|
QQRYQ |
WIEŻA WIDOKOWA JAGODA
Dobra. Wystarczy tej "mejnstrimowej" prasy. Czas zej¶æ do "andergrandu"
Przedstawiam legendarny wywiad z Oi Polloi, przeprowadzony przez ekipê QQRYQ w 1990 oku, a opublikowany w 1991. Dowiecie siê z niego co Deek ma do powiedzenia o ISD, Klansmen (a w zasadzie Clan's Men ), dlaczego uwa¿a Conflict za kutasów, a psychobillowców za nazistów = same miody. Polecam!.
OI POLLOI (QQRYQ nr 16/17 Czerwiec 1991)
Zdrówka ¿yczê
czyta³em to ostatnio jak by³em w Polsce. przypadek?
do tej pory ¿a³ujê, ¿e w 2003 na PO¦P przesta³em ogl±daæ ich "szo³" jak ten akurat pali³ obrazek z papie¿em. no i co do tego wspania³ego polskiego, wokalisty to bym siê wstrzyma³, bo z tego co pamiêtam to ogranicza³ siê tylko do "bush gówno".
ogólnie to peda³y.
ciekawe skad sie wziela ogromna popularnosc tej kapeli w polsce. muzycznie slabi, poglady nie punkowe, oburzenie na przemoc wsrod punkow, opieprzanie ludzi za to ze tancza pogo, zarozumialstwo. wszystko co potrzebne zeby zgnoic kapele, ilez to zespolow mialo od punkowcow po rajtuzach za mniejsze "grzeszki" a ci stali sie u nas mega gwiazdami punk rocka. dla mnie to jedna z wiekszych punkowych zagadek.
ciekawe skad sie wziela ogromna popularnosc tej kapeli w polsce. muzycznie slabi, poglady nie punkowe, oburzenie na przemoc wsrod punkow, opieprzanie ludzi za to ze tancza pogo, zarozumialstwo. wszystko co potrzebne zeby zgnoic kapele, ilez to zespolow mialo od punkowcow po rajtuzach za mniejsze "grzeszki" a ci stali sie u nas mega gwiazdami punk rocka. dla mnie to jedna z wiekszych punkowych zagadek.
Jak to sk±d? Przeciez oni w swoich pogl±dach byli tak poprawni, ¿e ju¿ bardziej nie mo¿na, co bardzo jara³o wszystkich anarchopanków. Kochamy matkê ziemie, peda³ów, hipisów i Stone Henge, nienawidzimy miêsa, nazistów i Busha. Czy¿ mo¿na by³o byæ bardziej jazzy dla anarcho-je³opów? To ich zarozumialstwo i czujnosc rewolucyjna te¿ by³a skierwana zawsze w s³uszna stronê: Conflict jada w McDonaldach = chuje! Sajkowcy nosza konfederatki = nazi¶ci!
Jak dla mnie to oni byli takim uosobieniem tego ca³ego lewacko-anarchistycznego be³kotu w pigu³ce.
Muzycznie, to stare kawa³ki nie by³y nawet jakims totalnym gównem. Ot taka solidna ¶rednia, jak na tamte czasy... i w sumie nic wiêcej.
Zdrówka ¿yczê
te¿ ich wtedy widzia³em na POSP i bardzo mi siê podobali, amok pod scen±, niesamowite emocje, pierwszy raz siê z nimi zetkn±³em i naprawdê robili wra¿enie na ¿ywo, ato ¿e siê Szkot nauczy³ trochê polskiego jêzyka to te¿ dodawa³o mu "uroku"
przyznam, ¿e w sumie te¿ mi siê wtedy podobali, ale mia³em 14 lat i bardziej na tym koncercie interesowa³ mnie w³ochaty ni¿ uk subs czy vibratory :(
legitymacje przy¶le poczt±
Ja ich widzia³em w 1996 roku w Stodole i musze uczciwie przyznaæ, ¿e faktycznie na koncercie wypadali ciekawie. Ten ca³y Deek mia³ talent do nawi±zywania kontaktu z publik± i zabawiania j± jakimis czerstwymi ¿artami. Zaprasza³ ludzi na scenê etc, wiêc ludzi bawili sie dobrze. Mo¿e stad ta popularno¶æ.
Mo¿e Oldbiebutgoldie by siê wypowiedzia³ jakie wra¿enie zrobi³ na nim ten go¶æ. W koñcu to miêdzy innymi on przeprowadza³ ten wywiad
Zdrówka ¿yczê
z tego koncertu w Stodole ca³a ekipa skinowska i oi-punkowa wylecia³a przez tego palanta Deeka na kopach bramkarzy. w sumie mo¿e i lepiej po w pewnym momencie to pó³ sali ju¿ nas chcia³o biæ, a my bylismy w 20 mo¿e osób i dobrze, mia³em karê za to, ze chodzê na takie kapele, bêd±c ju¿ kumatym za³ogantem - moja ówczesna dziewczyna wygra³a bilet na ten koncert w radio, po czym stwierdzi³a, ¿e wcale tam nie chce i¶æ, da³a bilet mi, a ja zamiast go opyliæ g³upio poszed³em na koncert - nic to, przynajmniej ¶miesznie by³o.
wracaj±c do twojego pytania Koval - my¶lê, ¿e to wygl±da³o tak: jak ju¿ kiedy¶ rozmawiali¶my w innym w±tku po 89 przez parê lat punk by³ niesamowicie popularnym gatunkiem w Polsce, na koncerty przychodzi³y t³umy, ale kapele punkowe z zachodu praktycznie u nas nie gra³y. i w roku 1990 (albo 1991?) przyje¿d¿a takie Oi Polloi do Hybryd gra z Lumpersami (ex-Xenna) naprawdê zajebisty koncert - pamiêtam, ¿e na mnie zrobili wtedy ogromne wra¿enie, w dodatku Deek zapierdala³ co chwila wstawki po polsku "jaruzelski gówno" "policja chuje" to siê ka¿demu podoba³o! I nie zgodzê siê, ¿e w tamtym okresie to by³a przeciêtna kapela - split z A.O.A. to p³yta co najmniej dobra, "Resist The Atmoc Menace" ma niez³ego kopam a "Unired & Win" te¿ s³ucha siê przyjemnie. A to by³ okres kiedy wszystkie kapele z nurtu punka 82, albo dawno siê porozpada³y, albo gra³y jaki¶ 3-ligowy metal, albo zwyk³y rock. Oi Polloi na prze³omie lat 80/90 by³a naprawdê jedn± z lepszych kapel punkowych z UK. inna sprawa co siê dzia³o z nimi pó¼niej, z p³yty na p³yte coraz gorzej, piosenki o prawach peda³ów i wielorybów, "punks and skins united & win" zaczeli nawet grywaæ w wersji "Punx and hippies united & win". Ju¿ koncert w "Lolku" w 94 czy 95 by³ pora¿kowy, a Deek okaza³ siê parówa jakich ma³o.
grali w w 90 czy 91r w Bia³ymstoku..ja wtedy ich nie widzia³em ale stiopa by³....muzyka to dobry punk..bawi± sie razem przyszli skini rasi¶ci, miejscowe panki i hard corowcy....to ost koncert w bia³ymstoku kiedy to NIKT NIE BY£ JESZCZE KUMATY....mija parê lat...kosy id± ostro..bójki pod koncertami to chleb powszedni...znowu oi polloi chyba w 1994r , na sali paru ns'ów w koszulkach white power....oklep dostali od tych którym zaszli za skórê i sobie poszli...deek pierdoli ze sceny takie farmazony ¿e sie rzygaæ chce...rok 1996 (chyba?) znowu graj± w Bia³ysmtoku....pijemy z kumplami w parku... najpierw bójka z ns'ami a potem do klubu gdzie siê dowiedzieli¶my ¿e jeste¶my "¼li" i ten deek ze sceny prosi³ by wyrzuciæ nas z klubu...oczywiscie nikt tego robiæ nie zamierza³ i patrzyli wszyscy na tego deeka jak na przyg³upa...jak zacz±³ co¶ mówiæ ¿e nastêpny kawa³ek ma w tek¶cie przepis na jak±¶ wege potrawê to wyszed³em bo stwierdzi³em ¯E TYP JEST PSYCHICZNIE CHORY ...na takie co¶ nawet nie wpad³ wokal sanctus iuda
To pierwszy zin który kupi³em. Mam go do teraz. Co do oi polloi to do pewnego czasu da³o siê ich s³uchaæ, widzia³em ich dwa razy, w po³owie lat 90-tych w tym raz na sk³ocie i za kazdym razem dali zajebisty koncert.
A ich popularno¶æ wziê³a siê pewnie stad, ¿e grali w Polsce 1488 razy
[ Dodano: 20-03-2007, 21:23 ]
Kurwa, ja na ich koncercie bylem z rok temu, bo ich muzyka zawsze mi pasila i grali spoko, ale w zyciu mi nie przyszlo do glowy, ze ten caly Deek to az taki kretyn. Pomijam teksty kapeli, bo ich nie kumam i w nie nie wnikam, ale kurwa... Brak slow.
Conflict niezli modele.
"In Defence Of Our Earth" to ca³kiem fajny album, mimo, ¿e jak dobrze pamiêtam to by³ mocno przegadany, ale kiedys ostro go katowa³em.
ich najlepszy numer to "punk piknic"...i ta p³yta "unite and win" reszty nie trawiê...
jak kto¶ ma wywiad z AGNOSTIC FRONT to niech wrzuci bo o tym debilu juz zd±rzy³em siê oczytaæ swego czasu
jak kto¶ ma wywiad z AGNOSTIC FRONT to niech wrzuci bo o tym debilu juz zd±rzy³em siê oczytaæ swego czasu
Mam... ty¿ z QQRYQ.
Zdrówka ¿yczê
OiPolloi raz widzialem w Poznaniu chyba 96/97 (???). wszedzie tabuny punkow na miescie w parkach, dworcach i gdzie sie jeszcze da na koncercie non stop bijatyki anarcho-punks vs. oi-skins dobra impreza byla
Ju¿ koncert w "Lolku" w 94 czy 95 by³ pora¿kowy, a Deek okaza³ siê parówa jakich ma³o.
Dla ¶cis³o¶ci: to nie by³o w "Lolku" bo on siê wtedy jeszcze tak nie nazywa³, tylko w "Rhisome" Pamiêtam, ¿e ten koncert b. mi siê podoba³, ale to by³a chyba pierwsza zagraniczna kapela pankowa jak± widzia³em na ¿ywo, wiêc inaczej byæ nie mog³o.
Nie pamiêtam za bardzo zachowania wokalisty, ale w wywiadach szczególn± bystro¶ci± nie grzeszy³. Za to ¶wietnie zna³ na pamiêæ wszystkie zaanga¿owane has³a, i zdajê siê nawet, ¿e domy¶la³ nowe wedle staro¿ytnych wytycznych:
W naszych dniach jest ten pisarzem, ten poet±, kto przydatny. Bierz pan sobie te przysmaki! Daj nam wiersz - jak broñ na wroga! Dzi¶ potrzebny pisarz taki co napisze marsz i slogan.
OiPolloi raz widzialem w Poznaniu chyba 96/97 (???). wszedzie tabuny punkow na miescie w parkach, dworcach i gdzie sie jeszcze da na koncercie non stop bijatyki anarcho-punks vs. oi-skins dobra impreza byla
Na zamku czy rozbracie?
zamek
jak kto¶ ma wywiad z AGNOSTIC FRONT to niech wrzuci
S³u¿ê uprzejmie:
AGNOSTIC FRONT (QQRYQ 18 - maj '93)
Zdrówka ¿yczê
Dzieki Wrzosku
jak kto¶ ma takiego zina IMPLOZJA,tam by³ np CRO-MAGS etc wysz³o chyba tylko dwa numery o ile pamietam
Implozjê gdzie¶ powinienem mieæ, ale skaneru ni mam
Jaki¶ numer Implozji chyba mam, ale nie pamiêtam czy jest tam co¶ o Cro-Mags = musze sprawdziæ.
Zdrówka ¿yczê
ale ten Miret pierdoli farmazony
Nie¼le ¶ciemnia z tym SE. Jak by³em na ich koncercie, to specjalnie siê nastawi³em na to, ¿e bêdê sta³ pod scen± i przez ca³y czas jara³ szlugi, ¿eby kokluszu dostali... ale siê pokaza³o, ¿e ca³e AF jara nie mniej ode mnie i w efekcie sam zacz±³em kaszleæ
Zdrówka ¿yczê
I dobrze Ci tak z³o¶niku.
Jak to sk±d? Przeciez oni w swoich pogl±dach byli tak poprawni, ¿e ju¿ bardziej nie mo¿na, co bardzo jara³o wszystkich anarchopanków. ...
Jak dla mnie to oni byli takim uosobieniem tego ca³ego lewacko-anarchistycznego be³kotu w pigu³ce.
Muzycznie, to stare kawa³ki nie by³y nawet jakims totalnym gównem. Ot taka solidna ¶rednia, jak na tamte czasy... i w sumie nic wiêcej.
W rzeczy samej. Muzycznie nie byli tacy ¼li, za to teksty mieli idealnie poprawne, esencja wyci±gniêta z wszystkich ulotek i zinów. A potem Deek siê nauczy³ gaelickiego i zaczêli robiæ za szkockich lewackich eko-to¿samo¶ciowców. Na koncertach robili szo³ i dobrze kontaktowali siê z publik±. Kiedy w Stodole ¶piewali "John Major", to wstawiali komplementy zarówno pod adresem Wa³êsy, jak i Kwa¶niewskiego. To by³o mi³e.
do tej pory ¿a³ujê, ¿e w 2003 na PO¦P przesta³em ogl±daæ ich "szo³" jak ten akurat pali³ obrazek z papie¿em. no i co do tego wspania³ego polskiego, wokalisty to bym siê wstrzyma³, bo z tego co pamiêtam to ogranicza³ siê tylko do "bush gówno".
ogólnie to peda³y. a to nie bylo czasem w 2002?? zreszta nevermind. ja tez olalem ich wystep wtedy. pamietam tylko ze wygladali jak banda hipisow odnalezionych w dzungli po 20 latach no i to ze koles jakies glupie teksty o papiezu wstawial ale to slyszalem tylko z zewnatrz bo akurat bylem w tym niby korytarzu gdzie byly rozstawione stosika z plytami i koszulkami. popularnosc tego bandu w naszym kraju wziela sie chyba z tego ze kupe ich rzeczy wyszlo u nas na licencji na kasetach. swoja droga muzycznie ten zepsol to dno (pamietam tylko jedna kasete ktorej dalo sie sluchac), tekstowo tez raczej pierdolenie a kasety z kilometrowymi "ksiazeczkami" w ktorzych byly tlumaczenia tych bzdur tez mnie raczej nie rajcowaly
Trybuna brudu
Mo¿e Oldbiebutgoldie by siê wypowiedzia³ jakie wra¿enie zrobi³ na nim ten go¶æ. W koñcu to miêdzy innymi on przeprowadza³ ten wywiad
Deek na scenie by³ bardziej nawiedzony ni¿ ojciec Rydzyk , poza scen± by³ normalnym go¶ciem, nawet ¶wiñskie kawa³y wali³
.....tadzik poza ambon± te¿ pewnie tak samo ma
w któryms z tych natchnionych polskich zinów przeczyta³em ¿e oi polloi mieli w swoim distro slipki lub stringi(nie pamietam dok³adnie a nie chcê sk³amaæ)z antysexistowskimi nadrukami.no to ju¿ trzeba mieæ naprawdê gówno zamiast mózgu.deek to do ka¿dego mia³ jakies ale...pamietam jak w wywiadzie dla boot boi!sa stwierdzi³ ze jest za zjednoczeniem punks,skins & hippies.bez komentarza
Co ci przeszkadzaj± gacie z nadrukami? Ja mam skarpety z gwiazd± Converse, i co z tego?
pamietam jak w wywiadzie dla boot boi!sa stwierdzi³ ze jest za zjednoczeniem punks,skins & hippies.bez komentarza
A niech siê nastolatki jednocz± albo dziel±, a nawet p±czkuj±. Co kogo obchodz± podzia³y m³odzie¿owo-odzie¿owe? I tak wszyscy s³uchamy tej samej muzyki.
Mo¿e skomentujesz jednak, MaækuTychy, swoje obiekcje wobec zjednoczenia "punx, skins & hippies" (...) no bo i po co toczyæ szczeniackie wojny o koszulki, skoro i tak sluchamy tej samej muzyki?
ja ostatnio u kumpla spod znaku open'air festival i techniawy znalaz³em na dysku kawa³ki the gits unite and win!
I tak wszyscy s³uchamy tej samej muzyki. Wypraszam sobie, ja nie s³ucham tej samej muzyki co hipisy. Ze skinowsk± tez mam ma³o punktów wspólnych.
bo ludzi trzeba kochaæ....a ty obi by¶ tylko dzieli³..jak..jak ...jaki¶ kaczyñski
a ty obi by¶ tylko dzieli³ Dzielny jestem, nie? A najchêtniej to bym pooddziela³ parê g³ówek od tu³owików.
Wypraszam sobie, ja nie s³ucham tej samej muzyki co hipisy. Ze skinowsk± tez mam ma³o punktów wspólnych.
Niech sobie Kolega poluzuje krawat.
Niech sobie Kolega poluzuje krawat. Ojoj, Pan mnie jeszcze nie zna. Zapraszam na jedno z alkoholowych spotkañ warszawskich konserw w celu zlustrowania tego krawata.
Ojoj, Pan mnie jeszcze nie zna. Zapraszam na jedno z alkoholowych spotkañ warszawskich konserw w celu zlustrowania tego krawata.
Nie omieszkam wpa¶æ, ewentualnie zaj¶æ.
Zapraszam na jedno z alkoholowych spotkañ warszawskich konserw w celu zlustrowania tego krawata. no to kiedy?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|