WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Chyba nie było jeszcze info. Festiwal Tatuażu plus promocja nowej płyty Analogsów. Jako goście Beri Beri, Dead Pony oraz Sobota. Kontrasty oczywiście. Beri Beri - bad r'n'roll Hehe, kto robił ten plakat Trafiony? Nie mam pojęcia, ta dolna część to jest generalnie wzór na trasę promującą nową płytę Analogs i chyba odpowiadają za to ci sami ludzie co za okładkę. Ale kto to jest to już nie wiem. Kolejny dzień roboty od 10 do bóg wie której...Do zobaczenia co to za kapela ta Sobota, która jest jako "mega gośc"? http://www.myspace.com/sobotastoprocent jak dla mnie ta sobota to mega wieś, trzoda pełną gębą, tacy hiphopowcy co w kółko tylko "kurwa mać japierdole, chuj w dupe policji, ja pierdole, ale macie przejebane" http://www.youtube.com/watch?v=tvqSZcNAN34 cała piosenka o tym że koleś wjezdza komuś na chate z buta, bit oryginalny jak chińskie ciuchy... dno i dwa metry mułu. widziałem ich na wośpie w sznie, jeden wyszedł w samej bluzie (a pizgało jak chu. chyba z -10 było) drugi w białym futrze czy coś, lansując się na czarnych... to ich w połowie pierwszej piosenki zdjęli ze sceny bo teksty leciały tak jak wyżej napisałem żenada. A 90% osób co przyszła go posłuchać nie miała skończonych 15 lat. http://www.myspace.com/sobotastoprocent bieda jak skurwysyn Co Wy pierdolicie, będzie szatan Tak szczerze to nie mam pojęcia jak to wyjdzie, ale skoro już Molesta grała na urodzinach Analogs to i Sobota się wpasuje. Tak czy inaczej Dead Pony dosyć mocno czeka na ten koncert, bo prawdopodobnie będziemy mieli najliczniejszą publikę jak do tej pory. no Molesta a sobota?.... nie żeby słuchał jakoś namiętnie, ale nie wiem czy może być większe dno muzyce zwącej się hip-hopem niźli taki(taka?) sobota. litości poza logo podobnym do sodom nie widzę plusów zbytnio O kurwa bo prawdopodobnie będziemy mieli najliczniejszą publikę jak do tej pory. Z pewnością, Piotrze:D No i to był dobry wieczór. Ludzi w chuj. Co prawda sporo skejtów i innych którzy przyszli tylko z powodu dziar, a dobre słowo za koncert dostałem od typa który jak powiedział zwykle chodzi na imprezy techno. Znajomych z kolei nie za dużo. Z naszej strony było zajebiście ze względu na liczną publikę oraz sporo miłych słów po koncercie. Beri Beri dało radę, stałem z tyłu sceny więc miałem całkiem niezłą perspektywe Podczas Analogsów byłem już nie wiem przy którym piwie, co sprawiło że bawiłem się zajebiście. Pogo bez szału, o czym świadczy to że nawet nie zdejmowałem okularów Ale dobrze mi się stało na parapecie z boku sceny i machało marynarską czapeczką śpiewając teksty których nie znam Tylko dlaczego o 7 rano jeszcze pijany nie mogę spać? I dlaczego ta czkawka trwa już 8 godzin? Kurwa dwa dni chlania... Na promie mnie taki kac dopadl ze to masakra Dead Pony - za glosno i nie rowno, ale mimo to cos w tym jest. Zwierzak nawet fajnie z wokalem sobie poradzil Beri Beri - nie jaraja mnie, ale zagraly przyzwoicie mimo paru wpadek Analogs - o dziwo w miare fajny koncert, co bylo duza zasluga Chlorka... Jedyne czego moge sie czepic to chujowa track lista w sumie wporzo impreza Chujowo było,dużo lotników,awanturników i jeden śpiący skinhead z Ustki Między nami mówiąc ciekawą miejscówkę sobie znalazł Cały festiwal niezły,ciekawe tatuaże dziewczyny robiły/miały. Koncerty,standardowo,pod sceną hippisy i gorące 16 w przeważającej większości. Widok najebanego Trafionego stojącego na parapecie,śpiewającego Anal-Dogsów,wymachującego swoją marynarską czapają - bezcenny. [ Dodano: |7 Lut 2010|, 2010 21:42 ] Widok najebanego Trafionego stojącego na parapecie,śpiewającego Anal-Dogsów,wymachującego swoją marynarską czapają - bezcenny. są foty? są foty? Nic mi o nich nie wiadomo Kurwa, powiedzcie lepiej jak Sobota wypadł jeden śpiący skinhead z Ustki Pełzaniec? Kurwa, powiedzcie lepiej jak Sobota wypadł Zagrał dwa czy trzy numery,od drugiego w koszulce Anali - co chwile prosił o hałas dla nich. To na bank on A myślisz, że ksywa "Pełzaniec" się z dupy wzięła? To na bank on A myślisz, że ksywa "Pełzaniec" się z dupy wzięła? Hahaha Mamy nawet zdjęcie jak Pawełek śpi,jak złapie kumpla z roboty to wrzucę To i ja coś skrobnę. Dead Pony - jak zawsze. To ich jubileuszowy występ, bo widziałem ich chyba dwusetny raz. Beri Beri - jak zawsze. Szczerze mówiąc mało nie zasnąłem, ale może to wina zmęczenia... Analogs - jak zawsze. Chlorek na gitarze to świetne rozwiązanie, szkoda, że tymczasowe. Kurwa, powiedzcie lepiej jak Sobota wypadł Konferansjerka przy ogłoszeniu wyników i zagranie dwóch numerów ("Była moim ideałem" i "Numer życia") pozostawia skuwysyński niedosyt. Ksywę "Pełzaniec" dla Pawła przejmujemy, mam nadzieję, że się przyjmie. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl