X
ďťż
Prawo kanoniczne vs prawo karne

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA


Klasztor zamiast więzienia?

Zakonnik z klasztoru kapucynów w Gorzowie w wypadku drogowym po pijanemu zabił dwie osoby. Jego przełożeni zaproponowali w piątek sądowi ukaranie go zgodnie z prawem kanonicznym.
,,Za swój czyn musi ponieść karę, ale zamiast siedzenia w więzieniu z kryminalistami, proponujemy umieszczenie go na 12 lat w klasztorze o zaostrzonym rygorze'' - taką propozycję przełożonych zakonu kapucynów odczytał w piątek sędzia Andrzej Krzyżowski na procesie 30-letniego Mieczysława L.

Do tragedii doszło rankiem 7 października minionego roku na Trasie Nadwarciańskiej w Gorzowie. Zakonnik prowadził fiata stilo z prędkością co najmniej 115 km/h. Poprzedniego dnia do późnej nocy bawił się i pił wódkę na zabawie w Torzymiu. Zjechał na lewo i uderzył czołowo w jadącą z przeciwka skodę. 29-letni kierowca i jadący z nim jego ojciec zginęli na miejscu. Badanie wykazało 0,6 prom. alkoholu we krwi zakonnika. W czasie jazdy rozmawiał z kobietą przez komórkowy zestaw głośnomówiący.

- Zadzwonił do mnie, rozmawialiśmy o kazaniu, jakie miał tego dnia wygłosić - zeznała w piątek kobieta.
To ona odwiozła zakonnika do klasztoru po nocnej zabawie. Sąd przesłuchał też policjantów, którzy pierwsi byli na miejscu wypadku. - Stan ofiar był straszny, ciała były zmasakrowane - zeznał jeden z policjantów. Zakonnik przyznaje się do winy, nawiązał kontakt z rodziną, która mu wybaczyła. Siostrze zabitego w ramach ugody zakon kapucynów wypłacił już 100 tys. zł. Sąd odroczył rozprawę do 5 września. Zakonnikowi grozi do 12 lat więzienia.

http://www.gazetalubuska....IAT04/367906461


Nie da rady bo kodeks karny nie przewiduje takiej kary a kodeks karny wykonawczy nie reguluje trybu jej wykonania i kontroli nad nią.
Ciekawy pomysł swoją drogą.
zamiast zakonnikiem mógłby zostać więziennym kapelanem. Bardziej by się tam przydał i odpokutował swój czyn.
Czemu miałby być traktowany inaczej niż ktokolwiek inny?


Patrząc na to co się dzieje w polskich więzieniach to chyba te 12 lat klasztoru o zaostrzonym rygorze jest bardzo surową karą. Tam nie ma apelacji i warunkowego zwolnienia....

Poza tym sądownictwo polskie już kilkakrotnie złamało konstytucję wydając Polaków w ręce obcego wymiaru sprawiedliwości. Pamiętamy sprawę polskiego Cygana miłośnika mp3 czy gwałciciela z Poznania. Dlaczego teraz nie zrobić kolejnego wyjątku?

Dlaczego teraz nie zrobić kolejnego wyjątku? Właśnie: dlaczego? Każde odstąpienie od zasad prawa karnego na rzecz resocjalizacji jest dobre.

>tylko dlatego, że prawo w ty zakresie kuleje - na obie nogi<

Każde odstąpienie od zasad prawa karnego na rzecz resocjalizacji jest dobre.

No, nie zawsze. Vide casus Piotr Filipczyński vel Peter Vogel....
Miejsce morderców jest w pierdlu.

Miejsce morderców jest w pierdlu. Tym bardziej że był to zakonnik , który chlał jak wieprz i najzwyczajniej był na libacji alkoholowej czym zaprzeczył we wszystko co wierzy i napluł na swoje przysięgi które składał Bogu musi ponieść konsekwencje tych czynów. Juz od dawna postuluje by od razu takich idiotów rozstrzeliwać na miejscu. Kolejny libertarian kierowca zakonnik Wyciągnąć za szmaty z auta pierdolnąć kulkę w łeb i zakopać na śmietniku albo w rowie. Tyle.

chlał jak wieprz i najzwyczajniej był na libacji alkoholowej czym zaprzeczył we wszystko co wierzy i napluł na swoje przysięgi które składał Bogu Tak z ciekawości - zakonnikom jakieś konkretne przysięgi zabraniają spożywać alkohol?
0,6 promila to nie jest stan upojenia alkoholowego....

np. w Belgii byłby sądzony za nieumyślne spowodowanie wypadku i nikomu by do głowy nie przyszło napisacze był "pijany"

on miał lekkiego kaca (0,6)..wypił pewnie z 0,5 l wódki...ale to nie "upojenie" było przyczyną a błąd i nadmierna prędkość, głąb źle ocenił szybkość z jaką poruszała się skoda albo wypzredzał na linii ciągłej

nie przesadzajcie więc z tym pisaniem "morderca", zwykły burak

z zasady prawo musi być jednakowe dla wszystkich obywateli więc pomysł sprzeczny z duchem prawa...powinien odpowiadać tak jak przeciętny Kowalski...

nie przesadzajcie więc z tym pisaniem "morderca", zwykły burak

Jak dla mnie to każdy kto zasiada po kilku głębszych za kierownicę jest potencjalnym mordercą. W tym konkretnym przypadku są 2 ofiary śmiertelne tego idioty.

- Zadzwonił do mnie, rozmawialiśmy o kazaniu, jakie miał tego dnia wygłosić - zeznała w piątek kobieta.
Oczywista oczywistość.

A co do sprawy, no nie ma taryfy ulgowej zadnej. Jest przenajświętsze prawo karne(ale patosem dojebałem ), które każdego dotyczy, oczywiście jeśli zakon, jako miejsce jego pracy, zechce go dodatkowo ukarać, typu wyrzucić ze swoich szeregów itp. to oczywiscie ich wewnętrzna sprawa.
Kościół powinien pokazać kto tu rządzi i wysłać go w paczce do jakiejś Oceanii zanim go osądzą
Prawo równe dla wszystkich? Precz z takimi rewolucyjnymi wymysłami
Załózmy, że sąd siegodzi i koles trafia na 12 lat do zakonu o zaostrzonym rygorze. Po roku oświadcza: pierdolę- wystepuje z zakonu i kościoła- i co mu zrobią? Na siłę nie mogą go tam zatrzymać
R27 a jakie to ma znaczenie. Balował do późnej nocy, jechał wczesnym rankiem. Dla mnie sprawa jest prosta - piłeś nie jedź, jedziesz nie pij!!!!!!!!!!!
No, Plutek ma rację. Nie ma litości dla najebanych kierowców. Jeszcze chuj jak sam się rozpierdoli, ale jak zabiera ze sobą innych... Niepankrok.

Nie ma litości dla najebanych kierowców.
Też mam wątpliwości, czy przy 0,6 był najebany. Prędzej osłabiony po imprezie, ale takie osłabienie jest równie dobrze po nocce przed kompem.

Wiem, że narażam się na ukrzyżowanie, ale moge się założyć, że z tą laską nie gadał o kazaniu. Może myślami był akurat z tą panią(wiecie, metafizyczne uniesienie itp...), a tu zza zakrętu autko i dupa.


plutek on jechał na kacu...nawet mógł sobie nie zdawać sprawy że ma jeszcze 0,6 promila.. na moje oko przyczyną wypadku raczej była nieuwaga a nie "upojenie"


Miejsce gdzie doszło do wypadku to ogromna szeroka dwypasmowa trasa na estakadzie. Problem w tym, że w miejscu gdzie doszło do tragedii jest wjazd na na trasę z ulicy podporządkowanej. Pas zanikający jest bardzo krótki i często wjeżdżający na główną jakiś patafian płoszy jadących na wprost, którzy odruchowo odbijają na lewo... Pewnie tak było z kapucynem. Standardowa prękkość na tej trasie to stówka i więcej, chociaż niby teren zabudowany i powinni wszyscy lecieć 50km/h.

Pismak pojechał z tym ,,pijanym'' bo faktycznie 0,6 promila to lekki kacyk... albo pomroczność jasna.

Nie usprawiedliwiam zakonnika, ale mi go szkoda. To sympatyczny i bardzo życzliwy księżulo. Przeżywa tragedię nie większą niż rodziny zabitych...

Oto miejsce wypadku, z lewej na górce jest wjazd z podporządkowanej.......


czyli Corve proponujesz jedno prawo dla nas i inne prawo dla nich?

czyli Corve proponujesz jedno prawo dla nas i inne prawo dla nich?

Prawo przede wszystkim powinno być mądre. Celowo nie używam słowa sprawiedliwe, bo to pic. Mądre to znaczy, że powinny być spełnione warunki: wyznanie grzechu, żal i pokuta czy kara... no i w miarę możliwości naprawa szkód. Książulo spełnił te warunki, czas na pokutę...

Jeżeli pójdzie do pierdla z kryminalistami to po nim, w klasztorze poniesie zasłużoną karę i wróci do życia jako normalny człowiek....

PS.
A polskie czy europejskie sądownictwo mam w dupie. Wystarczy, że ktoś ma kasę na dobrą papugę, albo znajomości i jest bezkarny. Takie to prawo dla nas jest.

Tak z ciekawości - zakonnikom jakieś konkretne przysięgi zabraniają spożywać alkohol? Zależny od zakonu jakie śluby składa. Na pewno jest to umiar w jedzeniu i piciu oraz śluby czystości. Trza by się dowiedzieć z jakiego zakonu był ów zakonnik. Po za tym każdy robiący prawko wie i doskonale zdaje sobie sprawę ze po alkoholu sie u nas w Polsce nie jeździ , tym bardziej jak sie jest zmęczonym po nocnej libacji. Z grzeszył z pełną premedytacją . Został świadomym mordercą. Tłumaczenia ze dorosły koń nie zdawał sobie spray czym to grozi można miedzy bajki włożyć.


Chociaż on zabił dwie osoby , to jego śmierć pokrywa tylko jedną ofiarę , trza by jeszcze dorzucić kogoś z jego rodziny.

Hehe, znam satanistów, którzy myślą identycznie.
w polskim prawie za pijanego uważa sie kogos kto ma 0,5 promila czyli ok 2 browary na 80 kg masy ciała..gostek miał 0,6 czyli minimalnie pzrekroczył dopuszczalną normę...gdyby miał 0,49 to sąd by go nie uznał za pijanego a jedynie będącego "pod wpływem" co w świetle prawa nie jest przestępstwem ale wykroczeniem

mnie szkokuje kiedy kolesie mają 2-3 promile i siadają za kółkiem....przy takim stężeniu to naprawdę można nic nie jarzyć co się dzieje na drodze

w polskim prawie za pijanego uważa sie kogos kto ma 0,5 promila czyli ok 2 browary na 80 kg masy ciała..gostek miał 0,6 czyli minimalnie pzrekroczył dopuszczalną normę...gdyby miał 0,49 to sąd by go nie uznał za pijanego a jedynie będącego "pod wpływem" co w świetle prawa nie jest przestępstwem ale wykroczeniem Ale tu nie mówimy o stężeniach tylko o tym ze był nieodpowiedzialny a na dodatek zabił dwoje ludzi.
Naprawdę koło chuja mi lata czy ktoś zabije mi syna na trzeźwo czy po 0,6 lub więcej alkoholu we krwi.

Ale tu nie mówimy o stężeniach tylko o tym ze był nieodpowiedzialny a na dodatek zabił dwoje ludzi.

Nie. Tu mówimy czy trzeba gościa skazać na więzienie czy pozwolić na ukaranie go wg. prawa kanonicznego.

Tu mówimy czy trzeba gościa skazać na więzienie czy pozwolić na ukaranie go wg. prawa kanonicznego. Ja bym go z chęcią wysłał po tym zdarzeniu przed oblicze Pana w trybie natychmiastowym , niech On go sprawiedliwe osądzi. A tak musi sie męczyć z wyrzutami sumienia na tym padole. Lubicie sie widzę znęcać, a to takie nie chrześcijańskie.

Nie. Tu mówimy czy trzeba gościa skazać na więzienie czy pozwolić na ukaranie go wg. prawa kanonicznego.
No wiesz Corve... może i troszke sensu w tym jest, szczególnie pod względem resocjalizacji, ale to troche tak, jakbym ja, załóżmy że jeszcze przed ukonczeniem 18-stki, zamiast siedziec za coś, mógł dostać szlaban w chacie na rozrywki...
ripo sęk w tym iż wg prawa owa ilośc stężenia ma znaczenie...gdyby było minimalnie mniejsze kolesiowi nie gorizłoby 12 lat odsiadki....zresztą założe się że sąd weźmie pod uwagę to iż owo stężenie neiznacznie pzrekraczało dopuszczalne normy

corve wg mnie jak juz pisąłem koleś nie powinien siedzieć w żadnym zakonie ale normalnie w puszce.....
w takich przypadkach pod celą sie nie siedzi z recydywą

Ja był go z chęcią wysłał po tym zdarzeniu przed oblicze Pana , niech On go sprawiedliwe osądzi. A tak musi sie męczyć z wyrzutami sumienia na tym padole. Lubicie sie widzę znęcać, a to takie nie chrześcijańskie.
Wiem, że może sobie troszke zartujesz, ale jak na mój gust to Twoje wysyłanie przed oblicze Pana jest usprawiedliwieniem dla wymierzania sprawiedliwości według Twoich zasad.
Grozi mu 12, ale dostanie maksymalnie 6 a wyjdzie po 3 latach.

Na kacu tez nie powinno się jezdzic, nawet juz nie z powodu tej nieszczęsnej granicy 0,5 promila. Rekacje na kacu są bardzo spowolnione, pewnie to jest różnie u różnych osób, ale ogólnie są podobne do reakcji osoby która jedzie 15-18 godzin bez snu.

Tłumaczenia ze dorosły koń nie zdawał sobie spray czym to grozi można miedzy bajki włożyć.


I to jest błąd. Wielu jest kretynów którzy nigdy nie dorosną.

Dwa cytaty z jednego forumowicza. Zgadniecie komu się tak wszystko pierdoli?

P.S. Dlaczegóż to wszyscy powinni być równi wobec prawa???

P.S. Dlaczegóż to wszyscy powinni być równi wobec prawa???
No fakt, Ciebie można zabić za wyrzucenie papierka na ulice.
Zakładam, że pasuje Tobie układ, że wyrok zależy nie od tego, co zrobiłeś, ale komu i ile masz kasy, kim sie urodziłeś i jakich masz kumpli.

To kolejny przesąd XX wieku. Prawo powinno być tym bardziej restrykcyjne, im ktoś stoi wyżej w hierarchii państwowej. Np.: gdybym był królem, to już by mnie
można zabić za wyrzucenie papierka na ulice. Z tym, że nie zabić, a wykonać wyrok. Chociaż ten przykład to duża przesada

P.S. Cybuch, wygrałeś coś za celną odpowiedź.

Prawo powinno być tym bardziej restrykcyjne, im ktoś stoi wyżej w hierarchii państwowej. Np.: gdybym był królem, to już by mnie
A, tu się może i troszke nawet zgodze, bo im ktoś ma większe zaufanie, politycy, duchowni i te sprawy, no to tym większa odpowiedzialność za czyny musi za tym iść.
W tym konkretnym wypadky jest inaczej, sam jestem poniekąd zwolennikiem bardzo nielubianego "rozdziału Kościoła od państwa" tylko, że w zdrowym znaczeniu tego terminu. Jeśli nie wierze i duchowny nie jest moim powiernikiem, to jest zwykłym człowiekiem, jak wszyscy, więc musiałbym być zjebem, żeby chciec dla niego specjalniej wysokiego wyroku. Tym niech się Ripo zajmie.

Grozi mu 12, ale dostanie maksymalnie 6 a wyjdzie po 3 latach.

Na kacu tez nie powinno się jezdzic, nawet juz nie z powodu tej nieszczęsnej granicy 0,5 promila. Rekacje na kacu są bardzo spowolnione, pewnie to jest różnie u różnych osób, ale ogólnie są podobne do reakcji osoby która jedzie 15-18 godzin bez snu.


teraz o warunkowe zwolnienie mozna się starać po dobyciu 2/3 kary...zgoda ze na akcu nie powinno się jeździć ze względu na zmęczenie...unikam takich zachowań ...

z drugiej strony nie uważam tego gościa za mordercę bo nie zrobił tego celowo....to byłwypadek..a jaki wpływ na to miał kac tego nie wiem...być moze znaczny i gdyby nei był "zmęczony" to by odpowiednio zareagował

a tak swoją drogą w tym roku już 2 razy na trasie musiałem hamować "do zera" b oz naprzeciwka jakiś huj wyprzedzał i ganał ze 150 na zwykłej jednojezdniowej szosie

parę sekund nieuwagi i do piachu
Sprostuję leciutko:
Im wyższe stanowisko (funkcja) w państwie,
to tym większa odpowiedzialność za czyny musi za tym iść.

Czyli w zasadzie:

Tylko pewno odwrotnie niż myślałeś
No właśnie, hehe, sorry Sztwiara, ale najpierw skumałem inaczej i stąd troszke hejta.

a tak swoją drogą w tym roku już 2 razy na trasie musiałem hamować "do zera" b oz naprzeciwka jakiś huj wyprzedzał i ganał ze 150 na zwykłej jednojezdniowej szosie Miałem tak już ze dwa razy.

nikt się nei przyzna że był zmęczony..tego żaden 'alkomat" nie sprawdzi

ale ogólnie są podobne do reakcji osoby która jedzie 15-18 godzin bez snu. No, ale tak jak napisał kolega wyżej,


nikt się nei przyzna że był zmęczony..tego żaden 'alkomat" nie sprawdzi właśnie to jedno z najbardziej popularnych tłumaczeń, bo za zmęczenie nic nie grozi...


Tłumaczenia ze dorosły koń nie zdawał sobie spray czym to grozi można miedzy bajki włożyć.


I to jest błąd. Wielu jest kretynów którzy nigdy nie dorosną.

Dwa cytaty z jednego forumowicza. Zgadniecie komu się tak wszystko pierdoli?
To proste nawet dla idioty. Kretyni jeżdżą po Polskich drogach świadomi tego co może się stać i doskonale zdają sobie z tego sprawę , a mimo to dalej nie szanują życia innych jak i swojego. Wszystkim kierowcom mordercom którzy zabili nie winnych ludzi czy to po pijaku czy przez swoją głupotę , nadmierną prędkość czy brawurze należy sie bez apelacyjne kula w jebany łeb od razu na miejscu. Gdy sie taki chuj rozwali na drzewie to chuj z nim , można najwyżej na charkać na niego i iść dalej , ale jak sam przezywa , a giną niewinni ludzie to nic innego nie zostaje jak go dobić póki nikt nie widzi, bo tylko to mu sie należy. Przez takich chujów kierowców morderców, straciłem chrzestnego, a w tym roku i najlepszego przyjaciela. Sam tez jeżdżę często i widzę jak palanty jeżdżą i uwierzcie mi że w moim wypadku mogą liczyć tylko na pare butów na ryja gdy się rozjebią. Nie mam litosci dla tych zbrodniarzy.
Jeszcze jedna zagadka. Łatwa, a co za tym idzie warto odpowiadać - można wygrać COŚ!

Który ze znanych Polaków-katolików napisał te słowa:

Wszystkim kierowcom mordercom którzy zabili nie winnych ludzi czy to po pijaku czy przez swoją głupotę , nadmierną prędkość czy brawurze należy sie bez apelacyjne kula w jebany łeb od razu na miejscu. Gdy sie taki chuj rozwali na drzewie to chuj z nim , można najwyżej na charkać na niego i iść dalej , ale jak sam przezywa , a giną niewinni ludzie to nic innego nie zostaje jak go dobić póki nikt nie widzi, bo tylko to mu sie należy. Przez takich chujów kierowców morderców, straciłem chrzestnego, a w tym roku i najlepszego przyjaciela. Sam tez jeżdżę często i widzę jak palanty jeżdżą i uwierzcie mi że w moim wypadku mogą liczyć tylko na pare butów na ryja gdy się rozjebią. Nie mam litosci dla tych zbrodniarzy.


Który ze znanych Polaków-katolików napisał te słowa: To z miłości do bliźniego, by nie trapiły nieboraka wyrzuty sumienia i by zlikwidować na przyszłość zagrożenie dla dalszych potencjalnych ofiar kierowcy mordercy.
Ale wiesz kto to napisał, czy nie?

Ale wiesz kto to napisał, czy nie? Twój idol
Powoli Panowie.
Do wypadku doszło najprawdopodobniej na skutek tego o czym pisałem wyżej. Jakiś ciul wyjechał z podporządkowanej i zajechał drogę zakonnikowi... Ten spanikował i odbił w lewo, centralnie w auto z przeciwka. Tamci też popieprzali nie mniejszą prędkością.... Gdyby zakonnik nazywał się Geremek pewnie policja prędko doszłaby kto faktycznie namieszał na drodze... Ale zakonnik to zwyczajny śmiertelnik no i skoro stwierdzili, że sprawca ma 0,6 promila to już wszystko stało się jasne...

Twój idol
Pudło, ale ty nigdy nie trafisz. Jakbyś z łódki wypadł, to byś do wody nie trafił.

Pudło, ale ty nigdy nie trafisz. Naprawdę chcesz być trafiony zatopiony ?
Starsi Panowie proszeni o nie obniżanie poziomu merytorycznego dyskusji.


Starsi Panowie proszeni o nie obniżanie poziomu merytorycznego dyskusji. jak śmiesz huncwocie!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.