ďťż
Polityka po tragedii

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Aby nie rozmywać tematu o katastrofie zakładam ten temat.

Może zbyt szybko ale wkrótce padną pytania: co dalej? jak będzie wyglądał kraj?

Mnie bardzo będzie brak Skrzypka i Kurtyki.


Obawiam się, że mnóstwo pasażerów tego samolotu było niezastąpionych.
Nie jestem wyborcą PiSu, ale jego tak znaczne osłabienie personalne może przynieść brak równowagi na scenie politycznej. A to nigdy nie kończy się dobrze. Nie wiadomo w jakiej formie będzie teraz Jarosław i czy to wszystko sam udźwignie. Wątpię.

To samo tyczy się SLD. Mam wrażenie że właśnie m. in. Szmajdziński był jedną z osób które nie pozwoliły by konflikt Olejniczak-Napieralski rozerwał partię od środka.

Tak więc moim zdaniem istnieje niebezpieczeństwo, że w rękach PO po wyborach w 2011 będzie władza zdecydowanie zbyt duża.

Obawiam się, że mnóstwo pasażerów tego samolotu było niezastąpionych.

dobra juz bez jaj, wielka tragedia, ale w tym samolocie lepcialo 90 osob, a nie 100 tysiecy.



Obawiam się, że mnóstwo pasażerów tego samolotu było niezastąpionych.

Litości kurwa!! W czym niezastąpionych ? Dla kogo ? -chyba tylko dla swoich rodzin - z tym sie zgadzam. Z całym szacunkiem - zamiast zapowiadanej tragedii czeka nas najwyżej wymiana - miejsce kilku kilku martwych pijawek zajmą inne pijawki. Z punktu widzenia utrzymujacego te pijawki obywatela nie zmieni się nic.
dokładnie. będzie jak było. bez paniki.
Mam nadzieję, że po tej katastrofie przynajmniej politycy nabiorą więcej szacunku do siebie nawzajem i wyborców, by przy następnym tego typu nieszczęściu nie padały słowa "nie zdążyłem się z nim pogodzić" i nie wylewała się hipokryzja o cieple, miłości i otwartości. Jeśli wszyscy politycy stonują, może wydźwięk ich poczynań nie będzie taki żałosny...

Mam nadzieję, że po tej katastrofie przynajmniej politycy nabiorą więcej szacunku do siebie nawzajem i wyborców


za głupi
Jak to z nadzieją bywa...
Patrzac na dzisiejsze tłumy oddające hołd ŚP. Pezydentowi, mam cichą nadzieję, na zimny prysznic dla platfusów przy okazji najbliższych wyborów... Oby.
Chyba nieprecyzyjnie określiłem temat.

Chodziło mi o to jak teraz będzie wyglądał układ polityczny.

SLD wystawi Cimoszkę, PiS-cholera wie. Wygra pewnie Komorowski a PO zgarnia wszystkie ważniejsze stołki i z Międzynarodówką na ustach prowadzi nas w stronę słońca(czytaj pięknej i wspaniałej zjednoczonej, liberalnej Europie i ojro)
Mam nadzieję, że to koniec Pisu.

Mam nadzieję, że to koniec Pisu.

mam nadzieję że kidyś może zmądżejesz bo rozum ci chyba odebrało.
Za pisem nie przepadam-jednak po tym wypadku wielu ludzi, którzy normalnie na śp Kaczyńskiego by nie zagłosowali ciepło wypowiada się o tej partii i podejrzewam skłonnych było by zagłosować np na jego brata

Ale tu jest problem- Jarek tak skutecznie czyścił potencjalną konkurencję, że poza "wiernymi ale miernymi" to ja tam nikogo konkretnego nie widzę, nawet z Ziobrą MA NA PIEŃKU. Jeżeli zostałby prezydentem to kosztem swojej partii, która zostanie bez lidera. Nie żeby mi to przeszkadzało po prostu stwierdzam.

Kilka lat temu można było stworzyć partię gdzie było by miejsce i dla centrystów i dla konserw, chadeków czy nawet narodowców taki blok Berlusconiego "made in Poland". Teraz raczej nic z tego.
PiS pewnie wystawi Ziobrę, tak mi się wydaje. Jarosław raczej nie będzie kandydował.
Ja mam tylko nadzieję, że większośc ludzi uświadomi sobie skalę medialnej propagandy, bo jak można nazwać sytuację, gdy jednego dnia człowiek jest uważany za zaplutego karła reakcji, a nastepnego dnia za mądrego i szlachetnego przywódcę kraju?

Ja mam tylko nadzieję, że większośc ludzi uświadomi sobie skalę medialnej propagandy, bo jak można nazwać sytuację, gdy jednego dnia człowiek jest uważany za zaplutego karła reakcji, a nastepnego dnia za mądrego i szlachetnego przywódcę kraju?

nie uświadomi sobie, tego jestem na 100% pewien
Nie sądzę żeby Jarosław startował w wyborach. Trzeba przyznać że jego partia i zaplecze prezydenckie zostało zdziesiątkowane, zasadzie zginęli wszyscy rozpoznawalni medialnie politycy, tam jest strasznie pusto a mimo to nie sądzę żeby Jarosław był w stanie się pozbierać do kampanii prezydenckiej. Sądzę że PIS już nieśmiało i z przerażeniem szuka kandydata mogącego zastąpić Lecha Kaczyńskiego.

Dla mnie dobrym kandydatem byłby senator Romaszewski.

A Komorowski może wreszcie dobrać się do raportu o WSI.
Już pewnie trzepane są archiwa BBNu
Gdzieś przemknęła mi informacja o śmierci matki braci Kaczyńskich.... jeżeli to prawda byłby to dodatkowy cios dla Jarka. Kuźwa żaden normalny chłop tego nie wytrzyma...
o czym ty piszesz? przecież z ramienia PiSu to w samolocie było max. 15 osób, gdzie tu mowa więc o zdziesiątkowaniu?
jeśli Jarosław stanie do walki to każdy powie, biedny po stracie brata podnosi się z kolan, po to by zrobić coś dla kraju, walka polityczna zawsze opierała się na wyciąganiu brudów, a kto będzie miał odwagę wyciągać w danej chwili brudy Kaczyńskiego? a jeżeli sam Jarosław nie stanie do walki, to będzie przez całą kampanie stał za plecami kandydaTA pisu i będzie trzymał go za ramie. nie sądzę, aby PiS miał w najbliższych wyborach jakiegokolwiek przeciwnika
Mój facet przebąkiwał coś o Dornie, jakby się po tej tragedii pogodził z PiSem, ale myślę, że Dorn raczej nie ma po wszystkich tych medialnych pierdach szans i ogólnie nie jest wystarczająco popularny. Romaszewski byłby może i dobrym kandydatem, ale większą szansę daje Ziobrze, mimo wszystko, bardziej rozpoznawalny jest.

o czym ty piszesz? przecież z ramienia PiSu to w samolocie było max. 15 osób, gdzie tu mowa więc o zdziesiątkowaniu?
jeśli Jarosław stanie do walki to każdy powie, biedny po stracie brata podnosi się z kolan, po to by zrobić coś dla kraju, walka polityczna zawsze opierała się na wyciąganiu brudów, a kto będzie miał odwagę wyciągać w danej chwili brudy Kaczyńskiego? a jeżeli sam Jarosław nie stanie do walki, to będzie przez całą kampanie stał za plecami kandydaTA pisu i będzie trzymał go za ramie. nie sądzę, aby PiS miał w najbliższych wyborach jakiegokolwiek przeciwnika


a może przeczytasz listę tych którzy zginęli i sobie uświadomisz że to byli ludzie z ścisłego kierownictwa partii i do tego osoby medialne. To samo tyczy się ludzi z otoczenia prezydenta takich jak Szczygło czy Stasiak. Może wymień mi tych co się ostali i zastanów się który to szereg. W zasadzie poza paroma "smarkaczami" z Ziobrą i Migalskim na czele, no i Cymański nie ma już więcej ludzi rozpoznawalnych medialnie z dobrym odbiorem.

a ja sądzę że Jarosław usunie się w cień bo dwa miesiące to jest zbyt krótki okres aby doszedł do siebie psychicznie.

o czym ty piszesz? przecież z ramienia PiSu to w samolocie było max. 15 osób, gdzie tu mowa więc o zdziesiątkowaniu?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Decymacja

wiem co znaczy dziesiątkowanie, bo na sygnałach to miałem, i nie znaczy to to, co ludzie myślą, że znaczy

więc jeżeli chodzi o "elitę" PiSu to jej szeregi zostały zdziesiątkowane po trzykroć.
Do wyjebania.

poza paroma "smarkaczami" z Ziobrą i Migalskim na czele
Jackiewicz jeszcze, chociaż ten spalony, bo "przechodniów na ulicy zabija"

a może przeczytasz listę tych którzy zginęli i sobie uświadomisz że to byli ludzie z ścisłego kierownictwa partii i do tego osoby medialne. To samo tyczy się ludzi z otoczenia prezydenta takich jak Szczygło czy Stasiak. Może wymień mi tych co się ostali i zastanów się który to szereg. W zasadzie poza paroma "smarkaczami" z Ziobrą i Migalskim na czele, no i Cymański nie ma już więcej ludzi rozpoznawalnych medialnie z dobrym odbiorem.
no to teraz ty siądź uważnie przed tą listą i policz sobie ilu na niej znajdziesz przedstawicieli pis, bo jak już wspomniałem w samolocie było max 15 osób z ramienia tej partii
Wątpię się by PiS jakoś silniej angażowało się w wybory prezydenckie, bo jak już zauważono nie ma odpowiednich kandydatów, a przedewszystkim za mało czasu na pozbieranie się po czymś takim.

Ze względu na to jednak, że media juz nie moga jeździć po partii jak dotychczas następne wybory parlamentarne mogą być ciekawe.

Ze względu na to jednak, że media juz nie moga jeździć po partii jak dotychczas następne wybory parlamentarne mogą być ciekawe. Teraz obowiązuje żałoba 7 dniowa więc się nie sugeruj.
Ehe, członkiem PiSu jest moja mama, moja kumpela z podstawówki i kolega z liceum. Nie widzę ich jakoś w wyborach. Nie każdy członek partii jest człowiekiem z pierwszych stron gazet, tych najważniejszych PiSowców było do niedawna kilkudziesięciu, teraz jest ich sporo mniej, a więc o to chodzi z tym "zdziesiątkowaniem".

Dla mnie dobrym kandydatem byłby senator Romaszewski.
Pare dni temu wspominało o nim właśnie jako o kandydacie na kandydata Staniszkis, ale to wg bardzo słaby wybór, facet jest mało kojarzony przez społeczeństwo.

Rotten ma racje w tym

Ehe, członkiem PiSu jest moja mama, moja kumpela z podstawówki i kolega z liceum. Nie widzę ich jakoś w wyborach. Nie każdy członek partii jest człowiekiem z pierwszych stron gazet, tych najważniejszych PiSowców było do niedawna kilkudziesięciu, teraz jest ich sporo mniej, a więc o to chodzi z tym "zdziesiątkowaniem".
no to mówimy o "zdziesiątkowaniu pisu" jak napisał Herrbert, czy " o zdziesiątkowaniu przedstawicieli pisu znanych z pierwszych stron gazet" ?
Rotten, czy Ty chcesz zaistnieć na forum, że się do słówek dopierdalasz ??
Ogarnij się, bo Ci nie wychodzi i robisz z siebie bałwana!

no to mówimy o "zdziesiątkowaniu pisu" jak napisał Herrbert, czy " o zdziesiątkowaniu przedstawicieli pisu znanych z pierwszych stron gazet" ?

Ty jesteś naprawdę idiotą czy tylko udajesz ?

przeczytaj uważnie to co wcześniej napisałem:

a może przeczytasz listę tych którzy zginęli i sobie uświadomisz że to byli ludzie z ścisłego kierownictwa partii i do tego osoby medialne. To samo tyczy się ludzi z otoczenia prezydenta takich jak Szczygło czy Stasiak. Może wymień mi tych co się ostali i zastanów się który to szereg. W zasadzie poza paroma "smarkaczami" z Ziobrą i Migalskim na czele, no i Cymański nie ma już więcej ludzi rozpoznawalnych medialnie z dobrym odbiorem.
No nie mów, że trzeba być tak bardzo dosłownym w rozmowach z Tobą.
Jak już ktoś napisał na razie jest żałoba i przez tydzień będzie spokój, ale potem się zacznie, moim zdanie obrzydliwy spektakl. Jarosław raczej się wycofa, ma inne sprawy na głowie, dla PiSu to wielki cios i ciężko będzie z tego wyjść na prostą. tak naprawdę to trudno cokolwiek powiedzieć za wcześnie jest na to ale wydaje mi się, że to początek zupełnej dominacji PO.
PiS niestety w tym momencie nie istnieje. Jarek nie wystartuje bo nie da rady a jakby nawet hipotetycznie wystartował to TVN i Wyborcza zarzucałyby mu budowanie kapitału politycznego na śmierci Śp Lecha. Chyba, że wystawią Ziobrę. Inni z PiSu moim zdaniem mają szanse porównywalne z Korwinem.

SLD bez Szmajdzińskiego da rade. Twardy elektorat pójdzie po prostu zagłosować na lewaka, kimkolwiek by on nie był i zgarną 15% głosów. Może Cimoszewicz (stara postpzprowska gwardia), może Olejniczak (młody, "nowoczesny europejczyk"). Chyba, że Jola Kwaśniewska wystartuje, wtedy może sporo namieszać lecz nie wydaje mi się.

PO (jakkolwiek by to nie brzmiało) najbardziej według mnie "zyska" po tej katastrofie. Komorowski może się w sumie wprowadzać do Pałacu Namiestnikowskiego.
znalezione na pewnym forum


Szczerze przyznam, że może i mnie wkurwia ta Platforma, może Tusk to leń i ściemniacz, ale tego typu komentarze uważam za co najmniej debilne, podobnie jak zakładanie, że JAKIKOLWIEK polityk jest zadowolony z takiego obrotu sprawy.

Można szydzić, ale nie wierzę, że ktokolwiek jest na tyle cyniczny, żeby kalkulować w takiej chwili swoje poparcie itd.
Mihau, młodyś jeszcze, polityka to nie zabawa, tam nie ma miejsca na sentymenty...

nie wierzę, że ktokolwiek jest na tyle cyniczny, żeby kalkulować w takiej chwili swoje poparcie itd.

Idealista. Też taki byłem.
to nie są do chuja dzieci, ani skłotersi, myślę, że każdy sobie zdaje sprawę z rozmiarów tragedii, i jak ktoś uważa, że taki Komorowski odczuwa zadowolenie, że się dorwał do stołka, to niech się pierdolnie w łeb (cokolwiek by o Komorowskim nie sądzić jako o polityku).

to nie są do chuja dzieci

Ano właśnie, stary, oni już planują co i jak. Bez kitu.
wiem, że są goście pokroju szombierka, którzy mają wszystko w piździe i nie widzą poza czubek swojego nosa, ale ten typ człowieka mi się kojarzy z Samoobroną, której w sejmie nie ma. Wiem, mówimy o politykach, ale wielu z nich straciło tam nie tylko rywali politycznych, ale i znajomych czy przyjaciół. W ogóle dyskusja na ten temat jest po chuju, takie wchodzenie do głowy i jeden mądrzejszy od drugiego, kto co teraz czuje czy myśli.

jak ktoś uważa, że taki Komorowski odczuwa zadowolenie, że się dorwał do stołka, to niech się pierdolnie w łeb (cokolwiek by o Komorowskim nie sądzić jako o polityku).

No fakt, jego radość jest mało komfortowa dlatego swoją koleżanke wysłał po teczkę do IPNu...
Ziobro to drugi garnitur,zjedza go bez problemu.Moim ulubionym politykiem pisu byl i jest Cymanski i jesli pis wystawi jego na bank ma moj glos.Moglby przytulic sie i do Rydzyka i do lewicy i cos ugrac,nawet jesli przerznie wybory

A sld to ma z 10 tak samo bezideowych i dobrze ubranych politykow,tu nic sie nie zmieni

Ano właśnie, stary, oni już planują co i jak. Bez kitu. A co mają robić? Usiąść i płakać do wyborów? Refleksja refleksją, wszystko jasne, ale mi nie chodzi o to, że oni teraz przestaną się na chwilę zajmować polityką - chodzi mi o przedstawianie katastrofy jako przyczyny domniemanej satysfakcji czy radości w obozie politycznych przeciwników.

[ Dodano: |11 Kwi 2010|, 2010 23:02 ]

to nie są do chuja dzieci, ani skłotersi, myślę, że każdy sobie zdaje sprawę z rozmiarów tragedii, i jak ktoś uważa, że taki Komorowski odczuwa zadowolenie, że się dorwał do stołka, to niech się pierdolnie w łeb (cokolwiek by o Komorowskim nie sądzić jako o polityku).

Michau zapewniam cię że już godzinę po tragedii mieli plan na tą sytuację.

To są ludzie bez sumień. Komorowski zapewne już czyści piwnice BBNu z niewygodnych dla niego materiałów, a takie zapewne są o czym swego czasu było nawet głośno. Te materiały trzymał jako asa w rękawie prezydent i nie ujawniał ich. Jeśli sądzisz że Komorowski to taki czuły i wrażliwy człowiek to przypomnij sobie sprawę Szeremietiewa czy Sumlińskiego. To samo tyczy się reszty wierchuszki PO, każdy z nich ma coś za uszami.

Zastanawia mnie tylko dlaczego w tym samolocie nie było żadnego znaczącego polityka PO bo Karpiniuka czy Dolniaka do takich zaliczyć nie można. Schetyna podobno w ostatniej chwili zrezygnował.

i jak ktoś uważa, że taki Komorowski odczuwa zadowolenie, że się dorwał do stołka, to niech się pierdolnie w łeb (cokolwiek by o Komorowskim nie sądzić jako o polityku).

Dokładnie. Jeśli wygra wybory to już zawsze będzie się kojarzył że przejął władzę "po Kaczyńskim". Jestem pewien, że wolałby to wygrać na jesieni na co wszystko i tak wskazywało.

Co innego kalkulacja i planowanie bez sentymentów, a co innego śmierć politycznych przeciwników z którymi znali się po 10, 20 lub nawet 30 lat.

Zastanawia mnie tylko dlaczego w tym samolocie nie było żadnego znaczącego polityka PO bo Karpiniuka czy Dolniaka do takich zaliczyć nie można. Schetyna podobno w ostatniej chwili zrezygnował. Spieszę z wyjaśnieniem: bo PO w porozumieniu z Putinem zrobiła mgłę na feralnym lotnisku!


Może to naiwne, ale wydaje mi się jednak, że oprócz tego, że to są politycy (kurwy, złodzieje, łapówkarze, wyzyskiwacze, sprzedawczyki itd.) to poza wszystkim też są ludźmi i przejmują się nie tylko wysokością słupka w sondażach.

oczywiście że są ludzmi i się wzruszają ale też są bezwzględnymi skurwysynami dla których władza jest wartością nadrzędną.
PS. odgrywam trochę rolę adwokata diabła - nie jest moim celem obrona polityków PO jako POLITYKÓW właśnie, lecz jako ludzi, których trochę się teraz demonizuje moim zdaniem.

[ Dodano: |11 Kwi 2010|, 2010 23:19 ]

Komorowski zapewne już czyści piwnice BBNu z niewygodnych dla niego materiałów, a takie zapewne są o czym swego czasu było nawet głośno. Te materiały trzymał jako asa w rękawie prezydent i nie ujawniał ich.
Jak ja uwielbiam taka argumentacje
Polityka to bagno, niezależnie z której strony. W tym samolocie tez byli ludzi, którzy mieli wiele za uszami. Ale tutaj na razie nie chodzi o politykę i tutaj nie powinno być polityki przez najbliższy czas. Oczywiście, że Komorowski z rządem zaczynają teraz planować i nie ma w tym nic cynicznego. Moim zdaniem akurat Komorowski i Tusk zachowują się w tej chwili godnie i nie mam im nic do zarzucenia. Z drugiej strony czegokolwiek by nie zrobili czy nie powiedzieli można by im zarzucić, że robią już kampanię wyborczą. Ja bym na razie zostawił ten temat.

Moim zdaniem akurat Komorowski i Tusk zachowują się w tej chwili godnie i nie mam im nic do zarzucenia.

A na czym ta ich godność polega ?
to że są poważni, czy to że już nie opluwają i nie kpią z Lecha Kaczyńskiego ?
Przypomnę cytat "Jaki prezydent taki zamach"
zgadnij który godny to powiedział, że o prasie Jamajskie nie wspomnę.

Godność ma się przez całe życie a nie tylko w takiej chwili przed kamerami, a tej godności paru ludziom z tej partii dawno zabrakło.
Polska scena polityczna nigdy nie charakteryzowała się subtelnością, chociaż dobrze, że potrafią się zachować w tej sytuacji. W Polsce jeszcze to tym nikt głośno nie mówi ale zagranicą jest już przywoływane zdarzenie, kiedy to pilot już odmówił lądowania i dostał reprymendę od Kaczyńskiego. Dużo wskazuję na to że tutaj była wywarta presja na pilota, żeby lądował i ze można było tego jednak uniknąć. Ale nikt jeszcze o tym nie mówi nawet najwięksi przeciwnicy Kaczyńskiego to chyba pokazuje, ze jednak ludzie potrafią się zachować. A przytoczony przez ciebie cytat został wypowiedziany w wyniku sytuacji do której nie powinno nigdy dojść. Ale nie ma teraz sensu o tym pisać, bo to doprowadzi do niepotrzebnej napinki. Ja myślę, że z szacunku dla zmarłych nie powinno sie teraz mówić o polityce.

Polska scena polityczna nigdy nie charakteryzowała się subtelnością, chociaż dobrze, że potrafią się zachować w tej sytuacji. W Polsce jeszcze to tym nikt głośno nie mówi ale zagranicą jest już przywoływane zdarzenie, kiedy to pilot już odmówił lądowania i dostał reprymendę od Kaczyńskiego. Dużo wskazuję na to że tutaj była wywarta presja na pilota, żeby lądował i ze można było tego jednak uniknąć.

może zacznij opierać się na faktach a nie faktach medialnych, będziesz wtedy bliższy prawdy.
Jak zapewne wiesz są trzy prawdy: Prawda Czasu, Prawda ekranu i gówno prawda.

polecam lekturę do przeczytania:

http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

http://www.rmf24.pl/rapor...cial,nId,272034

wnioski wyciągnij sobie sam
Chyba się nie możemy porozumieć. Ja nie piszę jak było, nie komentuje tego, niczego nie chce sugerować. Chodzi mi o to , ze w tej sytuacji politycy w Polsce dobrze się zachowują, tylko tyle chciałem napisać. Ja nie twierdzę , ze Kaczyński kazał lądować za wszelką cenę i ciesze się , że nikt z polityków w Polsce tego nie sugeruje. Bo na przykład w irlandzkiej telewizji takie lekkie sugestie się pojawiły. Dobra nie chce mi się o tym już gadać, ofiary nie spoczęły nawet jeszcze w ziemi a tu jakaś rozkminka, która w ogóle nie powinna się pojawić. Ja nie jestem wyborca PO ale twierdzenie, że Tusk z Komorowskim zacierają teraz ręce i się cieszą jest dla mnie po prostu niesprawiedliwe.
Godność Komorowskiego nie pozwoliła mu nawet ogłosić żąłoby po śmierci prezydenta...

Co do PiS - trudno mi przewidzieć, co będzie z Kaczyńskim, natomiast myślę, że informacje o śmierci tej partii są mocno przesadzone. PiS ma kilka rozpoznawalnych postaci, choć poniósł wielkie straty. Ma Ziobrę, Migalskiego, Poncyliusza. A SLD ma Arłukowicza, który teraz chyba będzie musiał wejść w struktury partyjne.
ja osobiście jakoś wierzę, że Jarosław wystartuje. (backup)

a nawet przypuszczam że mógłby nieoczekiwanie wygrać

Mihau ja tam nie wiem, cóż w tym właściwie ma być takiego "demonicznego", czy "diabelskiego", że kalkulacje polityczne nie stają na stop tylko dlatego że jest żałoba

ani czemu niby nie można się zarazem - i przejąć, i odczuwać zadowolenia?
bo chyba się to jednak nie wyklucza. psychika ludzi z krwi i kości jest przeważnie bardziej złożona niż u postaci z kreskówki


może zacznij opierać się na faktach a nie faktach medialnych, będziesz wtedy bliższy prawdy.
Jak zapewne wiesz są trzy prawdy: Prawda Czasu, Prawda ekranu i gówno prawda.

polecam lekturę do przeczytania:

http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

http://www.rmf24.pl/rapor...cial,nId,272034

wnioski wyciągnij sobie sam

Ja wyciągam wnioski następujące:
- niektóre konserwy pierdolą TVN, ITI, GW, a to ichniejsze artykuły/reportaże są często brane za źródło rzetelnych informacji (przynajmniej w domyśle);
- jeżeli artykuł z tvn24 pasuję do mojej wersji zdarzeń, wtedy z faktów medialnych przeistacza się w fakty;

Pozatym:



ani czemu niby nie można się zarazem - i przejąć, i odczuwać zadowolenia?
bo chyba się to jednak nie wyklucza. psychika ludzi z krwi i kości jest przeważnie bardziej złożona niż u postaci z kreskówki
Oceniam po sobie, a nie zdarzyło mi się płakać i śmiać jednocześnie. Albo smucić jakimś wydarzeniem i cieszyć się z jego konsekwencji. Może jestem płaski jak postać z kreskówki.
krokodyle lzy.
PO nie moglo miec godzine po tragedii, zadnego planu z tego prostego powodu, ze nie wiedzieli jaka bedzie reakacja obywateli i jak długo potrwa wiec logiczne jest, ze muszą czekać
wszystkim politykom po 40 pewno jest smutno, bo to byli koledzy. Komorowski ze Szmają pewno nie jedną flaszke wodki wypił z resztą też wiec nie wiem z jakiego powodu mialby sie cieszyc skoro wybory i tak mial wygrane w cuglach.
Nie wiem kto pisał takie bzdury o wystawieniu Romaszewskiego, albo tego ćwiercinteligenta Cymańskiego, ale szkoda czasu na komentowanie takich rewelacji.
Jedyne co moze zrobic PiS to wystawic Jarka, albo kobiete. kinga Dunin proponuje Kluzik Rostkowską, chociaz ja myśle, ze nie mialaby szans i musi wystartowac Jarek
Na Jarka poszedłbym bez mrugnięcia okiem, ostrzejszy jest i bardziej radykalny od swojego śp. brata...
jak wystartuje to wygra, to pewne.
Powoli wszystko wraca do normy

http://wiadomosci.onet.pl...taczy,item.html

Szczególnie, że Rosjanie czekali na naszych z otwarciem czarnych skrzynek.

jak wystartuje to wygra, to pewne.
Gdyby Polacy wybrali tego przygłupa z litości, bo mu brat w katastrofie lotniczej zginął, udowodniliby, że na nic lepszego nie zasługują.
nic lepszego Polakom nie trzeba
Szmajdziński też zginął, na kogo Ty biedaku zagłosujesz, na cimoszkę ??
Szmajdzinski to dostał spozniony prezent urodzinowy
irytuje mnie powoli całe to halo o "pojednaniu" narodowym, wydźwięk tego jest taki, że za parę (rzeczywiście ładnych, bo temu nie da się zaprzeczyć) gestów, w rodzaju puszczenia "Katynia" w TV czy opłacenia rodzinom ofiar hoteli - my mamy ze swojej strony odfajkować historyczną pamięć o 20 tysiącach oficerów. to miało być najważniejsze, ale nagle przestali się liczyć. tylko świeże niusy ekscytują, a w cywilizacji medialnej widzom smakuje narracja dramatyczna: Kaczyński jako polska Lady Diana, narodowe pojednanie jak z telenoweli

niektórzy (Kurski w "Wyborczej") to w ogóle są już krok przed szeregiem, nagle pisze się wręcz o "przebaczeniu sobie" przez oba narody; SŁUCHAM? "sobie"?

jakoś nie bardzo potrafię zrozumieć, co konkretnie Rosjanie mają nam w tej chwili "przebaczać" - że zaśmieciliśmy im teren przy lotnisku? czy może okupację Moskwy z XVII wieku?

vibovit to takie pierdzielenie ktore jest w dobrym tonie ale kompletnie nic nie zmienia, pamietasz jak po smierci papieza robiono podobne szopki z kibicami ktorzy sobie przebaczali i mieli od tego czasu zmienic sie w lagodne owieczki? no to jest wlasnie tego typu pierdolenie, zeby ludzie sie dobrze poczuli ze uczestnicza w czyms waznym i ze staja sie przez to lepsi i wrazliwsi. niedlugo im wszystkim przejdzie. no a ze przy okazji paru debili chce przescignac cala reszte w slodko pierdzacej formule to wychodza na blaznow, co o tyle im nie szkodzi ze jest to przez tlum oczekiwane, ludzie lubia sobie wybaczac



jakoś nie bardzo potrafię zrozumieć, co konkretnie Rosjanie mają nam w tej chwili "przebaczać" - że zaśmieciliśmy im teren przy lotnisku? czy może okupację Moskwy z XVII wieku?

Tych jeńców z wojny polsko-bolszewickiej, których wymordowaliśmy

Ja obstawiam przyszły tydzień.
Ja obstawiam obecny tydzień. Już widać pierwsze oznaki tego, jakimi pomyjami zostanie niebawem oblany PiS, jak tylko "będzie wypadało".
Na razie kto inny gówno leje:


W czasie mszy w Katedrze Przemyskiej prałat Zbigniew Suchy w homilii powiedział, że katastrofa samolotu mogła wydarzyć się w środę, kiedy do Katynia lecieli premier Donald Tusk, Tadeusz Mazowiecki i Lech Wałęsa. - Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę - napisała na Alert24 Katarzyna.

http://www.alert24.pl/ale...POSLUCHAJ_.html

Typowo po polsko-katolicku, szkoda słów.
Sporo tej homilii jest przeginką, ale słowa, że ta katastrofa mogła się wydarzyć w środę, a wydarzyła się w sobotę nie oznacza, że Suchy uważał, że to Tuska powinien szlag trafić, tylko że zupełnie inny miałoby to wydźwięk pod względem symbolicznym.

Ale oczywiście pismaki w pogoni za sensacją wsadzą ludziom w usta dosłownie wszystko.

Typowo po polsko-katolicku, szkoda słów.

Pamiętasz jeszcze jaką nazwę ma te forum ?? Wydaje mi się, że większość już dawno zapomniała...
No właśnie pamiętam, dlatego piętnuję zachowania, które nie przystoją wg mnie obrazowi katolika Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ktoś może jego inną wizję.
dobre odważne kazanie

PO nie moglo miec godzine po tragedii, zadnego planu z tego prostego powodu, ze nie wiedzieli jaka bedzie reakacja obywateli i jak długo potrwa wiec logiczne jest, ze muszą czekać
wszystkim politykom po 40 pewno jest smutno, bo to byli koledzy. Komorowski ze Szmają pewno nie jedną flaszke wodki wypił z resztą też wiec nie wiem z jakiego powodu mialby sie cieszyc skoro wybory i tak mial wygrane w cuglach.


i jak zwykle, bełkot. a do tego, napastliwa indoktrynacja zgromadzonych ludków.
typowe dla facetów w sukienkach.
Nie widzę w tym nic zdrożnego, mocno powiedziane, ale prawdziwie...
przyjmij do wiadomości, że jestem bardzo negatywnie nastawiony do urzędników kościoła. mam powody i konsekwentnie nie zmieniam swojego nastawienia. o hipokryzji związanej z sobotnimi wydarzeniami, już swoje wspomniałem i powtarzał się nie będę.
Artykuł w wyborczej to spora manipulacja, ale mimo wszystko uważam że trochę nie na miejscu taka homilia tak krótko po wypadku.

http://www.wykop.pl/link/...fy-w-smolensku/

Dobre komentarze oświeconych ateistów na ten temat. Zwłaszcza spodobało mi się "To nie ksiądz. To przebrany za księdza ziejący nienawiścią niereformowalny konserwatysta" . Ciekawe jest też to, że pojechanie po księżach i kościele jest ok, ale jak ktoś wspomniał że ten artykuł to manipulacja to zaraz pojawiło się "nawet w czasie żałoby nie możesz się powstrzymać z toksyczną żółcią"
Ten klech chyba z zalu sie ostro najebal,choj tam,ja tez nie raz zatankowalem w robocie.

Zdzichu : proste żołnierskie pytanie : Od jakiego czasu mieszkasz w Polsce że piszesz takie bzdury?

Musiało zginąć 96 osób w tym para prezydencka żeby w TVNie pokazali normalne zdjęcie Kaczyńskiego.
Przez pięć lat tylko szydera że kurdupel z brzydką żoną.


Choć był wyższy od Miedwiediewa i Stalina o całe 5 cm, a od Sarkozego o 2, niższy od Wałęsy i Kwaśniewskiego o zaledwie 1cm, okrzyknięto go wyjątkowym „kurduplem” wśród światowych przywódców.

W TVN24 i nie tylko zadbano, aby jego sylwetka zawsze filmowana była od dołu wbrew 10 letniej tradycji z czasów Kwaśniewskiego, kiedy obowiązywały plany z „góry”.

Był również „durniem” dla Wałęsy i jednym z „dyplomatołków” dla Bartoszewskiego, który zwolenników PiS-u przyrównywał do bydła. Media niesłychanie się ekscytowały i nie kryły radości, kiedy niejaki Palikot okrzyknął go „chamem”, pił „małpki” na oczach uradowanej gawiedzi czy recytował fragmenty pracy doktorskiej prezydenta. Wśród chorób, o które był podejrzany znalazł się nawet alkoholizm i Alzhaimer.

Do walenia w Lecha Kaczyńskiego zaprzęgnięto media III RP z TVN na czele, a programy „Szkło kontaktowe” czy „Szymon Majewski show” ukazały nam, do czego zdolni są nasi rodzimi, dyspozycyjni komedianci. Odsunięcie Lecha Kaczyńskiego od władzy stało się mottem przewodnim „dziennikarza” Jacka Żakowskiego i podobnych mu salonowych sługusów. Potem miało nas czekać tylko szczęście.


http://kokos.salon24.pl/169136,pogrzeb-kartofla

dobry tekst - minus dwa ostatnie akapity
najzabawniejsze że kaczyński jako człowiek o poglądach mocno socjalnych był najabrdziej nielubiany przez m.in. "młodzież lewicową", która paradoksalnie potrafiła popierać w wyborach henrykę teodorę bochniarz

wszystko co się teraz wkoło nas dzieje pokazuje jak duży wpływ ma na nas TV, w mej pracy ludzie którzy jeszcze tydzień temu o kaczyńskim wiedzieli tyle ze ejst "kordupel' wczoraj potrafili przyjść ubrani na czarno
bo taką "potrzebę" wywołały w nich relacje w TV

to udowadnia jak łatwo można sterować masami, a to wypada postawić świeczkę po śmierci JPII, a to się smucić po smierci kaczyńskiego, a to być dumnym z najwybitniejszego żyjącego polaka leszka balcerowicza, dumnym z tego że wałęsa obalił komunizm, szydzić z wieśniaka leppera czy rzucać czerstwe grypsy o moherach itd.
Nie przesadzajcie z tym wpływem telewizji, postawić świeczkę po śmierci JPII albo smucić po śmierci Kaczyńskiego wiele osób potrafiło zrobić z własnej inicjatywy, bo było im smutno i chcieli spotkać inne osoby, które czuły to samo.

Gdyby samolot rozbił się w momencie, kiedy prezydentem Polski był Kwaśniewski albo Tusk, wydaje mi się, że moja reakcja byłaby niewiele mniej (jeśli w ogóle) gwałtowna i równie szczera, dlatego myślę, że wiele osób, które dotychczas opluwały Kaczyńskich, jest w tym momencie szczerze smutnych.

najzabawniejsze że kaczyński jako człowiek o poglądach mocno socjalnych był najabrdziej nielubiany przez m.in. "młodzież lewicową", która paradoksalnie potrafiła popierać w wyborach henrykę teodorę bochniarz

Niestety to prawda. Dzisiejsza lewicowa młodzież to intelektualne dno. Dla nich Bochniarz to bohaterka która walczy o prawa kobiet a ŚP Anna Walentynowicz to starsza pani robiąca na złość Wałęsie.
Z moich znajomych którzy działali kiedyś na lewicy to albo są w Pisie albo dali sobie spokój z polityką.

Na otarcie łez pozostała mi tylko grupa na fejsbuku "Jestem lewakiem głosuję na Lecha Kaczyńskiego"

http://www.autonom.pl/ind...tyka&Itemid=103
Ja uważam szczerze to piszę, że był prezydentem średnim, a politykiem chyba nawet słabym. Niestety ale raczej nikt nie potrafił tak skutecznie zniechęcić elektoratu jak on sam-mówił, że jest euroscepetykiem, a wepchnął nas jeszcze bardziej do eurokołchozu. Popierał od początku do końca Juszczenkę, czym na początku zniechęcił do siebie środowiska kresowe i narodowe, a na koniec już chyba wszyscy byli wkurzeni po tym jak jego faworyt wprost napluł nie tylko Kaczyńskiemu ale i wszystkim Polakom w mordę. Kolejny filar polityki prezydenta -Litwa- dzień przed katastrofą ogłosili przy okazji jego wizyty antypolską ustawę. To całe machnie szabelką to koniec końców raczej Rosję wzmacniało niż osłabiało, dodatkowo np jarmułka- i tak postępowe pismaki dalej po nim jechały,a zachodnie media nazywały go fanatycznym katolikiem i nacjonalistą, którym zresztą nigdy nie był. Ale dodatkowo zniechęcił takim gestem do siebie elektorat tzw "katolicki i narodowy", no i ten serwillizm wobec USA tez dyskusyjne. Wystarczy zresztą zajrzeć np w temat "kto na p.o gubernatora?" by zauwazyc, ze po śmierci opinie o nim są duże lepsze niż za życia.

Natomiast zawsze wkurzały mnie te drwiny, nazywanie kartoflem, ciemniakiem itp-faceta po habilitacji, który potrafił się zachować, miał klasę itp Czy ta cała jazda po jego rodzinie, wyolbrzymianie zupełnie nieistotnych mankamentów-jakos media nie robiły z Kwasa wiecznego alkoholika choc były podstawy, z Wałęsy tez nie gniją choć dał chyba z milion powodów by to robić. Zwyczajnie szkoda mi go jako człowieka który tragicznie zginął i to szczery żal a nie jakies krokodyle łzy. Poza tym jeśli uznamy, że był najgorszym prezydentem, jak tu wypisywali niektórzy-to znaczyłoby że kwas,bolek i ślepowron byli zajebistymi.

Ja uważam szczerze to piszę, że był prezydentem średnim
Tak. Ale to nie wyklucza mojego zdania, że był najlepszym prezydentem - mimo wszystko.

.Ja nie slyszalem by TVN czy koszerna atakowala go merytorycznie

A ja nie słyszałem by kogokolwiek atakowali merytorycznie...
Prezydent Kaczyński jaki był, taki był... ale to ciągłe atakowanie jego osoby miało ośmieszyć nie tylko jego ale wszystkich ludzi którzy byli postrzegani jako jego elektorat- czyli osoby myślące konserwatywnie,patriotycznie,narodowo, osoby starsze, te z mniejszych miejscowości, koniec końców nawet tych którym nie odpowiadał liberalizm made in Henia Bochniarz i Lesio Balcerowicz. Dlatego tu nie było żadnych merytorycznych ataków bo nie o to chodziło, jeżeli się kogoś chce ośmieszyć, to raczej nie szuka się normalnych argumentów...

Zdzichu : proste żołnierskie pytanie : Od jakiego czasu mieszkasz w Polsce że piszesz takie bzdury?

25

Ale z czym sie nie zgadzasz?


z Wałęsy tez nie gniją choć dał chyba z milion powodów by to robić.

To jest właśnie ciekawe, chyba pracuje tutaj jego wizja w świecie jako tytana obalającego komunizm i media uważają, że jaki jest taki jest, ale to jeden z niewielu rodaków znany wszędzie, więc mu odpuszczają. Dla mnie to on był najgorszym prezydentem, takim oiowcem, chamskie teksty i niezbyt wiele w bańce, niestety w polityce wolałbym kogoś bardziej reprezentacyjnego. Jego komentarze do wydarzeń w kraju i na świecie to jakaś parodia...
swoja drogą czytałem niedawno wywiad z młodym wałęsa który jest teraz euroosłem, i mówił że z ojcem nie rozmwaia na tematy polityczne

szydzić z wieśniaka leppera

zeby miec negatywny stosunek do tego wiesniaka, ktory w telewizji sie smiał z czerwoną mordą, ze nie wiedział, ze można zgwałcic prostytutke w miare inteligentnemu czlowiekowi nie jest potzrebna nawet gazetka szkolna nie wspominając o telewizji
Co zes sie przyjebal do Leppera?I to jeszcze argumentami na poziomie koszernej...
On by moze przynajmniej nie podpisal traktatu lizbonskiego.Jakby nie patrzec to on jest ofiara systemu

Jakby nie patrzec to on jest ofiara systemu
zdzichu umawialismy sie, ze po heroinie nie piszesz na forum
Zdzichu źle odczytałem twój post sorki

Co do Leppera

Najlepiej chyba napisał Okraska


A mimo to jest mi Samoobrony żal. W pierwszej – i mniejszej – mierze za „Balcerowicz musi odejść”. To właśnie Lepper był tym, który konsekwentnie, przez wiele lat, wbrew „całemu światu” i „wszystkim rozsądnym ludziom” piętnował neoliberalny kurs polskiej polityki społeczno-gospodarczej. Mówił głośno to, co myślało lub choćby intuicyjnie czuło mnóstwo osób, czy to takich, które znalazły się wskutek tejże polityki na dnie, czy tych, które w owych realiach osobiście się jako tako odnalazły, lecz uważały ten model za szkodliwy dla kraju i bliźnich. Co więcej, mimo „prostactwa” owego przekazu, Lepper był w głoszeniu takich haseł stosunkowo skuteczny – dokonał „zmiany liberalnego dyskursu” o wiele, wiele bardziej niż elitarni gęgacze z „Krytyki Politycznej” i personalnie szlachetni, lecz uwikłani w środowiskowe układy krytycy neoliberalizmu w rodzaju Karola Modzelewskiego czy Tadeusza Kowalika.

http://obywatel.salon24.p...ium-dla-leppera

zeby miec negatywny stosunek do tego wiesniaka, ktory w telewizji sie smiał z czerwoną mordą, ze nie wiedział, ze można zgwałcic prostytutke w miare inteligentnemu czlowiekowi nie jest potzrebna nawet gazetka szkolna nie wspominając o telewizji

Proszę pani, ta stówa jest fałszywa.
- Boże! Wygląda na to, że zostałam zgwałcona.

Rozmawiałam z mamą i stwierdziłyśmy, że ani Ziobro, ani Kaczyński nie będą startować na prezydenta. Mógłby wystartować Buzek, ale to też jest wątpliwe.

Rozmawiałam z mamą i stwierdziłyśmy, że ani Ziobro, ani Kaczyński nie będą startować na prezydenta. Mógłby wystartować Buzek, ale to też jest wątpliwe.

Buzek jest w PO lala
Wiem, ale nie wiadomo, kogo wystawi PiS, tam zbyt dużo osób się poprztykało. Jarek nawet jakby się zdecydował kontynuować to, co zaczął brat, to już gazetki prezentują go następująco:

- wykorzysta tragedię dla kariery
- wpycha na chama brata i bratową na Wawel
- nie przywitał się z Tuskiem i Putinem (chuj, że to było w dniu tragedii, a on miał tego samego dnia zidentyfikować zwłoki swojego brata, ważne, że jakiś goguś napisał w GW, że Putinowi i Tuskowi było przykro)

I to ludzi obchodzi.
Wkurwia mnie to.
niech PiS wystawi Buzka, a PO Kaczyńskiego
PO Kurskiego!!!
Jak się Jarek nie ogarnie to pis idzie do worka , więc życze mu żeby się ogarnął.
NIe zmieni to faktu że platformiarze wezmą teraz wszystko , ale równowaga nawet pozorna jest lepsza od definitywnej wajchy na jedną stronę.
Tomasz Lis raczej słabo będzie kandydował bez ozora.
Nie podejrzewam go o dotrzymanie warunków zakładu

Pisałem tu wczoraj o koncercie zorganizowanym przez lewacki klub "Tektura" w Lublinie. Pisząc to nie widziałem jeszcze plakatu jakim imprezę reklamowali towarzysze anarchiści.
Na plakacie zestawiono zdjęcia zwłok ekshumowanych w Katyniu ze zdjęciem rozbawionego Józefa Stalina. Biorąc pod uwagę kontekst i rodzaj imprezy odbieram to jako wulgarne i szydercze znieważenie ofiar tamtej zbrodni.
Organizatorem koncertu jest Michał Wolny, działacz Amnesty International (i zdaje się pracownik UMCS). Tym razem nie powinniśmy pozostawić tej sprawy bez odpowiedniej reakcji



--
wataha dorżnięta, ale udławią się tymi trumnami



organizator imprezy

Michał Wolny
animator kultury

Związany z instytucjami
Przestrzeń Działań Twórczych "Tektura"
Towarzystwo dla Natury i Człowieka pracownik


http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=3377340

nie tylko brudy z Rozbratu dobrze sie bawia jak widzę, lubelskie również ciekawe czy ujdzie im to znowu na sucho?
Kurwa to przechodzi ludzkie pojęcie
Może Motor złoży im wizytę?
A ta tektura to melina ich jakaś ??
nie robia co chca , kogo to interesuje ? Wazne abyscie wy byli zgodni ze swoim sumieniem i ja osobicie na tego typu ipmprezy chodzic nie zamierzam
Tektura to klub gdzie na koncerty i imrezy łazi wieksziośc tzw "apolitycznych" (równiez brylujacych na tym forum) do spóły z zwyklym anarcho-lewactwem.
Oczywiscie takie towarzystwo im nie przeszkadza, mam nadzieje ze po tym wreszcie co niektórzy pójda po rozum do głowy i zbojkotuja ten kurwidołek, zamiast zostawiac tam pieniadze umozliwiajace min. takie akcje jak powyższa

[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 15:28 ]
Wyjątkowo zgodzę sie z Zygmuntem. Niech sobie robią co chcą, na koniec i tak wyjdzie, ze faszystami są patrioci
to jest material na masakryczny wpierdol dla brudasow
Teraz na tej fali więcej będą jechać, niedługo pewnie jacyś artyści zaczną tworzyć rozmaite instalacje, u Wojewódzkiego ktoś znowu coś wetknie w coś. Wasza podjara tymi prowokacjami to woda na ich młyn.
ja sie tym nie jaram, ja bym po prostu zajebal wiesniaka ktory przylozyl do tego plakatu raczke

a ty sobie siedz w srodku i ciesz ze tu cie nazywaja komuchem a tam faszysta co pozwala ci lapac duchowa rownowage

ja sie tym nie jaram, ja bym po prostu zajebal wiesniaka ktory przylozyl do tego plakatu raczke

Czyli właśnie się jarasz, byle kolaż głupka potrafi sprowokować dorosłego faceta, spoko.

obszerna ta twoja dupa, prawie wszystko się w niej mieści
Ty za to sprowadzasz wszystko do bycia na lewo lub prawo.
jesli cie to nie rusza to po prostu nie czujesz duchowej wiezi ze swoim narodem i z jego najlepszymi przedstawicielami

ja na przyklad wiem co czuje gdy ogladne dowolny, obiektywny dokument na temat Katynia, Powstania Warszawskiego czy powojennych ubeckich przesladowan. i wiem co wtedy czuje w stosunku do kurew, ktore pluja na ofiary tych tragicznych wydarzen. i wlasnie to poczulem po zobaczeniu tego plakatu - z kurwy syn ktory to zrobil z ziemi by nie wstal
nie, ja sprowadzam wszystko do bycia przyzwoitym człowiekiem a nie kawałkiem zdegernerowanego scierwa, kurestwo trzeba nazywac po imieniu i pietnować, w kazdym jego przejawie, a nie udawac ze deszcz pada gdy pluja ci w pysk.
Ten plakat to chyba największe kurestwo jaki widzę od czasu Hitlera z Polską flagą na stronie Blood'n'Honor.

jesli cie to nie rusza to po prostu nie czujesz duchowej wiezi ze swoim narodem i z jego najlepszymi przedstawicielami
Mnie rusza ale czuje raczej obrzydzenie niż żądzę mordu.
Ale ja się zgadzam z Wami, że to jest chujnia (mój pradziadek zginął w Katyniu), ale przecież takich akcji będzie coraz więcej (do tego anonimowych pewnie, w necie), sporo już robią rosyjskie demotywatory wskazujące Niemców jako prawdziwych sprawców czy kiepskie żarty rysunkowe w europejskich gazetach. I co, teraz do każdego chcecie podbijać? Przecież wiadomo, że są indywidua, które z wszystkiego potrafią zrobić festyn...


Jak widzę anarchiści stają się ekspertami w strzelaniu sobie w stopy i kolana, chociaż te ostatnie akcje to już wręcz strzały w głowę
W to mi graj
No właśnie, tylko teraz pomyślałem, że normalnie pewnie takiej afery by nie było. Tłumaczenie tego typa jest miejscami nawet z sensem (biorąc pod uwagę jego rodzinę poległą w Katyniu). No bo co jest na tym plakacie? Martwi Polacy i uśmiechnięty Stalin czyli to właśnie co miało miejsce w historii. Myślę, że Tektura chciałam mieć "fajoski" poster i nie wzięli pod uwagę niestosowności czasu i miejsca oraz nakręcenia rodaków rozmiarem tragedii.
Gdy swego czasu zadałem pytanie co niektórym dlaczego łazą do tego kurwidołka i wspomagaja ich działalnośc swoimi (a rzcezj swoich starych) pieniędzmi odpowiedzieli "że przeciez tam sa organizowane koncerty" i ze im obecnośc tam anarcholewactwa nie przeszkadza.

Kurwa kurwie łba nie urwie

nie wzięli pod uwagę niestosowności czasu i miejsca

Co automatycznie kwalifikuje ich jako bande skurwiałych kretynów, a poza tym te Twoje tłumaczenia sa w chuj naciągane...

No właśnie, tylko teraz pomyślałem, że normalnie pewnie takiej afery by nie było. Tłumaczenie tego typa jest miejscami nawet z sensem (biorąc pod uwagę jego rodzinę poległą w Katyniu). No bo co jest na tym plakacie? Martwi Polacy i uśmiechnięty Stalin czyli to właśnie co miało miejsce w historii. Myślę, że Tektura chciałam mieć "fajoski" poster i nie wzięli pod uwagę niestosowności czasu i miejsca oraz nakręcenia rodaków rozmiarem tragedii

naprawde nie rozumiem czemu tak usilnie robisz z siebie idiote?

No właśnie, tylko teraz pomyślałem, że normalnie pewnie takiej afery by nie było. Tłumaczenie tego typa jest miejscami nawet z sensem (biorąc pod uwagę jego rodzinę poległą w Katyniu). No bo co jest na tym plakacie? Martwi Polacy i uśmiechnięty Stalin czyli to właśnie co miało miejsce w historii. Myślę, że Tektura chciałam mieć "fajoski" poster i nie wzięli pod uwagę niestosowności czasu i miejsca oraz nakręcenia rodaków rozmiarem tragedii.

a jak wytłumaczysz wlepki sławiące Bader Meinhoff np?
na pewno przyswiecaja temu jakieś szczytne idee ktorych ciemnogród nie rozumie po prostu wiec wodzu- tłumacz
posmiejemy, przez łzy, ale zawsze to coś.

raczej wyjezdzanie z takim plakatem, w obecnej sytuacji nie wymaga chyba tłumaczenia czegokolwiek.zwykłe kurestwo, wsród lewizny, choroba bardziej pospolita niz hiv czy zóltaczka c

[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 17:05 ]
Zgadzam się, Pirania, łby to niętegie

Ale z tym naciąganiem to bym już podyskutował (i nie ja tłumaczę tylko oni siebie, wziąłem to z wywiadu z tym Wolnym).

Pytanie na maks poważne: Co jest takiego w tym plakacie co obraża nasz naród?

Kurwa, z Wami to się zajebiście gada, jak macie jechać samą spiną to sorry, fakt nie ma o czym rozmawiać.

Rozumiem, że temat "polityka po tragedii" to będzie wklejanie strzałów w stopy lewaków i podsumowywanie, że przyzwoity człowiek to by im przykurwił. Bardzo merytoryczne.
Wiesz co old, Ty naprawdę masz napierdolone we łbie! Co obraża? no bo mnie rozpierdoli za 29 sekund...

Pytanie na maks poważne: Co jest takiego w tym plakacie co obrazą nasz naród?

kurwa czytam i oczom nie wierzę
No ale ja poważnie pytam, bo mam swoją wizję tego co tam może obrażać i pytam o Waszą.
jest tak bardzo niestosowny, że powinni ich zamknąć przynajmniej na rok w pierdlu.
pomijam już niefortunną katastrofę ostatnich dni, ale do kurwy nędzy, w dzień rocznicy katyńskiej takie gówna robić????

ale do kurwy nędzy, w dzień rocznicy katyńskiej takie gówna robić????

No i dokładnie to napisałem wcześniej!

[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 17:17 ]
to po co się pytasz, co takiego nas obraża??

a jak wytłumaczysz wlepki sławiące Bader Meinhoff

Nie zauważyłem nawet, nie ma o czym dyskutować tutaj - frajerstwo na maxa.

Pytanie na maks poważne: Co jest takiego w tym plakacie co obraża nasz naród?

Pytanie na max poważne: Gdzie i jakie kończyłeś szkoły bo wydaje mi się że miałeś kiepskich nauczycieli historii i choćby etyki.
Rob ma racje "Co tu gadać, tu trzeba lać." Skurwysyństwo.

"- To nie jest prowokacja. Chcieliśmy w inny sposób zwrócić uwagę na tą tragedię - przekonuje Michał Wolny. Twierdzi, że plakat ma swój konkretny przekaz. Ma zwracać uwagę na losy ludzi, na które wpływają decyzje pewnych ludzi, w tym przypadku Stalina.

- Pokazujemy fałszywy obraz Stalina jako dobrotliwego wujka, bo ten nieprawdziwy wizerunek mordercy nadal funkcjonuje - tłumaczy Wolny. I dodaje:

- Nie ma w tym żadnej prowokacji. Nie mógłbym czegoś takiego zrobić. Dwie osoby z mojej rodziny zabito w Katyniu"
zajebałbym
Herr bert, to nie jest żadna dyskusja, ale odpowiem Ci. Już w średniej uczył mnie szanowany przeze mnie dr Romanow, wykładowca uczelni ze znanego nam obu miasta.


Dziewięciu ulicom na Osiedlu Niepodległości w Słupsku (Pomorskie) nadal będą patronować komuniści z okresu międzywojennego. Radni Słupska zdecydowali, że nie będzie dekomunizacji i nazwy ulic się nie zmienią, ponieważ sprzeciwiają się temu mieszkańcy.
- Skoro większość obywateli jest temu przeciwna, sprawę należy uznać za zamkniętą - powiedział w czwartek przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Sołowin.

Patronami ulic na zbudowanym pod koniec lat 70. osiedlu są działający na rzecz Związku Radzieckiego polscy komuniści z okresu międzywojennego: Julian Brun, Stanisław Budzyński, Franciszek Fiedler, Mieczysław Kozłowski, Wincenty Matuszewski, Stanisław Pestkowski, Stanisław Trusiewicz, Jan Tyszka i Bronisław Wesołowski.

Gdy "przydzielano" im ulice, osiedle nazywało się Budowniczych Polski Ludowej. Kiedy w latach 90. bloki stały się Osiedlem Niepodległości, patroni przestali pasować do nowej nazwy. Jako pierwszy publicznie zaczął o tym mówić prorektor Akademii Pomorskiej w Słupsku, prof. historii Zenon Romanow, który w 2003 r. złożył w ratuszu wniosek o wykreślenie nazwisk komunistycznych działaczy ze spisu patronów słupskich ulic.


"Dwie osoby z mojej rodziny zabito w Katyniu"

Tak, dziadek zatruł sie kawiorem, a wujek się zachlał na smierć...
old crewman,

coś wydaje mi się że przysypiałeś na jego lekcjach skoro nie wiesz co w tym jest niestosownego
Hehe, wiedziałem że coś takiego napiszesz

Generalnie mam zdanie podobne jak Wy, chciałem jednak nieco powiercić temat bo niektórzy widzą świat tylko w czarno-białym schemacie, ale z samymi bluzgami ciężko się spierać. Pozdro.
nie dosc ze kurwa to na dobitke kurwa tchorzliwa i w sytuacji podbramkowej w mgnieniu oka zszedl mu bojowy nastroj, wskoczyla asekuranckosc i zaczal pierdolic jak potluczony rzecznik prasowy Rozbratu.

szkoda na takiego smiecia splunac

spoko spoko pisze o Wolnym nie o krjumanie hehe
Nałęcz zrezygnował ze startu wyborach.

Vibovit pisał gdzieś o nieporównywalnej skali zbrodni radzieckiej i o głosach chcących wzajemnego wybaczenia, tu taki nagłośniony medialnie:


Przed blisko półwieczem biskupi polscy wykonali prawdziwie proroczy krok w kierunku Niemców, mówiąc do nich w imieniu narodu polskiego: "Wybaczamy i prosimy o wybaczenie!". Musimy dorastać do wypowiedzenia tych samych słów wobec braci Rosjan - zaapelował kardynał.
To będzie cimoszka pewnie...
Gdyby podobna sytuacja dotyczyła "prawej strony" to podejrzani w zasadzie na 100% już by siedzieli w areszcie.

http://cia.bzzz.net/okoli...ich_anarchistow
+ za akcję
napinacie sie za bardzo , kogo chcecie lac ? Kolesi ktorzy wlasnie zyja tym ze prowokuja takich balwanow jak wy , ludzie troche rozsadku i dystansu , paru patafianow zobaczylo obrazliwy plakat i placz. A lazenie na demonstracje z zadruga i czczenie Odynca wam nie przeszkadza ? Ja bym sie za bardzo nie roztkliwial nad glupota prowokatorow bo po co ?

A lazenie na demonstracje z zadruga i czczenie Odynca wam nie przeszkadza ?
to mi nie przeszkadza, ale jak ktoś dodaje do tego zadowolenie z zabijania chrześcijan to mnie wkurwia.
już rozumisz?
tak samo jak toleruję to że ktoś jest czerwony, ale jak zaczyna o zabijaniu ludzi za przynależność do pewnej klasy to jest przesadą. myślę, ze jest to zdrowy ludzki odruch, taki sam jak odruch na lżenie i kpienie prosto w oczy własnej historii i korzeniom.

[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 20:06 ]
Ten plakat który wkleił jasza jest w pytę!

Prowokacja bez chamstwa, bez głupoty, subtelna beka z tych co płaczą tak jak gdyby świat się zawalił po 10 kwietnia

wybaczcie kamraci ale nie oglądam od soboty praktycznie publicystyki w TV więc za bardzo mi się "nastrój" nie udziela

dzięki żałobie fajne filmy na TVP lecą zamiast debilnych seriali i teleturnieji

Hehe, wiedziałem że coś takiego napiszesz

Generalnie mam zdanie podobne jak Wy, chciałem jednak nieco powiercić temat bo niektórzy widzą świat tylko w czarno-białym schemacie, ale z samymi bluzgami ciężko się spierać. Pozdro.


i znowu jestes za a nawet przeciw?

reasumując- przekleję:


W Lublinie ludzie jak w Warszawie, pala świeczki,znicze, okazuja szacunek i żal, solidaryzuja sie z rodzinami ofiar katastrofy .





jest również mała uliczna wystawa poświęcona Zbrodni Katyńskiej





Zas lubelscy anarchiści i lewacy skupieni wokół klubu "Tektura" maja podobny styl podejścia do kwestii Katynia i żałoby narodowej jak ich "towarzysze" z Rozbratu







[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 20:23 ]
kazda próba tłumaczenia prowokacji, przez jej autorow konczy sie żenująco. Co do plakatu, co za problem w kilka osob kulturalnie sobie tam siasc na piwku i zagrac na nosie organizatorom jak wujek stalin z plakatu

i znowu jestes za a nawet przeciw?

Dobra, ostatnia próba: Uważam, że plakat był całkowicie nie na miejscu, jednak gotowanie się tu niektórych osób i kwiatki typu "zajebałbym" są raczej słabe. Jeśli wierzysz w coś dostatecznie mocno, to żaden nędzny obrazek Cię nie sprowokuje bo sam uznałbyś swoją wiarę za raczej płytką, prawda?

Dodam jeszcze, że myślenie, że są tylko ludzie po jednej i po drugiej stronie oraz siedzący okrakiem na barykadzie to bardzo uproszczona wizja świata.

A możemy wrócimy do meritum sprawy jakim jest POLITYKA PO TRAGEDII czy będziemy wciąż wklejać jakieś lewackie gnioty - no chyba że to uważamy za politykę i istotne dla dalszego funkcjonowania państwa.

Pozdro, panowie

Jak widzę anarchiści stają się ekspertami w strzelaniu sobie w stopy i kolana, chociaż te ostatnie akcje to już wręcz strzały w głowę

mozliwe, ale jak do tej pory uchodzi im to na sucho, obawiam sie ze może powtórzyc sie podobna farsa jaka miała miejsce z sprawą sprofanowania barw narodowych przez Raczkowskiego i Wojweódzkiego

[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 20:31 ]

Ten plakat który wkleił jasza jest w pytę!

Prowokacja bez chamstwa, bez głupoty, subtelna beka z tych co płaczą tak jak gdyby świat się zawalił po 10 kwietnia


Prawda, widać jak można podobne rzeczy zrobić na różne sposoby - takim plakatem lub kretyńską "stypa party".

absolutna bezkarnośc takiego jak wyzej wymienione ścierwa wiaże sie jak najbardziej z polityką.

Ok, ale nie sądzisz że garstka pacanów ma się jednak nijak do konkretnych problemów Polski dziś, np wzięcia całego tortu przez PO? Kraj rządzony przez jedną dużą partię - to nigdy się fajnie nie kończy.

Kraj rządzony przez jedną dużą partię - to nigdy się fajnie nie kończy.

Jak był PiS było nieźle, nie marudź...
spoko, ziobro by znalazł na Ciebie haka, jak na każdego...

Chodzi mi o to, że partia rządząca powinna mieć konkretną opozycję, taka równowaga jest najzdrowsza chyba dla państwa.
Chuja, władza w jednych (konkretnych) rękach może mieć jakąś siłę przebicia...
Jestem zaskoczony tym że wizja jedynowładztwa PO w tym kraju nikogo nie przeraża

A co do Lubelskich anarchistów - bez komentarza
A kto powiedział, że nie przeraża ??
Mnie przeraża tak, ze nawet nie chcę o tym myśleć...

Jestem zaskoczony tym że wizja jedynowładztwa PO w tym kraju nikogo nie przeraża

niestety przeraża

najgorsze w tym wszystkim jest to że to są bezideowcy którzy chcą zrobić skok na stołki i na kasę a reszta dla nich się nie liczy. Złodziej ale dobry gospodarz jeszcze by uszedł ale złodziej i szkodnik to już jest problem, a PO to niestety są szkodniki
Analogiczną sytuację mieliśmy w okresie 2001-2005 z SLD z tym że postkomuniści nie mieli po swojej stronie wszystkich mediów (czy nawet większości)

Teraz TVP będzie PO a ponoć rzepę chce odkupić skarb państwa (czyt PO)

Więc mediów opozycyjnych brak cała władza nasza - hulaj duszo piekła nie ma

Czas zejść do podziemia
Akurat wypadek lotniczy spowodował, że w wyborach prezydenckich kandydat pisowski paradoksalnie może zacząć się liczyć- bo zmarły prezydent praktycznie nie miał żadnych szans na reelekcję poza czysto teoretycznymi, a cała otoczka tragedii sprawiła, że wielu ludzi jest gotowych poprzeć np Jarosława choć wcześniej nigdy by o tym nawet nie pomyśleli. Apropo polityków to udowadniają, że sa żałośni-jedni kilka godzin po wypadku kreowali juz teorie spiskowe, a drudzy dzielili stołki. Czeka nas niemal na pewno żenujący spektakl czego zaczątki już widać. Kilka dni wyciszenia w mediach i wróci cały pierdolnik. Szkoda.

Apropo polityków to udowadniają, że sa żałośni-jedni kilka godzin po wypadku kreowali juz teorie spiskowe, a drudzy dzielili stołki. Czeka nas niemal na pewno żenujący spektakl czego zaczątki już widać. Kilka dni wyciszenia w mediach i wróci cały pierdolnik. Szkoda.
Bez kitu.

Jak myślicie, są jakieś szanse, że PiS wystawi kogoś innego niż Ziobrę? ( bo w start Jarka nie wierzę ). Jak będzie Ziobro to będzie kiszka, pewnie Komorowski weźmie stołek.
u mnie w robocie baby same o tym zaczęły mówić
znaczy o jedynowładztwie PO i też podawały przykład SLd, kurwa albo ja ich nie doceniam albo mają niegłupich facetów

Jak myślicie, są jakieś szanse, że PiS wystawi kogoś innego niż Ziobrę?

Jeśli nie Jarka, a nie wiem, czy on będzie miał chęć i siłę - już w tej chwili jest go połowa mniej niż te pięć dni temu, a ludzie na internecie zaczęli szczekać jak małe suki, że wykorzystuje śmierć brata (nie wiem, czy zauważyli, ale Jarek nic nawet nie przebąknął od soboty, poza przekazaniem Bielanowi informacji, że Lechu do niego dzwonił w sobotę przed tragedią) - to może jednak Romaszewskiego? Albo kogoś niezrzeszonego w żadnej partii?

BTW: nie wierzę w to, co się dzieje na fejsbuku. Internetowa wojna o Wawel.

u mnie w robocie baby same o tym zaczęły mówić
znaczy o jedynowładztwie PO i też podawały przykład SLd, kurwa albo ja ich nie doceniam albo mają niegłupich facetów


faktycznie najpierw koalicja z psl, a pozniej rząd mniejszosciowy, ktory mial zwiazane rece i musial smarowac planktonowi.
Pamietam jak obnizyli akcyze na alkohol, to im sie na poczatku udalo, czarodziejka gorzałka o 10 zl taniej i mogli przez rok lezec do gory brzuchem

zmarły prezydent praktycznie nie miał żadnych szans na reelekcję poza czysto teoretycznymi

jestem pod wrażeniem Twoich życzeniowych analiz i spostrzeżeń rodem z piaskownicy

Polecam przypomnieć sobie poprzednie wybory prezydenckie, a i przejrzeć ostatnie sondaże które dziwnie zaczęły ostatnimi czasy podskakiwać w górę. Pamiętaj ze PIS jak i Kaczyński byli zawsze niedoszacowani w sondażach.
Komorowski - jedyny żywy kandydat?
Jestem podobnego zdania jak 1410 - Komorowski był i jest absolutnym faworytem w wyścigu o fotel prezydencki. Kaczor wszedłby do drugiej tury i tam przerżnął. Każdy inny wynik niż zwycięstwo kandydata PO będzie dla mnie zaskoczeniem, obojętne czy startowałby Komorowski czy Sikorski.
zaczyna byc coraz zabwaniej, podobno PiS byl niedoszacowany nawet w tych sondazach ktore sam zlecał

Jestem podobnego zdania jak 1410 - Komorowski był i jest absolutnym faworytem w wyścigu o fotel prezydencki. Kaczor wszedłby do drugiej tury i tam przerżnął. Każdy inny wynik niż zwycięstwo kandydata PO będzie dla mnie zaskoczeniem, obojętne czy startowałby Komorowski czy Sikorski.

Na litość Boska nie wypowiadaj się w tematach politycznych z takim przekonaniem gdyż już kilka stron wcześniej wykazałeś się kompletną nieznajomością tematu twierdząc że to nie możliwe aby sztab PO chwilę po tragedii miał przygotowany już plan na taką sytuację

Twoje przemyślenia można określić subtelnie naiwnością lub pobożnymi zyczeniami

[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 23:03 ]
Za chwilę niektórzy wyciągną wnioski, że Stefan Zielonka był zamieszany w cały incydent.
ja nie opowiadam bajek po prostu widze te bzdury ktore wypisujesz i ide w nich jeszcze dalej zeby bylo smieszniej. PiS nie miał najmniejszych szans w tych wyborach co pokazaly pra wybory w platformie kiedy ich zgnietli do konca.
Jarek odsunął wszystkich kumatych, czesc jest z nim skłocona, nie dosc ze nie maja zadnego pomyslu, to i tak mieli zwiazane rece. paradoksalnie teraz wypłyneli i jakby nie zrobili cyrku z wawelem, a jarosław powiedziałby, ze pragnie kontynuowac dzieło swojego brata, to zagłosowałaby na niego nawet część z tych, ktora teraz sie puka w czoło w sprawie Wawelu.
A jesli sugerujesz, ze sondaze w gazetach są niedoszacowane o 20, czasem 30% to bardzo zastanawiające w zasadzie, zeby miec jakikolwiek oglad sytuacji pozostaje tylko wyjsc na balkon i poslinic palec
A co sąsiedzie o pochówku na Wawelu ? Młodzi postępowcy już obsmarowują cały internet.

Mi się wydawało że tradycyjnie KAŻDY władca Polski wyznania rzymskokatolickiego ma tam prawo być pochowany . Mylę się ??

btw Wyszkowski zapisał się do Pisu
PPC, myślisz że członkowie klubu "NIE! dla Kaczyńskich na Wawelu?" to potencjalni niezdecydowani wyborcy? To są albo nie-wyborcy, albo wyborcy PO. To, że pierdolą, że Jarek chce się wybić na śmierci brata, normalnych ludzi tylko wkurwia i mobilizuje, żeby pupilków tej skretyniałej tłuszczy odciągnąć od władzy.

ja nie opowiadam bajek po prostu widze te bzdury ktore wypisujesz i ide w nich jeszcze dalej zeby bylo smieszniej. PiS nie miał najmniejszych szans w tych wyborach co pokazaly pra wybory w platformie kiedy ich zgnietli do konca.
Jarek odsunął wszystkich kumatych, czesc jest z nim skłocona, nie dosc ze nie maja zadnego pomyslu, to i tak mieli zwiazane rece. paradoksalnie teraz wypłyneli i jakby nie zrobili cyrku z wawelem, a jarosław powiedziałby, ze pragnie kontynuowac dzieło swojego brata, to zagłosowałaby na niego nawet część z tych, ktora teraz sie puka w czoło w sprawie Wawelu.
A jesli sugerujesz, ze sondaze w gazetach są niedoszacowane o 20, czasem 30% to bardzo zastanawiające w zasadzie, zeby miec jakikolwiek oglad sytuacji pozostaje tylko wyjsc na balkon i poslinic palec


znowu pobożne życzenia z Twojej strony

Polecam zainteresować się tym na jakiej grupie były robione te sondaże, a w ogóle poczytać trochę na temat sondażowni i jak się robi takie sondaże
wiem jak sie robi sondaze, przestudiowalem chyba wszystko co mozna studiowac na wydziale nauk spokojnych, ze skutkiem lepszym jlub gorszym, przewaznie gorszym. moi rodzice twierdza, ze fatalnym, ale nie jest tak zle poniewaz poznalem wielu ciekawych ludzi

Sowisko nie kazdy, kto nie wychodzi protestowac na ulice jest zdania, ze powinni prezydencka parę pochowac na Wawelu.
Ja uważam, ze jest to przesada . Bo niby dlaczego tam, a nie tam gdzie Narutowicz?
Chodzi o to, ze Narutowicz nie był tak wybitnym mężem stanu, czy ze nie leciał samolotem. Już bez przesady jestem ciekaw, czy Lech Kaczyński chciałby takiego cyrku po swojej smierci z jednej i z drugiej strony.
Był o zdrowych zmysłach wiec pewno nie
Dokładnie, Narutowicz był politykiem i działaczem narodowym wybitniejszym od Kaczyńskiego i zmarł faktycznie w zamachu jako przedstawiciel II RP. Spoczywa jednak w Warszawie a nie na Wawelu.
Całą tragedię PiS może rozegrać zarówno na swoją korzyść jak i niekorzyść. Wszystko zależy od taktyki jaką przyjmą. PO jest mocnym przeciwnikiem, więc pewnie dojdzie do drugiej tury.

Pomimo swojego braku bycia fanem PiS sądzę, że mają szansę zachować fotel prezydencki, mam zresztą na to nadzieję, bo wizja pełnej władzy PO, tych bezideowców mi zdecydowanie nie odpowiada.

Jarosławie Kaczyński ! Jestem z Tobą !
Mnie nie chodzi o same chowanie go na Wawelu (chociaż za zasługi sprzed lat oraz zasługi za prezydentury, moim zdaniem, należy mu się, a poza tym jest głową państwa i pierwszym martwym prezydentem wolnej Polski), mnie chodzi o tę histerię.

Zero szacunku dla zmarłego i jego bliskich połączone z przekonaniem, że Jarek Kaczyński i kardynał Dziwisz siedzą teraz na FB i płaczą, że idioci zapisują się do grupek, albo przeglądają demoty i fora dyskusyjne. Co to kurwa w ogóle za zjawisko społeczne?

Co to kurwa w ogóle za zjawisko społeczne?

Polska Złota Młodzież

Co to kurwa w ogóle za zjawisko społeczne?

to nie zjawisko tylko gra polityczna

[ Dodano: |13 Kwi 2010|, 2010 23:39 ]

wolnej Polski
Wolna Polska skończyła się w 1939 r. dlatego pragnął bym by zostawiono w spokoju zmarłych i miejsca kultu wolnej Polski. Nie potrzeba tam żadnych obecnych polityków.


a co to za różnica gdzie kto leży ?
Dla mnie duża z powodów symbolicznych wymienionych wyżej.

Dobra ale zgodzę się, że ta akcja protestacyjna jest też strasznie żenująca. Osobiście z pewnością bym nie protestował, jednak swoje zdanie wyraziłem.


a co to za różnica gdzie kto leży ?
Dla mnie duża z powodów symbolicznych wymienionych wyżej.

Szanowny symbolisto, wymień mi od ręki 15 osób tam leżących
Ale co to ma wspólnego, jako historyk byłbym w stanie spokojni, od ręki wymienić około 13 osób.
Nie licytuj się tylko wymieniaj.

Ale co to ma wspólnego, jako historyk byłbym w stanie spokojni, od ręki wymienić około 13 osób.

to się dowiedz kto tam leży a potem się rozczulaj

Krypta królewska to jest tylko symboliczna nazwa a leżą tam też osoby niegodne i co z tego
Batory, Poniatowski, Sobieski, Zygmuntowie, Anna Jagiellonka, Olbracht, Wazowie, Piłsudski, Wiśniowiecki syn, Sikorski, Kościuszko.

Ale ja doskonale wiem, że nie leżą tam tylko Pomazańcy. Reszta pochowanych jest jednak związana z jakąś działalnością narodowościową, a nie tylko z faktem sprawowania urzędu.

Dobra kończę już tą dyskusję ze swojej strony, swoje zdanie wyraziłem.
Ja myślę, że śp. Prezydent wolałby być pochowany w Stolicy - był jej mieszkańcem i byłym prezydentem, jestem niemal pewien, że tak by się stało gdyby nie ta katastrofa.
Widać wszystko wraca do normy, złota polska młodzież znowu jedzie po Kaczyńskich, zaraz pewnie znowu zaczną się kłócić o pierdoły i zacznie się kampania wyborcza.

Batory, Poniatowski, Sobieski, Zygmuntowie, Anna Jagiellonka, Olbracht, Wazowie, Piłsudski, Wiśniowiecki syn, Sikorski, Kościuszko.

Kaczyński.

Ale ja doskonale wiem, że nie leżą tam tylko Pomazańcy. Reszta jest jednak związana z jakąś działalnością narodowościową, a nie tylko z faktem sprawowania urzędu.


do 15 trochę ci brakuje, ale dajmy już spokój bo widzę że zrozumiałeś o co mi chodzi

Jak pisałem wcześniej sądzę że Kaczyński powinien zostać pochowany w Warszawie w końcu się tam urodził i tam był prezydentem, ale zapewne taka decyzja nie tylko podyktowana jest chęcią pochowania na Wawelu a względami bezpieczeństwa dostojników państwowych w ilości której jednorazowo jeszcze w Polsce nie było i tu może być sedno sprawy.
ale tego za bardzo nie kumam to w Krakowie zapewnią im bezpieczeństwo a w Warszawie -nie ??
Prawdę powiedziawszy Sikorski też trafił na Wawel dzięki legendzie jaka powstała po jego tragicznej śmierci, a jako Wódz Naczelny popisał się głównie wygubieniem polskiej armii we Francji A.D. 1940. Jeśli by liczyć tzw. zasługi bardziej by się należało Sosnkowskiemu czy Andersowi.
Zresztą trafia do krypty z Piłsudskim, na którego tradycje się powoływał - endekom i komunistom powinno być ganc egal bo i tak nienawidzili obu. A dla europejsów wawel, wedel, wafel - jeden diabeł - nie ich piaskownica, nie ich zabawki, więc niech się nie wpierdalają.

ale tego za bardzo nie kumam to w Krakowie zapewnią im bezpieczeństwo a w Warszawie -nie ??

nie sadzisz że Wawel jest łatwiejszy do zabezpieczenia niż Powązki ?

Nawet trochę dzisiaj o tym czytałem aczkolwiek nie jestem żadnym fachowcem od tego.
Wawel jest na wzniesieniu a do tego przeplywa obok Wisla to naturalne pzreszkody w razie ewentualnego ataku

Lipawy ten pomysl z Wawelem .
dla tych którzy sądzą że polityka jest czysta jak lelija

odpowiedz Warzechy na salonie na idealistyczne rozczulanie się o brataniu Igora Janke

Skoro Kaczor cały czas odwołuje się do Piłsudskiego to jak mogą go popierać post-endecy ??
Kaczyński "zagospodarował" elektorat katolicko-narodowy dzięki pomocy Rydzyka, nie bylo to zbyt trudne gdyż obecnie ten elektorat jest prosocjalny a nie wolnorynkowy, gdyż jego trzon stanowią ludzie którzy dostali w dupsko ekonomicznie po 1989r.
Wczoraj trochę byłem zaskoczony że pochowają go na Wawelu , ale skoro to decyzja rodzinny to niech tam będzie. Chociaż z tego co wiem z nieoficjalnych źródeł to Kaczyńscy byli na początku za Warszawą ale Dziwisz o to prosił. A że Kaczyńscy to ludzie wierzący i związani z kościołem więc się zgodzili. Co to za różnica gdzie zostanie pochowany ? Na Wawelu nie leżą NAJBARDZIEJ ZASŁUŻONE tylko NAJWAŻNIEJSZE. I przy każdym pochówku na Wawelu od czasu II RP były protesty, również i w III RP chociażby podczas pogrzebu Miłosza. Bo jakie olbrzymie zasługi dla kraju miał w/w poeta bo za tym że ładne wiersze pisał? Noblista, poeta i postać kontrowersyjna. Pochowali go tam i co z tego??Sikorski ? I co z tego ?? A królowie do których odwoływała się protestująca młodzież też nie wszyscy zapisali się tylko pozytywnie w kartach historii . I są tam pochowani. I co z tego ??

Jeżeli kiedyś przyjdzie kres życia Bolka i Kwaśniewskiego to niech się tam chowają ? Co mnie to obchodzi? Osobiście jestem za tym żeby wszystkie najważniejsze osoby w kraju będą chowane w jednym miejscu ( chyba że rodzinny zażyczą sobie inaczej) Jaka to by była piękna lekcja historii dla przyszłych pokoleń !
Wiadomo że dla wiadomych środowisk tydzień bez jechania po Kaczorze to jak dla alkoholika jazda na detoksie, więc będą szukać byle pretekstu żeby sobie ulżyć w cierpieniach. Ale naprawdę chyba ktoś tu dał się ponieść zbiorowej histerii wywołanej przez Gazetę Wyborczą która z przerażeniem stwierdziła że jak nic nie zaczną robić w kierunku oczerniania Kaczyńskich dorżnięcie watahy może okazać się zbyt trudne.
A najbardziej żenujące grupy na fejsbulu to "Ja też chcę być pochowany na Wawelu" - ludzie ! troszeczkę pokory do siebie samych i własnych osiągnięć!

To nic ad persona tylko takie moje przemyślenia po tym co się zaczęło działać w internecie po wtorkowej decyzji .
miłosz leży na skałce,

wg mnie najlepszym miejscem dla kaczyńskiego byłaby świątynia Opatrzności Bożej w Warszawie, wawel jest za bardzo "historyczny" a poza tym trochę nie wypada kłaść tam żony bo ona była zwykłym obywatelem
i beka z tych co się napinają że "kaczyński z królami?" bo te króle to przecież w większości ludzie którzy mają ręce po łokcie we krwi
http://wyborcza.pl/duzy_k...rz_za_kare.html

widiyaem tego kolesia wcyoraj
Szopka na miare Polaka, wlasnie pokazalem te fotki paru zabojadom i przetlumaczylem co napisane, w wiekszosci lapali sie za glowy i patrzyli z politowaniem.
zabojady sa chyba ostatnim europejskim narodem z ktorego w jakikolwiek sposob powinnismy brac przyklad czy sie przejmowac co o nas mysla.

niech lepiej zajma sie dalszym glaskaniem dzikusow i czarnuchow, fundowaniem im krolewskiego zycia od urodzenia do smierci otrzymujac w zamian raz na rok ogolnonarodowe zamieszki, po ktorych to zamieszkach rzeczonych dzikusow musza przepraszac i zwiekszac dawke socjalu. w tym sa niedoscignieni i niech moze przy tym lepiej pozostana

zapytaj sie ich czy ta sytuacja nie wywoluje u nich lapania sie za leb? tylko nie uzywaj pewnych okreslen, ktrorych uzylem ja bo sie poobrazaja lub dostana zawalu serca
ciekawa sytuacja zapowiada się w wyborach prezydenckich. Komorowski chce ustalić jak najszybszy termin (13 lub 20 czerwca), w związku z czym kandydaci będą mieli raptem 15 dni na zebranie podpisów. Tymczasem PiS i SLD nawet nie mają kandydatów, zaś - wg jeszcze niepewnych informacji - Dorn, Jurek i Nałęcz się wycofali, zresztą są w głębokiej dupie, jeśli chodzi o zbieranie podpisów.
Czyli pedryl nawet nie chce zaryzykować starcia, mimo niestety, prawie pewnej wygranej, co za spedalony pysk...

Czyli pedryl nawet nie chce zaryzykować starcia, mimo niestety, prawie pewnej wygranej, co za spedalony pysk...

No nie świruj że spodziewałeś się czegoś innego...
Spodziewałem sie czegoś mniej oczywistego...

A teraz zapowiedziana prośba.

Prośba jest taka. Jutro – a właściwie dziś, bo piszę to już po północy - p.o. Prezydenta Marszałek Sejmu ogłosi termin wyborów. Najprawdopodobniej będzie to 13, być może 20 czerwca.

Termin wyborów zostanie podany 21.04
Kolega na fb oświadczył mi, że "rodzina na pewno chciała pochować prezydencką parę na powązkach, ale Jarosław nie zgodził się, żeby jego brat leżał na tym samym cmentarzu, co Bierut". Jak go zapytałam, z jakich źródeł ma te informacje, to odpowiedział "z telewizji i internetu".

Banda debili.
http://wiadomosci.gazeta...._Kaczynski.html
Nawet nie mam zamiaru czytac zdania skurwiałej środy na ten temat, skoro takich mamy etyków to już się, kurwa, nie dziwie skąd ta szopka...

Czyli pedryl nawet nie chce zaryzykować starcia, mimo niestety, prawie pewnej wygranej, co za spedalony pysk...

Ale zdaje się że 21 czerwca to w ogóle najpóźniejszy możliwy termin, w myśl ustawy że ogłoszenie terminu do 14 dni od śmierci, a dalej wybory w 60 dni od ogłoszenia. Tak więc nie ma co się burzyć.

To nie był pomysł, tylko zgoda rodziny. Chciałbym, żeby to było wyraźnie zaakcentowane - powiedział prezydencki minister Andrzej Duda, odnosząc się do pochówku pary prezydenckiej na Wawelu. Podkreślił, że była to dla rodziny bardzo trudna decyzja, gdyż wszyscy mieszkają daleko od Krakowa i nie będą mogli często odwiedzać grobu bliskich.
Duda przyznał, że jest zdumiony protestami przeciwko pochowaniu prezydenckiej pary na Wawelu. Tym bardziej, że będzie zachowana narodowa tradycja. - Ludzie, którzy byli na czele państwa i oddali za to państwo życie, w służbie temu państwu, są zgodnie z tradycją chowani na Wawelu – powiedział prezydencki minister.

I przypomniał, że ostatnią osobą, która została pochowana z zachowaniem tej zasady gen. Władysław Sikorski.


http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html

a gazeta wyborcza dalej jątrzy i jątrzy wywołali nie potrzebny ferment gówno wiedząc o kulisach wszystkiego to jeszcze im mało


Do grona przeciwników pochowania prezydenckiej pary na Wawelu należy prof. Magdalena Środa. Dla gościa Komentarzy Radia TOK FM po podjętej wczoraj decyzji "okres żałoby mamy za sobą". Zdaniem Środy za wskazaniem Wawelu stoją ambicje Jarosława Kaczyńskiego

No kurwa tego czytać się nie da !!

Wszyscy co jechali po Kaczorze siedzą cicho Palijełop Wojewódzki Bartoszewski, ale Michnik trzech dni nie potrafił wyczekać . Nie ukrywajmy KMWTW o operacji "dorżnięcie watahy" ale myślałem że dadzą se spokój przynajmniej do pogrzebu.
Cieszę się że nie mam już nic wspólnego z lewicą na której nadal niekwestionowanym autorytetem jest Magdalena Środa cieszę się że nie mam nic wspólnego z "alternatywną młodzieżą" sterowaną przez główne media która urządza "spontaniczne akcje" nie pytając się co jak i dlaczego?
Przynajmniej mimo różnicy poglądów mogę ludziom spojrzeć prosto w oczy

ciekawa sytuacja zapowiada się w wyborach prezydenckich. Komorowski chce ustalić jak najszybszy termin (13 lub 20 czerwca), w związku z czym kandydaci będą mieli raptem 15 dni na zebranie podpisów. Tymczasem PiS i SLD nawet nie mają kandydatów, zaś - wg jeszcze niepewnych informacji - Dorn, Jurek i Nałęcz się wycofali, zresztą są w głębokiej dupie, jeśli chodzi o zbieranie podpisów.

terminy określa konstytucja. Marszałek ma 14 dni od śmierci prezydenta na ogłoszenie terminu wyborów, które muszą się odbyć najpoźniej po 60 dniach od daty ogłoszenia. Najpóźniej może więc ogłosić datę w dn. 24 kwietnia - zapowiada, że zrobi to 3 dni wcześniej. Gdyby to zrobił jednak 24 to ostateczny termin wyborów wypadałby 23 czerwca, czyli w środę. Więc tak czy owak jeśli wybory będą jak zwykle w niedzielę to ostateczny termin to 20 czerwca

Zatem 20 czerwca to termin najpóźniejszy a nie najszybszy i właściwie pole manewru tutaj jest między 13 a 20 i tyle. No ale nasi niezłomni tropiciele spisków są czujni jak zawsze
Błagam niech już skończą cynicznie mówić mówić o pojednaniu.

cytuje za Herbertem z tematu o katastrofie


Polityka to najobrzydliwsza profesja z możliwych, tu nie ma sentymentów i litości nawet w takich chwilach, bo jak nie my to oni.


jak to Witkacy powiedział...

polityka dla mnie to w krysztale pomyje.

No kurwa tego czytać się nie da !!

Wszyscy co jechali po Kaczorze siedzą cicho Palijełop Wojewódzki Bartoszewski, ale Michnik trzech dni nie potrafił wyczekać . Nie ukrywajmy KMWTW o operacji "dorżnięcie watahy" ale myślałem że dadzą se spokój przynajmniej do pogrzebu.
Cieszę się że nie mam już nic wspólnego z lewicą na której nadal niekwestionowanym autorytetem jest Magdalena Środa cieszę się że nie mam nic wspólnego z "alternatywną młodzieżą" sterowaną przez główne media która urządza "spontaniczne akcje" nie pytając się co jak i dlaczego?
Przynajmniej mimo różnicy poglądów mogę ludziom spojrzeć prosto w oczy
Nikt nie kompromituje gejozy,lezbozy,feministek i wszystkich "postępowych" wynalazków bardziej niż ta baba. Lubię jej słuchać, to co ona opowiada jest zazwyczaj lepsze niż Monthy Python.

Lubię jej słuchać, to co ona opowiada jest zazwyczaj lepsze niż Monthy Python

Szkoda tylko, że taki spory kawałek społeczeństwa nie zna się na żartach i przyjmuje jej pierdolenie jako prawdę objawioną. Kim ona jest, żeby mówić, co Lechu by wolał, a czego nie?

Zgadzam się z tym zdaniem:


I już “Polska The Times” na pierwszej stronie pisze “Decyzja podzieliła Polaków”. Ejże, grupka gości z głupim transparentem i już wystarczy?

No ale przecież podzieliła. Wystarczy wejść na jakiekolwiek forum (niejednonurtowe) by zobaczyć że ludzie mają różne opinie na ten temat. I nie mówię tu nawet o dużych portalach informacyjnych, ale jakichś forach branżowych, hobbystycznych, lokalnych - wszędzie tam gdzie jest dział polityka.
Równie dobrze można powiedzieć, że nasze jakże jednomyślne społeczeństwo dzieli każdy pogląd, od lubienia / nielubienia rosołu po stosunek do aborcji.
Wiem mam specyficzne poczucie humoru ale ta babka gada kompletnie od rzeczy, do tego ta mimika twarzy, nieukrywane oburzenie na cały świat. Rewelacja...

A społeczeństwo? Pani profesor i jej gadki to jednak chyba za wiele nawet dla tych bardziej podatnych na medialną papkę.
http://wiadomosci.gazeta....zydenckiej.html

"spontaniczne protesty" hehehe

Równie dobrze można powiedzieć, że nasze jakże jednomyślne społeczeństwo dzieli każdy pogląd, od lubienia / nielubienia rosołu po stosunek do aborcji.

Czyli przyznajesz, że jednak sprawa z Wawelem podzieliła.
I te media, które tylko obiektywnie informują o tym, co się dzieje. Chuj, że manifestacje na 20 osób odbywają się w Polsce co kilka godzin - i tak o tym piszemy. No, ale przynajmniej można być spokojnym, że ta garstka nie zakłóci pogrzebu - jak widać internetowa siła to co innego, niż prawdziwa.

a gazeta wyborcza dalej jątrzy i jątrzy wywołali nie potrzebny ferment gówno wiedząc o kulisach wszystkiego to jeszcze im mało
Dziś Olejnik przytoczyła wypowiedź Wajdy odnośnie pochowania Kaczyńskiego na wawelu i poprosiła Bielana, żeby się ustosunkował do tych wszystkich protestów i wypowiedzi m.in. w żydorczej.

Bielan na spokojnie wyjął artykuł z wyborczej z okresu, kiedy Miłosz był chowany na skałce i też była z tego powodu awantura.

Wtedy wybiórcza pisała o tych, co protestowali mniej więcej w ten deseń, że to skandal i że nikt nie powinien beszcześcić w ten sposób tak wyjątkowej chwili jaką jest pochówek.

Niezła beka - Olejnik zamurowało i nie wiedziała przez chwilę co powiedzieć.
Ludzie są za i przeciw, tak samo jak ludzie są za i przeciw jedzeniu rosołu, jednak nikt nie pisze w mediach "rosół podzielił społeczeństwo polskie". Nie jest to nic niezwykłego. Jednak klepanie frazesów o dzieleniu społeczeństwa to papka, bo mediom wygodniej jest pisać tak (kładąc winę po stronie Kaczyńskich), niż napisać "żałoba zakłócona przez przeciwników chowania pary prezydenckiej na Wawelu" (kładąc winę po stronie sprawców).
Tylko, że ja nie piszę o zachowaniu mediów ( bo nic dziwnego w tym nie widzę, one żyją z nakręcania klimatów) a o samym fakcie, że przed decyzją o Krakowie jednak Polacy byli dość jednomyślni o w ocenie katastrofy.
Myślę, że w ocenie katastrofy nadal są jednomyślni. A pogrzeb na Wawelu i katastrofa pod Smoleńskiem to dwie sprawy.

Myślę, że w ocenie katastrofy

Tu mój błąd - chodziło mi o to, że w całej te sytuacji jednak górował smutek i spokój, a teraz się nakręca już jazdeczka.
To prawda, że będzie problem z zebraniem podpisów dla kandydatów, którzy ich jeszcze nie mają? Nieciekawie, no ale myślę, że kandydat PiS zbierze je w parę dni.

Tu mój błąd - chodziło mi o to, że w całej te sytuacji jednak górował smutek i spokój, a teraz się nakręca już jazdeczka.

Ale żałobę zakłóca gwałtowna reakcja protestujących i gwałtowna kontrreakcja następnych protestujących. Na moim forum branżowym był spokój i dostojna cisza i pocieszanie koleżanki, której syna ojciec zginął w katastrofie. Jak tylko wczoraj rano "gruchnęły" pierwsze doniesienia GW, że chcą pochować Lecha na Wawelu, atmosfera zaczęła gęstnieć, tak że w momencie ogłoszenia oficjalnej informacji o pochówku pary prezydenckiej wszyscy byli już nabuzowani, poleciał mój ulubiony argument (że niby Jarek mówi "mam ciepłego trupa brata, kto da więcej?") i rozpierducha była w toku, rozgrzana manipulacjami i domysłami. Zero pamięci o ofiarach i nawoływania moje i jeszcze bodajże dwóch koleżanek, żeby się nie nakręcać jakimiś skrawkami niepotwierdzonych informacji były od razu obrzucane mięsem i zarzutami o kaczyzm oraz domysłami o "wielkim ego Jarosława".

Dzisiaj chciałam rzeczowo pogadać z kumplem o tym oburzeniu, to gościu pierdolił od rzeczy i nie umiał się obronić. Na przykład mówił, że Kaczyński chciał wykorzystać żałobę narodową, żeby sprawa pochówku przeszła bez echa ( ) i że czuje się, jakby dał komuś palec, a ktoś mu zagarnął całą rękę. Na moje pytanie, czy owym palcem było czczenie pamięci ofiar wypadku oraz uszanowanie żałoby narodowej, odpowiedział, że tak. Oczywiście był też argument, że na Wawelu leżą tylko i wyłącznie WŁADCY Polski, a Kaczyński takim nie był. Nie pytałam już, czy leżący tam generałowie i artyści byli władcami, bo takie pytania z trudem przechodzą mi przez gardło w rozmowach z dorosłymi, wykształconymi ludźmi.

To prawda, że będzie problem z zebraniem podpisów dla kandydatów, którzy ich jeszcze nie mają
Partie będą miały 15 dni na zebranie 100 tyś. podpisów.

Z tej okazji bardzo rozśmieszyła mnie wypowiedź Nałęcza, który rozważa wycofanie się z wyborów. Powołuje się przy tym na to, że w związku z tym co się wydarzyło, nie jest w stanie skupić się na bieżącej polityce.

A prawda jest bardzo prozaiczna - kandydat bez poparcia dużej partii, nie będzie w stanie zebrać w tak krótkim czasie takiej liczby podpisów. Kłamczuszek Nałęcz zdaje sobie z tego doskonale sprawę i stąd te pitolenie, że niby taki wrażliwy.
Walić te wszystkie protesty, Kaczyński nie powinien być pochowany na Wawelu, ponieważ nie był aż tak wielkim mężem stanu jak Ci co tam leżą. Powinien spocząć na Powązkach, albo w jakimś pięknym cmentarzu warszawskim, bo był związany z tym miastem w sposób szczególny. A Wawel to miejsce dla królów i ludzi królom równych.

Pomimo swojego szacunku dla Ś. P. Prezydenta i jego Ś. P. Żony uważam, że nie powinien być pochowany na Wawelu, czy w ogóle w Krakowie.

Jednak jeśli ostateczna decyzja zostanie podjęta, i jednak Lech Kaczyński spocznie na Wawelu wraz z żoną, to uważam, że przynajmniej w dzień pogrzebu wszystkie protesty powinny ustać, bo inaczej byłby to wstyd na na cały świat.

Co do Miłosza, to ten zdecydowanie przeceniony twórca powinien spocząć gdzie indziej niż na Wawelu.



Co do Miłosza, to ten zdecydowanie przeceniony twórca powinien spocząć gdzie indziej niż na Wawelu.


już ktoś wcześniej wyjaśniał, że Miłosz nie leży na Wawelu tylko na Skałce......
Leżą tam ludzie kultury, m.in Wyspiański , Asnyk czy Malczewski

Kaczyński nie powinien być pochowany na Wawelu, ponieważ nie był aż tak wielkim mężem stanu jak Ci co tam leżą.
Uważam że się mylisz, o jego wielkości świadczą choćby rzesze ludzi którzy wylegli na ulice - zupełnie spontanicznie, aby pożegnać prezydenta. Smutek i żal tych ludzi jest na to dowodem.

Pochowanie na Wawelu ma też korzyści dla nas, mamy możliwość pisania historii naszych czasów. Przeciętny Polak wstydzi się że jest Polakiem, nie interesuje się ani polityką ani sprawami państwa. Mamy możliwość znowu stać się wielkimi - choćby w naszym własnym odczuciu. Zapominane również jest iż razem z Kaczyńskim na Wawelu zostanie pochowane 22 tysiące zamordowanych w Katyniu, które dzięki niemu zostanie zapamiętane na długo przez cały świat, nie tylko poprzez tragiczną śmierć.
Powinni na Skałkę wyjebać również Mickiewicza i Słowackiego. Idąc za tokiem rozumowania "Wawel dla królów".

ponieważ nie był aż tak wielkim mężem stanu jak Ci co tam leżą

Argument z dupy. Leżą tam królowie, których spora część też na miano "męża stanu" nie zasługiwała.

porażające jest, że przeciw pochówku na Wawelu protestują ludzie, którzy nawet nie mają pojęcia kto tam jest pochowany - "bo tam sami królowie".

porażające jest, że przeciw pochówku na Wawelu protestują ludzie, którzy nawet nie mają pojęcia kto tam jest pochowany - "bo tam sami królowie".

do wszystkich oponentów (tekst znaleziony w sieci) :
"Proszę bardzo to się z nim zamieńcie"
Najbardziej z tego zamętu wywołanego przez GazWyb żal mi jest Marty Kaczyńskiej . Dziewczyna straciła rodziców, po mimo że ona i Jarek chcieli pochówku w Warszawie przystali na zgodę środowisk katyńskich i kombatanckich którzy pobiegli z tym do dziwisza. Kto mógł przypuszczać że za takie jakby nie patrzeć poświęcenie z ich strony zostanie tak zgnojone przez bandę jakiś zmanipulowanych matołów

I jeszcze taka anegdotka . Podchodzi dzisiaj do mnie kierownik produkcji i mówi : słuchaj Rafał Kaczor będzie pochowany obok mojego przodka. - A co to jakiś magnat był senator?? Nieee pomagał przy remoncie katedry i w zamian za to zgodzono się na jego pochówek w środku. Więc dajcie sobie na luz z tym michnikowskim dyskursem "nie zasłużył" bo prawda jest taka że jeżeli biskup krakowski się zgodzi to każdy może być tam pochowany nie ważne czy był to człowiek kryształ czy wujek samo zło.
http://wiadomosci.wp.pl/g...19fd7&_ticrsn=3

pokolenie mp3, 100% fejsbuk stajl
Tak bo na wawelu sami królowie leżą,no bez jaj Dziś na chwile włąćzyłem tv, dla mnie cała ta,szopka bo inaczej tego nie jestem w stanie nazwać jest kurewnie słaba i smutna zarazem.

http://wiadomosci.wp.pl/gid,12173064,title,Zostawmy-Wawel-krolom---zdjecia-z-protestu,gpage,2,img,12173096,galeria.html?ticaid=19fd7&_ticrsn=3

pokolenie mp3, 100% fejsbuk stajl


właśnie obaliliśmy z żoną flaszkę i sobie dyskutowaliśmy przy tym o tej całej sytuacji.

Stwierdziła że gdybyśmy mieszkali w Krakowie to poszła by lać bejsbolem tych debili

zresztą ja też


Cieszę się że nie mam już nic wspólnego z lewicą na której nadal niekwestionowanym autorytetem jest Magdalena Środa cieszę się że nie mam nic wspólnego z "alternatywną młodzieżą" sterowaną przez główne media która urządza "spontaniczne akcje" nie pytając się co jak i dlaczego?

Oj,prosze Cie,piszesz tak jakby to wylacznie lewica nie trzymala poziomu.A co powiesz w zwiazku z tym np. o Wierzejskim



Jarosław K. nie wytrzymał ciśnienia. Megalomania, jakiej nie brakuje przecież wielu współczesnym politykom, wybrzmiała u niego w całej okazałości i na skalę, która niejednemu zmroziła krew w żyłach.

Oto faktycznie (nie oficjalnie) nastąpiło zakończenie żałoby narodowej i tak głośno deklarowanej zgody społecznej.

Jarosław K. nie wytrzymał ciśnienia. Megalomania, jakiej nie brakuje przecież wielu współczesnym politykom, wybrzmiała u niego w całej okazałości i na skalę, która niejednemu zmroziła krew w żyłach.

Brata i bratową na Wawel! Obok królów i wieszczów narodowych! Żeby pokazać, że nazwisko Kaczyński znaczy o wiele więcej niż nazwiska wszystkich razem wziętych prezydentów II i III RP. Żeby zbić parę dodatkowych punktów w zbliżającej się kampanii wyborczej. Żeby mocniej i śmielej pograć na emocjach narodu. Żeby pokazać, że teraz k... my!

Jakim trzeba być człowiekiem, żeby zabiegać, żądać, domagać się czegoś takiego? Bez skrupułów, bez żenady, bez wstydu, bez oglądania się na głosy sprzeciwu, bez uszanowania pamięci tragicznie zmarłych. Z pełną premedytacją wykorzystując narodowy dramat. W imię własnej, brutalnej wizji władzy i dominacji. Po trupach do celu… Dosłownie.

Szanuję pamięć zmarłego prezydenta. Ale czy na pewno szanuje ją jego brat?


No i w czym jest on lepszy od Srody?
nie wiem nie obchodzi mnie enedecja w przeciwieństwie do lewicy narodowcy nigdy nie byli mi bliscy .
komuchy akurat w ostatnich dniach zachowują się wyjątkowo przyzwoicie, z naszym "ulubieńcami" Kwasem, Kaliszem i Oleksym na czele. Pewnie to wynika z tego, że zginęli też bardzo ważni przedstawiciele SLD, ale jednak przy europejsach z PO czy Koszernej mają naprawdę dużo klasy.
też to zauważyłem
Kaczorowski - więzień NKWD, łagrów, członek armii Andersa, uczestnik bitwy pod Monte Cassino.

To śp. Kaczorowski powinien tam spoczywać, a nie śp. Kaczyński.

Kaczyński pełnił tylko obowiązki służbowe, zresztą idźcie w pizdu z całą tą sprawą, rzygać się chce. Jak był u szczytu władzy nie zrobił nic dla Polski (no oprócz nawiązania "strategicznych" sojuszy z potęgami, Litwą i Ukrainą, której przywódcy splunęli mu później w twarz i podpisania traktatu lizbońskiego...) Jak brak zasług to trzeba się podpierać murami wawelskimi. Gwoli sprawiedliwości oddam, że był jednak lepszym prezydentem niż TW" Bolek" i TW "Alek".
Twierdzenia, że przeciw są zwolennicy PO i pokolenie fejsbuka to naciągnięcie bo środowisko jest różnorodne, od postendeków i nacjonalistów po lewackie piczki. Chujowa decyzja po prostu.

zreszta:
Żyjemy w czasach zdeprecjonowanych symboli: historyczne ordery, nadawane za wybitne zasługi dla Kraju, produkowane są masowo w cenie metalowych blaszek; historyczne miejsca stają się miejscem potyczek wyborczych. Pod władzą demokracji, wolności i postępu każde sacrum traci swoją moc twórczą.

http://wiadomosci.wp.pl/gid,12173064,title,Zostawmy-Wawel-krolom---zdjecia-z-protestu,gpage,2,img,12173096,galeria.html?ticaid=19fd7&_ticrsn=3

pokolenie mp3, 100% fejsbuk stajl



to chyba pokolenie mp3 fejsbuk
Ale unite
Ja tam widziałem głównie jakieś towarzystwo spróchniałe...
http://www.dziennik.pl/ka...katastrofy.html

Się ekspert lotnictwa i procedur znalazł.
Takich jak on mamy na forum na pęczki!
Ale o czym tu gadać, on nawet nie pozwolił dziennikom tv na Białorusi podać konkretów, a na ekranach leciały ramowe teleturnieje i filmy. Zwykli ludzie jednak i tak znali prawdę i zapalali znicze.

nie wiem nie obchodzi mnie enedecja w przeciwieństwie do lewicy narodowcy nigdy nie byli mi bliscy .
Ok,rozumiem,tylko zauwaz ze pomagasz prawiczkom dorabiac gebe lewicy i przypisywac jej ich grzechy.Bardzo slusznie jebiesz Srode,ale nie widze powodu by dopierdalajac lewactwu nie pietnowac frajerstwa z drugiej strony

kolejny komentarz z konserwatyzm.pl



Można było ten tydzień żałoby przeżyć inaczej, zwyczajnie, bez zadęcia, bez prób tworzenia nowej idolatrii, bez skandalicznego, bo grającego na wyższych uczuciach ludzkich, wykorzystywania śmierci dla doraźnych celów. Można było się, bez oglądania na polityczne podziały, po prostu pochylić nad dramatem tych, którzy zginęli, ich rodzin, także nad problemem państwa pozbawionego tylu osób funkcyjnych. Ale... Do tego potrzeba dotrzymywania przez wszystkich gentleman's agreement polegającego na tym, że każda strona respektuje polityczne wyciszenie. Obóz Zmarłego Pana Prezydenta nie jest jednak do tego zdolny. To oni gentleman's agreement złamali. Ludzi, którzy poddają w wątpliwość najnowsze pomysły dotyczące pochówku Głowy Państwa szantażuje się moralnie i piętnuje, mówiąc, że nie są prawdziwymi patriotami! Klamka zapadła, nie wolno nic powiedzieć, nie wolno myśleć inaczej! Wolno tylko przyłączyć się bez szemrania do stada owiec


Kaczorowski - więzień NKWD, łagrów, członek armii Andersa, uczestnik bitwy pod Monte Cassino.

oraz "prezydent" bez "władzy" i "mandatu społecznego"

z litości nie chcę mi się rozpisywać o tym jak w pewnym momencie rząd "londyński" zaczął być groteską, grupka panów co siewzajemnie mianowała ministrami, premierami i prezydentami
A co mieli zrobić?
Drugim dnem tej sprawy jest to, że następny do pochówku na Wawelu po śp.Kaczyńskim będzie może nie Jaruzelski, ale na 100% bolo. Mam nadzieję, ze zwolennicy tego pochówku zdają sobie sprawę, że wtedy żadne argumenty już nie pomogą. Stąd wyważone wypowiedzi np. Gowina i Wałęsy w tej sprawie. To poniekąd jest im teraz na rękę bo i bolo ma tym samym zapewnione miejsce wśród królów. A "spontaniczny protest" jakiejś gawiedzi ma po prostu obrzydzić Kaczyńskich.
A niech chowają Bolka
to ja wtedy wypierdalam na tydzien na Węgry jak mnie gdzies tv albo radyjo trafi to tak chuja bede rozumial
weselej na Kubie będzie...

A niech chowają Bolka
Nie na Wawelu, a na Zakrzówku i wapnem przysypac.

Choc jak pomysle, to tam za ladnie dla niego, nie zasluzyl.

A jak kiszczak odwinie kitę to go adaśko od razu na Wawel pośle, wszak to człowiek honoru...

A jak kiszczak odwinie kitę to go adaśko od razu na Wawel pośle, wszak to człowiek honoru...

Mam nadzieje, ze Cie poniosla fantazja i sie to nie spelni, bo by byla przeginka pierwsza klasa.
cybuch to sarkazm, ale znając adaśka to można się i takiego obrotu sprawy spodziewać...

Nie należałem ani nie należę do wielbicieli Lecha Kaczyńskiego. Pomijając właściwą uczestnikom demoliberalnej gry skłonność do bawienia się losami kraju dla zaspakajania własnych, źle ukierunkowanych ambicji, pozostanie on dla mnie na zawsze tym, który swoim podpisem pod traktatem lizbońskim na długo pogrążył Polskę w niewoli brukselskiej.

Zginął śmiercią tragiczną, pochylam więc głowę w modlitwie za spokój duszy jego i innych ofiar katastrofy.

Jednak nie brałem i nie zamierzam brać udziału „w ogólnonarodowej” debacie, która przybrała wymiar bazarowy, nad słusznością czy też jej brakiem, pochowania Lecha Kaczyńskiego na krakowskim Wawelu.

Od kiedy bowiem pod groźbą zabójstw wymuszono na władzach kościelnych złożenie tam zwłok J. Piłsudskiego, symboliczne znaczenie Wawelu zmarło śmiercią tragiczną. To piękny zabytek , znak naszej dawnej chwały. I na tym kończy się jego rola.

Żyjemy w czasach zdeprecjonowanych symboli: historyczne ordery, nadawane za wybitne zasługi dla Kraju, produkowane są masowo w cenie metalowych blaszek; historyczne miejsca stają się miejscem potyczek wyborczych. Pod władzą demokracji, wolności i postępu każde sacrum traci swoją moc twórczą.

Żyjąc w takiej a nie innej rzeczywistości nauczmy się wreszcie rozróżniać sprawy istotne od nieistotnych.

Kaczyński spocznie na Wawelu, bo taka jest wola polityczna zarządzających Polską. I cóż z tego wynika? Tyle tylko, że zwłoki jego będą tam sobie leżeć. Wielkości człowieka nie mierzy się bowiem miejscem pochówka – w dzisiejszych czasach świadczy to jedynie o dobrych znajomościach. Losów Polski to nie zmieni, nie zlikwiduje konieczności zwalczenia „dziedzictwa” zarówno Kaczyńskiego, ale także i innych Tusków tego świata.

Przeciwników „opcji wawelskiej” uspokajam: Kaczyński w tym miejscu będzie żywym tematem jedynie dla przewodników turystycznych.
Zwolennikom zaś przypominam: o wielkości człowieka świadczy nie to, gdzie złożono jego ciało, ale jakim człowiekiem był, a w wypadku „męża stanu”, co wniósł do dobra wspólnego.

Adam Gmurczyk


Czekam na jego przemyslenia.


Decyzję o lądowaniu podjął pilot. Nie chciał chyba zginąć? Kontrola lotów mogła podawać mu fałszywą wysokość – ale to akurat jest notowane – a dyspeczer trzy razy przekonywał go, by lądował w Mińsku. Łatwo można było założyć w Warszawie blokadę uruchomianą przez wypuszczenie klap albo podwozia – ale kto mógłby przewidzieć, że w Smoleńsku będzie mgła, która uprawdopodobni wypadek?

Ja się w żadnym stopniu nie solidaryzuję z protestami przeciwko pochówkowi obok Józefa Piłsudskiego, po prostu mam spore wątpliwości co do tego sensu. Być może skutki tej decyzji okażą się dla Polski dobre a nawet wyśmienite. Trudno powiedzieć. Na dzień dzisiejszy tego nie da się oszacować.
Faktem jest, że tak jak wiele innych spraw, linia podziału w kwestii pochówku nie biegnie wzdłuż linii prawica - lewica. Przeciwko pochówkowi na Wawelu protestowali bardzo różni ludzie. Za pochówkiem też były demonstracje, różne.
Ja po prostu uważam że na Wawelu i na Skałce powinni leżeć ludzie npaorawdę zasłużeni dla polskiej polityki, kultury itp. Ale również dostrzegam kontrargument, że powinni tam leżeć także ludzie, którzy byli ważni dla dziejów Polski. Problem tylko w tym, żeby w przyszłości nie doszłoby do tego, że pochowani tam zostaną np Wojciech Jaruzelski.

Sprawa zatem jest otwarta. Ważne jednak, żeby tego sporu nie kontynuować. Niech Wielkiemu Kaczyńskiemu, Człowiekowi Warszawy, Bije Dzwon Zygmunta.

Co do pani Marty Kaczyńskiej to też mi jej żal bardzo, piękna i mądra kobieta straciła swoich wspaniałych rodziców. Tak samo żal mi matki braci Kaczyńskich, która chyba jeszcze nawet nie wie o śmierci jednego z synów.
Mógłby mi ktoś w paru słowach wyjaśnić o so chodzi z tym Wawelem, demonstracjami i Piłsudskim?
Nie śledzę raczej naszej polityki na bieżąco, ale jeśli ktoś wierzy w jakieś pojednania to powinien sam sobie liścia na odmulenie sieknąć.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.