasnowolniło. idąc dalej tym tropem: "twoja stara pierze w rzece" "twoja stara miesza bigos kolanem" "twoja stara wyjada salceson gazetą" 'nie pierdol jakbys byl conajmniej przystojny' kiedys mnie pozamiatalo Przypomniało mi się: "Żeś się odjebał jak wszechpolak na paradę równości" zdychaj na raka turecka kurwo też dobre.... wąchaj/ssij dupę twoja stara pierze w rzece Idzie laska z psem "Fajną masz bestię... ...piesku." Dziewucha przeważnie nie jest w stanie walnąć żadnej riposty "zjeb" to najczęsciej używają crab people.....obok "naziola" to ich ulubione słowo ja jako konserwatysta używam najczęsciej "chuj ci w dupe cwelu" choć ost. kierowcę autobusu zaskoczyłem totalnie bo coś na mnie darł mordę a ja mu spokojnie "zgol wąsy to pogadamy" [ Dodano: 02-06-2007, 20:22 ] wyssaj mi baka z dupy Do bluzgania najczesciej uzywam: spierdoleniec, uchył, buc albo po staropolsku: łajza Twoja stara nie ma plecow a moje ulubione i zreszta czesto uzywane slowko to nic innego jak Gamon z rozmów kolegów: jeden leci z siatka browarów, drugi obok nadaje jak radio "-ble bl ble, coś ci wziąć? ble ble.. -no. weź.....weź..... weź się zamknij!" odziedziczone po dziadku staropolskie: pies cię jebał ja chyba najczęsciej uzywam słowa 'bej' 'bejownia' a najczęsciej "kurwa co za bej zorbil costam...?!?!" kilka razy przez moje gapiostwo sama zostałam przez siebie w ten sposób nazwana bejem.... "nie pierdol psa, bo ci jaja osra" Mnie od dawna rozpieprza tekst mojej Pani Matki: "ty skurwysynu niechujaszczy" Wyglądacie jak dwa jebane batony/wafle/teletubisie. "ty kasztanie" - odnośnie jaszowych słodyczy hehe "do siostry kasztana" Ty torbo (zdzisławie) Kiedys kolega uraczyl mnie okresleniem "Ty kutasi chuju" A sam od dawna posluguje sie Pythonowym "Ty nieistotny cycu" jakiś czas temu furorę w akademiku w którym mieszkałem robiły " ty patologu" oraz "jestes cienki jak sik pająka/dupa węża/wigilijnybarszcz", w ogóle im bluzg jest mniej "mięsny" tym większe robi na mnie wrażenie ty skunksie paradny "Lewacka kurwo!" "Synu diabła i motopompy!" "Tępa dzido!" i obelga z warmińsko-mazurkiej wioski: "Ty kołowata drapako!" "gałganie i niecnoto" a w szkole średniej mówiliśmy "chuju durniu gnoju" a wogóle to taki temat już istnieje http://www.conservativepu...=1400&start=135 Ty pedale gównolicy. Jako,ze proste dziewcze ze mnie, to preferuję raczej proste, ale wiele wyrażające "spierdalaj" a z wiąch , które zawierają więcej słów, to "Morda, kapciu!" kiedys jak bylam mała byłam świadkiem jak jakiś żulek krzyczał za jakąś dupą "TY ŁYZWO!" kiedys jak bylam mała byłam świadkiem jak jakiś żulek krzyczał za jakąś dupą "TY ŁYZWO!" Przypadek? "psi chuju", "pedale"... ś.p. pradziadek zwykł mawiać "a jebał go pies" mnie ostatnio uraczono "ssmanem" mnie ostatnio uraczono "ssmanem" to nie wiącha, to komplement milosnik dykty do drugiego milosnika taniego trunku " ty chacharze pieronski" milosnik dykty do drugiego milosnika taniego trunku Ty dyktatorze "chuj ci w dupe i kamieni kupe, a jak bedzie luz to jeszcze i gruz" do wiadomosci KRAV a'propos strony 1 tego tematu - nie jestem pedalem, wiec wąchaj Krav zrób laskę swojemu KRAVcowi, wymyślone na poczekaniu Ja jestem tradycjonalistą a więc "chuj ci w dupę" "spierdalaj kurwo" "skurwysynie" Krav zrób laskę swojemu KRAVcowi, wymyślone na poczekaniu Ja jestem tradycjonalistą a więc "chuj ci w dupę" "spierdalaj kurwo" "skurwysynie" też cię kocham Chyba swojego KRAVca owszem, nie Teraz zemsta za niesłuszny beszt w moim kieunku KRAV ty Kupo zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl