|
[Glam Rock/Inne] David Bowie |
WIEŻA WIDOKOWA JAGODA
Nie jest moze pankrokowcem, ale trzeba przyznac ze mial wplyw na ta muzyke - zarowno bezposrednio np wspolpracujac z Iggy Popem, jak i posrednio bedac inspiracja dla niejednej kapeli. Badz co badz, jest postacia ponadczasowa - byl znany przed rokiem 77 i jest znany nadal. W swojej muzyce korzystal z wielu roznych konwencji, ale wedlug mnie zawsze pozostawal soba. Mi osobiscie podoba sie caly przekroj jego dyskografii, ale jezeli komus nie odpowiadaja jego pozniejsza tworczosc jak Black Tie White Noise, to i tak powinien zapoznac sie z muzyka jego alter-ego Ziggiego Stardusta... chociarz w takim np nowszym utworze Little Wonder mimo drum'n'bass'owego poczatku, milosnik rocka znajdzie cos dla siebie - pierwotny pazur kosmicznych gitar Ziggiego.
poniewaz lubiê p³ytê Rise and Fall of Ziggy Stardust and ..... i jeszcze jedn± chyba Lets Dance sie nazywa³a .to przywracam, a jak nie bedzie zainteresowania to temat i tak spadnie na ostatni± strone
lubiê jedn± piosenkê, "Absolut begener" bo lecia³a jak ma³y by³em. a w ogóle to my¶la³em wtedy, ze on siê nazywa "dej Vibowit"
Bowie to temat rzeka , pisalem kiedys o nim spory artykul ale nigdy nie zostal opublikowany , jego kariera zaczela sie gdy byl wykonawca pierwszej fali muzki MOD w latach 60 , potem zablysnal tworzac swoje alter ego czyli ZIGGI STARDUST , praktycznie rzecz biorac jego wczesne albumy sa zajebiste SPACE ODDITY , RISE AND FALL , HUNKY DORY , DIAMOND DOGS maja bezposredni wplyw na muzyke wczesnych lat 70 i co wiaze sie z tym tez na 75 - 77 jak w USA i UK , praktycznie nigdy wczesni punkowcy nie odcieli sie od tworczosci BOWIEGO mial on wielki szacunek u mlodej fali brytyjskiej lat 70 , w tym u Pistolsow , Slaughter And The Dogs ( Ex gitarzysta Bowiego MICK RONSON pomagal nagrywac Slaughterowi pierwsza plyte a na poczatku Slaughter byl kower bandem wczesnych projektow Bowiego ) itp... jego wspopraca z LOU REEDEM splodzila jeden z fajniejszych albumow proto punkowych czyli TRANSFORMER z niesmiertelnym VICIOUS ( patrz BLITZ ) czy utwor Ziggiego SUFFERGATE CITY ( BLITZ , TURBONEGRO i wiele innych ) tak samo REBEL REBEL , czy LOU REEDA WAITING FOR MY MAN ( patrz UK SUBS ) punkowcy nazywali to po prostu dobrym rockiem. W latach 77 - 80 Bowie byl juz znanym artysa ale wspoldzialal z brytyjskim podziemiem muzycznym i takimi ludzmi jak BRIAN ENO czy TONY VISCONTI jego brzmienie zmienilo sie i jak najbardziej bylo nowczesne , niektorzy uwazaja ze jego plyty z tego okresu jak HEROES , LOW , czy SCARY MONSTERS to poczatki NEW WAVE , fascynacja soulem YOUNG AMERICANS. Wspoldzialal z IGGY POPEM , ktorego notabene byl wielkim fanem. Mysle ze temat jak najbardziej pasuje do kimatu PRE PUNK i nie widze w tym nic zlego. Ja osobiscie lubie jego dokonania z wczesnych lat i nie tylko , ten gosc przewinal sie przez 30 lat muzyki a wszystko co robil mialo swoj poziom a dla wielu byl inspiracja.
ni chuja ! won mi z tym gownem !
Zgadzam sie z kovalem, ¿e faktycznie ostatnio troche za duzo w tym dziale dyskusji o dupie Marynii co jest dziwnym o tyle, ¿e jest jeszcze od kutangi zajebistych kapel pankowch o których nie by³o mowy...
...ale...
...jakkolwiek muzyki Bowiego nie trawie (ta z wczesnego etapu dzia³alno¶ci bywa jeszcze zno¶no, ale ta z lat 80-tych jest ju¿ ponad moje si³y), to trzeba sprawiedliwie oddaæ, ¿e zarówno jego muzyka, jak i image, by³y inspiracj± dla wielu wczesnych za³óg pankowych. Z jednej strony wszystkie te pojebane ciuchy, makija¿e, które sprawia³y, ¿e media ci±gle zachodzi³y w g³owê jaka jest tak naprawdê jego p³eæ, a z drugiej strony muzyka, do której odwo³ywali siê nie tylko punkowcy, ale tak¿e (a mo¿e raczej przede wszystkim) nowofalowcy i goci z Joy Division, Bauhaus i Siouxsie and the Banshees na czele. Z tego powodu radzi³bym tak pochopnie nie wywalaæ tego w±tku, bo w przeciwieñstwie do kilku ostatnio za³o¿onych, ma on tu racje bytu .
Zdrówka ¿yczê
PS: No i nie zapominajmy, ¿e ostateczny kszta³t "Lust for Life" zawdziêcza w³a¶nie Bowiemu.
PS2: Skrobn±³em tego posta, zanim doczyta³em w±tek do koñca i teraz widzê, ¿e Ziggy ju¿ wcze¶niej napisa³ to co i ja mia³em do powiedzenia.
otuz to wrzosku, o takich zjawiskach jak bowie , dm , pink floyd, itd mozna se pogadac na jakims bardziej rockowym forum. oprucz bowiego na punk mieli wplyw tez setki innych muzykow jak np beatles, roling stones, doors .... co nie znaczy ze trzeba o tych wszystkich narkomanach zakladac tematy.
nie lubie bowiego i sram na to ze dla kogos byl inspiracja, protektorem finansowym i producentem plyt. te jego kostiumy z piurami, fredzlami, ryze kudly i makijaze sa dla mnie jak czerwona plachta dla byka.
temat niech powisi do piatku , kazdy badzie mial szanse napisac ze tego pedala lubi badz nie lubi a puzniej bede nieublagany, rudy poleci do wapna
A wiecie ,¿e akcja Rock Against Rascism by³a pierwotnie zorganizowana nie przeciw skinheadom tylko przeciw Davidowi Bowie i Ericowi Claptonowi. ¦mieszne to trochê bo Bowie potem z jak±¶ murzynk± siê chyba ozeni³ nawet.A muzycznie takie sobie te jego piosenki,jakim¶ wielkim fanem nie by³em nigdy chociaz kiedy¶ kupi³em jego album ,,The best of".
Bowie lata mi ko³o chuja. Jak dla mnie i on i dorsi, beatles, rolling stonnes, pink floyd to muzyka dla emerytów.
pierwsze s³ysze
¦mieszne to trochê bo Bowie potem z jak±¶ murzynk± siê chyba ozeni³ nawet
nie doczyta³e¶ w wikipedii
Bowie tylko hajlowa³ na koncercie ( pewnie zamawia³ piwo w barze ,albo pokazywa³ akustykowi ¿e nie ma ods³uchu ) i mówi³ ¿e Anglia jest gotowa na faszystowskiego przywódcê , to Clapton namawia³ do g³osowania na Enocha Powella ¿eby " zapobiec przekszta³caniu sie kraju w czarn± koloniê" ciekawe czy przyznano mu za to honorowe cz³onkowstwo w National Froncie
http://en.wikipedia.org/wiki/Rock_Against_Racism
Ja to widzia³em wczesniej nie na wikipedii tylko jakiej¶ lewackiej stronie anglojezycznej.W ka¿dym razie akcja RAR by³a zorganizowan w³asnie przeciw tym panom.
pierwsze s³ysze
nozona bowiego jest cacy klasa
O kurwa, nie wierzê, temat o Bowie'm.... Szczerze: lubiê jeden kawa³ek: Ziggy plays guitar - fajny rockowy numer. Kropka.
A teraz idê pisaæ monografiê Freddiego Mercurego, widzê, ¿e jest odgórne przyzwolenie na takie rzeczy.
David Bowie jest mi znany tylko z nazwiska, jego twórczo¶ci wogóle nie znam, choæ pewno gdzie¶ przypadkiem co¶ s³ysza³em, ale nie wiem, ¿e to jego. Ale Queen lubie
bee gees.
Bee gees to byl pankrok przez duze "p"
A co do Bowiego to to chuj mnie zawsze strzelal jak slyszalem jego piosenki. Nie, nie i jeszcze raz nie.
Lubiê p³ytkê o Ziggym i w sumie tyle.
Bowie to jeden z niewielu artystow, ktorego blichtr mi w ogole nie przeszakdza, malo tego- bardzo faceta szanuje. "The Rise And Fall Of Ziggy Stardust And The Spiders From Mars" to plyta wrecz genialna. Koles wykreowal swoje alter-ego i stworzyl jego nieprzecietna historie, by w koncu je unicestwic. Ziggy to najciekawsza sztucznie wykreowana postac w historii popkultury.
Z innych jego dokonan lubie elektroniczny "Earthling" z 1997 roku i pojedyncze single.
Bowie kiedy¶ siê puka³ z Jaggerem ze Stonesów i to by³a g³o¶na sprawa zbok jebany.
David Bowie jest mi znany tylko z nazwiska, jego twórczo¶ci wogóle nie znam, choæ pewno gdzie¶ przypadkiem co¶ s³ysza³em,
ja jeszcze koja¿ê facjatê
[ Dodano: 22-10-2006, 11:21 ]
Jagger raczej pedziem nie jest ale jako zmanierowany artysta za mlodu rozne rzeczy robil (zapewne). Pewnie z Fredziem M. i Eltonem J. tez sie "znal".
A Bowie to mistrz! Wiekszosc tego co nagral moge sluchac bez przerwy. Ostatnia dobra rzecza bylo "Black Tie White Noise". Potem juz slabizna.
Jagger, Bowie i jeszcze Lou Reed. O ich wzajemnej "sympatii" bylo swojego czasu glosno.
Nie przeszkadza mi - mo¿e sobie gdzie¶ tam lecieæ w tle, ale fanem nie jestem.
A od Queen siê proszê odpierdoliæ, bardzo ich lubiê
Mi sie wydaje ze Bowie pukal wszystkich z ktorymi cos nagrywal.
A ja Queer nie cierpie. No moze poza tym underpressure z Bowiem
bowie jest wypierdolony i nie ma chuja! zajebiscie go lubie. nie znam jeszcze calej dyskografi, ale to co narazie to zajebscie lubie i uwazam za dobre co najmniej.
a queen to pedaly. no moze poza kilkoma utworami. bardzo ich kurwamac nie lubie.
a queen to pedaly Co? Nie! Byæ nie mo¿e! Ca³y mój ma³y ¶wiatek rozpad³ siê na kawa³ki.
Freddy to przyk³ad nawróconego na pedalstwo,chyba od kasy we lbie mu sie poprzestawialo co¶...W latach 70-tych jak nie by³ jeszcze s³awny to mial jak±s tam narzeczon± nawet.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|