X
ďťż
Bo wszyscy artysci to prostytutki?

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA


czlowiek na zdjeciu to znany przedwojenny aktor komediowy adolf dymsza. w czasie drugiej wojny swiatowej "wslawil" sie on lamiac zakaz wystepowania, i zarabial na zycie grajac w kabaretach. po wojnie zostal za to potepiony, czesc jego gazy musial wplacac na fundacje wspomagajaca emerytowanych aktorow, jego nazwisko nie pojawialo sie na plakatach (zastepowano je trzema gwiazdkami), mial trudnosci w dostaniu roli itd. zaplacil droga cene za "kolaboracje" z wrogiem. tak bylo kiedys, a dzisiaj za ogulnym przyzwoleniem prawdziwe artystyczne kurwy nie ponosza zadnych konsekwencji swego skurwienia. dymsze gnebiono wiele lat za to ze pozwolil sobie przez krotki czas grac w kabarecikach skecze, a aktorzy i rezyserzy dzialajacy w czasach prl, nie ponosza zadnych konsekwencji za swoja dzialalnosc mimo ze dymsza w porownaniu z nimi to aniloek, bo dymsza nie splamil sie w graniu w propagandowkach, donoszeniu na kolegow i chwaleniu okupanta. np taki popularny za komuny rezyser pasendorfer, tak ten od janosika, byl tworcom wielu filmow o tematyce drugiej wojny swiatowej w ktorych np bandyci z narodowych sil zbrojnych zabijali bohaterow z armii ludowej, w tego typu propagandowkach umoczeni byli znani i lubiani do dzisiaj aktorzy ze wspomne chocby o witoldzie pyrkoszu, o stanislawie mikulskim, zdzislawie maklakiewiczu itd po latach okazuje sie tez ze donosicielstwo tez bylo niesamowicie popularne w srodowisku teatralno filmowym. tylko ze nic z tego nie wynika, po ludziach splywaja te fakty jak woda. artysci nie spotykaja sie z zadnymi konsekwencjami, opinia publiczna wzrusza z obojetnoscia ramionami na wiesci ze ten byl donosicielem a ten tworzyl wrogie dla polski tresci, no bo co z tego (czasem dochodze do wniosku ze ta obojetnosc wynika z tego ze widocznie wszyscy donosili wiec ciezko zeby mieli o to do kogos pretensje, chcialbym sie mylic) ? ale zaloze sie ze ta sama opinia publiczna na wiesc o aktorze ktory gral podczas okupacji i zostal za to ukarany, przyklasnie ze nalezalo sie skurwielowi, gdzie tu sens gdzie logika?

ale zostawmy donosiceli, odpowiedzmy sobie czy artysta powinien byc osadzany za swoja dzialalnosc gdy jest ona wymiezona w jego ojczyzne, a jesli tak to czemu sa rowni i rowniejsi i czemu ludzi to nie obchodzi. czy okolicznosci w ktorych artysta sie znajduje moga go usprawiedliwiac?


a czemu głosowali na kwaśniewskiego?
Pewno spory wpływ na to ma fakt, ze ludzie z tamtych srodowisk doskanale wiedzieli kto donosi cały czas razem chlali mieli to w dupie wiec zupełnie inaczej do tego podchodzili, a ponieważ jest to środowisko zdecydowanie bardziej opiniotwórcze niż studenci np politechniki wiec jak 4 pisarzy czy aktorów powie" no staszek donosił gadalismy o tym przy wódce", to każdy przejdzie nad tym do porządku dziennego

Hłasko to ciekawie przedstawił w pięknych dwudziestoletnich

w tego typu propagandowkach umoczeni byli znani i lubiani do dzisiaj aktorzy ze wspomne chocby o witoldzie pyrkoszu, o stanislawie mikulskim, zdzislawie maklakiewiczu itd

Jak to? Zdzisiek też?

Nikomu nie można wierzyć, trzeba zmienic avatara....


Dymsza równy facet, a takich "artystów", którym należy się pogarda można na pęczki wymienić, choćby noblistka Szymborska, która wraz z całą resztą "artystów" podpisała się pod listem, który potępiał protesty przeciw zdjęciu Dziadów z afiszu w '68.
Szkoda słów...
A czego oczekujecie skoro właściwie nie rozliczono takich jak Jaruzelski,Kiszczak, Piotrowski?Ten oststni zamiast gnic w pierdlu do końca swego zasranego zywota czekisty, zyje sobie spokojnie(skruchy raczej nie okazał,o wyrzutach sumienia nawet nie wspomne) na wolnosci zabawiając sie w wolnych chwilch w "dziennikarza".

Dymsza równy facet, a takich "artystów", którym należy się pogarda można na pęczki wymienić, choćby noblistka Szymborska, która wraz z całą resztą "artystów" podpisała się pod listem, który potępiał protesty przeciw zdjęciu Dziadów z afiszu w '68.
Szkoda słów...


Słonimski, Szczypiorski, Broniewski, Miłosz... Od chuja takich kolaborantów było w środowisku literackim, co zarobkowali pisaniem peanów na cześć Lenina/Stalina/socjalizmu/komunizmu. W kręgach filmowych to 100% prawdziwy dla mnie pozostanie Bareja, który to właśnie z takich Passendorferów, Porębów itp. robił pierwowzory dla swoich filmowych postaci, wyśmiewając ich przez to. Wypowiedzi Stasia, jakie się zachowały, a które usłyszeć/zobaczyć możemy choćby w filmie dokumentalnym o nim, jaki często emituje publiczna, także przekonują mnie do tego, że koleś był szczery w tym, co robił. Tyle na szybko, bo trza po browa lecieć.
Broniewskiemu nawet nie przeszkadzało, ze go wsadzili do pierdla

A czego oczekujecie skoro właściwie nie rozliczono takich jak Jaruzelski,Kiszczak, Piotrowski?Ten oststni zamiast gnic w pierdlu do końca swego zasranego zywota czekisty, zyje sobie spokojnie(skruchy raczej nie okazał,o wyrzutach sumienia nawet nie wspomne) na wolnosci zabawiając sie w wolnych chwilch w "dziennikarza".

Nie sposób nie przyznać ci racji. Swoją drogą niezłe to skurwysyństwo - morderca Popiełuszki drukuje w antyklerykalnych "Faktach i Mitach". Dobitnie świadczy to o tym, kto za tym szmatławcem stoi.

Broniewskiemu nawet nie przeszkadzało, ze go wsadzili do pierdla
no właśnie tego nie mogę zajarzyc

noblistka Szymborska, która wraz z całą resztą "artystów" podpisała się pod listem, który potępiał protesty przeciw zdjęciu Dziadów z afiszu w '68.
Szkoda słów...

Na to dopiero szkoda słów. Tak oto pisała pani Wisława o śmierci Stalina:

"Jaki rozkaz przekazuje nam

na sztandarach rewolucji profil czwarty?

- Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!

Wzmocnić warty u wszystkich bram!

Oto Partia - ludzkości wzrok.

Oto Partia: siła ludów i sumienie.

Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.

Jego Partia rozgarnia mrok.

Niewzruszony drukarski znak

drżenia ręki mej piszącej nie przekaże

nie wykrzywi go ból, łza nie zmaże.

A to słusznie. A to nawet lepiej tak."
chyba wole Sztorm68

ponoć Gałczyński też kase bral od czerwonych zeby miec na chlanie i wożenie sie dorożkami.
http://nowaeuropa.wordpre...owala-komunizm/
Nie ma sensu zastanawiać się nad tym komu czerwona władza pomagała w robieniu kariery, kto współpracował a kto tylko kilka razy strzelił z ucha na kolegów, bo i tak czy siak trzeba byłoby w tym miejscu wymienić 3/4 starej gwardii artystycznej, która zaczynała swoją przygodę z mediami za czasów PRL-u. Gdybyśmy dziś dobrali się do dupy temu całemu towarzystwu dziennikarzy, reporterów, aktorów, estradowców, pisarzy, to okazałoby się, że tam siedział agent na agencie, donosiciel na donosicielu i sprzedawczyk na sprzedawczyku.

Mnie najbardziej z tego całego środowiska pseudo-artystów rażą zespoły muzyczne pokroju Lady Pank czy Perfect, które za komuny wysługiwały się jak mogły władzom, robiąc duze kariery a dziś kreują się na niewiadomo jakich antykomunistów/wolnościowców wyśpiewując hity w stylu "Strach się bać" i popierając akcję "Solidarni z Białorusią"

[ Dodano: 30-03-2008, 18:02 ]

]
P.S: Będę musiał sprawdzić jak w tym całym środowisku artystycznym lokował się Roman Wilhelmi

romek gral chociazby olgierda jarosza w czterech pancernych, oficera armii czerwonej ale swojaka bo mial polskie korzenie. a jego kwestia wypowiedziana do janka "otzrzyj lzy, gwardia patrzy" , ciary panie ciary

tak jak napisalem wczesniej zostawmy w spokoju donosicieli, zajmijmy sie artystami ktorych dzialanosc artystyczna wymierzona byla w wolna polske. czy czasy w ktorych dzialali usprawiedliwiaja ich niewatpliwe kurestwo? ja gdy ogladam takie stare filmy czuje pogarde do ludzi w nich wystepujacych tym wieksza ze nie poczuwaja sie oni do zadnej winy, i nawet po latach nie okazuja skruchy i nie prosza o wybaczenie ludzi ktorych swoimi rolami opluwali.

z tego całego środowiska pseudo-artystów rażą zespoły muzyczne pokroju Lady Pank czy Perfect, które za komuny wysługiwały się jak mogły władzom, robiąc duze kariery a dziś kreują się na niewiadomo jakich antykomunistów/wolnościowców Zgadza się, polecam wywiad-rzekę z Hołdysem w Dużym Formacie Wyborczej. Okazuje się, że Perfect walczył z komuną (o czym nie wiedziałem).
Janek Panas też mi na dysydenta nie wygląda.


Zagórski, Miłosz, Pruszyński... No, nie wszyscy. Ekipa agentów potrzebowała na gwałt inteligencji, elity, czegoś, co było w tej sferze odpowiednikiem obecnej nomenklatury. Co oferowała ta władza? Boską rangę, rolę demiurga. Andrzejewski mi opowiadał, że zaprosił go Berman i chodził nerwowo po pokoju, stawał przed oknem i mówił: temu krajowi grozi wojna domowa. Czyli podał mu temat Popiołu i diamentu. - Tylko pisarz tej miary, tego talentu wielkiego, jak pan, może... - Więc uczuli nagle, jak ster historii jest także w ich rękach, i że opłaca się nawet w jakimś sensie okłamywać ten zbełkotany naród, na który patrzyli z pogardą. Na tę masę. Kto z tych pisarzy wiedział coś o życiu robotników? Nikt, nic ich to nie obchodziło. Obchodził ich porządek nie sein, lecz soll, jakby powiedział Kant. Nie to, co jest, ale to, co powinno być. Pragnąc pisać o rzeczywistości, pisali o tym, czego nie ma. Potem odkryli, że jest coś takiego jak nierzeczywistość literatury własnej.

"Hańba domowa" - Jacek Trznadel
WYPLUĆ Z SIEBIE WSZYSTKO
Rozmowa ze Zbigniewem Herbertem
http://niniwa2.cba.pl/roz...m_herbertem.htm
Marek Piwowski. to, że wspolpraca z SB to nic, ale ciagle w wolnej Polsce zwykla kurwa, m.in. film o córce Kerna. dziwnym trafem szybko sie kasa znalazla i film na zamówienie natychmiast sie zrobil.

na pohybel.

Marek Piwowski. to, że wspolpraca z SB to nic, ale ciagle w wolnej Polsce zwykla kurwa, m.in. film o córce Kerna. dziwnym trafem szybko sie kasa znalazla i film na zamówienie natychmiast sie zrobil.

na pohybel.



Kiedy w końcu zgodził się ze mną spotkać, przyznał się od razu. Reżyser kultowego "Rejsu" przyjaźni się z byłym oficerem kontrwywiadu Tadeuszem Zakrzewskim od czasów dzieciństwa spędzonego na warszawskiej Pradze. Razem chodzili na potańcówki do Wedla, w jednym klubie trenowali boks. Pod koniec lat 50. to właśnie Zakrzewski zwerbował Piwowskiego do pracy w kontrwywiadzie, która - jak obaj twierdzą - miała trwać kilkanaście miesięcy. Opowiedzieli mi swoją wersję wydarzeń. Przyjaciele reżysera - Stanisław Tym i Janusz Głowacki, z którymi się spotkałam, zanim jeszcze poprosiłam Piwowskiego o rozmowę - powiedzieli mi, że nawet jeśli na nich donosił, nie mają mu za złe, bo do lustracji mają stosunek, jak się wyrazili, "wymiotny". Sam Piwowski zapewnia, że jako tajny współpracownik nikogo nie skrzywdził. Czy mówi prawdę? A może tylko jemu wydaje się, że prawda wyglądała właśnie tak? Chwilami odnosiłam wrażenie, że w rozmowie ze mną tworzy scenariusz nowego filmu, kpi z lustracji, tak jak kpił z komuny w czasach PRL. Już za dwa tygodnie archiwa IPN będą otwarte. Dziennikarze będą mogli zajrzeć do teczek. Wtedy zweryfikujemy to, co mówi nam dziś Marek Piwowski, i być może do rozmowy wrócimy jeszcze raz.

WYWIAD:
http://www.newsweek.pl/wy...=18024&Strona=1

ZBU, zjebisty link!

wywiad z Herbertem po prostu niszczy a ten fragment mnie rozwalil, niezle lalem, choc to raczej smiech przez lzy

Proszę wziąć pod uwagę tak zwane referendum. Referendum było miażdżące dla rządu. A pytanie były niewinne, czy chcę sejmu dwuizbowego, czy pragnę Szczecina i Wrocławia, i coś tam jeszcze było... czy jestem za reformą rolną. Można było jeszcze dodać czwarte pytanie, czy jestem przeciwko kolonializmowi... Wtedy bym odpowiedział, że pragnę kolonializmu, bo to nie było głosowanie dla pięknoduchów, tylko to był sondaż w innej, nadrzędnej sprawie...


kurwa to jest na serio piekne czytac madre rzeczy wypowiedziane w prosty, czytelny i przejrzysty sposob. tak tak, nie nie
teraz tak samo sie kurwią promując "związki partnerskie" itd

a ten tym niech nie będzie taki "wymiotny' w stosunku do lustracji..ost waldemar kuczyński...taka marionetka z rzadu mazowieckiego też całe zycie miał stosunek wymiotny do lustracji do czasu kiedy nie zajrzał do swojej teczki i nei poczytał kto na niego donosił i dlaczego nie mógł przez X lat znaleźć normalnej pracy, przez co ma dziś niską emeryturę...
wiec ostatnio ten typ publicznie odszczekał to co mówił o lustracji i przyznał iż gdyby poznałswoją teczkę w 1990r to byłby całym sercem za publicznym potępieniem kapusiów

więc niech tym nie pierdoli głupot...albo się okaże że on też był TW
A bo kurwa z artystami tak jest ze potrzebują poklasku dla swoich ambicji, a to może zagwarantować tylko system który w danej chwili panuje, wiec sie gremialnie kurwią na prawo i lewo. System daje profity , reklamę, gwarantuje nagłośnienie medialne występy , pieniądze i robi im rożne fory. W zamian artyści chwalą ów system za jego niepowtarzalność i jako jedyny najlepszy na świecie. I tak wielu artystów sanacyjnych potem pisało peany na cześć komuny , a gdy komuna postanowiła sie przetransferować nagle owi artyści zaczęli pisać peany o kapitalizmie, liberalizmie i demokracji jako coś co sam Bóg zesłał ludziom. Te kurwy będą zawsze służyć tym co im gwarantują poklask który łechta ich libido. Zdarzają sie jednak i rodzynki w tej kurewskiej masie artystów, ale to już wątek na inny temat.

A bo kurwa z artystami tak jest ze potrzebują poklasku dla swoich ambicji, a to może zagwarantować tylko system który w danej chwili panuje, wiec sie gremialnie kurwią na prawo i lewo. System daje profity , reklamę, gwarantuje nagłośnienie medialne występy , pieniądze i robi im rożne fory. W zamian artyści chwalą ów system za jego niepowtarzalność i jako jedyny najlepszy na świecie. I tak wielu artystów sanacyjnych potem pisało peany na cześć komuny , a gdy komuna postanowiła sie przetransferować nagle owi artyści zaczęli pisać peany o kapitalizmie, liberalizmie i demokracji jako coś co sam Bóg zesłał ludziom. Te kurwy będą zawsze służyć tym co im gwarantują poklask który łechta ich libido. Zdarzają sie jednak i rodzynki w tej kurewskiej masie artystów, ale to już wątek na inny temat.

sprawdz sobie w słowniku co oznacza słowo libido.
z twojej wypowiedzi wynika, ze artystom poklask łechce popęd płciowy
Jakie rodzynki masz na myśli?

z twojej wypowiedzi wynika, ze artystom poklask łechce popęd płciowy Dokładnie i to miałem na myśli. Staje im od łechtania przez system. Więcej mnie nie pouczaj synek.
nawet wtedy to zdanie jest nielogiczne i do tego z błedem . Libido to poped płciowy, a nie erekcja .Chodzilo ci o ego, a nie libido tylko po prostu sie pomyliles co nie byloby wielkim grzechem, ale ty w koncu jestes jednostka wybitną wiec nie powiniens robic takich błędow.
Dalej nie napisales o tych rodzynkach w morzu kurestwa

Dalej nie napisales o tych rodzynkach w morzu kurestwa Herbert !
fakt herbert, kumaty facet, ale mnie bardziej chodziło o teraźniejszych, a tym juz jest zdecydowanie trudniej ponieważ artysci z zasady są ludźmi o duzej wrażliwosci i ich para zakochanych chlopcow trzymajacych sie za rece raczej cieszy, a nie drazni. Jeszcze kilkanascie lat temu tego problemu nie bylo wiec nie zabierali za bardzo glosu w sprawach obyczajowych, a wiekszosc i tak spieparzala za granice. a artysci zazwyczaj krytykuja system, teraz tego nie widac, bo PiS wzbudza taką nienawisc, ze dalej na niego wylewaja pomyje jak tylko moga
obecni artysci to konformistyczne szmaty wyznajace jedna sluszna panujaca religie politycznej poprawnosci. te same kurwy gdyby przyszla mega moda na rasizm czy nacjonalizm zmienili by spiewke w przeciagu tygodnia, tak jak zmienili wychwalanie sojuszu robotniczo-chlopskiego na klakierowanie europrzydupasom. te same kurwy w roku 1935 w Niemczech zachwycaliby sie Adolfem i pisali peany na jego temat. z prawdziwa sztuka, ktora ze swej natury jest buntownicza i rebeliancka nic to nie wspolnego. moga mnie calowac w dupe
Rob, "artyści" zawsze byli konformistycznymi chujami. I nic tego nie zmieni. Jak to mawiał pewien treneiro: "kasa misiu, kasa..." I nie bardzo kumam po co ta cała rozkminka. Tak było, jest i będzie. Oczywista oczywistość.
paru malarzy i wierszokletow niezlych herbatnikow by sie znalazlo ale fakt ze byli oni zawsze przygniatajaca mniejszoscia

then again ludzie idacy pod prad zawsze byli ekskluzywna i elitarna grupa arystokratow ducha (to chyba okreslenie Lysiaka)

hail 'artysci' i arystkoraci z CP/DP
Nie bardzo łapie jak malarz może iść pod prąd. Myślisz, że Matejko jebnął by wygraną krzyżaków? Wierszokleci to inna sprawa. To wiecznie pijane bydło.
chodzenie pod prad w przypadku malarzy mozna rozpatrywac jako tworcze lamanie konwencji, tworzenie czegos nowego i prawdziwie awangardowego (bron Boze nie w dzisiejszym znaczeniu tego schujalego slowa) Bosch, Goya, Delacroix, Van Gogh, Dali, Soutine to nazwiska ktore natychmiastowo wpadaja w kontekst

z obecnych Polakow Starowieyski daje rade choc w jego przypadku bardziej podoba mi sie jego autentyczna niezleznosc niz warsztat (ktory zly tez nie jest)
Robu, nie urażając Twojego gustu. TO SĄ BOHOMAZY
rozumiem ze wolisz jelenia i bociana na pastwisku
Bez kitu, wole Sztuka "nowoczesna" do mnie nie przemawia, poza hiperrealizmem
jutro przyjdzie Staszek Berg i powie ze nowoczesne instalacje sa fajne

Staszek Berg
Ki diabeł?
stanzberg
o kurwa

[ Dodano: 21-07-2008, 01:28 ]
Niektórzy malarze są fajni.


Czas mija a mentalność sie nie zmienia.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.