WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA ZIMA RECORDS & SILESIA ANTIFASCISTAS CREW ZAPRASZAJA NA JEDYNY KONCERT W POLSCE DISORDERA -PUNKOWEJ LEGENDY Z BRISTOLU DATA: 26.04.2008 (sobota) MIEJSCE: Katowice ul. Gliwicka 9a , Klub Cogitatur ( ścisłe centrum ) (Klub Cogitatur znajuje sie 5 minut pieszo od Dworcka PKP , idziemy w kierunku Pl. Wolności , przechodzimy przez niego i jesteśmy już na ulicy Gliwickiej gdzie mieści sie Cogitatur , jest to duży dwu poziomowy lokal który bez problemu pomieści 400\500 osób.) bilety : przedsprzedaż 20zł \ w dniu koncertu 25zł, start: 17:00 Przed koncertem o godzinie 14:00 Czad Giełda! To powrót do tradycji miejsce gdzie można kupić wydawnictwa często niedostępne w szerokim obiegu, płyty, kasety, winyle, koszulki…wszystko tańsze, bezpośrednio od wydawców. Zapraszamy maniaków punka, hard core’a, ska, reggae, noisa, wszelakiej alternatywy… - wstęp bezpłatny. >>> DISORDER - legenda punka z Bristolu, grają od 1981 roku. Ostatni raz w Polsce grali na początku lat ‘90tych. Nie często zdarza się okazja zobaczyć angielska legendę w akcji! Disorder wyłonił się we wczesnych latach ‘80tych z drugiej fali brytyjskiego punka. Grupa utożsamiła się do tego stopnia z D.I.Y ze odmówili podpisania umowy z wytwórnią płytową, a swoją muzykę zaczęli wydawać na własną rękę. Ich pierwsze wydawnictwo to winylowy singiel z 1981roku " Complete Disorder " . Muzyka Disordera kojarzona jest z ostrym politycznym punkiem w stylu Crassa i Conflictu. Do dzisiejszego dnia zespół nie zmienił stylu swojego grania. Ich dyskografia w ciągu 28 lat istnienia to kilkanaście wydawnictw i setki a może nawet tysiące koncertów w wszystkich zakątkach świata, po dziś dzień pozostali wierni idei D.I.Y co potwierdzają, na każdym kroku. Ich koncerty to olbrzymia dawka energii, zadziorności, wściekłości i brudu oraz mocne często polityczne i społeczne teksty wykrzyczana przez wokalistę. Mimo upływu lat kapela nie zmieniła swojego oblicza, pozostali tacy jak byli przed 30stu laty. Disorder powraca do Polski z jedynym koncertem, który będzie prawdziwą gratka dla fanów punk rocka! Gdy kapela grała jakiś czas temu na czeskim festiwalu Antifest w roli gwiazdy, odnotowano wtedy rekordową frekwencje która nigdy nie została pobita, świadczy to o wciąż dużej popularności zespołu jak i samej idei, którą reprezentuje. Jeśli nie widziałeś Disordera na żywo to nie zmarnuj okazji, bo taka może się już nie powtórzyć! http://www.myspace.com/disorderpunk Klipy zespołu sprzed wielu lat, na koncercie przekonamy się co zmieniło się od lat 80tych http://pl.youtube.com/watch?v=-1IQry4e2Bw http://pl.youtube.com/wat...feature=related http://pl.youtube.com/watch?v=DijiyJcwzGc >>> INFEKCJA - żywa legenda z Wrocławia grająca wściekłego punka w skandynawskim stylu z crustowym zacięciem. Na scenie od 17 lat. Nie widzieliśmy ich na Górnym Śląsku od kilku lat! Tej kapeli w Polsce raczej nie trzeba przedstawiać nikomu, kto mówi o sobie że słucha punk rocka. To jeden z najdłużej działających niezależnych zespołów w tym kraju - od dekady, w niemal niezmienionym składzie, nieprzerwanie grający koncerty we wszystkich jego zakątkach. Muzyka Infekcji to mocny, crustujący i solidny punk mocno inspirowany skandynawskimi kapelami. Z biegiem lat coraz bardziej kompleksowy, nowsze kawałki są dłuższe, więcej w nich melodii i rozbudowanych, ciężkich partii. Do tego wściekły wokal i zaangażowany bezkompromisowy punkowy przekaz. Ilość zagranych przez Infekcję koncertów można liczyć w setki - w tym kilka parotygodniowych tras europejskich, np.w czerwcu 2004, czy trzytygodniowa trasa z Ballast w 2006 roku , która była drugą wizytą Infekcji w Skandynawii (pierwszy raz grali tam w 1999 roku z amerykańskim Brother Inferior). Te zespół, to siła i energia wykrzyczana prosto w twarz. Ich występ kojarzy się z wymierzonym policzkiem w to, co zawsze irytowało i przeciwko czemu buntuje się środowisko punkowe od lat. Chłopaki są jak wściekły pit-bull kąsający nieustannie tych, którzy na to zasługują. Ta kapela to zawsze ogromne przeżycie, dla tych którzy wiedzą o czym są teksty Infekcji i dla tych którzy przyszli obejrzeć zespół grający punk w najczystszej formie" http://www.myspace.com/infekcja Filmy z gigów Infekcji kopią dupe http://pl.youtube.com/watch?v=nymK0BIUyxY http://pl.youtube.com/wat...feature=related http://pl.youtube.com/wat...feature=related >>> WHITMAN- zespół zadebiutował w marcu 2005 roku i od razu namieszał na lokalnej scenie, kapela w składzie której jest 3 starych wyjadaczy znanych wcześniej z Rotwaillera i Awarii Kontenera i jeden młodszy były perkusista zespołu Defence została bardzo dobrze przyjęta podczas swojego debiutu. Do dzisiaj zagrali wiele koncertów w różnych miejscach kraju oraz zagranicą np w Czechach. Nagrali swój debiutancki album „Ostateczny argument”, który spotkał się z bardzo dobrymi recenzjami: „Stare" chłopy z Whitmana (z przeszłością w legendarnym na Śląsku - Rottweilerze) grają muzykę, którą kochają. Słychać w każdej sekundzie muzyki to uczucie. Zespół łoi old schoolowego, amerykańskiego hardcore/punka po linii Toxic Reasons czy Social Unrest. Płytę zapowiadały dwa bardzo dobre numery „Dobrobyt" i „Fryna". Niebo waży milion ton i ma kolor rtęci. Pewnie poszłoby na złom gdyby dało się odkręcić to fragment pierwszego z nich opisującego rzeczywistość, typowej śląskiej dzielnicy. Utwór kończy znaczący dziś wiele wers: Sam czasem nie wiem, co mnie tu trzyma. Obie piosenki postawiły wysoko poprzeczkę dla zespołu. Na szczęście krążek przynosi kolejne świetne kawałki - „Kabaret", „Target" i „AK 47". Kompozycje mają przysłowiowego „punkowego kopa" i dosłownie ociekają energią. Jest melodia, mocne chórki, dobre liryki, nie ma natomiast żadnego metalu, rocka czy reggae. Punkowa jazda i nie ma przebacz…” http://www.myspace.com/whitmansxa >>> HGW - to najmłodsza załoga w tym zestawie, powstali w 2005 roku w Rudzie Śląskiej . Ich muzyka to mocny, ciężki punk z zaangażowanymi tekstami, inspiracje kapeli to anarchopunk, crust; d-beat czy hc\punk. Przez 2 lata koncertowania zagrali kilkadziesiąt koncertów w Polsce i Czechach z takimi kapelami jak OiPolloi, Guided Cradle, Biała Gorączka, Co-ca, Złodzieje Rowrów i wieloma innymi zespołami z ścisłej czołówki hc\punka z polski i zagranicy. W składzie zespołu są osoby, które udzielały się w innych kapelach takich jak: Exmisja, Erekcja Ucha oraz Intruz. Chłopaki pomału przygotowują się do wydania debiutanckiego albumu, który, na pewno będzie solidnym punkowym czadem. http://www.myspace.com/hgwpunk http://www.hgw.alias.pl Przedsprzedaż bietów: KATOWICE: Klub Cogitatur ul. Gliwicka 9 KATOWICE: All ul. Mickiewicza 14, KATOWICE: Komis Muzyczny ul. 3 maja 38, SOSNOWIEC: Pub Nietoperz ul. Małachowskiego 40, GLIWICE: D.H. Ikar Andegrand ul. Zwycięstwa 23 Ip. BYTOM: Fantazja ul. Katowicka 5, TARNOWSKIE GÓRY: Pod Nazwą ul. Piłsudskiego 8, RYBNIK: Andegrand Skateshop ul. 3 Maja 11, RACIBÓRZ: D.H. Ikar Andegrand ul. Ludwika 15, ŻORY: Andegrand ul. Męczenników Oświęcimskich 40A, OPOLE: Coda Rynek 17, KRAKÓW: Ebola ul. Floriańska 13, WROCŁAW: Firlej Shortcut 2 ul. Grabiszyńska 56 BILETY W SKLEPACH ZNAJDA SIE NA POCZATKU KWIETNIA !!!!!!!!!!!!!!!!! śmiech na sali Disorder powraca do Polski z jedynym koncertem, który będzie prawdziwą gratka dla fanów punk rocka! Gdy kapela grała jakiś czas temu na czeskim festiwalu Antifest w roli gwiazdy, odnotowano wtedy rekordową frekwencje która nigdy nie została pobita, świadczy to o wciąż dużej popularności zespołu jak i samej idei, którą reprezentuje. To akurat opowieści z mchu i paproci, Analogs zgromadzadził pod sceną więcej ludzi od nich. Nigdy nie przepadałem za hałasem tych brudasów. hehe to dobre pamiętam ten koncert w Czechach i był tak biedny, że nie dało się wytrzymać te kilka zdań na temat antifestu brzmi jak jakaś wiadomość z indymedia. co za kurwa bzdura, wtedy ludzie ewakuowali się jak najdalej od sceny (jeśli jeszcze nie uciekli, bo set disordera poprzedzało żałosne japońskie greedy bambix). najlepsza godzina na feście a organizatorzy wstawiają na dużą scenę kolesi, którzy sobie pokazują kawałki w trakcie koncertu. kupsztal nie legenda. Te zespół, to siła i energia wykrzyczana prosto w twarz. Ich występ kojarzy się z wymierzonym policzkiem w to, co zawsze irytowało i przeciwko czemu buntuje się środowisko punkowe od lat. Chłopaki są jak wściekły pit-bull kąsający nieustannie tych, którzy na to zasługują. POEZJA! Nie wiem kto to pisał .Ale wklejenie tego tematu na tym forum to kompletny bezsens. Wszyscy po tym pojadą, a potem autor na innych forach będzie płakał, że konserwy są be. na podobnym poziomie co greedy bambix gra HGW. wiec jak ktos ma masochistyczne zaciecie powinien sie wybrac na ten koncert pomimo że Taf jest dość sympatycznym alkoholikiem nie polecam... co to za idiota porównał ich do crass czy conflictu???? przecież to obraza dla tych kapel....w tych kapelach instrumentaliścvi UMIELI grać..a Disorder to tak jak gdybym ja wyskoczył na scenę i zaczął walić w struny bez ładu i składu bla bla bla Cześć Dymek silesia punk forum już Ci nie wystarcza Tej kapeli w Polsce raczej nie trzeba przedstawiać nikomu, kto mówi o sobie że słucha punk rocka. (.....) Muzyka Infekcji to mocny, crustujący i solidny punk mocno inspirowany skandynawskimi kapelami. Odwrotnie właśnie. Większość słuchaczy PUNK ROCKA, niekoniecznie interesuje się CRUSTEM. Bo to ten rodzaj muzyki uprawia ten zespół, a nie "mocnego i solidnego" punka. dla tych którzy przyszli obejrzeć zespół grający punk w najczystszej formie" To już jest manipulacja pierwszej wody.... punk w najczystszej formie, to było może The Clash, albo Dead Kennedys, a na pewno nie łomot grany przez tych panów z resztkami dredów na łysiejących czaszkach. Ta notka na temat Disordera to śmiech na sali i bzdura na bzdurze. Porównania do tuzów anarchopanka i bajki na temat "tłumów" pod sceną na antifeście (sam byłem i widziałem jak to wyglądało) ośmieszają do cna tego co ją napisał i tego co ją rozpowszechnia (czyli jak rozumiem organizatora). Radziłbym to jakoś przeredagować, bo w kontekście tych pierdół o Disorderze notki o pozostałych kapelach też są niewiarygodne (nawet jeśli sa prawdziwe) i nie zachęcają do przyjścia na koncert. A obecnie Disorder to jedynie ciekawostka z zamierzchłych czasów i nic więcej. Ani to energetyczne, ani oryginalne, od prostacka pankowa napierdalanka bez finezji i polotu. Zdrówka życzę Chciałem iść, ale boję się że wezmą mnie za faszola i napierdolą przy dźwiękach tej piosenki. " Na Zawsze " good night white pride ! antifa ! anti fascist action i g.a.n. radykalna akcja antyfaszystowska ! ras le front , anty nazi front ! punk na zawsze antyfaszytowski ! oi polloi , edelweiss piraten , sin dios , doom , hiatus , smar sw , against all ods , los crudos , opressed , mister x , punk forever antifascist ! forever antifascist ! punk na zawsze antyfaszystowski ! śląsk na zawsze anty faszystowski ! Chciałem iść, ale boję się że wezmą mnie za faszola i napierdolą przy dźwiękach tej piosenki. " Na Zawsze " good night white pride ! antifa ! anti fascist action i g.a.n. radykalna akcja antyfaszystowska ! ras le front , anty nazi front ! punk na zawsze antyfaszytowski ! oi polloi , edelweiss piraten , sin dios , doom , hiatus , smar sw , against all ods , los crudos , opressed , mister x , punk forever antifascist ! forever antifascist ! punk na zawsze antyfaszystowski ! śląsk na zawsze anty faszystowski ! Mocne! Którzy to poeci są autorami tej finezyjnej liryki? Zdrówka życzę Pewnie HGW Twoja stara pisze texty HGW Pewnie HGW Zgadza się. Jak się okazuje to nie jest szczyt ich możliwości: Gińcie szowinistyczne świnie! Myślałem że, jako skinokrast, docenisz tą piękną muzykę Myślałem że, jako skinokrast, docenisz tą piękną muzykę Toteż właśnie doceniam. Jednak "we're not it in only for music"... i dlatego roztkliwiam się też nad tekstami... a te, jak sam musisz przyznać, są prześlicznej urody Zdrówka życzę " Świnia " gdy cie widze to w środku eksploduje gdy widze jak ochydnie sie ślinisz kiedy napalasz sie na kawalek jej ciała to wiem ze twój mózg zalał sie spermą któregoś dnia zniszcze cię ktoregoś dnia zdechniesz jak pies dla ciebie każda jest taka sama to tylko obiekt ujścia popędu i gdy widze jak ją dotykasz mam nadzieje ze zdechniesz skurwielu Przeciez od razu widac w tym tekscie ukryte przeslanie. Autor lamentuje nad swoja przeruchana dupa, mowiac o niej per "ona". Pomimo tragizmu sytuacji nadal odczuwa podniecenie: gdy cie widze to w środku eksploduje i pomimo ochydy calego zajscia: gdy widze jak ochydnie sie ślinisz w swoim zachwianym umysle buduje wizje brutalnego i absurdalnego zblizenia plciowego: to wiem ze twój mózg zalał sie spermą Podniecajac gwalciciela wulgarnymi slowami: któregoś dnia zniszcze cię ktoregoś dnia zdechniesz jak pies autor rownoczesnie ujmuje jego gustom mowiac o swojej dupie: dla ciebie każda jest taka sama, to tylko obiekt ujścia popędu Poprzez takie wlasnie przeplatanie skrajnych emocji: i gdy widze jak ją dotykasz mam nadzieje ze zdechniesz skurwielu , autor doprowadza czytajacego do oczywistego wniosku - tylko debil moze sluchac takiej spierdoliny. Amish, powinieneś zawodowo interpretować teksty. Ciacho! Szkoda ze na polskim nie jest nam dane interpretowac takich zajebistych tekstow Próbowałem się kiedyś zapoznać z twórczością tej kapeli, ale wymiękłem. Po zdjęciu widać, jakie mają zajebiste i wybitne muzyczne wzorce: Disrupt, Doom i... Homomilitia. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl