X
ďťż
Nowy Wieszcz Rodem z Zapyzialego Sklotu

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

http://griks.blogspot.com/

Poczytajcie sobie wypociny tegoz oto skloterskiego wieszcza , moze niektorzy z was znaja tego artyste ??? Gorszej bzudry chyba nie mozna sobie wymarzyc ...

cyt :

"Ta książka ma ambicje stać się punkowa rewolucja w literaturze, pokazać ze każdy może pisać i powinien to robić jeśli ma cokolwiek ciekawego do przekazania."



Pisze książkę, bo mnie to cieszy.
I wszystko jasne: grafoman jak złoto.
Dobre książki powstają zazwyczaj w mękach.

Dobre książki powstają zazwyczaj w mękach.

Osobnik ten podal adres na blogu wiec mozna go teoretycznie odwiedzic obic mu ryja , wtedy to opisze w mekach z guzami na glowie i kolejny NOBEL w Polskiej Literaturze murowany o pardon w Skloterskiej

cyt.

"Ruch skloterski to spolecznosc, w której wybrałem swe życie, z która się utozsamiam i z której jestem dumny. Nie jestem polakiem, jestem Sklotersem"
Patrzac po kodzie pocztowym to mam do niego dziesiec minut piechotka

Pomoge mu zdobyc tego Nobla....a co mi tam...


Nie chciało mi się czytać tych pierdół , zjechałem na dół a tam co?
O to film nakrecony , by pokazac wam absurd palenia swiatecznych drzewek. Czy narodziny Boga musimy obchodzic poprzez zabicie drzewka. Czy w czasach ekologicznej zaglady nie jest to zbyt absurdalne ze scinamy kilkuletnie drzewka, po to by nas cieszyly tylko przez dwa tygodnie, by potem zostaly spalone zwiekszajac i tak za duzy efekt sieplarniany. Czy tego chcemy uczyc nasze dzieci?

Czy wiesz, ze za kazdym razem gdy kupujesz cos czego tak naprawde wcale nie potrzebujesz, sprzedajesz samego siebie! ! !
Dobry jest! Oczywiście sam autor tych słów rości sobie prawo do osądzania, czego ja potrzebuję, a czego nie, gdyż:

Niczym w niebie czuje się w porównaniu do tych snobów, którzy żyją w iluzji, ze jak zapłacą za nowy samochód za piękny dom, „miłość”, wakacje na kanarach, skok na bandżi czy heroine, to ich życie stanie się bardziej interesujace czy lepsze.
Uczeń Yogiego?

Uczeń Yogiego?
Jego pandawan.
Kolo ewidentnie jest nie-tego.
Pranie mózgu miał zrobione rzetelne, co najmniej 3-krotne.

Te wartosci to prawdziwa miłość, prawdziwa rownosc, prawdziwa wolnosc (które razem tworza prawdziwa anarchie)

Podstawowy błąd w myśleniu wszelkiej maści anarcholi i innych komuchów. Wolność wyklucza równość i vice versa. Zjeba można poznać po tym, że obiecuje jedno i drugie na raz.

[ Dodano: 26-01-2007, 19:01 ]
zajebiste , prawie tak dobre jak

zajebiste , prawie tak dobre jak

Zostawiłem nawiedzeńcowi zaproszenie do niniejszego tematu.
albo jak..
Jeszcze jeden "kwiatek", który mnie rozłożył na łopatki. Otóż koleś w rozdziale pt. "PSY SKŁOTERSKIE NAJMĄDRZEJSZE, PSY SKŁOTERSKIE NAJWIERNIEJSZE" opisuje, jak to jego skłoterska najwierniejsza suka dała drapaka przez płot!

oby przyjąl zaproszenie i przyszedł nas oświecać
nie mam siły czytać, natomiast gościa który to pisał znałem w swoim czasie, jego skłot był dwa przystanki odemnie, w takim opuszczonym domu przy stacji metra Wilanowska, którego już nie ma. Graliśmy ze Słonikami koncert na otwarciu wraz z zespołem Gmina. Długo to nie trwało, ale wspominam to miejsce jako sympatyczne, kilka razy grało tam też The Kaszalotos, z którego potem się zrobił Mauser. Gość sympatyczny, choż niewątpliwie nawiedzony. Jednak złego słowa o nim nie powiem.
Budyń jak nie obala autorytetów to wybiela druga stronę. koniec świata
Zapytałem się jednego z nich z kim mam rozmawiać w sprawie pracy. „Żołnierzyk” skierował mnie na górne piętro, gdzie zapytałem się pani za ladą, czy to z nią mam rozmawiać w sprawie pracy. Odpowiedziała mi „tak, ale niestety to już jest nieaktualne”, „Ale ja byłem umówiony na dziś”. „Przykro mi, lecz znaleźliśmy już kandydatów” – otrzymałem odpowiedź, po której wyszedłem i zrobiło mi się przykro. Z goryczą myślałem „kurcze, już czwarty raz się nie udaje. Miałem taką nadzieję na otrzymanie tej pracy. Myślę, że by mi odpowiadała…”
srutu tutu, peczek drutu. a za sformulowanie "wstep filozoficzny" to powinien na kleczkach przepraszasz. belkot i grafomastwo. nic wiecej.
Wiem, że to pierwsze już było cytowane... ale

Ja wiem, ze idealow nie ma i ze w pierwszej fazie milosci nie widzi sie wad partnera. Slowa te pisze gdy jestem z Rabia juz ponad pol roku spedzajac razem wieksza czesc dnia. To ze nie jestesmy soba znudzeni, a nasza milosc jest wciaz pelna pasji swiadczy o pelni uczucia jakimi siebie nawzajem darzymy. Jesli by tu mowic o idealach to Rabia jest bardzo blisko. Pasujemy do siebie chyba pod kazdym wzgledem. Czasem mowimy sobie, ze to Bog nam siebie dal, by przez nasza milosc uczynic nas jeszcze mocniejszymi w naszej walce ze zlem, jeszcze bardziej aktywnymi w szerzeniu Dobra.

jest ważne by pojąć kontekst tego półrocznego sojuszu serc

przed przejściem do konkretów

To ona uswiadomila mnie, ze kupywanie tylko niektorych biologicznych produktow dla Ney nie wystarczy, ze jesli naprawde ja kocham nie moge wiecej ja faszerowac ta tania chemia serwowana w supermarketach. Uswiadomila mnie, ze powolne zatruwanie ludzi niezdrowa zywnoscia jest kolejnym ze sposobow w jaki system proboje uniezaleznic, w jaki probuje oslabic nasze ciala i zatruc nasze umysly bysmy grzecznie pozostali w swych domach, poslusznie wykonywali prace i nie walczyli o lepszy swiat, o Dobro dla wszystkich.
Komu moze zalezec by wybielac cukier, ladowac w to energie fabryk po to tylko, by uczynic go bialym, czystym i niezdrowym. Dlaczego mimo tego, ze wlozono w niego o tyle wiecej pracy by go wybielic, to nadal jest wiele tanszy niz ten nie oczyszczony lecz zdrowszy. Komu zalezy by ludzie biedniejsi sie truli?


no właśnie. komu?

jemu weteranka już wszystko wyjaśniła. a my?


Przeczytalem te jego swiete slowa i jestem w tragicznym szoku , nie moge sie nadziwic ze mozna osiagnac taki poziom ignorancji zyciowej. Nie wieze w to ze ten czlowiek istnieje naprawde , chyba to tylko BLOG.

nie mam siły czytać, natomiast gościa który to pisał znałem w swoim czasie, jego skłot był dwa przystanki odemnie, w takim opuszczonym domu przy stacji metra Wilanowska, którego już nie ma. no ja spędziłem urlopik właśnie na jednym z amsterdamskich squatów (teraz już jest po ewikcji, zajebistą lokalizację miał nad jednym z kanałów)

tam mieszka w squatach w chuj "casual" ludzi i niekoniecznie jest jak mi się zawsze kojarzyło w Polsce że wege-anarchiści etc. chociaż trafia się na Griksów no i ogólnie zawsze jest wokół tego pewna żulnia i ja w każdym razie nie chciałbym tak żyć, wolę się truć cukrem podsuwanym przez chytry system

no właśnie. komu?
Podli żydzi trują nas białym cukrem,bojkotuje ten blog gdyz widze ze autor jest antysemitą
pospales na squocie, popiles browara, pojadles cukru, szarpnales kapucyna

nie mam siły czytać, natomiast gościa który to pisał znałem w swoim czasie, jego skłot był dwa przystanki odemnie, w takim opuszczonym domu przy stacji metra Wilanowska, którego już nie ma. Graliśmy ze Słonikami koncert na otwarciu wraz z zespołem Gmina. Długo to nie trwało, ale wspominam to miejsce jako sympatyczne, kilka razy grało tam też The Kaszalotos, z którego potem się zrobił Mauser. Gość sympatyczny, choż niewątpliwie nawiedzony. Jednak złego słowa o nim nie powiem

Grima = Gryczman ze skłotu przy Dolnej?

Jeżeli tak, to jednak debil. Ten jego piesek nazywał się Afryka o ile dobrze pamiętam.

I muszę niestety powiedzieć, że gość jedna kbył debilem. Na giełdzie czadowej w Warszawie rozłożył kiedyś stoisko, na którym obok jakiś pisemek anarchistycznych położył.... wielką siekierę, która reklamował jako broń do walki z naziolami. Pamiętam, że Oldiebutgoldie solidnie się na niego wtedy wkurwił. Sorry, ale gość był niestety przykładem debila przez duże d.... i w dodatku mocno na bakier z higieną.

Zdrówka życzę

mocno na bakier z higieną.

Trudno zeby byl nie na bakier z higiena po tym co napisal o sobie mysle ze moze miec nawet nadzerke jelita grubego.
Wrzosku - to ten, z tym, że ja ten skłot na dolnej był później, wtedy już straciłem z nim kontakt.
Gryczman????

a on nie jest z łukowa albo siedlec?

jezeli to ten sam to kumpel mu ostro po pijaku wpierdolił kilkanaście lat temu w Berlinie bo gryczman wkurwiał....podczas bójki tak go szarpnął za buta że mu podeszwe oderwał...gryczman cały zakrwawiony z butem bez podeszwy spierdolił chuj wie gdzie i juz go nie widzielismy...

dla jego kumpla ekipa z east side zrobiła test na prawdziwego punka czyli zamknęli w toy-toy i przewrócili do góry nogami

ach te "lewaki" z east side
on jest z Siedlec, ale jakiś czas mieszkał w Warszawie
mocno po nim w Berlinie jechali "lewacy" ...z głową to on w porządku nie ma
motyw z siekierą
Przynajmniej typ trwa w swych poglądach, ba, nawet je rozwija! Od sprzedawania siekier na nazioli do uświadamiania o systemowym cukrze - walka trwa.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.