X
ďťż
Antifest no.XIII

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Wybiera się ktoś?

Zagrają między innymi Sham 69, Cockney Rejects, Discharge, The Casualties, Resistance 77, Foreign Legion, Lousy...

Plakacik:



"Dojazd do Svojsic autobusem z Pardubic. Na miejscu pole namiotowe.
Wjazd na wszystkie dni imprezy 550 Koron czeskich."-tak było w tamtym roku.


Ja na 99.99 %.
Żałuje, niestety mnie nie będzie. Kuzyn ma ślub 4 sierpnia
i SKARFACE gra

ja zamierzam sie wybrac w tym roku i pytanko jak ktos juz byl jak cenowo taki wyjazd wyglada?? i wogole jak to wyglada ze wzgledu organizacyjnego?



i pytanko jak ktos juz byl jak cenowo taki wyjazd wyglada??
Stanę na głowie a będę!!
Trzeba ruszyc dupe i sie wybrać, i tak sie nie nastawiam na konkretne kapele bo ich wystep i tak przechleje ze znajomkami
Hehe to może CP/DP wypożyczy jakiś pociąg od PKP na kilka dni i masowy wyjazd się zorganizuje?
dajcie linka do jakiejs strony z tym plakatem bo ja chyba mam problemy ze wzrokiem
na antifest.cz jest stary plakat
jesli stan konta pozwoli to pojade po raz kolejny, a co
http://www.tigerheroes.com/data/antifest07.jpg

Strona
http://antifest.tigerheroes.com/
dziekuje bardzo
pewnie sklad sie znieni jeszcze kilka razy
co z kapelami z Polski??
Helka, jak jesteś z poznania to podam ci cennik made by forest swego czasu.

100-150 dojazd w obie strony
35 - krata piwska do pociągu
55 zł wjazd
100 zł chlańsko na miejscu + 50 zł jakieś papu(chyba że weźmiesz coś z domu)

i jakieś szekle na ewentualne suweniry których jest tam w pizdu

w 350 zł spokojnie jesteś w stanie się zamknąć. Wiem bo dwa lata temu tyle wziałem i wyszedłem równo na zero.

Ja oczywiście będe, tym razem dokładniej udokumentuje ten pijacki spęd.

co z kapelami z Polski??

Po gościnnych występach naszych ziomków organizatorzy postanowili nie zapraszać polskich kapel, licząc na to, że wtedy mniej Polaków przyjedzie.
no to zajebiscie zniechecili mnie do odwiedzenia antifestu

Helka, jak jesteś z poznania to podam ci cennik made by forest swego czasu.

100-150 dojazd w obie strony
35 - krata piwska do pociągu
55 zł wjazd
100 zł chlańsko na miejscu + 50 zł jakieś papu(chyba że weźmiesz coś z domu)

i jakieś szekle na ewentualne suweniry których jest tam w pizdu

w 350 zł spokojnie jesteś w stanie się zamknąć. Wiem bo dwa lata temu tyle wziałem i wyszedłem równo na zero.

Ja oczywiście będe, tym razem dokładniej udokumentuje ten pijacki spęd.


dziekuje za KONKRETNA odpowiedz

to w takim razie sie wybieram juz na 100%

50 zł jakieś papu(chyba że weźmiesz coś z domu)
z własnego doświadczenia wiem, że wszelkie jedzenie warto brać z domu, i to nawet wskazana spora wałówka, bo to co można kupić na miejscu, to wynalazki typu hamburger z tanią mortadelą zamiast kotleta, coś co niby jest smażonym syrem a w praktyce to kawałek serka topionego podgrzanego w mikrofali, nawet frytki których niby się nie da zepsuć niedosmażone i porcje maleńkie... ogólnie drogo i niejadalno. Lepiej zapakować kawałek swojskiej kiełbasy+ogórki( pamiętam jak 2 lata temu pielgrzymki i kolejki pod moim namiotem po tą kiełbasę się ustawiały) ew. jak ktoś twardy to zupki chińskie niech bierze.
a parki w rohliku?
żart, generalnie trza bedzie nabrac kabanosow

Wybiera się ktoś?

Zagrają między innymi Sham 69, Cockney Rejects, Discharge, The Casualties, Resistance 77, Foreign Legion, Lousy...

Plakacik:

Obrazek

"Dojazd do Svojsic autobusem z Pardubic. Na miejscu pole namiotowe.
Wjazd na wszystkie dni imprezy 550 Koron czeskich."-tak było w tamtym roku.


Oj wybiera się , wybiera ... Ja jade z małą ekipą a i tak pewnie kilka osób sie wykruszy bo tak jest zawsze kiedy coś sie dużo wcześniej ustala to można liczyć że pojedzie 50% z tego co sie zapowiedziało
Ja będe napewno . Takiego widowiska nie przegapie . W końcu 30 lat istnienia punk rocka a skład się fajny muzycznie zapowiada .

z własnego doświadczenia wiem, że wszelkie jedzenie warto brać z domu, i to nawet wskazana spora wałówka, bo to co można kupić na miejscu, to wynalazki typu hamburger z tanią mortadelą zamiast kotleta.

Sprytni robią sobie zakupy w Tesco w Pardubicach i nie wożą ton wałówy przez pół Europy. Nie spodziewałaś się chyba, że na pankowym feście, gdzie przyjeżdża sześćset wagonów bydła żeby sie najebać, ktoś Ci przygotuje obiadek w obrządku kuchni pięciu przemian.
mmmmmm tescowódka
Jak bede jechac to wez swój 3 osobowy na miot CAMPUSA gdzie spokojnie sie miesci osób 5 więc jakby jakas niewiasta miała problemy mieszkaniowe to prosze przesyłas na priva list motywacyjny ze zdjeciem.
mi tam czeskie zarcie zajebiscie smakuje, zawsze po antifescie jezdzilismy do Pragi na kilka dni (mam nadieje ze i w tym roku to wypali) i tam przy akademikach na stadionie strohov jest zajebista stolowka, to w czechach jadlam pierwszy raz rekina hehehe
oczywiscie swoje jedzenie to podstawa na takim wyjezdzie ale az tak narzekac na syr smazony i hranolki? -pyszka
My jak na ekipę burżuj skinów przystało spaliśmy w motelu i żarliśmy ciepłe obiadki, popijając je zimnym browarkiem. oi!
Jade, chyba model skino burzujowski
my skorzystamy z modelu biedabrudy

my skorzystamy z modelu biedabrudy amen i chuj, polski sektor namiotowy od wejscia po lewej stonie kolo basenu i chuj!
plutek jedziecie w tym roku ?

po lewej stonie


My jak na ekipę burżuj skinów przystało spaliśmy w motelu i żarliśmy ciepłe obiadki, popijając je zimnym browarkiem. oi!
Ile wynosi takie burżujstwo?? zacyz mniej wiecej koszt jedna dnia z wyzwieniem??

plutek jedziecie w tym roku ?

Po ostatnim antifescie na którym bylismy, powiedziałem sobie że moja noga tam więcej nie postanie. Na dziś nie wiem, jeśli uda mi się uzbieraćkasę na Szwecję to śmigam na Ultima Thule, jeśli nie to może i wpadnę, chociaż poza cockney słabizna w tym roku

[ Dodano: 20-04-2007, 11:14 ]
Z kumplem już planowałem się tam wybrać, ale go ciotka z domu wyjebała i musi u teściów mieszkać w tczewie.
Ale i tak mam zamiar tam się wybrać. Cockney, Sham, chyba głównie dlatego. Casualities słyszałem w Uchu i cienkie toto. Bardzo cienkie.
Kurwa, myślę, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że przyjadę. Podobnie jak Reig nie nastawiam się na żadne konkretne kapele Chociaż przyznam, że chętnie zobaczyłbym Cockney Rejects, Casualties, Gecko Brothers.

Forest, pewnie będziecie jechać tą samą trasą co 2 lata temu = dosiadam się we Wrocku. Zrobimy powtórkę z rozrywki

Forest, pewnie będziecie jechać tą samą trasą co 2 lata temu = dosiadam się we Wrocku. Zrobimy powtórkę z rozrywki Spoko maroko, spalimy tam wszystko razem z woda w basenie.

Mam teraz cenna rade dla jadących na festiwal. Proponuje pożądnie sie w domu wysrać przed festiwalem, gdyz warunki sanitarne wołają o pomste do nieba (pozdrawiam czechów srających na kucaka na klapy od Toi Toi), ja 2 lata temu po 8 godzinnej najebce w pociągu wysralem sie elegancko na stacji w kudowie zdroju i mialem problem srania z głowy (z dupy?) na caly festiwal, dla malo wytrzymalych polecam zabrac wegiel

[ Dodano: 21-04-2007, 10:13 ]

Gecko Brothers.



gdzie jest napisane że zagra Gecko Brothers??

gdzie jest napisane że zagra Gecko Brothers??
Kurwa, rano skacowany miałem chyba jakieś zwidy Faktycznie ich nie ma.
na kazdym antifescie mozna bylo sie przekonac ze punk rock jest niestety brazowy, sranie do umywalek czy faktycznie do kibla ale na wystajaca z niego sterte to ostre wynaturzenie na szczescie na okolo jest kilka malych laskow hehe

na kazdym antifescie mozna bylo sie przekonac ze punk rock jest niestety brazowy, brunatny?

na kazdym antifescie mozna bylo sie przekonac ze punk rock jest niestety brazowy, sranie do umywalek czy faktycznie do kibla ale na wystajaca z niego sterte to ostre wynaturzenie na szczescie na okolo jest kilka malych laskow hehe

Z tojtojów przy amfiteatrze już w sobotę nie dało się korzystać 2 lata temu jak byłem hehe. A lasek z pagórkami najlepszy.

W tym roku nie jade, bo dopiero co wróce z UK a póki co tutaj chodzę na koncerty. Z tegorocznej obsady to bym tylko chciał zobaczyć Cockney Rejets, The Stiffs i Crimson Ghosts

Sprytni robią sobie zakupy w Tesco w Pardubicach i nie wożą ton wałówy przez pół Europy. Nie spodziewałaś się chyba, że na pankowym feście, gdzie przyjeżdża sześćset wagonów bydła żeby sie najebać, ktoś Ci przygotuje obiadek w obrządku kuchni pięciu przemian.
nie spodziewam się, dlatego rzeczy które gotuje tym sposobem biorę ze sobą, i o dziwo 5-przemianowy bigos cieszy się na wszystkich wyjazdowo-festiwalowych imprezach ogromną popularnością wśród "bydła" mniejszego i większego. A przez pardubice nie jeździłam więc o zadnym tesko nie wiem, dlatego swoją wałówkę traktuję jako podstawę i otoczenie nie narzeka.
A tak swoją drogą ad festiwali czeskich to dajmy na to na mighty-sound, mimo że też "bydla" było od cholery to czesi zadbali o zaplecze kulinarne oraz jakość straganów z żarciem, i za małe pieniądze można było do piwa zjeść dużo bardzo smacznych rzeczy, co jest dowodem, że jak się chce to można, i publiczność festiwalowa nie musi wcale być skazana na mortadelę i inne byle co.
Ja i tak ostatnio żeruję byle co, bardziej dbam o inne doznania. A na antifeście i tak nie ma czasu na jedzenie, co dopiero mówiąc o jego przygotowywaniu. Znacznie bardziej zajmujące jest picie.

Znacznie bardziej zajmujące jest picie.
preferuję wersję optymalną tj. do piwa lub innych procentów podkładem powinien być dobry obiad + zagryzka, wtedy dopiero samopoczucie jest optymalnie doskonałe.
Ja się obywam doskonale bez obiadu.
Też się jebnem w tym roku, za dobre kapele.Ao co chodzi z tymi zgrzytami do polaków, bo pamiętam że jescze niedawno nasz naród był jednym z organizatorów a analogsi bywali cyklicznie, co to za smoła??

Też się jebnem w tym roku, za dobre kapele.Ao co chodzi z tymi zgrzytami do polaków, bo pamiętam że jescze niedawno nasz naród był jednym z organizatorów a analogsi bywali cyklicznie, co to za smoła??

Jednym z organizatorów? Chyba pomyliłeś antifest z przystankiem łutstok
Może nie organizatorów pod względem tychnicznym,ale współ , bo skoro na plakatach antifestu widniały loga kilku polskich działalności typu garaż, wydaje się że polacy dorzucali swoje trzy grosze, tymbardziej że sporo polskich kapel współpracuje z czeską sceną i byliśmy chętnie zapraszani. Podejżewam teraz, że chodzi o ten chlew i awantury jakie nasz naród im tam czynił swą zabawą, więc się obrazili.

Podejżewam teraz, że chodzi o ten chlew i awantury jakie nasz naród im tam czynił swą zabawą, więc się obrazili.

Pewnie coś w tym jest.

Pamiętam, że jak Antifest odbywał się jeszcze w Trutnovie, to po dwóch czy trzech latach właściciele pensjonatów, hoteli etc, z góry informowali, że Polakom pokoi nie wnajmują. Z jednej strony dlatego, że polski pank potrafi wokół siebie zrobic chlew większy niż Godzilla w Tokio = duma , a z drugiej dlatego, że wystarczyło wynająć niewinnie wyglądającej trójce Polaków pokój z trzema łóżkami, żeby miec pewnośc, że w ciągu najblizszych nocy będzie tam spało pietnaście najebanych łbów.

Zdrówka życzę
raz bylem na festiwalu w trutnowie , rezultat to piec lat zakazu wjazdu do czech (i tak dobrze bo myslalem ze pujde siedziec, nawet zaczynalem sie zastanawiac kto mi ewentualnie przysle paczke do puszki ), straszne bydlo tam robilismy

raz bylem na festiwalu w trutnowie , rezultat to piec lat zakazu wjazdu do czech (i tak dobrze bo myslalem ze pujde siedziec, nawet zaczynalem sie zastanawiac kto mi ewentualnie przysle paczke do puszki ), straszne bydlo tam robilismy

no to pochwal sie co zrobiles

Na ostatnim antifescie który był w Trutnowie, spaliśmy w hotelu w którym nocowała stołeczna załoga, porównanie do godzilli jest w 100% trafione, wyjebane drzwi posprejowane sciany, sterroryzowana obsługa = Punk rock

Czekaj, czekaj, a w którym roku był ostatni Antifest w Trutnovie? Czy aby nie w 2000?

Bo jeżeli tak, to możliwe, że spaliśmy w tym samym hotelu. Z tego co piszesz wszystko by na to wskazywało

Zdrówka życzę
Nie pamiętam roku, grał wtedy varukers i vice squad. Nie pamietam nazwy hotelu,ale pamiętam ze ufity w tym hotelu były zajebiście wysoko, i były piętrowe łózka, cena od ryja kosztowała 80 koron. Hotel był w centrum chyba w jakiejs zabytkowej kamienicy

Nie pamiętam roku, grał wtedy varukers i vice squad. Nie pamietam nazwy hotelu,ale pamiętam ze ufity w tym hotelu były zajebiście wysoko, i były piętrowe łózka, cena od ryja kosztowała 80 koron. Hotel był w centrum chyba w jakiejs zabytkowej kamienicy

Ten sam Antifest, ten sam hotel! I was there!

Zdrówka życzę
co do kosztow 2 latat temu nie wiem czy wiencej niz 200 wydalem , podroz wozkiem kimanie pod namiotem
Zważ jednak KG że masz dużo bliżej niż np. ja.
he he - też kimałem w tym hotelu, w dodatku trzeci raz pod rząd i byłem bardzo rozczarowany, że na drugi dzień nie chcieli mnie w knajpie obsłuzyć jak usłyszeli, że po polsku mówię - jak dla mnie z białych nacji większy chlew od polaczków to tylko irlandczyki potrafią zrobić


Przypomniałem sobie na bank kimał tam też Sudi z Mordowni oi, plus chyba kolesie z Mauzera, jesli byłeś w tej ekipie to ten hotel


W tej ekipie nie byłem, ale to ten hotel. Wtedy były tam dwie ekipy z Wa-wy (zresztą między reprezentantami jednej i drugiej doszło w pewnym momencie do animozji i odgrzewania jakiś dawnych zadrażnień jeszcze z Wa-wy ) i ja byłem w tej drugiej. Chociaz tak naprawdę to ten podział na "dwie ekipy" wynikał z faktu, że oni spali w jednym pokoju, a my w drugim

Swojscice to ogólnie malownicze zadupie, a obok tej dziury gdzie ten festyn się rozchodzi jest fajowe jeziorko w sam raz na przed i pofestifalowy piwak.

Swojscice to ogólnie malownicze zadupie

Może i malownicze, ale w weekendy, kiedy wszystko jest pozamykane, to "malowniczość" schodzi na plan drugi, a człowiek się tylko wkurwia, że w tym miasteczku Salem głupiej bułki nie da się kupić.

Zdrówka życzę
To racja, ale to jest chyba wioska w centrum większej wioski więc nie ma czemu się dziwić, dwie ulice knajpa, sklep i wszystko. Pamiętam że jeździli do jakiegoś dużego supermarketu (w pardubicach?) i był spokój.Zależy od organizacji. Stwierdzam, że lepiej zabrać prowiant z chawiry, bo jak ci się skończy to zbankrutujesz na tym czeskim czosnkowym czymś (cesnek kecup syr) a ostry aromat czosnku uniemożliwia przejście obojętnie obok budy z tym rarytasem.
Mówisz o lagnosach. Lubie to zajebiscie, taka czeska pizza



Czekaj, czekaj, a w którym roku był ostatni Antifest w Trutnovie? Czy aby nie w 2000?


2001

No Warszawa się postarała wtedy.., jak na moje oko to z 50-60 typa nas było i cały hotel nasz
A ja się dowiedziałem że kolega odpowiada na Antifeście za nagłośnienie i technikę . Główny technik . Za każdy dzień roboty 100 euro :/

P.S. ma ktoś cały spis kapel które zagrają na antifeście ( dane na dzień dzisiejszy )

Mówisz o lagnosach. Lubie to zajebiscie, taka czeska pizza

gwoli scisłosci wegierska
masz racje
moze jest ktos chetny na wyjazd 31kwietnia do czech i spedzenie 2 dni w Pradze przed AF?jak tak to sie odzywac bo mysli sie wtedy o noclegu im wiecej tym taniej
31 kwietnia? Nie ma takiego dnia

Chyba masz na myśli 30 lipca.
Pewnie będę wtedy już w Czechach, ale gdzie to nie wiem.

31 kwietnia? Nie ma takiego dnia

Chyba masz na myśli 30 lipca.
Pewnie będę wtedy już w Czechach, ale gdzie to nie wiem.


tak pomylilo mi sie 31 lipca
z cala swa natarczywoscia aza dla polakow granice zamkna!pozdro ska&oi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sklad kapel na oficjalnej stronie
Takie info wyszperałam z oficjalnych stronek zespołów (kolejność przypadkowa):

3 sierpień
Cockney Rejects
Saturn
Charly Fiasco

4 sierpień
Sham 69
Lousy
The Carbouretors
Situations
Dogsflesh

5 sierpień
The Casualties
Foreign Legion
Riot Company
Skeptic Eleptic

[ Dodano: 09-07-2007, 11:05 ]
Dobra kto jedzie? Deklarować się.
Ja
Na 88% jadę
melduję się
ja jade na 100%!!!

jakby ktos reflektowal to mamy jeszcze dwa miejsca w samochodzie! wyjazd w pt ok 4-5rano z Wawy i chyba przez Wroclaw jedziemy...

wiec jakby ktos chetny to na priv!!!
Kurwa ipreza zaczyna sie od 9.00 - chyba ich pojebało:/.
Najświeższa wersja rozpiski



Widnieje na niej Sham 69, choć chodziły plotki, że sie wycofali.
Sprawdzimy na miejscu.

Widnieje na niej Sham 69, choć chodziły plotki, że sie wycofali.
Sprawdzimy na miejscu.

One Way System 2 lata temu widnieli na rozpisce do samego końca

One Way System 2 lata temu widnieli na rozpisce do samego końca

A ja do samego końca czekałem na ich występ.
W niedzielę rano ostatnia nadzieja zgasła.
Jade.
do tych co się wybierają
filujcie lousy bo warto (jeśli ktoś nie widział)

do tych co się wybierają
filujcie lousy bo warto (jeśli ktoś nie widział)


Właśnie nie widziałam i strasznie się na nich czaję....

Nie jade, zdrowie nawala.
http://www.kolej.one.pl/~...i_vlakem.html#2

Poradnik dla tych, którzy będą tłuc się kolejami czeskimi.
pzdr
No to do zobaczenia na miejscu.
stan jak jedziesz?? tzn. kiedy bedziesz na granicy bo trzeba jakąs grupówke zorganizować.
Brać przykład z Juki, jak punk to punk.
jedziecie wszyscy sie lac czy pic ja jak bym jechał to bym sie lał jak popadnie tyle anarcholi:) moja panna jest punkiem i mnie wyciaga a ja wzyciu. zrobie tak ze nie pojedzie
jedziemy lać anarcholi tylko ciiiiiii bo się dowiedzą, przestraszą i nie przyjadą. KMWTW i PDK pamiętaj nikomu pary z ust

Jaki hotel?!? jaki obiad
Ja biorę 200zł i ani grosza więcej w zeszłym roku wystarczyło na wszystko...a i chleb sobie zabrać bo co jak co, ale czymś przegryzać ten rum czeski trzeba jak się wszystko inne skończy (a tam tylko czerstwy do wyboru-bieda staszna ) Chusteczki nawilżone czy jak im tam się również przydają, bo prysznic u nich z roku na rok ma większy zasięg rozbryzgu

Cos czuje e chyba pujde pujde w ślady Juki
RAHOWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!

jednak jade pociągem z Krk...ktoś może będzie jechał??

Ja ja ja ja!
tak
za dwieście złoty to można spędzić dwa tygodnie nad morzem
Pewnie za friko-

A za ile chciałbyś tam dojechać???

niewiem jak stoja teraz ceny czeskich zelaznych, ale pare lat temu dojechałem do Pragi za +- 12 zł

wiadomo, że lepiej mieć kase tak tylko napisałem
pytanie do bywalców: czy te svojsice to wygwizdowie, czy też jest tam gdzie zaopatrzyć się jakieś artykuły spożywcze (nie chodzi mi o alkohol tym razem )
pytam bo nie wiem czy mam ze sobą brać tonę konserw (nomen omen) i parę kwintali chleba
Jedzie ktos furą nie pijacy co by móc jeździć do tesco po alko??
Pędzi ktoś tam samochodem i ma wolnych miejsc od 2-5 , najlepiej z łódzkiego ??
ja już kiedyś pisałam i powtórzę ku pamięci- lepiej żarcie ze sobą brać jakieś podstawowe (z cyklu konserwa z zupką chińską) bo to co serwują na miejscu to drogie i niejadalne- "słynne" hamburgery z mortadelą sprzed bodaj 2 lat i zatrucie po nich niektórym krajanom po dziś dzień się śni.
Ja biorę parę konserw aby coś rano na śniadanie wdoopić. Natomiast stołuję się w restauracji hotelowej w miejscowości, w której śpię. Za pół kaczki, knedliki, kapuchę + coś do picia wychodzi jakieś 200 koron (tak było przynajmniej w 2003 roku kiedy ostatni raz moja skromna osoba była na tym spędzie).

Pamiętam jak, chyba w 2002, się chłopaki ze mnie śmiali, że wzięłam żelazko (takie małe turystyczne). Po czym sobie komitet kolejkowy ustawili bo każdy chciał mieć nie-pogniecione polo




Pamiętam jak, chyba w 2002, się chłopaki ze mnie śmiali, że wzięłam żelazko (takie małe turystyczne). Po czym sobie komitet kolejkowy ustawili bo każdy chciał mieć nie-pogniecione polo



Ja się nie śmiałem bo Baśka nie dośćże wzieła żelazko to jeszcze suszarkę do włosów i swoją poduszkę. Jej bagaż był większy od bagażu Zbiga który zabrał ze sobą distro
A pamiętasz Plutek jak chłopaki czyścili sobie glany chusteczkami do higieny intymnej...

Po Trutnowie gdzie wszystko było w czerwonym błocie, zabieralismy ze sobą szczotkę i pastę do butów.
To błoto z Trutnova jeszcze w jakiś resztkach do Poznania przywiozłam Nie mówiąc o ufajdanych ciuchach. W końcu deszcz dał się nieźle we znaki (na ostatnim Trutnovie), że ślizgawka w błocie próbując utrzymać pion była najczęściej stosowanym rozwiązaniem (nie zawsze z własnej nieprzymuszonej woli)

Mecenas sprawy sie tam mają następująco. Sklep wcale nie jest daleko, przechodzisz przez bramę festu, trochę pod górkę potem ze chwilka po płaskim i jesteś. Raptem 200m. Z tymże właściciel tego sklepu jest chujem i na czas festiwalu dość mocno winduje ceny, czasem i o 200%, więcej lepiej przywieźć sobie kratę piwa z jakiegoś hipermarketu. Żarcie jest w cenach raczej normalnych. Pod tym sklepem 2 lata temu to się działy dantejskie sceny, czeskie brudasy do kilku od nas wystartowaly. W tej kolejce wogole caly czas są jakieś spięcia, a okolica sklepu jebie niemilosiernie.

Zreszta pierdol alkohol, ja jakbym jechał to nie znowu najebac sie i przegapic kilka kapel tylko na trzeźwego wszystkie zobaczyc

Obowiązuje zakaz wnoszenia alko w szkle, ale nikt plecakow nie trzepie i zasadniczo się o to nie przypierdalają. Ciekawe jak zareagują na polaków po akcji z tamtego roku

Tak jak pisze resztka, weź sobie suchy prowiant, wrzatek można za jakieś drobniaki albo frikacza dostać od obslugi festiwalu albo w punktach gastronomicznych. Bochen chleba krojonego, kilka konserw turystycznych/paprykarzy czy co tam lubisz, pare goracych kubkow itp wynalazkow.

Jak sie chleje na umor to specjalnie głodu nie czuć, ale kazdy woli być syty niz chodzić z burczącym brzuchem..

pozdro

Mecenas sprawy sie tam mają następująco. Sklep wcale nie jest daleko, przechodzisz przez bramę festu, trochę pod górkę potem ze chwilka po płaskim i jesteś. Raptem 200m. Z tymże właściciel tego sklepu jest chujem i na czas festiwalu dość mocno winduje ceny, czasem i o 200%, więcej lepiej przywieźć sobie kratę piwa z jakiegoś hipermarketu. Żarcie jest w cenach raczej normalnych. Pod tym sklepem 2 lata temu to się działy dantejskie sceny, czeskie brudasy do kilku od nas wystartowaly. W tej kolejce wogole caly czas są jakieś spięcia, a okolica sklepu jebie niemilosiernie.

Zreszta pierdol alkohol, ja jakbym jechał to nie znowu najebac sie i przegapic kilka kapel tylko na trzeźwego wszystkie zobaczyc

Obowiązuje zakaz wnoszenia alko w szkle, ale nikt plecakow nie trzepie i zasadniczo się o to nie przypierdalają. Ciekawe jak zareagują na polaków po akcji z tamtego roku

Tak jak pisze resztka, weź sobie suchy prowiant, wrzatek można za jakieś drobniaki albo frikacza dostać od obslugi festiwalu albo w punktach gastronomicznych. Bochen chleba krojonego, kilka konserw turystycznych/paprykarzy czy co tam lubisz, pare goracych kubkow itp wynalazkow.

Jak sie chleje na umor to specjalnie głodu nie czuć, ale kazdy woli być syty niz chodzić z burczącym brzuchem..

pozdro

Guziec mogłbyś załozyc punkrokowe biuro podróży
Do przed woczraj miałemjechać prawie goły, lecz ma sytuacja materialna sie ustabilizowała:)
Jest tu jakiś spec co wie jak w Czechach stopa złapać, bo jak ostatnio prubowalismy to było bardzo ciężko( ciekawe czy to wina Poslkiej flagi??.
fakt nawiekszy syf robili tam Polacy
ten temat powinien się nazywać "15-to latki jadą na wakacje - uwagi i porady"

Mam pare pytań i oczekuję drobnych sugestii:

- plecak vs walizka
- co warto zabrać?,
- z kim będe w pokoju?,
- co się robi w zieloną noc?
- czy rodzice mogą odwiedzać dzieci?

piszcie proszę, pomocy!
- plecak vs walizka
plecak
- co warto zabrać?,
plecak
- z kim będe w pokoju?
moj plecak
- co się robi w zieloną noc?
pilnuje plecaka
- czy rodzice mogą odwiedzać dzieci?
nie wiem
dobra tam jak juz o sprawach organizacyjnych robimy jakies spotkanie konserwowe w sob? w jakims konkretnym miejscu o konkretnej godz, bo jednak roaming jest drogi

wiec jak co to niech ktos zaproponuje jakas miejscowke a godz to mysle ze jakas eee 14 ( ) chyba by przypasowala?

nie no juz sie nie moge doczekac bedzie sie dzialo
roaming teraz potaniał dzięki unijnym regulacjom prawnym

roaming teraz potaniał dzięki unijnym regulacjom prawnym

Znajomi co mają Plusa lub Erę dostali ssmany z powiadomieniem, a ja w Orange nie... I pytanie offtopowe: jak się to ustawia Czy też może jest to robione automatycznie Bo jak mam przepłacać to pierdolę i wyłączę phona... (ale wtedy pewnie nie dojadą do hotelu Ci co mają dojechać... )

Poznamy sie po swoim faszystowskim odzieniu

A na co Ci namiot

Nie potrzebuję świadków do rozmowy o motylkach...

my pewnie bedziemy zmotoryzowani. mam tylko jedno pytanie? jak tam dojechac? chodzi mi miejscowosci na jakie nasz szofer ma sie kierowac
tu sprawdzcie jak jechac: http://www26.mappy.com/

bedzie ktos juz w czwartek, co by bylo z kim wychylic? ja juz wtedy zawitam :-)

co do prysznicu, to my i w 04 i w 05 chodzilismy nad jeziorko sie kapac, ktore niedaleko jest, pozdro dla kumatych

W czwartek się stawiamy, jakby ktoś chciał można sie juz spiknąć srode w nocy na melanżyk/ czwartek rano melaznzyk ipo ciag( czym więcej tym taniej).

[ Dodano: 29-07-2007, 18:19 ]

Ale gdzie? bo sądzę że to "ipo ciąg" to chodzi o ten środek lokomocji, nie?
Tak takl w sedno trafiłś:).
Ktoś jedzie z Wawy pociągiem w czwartek wieczorem?
Info dla zmotoryzowanych:


Obowiązują winietki, dostępne w kioskach, stacjach benzynowych, urzędach pocztowych, przejściach granicznych. W Polsce dostępne w oddziałach PZMot.
Drogi, którymi przejazd nie wymaga opłaty oznaczone są napisem "Bez poplatku". Koszt winietki ważnej do 10 dni - 100 CZK, do 1 miesiąca - 200 CZK, do roku 800 CZK. Strefy parkowania wyposażone są parkometry, na pozostałych parkingach należy kupić kupon w kioskach z prasą, poczcie.
Przykładowe kary za wykroczenia: przekroczenie prędkości od 500 do 4000 CZK, nieprawidłowe parkowanie do 1000 CZK i założenie blokady auta, prowadzenie pod wpływem alkoholu do 15 tys. CZK i zatrzymanie prawa jazdy na 2 lata lub areszt do 1 roku.

Uwaga: Na winietce należy wpisać numer rejestracyjny pojazdu.

Prędkości maxymalne: Samochody osobowe bez przyczepy
Obszar niezabudowany - 90 km/h
Obszar zabudowany - 50 km/h
Autostrady - 130 km/h
Drogi ekspresowe - 90 km/h


Cholera Sham69 bym sobie zobaczył, ale mam prace i nie mam pieniędzy na razie, może w przyszłym roku pojadę
Już wiadomo na pewno - jadę na 102% Wyjeżdżamy jutro z Bielska!
a ja w pt z Wawy no chyba ze jakis pociag do Wawy sie po drodze wykolei lub jakas inna katastrofa sie stanie, ale wtedy to moze rodzince chociaz odszkodowanie wyplaca za mnie

nie no Mecenas powiedz ze sie juz cieszysz??
chujnia z kutasuwa bo dotre tam dopiero w sobote. no ale lepiej pozno niz wcale.
Ale była rzeźnia, ledwo żyję.
Cockney Rejects dali nieźle do pieca, jak dla mnie występ festiwalu.
Sham 69 obecnie totalnie ssie; wokalista nie odmówił sobie obrażania Jimmiego Purseya ze sceny, co mnie osobiście zniechęciło do słuchania tych popłuczyn.
Ale i tak było zajebiście, chociaż Casualties i Discharge nie zagrali.

Pozdro dla wszystkich napotkanych!
Jestem padnięta, ale właśnie wyszłam z wanny i czuję się trochę lepiej. Na pewno zapach jest przyjemniejszy niż pół godziny temu

W sumie można napisać jedno: NAJGORSZY ANTIFEST NA JAKIM BYŁAM Pierwszy dzień CR dało doopy na maksa. Akustyk do bani i ich występ też. I pod sceną i z tyłu nie było rewelacji. W sumie u kumpla na aparacie jeden wałek co nagrał brzmi o wiele lepiej jak na żywo. Pewnie ma automatyczny mastering

Jak dla mnie dobrze zagrały: Riot Company, Zona A, Flaming Cocks, N.V.U., Shamy jako tako, KB i nie pamiętam co jeszcze...
Towarzysko - REWELACJA Nie ma to jak szafa grająca w hotelu :wink: Tańce i inne. Woda na kąpielisku z dnia na dzień była cieplejsza.
Zadymy na terenie festu.... hmmm..... nie wiem o co poszło ale mam pytanie: jaki wynik

W sumie mało ludzi i ten fest już powoli umiera śmiercią naturalną. Sam fakt o kapie w niedzielę o czymś świadczy. Do tego organizatorzy i ochrona poszli w cholerę i nie było na kogo nakrzyczeć

Więcej nie pamiętam i dopiszę jak się wyśpię :wink:




W sumie mało ludzi i ten fest już powoli umiera śmiercią naturalną.



Jak dla mnie to on umarł już jakiś czas temu
raz ze organizatorzy walą w chuja z kapelami, dwa niestety z roku na rok przyjeżdża co raz więcej Polaków którzy robią chlew, trzy nie jest już tak tanio jak kiedyś

Jeździłem na antifest od ostatniego robionego w Trutnowie nie byłem na tym i w 2006r jak na razie wszystko wskazuje na to że raczej już tam nie zawitam.

Zadymy na terenie festu.... hmmm..... nie wiem o co poszło ale mam pytanie: jaki wynik
ustawke wygrali polacy walkowerem

a nocny jihad pankrok - straz pozarna 3:2
Kurwa wróciłem. Masakra. Napiszę tylko tyle, że dostałem wpierdol w Niedzielę popołudniu. Podchodzi do mnie gość (którego minutę wcześniej widziałem z paróVą) i pyta czy jestem z CP. Odpowiedziałem, że tak, no i się zaczęło. Dostałem ciężkie tuby na pysk, słysząc przy tym, że mamy chujowe poglądy, i że jestem nazistą, a on jest anty-rasistą i nienawidzi CP bo to naziści.

Reszta jutro.

PS. Pozdrowienia dla obecnych konserw i ludzi, z którymi miałem okazję się bawić.
Mam mieszane uczucia co do tego antifestu. Z jednej strony wielki + za towarzystwo, imprezowanie i kilka dobrych koncertow a z drugiej - za to ze czesi dali dupy, awantury i obore jaka polacy zrobili. Pozdrowienia dla kamratow z CP-DP, chlopakow z Punkserwisu i reszty nowopoznanych ludzi
nie byłem na festiwalu przez ostatnie 2 lata i raczej się już tam nie pojawie, więc jak dla mnie czeskie punki i hołota z Polski mogą rozjebać tę imprezę w piździec
Szybki byles moze w sobote w t shircie ezploited?
Fotki kapel, które dały wg, mnie największego kopa na feście.
O wrażeniach napisze wkrótce. Ta impreza zdechła już dokumentnie, choć musze napisać, że ja mimo wszystko bawiłem się całkiem dobrze.

FLAMING COCKS





THE STIFFS


COCKNEY REJECTS






CAREBURETORS







ZONA A




Fotki od znajomych poproszę linka na PW. Po moje foty proszę też zgłaszać się na PW.
ewentualnie na maila guziecpunx@gmail.com
ja poproszę o fotki: KRAV80@interia.pl

po linki do moich proszę na priv.............


Szybki byles moze w sobote w t shircie ezploited?
W Sobotę miałem na sobie koszulkę "POLSKA" z orłem. Chociaż Exploited też, którą później straciłem przy burdzie. A co?
Szybki = pierwszy meczennik CP/DP


Szybki = pierwszy meczennik CP/DP

Za sprawę

PS. Przypomniało mi się coś ParóVa kupił sobie koszulkę z napisem "PUNK" stylizowaną na Pumę. 10 minut później SKINHEAD A.C.A.B. Na moje pytanie "Kim w końcu jesteś? Punkiem czy Skinheadem?" - odpowiedział: "Yyyy... Jestem Punkiem sprzeciwiającym się brudnej stylistyce pankroka"


ParóVa kupił sobie koszulkę z napisem "PUNK" stylizowaną na Pumę

Koszulka odpowiadająca idealnie Twojemu opisowi jest prezentowana na nonsensopedii przy haśle "kinderpunk" http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Kinderpunk

z tym Casualties to faktycznie dali dupy.ogolnie bandy ktore chcialem uslyszec wypadly znosnie. o dziwo najlepiej bawilem sie przy zespolach, ktore slyszalem pierwszy raz(Climax- mlode pepiki. napierdalaja ostro.Dogsflesh- tez niezla sieczka)
melduję się na posterunku, Cockney Rejects przespałem, Sahm dał dupy, w niedziele nic nie grało, w nocy piździło jak cholera, towazysko wyśmienicie, nawet mi burdy nie przeszkadzały bo było o czym gadać
chujowo tylko że okradli laskę ode mnie z ekipy i znajomek dostał oklep łańcuchem

melduję się na posterunku, Cockney Rejects przespałem, Sahm dał dupy, w niedziele nic nie grało, w nocy piździło jak cholera, towazysko wyśmienicie, nawet mi burdy nie przeszkadzały bo było o czym gadać
chujowo tylko że okradli laskę ode mnie z ekipy i znajomek dostał oklep łańcuchem

Mnie też okradli. Cockney Rejects też przespałem Towarzysko wyśmienicie - prawda. Pozdrowienia dla Guźca, Koguta, Juki, Krav, Mecenasa, Stanzberga i wszystkich konserw o których w tej chwili zapomniałem, a byli i miałem okazję z nimi się bawić.
a parova brał udział w walkach?

a parova brał udział w walkach?
Ustawił się na Czechów/Słowaków (bo do końca nie wiem z kim walczyliśmy ) Ale stał tak dla picu. Wiem tylko jedno - jest paróVą i wskazał mnie kolesiowi (przypuszczalnie) z antify, który mi spuścił wpierdol.
nie mogliscie go dojebac jakos? a wogole to sa jakies fotki konkretne z tych zajsc?
Nie wiem. Są foty z paróVą Są foty jak w Niedzielę w nocy Polacy palą namioty. Kogo dojebać? ParóVę? Szkoda bić. A tego gościa nie miał kto dojeżdżać bo wtedy już nie było żadnych konserw
dobra odespalem :wink:

po pierwsze, to bizancjum za justyniana wcale nie...
po drugie, bitwa pod grunwaldem byla tylko dlatego, ze po drugiej stronie byl monopolowy
po trzecie, bylo baaardzo fajnie, szkoda ze sie w niedziele rano musialem zwijac, pozdrowienia dla wszystkich poznanych, wczesniej znanych, z ktorymi sie bawilem, dzieki za towarzycho !
po czwarte, zdjecia nie wiem czy wszyscy by chcieli by byly publicznie udostepnione, wiec zglaszac sie po link na rapidshare na PW, albo na gg (1186384), albo na maila (prozwalka @ gmail.com)

!

[ Dodano: 07-08-2007, 13:48 ]
http://tinypic.pl/show.php/19482_parova1.JPG.html
ktoś wytłumaczy dlaczego akurat 4? strasznie mnie to ciekawi
Zmienił opis Co za bałwan
daj jego gg,chętnie poobczajam opisy
Skończcie rozkimnke o tym idiocie i o pedałach z anti-mydło bo to się śmieszne robi. Jeden pan sobie przejebał dość konkretnie, konfidentów nikt kurwa nie toleruje.

Specjalne pozdro dla Szybkiego - pierwszego punkrockowca z Bielska i okolic, zdrowiej chłopie, nie ma lekko w tym popierdolonym syfiastym kraju jakim są czechy.

Poza tym pozdro dla Punx Gliwice i reszty ekipy ze Śląska, KG, Wieloryba, KRAV, Helki, Human-Animala, CPDP Crew, Bielskiej załogi, Pomorza.

Rozwal, ten koncert Careburetors to był czysty orgazm, miło sie było spotkać po latach. Trzymaj się chłopie mocno. Po fotki zgłoś się na PW.

Każdy kto chce ode mnie fotki, a nie mam go na gg niech zgłasza się na PW ze swoim GG, inaczej nie wysyłam.

PS. Skoro mówicie o nas faszyści - na pewno nimi jesteśmy.
Szkoda Guziec, że zwinęliście się wcześniej bo może byśmy sobie wtedy poradzili.

Ja nawet nie wiem o co poszły te dymy...

W każdym razie w nocy straż pożarna podjechała i ugasiła ogień

Oczywiście pozdrowienia dla wszystkich z którymi świetnie spędziłam czas: i tych znanych wcześniej i nowych...

I SPECJALNE FAKI DLA TYCH CO ZROBILI SYF W HOTELU I ZARZYGALI WSZYSTKIE KIBLE, ROBILI CAŁĄ NOC LARMO I MIELI W DOOPIE FAKT, ŻE INNI CHCĄ SPAĆ



ustawke wygrali polacy walkowerem


ile przyszło osób ? 8 czy 7 ? cały dzień tylko wszyscy szumieli "osiemnasta".. "osiemnasta piętnaście "

a i pytanie czy poza nami ktoś wiedział o tej ustawce ?

btw, jak u rozwala jak ktos chce linka do fot to na pw niech daje znać

ą i wskazał mnie kolesiowi (przypuszczalnie) z antify, który mi spuścił wpierdol.

pan parova juz na zadnej oi/punk gig w na gorym slasku wjazdu nie ma, antifowy kapus

PP Crew
byłem trzy razy w Trutnovie, Svojsice zaliczyłem po raz pierwszy i prawdopodobnie ostatni :/
Muzycznie pojechałem tylko na Cockney - zobaczyłem, jestem zajebiście zadowolony - oraz Gecko Brothers (nie dojechali niestety) resztę czasu przeznaczyłem na melanż ze znajomymi. z CPDP spotkałem Stana, Mecenasa, Guźca - przynajmniej z tych co się udzielają aktywnie na forum.
Stan pola namiotowego to jakiś mongolski skandal, organizacja festu do dupy - spora część kapel nie dojechała, albo nie chciała zagrać bo kasy nie było dla nich. Jeden sklep gdzie kolejki jak za komuny po srajtaśmę i jedna restauracja - sam bym lepsze żarcie zrobił od tego co tam podawali, kąpać się trzeba było po jakiś stawach z karpiami bo nawet prysznicy nie ustawili :/
niemniej zadowolony jestem, melanż pierwsza klasa
a wie ktos czy PArova sie pojawia na adictach w Gdyni?
Twierdził,że będzie.
to moznaby mu zalatwic jakichs oklep za naszego kamrata z Szybkiego
ta najlepiej w dziesieciu mu napierdolcie, kurwa planowanie akcji zeby jebnac ramone jakiemus grubasowi, robicie se obciach chlopaki
Będzie chciał,to wyskoczy Drywus,co znaczy "załatwić oklep"? Nasłać na niego kolegów tak jak marcheva zrobił?

Nasłać na niego kolegów tak jak Szybki zrobił?
Pojebało Cię?
Sooooooooorry, myślałem chyba o czymś innym
dotarlam dzisiaj do domu

reszta jutro, jak sie wyspie....

aa, a co do kapel to ta kapela z norwegii byla istnym pogromem, zagrali superzajebiscie, zdecydowanie najlepszy koncert,
jak się nazywają?
CARBURETORS z Norwegii - chłopaki naprawde dali czadu, wiedzą co robić z gitarami

http://www.youtube.com/watch?v=s9R8hClZctM
http://www.youtube.com/watch?v=9PJ2Gmj-Rj4
http://www.youtube.com/watch?v=fi4D6ShX7SQ

wszystkim polecam ich gigi, naprawde warto
mi bardzo ale to bardzo kojarzą się z the Bones, operują tylko wg mnie w nieco innej stylistyce,
Jedno pytanie offtopowe: parówa i marchewa to jedna i ta sama osoba

oczywiście

dostałem wpierdol w Niedzielę popołudniu. Podchodzi do mnie gość (którego minutę wcześniej widziałem z paróVą).

Nie przedstawił się koleżka? Bo ja miałem dzień wcześniej też małe spięcie z jakimiś typami twierdzącymi, że są z katowickiej antify.
Chuj im na grób.

Ale najlepsi byli i tak Czesi z autobusu powrotnego, którzy spękali przed drobną bójką, mimo, że za sobą mieli przewagę liczebną 2:≈18.

Ale najlepsi byli i tak Czesi z autobusu powrotnego, którzy spękali przed drobną bójką, mimo, że za sobą mieli przewagę liczebną 2:≈18.

moze ubieraja sie jak na punka przystalo, ale zachowuja sie jak cipy bez jaj. tez mialem pare takich takich sytuacji.

zachowuja sie jak cipy bez jaj.

W ogóle Czesi nie lubią się tłuc. Podczas dwutygodniowej podróży po tym kraju nie widziałem nawet pół-szarpaniny w najbardziej prowincjonalnych spelunach w godzinach nocnych.
Peace and love mają chyba wyhaftowane na sztandarze.
Czesi byli mocni do czasu jak polacy zaczeli sie meidzy soba napierdalac

nie no ogolnie to byloby ok gdyby nie:
-beznadziejne piwo (nastepna jakakolwiek impreza w czechach zaopatrzam sie w PL w nasze polskie dobre piwo!)
-kradzieze z soboty na nd
-polska antifa
-brak Causalties i dischargow

no i wscieklo mnie to ze jak w sob zawiesilam sie troszke wieczorem w samochodzie i przyszlam po 2h to sie okazalo ze juz po wszystkich akcjach i tylko slyszalam kto gdzie dostal a potem w nd rano zobaczylam co poniektorych.

ale ogolnie muzycznie to najbardziej bylam pod wrazeniem Flaming Cocksow, Cockneye daly rade ale bez wiekszych emocji (moze dlatego ze od jakiegos palanta ktory za bardzo wymachiwal rekami dostalam w twarz - a w pogo samym nie stalam)

no i organizacyjnie bylam pod wrazeniem, bo co by nie bylo ale tego czechom nie mozna zarzucic. (oczywiscie omijam nd dzien )

To jest naród, któremu się nie śpieszy. Tam nawet muchy latają tak wolno, że bez problemu można wszystkie wytłuc........

to nic w porownaniu jak sie poruszaja samochodami. niekiedy na drodze dostawalo sie takiej kurwicy, ze szkoda gadac.
To nie ten, tamci mieli raczej fryzury jak normalsi.
to katowicka antifa tez byla??
bo ja tylko slyszalam o krakowskiej i warszawskiej....
Kurwa skończcie już te żenujące rozkminki.


ą i wskazał mnie kolesiowi (przypuszczalnie) z antify, który mi spuścił wpierdol.

pan parova juz na zadnej oi/punk gig w na gorym slasku wjazdu nie ma, antifowy kapus

PP Crew

proponuję nie rozwodzić się na temat tego szmaciarza na publicznym forum,są privy lub nr gg i tak się lepiej kontaktować(po co w rozmowie z policją ma wskazywać że ktoś mu groził?).wczoraj ten chuj miał opis na gg "marchewa vs CP/DP 4:0"

to katowicka antifa tez byla??
bo ja tylko slyszalam o krakowskiej i warszawskiej....


ja widziałam squotersów gliwickich....

czym się różni koleś, który nasyła/szczuje jednego na drugiego na imprezie od takiego typa, który żali się i skarży na ten temat na ogólno-dostępnym forum?
sorry że się tak wtrące

na serio nie było na miejscu typa,który by mu chociaż liścia sprzedał

sorry że się tak wtrące

na serio nie było na miejscu typa,który by mu chociaż liścia sprzedał


gadka jest o 19letnim leszczu z który coś se wkręcił ,poznał jakiś kolesi postawił im jakiegoś jabola i podpuścił żeby dojebali tym którzy się gdzieś tam z niego śmiali.a że se nie zdaje sprawy co zrobił to już inny temat.a ktoś mu tam na początku ponoc jebnął...
lepiej nie rozkminiać tego w necie
ok,skumałem

na serio nie było na miejscu typa,który by mu chociaż liścia sprzedał
Dla mnie napierdalanie kogokolwiek za poglądy jest grubym pedalstwem i już; pośmialiśmy się na miejscu ze smutnych oczu Marchewy i na tym koniec.

Z mojej strony koniec tematu o ParóVie i jemu podobnych.
tak jak mowi MaciekTychy. pocichutku, pomalutku, do celu. przestancie gadac o takich rzeczach na forum
koles o ktorym szybki pisz echyba dostal na rozgrzewke wjebane w piatek chyba ze to nie ten, glupio wyszlo
skonczcie juz.

btw. gitarzysta z The Carburetors wskoczyl z gitara na publike, ludzie go nosili a on ciagle gral na gitarze, potem w ogole zniknal gdzies w tlumie i wrocil dopiero na nastepny kawalek. wokalista non-toper interakacja z publicznoscia, ognie na scenie, i nikt chyba takich owacji nie dostal i wrzaskow. bylo naprawde super-zajebiscie ! :-)

zeby nie bylo ze rzucam jakas tania sciema, macie foty, ktore pstryknalem:




+ cockneye

bo tego pana trzeba kochać jak ja, a wy go chcecie bić. a taki mięciutki jest i przyjemny

http://img259.imageshack....pict0105jd2.jpg

bójki są fe , a stado pijanego bydła śpiewające hymn narodowy to porażka na całej lini - mogli chociaż śpiewać po polsku a nie w esperanto. kij im w nery.
chuj do dupy równie głupim czechom, przez których ryboszowi szyli wargę

konserwatywne panki straszyły mnie co krok i musiałem się chować za bogu ducha winnymi ludźmi. fuj fuj

a ciula który w noc apokalipsy napierdalał cały czas klaksonem chętnie bym wykastrował

najlepiej zagrała jak zwykle Zona A
ciekawe czy o nas chodzi z tym hymnem, bo sie zdarzylo raz zaspiewac na lawkach w ogolno-wokalnych pijackich podrywach :-)
do kogo mam się zgłosić po zdjęcia?
do Arka najlepiej ale tak po wtorku dopiero, bo sie baza tworzy dopiero. dam Ci potem linka na priva najwyzej! albo napisz mu sam priva.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.

    Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.