Bulbulators, Zbeer, Uran -Bialystok

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Bulbulators + Zygzak, Zbeer i Uran w Bialymstoku
8 lutego
klub Gwint
godzina 18
http://img218.imageshack....beztytuuij7.png

bedzie wesolo

tylko egzamin mam o 18

Czy ja dobrze widzę MTV
no ja nie wiem o co chodzi, jak byl koncert analogsow tez byl ten znaczek
plakat pierwsza klasa!

Mariuszy, jak Ci plakat podpasił, to patrz na to:
http://www.bawidamann.com/

Ciekawe co MTV ma z tym koncertem wspólnego?
Transmituje na żywo w TV
chcesz byc w MTV - wpadaj na koncert do Bialego
to taka zacheta dla wszystkich rzadnych slawy
dobra imprezka się szykuję wiec pewnie będę (nie to że jestem rządny sławy czy co)
mam nadzieje że plakacik będzie wisiał na uniwerku to se podwędzę jeden

Kiedyś wplotłem sobię to do tapety pulpitu.
ten znaczek MTv to chwyt marketingowy! zeby wpadly punki rzadne sławy!
m.in. dzięki 'znaczkom' bilet kosztuje jedyne 15 zeta

ciekawe jak frekwencja będzie....bo na ost Bulbach świeciło pustkami..

młodzież się nie zna na muzyce bo na słabwate analogs wali drzwiami i oknami

a mistrzów panka wielbi nieliczna grupa koneserów

kasiora pierdol egzamin ...studia to nie wyścigi, niech się uczą ci co nic nie umieją

kasiora pierdol egzamin ...studia to nie wyścigi, niech się uczą ci co nic nie umieją
Piękne słowa.

Gdyby nie fakt,że mieszkam na drugim końcu Polski,to z więlką chęcią bym się wybrał,szczególnie na Uran,bo raczej na zachodzie Polski nie zagrają zbyt wcześnie.
Jednak,gdyby robili jakąś minitrasę i koncerty,może Poznań czy Wrocła, a ktoś miejscowy by wiedział,to bardzo proszę o info.
szczerze powiedziawszy dziwi mnie to że w tak dużym mieście jak Białystok
tak mało ludzi przybywa na koncert BULB

u nas to już wogóle tragedia
koncert ANALOGS,ANTI-DREAD,DUMBS w Radomiu organizowany jest w klubie mieszczącym 100 osób ,przy większej ilości będzie już konkretny tłok

ost analogs - 400 osób

Bulby w 2005 - ok 70

zobaczymy jak będzie teraz....
Znaczek jest dlatego, bo banda ktora organizuje koncert wspolpracuje raczej na stale z mtv, viva itd, bo oprocz pankowych gigow trzaskaja hip hopy i inne takie. O frekwencje bym sie nie martwil, ostatnie Bulby byly w wakacje, gorąco, browaresy na lawkach i ogrodkach itd... Minelo juz chyba 3 lata, tak ze bedzie pewnie troche narodu. Poza tym zauwazalny jest wzrost zainteresowania pank rockiem, stritem etc..., co widac chociażby po koncertach Analogs, na których z roku na rok przybywa mlodziezy....
w wakacje?
to był koniec maja....

i nie było bynajmniej gorąco ..pamiętam jak dziś

z drugiej strony Bulby nie są popularne wsród młodziezy licealnej ale miejmy nadzieje że małolaty przyjdą posłuchać dobrej muzy
wtedy tylko 70 osób było ja myślałem że więcej ale to chyba przez to że zbyt pijany byłem i mało co pamiętam z tamtego koncertu
a co do najbliższego koncertu to mam dylemat bo mi konkurencyjna imprezka wypadła w ten sam dzień i chciałbym być i tu i tu ale raczej sie pojawie

w wakacje?
to był koniec maja....

i nie było bynajmniej gorąco ..pamiętam jak dziś

KONCERT BYL DOKLADNIE 11.06. TAK ZE PARE DNI PRZED WAKACJAMI, POZA TYM BYLA JAKAS DUZA IMPREZA W AMFITEATRZE, BYLEM TU I TAM, ALE JAKO ZE BYLEM NARABANY, TO SLABO PAMIETAM AMFITEATR I FABRYKE.

z drugiej strony Bulby nie są popularne wsród młodziezy licealnej ale miejmy nadzieje że małolaty przyjdą posłuchać dobrej muzy

NIE WIEM, CZY SA POPULARNE WSROD MLODZIEZY LICEALNEJ, BO JUZ DAWNO DO TEJ MLODZIEZY LAZAR NIE NALEZY!
lazar ależ ja nie pisze o tobie.....
Spoko oko, miejmy nadzieje, ze bedzie dobry gig
Widziałem URAN na żywo w zeszłym tygodniu i dają radę. Jak na początkującą kapelę grają całkiem ciekawie.

ost analogs - 400 osób

Bulby w 2005 - ok 70

zobaczymy jak będzie teraz....

Nie dygaj w Poznaniu jakoś pod koniec 2006r na ich koncercie było jeszcze mniej ludzi. Teraz na początku stycznia sala była zajebana.
no fakt ze w zeszlym roku w Poznaniu na bulbach byla min ilosc osob...

ale w tym roku nadrobione ;]

a tak to przypomniala mi sie gadka dwoch panienek w tramwaju (takie typowe malolaty co ledwo do glanow dorosly )

1: ej idziemy na analogsow?
2:a po co?
1: tej no bedzie duzo chlopakow
2: co znowu chcesz cos zarwac?
1 i 2: hihi haha

no i dalej w ten desen

no fakt ze w zeszlym roku w Poznaniu na bulbach byla min ilosc osob...

ale w tym roku nadrobione ;]

a tak to przypomniala mi sie gadka dwoch panienek w tramwaju (takie typowe malolaty co ledwo do glanow dorosly )

1: ej idziemy na analogsow?
2:a po co?
1: tej no bedzie duzo chlopakow
2: co znowu chcesz cos zarwac?
1 i 2: hihi haha

no i dalej w ten desen

Miałem na mysli koncert bulb i sandalsów w Walhalli
w Wawie dwa (?) lata temu grali Analogsi 1125 jakieś hc gówno i Bulby na końcu, na Analogsach był taki ścisk że nie było czym, oddychać-więc poszedłem se na piwo na stację, a na Bulbach zostały już tylko kumate panki , cała dzieciarnia się zmyła
chociaż faktem jest że koncert przeciągnął się do późnych godzin nocnych i nawet Bulby byli tym wkurwieni
Plutek tamten koncert w Valhalli wspominam jako jeden z najlepszych koncertow jakie przezylam, i ta sala ktora byla minimalna miala swoje uroki
No pogo po ścianach miało swój urok, prawie jak na hardkorowych teledyskach z hameryki :-). Najlepszy był właściciel knajpy, który dotychczas organizował raczej same wieczory poezji śpiewanej, chłop tak sie podjarał ilością sprzedanego alkoholu, że jak zamawiałem piwa po godzinie 24ej to już nawet pieniędzy nie chciał. Żłówik dla niego.
Zupełnie inaczej wspominam koncert BULBULATORS W VALHALLI .
Maleńka sala ( teraz tam stoją chyba tylko 3 stoliki ) zmieściła niewielką część publiczności , która chciała zobaczyć gig .
2/3 osób przybyłych tego dnia do klubu nie miało okazji nawet posłuchać BULBULATORS .
Był straszny ścisk . Właściciel chyba też tej imprezy miło nie wspomina .

Od tego czasu w Valhalli były z 2 remonty i wygospodarowano
bardzo dogodne miejsce na "scenkę " .
Nawet ja sie pojawie

spierdalaj bo cie kopne, skinhead to moj styl

Szkoda, że w WWA będziesz o tak nieludzkiej porze, już myślałem, że się walnie jakieś bro.
sorry kuba, ale będę w pracy w wawie nie raz jeszcze to damy jazzu
No to za pare godzinek bedzie koncercik, mam nadzieje, ze bedzie troche luda, a zabawa bedzie hulac jak ta lala
o ja pierdole jak łeb boli

wrzucać foty
No i konkret koncert, za dlugie przerwy miedzy kapelami, porabana kolejnosc, Bulby, a po nich Zbeer, he, ale i tak bylo spoko. Publiki tyle co na Analogs nie bylo, ale dwie stówki ktore byly bawily sie raczej spoko.
frekwencja spoko...bałem się że "młodzież" zawiedzie a tu miła niespodzianka

zabawa zajebista....choć w sumie tylk owidziałem występ Bulb bo urana i zbeera spędziłem przy barze

kupiłem "górę od pidżamy" z dnadrukiem bulbulators i nie pamiętam jak trafiłem do domu....ponoć mnie przywieziono
Ja gory od pizamy z napisem nie kupilem, ale do domu przywieziony zostalem ok 6 nad ranem, tak wiec koncert zaliczam do jak najbardziej udanych.
koncert był zajebisty chociaż z powodu choroby nie mogłem zbytnio popić i popogować
URAN tym razem się nie spóźniłem i naprawdę bardzo dobry show (i gratuluję płytki szkoda tylko że taka krótka)
BULBULATORS zagrali zajebiście udowodnili że na koncertach są nie do pobicia (r27 co się nie chwalisz że wspomagałeś wokalnie bulby w jednym kawałku)
ZBEERa niestety nie widziałem bo musiałem wcześniej wyjść
wczoraj jeszcze imprezowałem..dziś dopiero czuje że mam stłuczone jedno żebro, chyba skutek upadku w pogo