WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA GARAŻ # 26 - Wkrótce!!! Nowy numer GARAŻU, najwiekszego polskiego magazynu poświeconego muzyce ulicznej, już wkrótce trafi do salonów prasowych i dystrybucji. Dostępny będzie także w naszym sklepie. Najprawdopodobniej 26 numer pisma będzie można zamówić juz na przełomie listopada i grudnia - odwiedzajcie naszą stronę, to najpewniesze źródło bieżacych informacji na ten temat. Objętość gazety taka jak zwykle, choć zawartość zdecydowanie obszernijsza. Wobec większej - ponownie - ilości materiałów przygotowanych do tego numeru, życie zmusiło nas do kolejnych radyklanych ruchów w kwestii stosowanego rozmiaru czcionki... :-) Tradycyjnie, fani Punk, Oi!, Ska, Psycho i Hardcore... bez problemów powinni w Garażu znaleźć coś dla siebie. Tym razem czekają ich opowieści o 4-SKINS, THE BOYS, BLITZ, druga część historii BOHSE ONKELZ i wizyta w punkowo-egzotycznej SZWAJCARII. Nasi wywiadowcy przygotowali też dość pokaźną ilość rozmów, wśród dktórych znajdziecie m.in.: - THEE MERRY WIDOWS - wywiad z ostrymi, sajkowymi dziakami ze Stanów... - FRANKIE "BOY" FLAME opowiada o sobie i swojej kapeli SYPERYOB... - THE BONES podczas wizyty w Polsce mówią o nowej płycie i nowym wydawcy... - LESŁAW zdradza kulisy pracy nad ostatnią płytą KOMET... - MIGUEL & THE LIVING DEAD o swojej nowej płycie i nie tylko... - MAD CADDIES "tłumaczą się" z nowego muzycznego oblicza... - WC - zaproszenie do "Jurassic Punk"-owego świata... - BABAYAGA OJO - powrót po latach w ostrzejszyej odsłonie... - LD50 - punk rock jak za dawnych lat.... - NASTY HABITS szykuja materiał i szukają wydawcy... - PILS - świeży powiew krajowego punk 77 z poludnia... - ROZPOR o sobie, D.I.Y. i słowackiej scenie... - PRAWDA - przebudzenie z letargu punkowych weteranów... - SPIDER CREW - hardcore'owe pająki z Wiednia... - BOMB THE WORLD - czekając na hc/punkowy debiut... kilka słow o.... Ponadto polecamy rozmowę z Tonu Trubetsky'm - liderem estońskiej grupy Flowers Of Romance będącej kontynuacją kultowej formacji VENNASKOND, obszerny wywiad z PIOTREM WOJCIECHOWSKIM - twórcą magazynu "Tatuaż - Ciało i sztuka", a także grafikiem, aktorem i muzykiem. Formacja THE TOSSERS przybliży się zwolennikom klimatów celtyckich w punk rocku, a RADIO BAGDAD spróbuje zainteresować tych, którym nie wystarczy "prosty rytm, prosta gra". Świeża krew w stylu melodisc punk to formacja UNIT LAUNDRY... To oczywiście nie wszystko bo, jak zwykle, mamy dla Was petardę w postaci MANIPULATORA gdzie, do woli i dośc długo możecie buszować w gąszczu recenzji najświeższy płyt CD, winyli i DVD. Dopełnieniem gazety jest promo-CD, na którym znajdziecie ilustrację muzyczną do wielu wywiadów, a także nagrania z najnowszych, badź zapowiadanych wydawnictw płytowych. Poniżej tracklista z zawartością garażowego CD: PUNKS, SKINS AND RUDEBOYS NOW! vol.16 1. KOMETY - Pozer (2:48) 2. WC - We śnie (1:22) 3. MAD CADDIES - Tired Bones (2:51) 4. BOMB THE WORLD - Pacing Time Bomb (1:57) 5. PRAWDA - P.R.A.W.D.A. (3:11) 6. PILS - Świnie (3:16) 7. THEE MERRY WIDOWS - Talk Shit, Spit Blood (2:27) 8. DUMBS - Sunday Punk (1:54) 9. SUPERYOB - The Strenght Of The Nation (3:43) 10. KARCER - Ojczyzna (3:00) 11. THE BONES - Hey Baby (2:22) 12. MIGUEL & THE LIVING DEAD - Witchcraft Specimen (4:18) 13. LD50 - Stoen (2:25) 14. ROZPOR - Ja som ja (1:52) 15. NASTY HABITS - Don't Ask Why (3:35) 16. WC - Pozycja (2:39) 17. SUPERYOB - What'd Yer Say (2:37) 18. PILS - Tyski Song (3:11) 19. LD50 - Krzyk (2:49) 20. PAVULON TWIST - Perfect Kiss (2:36) 21. PRAWDA - Pozytywka (3:07) 22. KARCER - Zapisana szyba (3:07) 23. KOMETY - Wreszcie w ciąży (4:07) 24. THE BONES - Half Of Nothing (2:58) 25. DUMBS - Hey Little Girl (1:34) 26. ROZPOR - Ostrazitost (3:27) zawartość gazety nie powala na kolana na dzień dzisiejszy interesowałby mnie tylko wywiad z Frankie boy flame i Piotrkiem z "tatuaż.." nie wiem czemu ale nie lubię czytać cyklu "opowieści..." choć powinno mnie to interesować No no, w porównaniu do ostatniego numery, widze tendencje wzrostową W porównaniu do ostatniego numeru, to nawet książka telefoniczna jest pasjonującą lekturą. życie zmusiło nas do kolejnych radyklanych ruchów w kwestii stosowanego rozmiaru czcionki... Jak czytam coś takiego, upewniam się że mamy do czynienia z amatorami, którzy utrzymują się na rynku tylko dlatego, że nikt inny nie ma na tyle kasy, żeby im zagrozić. stan, to moze zaoferuj swa pomoc przy skladzie pisma Niestety, to głębszy problem, sama szata graficzna tego nie zmieni. Jeżeli goście myślą, że jak dadzą więcej mniejszą czcionką, to będzie lepiej, to grubo błądzą. To jest kwestia nowoczesnego podejścia, które wychodzi poza czasy składaczy kserowanej gazetki. No nareszczie - już myślałam, że trzeba będzie czekać na ten numer do 2008 roku... Niestety, to głębszy problem, sama szata graficzna tego nie zmieni. Jeżeli goście myślą, że jak dadzą więcej mniejszą czcionką, to będzie lepiej, to grubo błądzą. To jest kwestia nowoczesnego podejścia, które wychodzi poza czasy składaczy kserowanej gazetki. Sa dwie szkoly jazdy: albo zwiekszasz objectosc pisma albo zjezdzasz w dol z czcionka. Jak dajesz wicej stron to jest wieksza cena - wolisz wiecej placic? Ty moze tak, ale 99% czytelnikow nie. Wiec zjezdzamy z czcionka. Zreszta do czcionki z czeskiego Bulldoga jeszcze troche brakuje Sa dwie szkoly jazdy: albo zwiekszasz objectosc pisma albo zjezdzasz w dol z czcionka. Powyższe zdanie jest właśnie przykładem myślenia typowego składacza kserówek. To są problemy techniczne, przed którymi stoi każde pismo. Problem w tym, że takie kłopoty rozwiązuje się ustawiając na samym początku elastyczny layout i podejmując decyzję, ile miejsca dajemy na grafikę, ile na tekst. A nade wszystko ustala się, jaki materiał tekstowy zostaje, a jaki trzeba wyjebać, bo się nie zmieści! Redaktorzy większości zinów podchodzą do tematu po amatorsku wrzucając w pismo wszystkie materiały jakie im wpadną w ręce. Efekt? Drobnym druczkiem złożone średniej jakości informacyjnej artyuły bez jakiejkolwiek ambitniejszej oprawy graficznej: bo na to już nie ma miejsca. Czyli amatorka. Redaktorzy większości zinów podchodzą do tematu po amatorsku wrzucając w pismo wszystkie materiały jakie im wpadną w ręce. Efekt? Drobnym druczkiem złożone średniej jakości informacyjnej artyuły bez jakiejkolwiek ambitniejszej oprawy graficznej: bo na to już nie ma miejsca. Czyli amatorka. Rozumiem, że Ty wydajesz od kilkunastu lat zajebistego profesjonalnego gazetosa scenowego? bierzemy do ręki np. numer 25 i widzimy 29 stron z recenzjami cd przesada, jeśli się potem mówi o braku miejsca i zmniejszaniu czcionki resztę dopiszę jak zakupię ten numer. jest już w EMPIKach? Kupię, jak kupuję od pierwszego numeru po reaktywacji. Chciałbym zapytać za Twoim pośrednictwem Sopel czemu redakcja "Garażu" zrezygnowała z umieszczania artykułów pozamuzycznych? Kiedyś były teksty o gawroszach, ruskich gitach, pitbullach etc. Takie około punkowe ciekawostki fajnie uzupełniały wywiady i historie zespołów. Stanzberg jak ci się tak nie podoba to pismo to go po prostu nie kupuj. Wszyscy naokoło już wiedzą, że jesteś superzajebistymgrafikiemkomputerowym. Chujowa oprawa graficzna, chujowa zawartość - niektórzy umieją tylko kurwa narzekać. Ja gazetę kupię na pewno. a to takie wielkie koszta dorzucić parę stron i zrobić większą czcionkę? niech ktoś mnie oświeci w tej kwestii też się nad tym zastanawiałem nieraz, zwłaszcza przy takiej ilości reklam, i to nierzadko wielkości całej strony a to takie wielkie koszta dorzucić parę stron i zrobić większą czcionkę? niech ktoś mnie oświeci w tej kwestii Niestety tak. Po pierwsze należy dołożyć co najmniej 4 strony (inaczej nie da się tego zszyć). Po drugie dokładając więcej stron należy grzbiet skleić co jest droższe od szycia drutem. Po drugie, zależy na jakiego formatu maszynie jest druk gazety. Z tego co pamiętam, to garaż jest formatu A4 (jeśli B4 przy moim wyjaśnieniu należy literę A zamienić na B). 1. Jeśli druk jest na maszynie formatu A2+ a) dokładając 4 strony potrzebne jest pół arkusza papieru A2 więcej na jedną sztukę. Jest to też dodatkowy komplet płyt CTP. b) dokładając 8 stron potrzebny jest cały arkusz papieru A2 więcej na jedną sztukę i dodatkowe dwa komplety płyt CTP. 2. Jeśli druk jest na maszynie formatu A1+ a) dokładać dodatkowe 4 strony się nie opłaca b) dokładający 8 strony potrzebne jest pół arkuszu A1 więcej na jedną sztukę. Analogicznie dodatkowy komplet płyt CTP. c) dodatkowe 12 stron się technologicznie nie opłaca. d) dokładając 16 stron potrzebny jest cały arkusz papieru A1 więcej na jedną sztukę i dodatkowe dwa komplety płyt CTP. Nakład garażu... Nie wiem jaki jest, ale są to jakieś tam koszta. Dodatkowo w koszta wyprodukowania gazety należy wliczyć: 1. Wytłoczenie płyty 2. Zafoliowanie całości w raz z płytą To z takich podstaw. Jak ktoś chce poznać cały proces technologiczny zapraszam na priv. Kupię, jak kupuję od pierwszego numeru po reaktywacji. Chciałbym zapytać za Twoim pośrednictwem Sopel czemu redakcja "Garażu" zrezygnowała z umieszczania artykułów pozamuzycznych? Kiedyś były teksty o gawroszach, ruskich gitach, pitbullach etc. Takie około punkowe ciekawostki fajnie uzupełniały wywiady i historie zespołów. Nie nazywam sie Sopel ale ci odpowiem bo wyjasnienie tej kwestii jest banalne. Nikt z niczego nie rezygnowal tylko nie ma kto tego pisac. Jak cie takie sprawy interesuja to napisz o czyms i jak bedzie ciekawe to pojdzie na bank. Wszyscy medza "czemu nie ma tego" "czemu nie ma tamtego" a nikomu sie nic nie chce robic. Zamiast pierdolic ze nie ma oi! zrobilem wywiad z Superyob i napisalem historie 4 Skins i zostaly zaakceptowane. Jak ktos cos chce to niech zrobi a nie kurwa koncert zyczen jakis... Chyba nie ma potrzeby sie tak spinac i cisnieniowac Rude. Nowy numer wyglada duzo ciekawiej niz ostatni, po zakupieniu ktorego bylem bardzo rozczarowany i lezy gdzies w szafie napoczety. Wszyscy medza "czemu nie ma tego" "czemu nie ma tamtego" a nikomu sie nic nie chce robic. Zamiast pierdolic ze nie ma oi! zrobilem wywiad z Superyob i napisalem historie 4 Skins i zostaly zaakceptowane. Jak ktos cos chce to niech zrobi a nie kurwa koncert zyczen jakis... Nie mędzę tylko pytam wyrażam opinię. Jesteś super zajebistym mistrzem świata i wszyscy padli z podziwu, ze zrobiłeś wywiad więc po co się tak strasznie napinasz od razu? Od lat czytam Garaż i kupuję płyty z Rockandrolera a teraz Jimmy Jazz więc uważam, że mam prawo mieć własne zdanie o gazecie, do której jestem przywiązany i którą wspieram kasą zamiast czytać w mp3 albo narzekać nie czytając. Jest to też dodatkowy komplet płyt CTP jaki komplet? toż to czarno-biała gazeta=jedna dodatkowa blacha dla 4 a nawet 8 stron. zależnie od formatu arkuszu. [ Dodano: 22-11-2007, 00:06 ] Moim skromnym zdaniem obecnie w Polsce jesli chodzi o punk rocka to liczą sie 3 gazety 2 ktore lubie i 1 ktora mi lata tzn te 2 to Garaz i Nie jestes jednym z nas zarowno jeden i drugi obecnie sa dla mnie bomba czasami jest Dzidkowy Garaz slabszy a czasami lepszy prawda tez taka ze ponownie zaistnial dzieki że tak powiem pokazaniem klimatu w punk rocku ktory byl zlewany przez wszystkich "działaczy" tzn 77,Oi music i Ska ,co do dzieła Bosego uważam że tez robi kawal dobrej roboty ,dzieki nim niektorzy moga sie dowiedziec o rzeczach ktorych raczej nie wiedzieli bo ich nie było jeszcze ;-) i za to maja duze wirtualne piwo .Szkoad tylko ze jakies cepy obecnie napinaja sie straszne z strona www Bosego a z drugiej że sa tez pajace ktore sie podniecaja że maja milion kolegow ktorzy lubia malarza z Austrii albo Włodzimierza z Rosji i wg mnie robią gówno.Jak to chłopaki czytacie to dzieki za robote i ze Wam sie chce ..Tyle ps ten 3 to pasazer ktory mi lottto Stanzberg jak ci się tak nie podoba to pismo to go po prostu nie kupuj. Chujowa oprawa graficzna, chujowa zawartość - niektórzy umieją tylko kurwa narzekać. Tak, umiem tylko narzekać. Zależy mi na tym, żeby w naszym kraju pojawiały się dobre, interesujące kapele, rewelacyjne koncerty oraz ciekawe, dobrze złożone ziny! Dlatego zamierzam punktować wszelkie niedoróby, jeżeli mam taką możliwość, a na "froncie gazetowym" jest ich więcej niż mniej. Możesz to sobie nazwać narzekaniem, bo po części tak jest. Co nie oznacza, że nie kupię. Wszyscy naokoło już wiedzą, że jesteś superzajebistymgrafikiemkomputerowym. Rozumiem, że Tobie zależy na lansie w sieci, ale nie musisz zarzucać mi tego samego. pzdr Zależy mi na tym, żeby w naszym kraju pojawiały się dobre, interesujące kapele, rewelacyjne koncerty oraz ciekawe, dobrze złożone ziny! i co robisz w tym kierunku? a to już krytyka zabroniona jest? nie jest. ale, w tym przypadku, powinna byc konstruktywna a tez nie jest. Od jakiegos czasu nowy Garaz dostepny jest w dytrybucjach i Empiku. "Społeczne skutki takich działań prowadzą choćby do wzrostu kontroli państwa nad dziećmi, co już spowodowało erozję rodziny składającej się z dwojga rodziców i autorytetu ojca. Wmawia się nam: nie masz żadnej tożsamości, jesteś tylko numerem! Nie wolno wspominać o odrębności rasowej. Regularnie wmawiano nam, że nasz parlament to spełnia jedynie funkcje podobne do urzędu miasta, a nasi prawdziwi władcy znajdują się w Brukseli! Jeśli zaś chodzi o klasę średnią, która była problemem dla porządków nowej rzeczywistości uczyniono ją biedniejszą, by móc ją lepiej kontrolować. Margareth Thatcher? Była tylko trybem w wielkiej maszynie, kontrolowanym przez te same demoniczne nieludzkie siły, które kontrolowały jej politycznych oponentów! " Jesli chcesz znac ciag dalszy 3 - stronnicowych wywodow Frankie "Boy" Flame'a to nie ma sie co zastanawiac Ten numer nie jest taki zły jeżeli chodzi o zawartość, ale przyznam Stanzowi rację - SKŁAD JEST STOKROĆ PO CHUJU! Naprawdę ciężko się czyta te naciepielone strony: pare milimetrów odstępu między kolumnami, powciskane na odpierdal foty, przeszkadzające tła. Kumam - kiedyś czytało się chujowo sxerowane ziny i było dobrze, ale do cholery czasy się zmieniły, są komputery, szmery, bajery i myślę, że gdyby się przyłożyć to szło by to zrobić solidnie = czytelnie i z klimatem. Zakupiłem sobie ten żurnalik i muszę powiedzieć, że ten numer jest lepszy od poprzedniego. Graficznie nie są mnie w stanie zaskoczyć, ale lamenty nad wielkością czcionki były trochę na wyrost; kiepsko się czyta raczej ze względu na niewielkie odstępy między wierszami. Naprawdę, wolałbym zobaczyć lepszy layout kosztem wyjebania jednej piątej materiału; np. recenzji, których jest zdecydowanie za dużo. Pismo wygrywa z Pasażerem w kategorii "pankowy skład", ale tylko dlatego, że tamten jest nie wiedzieć czemu b. tradycyjny i zachowawczy w tej materii. Natomiast więcej w nim dbałości i precyzji graficznej. O zawartości merytorycznej nie chce mi się pisać, bo trudno się do czegoś przyczepić, jeśli zna się linię programową Garażu. Podoba mi się za to zdjęcie z okładki, klasa. Może ktoś streścić/zeskanować/łatewer, co ciekawego jest o Pilsach? zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl