Dostawca Internetu.

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Musze zmieniec dostawce netu i nie wiem co wybrac. UPC, Neostrade czy netie? jest tu kilku specow, a ja na kompach si ew ogole nie znam, wiec moze mi ktos sensownie doradzi.

pozdrawiam waszych zaweidzionych rodziców.

Zależy czego oczekujesz i ile możesz wydać? Ja polecam UPC, nie mam problemów w ogóle. Obecnie mają 10mb za 89pln(z możliwością podłączenia do 3 komputerów).
no wlasnie chcialbym nie miec w ogole problemow

no wlasnie chcialbym nie miec w ogole problemow
Czyli neozdrada już Ci odpada, bo to jest jeden wielki problem

ostatnio pracowałem w netii ,więc na pewno mogę powiedzieć ,że jest lepsza od neostrady. wszystko jest to samo tylko netia jest tańsza , ale UPC jest zdecydowanie najlepsze . mówili tak goście z którymi pracowałem , którzy mieli netie przez 2 lata a potem zmienili na UPC
Mam łącze z netii od ponad dwóch lat i nie narzekam.
Okej Netai może okej ale podpisujesz umowę na 3 lata i masz internet 4 mb za 59 zł a w UPC 89 zł 10 mb i umowa na rok chyba nic więcej nie trzeba dodawać , no i upc co jakiś czas robi przyspieszenie bez żadnych dodatkowych opłat.
poza tym - wybierając opcję w jUdePC i płacąc TYLKO za internet masz za friko kablówkę
UPC. jeżeli masz taką możliwość to tylko UPC. przede wszystkim bierz pod uwagę darmowe przyspieszenia i długość umowy. ceny się dużo nie różnią, a po co masz się związywać umową na łącze, które za rok będzie chujowo wolne ;]

jeżeli chodzi o "niezawodność" to wszystko to jedna półka
Jak miałem neostradę to raz na dwa dni wyświetlał sie komunikat: "użytkownik odłączony od usługi" i musiałem od nowa łaczyc sie z netem. Było to szczególnie wkurwiające przy grach sieciowych lub ściaganiu muzy. Od kiedy mam UPC net hula jak należy. Więc zdecydowanie radze UPc.

pozdr.
UPC, koledzy którzy mają sobie chwalą no i chyba finansowo wychodzi najlepiej. Sam korzystam z internetu od osiedlowego dostawcy kablówki i nie zmienię, bo ciągle przyśpieszają a nie płacę więcej.
Dzieks. juz mam UPC od tygodnia i jestem bardzo zadowolony. nawet jakas mila pani do mnei zadzownila, zeby zapytac czy jestem zadowolony z uslugi, a ze na kacu jestem gadatliwy to rozmowa trwala kilka minut
ja korzystam z osiedlówki na dwóch kompach, iplusa na laptopie i netii na ostatnim. z tych wszystkich najlepiej wychodzi moja osiedlówka z racji tego, że jestem abonentem już ładnych parę lat to za dopłatą 2 zł do abonamentu (55 zł) zwiększyli mi transfer z 512kbit/s na 4mbit/s, co pozwoliło mi zmniejszyć nieco abonament za neta obcinając sobie neta do 2mbit/s co w zupełności mi wystarcza. ale czekam na UPC w Rzeszowie niecierpliwie, choć nie śledzę jak się rozrasta - równie dobrze może już teraz nawet być a jak się zaczną reklamować to może się skuszę.
właśnie, jak to jest, mieszkam teraz w wynajmowanym mieszkaniu i się zastanawiam nad netem - w grę wchodzi neostrada, ewentualnie coś innego za około 6 dych.

Póki co stawiam na neostradę, z tym że nie wiem do końca jak to jest z kupnem - mogę to zakupić na siebie, czy potrzebuje zgody właściciela mieszkania? Na błękitną linię nie mam co dzwonić, bo właściciel nie podał mi numeru telefonu stacjonarnego w mieszkaniu, a wyjechał na jakiś czas teraz i nie mam jak go złapać.

Z innych możliwości to patrzyłem na sferię i deko się obawiam, bo to bezprzewodowe i obawiam się o jakość połączenia. Poza tym są limity z tego co widzę.

Jeszcze w grę wchodziła kablówka, ale to nie na moją kieszeń niestety.

Ma ktoś jakieś złote myśli na ten temat?
wydaje mi się że do neostrady trzeba zgody właściciela (zdaje się w grę wchodzi przerobienie gniazdka), choć nie wiem jak sprawa wygląda z liveboxem w tym momencie. bezprzewodowy net nie jest taki zły, choć faktycznie wszystko zależy jak rzetelnie do sprawy podchodzi dostawca, np w pracy nie mam żadnego problemu nie licząc deszczowych zawieruch dziwnym trochę się wydaje rozbicie między neostradą a bezprzewodówką pod kątem jakości, bo i to i to może być chujowe. jeżeli możesz lekko "zmodyfikować" mieszkanie (tu odwiert, tam odwiert) to równie dobrze możesz skorzystać z sieci osiedlowej albo czegoś w ten deseń. jeżeli nie możesz wcale to pewnie bezprzewodowa będzie jedynym wyjściem. choć jak wyżej napisałem nie do końca orientuję się jak teraz sprawa wygląda w tp właśnie z liveboxem...
Na liveboxa sram, gdzie się z nim nie spotkałem to pachniał kałem. W rodzinnym domu jest neostrada na modemie sagema i od tych 4 lat jak nie więcej nie było większych problemów, a taka opcja nadal jest dostępna.

Osiedlowej sieci nie ma, niestety.

O Sferii dużo dobrego słyszałem, ale jest to rozwiązanie lekko droższe, ale nie będzie wymagało ściągania właściciela, który mieszka w wypizdowie jakimś i jeździ często za granicę.
więc pozostaje ta bezprzewodówka. jak masz niedaleko do tej całej Sferii to zawitaj i spytaj czy jest możliwość sprawdzenia tego połączenia przed ewentualnym podpisaniem umowy, jakiś okres próbny (powiedzmy tydzień/miesiąc), bo jednak kilka czynników może zaważyć na jakości przesyłu sygnału (np jakość bezprzewodowego Resmana w Rzeszowie, takiej ogólnej sieci z odbiornikami na szkołach, gdzie kto chce to się podpina po jakiejśtam rejestracji - u niektórych jest pełna pula transferu i nie ma problemu, a u osób u których w linii prostej od nadajnika stoją linie energetyczne już jest gorzej choć i to nie jest reguła, lub u mnie w robocie gdzie budę mamy pokrytą azbestem i takie stężenie rtęci w glebie że mógłbym na boku termometry składać to bezprzewodówka w moim lapcioku nie łapie sygnału już wcale, na odległość 5 metrów od nadajnika, jak stoję na zewnątrz budynku )
Ostatnio w mojej osiedlowej sieci zmienili dostawcę internetu. Ogólnie zmienili na gorszy internet co daję się odczuć, a i jeszcze więcej płacę. W grę wchodzi internet bezprzewodowy, co polecacie? Teraz chyba jest jakaś promocja w iPlusie, ale nie orientuje sie za bardzo. Jest jeszcze Orange, ale słyszałem, że straszna chujnia. Era? Neostrada?
To ja też się podłączę. Mam megachujowego dostawcę, płacę 86 pln za 1 mbit, osiedle domków jednorodzinnych, alternatywą jest neostrada, która de facto niedługo przestaje w Polsce istnieć. I mam problem, makabra...

płacę 86 pln za 1 mbit
u lala. w takiej cenie można mieć 15Mb/s w UPC Jeżeli macie dostęp to radze wziąć pod uwagę. Przynajmniej ja, nie mam z nimi większego problemu.

Jeżeli macie dostęp to radze wziąć pod uwagę.
Niestety - Intelkom (radiówka) lub neostrada. Poszaleję...
Także w Bydgoszczy mam UPC 2mb i smiga az milo! W domu niestety mam osiedlowa sieć i sraka teraz wyszła, to co polecacie za bezprzewodowy internet?
gerwaz nie bierz tego gowna z telefonii komorkowej. to w ogole nie jest internet. moj stary ma iplusa= tragedia. chodzi strasznie kulawo. dziewczyna ma playa i tez jest chujowy ktos tam ze znajomych kupil sobie to z orange i tez kaszana. to rozwiazanie w ogole sie nie sprawdza. wszystko zalezy od tego jaki masz zasieg itd. moze to byc pomocne jedynie kiedy wchodzisz sprawdzasz poczte czytasz sobie wiadomosci na wp i konczysz zabawe. pozatym wiadomosci wieksze niz 1 mb odbiera z 10 minut. chodzi to gorzej niz net w ktorym laczyles sie przez modem telefoniczny.
100% racji. mało tego, internet w cenie jaką podają jest tylko tam gdzie masz zasięg, tam gdzie wpadasz w zasięg sieci komórkowej innego operatora stawka rośnie o w chuj. spojrzenie mojego starego jak przyszedł rachunek na 1750 zł = bezcenna, do tej pory odwołaniami ich zasypuje (takie subtelniejsze "spierdalać sępy")

ja też nie mam alternatywy, max3mbit (72 zł miesięcznie + 60 darmowych minut na stacjonarce) i wielka obietnica że światłowód już tuż tuż i 10mbit będzie w zasięgu ręki... chuje...
jak to wszedl w zasięg innego operatora i przez to zostalo mu cos wiecej naliczone? przeciez przy necie bezprzewodowym kiedy wylazisz calkowicie ze swojego zasiegu to po prostu net calkiem pada, a napewno nie jest jakas dodatkowa kasa naliczana, no chyba ze bez wlaczania zadnych uslug podlaczyl komorke jako modem, albo laczyl sie z netem zagranica. net bezprzewodowy to gowno, ale jesli ktos nie ma wyboru to lepsze to niz nic.
nie nie, właśnie w tym rzecz że nawet do końca tego nie wyjaśnili. według tego co słuchałem jak tłumaczyli to ten internet ma zasięg jakośtam z ich odbiorników, ale jak nie będzie łapało to też będzie internet tylko że targany z innego przekaźnika (wszystko na terenie kraju, ba! nawet województwa) i przyjebali mu takim rachunkiem, że oddał im ten śmieszny modem bez żadnej łaski. sam średnio to kumam, chociaż trochę się na tym znam. może ich błąd głupio tłumaczyli, ale w takim przypadku dobrze by było jakby się do niego przyznali. w przeciwnym wypadku niech spierdalają i nawet sobie mogą zabrać mój telefon, bo też ostatnio coś ich sieć daje mi popalić śmiesznymi komunikatami i smsami...

wracając do tematu znajomy miał przez pewien czas w lapku ere bezprzewodową. u nas w Rzeszowie działało to fatalnie, rozłączało się przy byle stronce, pojechał do Warszawy, potem do Łodzi, wrócił i zareklamował to gówno, bo tam śmigało aż miło, ale fakt, nadaje się to to tylko do przeglądania poczty i newsów na onecie...
to co polecacie za internet bezprzewodowy, chodzi o to zeby w dwoch miejscach w miescie (u mnie, i u siostry) smigal bez problemu
Niedawno żonie kupiłem lapka i wsadziłem jej bezprzewodowego Pleja. Najtańszy i zdaje się, że największy transfer. Żona jest z niego bardzo zadowolona. Fakt nie ściąga muzyki i filmów ale internet jest włączony codziennie po 10 godzin.
Tyle tylko że to się sprawdza w miejscach gdzie jest naprwdę obry zasięg.
Kumpel tez korzysta z internetu z pleja, bardzo sobie chwali. Tyle tylko ze uzywa do niego modemu kupnego na allegro - z wieksza mozliwoscia transferu
Ślepy, a moge zapytać w jakiej to sieci?
no i wszystko zalezy od miejsca gdzie sie korzysta, niektorzy wyciagaja do jednego mega jak sa w dobrym zasiegu, a innym razem 100 kilo jest sukcesem. a jak dojdzie ograniczenie transmisji do 16 kilo po przekroczeniu transferu to pozamiatane
ja korzystałem z ery i sie przyzwyczailem do chujowego neta, teraz wysłuchuje skarg na orendżowego neta, ale tez znajduja sie wariaci ktorzy przedluzaja na to umowy wiec wszystko zalezy jak lezy.
http://satgate.net/
jest jeszcze coś takiego, ale na tym raczej sobie filmów nie pościągasz

Ślepy, a moge zapytać w jakiej to sieci?

no cały czas pisałem o Plusie. i chyba właśnie o ten zasięg się rozbija. jak jest "niedomagający" to "pomocną" dłoń w stronę użytkownika wyciąga sieć, pozwalając wzmacniać sygnał przekaźnikami za których to właśnie sygnał płaci się krocie, bo nie są ich? jest też możliwość, że po prostu wjebał się na jakiegoś robaka, który mu bił impulsy wysoce ponad limit. ciężko powiedzieć, tym bardziej, że składnie tego nie potrafią wyjaśnić "specjaliści" z Plusa. i zarzucają właśnie używanie internetu poza zasięgiem ich nadajników co nabijało impulsy bez względu na wielkość abonamentu, nałożonych limitów i tym podobnych dziwolągów. i zamiast niskiego abonamentu ojciec dostał do zapłaty dość pokaźny rachunek. ale walka trwa
Starają się jak mogą urozmaicić życie abonentom...
Już pisałem gdzieś:
Mam UPC 2Mb/s + tv - w promocji 92 zł
po promocji cena skoczyła do 130zł!

Po rozmowie z konsultantem dowiedzieliśmy się, że możemy mieć za 120 zł 2 Mb/s + tv cyfrowa. Takie teraz maja tylko promocje.

Po rozmowie ze szwagierka dowiedzieliśmy się, że ona za 2 Mb/s + tv płaci 60 zł (też w UPC)

Po awanturze w UPC zaproponowali zwykłą tv kablową + internet 5 Mb/s za 59 zł.

Kurwa, jak się nie przyciśnie, to włażą na głowę
Jest jakas strona gdzie mozna zobaczyc gdzie te sieci maja dobry zasieg, bo nie chce kupic gowna za ktore bede musial placic i potem tego zalowac ;-)
pytac znajomych z okolicy bo mapki są bardzo "teoretyczne"
nie wiem gerwaz czy zauwazyles, ale wszyscy ci odradzaja to gowno.
Ja na Twoim miejscu tym satgate'em się zainteresowała. Mój kumpel to ma, mieszka w Legionowie, ale często bywa gdzieś indziej i praktycznie zawsze ma net. Niby nie ogląda filmików na youtube, bo jest gryzipiórem pierwszej wody (znacie kogoś, kto nie kupuje dysków twardych, tylko systemy, programy, etc. ma na pendrive'ach albo kartach pamięci? ja znam), a ten internet jest prepaid i płacisz za bajty. On ma tryb e-mail, jakieś stronki o giełdzie i jakieś tam komunikatory i za kilkadziesiąt zeta korzysta z netu przez pół roku.

[ Dodano: |8 Maj 2009|, 2009 11:03 ]
Wszyscy ci komórkowi dostawcy internetu dają modem na czas próbny (darmowy zdaje się) przed podpisaniem umowy. Bieżesz modem w domu sprawdzasz czy chula i kupujesz lub oddajesz.

[ Dodano: |8 Maj 2009|, 2009 17:32 ]
Dzisiaj się dowiedziałam, że żeby mieć bezprzewodowy internet w moim kompie, muszę zmienić swój system operacyjny z 64 bitów na 32... Czy istnieje w miarę przyzwoite ustrojstwo na kartę sim orange, które będzie działać pod sześćdziesięcioczterobitowym windowsem vistą? Nie przeżyję następnej reinstalki i odzyskiwania wszystkich ustawień, haseł i innych pierół. Acha, gdyby to ustrojstwo miało też przyzwoitą cenę, byłoby błogo...
http://www.wel.com.pl/go/..._id=330&lang=pl

• Obsługiwane systemy operacyjne

- Windows Vista, Vista 64, XP, XP x64

- Mac OS X 10.4.11 oraz nowsze

cena: 999zl

tutaj poszukaj czegos: http://www.bez-kabli.pl

http://www.bez-kabli.pl/v...der=asc&start=0

tu maja podobne problemy
Dzięki za pomoc. Chyba już bardziej opyla się kupić jakiś mininotebook i wykorzystać normalną kartę za parę zeta, a jednocześnie zostawić system na moim lapku, skoro to kosztuje tysia.
Napisz może czego teraz używasz, może są gdzieś sterowniki do V64.
Niczego, po prostu mój facet ma wykupiony abonament na internet, którego wcześniej używał ktoś inny, ale już został tej osobie zabrany, natomiast nie odzyskaliśmy tego ustrojstwa, do którego wsadza się kartę sim, żeby netu używać. Chciałam sobie to dokupić, bo tego abonamentu jeszcze kilka miesięcy zostało, ale pan w sklepie powiedział, że mój system z 64 bitami to sobie mogę w dupę wsadzić, jeśli nie jestem jakimś super ultra grafikiem komputerowym.

No i skoro to coś kosztuje tysia, to serio bardziej się opyla kupić jakieś maleństwo z klawiaturą i na nim śmigać w podróży, bo filmy etc. i tak zasysam przez połączenie tpsa.

Mam UPC 2Mb/s + tv - w promocji 92 zł
po promocji cena skoczyła do 130zł!
nie zebym sie chwali ale za 20Mb place 75zl

pan w sklepie powiedział, że mój system z 64 bitami to sobie mogę w dupę wsadzić, jeśli nie jestem jakimś super ultra grafikiem komputerowym.
Jeśli posiadasz więcej niż 3 GB RAM-u, to 64-bitowy system jest niezbędny, ponieważ 32-bitowy nie jest w stanie zaadresować tyle (tzn. teoretycznie zaadresuje 4 GB, ale z tego rezerwuje sobie ok. 0,5-1 GB na BIOS-y wszystkich zamontowanych urządzeń, kart, dysków itp.). W innym przypadku absolutnie nie. Bycie grafikiem nie ma tu nic do rzeczy. Facet gówno wie i pierdoli bzdury; ja bym mu nie ufał po takim tekście.
Hmm... a gościu powiedział, że tylko w kompach zza wielkiej wody są 64-bitowe systemy, czyli że to głupi amerykański wynalazek, jak ichni prąd

Dzięki za informację. Już nigdy nie zaufam facetowi, który ma na łbie balejaż na mokrej włoszce.

ale pan w sklepie powiedział, że mój system z 64 bitami to sobie mogę w dupę wsadzić, jeśli nie jestem jakimś super ultra grafikiem komputerowym.

Temu panu to należy wsadzić gorący pręt w dupę, albo debil, albo dorabia sobie skurwysyn na instalowaniu pirackich xp i w błąd ludzi wprowadza. Jeśli masz vistę 64, to chyba wszystko nowe będzie działać, ot pierwszy z brzegu na allegro: http://allegro.pl/item642..._gwarancja.html jeśli to XP 64bit, to może być gorzej, ale też znajdziesz w granicach 3 stówek, a nie tysiaka. Goście ze sklepów komputerowych to zakała ludzkości.

//edit, ot post Obywatela mi umknął
O, dzięki dzięki. (Tak, mam Vistę 64)

[ Dodano: |4 Cze 2009|, 2009 22:43 ]
Na wstepie powiem, że dupa ze mnie nie informatyk. Moi starzy załozyli sobie internet z dialogu, 1 mb. Potpiety jest jak na razie do tego jeden komp. Od 3 dni net muli tak obrzydliwie że szkoda gadać... jak sprawdzić czy ktoś sie nie potpiął? Takie mam wrażenie bonawet dzwoniłem do dialogu i powiedzieli że wszystko w porządku, powinno chodzić jak malowanie. Jak myślą spece- dialog mnie w chuja robi czy faktycznie jakiś amator sie podpiął? Jeżeli to drugie to jak to sprawdzić. Potraktujcie sprawe poważnie bo nie dość że moge zapomnieć o ściagnięciu pornosa to nawet pornhub ładuje film ok 40 min!!!
Tak na szybko, to 1mb w dzisiejszych czasach to naprawdę mega-light-z-czym-do-sciagania-pornosow? Kolejna rzecz, to wifi/bezprzewodowe czy normalnie po kablu? Jeżeli to drugie, to jakoś wątpię by ktoś sie podpiął.
kabel... czyli Dialog mnie w chuja robi?!

sprostowanie... znalazłem umowe, to jest 2 mb czy coś takiego.
Skorzystaj z http://www.speedtest.net/ Wtedy będzie jasne co i jak.
http://www.dsl.cz/mereni-rychlosti -> tu strzałeczka lekko przekroczyła 256

a ta strona od ciebie się ładuje...ładuje... ładuje... jak się załuduje to napisze
to jest wszystko w porządku, bo masz neta 2 MegaBity/sekunde a nie 2 MegaBajty :d taki chwyt, pisze się i brzmi podobnie, a jest zupełnie co innego ^_^

to jest wszystko w porządku, bo masz neta 2 MegaBity/sekunde a nie 2 MegaBajty :d taki chwyt, pisze się i brzmi podobnie, a jest zupełnie co innego ^_^ hehehe. Ogólnie masz racje- dialog w chuja ciął. Upierdliwy klient jednak coś tam może załatwić... dziś juz chula normalnie... narazie... witaj utęskniony pornhubie
1 bajt = 8 bitów
U mnie w pracy na tych testach wynik wacha sie 40-50mbit Ladny wynik...
no ja w akademiku też tak mam, a np dzisiaj rano to przy setce się kręciło (bo nikogo prawie nie było)

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

szamanka888.keep.pl