ďťż
Chiny

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/6139
http://www.niezalezna.pl/photorelation/show/id/60

Co wy na to jeśli chodzi o bądź co bądź żywą kontynuację ZSRR tylko ze ze skośnymi oczami.


O, dobry zbiorczy temat o Chinach.

Tak w ogóle, to ciekawą rzecz zrobiono w Chinach. Dziś w telewizji jakiś gość nazwał to chinskim faszyzmem, nie ma tam miejsca na żadną wolność co do poglądów, ale jest wolny rynek, wiec część społeczenstwa się bogaci, co daje ludziom szczęście, a oni wierzą, że to wszystko dzięki wspaniałej partii. Rozjebał mnie młody koles, dopiero po studiach, co cieszy sie, ze ma juz wysokie stanowisko, ale i należy do partii, bo ma wpływ na rzeczywistość.... taa... jak na mój gust Chinczycy po prostu pokazali, że są mocni, jako partia i nie muszą, nawet pozornie oddawać władzy przy reformach gospodarczych. No i potwierdza to forsowaną przeze mnie w innych tematach tezę, że w Azji podejscie do jednostki i mentalność sprzyjają totalitarnym/autorytarnym rządom. Nie ważne, czy cesarz, czy partia, ktoś za ryj trzyma mocno, a im się jeszcze to podoba, a na wszelki wypadek, jak wiadomo, pieniądz łagodzi obyczaje, więc przy obecnym podwyższeniu poziomu zycia Chinczykow w miastach, mozemy byc spokojni, że Panstwo Środka będzie się długo i szczęśliwie rozwijać bez obaw o wewnętrzene wstrząsy.

należy do partii, bo ma wpływ na rzeczywistość.... taa.
A kto niby partią kieruje? Kosmici? Bolek i Lolek? Od czegoś musi zacząć.
Mikke chyba ma rację - dopierdalają się do Chin bo u siebie nie potrafią sukcesów gospodarczych osiągnąć...



No i potwierdza to forsowaną przeze mnie w innych tematach tezę, że w Azji podejscie do jednostki i mentalność sprzyjają totalitarnym/autorytarnym rządom.

I dlatego Rosjanie to naród mentalnie azjatycki.
O samych Chinach można powiedzieć, że "nie są tak silne, jak wszyscy myślą, ale też nie tak słabe, jak wszyscy by chcieli". Zobaczymy, jak potężne będzie Państwo Środka, jak je recesja dopadnie.
Prawdopodobienstwo recesji jest tym większe im większy jest udział kapitału spekulacyjnego-stad przecież objawy kryzysu w USA-spekulacja kredytami na rynku mieszkaniowym i nie tylko.

Chiny bronią się przed spekulacją szukając albo inwestorów chinskich albo przymuszając firmy zachodnie do kooperacji ze swoimi.Nie wiem jak z bankami ale wątpie by pozwolili je przejąc komus z zagranicy.
Nie wątpię w to, że rząd chiński zrobi wszystko, by do recesji dopuścić.
Jednakże naturalnym prawem gospodarki jest jej wahadłowość - raz na wozem, raz pod wozem. I kiedyś i psojady znajdą się pod wozem.

Poza tym, wszyscy wskazują na Chiny, zapominając o Indiach, które mają nie mniejszy potencjał.
ja powiem tak: hipokryzja chin pokazuje nam że komunizm jest absolutnie nieżyciowy i niemożliwy
Czytał ktoś może "Rok koguta" Sormana? - w necie są tylko fragmenty - będę chyba musiał w końcu do biblioteki się przejść
Wg. tej książki Chiny wcale nie są aż taką potęgą gospodarczą za jaką próbują uchodzić - wolność gospodarcza dotyczy tylko wydzielonych obszarów miejskich, na wsi, gdzie mieszka większość Chińczyków, wciąż panują stosunki feudalne. Chiny to 20% ludności świata, a tylko 2% światowej produkcji. Ponoć gospodarka demokratycznych Indii rozwija się dużo, dużo szybciej.

wolność gospodarcza dotyczy tylko wydzielonych obszarów miejskich, na wsi, gdzie mieszka większość Chińczyków, wciąż panują stosunki feudalne.
To prawda, (inna sprawa po co na wsi kapitalizm) ale w jaki sposób z tego wynika, że:

(inna sprawa po co na wsi kapitalizm)
po to samo co w miescie
by zylo sie lepiej wszystkim
który trudno oskarżyć o sprzyjanie Chinom, w 2007 roku wyprodukowały prawie 11% światowego PKB Kasza co to jest PKB??


Jeżeli gospodarka Indii jeśli się rozwija szybciej, to dlatego że później zaczęła, poza tym jeśli chodzi o feudalizm na wsi wątpie żeby w Indiach było lepiej pod tym względem niż w Chinach - Chińczykom chociaż się udało miasta ucywilizować, a Indie to dalej dzicz okropna, Chiny maja PKB na mieszkańca na poziomie Ukrainy, a Indie Sudanu


Indie to kraj w miarę demokratyczny. Chińskie władze mogą "z urzędu" miasta "cywilizować" - w Indiach to nie przejdzie.
W Chinach jest większa przepaść między 400mln bogatych a miliardem biednych. Indie pod tym względem są bardziej zrównoważone.

Rozjebał mnie młody koles, dopiero po studiach, co cieszy sie, ze ma juz wysokie stanowisko, ale i należy do partii, bo ma wpływ na rzeczywistość.... taa... Ty masz za to zajebisty wpływ na rzeczywistość. Pewnie myślisz że chodząc na wybory kreujesz Polska politykę

Pewnie myślisz że chodząc na wybory kreujesz Polska politykę
Jeszcze nigdy nie byłem...

Ripo, jak zwykle nie skumałeś, koleś jest ewidentnym karierowiczem i "partyjnym działaczem", bo jak wiadomo, bez obrazka Mao i partyjnej legitki ani rusz. Jak dla mnie to chory kraj... No, ale oczywiscie, jak Ci się to podoba, to Twoja sprawa.

Indie są bardziej demokratyczne,ale na pewno nie bardziej rozwinięte kulturowo czy cywilizacyjnie. Chuj kłaść na Indie i demokrację.

dzicz zdarzają sie ciągle palenia wdów moze troche mniej ksiazek przygodowych
a tak poza konkursem znam 2 indyjskie marki i ani jednej chinskiej przypadek?


dzicz zdarzają sie ciągle palenia wdów moze troche mniej ksiazek przygodowych
a tak poza konkursem znam 2 indyjskie marki i ani jednej chinskiej przypadek? Agnostic przysięgam był kilka miesięcy temu news chyba nawet na polskim portalu,że w indiach w jakiejś wiosce aresztowano ludzi za palenie wdów.

Indyjską markę znam przynajmniej jedną chińskiej tez żadnej nie kojarzę-co nie zmienia tego że jednak pkb n ałebka wyższe jest w Chinach, i nie ma tam slumsów.O ludziach umierajacych na trąd i dżumę nie słyszałem.A w Indiach i owszem.

Agnostic przysięgam był kilka miesięcy temu news chyba nawet na polskim portalu,że w indiach w jakiejś wiosce aresztowano ludzi za palenie wdów.
nie pisalem tego zlosliwie wlasciwie dopuszczam taka mozliwosc tak jak w Polsce dziecie w beczkach a o PKB to mi sie dzis nie chce pisac bo ide na piwo( kurwa coraz drozsze0

Indie są zrównoważone po czym tak sądzisz?

Po tym, że w Indiach nie trzeba należeć do rządzącej Partii, by czerpać zyski z koniunktury. I po tym, że, jak już wspomniałem, ludzi żyjących w skrajnym ubówstwie jest w Chinach miliard. W Indiach - 400 mln.

Nie twierdzę, że Indie są bardziej rozwinięte cywilizacyjnie od Chin. Tak właściwie, to demokracja im przeszkadza w rywalizacji z Chinami.
A o epidemiach w Chinach mogłeś nie słyszeć przez politykę informacyjną Partii.
pisząc o Indiach nie chodziło mi o to, że to wysoko rozwinięty kraj w którym nie ma nędzy, która na nasze warunki jest niewyobrażalna i nieporównywalna do chińskiej. Raczej miałem na myśli to, że Indie rozwijają się znacznie szybciej niż Chiny, produkują taniej i panuje tam demokracja. Oczywiście nie wymagam, żeby ktoś się przejmował czy chiński produkt, który właśnie kupił został zrobiony w obozie koncentracyjnym, ale ja akurat tak mam, że mnie to obchodzi.

Raczej miałem na myśli to, że Indie rozwijają się znacznie szybciej niż Chiny,
To brzmi ładnie, ale czy jest prawdziwe? Pogooglałem trochę i znalazłem tylko kilka artykułów mówiących, że Indie mogą wyprzedzić Chiny w tempie rozwoju około 2015-2020 roku, bo Chińczycy już zaczęli schładzać gospodarkę (nie ma to jak czerpać z najlepszych wzorców )


Oczywiście nie wymagam, żeby ktoś się przejmował czy chiński produkt, który właśnie kupił został zrobiony w obozie koncentracyjnym, ale ja akurat tak mam, że mnie to obchodzi.
Lewak.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.