ďťż
05.03. Żywiołak w Pretekście, W-wa

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA



05.03. ŻYWIOŁAK
start: 20.00, wstęp: 12 zł
klub Pretekst, ul. Kolejowa 8/10, Warszawa
Grupa Żywiołak powstała w wyniku zderzenia muzycznych pasji Roberta Jaworskiego i Roberta Wasilewskiego. Inspiracją dla grupy są ludowe podania, mity pogańskie i wierzenia przedchrześcijańskie. Muzyka Żywiołaka to wypadkowa takich stylów muzycznych, jak: folk, punk, rockmetal, czy drum`n`bass spojona brzmieniami zrekonstruowanych instrumentów oraz archaicznych i współczesnych technik wokalnych.
Kawałek "Noc Kupały“ możecie odsłuchać oraz obejrzeć klip autorstwa Bartka Cierlicy pod adresem: http://www.karrot.pl/zywiolak
muza: http://www.myspace.com/zywiolak


o własnie miałem dać to info, bo sie wybieram zobaczyc jak wyglądają neofolkowe koncerty
Żywiołak ma tyle wspólnego z neofolkiem, co marchewka z szarlotką. Chociaż całkiem ciekawe granie i jeżeli gra tam typ z Open Folk to grać kiepsko nie mogą.
w tym czasie bede w Warszawie wiec na koncercie tez bede, dobrze sie sklada z tym koncertem


no i tak, w chuj ludzi było, nawet na kolejkę do wejścia się załapałem, coś słabo z barem bo na początku strasznie długo stałem po piwo
co do muzy: sądząc po publiczności to spodziewałem się że na scenę wejdą umakijażowane gotki w sukienkach do podłogi i długowłosi twardziele, a tu niespodzianka, wszyscy wyskoczyli w dresach , babki mają glos taki że bez trudu mógłbym je sobie wyobrazić jako stare wiedźmy gdyby nie to że jedna z nich jest piękna
ten koleś co kręci korbką na skrzypkach (nie mam pojęcia jak się ten instrument nazywa) to wymiatał cały koncert, jestem w ogóle pod wrażeniem że trzy instrumenty i dwa wokale potrafią taką ścianę dzwięków postawić jakby tam z tuzin ludzi się produkowało, widać po kapeli że dużo koncertują bo dali niezłe show, bardzo mi się podobało jak w którymś numerze mają dłuższą pauzę i w tym momencie wszyscy zastygli w ciekawych pozach, wyglądało to jakby ktoś stopklatke zrobił, muza bardzo energetyczna, dobra zabawa, jak ktoś ma okazję to niech zapierdala na koncert bo naprawdę warto

no
ten koleś co kręci korbką na skrzypkach (nie mam pojęcia jak się ten instrument nazywa)


lira korbowa. mój wujaszek na tym wymiata;)

kurka, bardzo chciałam isc na ten kocert, ale środa to jest taki dzien ze nie ma mnie w warszawie i dupa blada. cos mi sie wczesniej posrało z datami i bylam pewna ze to czwartek ;/
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.