X
ďťż
[country] Johnny Cash

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Jest Ness to musi być i ten pan

rok 1987 albo 86,transmisja na żywo z Sopot'u,na scene wchodzi JOHNNY CASH wraz z rodzinnym bandem,mała panda przed telewizorem wytęża wzrok i słuch,do dzis pamietam jak bardzo mi sie ten występ podobał,ojciec kupił mi nawet kasetę z GREATEST HITS wydaną przez POLSKIE NAGRANIA,którą mam do dziś

Człowiek Legenda,wierny swoim ideałom,buntownik,głęboko wierzący idealista
mam sporo jego płyt zripowanych z orginalnych winyli.

Polecam klip do kawałka "HURT" który uważam za jeden z najlepszych jaki widziałem jak nie najlepszy,REWELACJA




Klip owszem dobry, tyle, ze to nie numer Casha, a Nine Inch Nails. Johnny o ile dobrze policzylem wydal cos okolo 100 LP z czego wiekszosc to chujnia ktorej sie nie da sluchac. Nie zmienia to jednak faktu, ze barwna postacia byl
Ja tam polecam "Vh1 storytellers" nagranej do spółki z Willie Nelsonem. Muzycznie to nieły konkret (ale trzeba lubić taką muzykę, bo dla sceptyków to będzie wycie dwóch dziadów do brzdąkania na gitarze), ale najlepsze są w nich komentarze pomiędzy utworami - goście głównie robią z siebie jaja

To była pierwsza płyta Casha jaką przesłuchałem, a potem zaopatrzyłem się w jakieś "Best Off" i tyle mi starczy. Wracam do tego często.



Klip owszem dobry, tyle, ze to nie numer Casha, a Nine Inch Nails.


na tych plytach z seri American jest sporo coverow, nawet depesh mode...

sporo kawalkow casha znam juz na pamiec

dobry jest koncert Johnny Cash in San Quentin i film Walk The Line


mam kilka płyt które są dobre i kilka gniotów, np. zachwalany The Man Comes Around i jestem tego samego zdania co TR, większość dokonań muzycznych JC to syf i do bycia jego fanem mi daleko, niemniej jednak lubię posłuchać np: Murder czy koncertówki z San Quentin czy Follson.

[ Dodano: 25-02-2007, 17:00 ]

na tych plytach z seri American jest sporo coverow

O ile dobrze sie orientuje, a podejrzewam, ze bardzo dobrze to na plytach z serii American sa same covery.

Hurt coverovala podobno rowniez niejeka Christina Aguilera
Będę opnował na American V A Hunderd Highways są 2 numery sygnowane przez Johnnego Casha - Like the 309 /zresztą jest to ostatni utwór jaki napisałe przed śmiercią / i I came to belive - co do samego Casha - to American Recording jak dla mnie rewelacja, tak samo Murder, Mother, koncert z St. Quentin i kupa hitów -oczywiście w morzu jego utworów jest wiele, które mi nie podchodza - tak czy inaczej szacuneczek
koncerty z folsom i san quentin wyjebaly mnie z kapci!

koncerty z folsom i san quentin wyjebaly mnie z kapci!
Szczerze mówiąc znam tylko te płytki i jakąś bestkę, ale zgadzam sie z powyżej cytowaną opinią...

Polecam klip do kawałka "HURT" który uważam za jeden z najlepszych jaki widziałem jak nie najlepszy,REWELACJA
ja bym dodał jeszcze klip do 'God's gonna cut you down'- kawałek Casha, a teledysk stanowi hołd dla niego.

koncert w Folsom i S.Quentin- klasyka!
ale mistrzostwem dla mnie jest to co Johnny zrobil pod koniec zycia (i tu szacunek dla producenta i inicjatora calego przedsiewziecia- Ricka Rubina)- seria American, mimo ze wiekszosc materialu nie jest jego, rozwala w kawałki. taki mocny akcent na pozegnanie sie ze swiatem.

a swoja droga to Johnny mial calkiem pankrokowy zyciorys

a swoja droga to Johnny mial calkiem pankrokowy zyciorys

i sporo pankrockowców gra jego kawałki
http://rebellionrecords.n...roducts_id=1295

O ile dobrze sie orientuje, a podejrzewam, ze bardzo dobrze to na plytach z serii American sa same covery.

Nie. Tam sa covery przeplatane z autorskimi numerami Casha. Nie pamiętam w tej chwili jaki jest stosunek jednych do drugich, ale wydaje mi się, że przeważają jednak numery autorskie.

Co do samego Casha, to mam tak, że większości jego działalności nie moge ocenić jednoznacznie. Zdarzały mu się fajne kawałki, ale grał tez nudne balladki, albo jakies gówniane pioseneczki, którymi mogli się jarać tylko fani country. Oczywiście pomiędzy tym zdarzały mu się tez perełki jak choćby znany wszem i wobec "Ring of Fire". Natomiast całą serię American Recordings łykam bez popity. Każdej płyty z tego cyklu, słucham od dechy do dechy. Rozwala mnie ich klimat oraz nastrojowy, chociaż zmęczony i stary głos Casha. Do tego dochodzi jeszcze oszczędny akompaniament ograniczający się czasem tylko do gitary akustycznej, dodający tej muzyce uroku. Na kazdym albumie z tej seri znajduje się cover jakiejść wielkiej gwiazdy z rockowego lub popowego światka. O NIN już wspomniano, o Depeche Mode też. Od siebie dodam jeszcze cover U2 "One", który moim skromnym zdaniem oryginał kładzie na łopatki. Niezła ciekowostką jest piosenka "Thirteen" (rewelacyjna zresztą), której autorem jest nie kto inny tylko Glen Danzig. Nie jest to jednak do końca cover, ponieważ utwór ten Danzig napisał na specjalne zamówienie Casha i to on był jego pierwszym wykonawcą. Wersja danzigowa, która ukazała się na płycie "6:66 Satan's Child", jest późniejsza w stosunku do wersji cashowej. Wskazuje to na to, ze Jasiek Gotówka miał niezły gust, co do doboru muzyków, z którymi podejmował się współpracy.

Zdrówka życzę

albo jakies gówniane pioseneczki, którymi mogli się jarać tylko fani country.

to ja! to ja!
na johnego nie ma chuja. swego czasu lykalem bez przerwy to co mam. cztery skladanki ledwo, ale mnie wypierdala z butow. taki ghost riders, albo walk the line kopia po ryju. do tego wersje na zywo tez niczego sobie.
a film o nim tez rewelacyjny.

miszcz i to lekkim chujem.

Nie. Tam sa covery przeplatane z autorskimi numerami Casha. Nie pamiętam w tej chwili jaki jest stosunek jednych do drugich, ale wydaje mi się, że przeważają jednak numery autorskie.


O wybaczenie zatem Waszmosciowie prosze
Na III jest zajebista wersja piosenki niejakiego Roberta Marleya w wykonaniu oczywiscie Cash'a i niejakiego Johna Grahama Mellor'a.
Swoja droga nie wiedzialem, ze Strummer byl

Nie pamiętam w tej chwili jaki jest stosunek jednych do drugich, ale wydaje mi się, że przeważają jednak numery autorskie.

na czwórce, czyli The Man Comes Around, którą posiadam jako jedyną z serii na 16 kawałków 9 to covery
Ja tak naprawde z jego twórczością zapoznałem się po obejżeniu "Spacer po linie". Powszechna podnietam zawsze wydawała mi się conajmniej dziwna.
Po zapoznaniu się z tym filmem, troche się przekonałem, ale z tego co posiadam jest tylko pare fajnych utworów, wszczególności podoba mi się "Jackson".
Pozatym

Swoja droga całkiem podoba mi się sound track z tego filmu, na którym śpiewa ten aktor co go grał.

Też kiedys myślełm że country jest pedalskie, ale to tylko propaganda rozsiewana przez wszelkiej maści pederastów i wolnościowców.

Country = 100% Conservative.

Country = 100% Conservative

Country=100%redneck
a ostatnio cos takiego mi na judetubie wpadło- J.Cash parodiuje Elvisa
http://www.youtube.com/watch?v=TYctbbWWzzo
mimo tego,że Johnny nie żyje już prawie siedem lat,ludzie nadal mają odpał na punkcie jego muzyki...przykład:

thejohnnycashproject.com.

jak ktos chce mieć swój udział w pośmiertnym teledysku do kawałka-"Ain’t No Grave" to niech się udziela
swoją drogą świetna stronka..
Kawałek "Hurt" ciężko nazwać coverem. To właściwie tylko tekst. Słyszeliście orginał? Niezła spierdolina. Cash zrobił z tego łajna zajebisty kawałek (jeden z moich ulubionych).
Cash is king

Kawałek "Hurt" ciężko nazwać coverem. To właściwie tylko tekst. Słyszeliście orginał? Niezła spierdolina.

Jak to "tylko tekst"? Muzyka też. To, że w oryginale jest inaczej (chociaż wcale nie aż tak bardzo) podana, to nie znaczy, ze oryginał to "spierdolina". Moim zdaniem o wyższości wersji cashowej decyduje jego interpretacja, tzn konkretnie jego głos.

Zdrówka życzę
Jak już temat odkopany i przy coverach jesteśmy to przepraszam,ale muszę to napisać. KOCHAM TEN NUMER http://www.youtube.com/watch?v=We1BVMmcr2A rewelacyjna aranżacja + barwa głosu Cash'a = mistrzostwo świata!
Jak jesteśmy przy coverach to trzeba przyznać, że Johnny Cash nagrał kapitalną wersję kawałka "I won't back down" Toma Petty'ego.

orginał
http://www.youtube.com/wa...feature=related

wersja J. Casha
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Ciekawostką jest to, że ów numer był i jest bardzo często wykorzystywany we wszelakich kampaniach wyborczych w USA, korzystali z niego m.in. George W. Bush, Hilary Clinton i Ron Paul.

[ Dodano: |27 Kwi 2010|, 2010 22:13 ]
Wolę wykonanie Casha, jest takie ludzkie bardziej...
Mi się podoba jak zagrał "Solitary Man"




To, że w oryginale jest inaczej (chociaż wcale nie aż tak bardzo) podana, to nie znaczy, ze oryginał to "spierdolina".


Rzecz gustu, ja po prostu nie cierpię NIN. No ale masz trochę racji. Przesadziłem z "dosadnością"
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.