X
ďťż
Straty w Afganistanie i Iraku

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Jak na razie (wyłączając rok 2008) straty koalicji w Afganistanie sięgnęły, wg. oficjalnych statystyk koalicji, 1292 poległych i grubo ponad 2000 rannych (1868 rannych do 2 grudnia 2006 rok). W tej liczbie jest 3 poległych Polaków. Ok. 63% strat koalicji w poległych przypada na wojska amerykańskie.

Wg. innego źródła straty samych tylko Amerykanów wyniosły ponad 1200 poległych i 1500 "krytycznie rannych", myślę, że należy to rozumieć jako bardzo ciężko ranionych).

Dzisiaj zginął kolejny żołnierz amerykański - starszy szeregowiec Collin Bowen ze 175 pułku piechoty.

Najkrwawszy był rok 2007 (401 poległych), na drugim miejscu 2006 (267 poległych), ale zanosi się na to, że rok 2008 pobije rekord.

Dla porównania w pierwszym roku działań (2001) straty wyniosły 12 poległych i 35 rannych.

W ubiegłym roku Talibowie przeprowadzili ofensywę opanowując na pewien czas strategiczne doliny Musajab i leżące 100 km od stolicy ważne miasto Taghab.

Stamtąd zamierzali ostrzeliwać rakietami bazę wojsk USA w Bagram - zabrakło im jednak sił do ataku, a wojskom koalicji udało się przeciąć szlaki zaopatrzeniowe Talibów, którymi ściągali karawanami broń i posiłki z Pakistanu do dolin Musajab. Wobec tego Talibowie wycofali się.

Dwa lata temu Talibowie rozpoczęli akcję, której rezultaty są takie, że w chwili obecnej kontrolują oni znaczne obszary prowincji Wardak, leżącej 30-40 km od stolicy. Do prowincji Wardak liczne posiłki Talibów stale przekradają się ze swoich baz na południu i wschodzie kraju. Doszło do tego, że panoszą się w Wardak prawie bezkarnie, gdyż wojska koalicji wycofały swe wojska z wielu obszarów prowincji ze względu na zbyt wysokie straty w porównaniu do profitów.

Jednak opanowanie Wardak znacznie zwiększa możliwości atakowania Kabulu.

W chwili obecnej wojska koalicji i podległy koalicji rząd Afganistanu przyznają się do tego, że kontrolują "prawie 1/3 powierzchni kraju".

Amerykanie prawdopodobnie próbują umniejszyć rozmiary swojej "klęski", gdyż rozpowszechniają informacje o tym, że rzekomo Talibowie kontrolują jedynie ok. 11% powierzchni kraju, a reszta - czyli prawie 60% - jest we władaniu "neutralnych" kacyków.

W rzeczywistości ci "wodzowie" w ogromnej większości sprzyjają Talibom, a nikt tak naprawdę nie wie jak wielki obszar kraju jest przez nich kontrolowany.

Na rok 2008 Talibowie planują ofensywę na Kabul siłami 8 tysięcy ludzi - wybiorą najlepsze oddziały spośród tych którymi dysponują - mają zamiar odciąć drogi do miasta i rozpocząć oblężenie stolicy.

Czy to tylko czcze gadanie, czy też realne zagrożenie? Zeszłorocznymi działaniami Talibowie pokazali, że stać ich na coraz więcej - czas pokaże, czy są już zdolni do ataku na stolicę.

---------------------------------------------------

Straty poniesione w najświeższych wydarzeniach z ostatnich dni:

W rejonie Meeranshah w bitwie z milicją Talibów zginęło 15 amerykańskich żołnierzy a dwudziestu-kilku zostało ciężko rannych. W wyniku bitwy Talibowie zdobyli posterunek w Wadi. Posterunek w Wadi jak dotąd jeszcze znajduje się w rękach Talibów. Straty Talibów wyniosły 13 poległych i wielu rannych.

Amerykanie zamierzają zbombardować rejon bitwy.

Talibami w tej bitwie dowodził Badshah Khan, jeden z przywódców afgańskiego podziemia, który współpracował z Amerykanami podczas okupacji Afganistanu przez Sowietów.

W wiosce Garbaz w prowincji Khost 4 żołnierzy zginęło, a 3 zostało ciężko rannych gdy ich pojazdy wjechały na miny. Pułapkę zastawił oddział Mudżahedinów, który ukrywał się w pobliżu i rozpoczął ostrzał z karabinów maszynowych i rakiet w momencie gdy amerykańskie pojazdy wyleciały na minach. W wyniku ostrzału ranionych zostało kolejnych trzech żołnierzy.

Na szczęście szybko przyjechały posiłki, Mudżahedini wycofali się nie podejmując walki, a rannych oraz zabitych udało się ewakuować z zagrożonego regionu.

We wtorek o godzinie 2:00 Mudżahedini zaatakowali patrol w rejonie Beermal przy użyciu rakiet i broni ręcznej. Zginęło 5 żołnierzy koalicji a zniszczeniu uległy 4 pojazdy.

Po walce Mudżahedini wycofali się, wysłane z misją ich odnalezienia amerykańskie samoloty szpiegowskie nie odnalazły niczego.

Wraki pojazdów pozostawiono, a ciała żołnierzy odtransportowano.

W nocy z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek ok. godziny 7:30 Talibowie dwa razy zaatakowali lotnisko w Khost. Wystrzelono łącznie 10 rakiet, budynki w południowo-wschodniej części lotniska stanęły w ogniu od 7:30 do 14:00.

Straty wyniosły kilka pojazdów i pewną ilość sprzętu, ale nie zostały jeszcze sporządzone oficjalne raporty.

Także w poniedziałek, w rejonie Azzam zestrzelono amerykański helikopter który był w drodze z Kabulu do Kandaharu, między miejscowościami Saha i Shah Joon. Zginęło 7 żołnierzy. Helikopter został zestrzelony rosyjską wyrzutnią rakiet ziemia-powietrze.

W odpowiedzi Amerykanie przeprowadzili ciężkie bombardowanie rejonu przez bombowce B-52.

Wg. innych źródeł - bardziej pro-Bushowskich - helikopter ten rozbił się w wyniku "awarii technicznej".

Pod Sara-E-Norang został ostrzelany rakietami kolejny konwój. Zginęło 4 żołnierzy koalicji, a 6 żołnierzy rządu afgańskiego podległego USA zostało ciężko rannych. Rannych odtransportowano do szpitala.

W innym ataku w tym samym rejonie, trafiono jeepa, w którym raniono jednego żołnierza amerykańskiego. Rakieta okazała się niewypałem.

Pod bazą Mudżahedinów w Zawar, zajętą niedawno przez Amerykanów, Mudżahedini przeprowadzili wypad w którym zginęło 2 Amerykanów a 3 dostało się do niewoli.

W nocy rozstawiono straże z afgańskiej milicji lojalistycznej. W nocnym wypadzie, we wtorek, Mudżahedini wzięli do niewoli 3 milicjantów a 2 milicjantów zginęło.

Dzisiaj zaatakowano ponownie lotnisko w Khost, ale nie ma na razie żadnych szczegółów dotyczących przebiegu walki.


Porównaj te straty z liczbami zabitych na polskich drogach....
albo z liczbą zmarłych w skutek naturalny


albo z liczbą zmarłych w skutek naturalny


Nie widziałem takich statystyk - i nie wydaje mi się, żeby śmiertelność w armii była duża - widziałem za to statystykę chorób i kontuzji w wyniku walki / niebojowych.

Co do strat w Iraku:

Według oficjalnych statystyk sporządzonych przez DoD:

Amerykanie:

4138 poległych (do 6 marca 2008) - przy czym DoD nie wszystkie straty uwzględnia
4 zaginionych (tylu jest aktualnie wg. Amerykanów)
29395 rannych (w czym, wg. Amerykanów, 13138 ciężko rannych)

Irackie siły w ramach koalicji:

8009 poległych - armia i policja

Inne państwa koalicji:

308 poległych (w tym Wielka Brytania - 175, Włochy - 33, Polska - 23)

Straty sprzętowe Amerykanów poniesione w Iraku w wyniku działań nieprzyjaciela od maja 2003 do końca 2007 roku:

Czołgi (różne typy) - co najmniej 100 bezpowrotnie do końca 2007 roku; w tym do połowy maja 2007 roku M1 utracono bezpowrotnie co najmniej 51 sztuk, a kolejne ok. 20 wraków M1 niemożliwych lub nieopłacalnych do naprawy było na składzie w Kuwejcie i Camp Anaconda pod Baladem, przewidzianych do wywózki do przetopienia do USA - istnieje też ciekawe zdjęcie Abramsa przebitego na wylot przez kadłub (od frontu)
Bradley'e - straty bezpowrotne od 2003 tylko do końca 2006 roku - ok. 50
Inne opancerzone pojazdy gąsienicowe - ok. 120
Ciężarówki (wliczając uzbrojone) - ok. 500
Różne HMMWV - ok. 2000
MRAPs - ok. 50 (w większości RG 31/33, także Cat III, Cat II)
Kołowe APC (np. Guardiany, Strykery) - ok. 50, jednakże tylko do 1 maja 2006 roku
Helikoptery - bezpowrotnie co najmniej ok. 100 - 150 (m.in. Apache, Black Hawki, Longbowy, Chinooki, UH 60, OH-58) - przy czym często przyczyna nie jest znana, wtedy Amerykanie najczęściej piszą o stracie z powodu "awarii technicznej", tak więc co najmniej 100 w wyniku wrogiej akcji, a łączne straty bojowe / niebojowe na pewno przekroczyły 150
Samoloty bojowe, załogowe - co najmniej 21

Do tego należy doliczyć straty innych państw koalicji.

Np. straty ponoszą brytyjskie Challengery 2 - np. 13 maja 2007 roku nowy typ dopancerzonego Challengera 2 został przebity czołowym trafieniem w przedni pancerz kadłuba, czyli w najlepiej opancerzonym miejscu - sprawcą radziecki granatnik przeciwpancerny RPG-29. Kierowca czołgu stracił stopę.

Podobny przypadek miał miejsce 8 miesięcy wcześniej - brytyjski rząd zataił sprawę. Kolejny miał miejsce w kwietniu 2007 roku, ale wtedy zignorowano zagrożenie twierdząc, że to przypadek. Jeszcze inny - w sierpniu 2006 roku - wtedy kierowca czołgu zginął a cała załoga została ranna.

W kwietniu 2007 inny Challenger 2 wjechał na minę i kierowca stracił obie nogi.

----------------------------------

A tu mamy przykład na szczęście nieudanego, acz efektownego ataku w Iraku - no i sporej dawki szczęścia. Atak przy użyciu fugasa, improwizowanej miny - widać zapalnik za późno zadziałał:

http://www.liveleak.com/view?i=ee5_1189955658

Dla równowagi zniszczony przez granatnik ppanc. RPG czołg M1 Abrams:

http://www.liveleak.com/view?i=115_1184523879

I część druga filmu propagandowego pokazującego niektóre z efektów zwalczania US AirForce przez partyzantkę:

http://www.liveleak.com/view?i=aba_1190232916 - w tym dwa zestrzelone helikoptery Czerwonego Krzyża...

Z tej samej serii, teraz zdjęcia niektórych strat wyrządzonych Koalicji w czołgach - http://rozczochrany.wrzut...gi_amerykanskie

http://www.liveleak.com/view?i=9cc_1189623901 - jeden z co najmniej 2000 straconych

Gdzieś też widziałem filmik pokazujący zestrzelenie Apacza z dużej odległości przez jakiś prymitywny zardzewiały karabin maszynowy, który wydawał takie odgłosy jakby za chwilę miał się zaciąć - Irak pokazał jak "wytrzymałe" są Apacze...

I na koniec wypadek przy pracy:

http://media.uselessjunk....ortar_Round.wmv

-------------------------------------------------------------

I po co Amerykanom ta wojna?

W Iraku w ciągu niecałych 5 lat Koalicja już prawie doścignęła ponad dziesięcioletnie straty ZSRR w Afganistanie...



Porównaj te straty z liczbami zabitych na polskich drogach....


Wolałbym raczej porównać do strat republik ZSRR w Afganistanie.



Porównaj te straty z liczbami zabitych na polskich drogach....

Na polskich drogach ludzie giną wskutek nieszczęśliwych wypadków, a nie giną na wojnie.
W tej chwili Amerykanie są w stanie odratowac nawet ludzi-kadłubków bez rak i nóg , z odstrzelona połową twarzy-tak posunęła się w ciągu ostatnich 20 lat medycyna.I to juz są tylko ranni ,a mnie zabici-że często zupełnie niezdolni do fukcjonowania to o tym się rzadko wspomina.To samo dotyczy też uzbrojenia ochronnego nie da sie tego porównac z tym co było w Wietnamie czy Afganistanie, i tak naprawde starry USa w Iraku gdyby wojna była prowadzona w technice jaka była dostępna np w czasach wojny wietnamskiej juz dawno były takie same co najmniej.
domen z tą liczbą umarłych w skutek naturalny to była ironia...bo gdyby przyjąc kryteria "więcej ludzi ginie w wypadkach" to by sie trzeba było wogóle przestać przejmować morderstwami bo bo 'więcej ludzi ginie w wypadkach samochodowych'
żołnierze wiedza z czym się wojna wiąże , a tym bardziej zawodowi którzy idą walczyć za kasę. Najlepsza technika i uzbrojenie nie jest w stanie jednak wygrać wojny zaborczej i utrzymać pod okupacja danego terenu bo tak naprawdę opór ludzi zniewolonych jest w sercu , a z takimi ludźmi jeszcze nikt na świecie nie wygrał mimo militarnego zwycięstwa, MAMY DOBITNE PRZYKŁADY Z NASZEJ POLSKIEJ HISTORII. Jest taki medal (którego jestem posiadaczem) za Powstanie Warszawskie z graweracją -" Pokonani-Niezwyciężeni"
Walczyłeś w Powstaniu Warszawskim?
"mieć medal" a być "odznaczonym medalem" michass to 2 rózne sprawy

Walczyłeś w Powstaniu Warszawskim? Ty tak poważnie czy taki dowcipniś jesteś ?
http://wiadomosci.onet.pl/79054,21,3,pokaz.html

dlaczego nas nienawidzą...
wjmujac wszelakie konotacje (dont be hatin')
to zdjecie jest po prostu piekne

FEAR MOTHEFUCKER FEAR!!!

http://wiadomosci.onet.pl/79054,21,13,pokaz.html

jebac bezowych i kajksow

Christian MOTHERFUCKIN'POWER
Drajwer na 90% latyos.

to zdjecie jest po prostu piekne To zdjęcie jest pewnikiem żydowską prowokacją, by napuszczać arabusów na chrześcijan i na odwrót w myśl zasady gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Tylko żydłaki mają w tym interes by takie zdjęcia obiegały świat lansując to jako wojnę cywilizacji oraz religii.
Nikt normalny nie wierzy w

które nigdy właściwie miejsca nie miały, bo cywilizacja(choć dla jej budowania wojny były niewątpliwie) i religia to były preteksty.

W ogóle Riposter, Ty sobie jaja robisz, a ja po prostu, nierozbudzony jeszcze, dałem się wkręcić(nie wierzę, że można wierzyć w to co napisałeś).
Chyba źle zinterpretowałeś, on pisze ze to NIE JEST wojna religijna a tylko niektórzy chcieli by ją taką widzieć.

Kwaśniewski krzyżowiec , hahaha

Chyba źle zinterpretowałeś, on pisze ze to NIE JEST wojna religijna a tylko niektórzy chcieli by ją taką widzieć.
Jasne jasne, to co napisałem o wojnie, jako religijnej, nie jest do Ripostera, tylko tak ogólnie.

A to, że sobie jaja robi, to już do tego całego żydowskiego spisku...

A to, że sobie jaja robi, to już do tego całego żydowskiego spisku... Spiski to nie bajka ! Zawsze były są i będą. Na przykład takim spiskiem były rozbiory Polski, Jałta , pakt Ribbentrop - Mołotow. Ten kto mówi ze żadnych spisków nie ma w tym tego żydowskiego który dąży do panowania nad światem robi sobie totalne kpiny a mózg ma wyjałowiony przez lewackie media. Wszystko jest jak na dłoni , likwidacja państw na rzecz Unii , globalizacja dla której nie ma granic ani państwowych ani narodowych ani rasowych czy religijnych. Skupienie całej władzy nad światem w wąskiej grupie elity finansowej i dyktowanie warunków reszcie świata chyba mówi samo za siebie.Jest to tylko kwestią czasu gdy powstanie ogólno światowy rząd na którego tronie zasiądzie antychryst !
Riposter, władza od zawsze jest w rękach nielicznych.


Riposter, władza od zawsze jest w rękach nielicznych. Tak zgadza się nawet jestem za jednoosobową władzą dyktatora, ale tu chodzi o władzę wąskiej grupki nad światem oraz rządem nad duszami ludzkimi po przez wyparcie Boga(ateizm) , modelu tradycyjnej rodziny(feminizm) zmianę obyczajności (pedały) , moralności(egoizm) itp.

Nie zasiadał jeszcze taki. Wszyscy czekamy na powtórne przyjście naszego Pana.
Raczej chodziło mi o to, że nie ma różnicy, czy ktoś władający światem będzie wyznawał Boga, czy też nie, cele i metody raczej będzie miał takie same.


Raczej chodziło mi o to, że nie ma różnicy, czy ktoś władający światem będzie wyznawał Boga, czy też nie, cele i metody raczej będzie miał takie same. Nie prawda ! To tak samo jak byś powiedział że nie ma różnicy między białym a czarnym. Władca który miłuje Boga ma kajdany moralne które mu nie pozwalają na rozpasanie. Przykład rządów, systemów które odrzuciły Boga to komunizm , nazizm, czy obecny liberalno-lewacki. Droga bez Boga jest drogą donikąd !
Znaczy, w drugą stronę, czyli straszyć homofobami Ja jestem homofobem i nie lubię pedałów , co więcej nie widzę w tym nic złego , a straszny nie jestem

Władca który miłuje Boga ma kajdany moralne które mu nie pozwalają na rozpasanie.
No chyba nie za bardzo.


To zdjęcie jest pewnikiem żydowską prowokacją, by napuszczać arabusów na chrześcijan i na odwrót w myśl zasady gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Tylko żydłaki mają w tym interes by takie zdjęcia obiegały świat lansując to jako wojnę cywilizacji oraz religii.

czytaj ze zrozumieniem - wyraznie napisalem ze abstrahujac od kontekstu w ktorym zostalo ono wykonane. zdjecie podoba mi sie jako takie - nic ponadto

wojna miedzy zydami a arabami lata mi kolo chuja, tak samo jak generalnie rzecz biorac pierdoli mnie konflikt w Iraku, uwazam natomiast ze pajacom z Afganistanu nalezal sie wpierdol za atak z 11 wrzesnia. amen
eeee ale ci pusztuni to na mapie nie znajdą NYC a co dopiero nauczyć się pilotować boeingi
kitrali Osame, ktory byl mastermajndem tego ataku, mogil go wydac i uniknac ataku czego nie zrobili =chuj z nimi

szczerze mowiac to ja bym tych dzikusow z Afganistanu juz zaoral po tym jak wyjebali w kosmos bezcenne buddyjskie rzezby skalne. z tymi najbardziej prymitywnymi muslimami trzeba jak z sowietami - sila bo inaczej ci wejda na leb, nasraja i kaza wierzyc w brodatego pedofila, inaczej szacunku sie nie zdobedzie

kitrali Osame, ktory byl mastermajndem tego ataku, mogil go wydac i uniknac ataku czego nie zrobili =chuj z nimi
Ci co go tam kryli, to mała grupa, taka trzymająca władzę, ale jakiś przecietny góral mógł nic o tym nie wiedzieć, a same rządy Talibów przejawiały się mu tylko brakiem telewizji(na co sie wielu Afgańczykow wkurwiło, pracownicy telewizji nawet na czas rządów Talibów zamurowali i zamaskowali pomieszczenie w siedzibie TV, w ktorym złożyli wszystkie materiały telewizyjne, z nadzieją na wyemitowanie w przyszłości) i rygorem wobec kobiet(co też zapewne nie wszystkim szczególnie przeszkadzało).


itrali Osame, ktory byl mastermajndem tego ataku, mogil go wydac i uniknac ataku czego nie zrobili Osma jak wiesz to był wyszkolony amerykański agent CIA ! Potem go zlikwidowali by można było nim wiecznie straszyć. Osama już od dawna nie żyje ale jest to tajemnica poliszynela. Talibowie nie mogli go wydać bo go tam nie było tak samo jak broni chemicznej czy jądrowej w Iraku Zamachy na NYC były zaaranżowane jak na filmie i śmierdzą na kilometr. Pamiętam jak dziś gdy przyszedłem do domu moja kobieta mówi zobacz coś sie dzieje w Nowym Jorku, na co ja jej odpowiedziałem pewnie dają jakiś film katastroficzny i tak sobie usiadłem żeby pooglądać , ale telewizja najzwyczajniej w świecie na coś czekała bo mnie zdziwiło ile można pokazywać na wszystkich kanałach płonącą wierzę i to na cały świat. No i doczekałem się odpowiedzi czekała na drugi samolot jak by wiedzieli że musi uderzyć jeszcze jeden , dopiero potem zaprzestali nadawania relacji, to wszystko działo sie na moich oczach tu w Polsce, nie wierzę aż w takie przypadki ! Upadł komunizm trzeba było sobie znaleźć nowego wroga . Apropo talibów to oni też byli szkoleni przez USA

Potem go zlikwidowali by można było nim wiecznie straszyć. Osama już od dawna nie żyje ale jest to tajemnica poliszynela. Nie mogli go wydać bo on od dawna nie żyje i tam go nie było
Tego jeszcze nie słyszałem, ciekawe, ale jeśli jest to prawda, to się głośniej zrobi, bo teza ciekawa, ale czy prawdziwa? Mi się wydawało, że po prostu się z nim bawią tam i nie zależy im na złapaniu go. Odnosze wrażenie, że jak na stan takiej strasznej wojny, to Osama i jego kumple powini byc tak wkurwieni, że zamachy w Europie czy USA(choćby bombowe, bo najłatwiej zorganizować) powinny mieć miejsce spokojnie co tydzień, a tu raptem tylko kilka i dwa poważniejsze(Madryt, Londyn).


coś sie dzieje w Nowym Jorku, na co ja jej odpowiedziałem pewnie dają jakiś film katastroficzny i tak sobie usiadłem żeby pooglądać , ale telewizja najzwyczajniej w świecie na coś czekała bo mnie zdziwiło ile można pokazywać na wszystkich kanałach płonącą wierzę i to na cały świat. No i doczekałem się odpowiedzi czekała na drugi samolot jak by wiedzieli że musi uderzyć jeszcze jeden

Paranoja, człowieku, Cię zżera. Po pierwsze, kamery tam stały, bo płonęło WTC, a nie jakaś chata wuja Toma czy inna remiza na wsi. Nawet jakby skasowali jedną wieżę to byłoby to wielkie wydarzenie. A czas pomiędzy dwoma uderzeniami był na tyle krótki, że w zasadzie nawet kamerzyści nie mieli czasu się otrząsnąć. Postaw się na ich miejscu: jednego dnia King Kong popierdala po budynku, drugiego dnia wbija się w niego samolot, heeej.

A tu się zgodzę, przed upadkiem komunizmu to tylko Izrael miał problemy z "arabskimi terrorystami"
A Lockerbie?
A Algieria?
Lockerbie był odpowiedział na zbombardowanie Trypolisu i Bengazi w 1986r.

libański wywiad przeprowadził akcje odwetową
..najpierw bomba w dyskotece w berlinie.....zabitych 2 amerykanów..regan robi odwet na libijczykacdh i zabija 200 cywili.....logicznie wiec biorąc kadafi powinień zabić przynajmniej 20 tys amerykanów...zabił ok 250...oko za oko...a nie hitlerowskie 100 za 1

Po pierwsze, kamery tam stały, bo płonęło WTC, Zauważ że wtedy jeszcze mało kto wiedział ze pożar powstał po uderzeniu samolotu, a już była transmisja na cały świat. Nie wiem czy sobie zdajesz z tego sprawę ze takich i większych pożarów wieżowców było masę i nikt nie robił z tego wydarzenia ogólnoświatowego show !
Ejjjj, to było WTC, wokół którego zawsze roiło się od ludzi. Dziennikarze też się zawsze tam kręcili. A z innych pożarów wieżowców nikt nie robił światowego show, bo to nie były ataki terrorystyczne.

Poza tym na pewno kiedy porwano samoloty, ktoś się o tym musiał dowiedzieć, chociażby dlatego, że stracono łączność z pilotami.

bo to nie były ataki terrorystyczne. Niby skąd dziennikarze wiedzieli od razu że to były ataki terrorystyczne a nie przypadek ?
Nie codziennie samolot pasażerski wpada na budynek, ej. Tę kraksę widziały setki ludzi na żywo, który dziennikarz był pierwszy na miejscu, od razu dowiedział się, co jest grane.

A łączność stracono chociażby z tego powodu, że w kokpicie zasiedli, beżowi, a więc kontrola lotów na pewno zmiarkowała, że coś jest nie tak.

A oksymoron to zestawienie dwóch słów o przeciwstawnych znaczeniach, nie wiem, po co użyłeś tego słowa w tym kontekście.

a więc kontrola lotów na pewno zmiarkowała, że coś jest nie tak.
Zmiarkowała, zmiarkowała, ale nie zrobiła nic, kompletnie nic(a są odpowiednie procedury do takich zdarzeń), co jest zastanawiające w przypadku utraty łączności z samolotami, które zmieniają kurs na NYC i Waszyngton.
Jeśli ktoś wiedział o tym, to raczej był to ktoś w obsłudze lotów, no i w różnych innych służbach, a nie jakiś reporter, ktorych to wielu, jak codzień, tam było.
Czyli winnym są jak zawsze Stany i jeszcze powinni podziękować Kadafiemu, że tak mało ludzi zabił I jeszcze sprowokowali i pozwolili na 11 września.

Czyś oprócz zawiści powodowane jest pisanie takich głupot? Bo optymistycznie zakładam, że nie jesteście wyznawcami Fidela
czemu głupot? regan zachował się jak tzw. "terrorysta" ..w akcie zemsty za zabicie 2 amerykanów kazał zbombardować trypolis gdzie zginęło 200 osób...jakiś czas potem kadafi zrobił to samo..przyczynił sie do zabicia 250 osób

czy to wielka różnica czy ci bomba spada na głowę czy wybucha w luku bagażowym smolotu?

....nie "stany" są winne ale interesy różnych potężnych grup które w pogoni za swoim zyskiem nie wahają się używać przemocy

głupoty zaś wypisują ludzie którzy święcie wierzą ze tu chodzi o jakąś wojnę z "terrorem" czy tam jak zwał

kadafi chciał prowadzić własną politykę...doprowadził do tego iż wojska amerykańskie i brytyjskie opuściły Libię....odebrał korporacjom prawo do wydobywania ropy, tak by zsyki z ropy trafiać zaczęły do arabów......

podpadł "możnym" tego świata i musiał szukać "pomocy" w Moskwie wiec łatwo było go zdemonizować

że skurwiel? no skurwiel....ale przy takim np bushu to wydaje się być "malutkim skurwielem"...

I jeszcze sprowokowali i pozwolili na 11 września.
Michał, czy Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem?
Chyba jasno się wyraziłem:

Ludzie naprawdę bezgranicznie wierzą mediom, gdy bodajże w 2006 r USA wykresliły Libię z listy swoich wrogów i zniosły embargo , to niektórzy pieli juz że Kadafi jest ok, bo nagle ,,pokochał" USA. A tu Kadafi odstawiał cyrki z bułgarskim personelem medycznym ,a tu chciał stawaic pomnik dla Saddama Hussajna, a to ostatnio Libia zablokowała rezolucje potępiająca atak na zydowską jesziwę.

Wielki szok dla ludzi wierzacych w mądrosci z telewizorni, tyle że Kadafi sie nie zmienił to USA wedle własnego widzimisie decyduja kto jest ok ,a kto jest wróg w danej chwili. Kadafi, Saddam to idealne przykłady.
a tu kadafi i bin laden wysłali carlosa by zabił hilary
http://wiadomosci.onet.pl/1716530,441,item.html

Wielki szok dla ludzi wierzacych w mądrosci z telewizorni, tyle że Kadafi sie nie zmienił to USA wedle własnego widzimisie decyduja kto jest ok ,a kto jest wróg w danej chwili. Kadafi, Saddam to idealne przykłady. Jeszcze lepszym przykładem jest Afganistan. Gdy to Ruscy walczyli w Afganistanie to USA było wielkim przyjacielem Talibów i ogólnie afgańców śląc uciemiężonemu narodowi pomoc wojskową w tym sprzęt i doradców. Pamiętam jak dziś ile to było szumu na cały świat że Ruscy tam łamią prawa człowieka że okupują niezawisłe państwo. Upłynęło niewiele lat i zamiast Ruskich Afganistan okupują Amerykanie jeszcze bardziej łamiąc tak zwane prawa człowieka a Talibowie już nie są ich przyjaciółmi ino są be. Powtarza się stara ich maksyma że dobry Talib to martwy Talib. To nie kto inny jak Amerykanie torturują Afgańców i traktują w nie ludzki sposób, Ruscy przy nich to małe piwo. Jak by przypomnieć ich propagandę przeciw ruskim ino obecnie wstawić w to miejsce słowo Amerykanie to by wyszły niezłe szopki. Najgorsze jest to w tym że wciągnęli nas Polaków w swoje imperialistyczne i okupacyjne wojenki, nawet ruskim to się nie udało by nas mieszać w ich wojny. śmiało mogę stwierdzić że postawa obecnych pseudo polskich władz jest bardziej haniebna niż za komuny. Gdzie są teraz te gadki w stosunku do Afganistanu o prawie do samostanowienia jakie były gdy tam siedzieli Ruscy ?

To nie kto inny jak Amerykanie torturują Afgańców i traktują w nie ludzki sposób, Ruscy przy nich to małe piwo.

A może Ruscy po prostu nie kamerowali każdorazowo zabawy w "dopierdol Arabowi"...

czy to wielka różnica czy ci bomba spada na głowę czy wybucha w luku bagażowym smolotu?
Czy to wielka różnica zdetonować bombę w dyskotece, a zbombardować lotniska i obiekty wojskowe???


Michał, czy Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem?
Nie sprawdzałem.

A może Ruscy po prostu nie kamerowali każdorazowo zabawy w "dopierdol Arabowi"... Widzisz tu nie chodzi o to kto, ile i jakich ma mordów na sumieniu, ale o to że sie stosuje podwójne standardy moralności. Jak to Ruscy siedzieli a Afganistanie to byli be , jak to siedzimy My Polacy i Amerykanie to jesteśmy cacy. Oczywiście Ruscy tam strzelali a Amerykanie rozdają cukierki !

Czy to wielka różnica zdetonować bombę w dyskotece, a zbombardować lotniska i obiekty wojskowe???
Od kiedy talibowie mają lotniska czy inne obiekty wojskowe(może mają je nawet Twoi znienawidzeni Palestyńczycy)?


Widzisz tu nie chodzi o to kto, ile i jakich ma mordów na sumieniu, ale o to że sie stosuje podwójne standardy moralności. Jak to Ruscy siedzieli a Afganistanie to byli be , jak to siedzimy My Polacy i Amerykanie to jesteśmy cacy. Oczywiście Ruscy tam strzelali a Amerykanie rozdają cukierki !

No przecież Amerykanie nie będą sami o sobie mówili, że są be, ani o swoich sojusznikach. A ruskich nie kochają już od dawien dawna red scare i takie tam rusofobie.

Od kiedy talibowie mają lotniska czy inne obiekty wojskowe(może mają je nawet Twoi znienawidzeni Palestyńczycy)?
O Trypolisie mówię.

nie dyskoteka była celem ataku ale żołnbierze ktrórzy w niej przebywali...podczas ataku na trypolis zabito ok 200 cywili
,,Nie był to zabieg ideologiczny. Robert Pape, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Chicagowskim, wskazuje, że szerokiej natury Islamskiego Ruchu Oporu dowodzi tożsamość jego zamachowców-samobójców z lat walki z okupacją izraelską. Pape przestudiował przypadki wszystkich 41 takich zamachowców z tamtych lat. „Spośród 41 ustaliliśmy nazwiska, miejsca urodzenia i inne dane osobowe 38”, pisze on w „New York Times”. „Byliśmy zaszokowani, gdy okazało się, że tylko 8 było fundamentalistami islamskimi. 27 należało do takich lewicowych ugrupowań politycznych, jak Libańska Partia Komunistyczna i Arabski Związek Socjalistyczny, a trzej byli chrześcijanami, w tym nauczycielka szkoły średniej z dyplomem wyższej uczelni. Wszyscy urodzili się w Libanie. Tym, co było wspólne dla tych zamachowców-samobójców – i co dziś jest wspólne dla ich spadkobierców – nie była ideologia religijna czy polityczna, lecz po prostu zaangażowanie w ruch oporu wobec obcej okupacji.”

O Hezbollahu, to tak przy okazji straszenia ,,terrorystami" libańskimi,irackimi,palestyńskimi jakoby stanowili zagrożenie dla Europy. Islam jest dla nich tylko pewnym narzędziem i pretekstem do walki z okupacją, zresztą nawet nie wszyscy członkowie tych organizacji sa muzułmanami. :)
Tu mamy filmik pokazujący jak cała kolumna amerykańskich samochodów wylatuje na jednej, ogromnej minie: http://www.youtube.com/wa...feature=related

jak Irak zaczął dostawać wsparcie od Sowietów, Irak był oczkiem USA
Jak nie lubimy tych i tych, to wspieramy słabszych, żeby się dłużej zabijali. To na chuj siedzimy jako państwo w Iraku i Afganistanie , co to nas kurwa obchodzi ? Niech się leją bez nas. Polska nic na tym nie korzysta.
Podobno bitwa z naszymi - Afganistan:

http://www.youtube.com/wa...WGrGdJB0Aw&NR=1
Moim zdaniem to po prostu dzieki pretekstowi jedenastego wrzesnia Amerykanie maja teraz (oczywiscie kompletnie przypadkowo i niezamierzenie, jak to w polityce:) ) calkowita kontrole nad najbardziej roponosnymi obszarami. A benzyna konczy sie i drozeje. Wiadomo, bez benzyny staje transport, bez transportu caly przemysl. Jankesi wiedza, co robia. Zakusy na Iran i Syrie tez sie gdzies pojawialy. Korea ze swoimi programami atomowymi moze czuc sie bezpiecznie-jedyne, co ma do zaofiarowania Ameryce to miliony wychudzonych, skosnookich glodomorow. Czy na prawde ktos mysli, ze Korea Pn. przy calej swojej nienawisci do Ameryki i programach nuklearnych dalej o nic by sie nie musiala bac, gdyby miala bardzo bogate zloza ropy naftowej?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.