X
ďťż
Swojak

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Po ponad 3-miesięcznym cyklu produkcyjnym uzyskałem właśnie winko o doskonałym,półskłodkim smaku z winogron
Ładnych parę litrów z tego wyszło więc nie narzekam,weekend zapowiada się bombowo

chwalcie się swoimi produkcjami

DO IT YOURSELF TILL DEATH


Ja ostatnio robię tylko zacier
A ja to pierdole Wino pije tylko jak malzonka kupi
kiedys kumpel probowal cos zrobic. od tego momentu unikam takich wynalazkow jak ognia;)


Kiedys jak z kumplem narobilismy wina (chyba ze 3 czy 4 baniaki) to... nie pamietam dluzszego okresu mojego zycia Ja pierdole... prawie ze codziennie najebany lazilem - mocne cholerstwo bylo

A ostatni baniaczek wyszedl gazowany bo jeszcze fermentowal podczas picia

Po tym wszystkim odechcialo mi sie robic wina
Ja to preferruję monopol spirytusowy. Dzisiaj kupiłem pół litra Żołądkowej gorzkiej wmawiając żonie, że na dłużej starczy w zimowe wieczory, ona jeszcze nie zdążyła nawet spróbować a ja właśnie wykańczam ten obrzydliwy produkt. A tak poważnie to mam jeszcze na dnie baniaka wina które zrobiła śp teściowa, które wypijam jak już sklep w okolicy zamknięty.

[ Dodano: 27-01-2007, 00:05 ]
Żąłądkowa Gorzka Rządzi bo jest z lublina i jest zajebiscie smaczna

Ja ostatnio robię tylko zacier Odrazu widać z jakiego miasta Ja ustawiłem 25 litrów wina z papierówek. Robiłem z samego soku przerobionego przez sokowirówkę naobierałem sie tych jabłek jak pojebany
Niestety muszę jeszcze dopracować produkcję bo winko wyszło mi za słodkie trochę.
o w kurwe jak to kopie ,wczoraj wymieszałem z browarami i wódką no i dziś kaaac straszny

Żąłądkowa Gorzka Rządzi bo jest z lublina i jest zajebiscie smaczna Wolę balsam identyczny smak za niższą cenę ponad 4 zł tylko ma jedną wadę gdy raz otworzysz i nie wypijesz i postawisz np. w barku tak na 2 tygodnie to przejdzie spirolem...
moi starzy juz od paru lat co roku robia wino z winogron co roku jest tego kolo 50 litrow zawsze cos sie spusci bo winko jest na prawde dobre ale neistety robi sie je kolo 6 miesiecy
ojciec mojej dziewczyny robi niesamowite domowe wino. Ja nie wiem gdzie tkwi sekret produkcji , ale to jest niszczyciel. Pije się jak oranżadę a po jakichś 40 minutach człowiek jest dokumentnie sponiewierany i wpada w totalny amok.

ojciec mojej dziewczyny robi niesamowite domowe wino. Ja nie wiem gdzie tkwi sekret produkcji , ale to jest niszczyciel. Pije się jak oranżadę a po jakichś 40 minutach człowiek jest dokumentnie sponiewierany i wpada w totalny amok.
to dość niebezpieczne jak pije się z przyszłym teściem:]
Dziewczyna jest zamiejscowa, także nie mieliśmy okazji pić razem. A jego tesciostwo też jest dla mnie raczej problematyczne. Za młody jestem!
ja jutro zlewam ryżówkę, nastawiłem na wersje hard, taką z 18%. dziś jak zaglądałem do gąsiora żal mi się zrobiło, że trzeba będzie wyrzucić ryż który leży na dnie, a jest go trochę. Przez chwilę się nawet zastanawiałem czy nie dało by rady go oszamać - pewnie też niewąsko by klepał
Temat troche sie zakurzony jak widze. Dzis w ramach przygotowan jesienno-zimowych rozpoczeta produkcja wina z ... burakow
Ja właśnie zalałem gruszki, po 2 tygodniach powinna być nalewka. Tak, szukałem przepisu w którym najmniej się czeka
U mnie za 1,5 miesiąca do zrobienia będzie pigwówka

U mnie za 1,5 miesiąca do zrobienia będzie pigwówka
Jak to robisz? Byłbym wdzięczny za jakieś wskazówki.
ja byłbym wdzięczny za flaszkę , raz tylko piłem, 70% mocy a można było bez zapojki
Pigwówka dobra rzecz.
Gdzieś w domu w Mińsku miałam książkę o pędzeniu winek i nalewek. Postaram się w tym roku coś urobić, tylko dopadnę pigwy.

raz tylko piłem, 70% mocy a można było bez zapojki
No właśnie nasłuchałem się jakie to jest zajebiste i sam bym chciał spróbować
Bardzo prosta sprawa, wg najprostszego przepisu znalezionego w necie robimy. Na 300g wydrylowanej i obranej pigwy pół kilo cukru i 0,7 wódki, odstawić na 6 bodaj czy 8 tygodni i włala. My daliśmy wszystkiego x2 i dwulitrowy słój pięknie po sam brzeg się wypełnił. A pigwę świeżo zerwana sprzed domu Zalaliśmy kwadraciokiem, chociaż można też robić na spirycie,ale to już inne proporcje. póki co, prawie nie czuć w tym alkoholu, jeszcze miesiąc do wielkiego otwarcie hehe
Dzięki Sam spróbuję i opiszę jak wyszło
Robił ktoś nalewkę z szyszek chmielowych? Chyba się za to zabiorę, tylko muszę znaleźć przepis.
Znajomy robił z mleczów (dmuchawce) - spoko jest.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.