WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA 23.01Demob(uk),TifeTife,Parafraza,Werwolf77,PDS,BangBang Mam Przyjemność zaprosić na koncert charytatywny dla Pawełka, Dobra Karma Górczewska 67 Warszawa start:20 wjazd:25 przedsprzedaż/30 w dniu koncertu Przedsprzedaż u mnie w Dobrej Karmie lub na meila andrus69@gmail.com http://www.myspace.com/demobpunk http://www.myspace.com/tifetife http://www.myspace.com/parafraza http://www.myspace.com/werwolf1977 http://www.myspace.com/pdspunk http://www.myspace.com/bangbangpunk no kurwa, zajebiście ale się podjarałem Szkoda,że nie tydzień później szkoda że nie miesiąc wcześniej szkoda że w Warszawie co jeden to lepszy Pewnie wszyscy wiedzą, że Demob reaktywował się na 3 gigi w Polsce specjalnie dla Pawełka. No i nastąpiły pewne zamiany. Zamiast Gdańsk-Poznań-Ustka będzie Gdańsk-Warszawa-Poznań Cel szczytny szkoda, że się z forum dowiaduję o zmianie planów, ale nie ma co marudzić (zważając na cel). skupiamy się na gdyni 6 lutego i życzymy powodzenia/zajebistej zabawy na demobie tam, gdzie zagrają czyli Poznań będzie 24 stycznia ? jaki skład w przybliżeniu będzie, może ktoś wie ? ambasada nas poparła nie da kasy ale poparcie jest, england belongs to me ambasada nas poparła nie da kasy ale poparcie jest, england belongs to me Możesz jaśniej!? Pewnie wszyscy wiedzą, że Demob reaktywował się na 3 gigi w Polsce specjalnie dla Pawełka. No i nastąpiły pewne zamiany. Zamiast Gdańsk-Poznań-Ustka będzie Gdańsk-Warszawa-Poznań Cel szczytny no własnie miałem pisać ze ktos tu kogos robi w balona, bo Demob juz nie istnieje, a tu widze takie rzeczy. [ Dodano: |13 Sty 2010|, 2010 23:56 ] dobra podbijam temat [ Dodano: |21 Sty 2010|, 2010 09:46 ] Jako chyba, że jako jeden z nielicznych byłem wczoraj trzeźwy, trochę wrażen z wczorajszej imprezy. Werwolf jak to Werwolf po pijacku z jajem. PDS zaskoczył mnie pierwszym kawałkiem później już niestety coraz gorzej. Wszystko sprawnie fajnie ale to nie moja bajka. Bang Bang to jakaś pierdolona Cepelia, typy i gruba laska zagrzewali do zabawy publiczność tekstami rodem z Sopotu, choć ze trzy numery mieli fajne. Tife Tife zajebiste, wcześniej słyszałem tylko kilka numerów, po koncercie jestem pod wielkim wrażeniem. Parafraza to nie jest pankowy zespół przynajmniej w moim pojęciu pankroka. Owszem przyzwoita rockowa kapela z naleciałościami pankroka ale ni chuj pankrok to nie jest. No i gwiazda wieczoru która zaczeła grać o drugiej w nocy czyli Demob. Mistrz. Trochę wrażeń pozamyzycznych. Karły powinno się bezwarunkowo eksterminować. Parę drobnych spięć było, jakieś kibolskie przyśpiewki, normalna sprawa. Zastanawia mnie tylko fakt, że chyba wszystkie polskie "skiny" myślą, że każdy anglik jest kibicem West Hamu... a i domagać się od angoli bisu w postaci Ramzesa to lekka przesada. Na plus zdecydowanie średnia wieku oscylująca gdzieś w okolicach 30 Acha, no i puszki nigdzie nie zauważyłem. domagać się od angoli bisu w postaci Ramzesa to lekka przesada. chyba se Piotrze jaja robisz... Karły powinno się bezwarunkowo eksterminować. a co z karłami? chyba se Piotrze jaja robisz... Niestety nie. jak o jeden z wielu byłem mocno pijany więc kilka słów ode mnie: Werwolf jak zwykle z przytupem, szkoda że na poczatku bo mało kto sie rozxkręcił PDS pamietałem jako bardziej przebojowa kapelę, nowy wokal daje radę ale ogólnie raczej słabo Bang Bang az mnie zdiwili bo zawsze kojarzyło mio się tak jak Trojanowi z cepelią w słąbym stylu, a tu niespodzianka, cepelia była ale na całkiem dobrym poziomie Tife tife - fanatstyczny występ, kapela spodoabała mi się od pierszwgo przesłuchania pejsa, a teraz zostałem zagorzałym fanem dawno sie tak nie wybawiłem jak na ich secie Parafraza jakos mi umkneła Demob mnie rozczarował, znaczy zagrali ok, ale spodziewałem suię po nich bardziej przebojowego wystepu, jesli tak samo zagrali w Ustce to nie mam czego żałowąć faktycznie same stare dziady były, co dla mnie tez jest plusem bo sam żem niemłody już sympatyczna kanjpa ale miałem wrażenie że z akustyka coś nie tak, znaczy z tyłu wszystko fajnie słychać ale pod sama sceną wszytsko się zlewało i nie było za bardoz łśychac wokalu Karły powinno się bezwarunkowo eksterminować. koles chyba ciut za mocno popił, ale fakt przegiął no było tak zimno że pomimo koksowników nie odwazyłem sie zdjąć kurtki i chuj z tego jak i tak się przeziebiłem gdyby nie to to impreza byłaby prawie doskonała Nie bądźcie już tcy tajemniczy i zdradźcie, co z tym karłem? Karzeł to całkime sympatyczny człowiek, tylko się bardziej w oczy rzuca... bo jest mały. Nocki u Andrusa na kwadracie po koncercie nie zapomnę do końca życia. Puszczać film porno na całą parę o 6 rano w bloku, gdzie baba jęczy i stęka z całych sił to coś niezapomnianego. Poznałem jeszcze jednego typa, co to na niego "Ślepy" wołają - zabrał się z nami do Poznania. Ten człowiek powinien książki pisać - jego teksty powalają. Gadał coś o miesiączce, a później stwierdził, że dobry koń to i po błocie pójdzie... Jak jest Ślepy,to musi być oi! W Poznaniu Ślepy poprowadził licytację i nawet mu poszło Jako chyba, że jako jeden z nielicznych byłem wczoraj trzeźwy, trochę wrażen z wczorajszej imprezy. Werwolf jak to Werwolf po pijacku z jajem. PDS zaskoczył mnie pierwszym kawałkiem później już niestety coraz gorzej. Wszystko sprawnie fajnie ale to nie moja bajka. Bang Bang to jakaś pierdolona Cepelia, typy i gruba laska zagrzewali do zabawy publiczność tekstami rodem z Sopotu, choć ze trzy numery mieli fajne. Tife Tife zajebiste, wcześniej słyszałem tylko kilka numerów, po koncercie jestem pod wielkim wrażeniem. Parafraza to nie jest pankowy zespół przynajmniej w moim pojęciu pankroka. Owszem przyzwoita rockowa kapela z naleciałościami pankroka ale ni chuj pankrok to nie jest. No i gwiazda wieczoru która zaczeła grać o drugiej w nocy czyli Demob. Mistrz. Trochę wrażeń pozamyzycznych. Karły powinno się bezwarunkowo eksterminować. Parę drobnych spięć było, jakieś kibolskie przyśpiewki, normalna sprawa. Zastanawia mnie tylko fakt, że chyba wszystkie polskie "skiny" myślą, że każdy anglik jest kibicem West Hamu... a i domagać się od angoli bisu w postaci Ramzesa to lekka przesada. Na plus zdecydowanie średnia wieku oscylująca gdzieś w okolicach 30 Acha, no i puszki nigdzie nie zauważyłem. Bardzo mnie ucieszyła ta recenzja. http://www.youtube.com/watch?v=3iD-BOrChvY na pohybel nietrzeźwym z punktu widzenia @karzeł - jeśli to Ty, to witaj! Czuj się jak u siebie w domu - rozgość się i napierdalaj co Ci na sercu leży! właśnie widzę spinkę na temat karłów i dlatego zareagowałem Czy to o mnie mowa nie wiem bo nie wiele pamiętam ale karzeł ?? artystyczne podejście do tematu [ Dodano: |28 Sty 2010|, 2010 21:42 ] Bardzo mnie ucieszyła ta recenzja. Grabarz, ale ja to poważnie pisałem wiec kariera w Vivie i kolumny na Pudelku stoją przed wami otworem Z Parafrazą jest tak, że ma materiału na kilka bitych godzin z okresu całej twórczości i czasami tylko od kaprysu Grabarza zależy jaki będzie set. Mógłbyś trafić na gig, gdzie Parafraza gra tylko szybkie, punkowe kawałki bo Grabarz ma fazę na wesoło, albo na cały koncert z bitami reggae, bo Grabarz ujebał się na smutno i do tego jakaś laska na sali ma urodziwą twarz. Z Parafrazą jest tak, że ma materiału na kilka bitych godzin z okresu całej twórczości i czasami tylko od kaprysu Grabarza zależy jaki będzie set. Mógłbyś trafić na gig, gdzie Parafraza gra tylko szybkie, punkowe kawałki bo Grabarz ma fazę na wesoło, albo na cały koncert z bitami reggae, bo Grabarz ujebał się na smutno i do tego jakaś laska na sali ma urodziwą twarz. hehe Tak na marginesie. Pierwszy raz widziałem pankowy zespól w którym bębniarz zapierdala na dwa hi-haty, a gitarzysta ma 88 efektów Zdania jednak nie zmienie, dobry zespół, fajnie się słucha, pankrok=14% Tak na marginesie. Pierwszy raz widziałem pankowy zespól w którym bębniarz zapierdala na dwa hi-haty, a gitarzysta ma 88 efektów Zdania jednak nie zmienie, dobry zespół, fajnie się słucha, pankrok=14% Bo widzisz - cała rzecz polega na tym, aby nie być szablonowym. Ten bębniarz zapierdala raczej na dwa kopy, a nie hi-haty Słabo pamiętam Parafrazę bo późno grali i zdążyłem się już sponiewierać, ale z tego co piszecie to już chyba progressive-punk. To chyba dobrze, że tak kombinują bo ten polski punk rock trąci nudą i zżera własny ogon. Karzeł między nogami Demoba - kandydat na Oskara! Na 100% dwa hi-haty mości uczony. raz widziałem jak jeszcze rat grał z bulbami i miał nogie złamaną tez jechał na 2 hh Czy jest na sali pałker? Może by na z deka objaśnił zawiłości techniczne, dwa hi-haty czy dwa kopy? Nad Twoim postem masz dwóch Pałkerem nie jestem i nie byłem ale hi hat to to gówno składające się zz dwóch talerzy z czego jeden masz przykręcony a drugi się unosi i opada w zalerznosci jak pedałem operujesz. a po mojemu na dwa kopy to na dwie stopy czyli napierdalasz w ten duży bęben ten co masz na środku okrągły - basowy to się nazywa? - na dwa pedały Nad Twoim postem masz dwóch dobre tak więc sądzę że chyba Trojan wie co mówi, w końcu na też te całe hi-haty sam widziałem w Poznaniu były dwa hi-haty na 100% Ten bębnowy z dwoma hi-hatami to chyba taki leniuszek, bo nie musi się tak męczyć jak ci z jednym h.hatem. Już wiem o co chodzi z tymi hi-hatami, znalazłem foto: http://viewmorepics.myspa...mageID=12492553 zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl