WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA jak dla mnie to na równym poziomie co w studiu W życiu się nie zgodze z tym,że nagrania koncertowe są na tym samym poziomie co studyjne - z resztą nie tylko ja nie wyraże błogosławieństwa Twojej opini Hmm a Social Distortion Live at The Roxy? Dropkick Murphys live on st. patricks day Cock Sparrer Back home to tak na szybciutko Clash - From here to Eternity. Agnostic - Live At CBGB. jak nie słucham koncertówek, głównie ze względu na realizację, tak ta wchodzi bezproblemowo Clash - From here to Eternity. Trudno to trochę nazwać typową płytą koncertową. To raczej koncertowy "best of..." = zbiórka największych hitów z różnych koncertów i z różnych lat. Nie twierdzę, ze jest to regułą, ale niektóre koncertówki są w pipkę: SOCIAL DISTORTION "Live at the Roxy" TURBONEGRO "Darknes Forever" ARMIA "Exodus" GHOULTOWN "Live in Texas" EXPLOITED "On Stage" IRON MAIDEN "Life After Death" MC5 "Kick Out the Jams" IGGY AND THE STOOGES "Raw Power" KING KURT "Live'n'Rockin" MOTORHEAD "No sleeep 'till Hamersmith" COCKNEY REJECTS "Greatest Hits Vol 3 - Live'n'Loud" MISFITS "Evilive" AC/DC "Live" MIGHTY MIGHTY BOSSTONESS "Live From The Middle East" DROPKICK MURPHYS "St Patricks Day Live" RAMONES "It's Alive" DER BLUTHARSCH "Live in Copenhagen" Zdrówka życzę W życiu się nie zgodze z tym,że nagrania koncertowe są na tym samym poziomie co studyjne - z resztą nie tylko ja nie wyraże błogosławieństwa Twojej opini Coraz glupsza ta mlodziez... TALKING HEADS - STOP MAKING SENSE Agnostic - Live At CBGB. jak nie słucham koncertówek, głównie ze względu na realizację, tak ta wchodzi bezproblemowo Osobiście nie przepadam za koncertówkami, ale jak mi wpadła ta płyta na DVD w łapy to się nie mogłem od telewizora oderwać. Puszczałem sobie Live At CBGB non stop. Płyta nagrana rewelacyjnie a i brzmienie prawie jak w studio. to jest ich trzeci koncert w cbgb's wydany oficjalnie. akurat tego nie widziałe/słyszałem, mam za to last warning i jest całkiem ok. w sumie nie będę wymieniał moich typów, bo to co mi przychodziło do głowy (dkm, ramones, mc5) wymienił wrzosek... też nie przepadam za koncertówkami, jedyne jakie zdarza mi się słuchać to anl - live in yugoslavia sd - live at roxy ramones - it's alive sheer terror - beaten by the fists of god + ostatnio bootleg misfits z zolim z ignite na wokalu + ostatnio bootleg misfits z zolim z ignite na wokalu jaki tytuł??? Osobiście do niektórych wymienionych wyżej wydawnictw dodałbym serię koncertówek z Fat Wreck Chords "Live In A Dive" , np. Swingin' Utters KSU - Przystanek Woodstock 2005 niedość że dobrze nagrana to jeszcze czuć moc Koncertówki stoją u mnie niżej niż albumy studyjne, ale poza niektórymi przytoczonymi pozycjami: Peter & the Test Tube Babies "Pissed & Proud" The Damned - prawie wszystkie nagrania "live" Generation X "Live" Toy Dolls "22 Tunes Live From Tokyo" Chumbawamba "Showbusiness" + sporo zespołów ska i reggea, które generalnie lepiej się nagrywa niż pankowe i kilka kapel z tzw. mainstreamu: Pixies, Pink Floyd (rewelacyjna koncertówa "Pulse") itp. Kortatu - Azken Guda Dantza KSU - Przystanek Woodstock 2005 niedość że dobrze nagrana to jeszcze czuć moc Rozjebałeś mnie tą mocą. Niech moc będzie z Tobą Mistrzu !!! Pierwsze z brzegu, jeszcze nie przywołane bardzo dobre koncertówki: BxN - Viva Bertaga Cock Sparrer - Live & Loud (choć obiło się o uszy, że to nie Live) ANL - Live in Yugoslavia Chyba najlepszą koncertową płytą jaką dane mi było słyszeć jest: The Cure "Concert - The Cure Live" The Cure "Concert - The Cure Live" Czy my mówimy o tym samym? : Przeciez niektóre bootlegi z tego okresu bija na głowę ten album. Nie mówiąc już, że z oficjalnych płyt koncertowych 88 razy lepsza jest ta: Zdrówka życzę PS: Wiem, wiem.... o gustach się nie dyskutuje Pantera "Official Live: 101 Proof" Świetnie jest nagrana płytka "Augustów 2006 - Memoriał Mariusza Szczerskiego" EXPLOITED "On Stage" dobrze nagrana IGGY AND THE STOOGES "Raw Power" plyta koncertowa moje typy TELEVISION - Blow Up HITMEN - Tora Tora DTK ELEKTRICNI ORGAZAM - Warszawa'81 DAMNED - Live In Newcastle Mr. Review - "Keep the fire burning" Bad Religion-Tested,świetne wykonanie,słychać wyrażnie wokal,rewelacjai Casualties-Made in N.Y.C. tez bardzo dobry album choć nie tak jak Tested The Damned 'Live In Shepperton' Turbonegro 'Darkness Forever' Anti Nowhere League 'Live In Yugoslavia' UK SUBS 'Live Kicks' RAMONES 'Its Alive' BUZZCOCKS 'Beating Hearts' Stiff Little Fingers 'HANX' The Stranglers 'X Cert LIVE' ...na dobry poczatek łeee nikt nie wymienił mistrza w tej kategorii jak dla mnie: SLAYER - Decade Of Aggression poza tym: TYPE O NEGATIVE - "Origin Of The Feces"(choć to troche fałszywa koncertówka jednak urocza) CRO - MAGS - "Live On The Age Og Quarrel?"dwa koncerty wydane jednoczesnie,jeden z Josephem na wokalu,drugi z Flanaganem MOTORHEAD - "No Sleep At All" najlepsza wersja Metropolis jaką słyszałem cała reszta która została już wymieniona z TURBONEGRO,TMMB,DKM,SD na czele + moja 1. płyta MOTORHEAD "No sleep at Hammersmith Palais". Rewela. Deep Purple "Made in Japan" Defekt Muzgó - XIII Lat Ramones - It's Alive GBH - No Survivors i w zasadzie to chyba byłoby na tyle Mozna jeszcze dodac plyte: Antisystem/Sokyra Peruna/Nemesis/Stigger - Perun Fest 2006 - tez doskonale nagrana turbonegro "darkness forever!" = Srednio mi wchodza koncertowki ale "We're Outta Here" RAMONES moge sluchac w nieskonczonosc. jest mnostwo zajebistych koncertowek. chociazby ac/dc live kopie po dupie niemilosiernie. ramones tez nagrani sa swietnie, entreat nagrany przez the cure jest takze zajebisty. nie wiem czy ktos wspominal o tym, ze plyta koncertowa ma zaswiadczyc, ze zespol jakotako prezentuje sie na koncertach. jedym to wychodzi, innym wcale. wiec po przesluchaniu koncertu jakiejs kapeli wiem, czego moge sie po niej spodziewac i czy jest naprawde dobra, czy tez jej zajebiste brzmienie jest efektem dlugonocnych prac w studiu nagraniowym. pewne rzeczy mozna dograc juz w studiu, ale nikt nie bedzie potrafil przetransportowac koncertowej energii na chujowa plyte koncertowa. a tak pozatym to plyty koncertowe sa moimi ulubionymi:) Better motorHead than Dead Better motorHead than Dead dokladnie, wypas. Black Flag - live'84 nie przepadam za płytami koncertowymi z fajniejszych co mi przychodzą do głowy to : Social Distortion - Live at the Roxy Rose Tattoo - 25 To Life Poza najczęściej wymienianym Social Distortion... Iron Maiden - Live after Death Iron Maiden - Live At Donington ostatnio w katalogu "W Moich Oczach" znalazłem takie o to pozycje: byłem na ich gigu w Proximie w 1997 r. i koncert był po prostu mistrzowski obie płyty są koncertowe z tym że do tej opierwszej dołączone jest drugie CD z kowerami THE CLASH: 1. Yasmina (dub) 2. Chanson con 3. Chemical war 4. Soweto's burning 5. Rude n reggae 6. En voiture avec toi 7. La TV rend fou 8. No coke no dope 9. La descendance 10. Action 11. Les grains de beauté 12. Monkey buziness 13. Alleluïa 14. Yasmina 15. Sunday morning 16. Périphérique 17. Wrong em boyo 18. Colorado banjo 19. Message to you 20. 60 secondes 21. Gangsta world 22. War 23. En voiture avec toi 24. Capitol radio 25. Protex blue 26. Janie Jones 27. Police & thieves 28. Koka kola 29. Hate & war 30. White man in hammersmith palais 31. Train in vain 32. I fought the law 33. Complete control 34. Jimmy jazz 35. know your rights 36. Should i stay or should i go 37. Guns of brixton 38. Straight to hell 39. What's my name 40. I'm so bored with the usa 41. White riot 42. Safe european home 43. Magnificient seven zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl